GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Kolejne klamstwa amerykanow: Czyzby zaden boeing nie spadl na pentagon 11.09.01?

22.04.2002
23:24
[1]

Azzie [ Senator ]

Kolejne klamstwa amerykanow: Czyzby zaden boeing nie spadl na pentagon 11.09.01?

Zobaczcie ta stronke.

Z materialow na niej jasno widac ze jednak na Pentagon nie spadl zaden samolot... Czyzby jak zwykle klamliwy rzad usa usilowal upiec swoja pieczen przy ogniu spadajacym na arabow?

22.04.2002
23:30
[2]

Fudoshin [ Generaďż˝ ]

To sobie troche pojechali kolesie z usa, jesli to wszystko zmyslili...

22.04.2002
23:32
[3]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Zdziwieni ? Bo ja nie...

22.04.2002
23:32
[4]

_Luke_ [ Death Incarnate ]

Hmmm... Kiedy ogladalem zdjecia na zywo z pentagonu to tez zastanawial mnie brak szczatkow samolotu. Ale wtedy nie przyszla mi do glowy mysl o teorii spiskowej... X-Files? Ale i tak sie pewnie nie dowiemy jak bylo naprawde.

22.04.2002
23:34
[5]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

juz o tym slyszalam , tez byl to dla mnie szok- chociaz?

22.04.2002
23:34
smile
[6]

Adamos7 [ Generaďż˝ ]

ostatnio czytalem artykul, nie pamietam dokladnie gazety, w ktorej byly m.in pokazane te zdjecia, szczerze jestem zaciekawiony jak to naprawde bylo

22.04.2002
23:35
[7]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

nie wiem co o tym sadzic... ze zdjec rzeczywiscie wynika ze nia ma tam samolotu...

22.04.2002
23:38
smile
[8]

Joanna [ Kerowyn ]

wiecie co --> rozumiem antyamerykanizm - ale trochę przesadzacie - tak się składa, ze było to na żywo w CNN, ogladałam, wiec nie p...... Zresztą - nie wiem czy pamiętacie, że akurat w tej części budynku byli polscy oficerowie - ewakuowani w ostatniej chwili - i były z nimi wywiady, bezpośrednio po zdarzeniu. Jakos oni widzieli co o włos ich nie zabiło. W internecie naprawdę wszystko można znaleźć. Jedyne co z tych zdjęć moze wynikac to to, ze przed upadkiem samolot dostał ze stringera, co jest zresztą oczywiste - nie wierze, że ochrona Pentagonu nie ma rakiet plot, a ze specjalnie nie chca tego nagłasniać - to ich sprawa.

22.04.2002
23:40
[9]

Fudoshin [ Generaďż˝ ]

Widzialem zdjecia, ktore potwierdzaly teorie, ze amreykanie nie wyladowali na ksiezycu (wtedy kiedy bylo to pierwsze ladowanie), tylko robili zdjecia na ziemi :)) w takie rzeczy wierze, to w cos tak ladnie ziustrowanego jak ta sprawa tez jestem gotow uwierzyc.. pytanie tylko - po co tak sciemniac... i co sie stalo z tymi ludzmi, ktorzy zgineli w trzecim samolocie? i gdzie ten samolot w takim razie sie rozbil?

22.04.2002
23:40
[10]

Theddas [ Konsul ]

Jeszcze sie okaze, ze w WTC tez nie trafily zadne samoloty.

22.04.2002
23:42
[11]

Fudoshin [ Generaďż˝ ]

Joanna - no nie wiem.. mogli zestrzelic samolot wczesniej, ciezarowka wysadzilaby sie pod pentagonem, a zeby nie bylo, ze zabili cywilow mogli na ulozyc taka historyjke...

22.04.2002
23:43
[12]

_Luke_ [ Death Incarnate ]

Joanna ---> Co do tych polskich oficerow, to z tego co pamietam zaden nie widzial samolotu. Mowili o zamieszaniu, halasie ect. I nagle znajdywali sie na zewnatrz. Theddas ---> Bez przesady

22.04.2002
23:45
smile
[13]

Joanna [ Kerowyn ]

_Luke_ ---> zdjęcia były z dużej odległosci - pentagon nie jest terenem dostępnym, a w przypadku wybuchu i takiego pożaru z samolotu zostają naprawde drobne kawałki. Aluminium jest palne, zbiorniki były pełne. Zresztą - jeśli kwestionujesz to w takim przypadku zostają tylko X-files - gdzie zniknął 4 samolot? z konkretnymi ludzmi na pokładzie?.

22.04.2002
23:49
[14]

_Luke_ [ Death Incarnate ]

No wlasnie co z 4 samolotem? Slyszalem o tym ze gdzies sie rozbil ale zadnych zdjec nie widzialem. Byly jakies sensacyjne wiadomosci o bohaterstwie pasazerow (to dzieki nim samolot mial nie doleciec w cel). Moglby ktos cos o tym powiedziec?

22.04.2002
23:53
[15]

Joanna [ Kerowyn ]

_luke_ ---> nawet z tych zdjęc wynika jednoznacznie, ze nie był to wybuch zewnętrzny - widać, że cos się wbiło. Co do ciężarówki - to gwarantuje, ze - po pierwsze zapewne nie dałaby rady wjechac na ten teren, po drugie spowodowałaby najwyżej wypadnięcie szyb. Tymczasem co mamy - cos wbitego w środku (kadłub samolotu dokładnie sprasowany) i po obu stronach pozary - bo jak moze wiesz w skrzydłach samolotu są zbiorniki z paliwem. Zaden wybuch ciężarówki takich śladów by niezostawił.

22.04.2002
23:56
[16]

Joanna [ Kerowyn ]

_Luke_ --> znaleziono go rozbitego chyba pod Pitssburgiem sorry nie pamiętam nazwy miasta. Nie sensacyjne - poprostu rozmowy komórkowe trwały do ostatniej chwili więc wiadomo co się działo na pokładzie, a oni wiedzieli co ich czeka

22.04.2002
23:59
smile
[17]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

hehehe, Joanna; w pelni rozumiem Twoje zdenerwowanie :> Ludzie, przeciez w DC mieszka pare milionow osob - myslicie, ze dalo by sie walnac taka gigantyczna scieme? Wielu ludzi widzialoby, ze nie bylo zadnego samolotu...echh

23.04.2002
00:03
smile
[18]

Joanna [ Kerowyn ]

Mały Misiu o Wielkim Rozumku :))) Ciesze się, że rozumiesz mnie. Czasami mi ręce opadają - jak dochodzi do rozmów o religii, polityce i amerykanach.

23.04.2002
00:05
smile
[19]

Roko [ Generaďż˝ ]

Ciekawa historia. Ciągle pokazują zdjęcia WTC ale b. rzadko Pentagonu. W sumie na tych zdjęciach widać niewielkie zniszczenia ,a przecież te Boeningi to naprawdę wielkie maszyny ( wieże nie wytrzymały uderzeń ) Najciekawszy jest nietknięty trawnik przed budynkiem ( zieloniutka trawka ) co przy upadku zatankowanego samolotu jest B.B. dziwne. Joanna --- budynek w Oklahoma City załatwiła właśnie niewielka furgonetka.

23.04.2002
00:14
[20]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Te niewielkie zniszczenia to 1/5 pentagonu ! :)

23.04.2002
00:16
[21]

Roko [ Generaďż˝ ]

LooZ^ ---> ciekawa teoria ;)) 1/5 powiadasz ?? ----->

23.04.2002
00:19
smile
[22]

Joanna [ Kerowyn ]

Roko ---> zdjęcia z WTC sa atrakcyjne bo jest nagrane uderzenie drugiego samolotu, teren był dostępny itp. I zwróć uwagę, że poczatkowe zniszczenia obu wież były niewielkie - ograniczały się do częsci kilku pieter. Natomiast prawdziwą katastrofe wywołał pożar który stopił (po ponad pół godzinie) konstrukcje budynku. I po stopieniu jej budynki złozyły się jak domek z kart. Tu masz podobną sytuacje tyle, ze Pentagon to nie wieżowiec - więc zniszczenia były stosunkowo niewielkie - praktycznie takie jakie spowodował sam kadłub. Co do budynku w Oklahoma city - był to nowoczesny biurowiec, a taki mozna zwalić jedną ręka. Natomiast Pentagon - jest budynkiem znacznie starszym, prawie na pewno zbudowanym z żelazobetonu (po pierwsze taka była moda, po drugie, jednak to budynek wojskowy specjalnego znaczenia) Co do trawki - zdjecia są z obiektywów o bardzo długiej ogniskowej - a takie obiektywy zniekształcają bardzo perpektywe - trawka którą widzisz jest nie kilkanaście a dobrze ponad sto metrów przed budynkiem.

23.04.2002
00:22
smile
[23]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

To nie jest Oceania z 1984 Orwella... Nie da sie sfingowac katastrofy by miec pretekst do rozpetania wojny . Ludzie , przeciez To najbardziej polityczne miasto w USA, tylko biura, telewizje , to jest po prostu niewykonalne . Zawsze by sie znalazl ktos kto by widzial co sie stalo naprawde i by bylo glosno. To musialo sie stac przez brak ostroznosci.

23.04.2002
00:26
[24]

Misior [ Konsul ]

Ze zdjęć wynika że samolot tam nie wlaciał, bo dziura jest mała. Jeżeli spadłby na ziemię i dopiero wtedy uderzył to byłyby szczątki. Słyszałem też w TV że przed Pentagonem ustawiono jakieś skrzynie przy pomocy których robili zasłonę dymną. Amerykanie pewnie jak zwykle coś zchrzanili i wstydzą się przyznać

23.04.2002
00:30
[25]

Roko [ Generaďż˝ ]

Joanna ----> Uderzenie 1 samolotu w WTC też zostało nagrane ( liche ujęcie ale jest ). Jeśli idzie o konstrukcję Pentagonu i WTC masz oczywiście rację. Co do tej trawki to jednak się nie zgodzę. Placyk przed budynkiem czyściutki, żadnych blach, szczątków itp.

