GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

brak idealow swiatowych....

12.07.2001
18:37
smile
[1]

Dipcia [ Junior ]

brak idealow swiatowych....

kochanstwa mam pytanko: czy poznaliscie swoj ideal, swoja druga polowe?????slonka odpiszcie....

12.07.2001
19:20
[2]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Nie wierze ze istnieja drugie polowy. Za to wierze ze mozna spotkac partnera, ktory docierajac sie do/z nasz/nami nie zniszczy siebie ani nas. Jednak trzeba uważac aby taka granica nie zostala przekroczona. A jesli miedzy dwojgiem ludzi jest: przyjazn, szacunek i zaufanie, a takze choc trochu sexu to maja szanse byc naprawde szczesliwi. :) pozdr,

12.07.2001
19:26
[3]

pasterka [ Paranoid Android ]

Nie uwazacie, ze zostalismy wychowani na sceptykow? Jak patrze na sluby moich znajomych , to jakos mi sie robi dziwnie; zdaje mi sie ,ze znalazlam swa "druga polowe", ale ...

12.07.2001
19:30
smile
[4]

Misza [ Prefekt ]

Dipcia ---> odpowiem Ci w ten sposób - całkeim niedawno minęły dwa lata od mojego slubu i... swoją żonę kocham jeszcze bardziej... dlatego (w nawiązaniu do wypowiedzi Holgan...) jestem przekonany, że spotkałem właściwą partnerkę życiową :)))

12.07.2001
20:13
[5]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

pasterka -----> nie jestem sceptyczka raczej cynicznym osobnikiem :) Uwazam ze parterzy sprawdzaj sie w obliczu naprawde ciezkich klopotow czy konfliktow. Misza -----> alez ja nie twierdze ze nie mozna ludzi kochac i byc z nimi szczesliwymi! twierdze tylko ze jest to bardzo trudne i ze nie trzerba wielkiej milosci aby mniec zadowolenie z zwiazku, obojetnie czy jest to malzenstwo czy nie. A Tobie i Małżonce gratuluje szczerze i z calego serca. :-) teroria z druga połówką zawsze budziła we mnie sprzeciw. bo co zrobic jesli sie jej nierozpozna??? albo co zrobic jesli osoba uznawana/ bedaca nasza polowka umiera? czy to oznacza ze bedzie sie juz tylko z kims w miare dopasowanym, czy moze jest wiecej takich polowek dla kazdego z nas na swiecie? no i jeszcze jedno, co jezeli ktos dla nas jest ta polowka ale nas nie uwaza za swoja czastke??? przedstawcie mi swoje zdanie :) pozdr

12.07.2001
20:50
[6]

Stellincia [ Generaďż˝ ]

połówka? to osob która należ do osób na których szczególnie ci zależy idealnej połówki ni ma to zjawissko teoretyczne każdy ma swoje zdanie punkt widzenia, i wilę poznawając się w zasadzie obie osoby nie mająz sobą nic wspólnego a po czasie ta różnica zaciera się i w zasadzie połówka wtedy staje się prawdziwą połówką cóż gdy połówka umier to w tym momencie jesteście inni niż byliście zanim poznaliście tę drugą osobę jesteście zupełnie kimś innym i szukanie kolejnej opłówki nie ma sensu może być twoimprzyjacielem, bardzo bliskjimprzyjacielem, ale nigdy nie zapomnicie o tej pierwszej osobie. Tak mi się zdaje

12.07.2001
23:45
smile
[7]

Dipcia [ Junior ]

kochanstwa male, osobiscie zgadzam sie ze trzeba miec duzo milosci aby w dzisiejowskich czasach byc z kims.....i duzo poswiecen....ale jest to mozliwe...zobaczymy na jak dlugo ... czolg all.

13.07.2001
00:41
smile
[8]

massca [ ]

w tym temacie dwie madre maksymy: ... kto szuka ten bładzi... ... miłość ci wszystko wypaczy.... ;) 1/2 massca

13.07.2001
04:26
smile
[9]

Misiek [ Pretorianin ]

Hehehe, massca, to drugie stwierdzenie jest jak najbardziej adekwatne... tylko jeszcze Hanka Ordonowna powinna oficjalnie zmienic tekst w tym kawalku... o ile jeszcze zyje ;)

13.07.2001
07:10
smile
[10]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

to jak - czy w koncu ktos sie podejmie proby odpowiedzi na moje pytania? tak sie sklada, ze jestem w sytuacji, w ktorej bardzo by sie to przydalo :(( pozdr. Holgan

13.07.2001
08:51
[11]

Magini [ Legend ]

Holgan--> jakis kryzys widze? Pytasz o zdanie. Jako mezatka z trzytygodniowym stazem powinnam tu wylac wiele optymistycznej wody :-) Wiec zaczynam Wiesz, zastanawiam sie wlasnie od kilku dni, jak to jest - czy tylko jeden/jedna jest nam przeznaczony/na. Czy jest tylko jedna osoba, z ktora mozna byc szczesliwym? Polowka pomaranczy? Tylko jedna? Do konca zycia? Nie. Wydaje mi sie, ze nie ma tak, ze tylko raz mozemy znalezc szczescie (to by bylo okrutne !) . Chyba trzeba miec wiele zrozumienia dla innosci drugiej osoby, cierpliwosci. Przyjaznic sie z nia i byc szczerym. Zgadzam sie wiec z Twoim stwierdzeniem, ze "jesli miedzy dwojgiem ludzi jest: przyjazn, szacunek i zaufanie, a takze choc trochu sexu to maja szanse byc naprawde szczesliwi ". Pod tym moge sie podpisac :