23.04.2002
00:35
[26]

mackos255 [ Junior ]

zwróćcie uwagę że na zdjęciu przedstwaiony powyżej przez Roko po prawej stronie linia łącząca budynek z trawnikiem jest idealnie równa, co do piksela, w dodatku jest w poziomie, a ostrość zdjęcia jet tu bardzo duża, moim zdaniem to fotomontaż

23.04.2002
00:51
[27]

Azirafal [ Konsul ]

Kolejna tajemnica? Ale powiem szczerze, że mam swoje wątpliwości. Boeing 737 (chyba taki uderzył) ma ponad 30 m. długości. Mając swój impet mógł wbić się cały w budynek, ale na ścianach obok zostały by jakieś ślady po skrzydłach. Ale cholera ich wie. Może jednak samolt. Tylko co się z tymi skrzydłami stało?

23.04.2002
00:53
smile
[28]

Joanna [ Kerowyn ]

Nie moge nie wiem czemu wkleic zdjęcia - ale drugie zdjęcie pokazuje wyrażnie dach budynku i opalona jest jego tylna strona! akurat w kształcie skrzydła. Tak więc na trawnik mogły trafic tylko niewielkie odłamki z wybuchu. Jakies większe resztki mogły byc ewentualnie pomiędzy budynkami - a tam kamery nie sięgają. Takiego efektu nie mógł dać żaden wybuch naziemny natomiast samolot jak najbardziej. musiał kadłub uderzyć w dach prawie na linii łaczenia budynku - wbił sie w wyburzona częśc, jedno skrzydło płoneło na - podejrzewam pancernym - dachu, drugie na zburzonej części, i końcówka na ocalałym prawym segmencie. TO WIDZI NAWET ŚLEPY - chyba, ze niechce widziec bo amerykanie be

23.04.2002
00:56
[29]

Misior [ Konsul ]

Joanna---> Ty widzisz to czego inni nie widzą bo amerykanie nie be :))

23.04.2002
00:59
smile
[30]

tygrysek [ behemot ]

23.04.2002
01:01
[31]

Joanna [ Kerowyn ]

Misior --> Prosze - tygrysek wkleił - i jak nie widzisz, że samolot uderzył nie w przód budynku tylko w dach? - cały przód dachu jest nieosmolony - tył czarny

23.04.2002
01:03
[32]

Johnn [ Ghoul ]

Calkowicie popieram Joanne. Ta stronka powstala tylko po to zzeby zrobic sensacje za tydzien wszyscy o niej zapomna to taki amerykanski Aresztowany jesli iwecie o co chodzi.

23.04.2002
01:04
[33]

_Luke_ [ Death Incarnate ]

Joanna ---> Co ty z tym antyamerykanizmem? Nikt tu przeciez nie pisze o tym ze amerykanie be. Co najwyzej ich rzad/wojskowi sa be.

23.04.2002
01:18
[34]

Silent [ The Voice ]

jezz.... wielki światowy spisek........ dołączcie do Leppera i jego chodowli wąglika w Polsce.... pasujecie do niego z tymi teoriami...

23.04.2002
01:49
[35]

Lim [ Senator ]

Silent ---> Lepper to debil wykreowany przez lewicę i TVP (czytaj : komunowizję ) Jeśli nie masz pojęcia o innych sprawach poza gapieniem się na Wiadomości i B.B. to lepiej się nie odzywaj - bo udowodnisz że jesteś krewnym misia o małym rozumku:))) Kilka faktów : A.Kwaśniewski nie jest magistrem, mamy kwiecień roku 2002, amerykański rząd okłamuje Amerykanów....dodam że Lepper to debil - to same fakty- widzisz tu gdzieś spiskową teorię dziejów?

23.04.2002
01:59
[36]

Silent [ The Voice ]

będę płakał.

23.04.2002
02:06
[37]

Lim [ Senator ]

Silent---> a popłacz sobie:) Nie płacz długo - kiedyś dorośniesz i zaczniesz myślić.

23.04.2002
02:09
smile
[38]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

Lim ---> Czy - nie daj Boze - to sformułowanie o misiu bylo skierowane w moją stronę?

23.04.2002
02:21
[39]

Lim [ Senator ]

hehe- z tego co mi wiadomu to miś Puchatek ma mały rozumek...więc raczej nieeee :D

23.04.2002
02:26
[40]

Silent [ The Voice ]

Lim - "myślić" nie zacznę, nie ma mowy - nie wiem nawet co to znaczy.Zresztą - ehh....... nie będę strzępił języka na ciebie... po co.. ? :-)

23.04.2002
02:51
[41]

Lim [ Senator ]

Silent---> OK. nie myśl, nic sie nie zmieni :)))

23.04.2002
02:57
[42]

Rav_s [ Konsul ]

A ja tam uwazam, ze te zdjecia wcale nie sa z 11 wrzesnia (rzeczywiscie troche male zniszczenia). Ta czesc pentagonu byla remontowana bo wczesniej tam wybuchl pozar. Wiec moze te zdjecia pochodza z tego pozaru? O ile dobrze pamietam te zdjecia z telewizji, to na nich bylo pokazane ze zniszczeniu ulegla 1/5 pentagonu.

23.04.2002
02:58
smile
[43]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

Tak oto moje drogie dzieci mija kolejny standardowy dzionek na naszym gryfnym forum... ******** * * * * * * * * ****** * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * ** dobranoc :)))

23.04.2002
02:59
[44]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

k****, nie udalo sie ;>>

23.04.2002
03:00
[45]

_Luke_ [ Death Incarnate ]

Rav_s ---> To sa zdjecia po 11 wrzesnia. Sa z oficjalnych stron armii USA. A to jeszcze jedno (link). Znowu nie widac samolotu...

23.04.2002
03:05
smile
[46]

Silent [ The Voice ]

człowieku, ty tego nie widzisz?? naprawdę się kompromitujesz...... "Lepper to debil [...] ....dodam że Lepper to debil" Jeśli uważasz, że załatwiasz mnie takimi tekstami to powinieneś jednak zastanowić się, czy jednak lepiej nie będzie unikać konfrontacji i grzecznie sobie rozmawiać o grach. Po prostu ośmieszasz się, atakując mnie w tak mało wybredny sposób ! Wybacz - idę spać. Dyksusję uważam za zakończoną, przemyśl to sobie, możesz napisać, że jestem głupi - jakoś nie robi to na mnie wrażenia z twojej strony. Dobranoc.

23.04.2002
03:06
[47]

Silent [ The Voice ]

to było do niejakiego Lima

23.04.2002
03:28
[48]

Lim [ Senator ]

Rav_s---> To jest myśl !!! Może jednak trafniejsza jest teoria że są to fotkiz pożaru Rzymu za czasów Nerona:))) Booo, jeśli w TV powiedzieli że w Pentagon trafił samolat...to tak musi być , prawda??? Wiara czyni cuda - a wiara w coca-colę jest potężniejsza niż zdrowy rozsądek. Nie wiem kto ślidził wydażenie z 11 września (wszyscy?) jednak ja przewijam taśmę (VHS:) z tego dnia i słyszę głos pani z TV która mówi że 5 samolot rozbił sie na terenie letniej rezydencji amerykańskich prezydentów w Camp David....hymm- może ktoś zapyta komu sie popi..... bo potem jakoś o tym fakcie ucichło . Nie wnikam w to czy był ten 5 samolot , jednak to jeszcze jeden dowód na to że albo biedni Amerykanie nie potrafią liczyć do 5(a potrafią:) - albo Amerykanie delikatnie powiem - czasem yyy...mijają się z prawdą.O profesjonaliźmie pani z naszej TV nie wspominam, coś tam czasem wychlapie i nigdy tego nie prostuje. Jednak na temat - szkoda tylko że podobnie jak w przypadku afery z 5 samolotem - Amerykanie nie potrafią przyznać się do hymm...mijania się z prawdą w sprawie Pentagonu...Jaka jest ta prawda kiedyś sie dowiemy , jednak jeśli ktoś na fotkach z tamtej strony widzi jakieś szczątki wielkiego samolotu...- to polecam wizytę u okulisty albo innego specjalisty:) A teraz spox i dobranocka :)

23.04.2002
03:39
[49]

Lim [ Senator ]

Silent--->hehe,ty myślisz ze ja zapomniałem na końcu posta o 3 zdaniach o tym co pisałem na jego początku? (Chodzi o ten ze stwierdzeniem o Leperze na którego ty sie wcześniej powolywałeś) Biedaku ,ja tak skonstruowałem ten wpis by zrozumiał go facet o rozumie 4 latka - czyli ty, wiec wyluzuj i napisz coś jak dostaniesz dowodzik osobisty:)))

23.04.2002
03:44
[50]

Lim [ Senator ]

I na koniec : wcale nie mówiłem że jesteś głupi. Pewnie dzisiaj się nie wyspałes , to na tyle :)

23.04.2002
04:38
[51]

Azzie [ Senator ]

1. Sam slyszalem w tv i radiu jak mowili ze pod pentagonem wycbuchla ciezarowka. Oraz ze samolot spadl na letnia rezydencje prezydenta. NIkt tego ine dementowal ani u nas ani za granica. Po prostu wersja nagle sie zmienila. Z minuty na miunte. W ciagu 5 minut samolot przeniosl sie nad Pentagon a ciezarowka zniknela. 2. Zeby nie wiem jaki to byl wybuch samolot nie zniknalby. Popatrzcie sobie na zdjecia innych katastrof. ZAWSZE sa szczatki. Kawalki kadluba, porozrzucane smieci z bagazy pasazerow itp. Zeby to wszystko musialo ladnie sie spalic to chyba bym tam bomba atomowa musiala wybuchnac. Tymczasem zniszczenia sa naprawde niewielkie jak na Boeinga pelnego paliwa (moze ktos powie ze nie byl pelen paliwa: w takim razie gdzie szczatki?) 3. Joanna: fakt ze na dachu widac cos co mozna by uznac za slad po skrzydle, ale w takim razie gdzie drugie? "Splonelo na pancernym dachu" Nawet pancerny dach bedzie osmolony jesli bedzie plonac na nim ogromny zbiornik paliwa lotniczego. Nie ma innej mozliwosci... A za to jest mozliwosc ze ten slad na dachu kotry uwazasz za skrzydlo powstal w wyniku wewnetrznego pozaru w budynku. A taki pozar tam byl. 4. W sumie nie dziwie sie ze pewne osoby wchowane w czasach PRL tak slepo wierza temu ze tam byl samolot... W koncu jak sie zyje 30 lat w systemie u kotrego podstaw lezy klamstwo i falszywa propaganda wlacznie z przeinaczaniem faktow to nic dziwnego ze nie mozna spojrzec na pewne sprawy obiektywnie... Moze i faktycznie spadl tam samolot... Ale szanse na to ocenialbym na 5-10%. A zamknac usta kilku osobom to kazda agencja bezpieczenstwa potrafi. Amerykanskie takze... Zreszta tutaj sprawa byla banalna: Nie trudno wmowic ludziom ze samolot byl tylko ze akurat ty go nie zauwazyles. Ale za to widzieli go inni. No skoro inni go widzieli to na pewno byl... Tylko jacy inni? Bo ja o zadnych nie slyszalem... Ale na pewno musza tam byc, przeciez w tv mowili. Silent: Mialem Cie za inteligentego czlowieka a czlowiek inteligentny cechuje sie m.in. krytycyzmem w stosunku do informacji jakie do niego dociearaja. Tymczasem juz po raz drugi widze ze Ty jedynie potrafisz powtarzac to co w tv wygledza... I jedyne argumenty jakie masz to ze "az rece opadaja" "bede plakal" "ine bede strzepil jezyka" "jeeez" "pasujecie do leppera" itp itp. Naprawde zawiodles mnie... "Faktycznie lepiej zajmij sie gadaniem o grach" - spokojnie mozesz wziac swoje slowa do siebie...

23.04.2002
07:21
[52]

Lindil [ WCzK ]

Lim-> Na Twoim miejscu nie pokazywałbym się jużna chacie:DD Jeżeli uwarzacie, że atak na pentagon to mistyfikacja agentów FBI, CIA czy innego MJ12, to zastanówcie się jeszcze, po co niby miała by być przeprowadzona? A tak wogóle, to nie zajmujcie się duperelami, przecież powszechnie wiadomo, że posiadaczem dwóch najlepszych wywiadów świata był, a właściwie jest ZSRR [mowa o GRU i KGB dla niezorientowanych] czy wierzycie, że z takimi mozliwościami Związek Radziecki mógł przegrać zimną wojnę? Śmieszne! Już od dawna rządy wszytkich państw tzw. "wolnego świata" są penetrowane przez soieckich agentów, a w roku 1989 przejeli oni praktycznie kontrolę nad wszytkimi mediami, oraz krajami demokratycznymi i od tego czasu dozują nam wszystkim wersję historii i wydarzeń współczesnych pisaną przez specjalistów z Kremla. Pierwsze efekty już widać - całkowity niemal paraliż NATO, rozprężenie we wszystkich armiach, angażowanie zachodnich sił w zupełnie marginalnych konfliktach, gdzie na jaw wychodzą wszystkie słabości dowództwa i sprzętu, skrzętnie analizowane przez radzieckich analityków... Jeszcze kilka lat takiej polityki i władcy ZSRR w końcu zdecydują się na atak, a jak wiadomo, na wojnie kto raz uderzy wystarczająco mocno, często nie musi już zadawać drugiego ciosu. Przy obecnym stanie zachodnich sił zbrojnych wersja taka jest wysoce prawdopodobna, a wtedy... Patrzcie podpis. I wstępujcie do PPS'u puki czas!

23.04.2002
07:35
[53]

dezerter [ Konsul ]

zniszczenia budynków bardziej pasują do wystrzelonej rakiety (być może z samochodu?), lub jakiejś innej. Taka rakieta nie ma wielkich skrzydeł, a w ułamku sekund widać coś, co może przypominać samolot bez skrzydeł.

23.04.2002
07:41
[54]

Lindil [ WCzK ]

Leo-> Stringerem czy czymś innym o podobnym rozmiarze nie dałoby się tyle zniszczyć, a żadnego pocisku rozmiaru SCUD'a raczej nie da się przemycić w pobliże Pentagonu...

23.04.2002
07:54
[55]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Nasuwa mi się jedna uwaga: NA pokładzie samolotu zgineli przecież ludzie, powstała lista ofiar, cyfry dokładnie nie pamiętam a jak są ofiary to i są ich rodziny, które wiedzą czy ich np. tato leciał samolotem - więc jak według Was mogłoby to zostać sfingowane?

23.04.2002
09:07
smile
[56]

Joanna [ Kerowyn ]

Azzie ---> kończę rozmowe bo szkoda sił. Poprostu nie przekonam cię nawet gdyby udało się pozyczyć maszyną czasu i obejrzałbyś to na własne oczy. A co do punktu drugiego - to jest pewna różnica w stosunku do wszystkich wypadków o jakich słyszałeś - w każdym z nich pilot do ostatniej chwili próbuje ratowac samolot - lądować na brzuchu i stąd te masy szczątków. W przypadku weżowców samoloty wbiły się oczywiście również poziomo. Więc ty "myślisz", że samolot który uderzył w Pentagon leciał sobie spokojnie na wysokości 1 czy 2 piętra? Nie, nawet najlepszy pilot by tak nie potrafił. W tym przypadku jedyną mozliwością był lot nurkowy, a w kazdym razie pod bardzo dużym kątem juz nie schodzenia, a spadania - a to oznacza - bardzo wysoką prędkość, kumulacje szczątków w miejscu uderzenia (ilość szczątków w katastrofie samolotu - to najczęściej fragmenty oderwane w trakcie próby lądowania stanowiące ślad toru lotu) Co do puntu 3: - własnie pasuje na tym tfu tfu pseudoserwisie informacyjnym masz zdjęcie z sylwetką samolotu i sprawdź - zgadza się wszystko dokładnie - masz ślad po końcówce prawego skrzydła tam gdzie byc powinien - na ocalałym końcu dachu. Co do 4. i odzywki do Silenta - kompromitacja i szczenakeria

23.04.2002
09:08
smile
[57]

Pijus [ Legend ]

Ciekawe, ciekawe...... "Makes you wonder" ......

23.04.2002
09:17
smile
[58]

Pijus [ Legend ]

Joannna - odnosze wrazenie, ze traktujesz ta sprawe bardzo osobiscie. Tak jakby dywagacje Azziego godzily bezposednio w Ciebie. Nie wiem czemu tak sadzisz, ale Azziemu na pewno nie o to chodzi. Nie chodzi mu takze o krytyke Amerykanow (wedlug mnie). Azzie jest czlowiekiem ciekawym Swiata i inteligentym dlatego normalne wydaje mi sie, zechce dojsc prawdy (albo przynajmniej byc blisko niej). On ma jakies argumenty za, ty masz jakies przeciw i bardzo fajnie - moze wreszcie bedzie jakas dyskusja na poziomie:))) A co do Silenta - to z bolem stwierdzam, ze zaczal pierwszy. Tak wiec bez wycieczek prosze. Teraz spadam - jak wroce za pare godzin, chce widziec ARGUMENTY:))))

23.04.2002
09:25
[59]

FalconTm [ Generaďż˝ ]

Co by nie bylo faktem i tak nie dowiecie sie prawdy.Pospolstwo zawsze bedzie marionetka. Wazne jest zeby jak najwiecej z zycia dla siebie i swoich ukochanych wyciagnac. Gdyby kazdy chcial dociekac co i jak, mozna by sie juz lepiej na cmentarzu od razu polozyc. Najwazniejsze, ze mamy mozliwosc normalnego jeszcze zycia, z czego mozemy czerpac przyjemnosci, cieszyc sie, uzywac - nawet jezeli to jakis matrix. Poki co badzmy wdzieczni za mozliwosci, jakie nam dano. BTW. TO NA PEWNO KOSMICI :) Pozdrawiam

23.04.2002
09:28
smile
[60]

Pijus [ Legend ]

hehehe - "zaczal pierwszy"....z polskim u mnie na bakier:)))) I jeszcze jedno: Dlaczego sie nie udzielam w dyskusji??? Poprostu nie mam wystarczajacej wiedzy (technicznej, na temat tego wydarzenia), aby poprzec/zaprzeczyc pewnym argumentom. Dlatego patrze na opinie ludzi, ktorzy cos moga wiedziec (ot np. krotka wymiana zdan leo-Lindil)

23.04.2002
09:32
[61]

PanSmok [ Konsul ]

Jezeli to nie okaze sie sciema to ja przestaje pic Coca-Cola'e - bojkotuje ich przemysl. A tak na powaznie: jezeli to prawda to przegieli pale po calosci ( maximus maximorum jak mawia jeden z wykladowco na Lodzkiej Polibudzie ).

23.04.2002
09:40
[62]

Joanna [ Kerowyn ]

Pijus --> Argumentami sa te chociażby zdjęcia - no i pewna znajomość mechaniku lotu, balistyki, fizyki ciała stałego, budownictwa, chemii. Wreszcie last but no least polityki i mozliwości "zaciemniania" sprawy. Trudno - te zdjęcia jednoznacznie pokazują co, jak i gdzie uderzyło w Pentagon. Tu naprawdę nie ma żadnych mozliwości innych interpretacji zdjęć A nie broń Azziego -- zarzucił w nagłówku wątku "kolejne kłamstwa amerykanów" - i atakuje ich po raz kolejny - na dokładkę nie mając również po raz kolejny racji. Ja z reguły nie dyskutuje w wątkach tego typu, bo - cytując Azziego - za stara jestem na to by wierzyć, że można ludziom coś wytłumaczyć i szkoda mi czasu oraz nerwów. Chyba nie ma nic trudniejszego niz dowiedzenie komuś , ze 1+1 =2

23.04.2002
09:50
smile
[63]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

I w co Wy jeszcze jestescie w stanie uwierzyc?! Przez te durne X-files spoleczenstwo zaczelo doszukiwac sie teorii spiskowych w kazdym aspekcie ich zycia :) Nie potraficie przyjac informacji takich jakimi sa naprawde? PS1: Furgonetka faktycznie eksplodowala, ale nie przed Pentagonem, tylko przed Kapitolem- siedziba Kongresu USA w Waszyngtonie. PS2: A 4ty samolot rozbil sie kilkadziesiat kilometrów pod Pittsburghiem, PA. Najprawdopodobniej zmierzal w strone Camp David- miejsa waznych spotkan i konferencji politycznych. papa

23.04.2002
09:56
smile
[64]

Mackay [ Red Devil ]

Z tego co sie orientuje, to pentagon nie stoi na jakims wzniesieniu albo na gorce, tylko jest w jako takim centrum miasta. Jak sobie zatem wyobrazaja wszyscy ze taki Boeing 757 wazacy blisko 100 ton mialby uderzyc w sciane Pentagonu? To jest praktycznie niemozliwe, bo wymagalo by lecenia na odpowiednim pulapie juz od jakis paru kilometrow czyli jednym slowem musialby przeleciec na domami setek tysiecy ludzi robiac dosc duzy halas - to nie jest mysliwiec zeby mozna bylo zapikowac i uderzyc na tak malej wysokosci, a zestrzelenie w/g mnie nie wchodzi w rachube, bo samolot bez skrzydel mialby takie szanse na trafienie w Penatgon jak ja na wygranie w toto-lotka, ktos odpalil jakas scieme ale i tak sie pewnie nie dowiemy...a szkoda

23.04.2002
10:00
[65]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

Mackay ---> troche bardzo zle sie orientujesz :)))) Dookola jest spoooro miejsca

23.04.2002
10:06
smile
[66]

Joanna [ Kerowyn ]

Mackay --> przeczytaj powyżej i popatrz na zdjęcia - samolot szedł lotem nurkowym czyli schodził z większej wysokości pod dużym kątem. I tu pytanie czy warto dyskutowac jesli nikomu sie niechce przeczytac więcej niz pierwszego i ostatniego posta?

23.04.2002
10:06
smile
[67]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

A z reszta ta dyskusja do niczego nie doprowadzi. Zwolennicy teorii spiskowych i tak beda wiedziec *swoje*. Bo tak naprawde to zaden czlowiek na ksiezycu nie byl, bo naturalnie zaden ksiezyc nie istnieje; Lepper jest robotem stworzonym przez rzad rosyjski; moja byla nauczycielka od matematyki jest kosmita; zadnego ataku na WTC nie bylo- to kolesie z Industrial Light & Magic zazartowali sobie na Prima Aprilis; a tak w ogóle to my wszyscy przeciez zyjemy w Matrixie...

23.04.2002
10:06
[68]

Mackay [ Red Devil ]

AnnataR ---> no niech i sobie bedzie wiele miejsca ale ten samolot 1. musial leciec jak najdluzej normalnym kursem co by nie zdradzic swoich zamiarow 2. musial obnizyc pulap na wiele kilometrow przed celem 3. chcac nie chca musial przeleciec przynajmniej przez czescl miasta na widoku wiec pytanie nasuwa sie takie ze jakby faktycznie byl to samolot to widzialo by go wiele osob a jezeli to nie byl samolot to podobnie jak my zastanawia sie 1/2 Waszyngtonu wystarczy sie zatem kopsnac do DC i spytac czy ktos z mieszkancow wiedzial lecacy na Pentagon samolot kto sie pisze na ochotnika??

23.04.2002
10:11
smile
[69]

Sabathius [ gdzie jest rooda? ]

Nie wypowiem się jeszcze na główny temat, ale bardzo zastanawia mnie z jaką werwą szanowne panie bronią amerykanów, zwłaszcza, biorąc pod uwagę, powierzchowną jak widzę (jako pasjonata od dziecka) znajomość obowiązujących w tym przypadku zasad lotnictwa i fizyki. Bez urazy.

23.04.2002
10:13
[70]

Joanna [ Kerowyn ]

Mackay ---> jestes pilotem? "to nie mysliwiec, zeby mozna było zapikować". Człowieku skąd ta znajomość lotnictwa ROTFL. Po pierwsze akurat jedną rzecz zrobic każdy samolot potrafi - zanurkować, tyle, ze nie każdy z tego wyjdzie, ale chyba pilot tego Beoninga nie miał zamiaru wyjśc z tego zywy. Przy okazji na Beoningu (czy akurat tym modelu?) z tego co pamiętam kręcono ograniczone akrobacje w celach reklamowo- pokazowych PS. Nie było udzerzenia w ściane Pentagonu - uderzenie było - co widać na zdjęciu w dach

23.04.2002
10:13
[71]

Mackay [ Red Devil ]

Sabathius --->> to wez powiedz cos wiecej, bo ja sam tez nie jestem specem od lotnictwa...a wydaje mi sie ze teorie z samolotem bronione tu przez niektorych sa jakies "dziwne"

23.04.2002
10:19
[72]

Sabathius [ gdzie jest rooda? ]

Joanna --> widziałaś trafienia w WTC? To zresztą pytanie retoryczne. Może tobie potrzeba w rękach zdjęć w jednakowej skali Z WTC i z Pentagonu, abyś zauważyła drastyczną różnicę w wielkości spowodowanych zniszczeń?

23.04.2002
10:21
[73]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Widzę, że mój post został bez odpowiedzi, czy nie zwracacie uwagi na ofiary tragedii, pasażerów samolotu ? gdyby to był pocisk to poza mieszkańcami budynku nikt by nie ucierpiał a przecież była podana oficjalnie liczba ofiar (i na pewno nazwisk pasażerów), gdyby to były fikcyjne nazwiska jakis reporter z USA napewno by to wyniuchał i była by afera ale jest przecież cisza

23.04.2002
10:21
[74]

Larin [ Pretorianin ]

W sprawie ladowania amerykanów na ksiezycu- nigdy nie widziałem tych zdjęć (podobno są bardzo ciekawe i bardzo kontrowersyjne) jezeli ktos ma linka do tych fotek niech zamiesci. Bede wdzieczny

23.04.2002
10:30
[75]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

->Larin linka nie mam, ale chodzi o to, ze na niektorych widac odbice dwoch osob w helmie trzecigo astronauty, a podobno z ladownika wyszlo tylko 2.

23.04.2002
10:32
[76]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

Larin ---> a do tego wszedzie widac latajace swietliki :PP

23.04.2002
10:37
smile
[77]

Joanna [ Kerowyn ]

Sabathius ---> nie czytałeś moich wczesniejszych postów - pisałam wyraźnie, ze uszkodzenia WTC były również niewielkie - możesz to zobaczyc na zdjeciach z ataku - rozwalonych, i to tylko częściowo kilka pięter. Zniszczenie budynków wywołał pozar a nie uderzenie.

23.04.2002
10:38
[78]

Larin [ Pretorianin ]

AnnataR--> Siła twoich argumentów jest porażająca.

23.04.2002
10:39
smile
[79]

Yogi_B [ Konsul ]

Zgadzam się ze wszystkimi, którzy uważają, ze nie było żadnego samolotu!!!! Ja powiem więcej - żaden samolot nie walnął w WTC - to efekty trickowe, no takie jak w filmach. Nikt nie zginął - czy ktoś widział jak ginęli ludzie? znowu te żydowskie pachołki jankesi posądzili nas biednych Arabów, ale już niedługo!!!! Teraz jak pierdolniemy, to świat się zatrzęsie, no a potem wmówimy idiotom, ze to nie my, że nie było zzamachów - oni uwierzą, po paru latach uwierzą we wszystko.

23.04.2002
11:03
[80]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

Larin ---> Ja zadnych argumentów nie przedstawialem. Czytaj uwazniej.

23.04.2002
11:11
[81]

Sabathius [ gdzie jest rooda? ]

Joanna --> to, co pisałaś nie musi być zgodne z rzeczywistością. Niewielkie? W jakiej skali? Na filmie widać, w momencie uderzenia w WTC zniszczenia są większe niż w Pentagonie po pożarze. Nie ma porównania. Widzisz trawnik przed Pentagonem? Wiesz jak się pali paliwo lotnicze? Według ciebie samolot implodował? Rozumiem. Jak kiedyś zauważył mój kolega (w trakcie kiepskiego filmu), w USA gazy rozprzestrzeniają się inaczej niż w Europie. Wspaniały kraj.

23.04.2002
11:40
smile
[82]

Eliash [ Generaďż˝ ]

Dodam swoje trzy grosze, IMHO (<- podkreślam) na zdięciach które oglądałem widać wyraźnie że budynek się zawalił. Takich zniszczeń nie spowodował pikujący samolot który wywalił by dziure w dachu i powstałby dookoła krater. IMHO tego rodzaju zniszczenia mogły by powstać jeśli samolot leciałby poziomo i uderzyłby we front budynku. Jest jednak mało prawdopodobne bo: po pierwsze nigdzie ni widaś śladu skrzydeł (ślady na dachu to po prostu pozostałości po pożarze - w końcu budynek się palił). Po drugie gdy samolot walnął w WTC to widać jak ogień i jakieś części poleciały z drugiej strony. Samolot o ogromnej masie i prędkości czyli o dużej energii kinetycznej przebiłby się do połowy budynku. Porównując rozmiary zniszczeń do rozmiarów ludzi i maszyn stojących obok to są one (zniszczenia) niewielkie. Jeśli prędkość samolotu byłaby niska to widać by było jakieś jego części ....

23.04.2002
11:44
[83]

Joanna [ Kerowyn ]

Sabathiu--> nudzi mi się powtarzanie. Konstrukcja WTC operała się na słupie centralnym - reszta była konstrukcją lekką i mimo to samolot wywalił tylko dziurę - fakt, ze sporą, ale skrzydła tez nie przeszły na wylot przez budynek. Budynek Penatgonu jest budynkiem zupełnie innej kostrukcji - jest zbudowany prawie jak bunkier. To jest tak jakbys porównywał skutki zderzenia Tira i osobówki. Również co do trawnika - pisałam już - samolot uderzył w dach budynku i to w tylnej części - 99% ew. odłamków musisz szukać na trawniku pomiędzy pierwszym i drugim pierścieniem budynku, a nie przed pierwszym. Zobacz zresztą na pożar budynku - wyrażnie widać, ze idzie z góry a nie zdołu. Ale i tak cię nie przekonam - więc szkoda szczępić sobie języka EOF

23.04.2002
11:46
smile
[84]

grzech [ Generaďż˝ ]

wtrace... nie mam zadnego stanowiska czy byl samolot, czy go nie bylo, ale mam uwage co do mozliwosci przeklamywania informacji przez wojsko: ok 17 11wrzesnia poinformowano, ze amerykanski lotniskowiec plywajacy poOceanie Indyjskim skierowal sie w strone Zatoki Perskiej (informacje podano raz i nie powtarzano jej juz pozniej). W nocy (naszego czasu) z 11 na 12 wrzesnia nastapil ultra szybki nalot na Kabul. Oficjalnie powiedziano, ze to opozycja zaatakowala Talibow... kpina wielka jak cala Azja.. poniewaz rzad Afganski czekal na reakcje swiata, gdy USA pozamiatalo (z reszta bardzo nieporadnie) wowczas rzad "opozycyjny" sie wlaczyl do "akcji" z reszta historia ma wiele udokumentowanych przykladow zmiany oficjalnej wersji danego wydarzenia... po co tak sie robi? by zalatwic przy jednym ogniu kilka pieczeni :-)

23.04.2002
11:50
[85]

tygrysek [ behemot ]

dajcie już sobie spokój EOT

23.04.2002
11:52
[86]

Azirafal [ Konsul ]

Należy jeszcze pamiętać, że samolot w lot nurkowy wprowadzał pilot, który nigdy wcześniej nie prowadził takiego samolotu. Akrobacje to może na nim wykonać pilot, który wylatał lata na takiej maszhnie,a nie gosć po podstwowym szkoleniu na awionetce. I na pewno jeśli uderzył samolot to nie w dach. Dach jest spalony, ale na zdjęciach widać, że nawet zawalona część jest cała.

23.04.2002
12:02
smile
[87]

zarith [ ]

Joanna --> dużo rzeczy zakładasz sobie z góry, czy tylko to że nie przekonasz Sabathiusa? A może nie przekonasz Go bo nie masz racji? A może Go przekonasz jak spróbujesz? Albo nie... załóż sobie z góry że już Go przekonałaś. To Ci poprawi, nienajlepszy jak widzę, humor :-). Jak zawsze, no offence meant :-)

23.04.2002
12:07
smile
[88]

tygrysek [ behemot ]

Azirafal --> do nurkowania nie potrzeba znajomości akrobacji lotniczych. To jest prosty manewr, niezależnie do samolotu. Czym większy samolot tym gorsze są konsekwencje ostrego nurkowania.

23.04.2002
12:15
[89]

dudek101 [ Konsul ]

jak myslicie jak opinia publiczna - "bog ameryki" zareagowala by na takie sytuacje: - pod wojskowy budynek o b. wysokim znaczeniu i teoretycznie doskonale chroniony podjechal sobie samochod, zaparkowal, po czy ladunek w nim sie znajdujacy eksplodowal - na w.w. bodynek spadl jeden z samolotow porwanych przez zlych brodatych terrorystow moim zdaniem pierwsza sytuacja totalnie skompromitowalaby sluzby bezpieczenstwa, ochrone oraz zdruzgotalaby image sily i potegi pentagonu, druga z kolei w polaczeniu z tragedia wtc wzbudzila tylko wspolczucie i raczej ukierunkowala negatywne uczucia calkowicie w strone talibow wniosek ?

23.04.2002
13:23
[90]

Fudoshin [ Generaďż˝ ]

Larin - zdjecia mialem w gazetce i nawet nie moge ich wskanowac, bo ja wyrzucilem. Ale chodzi o dziwne zachowanie podloza, niezachowanie zasad grawitacji, odbicia oswietlenia (tzn tak jakby reflektor przy fotografiach ) helmie astronauty, itd... ogolnie nic przekonywujacego na 100%

23.04.2002
13:26
[91]

Przemodar [ Konsul ]

Hej, Pewnie odgrzewam starego kotleta, ale zaciekawiły mnie Wasze teorie spiskowe nt. WTC. Otóż chyba przebiję wszystkich - znalazłem witrynę faceta - dra Pająka. To nowozelandzki ufolog polskiego pochodzenia. Człowiek ten sprokurował tak fantastyczną i odjazdową teorię co do zniszczenia WTC, że ...pamiętam to do dziś. Sen wariata, prawda objawiona, spisek, rojenia - mówcie co chcecie, ale przeczytać warto. W skrócie - gość twierdzi, że to sprawka UFO, które spiłowało budynki jakimiś piłami plazmowymi, by wniecić III wojnę światową. Ma na to dowody, budynki zostały odparowane, biedni terroryści manipulowani, jak zresztą cała ludzkość itp. itd. Polecam lekturę z poniższego linku. Trzeba wybrać z menu "Atak na WTC". Miłej lektury! To tu: https://www.rudykot.pl/~fikander/index2.html.

23.04.2002
13:43
[92]

Praetor [ Generaďż˝ ]

Wedlug mnie jeszcze cos nie trzyma sie kupy - jezeli samolot uderzyl tak jak pokazuje to nakladka na zdjecia to w jaki sposob sciana budynku w ktora uderzyl mogla zawalic sie na zewnatz ? Nie wiem co ale cos w tym jest i fajnie by bylo gdyby ktos cos powiedzial

23.04.2002
13:46
smile
[93]

Sabathius [ gdzie jest rooda? ]

Joanna --> podziwiam twój upór, mimo braku logiki. "pisałam już - samolot uderzył w dach budynku i to w tylnej części - 99% ew. odłamków musisz szukać na trawniku pomiędzy pierwszym i drugim pierścieniem budynku," - słoneczko, pomiędzy pierścieniami nie zmieściłoby się nawet pół samolotu. Na fotografiach, w drugim pierścieniu widać nienaruszone okna bezpośrednio za dziurą w pierwszym. Chyba znowu chcesz dowieść, że samolot wbrew wszelkiemu ginekologicznemu prawdopodobieństwu implodował po uderzeniu. No ale podobno w Pentagonie jest próżnia...

23.04.2002
13:54
smile
[94]

Mackay [ Red Devil ]

U-boot --->>> w sumie to masz racje, ale jak ktos juz wczesniej napisal samolot mogl byc zestrzelony wczesniej i tylko mogli scieme walnac z tym Pentagonem. Czy ktos mi moze powiedziec ile ludzi zginelo podczas tego ataku na Pentagon? Przypomnijcie sobie jeszcze np. sytuacje Pearl Harobr, gdy polowa najwazniejszych ludzi w kraju wiedziala ze japonce zaatakuja i nikt w tej sprawie nic nie zrobil, po to by mozna bylo usprawiedliwic pozniejsze dzialania wojenne.

23.04.2002
13:55
smile
[95]

Paul12 [ Buja ]

"W ruinach widac wyraznie boczne metalowe scianki budynku wystajace wysoko ponad resztę gruzu. Nie widac w ogóle pozostalosci po wewnetrznej konstrukcji. Cala konstrukcja opierala sie na zelbetonowym słupie po srodku budynku, ktory musial byc bardzo wytrzymały. Nie możliwe aby polamal lub skruszyl sie na tak drobne kawałki. Kilka lat temu w Gdansku w wyniku wybuchu gazu zawalil się 10 pietrowy blok. Ze sterty gruzu wystawał pionowo prawie nienaruszony szyb windy. Sterta gruzu była na kilka metrow wysoka. Co najmniej 10%-15% wysokości pierwotnej budynku. Analogicznie w Nowym Jorku powinna miec co najmniej około 40 metrów wysokości. Na zadnym zdjeciu nie wyglada na taka wysoka. Boczne scianki powinny leżeć na pozostałych gruzach, ewentualnie tylko troche wystawać ponad reszte - wygląda to tak jakby srodek odparowal. Swiadkowie mowili, że budynki jakby zawalily się pod ziemie." Ale WTC miało kilka - kilkanascie pięter pod ziemią!

23.04.2002
14:02
[96]

Przemodar [ Konsul ]

Paul12 przytoczył fragment z tekstu dra Pająka. Rzeczywiście to jedno może być zastanawiające, ale trzeba znać się na mechanice miażdżenia konstrukcji, uwalnianych energii mogacych wręcz sproszkować konstrukcję. Ale jedno mi się przypomina - pokazali kiedyś w tv moment odsłonięcia podziemnych pięter WTC, które rzekomo wchłonęły cały gruz. Otóż tam stały jeszcze kieliszki na barze, lekko zakurzone samochody w podziemnym garażu i stacja metra. Gdzie więc podział się ten cały gruz z WTC? Może ten dr Pająk mówi jednak sensownie?

23.04.2002
14:03
smile
[97]

Paul12 [ Buja ]

wydaje mi się, że to zwykły fotomontaż. Teraz wersja vez tych "ufo"

23.04.2002
14:10
[98]

Regis [ ]

Hmmm... To zadanie dla muldera i scully :) A moze w Pentagon uderzylo UFO ????

23.04.2002
14:11
smile
[99]

Paul12 [ Buja ]

Przemodar>>> Te zdjęcia były z 1-2 piętra pod ziemią. A gruz zasypał dostęp do niższych.

23.04.2002
14:26
smile
[100]

Requiem [ has aides ]

skoro nie samolot udezył w pentagon... to co?

23.04.2002
14:28
smile
[101]

Pelias2 [ Legionista ]

No taak. Co do literowek - nie podoba sie wam to nieczytajcie. Po pierwsze podziwiam Joanne, za proby tlumaczenia tempakom. Nic nie daly ale podziwiam wlozony trud:) Zwroce im uwage, ze kazda teoria spiskowa musi mniec jakis cel. Jeden koles podal ze niby dlai sie skompromitowac (nastepnny ukryty hold terostom, ktorzy oszukali ich sprytnie, przeciw tepocie sluzb specjalnych wielkiej. Tak jak ostanio w wyborczej: "palestynczycy w przemyslnej pulapce zabili 13 zolnierzy izraelskich". Raczej dokonali 13-krotnego morderstwa, na ludziach. Jakos nie przypominam sobie aby zolnieze izraelscy lazili po domach i mordowali w plaestynie cywili, ani zeby Szaron otworzyl w palestynie obozy koncentracyjne i spalil 6 mln palestynczykow...Heh, teraz juz wiecie jak bedzie wygladal ten post:), a nastepnie Ci co sie taak skompromitowali bez problemow uknuli mistyfikacje na ktoran nabraly sie tysiace dziennikarze i miliardy ludzi, co nie? a tak pozatym: 1. gowno wiecie o parametrach boinga(masa, predkosc, paliwo, jego ilsoc, itp) 2. gowno wiecie o mozliwosciach boeinga. 3. o lokalizacji pentagonu. 4. gowno wiecie o materialach wybuchowych. 5. gowno wiecie o BUDOWIE PENTAGONU(a z pewnoscia jest cholernie mocna) 6. gowno wiecie o zabezpieczeniach pentagonu. Wiec najpierw sie dowiedzcie, a potem pierdzielcie najbardziej bezsensowne teorie spiskowe jakie mozna sobie wyobrazic na podstawie tego co powiedziala jedna durna spikerka(aha, GOWNO WIECIE JAK DZIALAJA MEDIA.) I to tyle. Ne dzis.

23.04.2002
14:32
smile
[102]

zarith [ ]

Pelias2 --> jestem Tobą zachwycony. Szkoda tylko, że sam gówno wiesz :-(

23.04.2002
14:33
[103]

Gyc [ Chor��y ]

dorzuce swoje 3 grosze... wiele osob pytalo czemu mialaby sluzyc taka mistyfikacja...? Tez mnie to zastanowilo i jesli byloby to mozliwe to mam taka teorie: po pierwsze - pieniadz rzadzi swiatem, po drugie - kto go ma najwiecej w stanach? Zydzi. Wiec mysle, ze tylko oni mogli by dokonac takich rzeczy...po co? By stany wypowiedzialy wojne palestynie i pomogly znowu Izraelowi. Wiadomo o fanatyzmie krajow arabskich - zrobia wszystko by wykonczyc swoich przeciwnikow. Czemu tylko Stany staja po stronie Izraela a europa jakos nie za bardzo kwapi sie z tym? Izrael bez tej pomocy na pewno nie przetrwalby sam dlugo...Nie jestem antysemita ale czasem wkurza mnie postepowanie zydow...jak chocby ostatnie wytaczane procesy Polsce o ziemie, ktora jest ICH i zadaja jej zwrotu... co do samego zdarzenia z 11 wrzesnia nie jestem w 100% przekonany do zadnej teorii.

23.04.2002
14:34
[104]

Azirafal [ Konsul ]

Pelias2 ----> Jak ty jesteś z tych mądrzejszych, bo chyba sam chyba nie jesteś tępakiem, to ja przechodzę do obozu, który wierzy, że to były ufoludki.

23.04.2002
14:36
[105]

Azirafal [ Konsul ]

Pelias2 ---> I jeszcze jedno. Ktoś Tobie chyba zabawki z pisaskownicy kradnie. Leć go łap.

23.04.2002
14:39
[106]

Przemodar [ Konsul ]

Pelias2 > Teorie spiskowe będą zawsze tam, gdzie nie ma jednoznacznych odpowiedzi na dany problem. W dzisiejszych czasach niektórzy moga nawet wymyśleć cuda (jak wspomniany przeze mnie dr Pająk), byle tylko zaistnieć. Nic dziwnego, takie czasy. Co do Twojej wypowiedzi - z pewną taką nieśmiałością zauważam ...brak konkretów i konstruktywnej odpowiedzi ;-) Co do Szarona - w początkach Izraela uczestniczył czynnie jako dowódca jednostki odpowiedzialnej za masakry Arabów w pewnej wiosce (musiałbym sprawdzić). Wiesz jak wyglądała izraelska taktyka takiej walki? Otóż wjeżdżał na środek wioski czołg. Obracał wieżą i strzelał dopóki kamień na kamieniu nie został. Potem jechał dalej do kolejnej wioski. I to co piszę, nie jest teorią spiskową, to tylko ilustracja z wojny. Palestyńczycy dłużni nie pozostawali, ale nie jest tu czas ani miejsce na takie debaty.

23.04.2002
15:05
[107]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

mnie już osobiście nic u Amerykanow nie zdziwi. Nawet największa głupota. Np. W trakcie operacji w Afganistanie (nie wiem chyba dla celów dezinformacji, ale nie wiem co za idiota w to uwierzył) Pentagon podawał, że B52 startują z lotniskowców!!! buhhaaaa, co lepsze co poniektórzy nasi dzienikarze dali się zrobić.

23.04.2002
15:08
smile
[108]

Paul12 [ Buja ]

Na dole link do kolejnej części wątku :

23.04.2002
15:09
smile
[109]

Sabathius [ gdzie jest rooda? ]

Pelias2 --> na szczęście mamy ciebie. Brawa! Brawa! Jesteś taki mądry, piękny i dobrze wychowany. Wolelibyśmy co prawda pełnoletniego idola, ale cóż. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Napisz coś jeszcze dla nas, proszę. Może być o gównie. O czymkolwiek. Prosimy pięknie. Takiego wała od dawna nie było na forum.

23.04.2002
15:33
smile
[110]

cioruss [ oko cyklopa ]

twostupiddogs -> hehe to i ja slyszalem :) wpierw polewalem przez 10 minut, jednak pozniej opamietalem sie i przyznalem racje TV - przeciez b52 startuja pionowo ;)

23.04.2002
15:50
[111]

Lim [ Senator ]

To co pisze Pelias(2) i wcześniej Silent jest bardzo podobne- jeśli ktos myśli i docieka prawdy-jakakolwiek by ona nie była- kieruje się w stronę tych osób farmazony o ich wierze w spiskową teorię dziejów a nawet a nawet powołuje sie na klasyka Leppera- pozdrowienia dla Silenta:) Diwne jest tylko to że ktoś wypowiadający takie durne stwierdzenia oburza sie kiedy usłyszy że ma mały rozumek(ew. sie nie wyspał) Konkluzja jest taka - amerykański rząd okłamał swoich obywateli,nie pierwszy raz nie ostatni.Może to fakt bez znaczenia ...jednak to fakt- a z faktami się nie dyskutuje:) --->Silent - to stwierdzenie zawarłem w moim pierwszym wpisie- więc nie strosz się tylko przeczytaj go dwa razy i powoli.

23.04.2002
16:02
[112]

Lim [ Senator ]

Azzie--->Bardzo trafna opinia na temat Pentagonu...i Silenta też:))) Jednak kto z nas nie robi czasem gaf, chlopak sie wyrobi z czasem (chyba:)))

23.04.2002
16:13
[113]

Azzie [ Senator ]

Ja jeszcze pare mam przemyslen: - co do problemu ktory poruszyl u-boot. Mozliwe ze ten samolot spadl gdzie indziej. Kto sprawdzi gdzie te ofiary zginely? Nikt bo i niby jak... -Zalozmy ze ten samolot spadl na dach. Jednak w wyniku eksplozji jakies czesci MUSZA zostac wyrzucone. Nie moze byc implozja jak juz bylo mowione. Taka czescie na pewno jest ogon samolotu. Znajduje sie daleko od zbiornikow i w wyniku ich eksplozji nie ma innego wyjscia tylko musi poleciec do tylu. (Chyba ze ktos zaraz zacznie mi udowadniac ze sila pedu byla wieksza niz sila eksplozji :>). A wiec ogon lub jego szczatki powinny ladnie lezec przed budynkiem... Spiskowa teoria dziejow? Ciekawe czy tez tak mowiono tym ktorzy twierdzili ze Rosjanie morduja polskich oficerow w obozach. No jak to? Przeciez ZSRR wyraznie powiedzialo ze to nieprawda! No wiec tego nie bylo... Coraz bardziej utrwalam sie w przekonaniu ze cos tam cuchnie i najpewniej to byla ciezarowka z materialami wybuchowymi. Pewnie ze wstyd sie do tego przyznac... Joanna: Moja odpowiedz byla na takim samym poziomie jak Silenta. "kompromitacja i szczenakeria" - ciesze sie ze przynajmniej w ocenie tejze sie zgadzamy.

23.04.2002
16:18
[114]

Chaos Engine [ Chor��y ]

Po co? To chyba najprostsze pytanie z tutaj postawionych. Po pierwsze: nie od dziś wiadomo, że żeby prowadzić wojnę trzeba mieć choć częściowe (im większe, tym lepsze) poparcie społeczeństwa. A jak je zwiększyć? Dać masom wroga. I to właśnie rząd dał całym rzeszom amerykanów. Po drugie: bardzo wygodna przykrywka do "pozamiatania" na świecie. Pod płaszczykiem "wojny z terroryzmem" amerykańce rozprawili się z rządem afgańskim, coraz częściej pojawiają się pogłoski jakoby Irak miał być następnym celem ataku. Innymi słowy: USA szybko i ku ogromnemu zadowoleniu ogółu zaprowadzi na świecie porządek. Oczywiście porządek w ich tego słowa znaczeniu... Po trzecie: nic tak nie nakręca gospodarki, jak porządna wojna. I po czwarte (tu już trochę puściłem wodze fantazji): spójrzcie na położenie geograficzne takiego Afganistanu. Blisko jakiego światowego mocarstwa leży? Taaaak, blisko ojczyzny naszego kochanego wujka Stalina! Teraz tylko rozlokować na terenie Afganistanu kilka wyrzutni strategicznych rakiet kontynentalnych... Nie muszę chyba pisać, jak ogromna przewagę daje to w przypadku wojny nuklearnej? To chyba na tyle :) P.S. Spiskowa teoria dziejów rulez! ;) aVe Chaos!

23.04.2002
16:23
[115]

Lim [ Senator ]

Tiaa...nic dodać nic ująć. Ave :)

23.04.2002
16:28
smile
[116]

zarith [ ]

mi się jednak bardziej podoba wersja że spowodowało to lobby żydowskie (czytaliście że iluśset Żydów nie przyszło wtedy do pracy? :P). Powody mieli - USA jest przeciwne wojnie z Arafatem, więc zaatakowanie USA za pomocą terrorystów sprawi, że USA będzie MUSIAŁO popierać Izrael - i tak się właśnie dzieje. Poza tym pasuje mi to do Szarona.

23.04.2002
16:28
[117]

Lim [ Senator ]

Chaos - hymm- po co w Afganistanie wyrzutnie rakiet kontynentalnych? Masz mapę w domu? hehe Jednak pozostałe stwierdzenia są bardzo trafne :)

23.04.2002
16:39
smile
[118]

Silent [ The Voice ]

Widzę, że więcej osób nie zrozumiało, stosuję skróty myślowe, może zbyt zawiłe. Wytłumaczę: "dołączcie do Leppera i jego chodowli wąglika w Polsce" - nie obrażam nikogo porównując go do poziomu Leppera - natomiast - była sytuacja, kiedy Lepper zbłaźnił się opowiadając o spisku Talibów w Polsce. Wszystko oparł na opowieści jednego człowieka, nie zastanawiając się, po co Talibowie mieliby robić cokolwiek w PL. I tu porównanie: - najpierw szukacie dowodów winy, a potem wymyślacie pogmatwane i niepewne motywy rządu amerykańskiego. To jest paranoja... każdy tekst da się odczytać na sto sposobów, każdy fakt można na upartego przekręcić. Stąd moje porównanie do światowego spisku - osoby, które takiego szukają, też tak podchodzą do sprawy - rozbił się furgon z listami - to napewno wiózł jakieś tajne dane, których władze nie chciały ujawnić; spadł samolot - widać na pokładzie przewożono coś, czego rząd się bał i chciał zniszczyć, tak żęby wyglądało to na wypadek; samochód wjechał w stoisko z kartoflami..... itd, itp.... Lim - ok, można dokładniej. Nie oglądam BB, nie oglądam wiadomości. Wiem, że Lepper to debil, wiem, że Kwach ine ma matury. Rząd amerykański okłamuje amerykanów - możliwe, ale nie w sytuacjach, gdzie się nie da i gdzie sytuacja świata mogłaby się zawalić w razie wyjścia tego przekrętu na światło dzienne, a gdzie bardzo mało (nic?) nie można na takim kłamstwie zyskać. Napisałeś mi, że odzywając się udowodnię, że jestem głupi - każdemu, kto ma inne zdanie od ciebie tak mówisz? Pijus - przeczytaj uważniej, mylisz się. Azzie - mylisz krytycyzm z paranoją. Nie ma motywu - nie szukamy dowodów - jest motyw, stajemy się dociekliwi. Miło mi, że miałeś mnie za inteligentnego człowieka, czym ja sobie na to zasłużyłem? Chętnie bym powiedział to samo, ale nie mogę (samolot rozbity w NY jesienią, na któym mieli być moi rodzice - twój komentarz - "dobrego dowcipu nie powtarza się dwa razy").

23.04.2002
16:41
smile
[119]

Chaos Engine [ Chor��y ]

A tak poza tym to już nie pierwsza tego typu "akcja" w wykonaniu rządu USA. Każdy z Was słyszał o japońskim ataku na Pearl Harbor. A ilu z Was słyszało, że amerykanie wiedzieli (a przynajmniej mogli się domyślać) o tym ataku? MOGLI ewakuować personel, mogli się przed tym atakiem obronić, mogli ocalić setki ludzi, którzy tam zginęli. Ale nie zrobili tego. I znów pojawia nam się sakramentalne: "po co?". Proste: żeby przetestować prawdziwą moc bomby atomowej i jej wpływ na żywe organizmy. A żaden poligon nie da tego, co gęsto zaludnione japońskie miasto. Lim --> Z ciekawości sprawdziłem jeszcze raz :) Z tego co mam w atlasie wynika, że Afganistan sąsiaduje z Rosją (atlas stary, ale chyba granice się za bardzo nie zmieniły) Nie powiesz mi chyba, że rakiety z głowicami nuklearnymi (bo o takie mi chodziło, może faktycznie pomyliłem pojęcia) krócej będą lecieć z Ameryki, niż z Afganistanu? O bazach zaopatrzeniowych nawet nie wspominam... aVe Chaos!

23.04.2002
16:42
smile
[120]

zarith [ ]

Silent --> bez urazy, ale bredzisz. Albo inaczej - pamiętasz Watergate?

23.04.2002
16:44
[121]

Pieron [ Konsul ]

Chcieliscie zdjecia z ladowania amerykanow na ksiezycu? - prosze bardzo macie ich tam mnostwo:) https://images.jsc.nasa.gov/iams/html/pao/as11.htm

23.04.2002
16:44
smile
[122]

zarith [ ]

Chaos --> to Lim pomylił pociski kontynentalne i międzykontynentalne :-) Lim --> jw :P

23.04.2002
16:53
smile
[123]

soze [ sick off it all ]

mnie najbardziej w tym dziwi fak iz w jeden z najlepiej strzezonych budynkow swiata piepsznol being i nikt tego niezauwazyl...niemowie o swiadkach...bo ludzie nadal poluja ne yeti itp. zadna kamera zaden satelita(nieamerykanski)...nic...ktos pamieta jak opublikowano zdjecia z pentagonu...moment gdy nadlatuje samolot???? wszystko cacy..zrudlo potwierdzone czyli C I A...: )...jedno ale data i godzina sie niezgadzala........ pozatym dowod ze to ludzie od osamy......mianowicie koran w samochodzie zaparkowanym przed lotniskiem jest smieszny..co muzelmanin niemoze latac samolotem????..ilu np.czarnych w stanach jest tego wyznania... albo ten film coto znalezli go powyzwoleniu Kandaharu..osama i jakis kolezka siedza i gadaja o 11 wrzesnia... potem byly gadki jakis tam specjalistow..ze to lipa bo mowili jakims innym dialektem..i niepoprawnie po arabsku??? dlamnie jest to lipa...................

23.04.2002
16:56
[124]

Lim [ Senator ]

Silent- czy ja pisałem ,,jeśli się odezwiesz to udowodnisz że jesteś...''??? - ja tego nie powiedziałem- zmieniając moje słowa zmieniasz ich sens, wiec nie odpowiadaj na słowa które nie padały w dyskusji. Nie oglądasz B.B. -nie wiem czy to dobrze, choć myślę że chyba tak- a najważniejsze jest to byś zechciał zrozumieć że nie krytykowałem Ciebie tylko twoje stwierdzenie o podobieństwie naszych wypowiedzi do bełkotu Leppera.Jeśli się źle zrozumieliśmy - to sorki- obojętnie kto zawinił. AX, PAX Jeszcze raz słowa uznania dla Azziego za ciekawego posta - o tym ze jest nie tylko ciekawy ale i trafny ( a taki jest:) nie bedę mówił, niech każdy to przemysli i wyciągnie równie trafne wnioski.

23.04.2002
17:03
[125]

Lim [ Senator ]

zarith- nie pomyliłem, powtóżyłem to za Chaosem spox :)))

23.04.2002
19:19
[126]

Azzie [ Senator ]

Silent: Nie nie myle krytycyzmu z paranoja. Czy jesli policja znajduje trupa i nie moze znalezc motywow to znaczy ze morderstwa nie bylo? W tej sytuacji mamy niewatpliwie takiego "trupa": wyraznie cos tutaj sie nie zgadza, motywy mozna wymyslec i wcale nie sa takie fantastyczne jakby sie wydawalo. Ja jestem dociekliwy zawsze. A nie tylko wtedy gdy mi ktos powie ze mam taki byc... Fajnie teraz odkrecasz swoje slowa: pole do popisu masz szerokie. Z tamtych kilku wyrazow nie powiazanych sensem to teraz mozesz udowadniac ze miales na mysli wszystko... Co nie zmienia faktu ze sensu tam nie bylo. Czym sobie zasluzyles? Nie pamietam, najwyrazniej pomylilem nicki. Podtrzymuje moje slowa z jesieni. Dobrego dowcipu nie powtarza sie dwa razy. tzn: fajnie terrorysci zrobili amerykanom we wrzesniu ale kolejne takie ataki z porwaniami samolotu nie powinny sie odbywac. (niech wymysla cos nowego hheheh).

23.04.2002
19:34
[127]

Misior [ Konsul ]

Joanna---> Jeżeli samolot spadł na dach to wydaje mi się że rozwaliłby nie tylko kawałem dachu, ale równierz "wszedłby" głębiej w budynek, ponieważ samolot ma swoją masę i prędkość. Zwłaszcza że zniszczona została tylko ściana z boku i kawałeczek dachu.

23.04.2002
19:45
[128]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Dla mnie też bez sensu jest, żeby amerykanie robili takie oszustwo, ale zastanawia mnie jedna rzecz: gdzie się podziały tony płonącego paliwa z tego samolotu ? Przecież tam powinna być rzeka rozszalałych płomieni po takim uderzeniu, i to w promieniu kilkuset metrów...

23.04.2002
19:56
smile
[129]

Grah [ Chor��y ]

Witam panow i .. Joanne Tak sie zlozylo ze w czasie ww wspomnianych atakow przebywalem na terenie usa ... mam wiec takie uwagi, madre, lub mniej: 1. dlaczego udalo sie wogole komukolwiek podleciec tak blisko do tak silnie strzezonego budynku? 2. dlaczego nie ma zadnego zapisu wideo, nie wyobrazam sobie by nie bylo tam kamer 3. dlaczego tego samego dnia, 3 godziny po ataku na wtc, od sprzedawczyni w sklepie dowiedzialem sie ze usa bombarduje awganistan (a niby dlaczego awganistan?) 4. dlaczego zmieniono tak szybko relacje z ciezarowki na samolot 5. dlaczego jesli samolot rzekomo uderzyl w dach to dlaczego najpierw ulegl zniszczeniu parter (na zdjeciach to widac..) a powod dlaczego malaby to byc mistyfikacja? ludzie jak zobaczyli tyle strat, szkod, ofiar ... chcieli wojny, niewazne z kim i gdzie... byle by komus dokopac za to ... a im wiecej ofiar pokazala telewizja (10 kanalow 24 godziny na dobe wbijajace sie boeingi w wtc... to przesada) tym bardziej chcieli wojny ... i ostatnia uwaga ... nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywac ... ja po prostu chcialbym wiedziec dlaczego tak sie stalo ...

23.04.2002
20:37
[130]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Azzie : Mysle ze doskonalym dowcipem byloby rozstrzelanie np. Azziego przez terroryste... Ale bym sie smial... ;] A ja mam pytanie do tych wszystkich przeciwnikow Ameryki... Po jaka cholere Amerykanie mieli bombardowac Afganistan ?? Ze niby kasa ? Jaka ? Te kilkaset bombek ? Jeeezu... No to musieli niezle napedzic gospodarke ;] No i jeszcze wracamy do czasow 2ws. Czy wiecie panowie ze w wypadku gdyby amerykanie mieli zdobywac wyspa po wyspie mogliby stracic 300k zolnierzy ? Nie zapominajcie ze to nie oni byli agresorem i uzyli najskuteczniejszej ( wbrew wszelkim przypuszczeniom) i najmniej krwawej mozliwosci. W sumie moglo zginac ok 600k zolnierzy w sumie. Tak zginelo jakies 200k. 400k ludzie piechota nie chodzi ;]

23.04.2002
20:37
[131]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Azzie : Mysle ze doskonalym dowcipem byloby rozstrzelanie np. Azziego przez terroryste... Ale bym sie smial... ;] A ja mam pytanie do tych wszystkich przeciwnikow Ameryki... Po jaka cholere Amerykanie mieli bombardowac Afganistan ?? Ze niby kasa ? Jaka ? Te kilkaset bombek ? Jeeezu... No to musieli niezle napedzic gospodarke ;] No i jeszcze wracamy do czasow 2ws. Czy wiecie panowie ze w wypadku gdyby amerykanie mieli zdobywac wyspa po wyspie mogliby stracic 300k zolnierzy ? Nie zapominajcie ze to nie oni byli agresorem i uzyli najskuteczniejszej ( wbrew wszelkim przypuszczeniom) i najmniej krwawej mozliwosci. W sumie moglo zginac ok 600k zolnierzy w sumie. Tak zginelo jakies 200k. 400k ludzie piechota nie chodzi ;]

23.04.2002
20:45
smile
[132]

Chaos Engine [ Chor��y ]

LooZ^ --> Poligon doświadczalny. Słyszałeś pewnie o tych nowych bombkach, które "wysysały" powietrze z jaskiń? Równie dobrze można tych bomb używać do niszczenia bunkrów. Tylko najpierw trzeba było je na kimś przetestować. Wybór padł na Talibów ;) A poza tym, co chyba najważniejsze, Afganistan to doskonała (i "tania") baza wypadowa do ew. działań w Azji (i nie chodzi mi tylko o Mateczke Rosję, ale też o takie kraje jak Irak i Iran) Czysty interes :) aVe Chaos!

23.04.2002
21:02
[133]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Chaos : E tam, w erze super technologii kiedy amerykanie moga obliczyc wszystkie efekty wybuchu bomby atomowej nie musza niczego testowac kilka tysiecy kilometrow od "domu". Wiecej efektow przyniesie wybuch takiej rakiety w pomieszczeniu naszpikowanym wszelkiego typu aparatami badawczymi.

26.04.2002
01:47
[134]

Lim [ Senator ]

LooZ --->zadałeś pytanie ,,przeciwnikom ameryki" ...znasz jakiegoś ? Booo my wszyscy kochamy Coca-Cole, więc gdzie nam do miana przeciwników wuja Sama:))) Nooo - chyba że chodzi o piętnowanie notorycznych kłamców- to trafiłeś pod dobry adres:)

26.04.2002
01:50
[135]

Lim [ Senator ]

i wsjo :) THE END

26.04.2002
20:26
smile
[136]

Krajek [ Pretorianin ]

Na tych zdjęciach nie widać żadnych szczątków samolotu. Amerkykania polecieli se w kulki.

26.04.2002
20:43
[137]

bartek [ ]

I wszystko od poczatku... ;)

26.04.2002
20:52
[138]

LooZ^ [ be free like a bird ]

krajek : Rada na przyszlosc... Czytaj wczesniejsze posty.

26.04.2002
22:38
[139]

Lim [ Senator ]

Można czytać...jednak lepiej to jeszcze raz napisać- to taki fajny temat:) Zmusza do myślenia- a tego nigdzy za wiele. The End (x 2:)

26.04.2002
22:42
[140]

Lim [ Senator ]

Pewien klasyk powiedział-Nigdy nie mów nigdy...to się sprawdza:)

26.04.2002
23:03
smile
[141]

Queen_Arwen [ Evenstar ]

A ja myślę że Amerykanom zależy na wojnach żeby mieli jak kasę nabijać. Innym też, bo jakby naprawdę tak chcieli jak mówią to na świecie nie było by wojen, głodu, etc. Nienawidzę ich za to i dlatego żyję każdym dniem olewając ich jak się da.

26.04.2002
23:34
[142]

Orybazy [ Pretorianin ]

LooZ: piszesz wczesniej o uzyciu bomby atomowej jako srodka ograniczenia strat. masz racje ze Japonczycy chcieli walczyc do ostatiego zolnierza. Nie pomyslales ze pierwsza bombe Amerykanie mogli zrzucic nad jakies niezamieszkale, lub malo zamieszkane rejony? A druga jesli by pierwsza nie dala do myslenia (choc watpie ultimatu rodzaju: widzicie zdmuchnelismy X Km2, zrobimy to ze wszystkimi waszymi miastami raczej by poskutkowalo) zrzucona mogla by byc na tereny zaludnione. Tymczasem Amerykanie nie mieli skrupulow - zniszczyli dwa miasta. Przetestowali swoja bron... . Tlumaczyli ze nie mieli wielu bomb (2 kolejne w produkcji) mnie to nie przekonuje.

26.04.2002
23:38
smile
[143]

Orybazy [ Pretorianin ]

Mapa swiata wg Amerykanów

16.09.2002
21:05
[144]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Orybazy : Po pierwsze : Jakos nie wierze zeby fanatyczni japonczycy przestraszyli sie bomby ktora wybuchla gdzies tam sobie... Po drugie : Z tego co gdzies czytalem japonczycy dostali ok. 24 godzi na natychmiastowa kapitulacje, a po braku odpowiedzi poszla druga BA.

16.09.2002
21:08
[145]

d333d333 [ Silber Kreuz ]

aha, fajnie. no.

16.09.2002
22:45
smile
[146]

Superstar [ Konsul ]

Orybazy --> swietne ! ! ! poprawiles mi humor z czym przez ostatnie dni umnie ciezko :-P

16.09.2002
23:03
[147]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Azzie - O spiskowej teorii dziejów mogę z Tobą pogadać na spotkaniu w Poznaniu. Może to bardziej będzie o spiskach "Made by USA". Możesz sobie przeczytać szczegóły Japońskiego ataku na Pearl Harbor (w jednej z książek Wołoszańskiego jest o tym), jak to Amerykańce pozwolili Japońcom zniszczyć flotę, a raczej zabić parę tysięcy luda w zamian za uzyskanie karty przetargowej w przekonaniu izolacjonistów, w głosowaniu o przystąpieniu USA do wojny.

16.09.2002
23:33
smile
[148]

PC_Maniac [ Konsul ]

Azzie===> Bądź tak łaskaw i załóż może nr II tego wątku, bo utarło się na tym forum , że powyżej 100 postów zakładamy cz. następną żeby szybciej wczytywały się stronki. Nie zapomnij o rozpoczęciu tematu przypomnieniem i linkach przekierowujących ze str.I na II i z powrotem. A tak przy okazji to widzę, że lubicie wywoływać sensacje a'la gazeta "Na żywo" ;-))

16.09.2002
23:45
[149]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Ja wam powiem jedno... Na daty sie patrzy ;P

16.09.2002
23:48
[150]

d333d333 [ Silber Kreuz ]

i kto to mowi.... :P

16.09.2002
23:52
[151]

LooZ^ [ be free like a bird ]

d333d333 : No przeciez ja wiedzialem kiedy to bylo :) A ze inni nie patrza na date to pech :>

17.09.2002
00:01
smile
[152]

PC_Maniac [ Konsul ]

Queen Arven cyt. "A ja myślę że Amerykanom zależy na wojnach żeby mieli jak kasę nabijać. Innym też, bo jakby naprawdę tak chcieli jak mówią to na świecie nie było by wojen, głodu, etc. Nienawidzę ich za to i dlatego żyję każdym dniem olewając ich jak się da." ===> Nie nawidzę Niemców za Wojny Światowe, Polaków za Zaolzie, Francuzów za Indochiny, Anglików za Kongo i Falklandy, Ruskich i Austriaków za zabory, Chińczyków i Amerykanów za Wietnam, Greków i Turków za Cypr, Hiszpanów za konkwistę, Kambodżę za Czerwonych Khmerów, Kubę za wysyłanie żołnierzy do Afryki, RPA za apartheid, Jugosłowian za czystki etniczne i milion różnych innych nacji za milion ich przwinień. To taka kpina z Twojej nienawiści do Amerykanów. Każdy naród ma swoje wady i zalety, ale patrz na pojedynczych ludzi i nie generalizuj wszystkiego, bo to jest bardzo dziecinne podejście. Wiem, że najłatwiej jest nienawidzieć dużego i bogatego, a litować się nad biednymi i małymi. Ale pamiętaj Polska kiedyś też była duża i bogata i za to pół Europy ją nienawidziła. Więc kiedy nadarzyła się okazja to ją sobie podzielili jak tort.

17.09.2002
19:19
smile
[153]

PC_Maniac [ Konsul ]

Luuudzie. Taki fajny wątek zrobiliście i już koniec? Nigdzie do tej pory nie poczytałem sobie takich fajnych bzdur o "Kolejnych klamstwach amerykanow: Czyzby zaden boeing nie spadl na pentagon 11.09.01?" jak tutaj. Powinniście wymyślać takie wątki do czasopism dla sfrustrowanych pań domu. Naprawdę zarąbiste. Tak trzymać.

17.09.2002
19:27
[154]

PC_Maniac [ Konsul ]

Ze względu na długość tego wątku PROSZĘ DOPISYWAĆ SWOJE UWAGI W JEGO CZĘŚCI DRUGIEJ!!! Link do części II pod spodem:

17.09.2002
21:54
[155]

d333d333 [ Silber Kreuz ]

e no, nie wpisujcie sie do drugiej czesci, lepiej zeby wszystko bylo w jednym duzym watku

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.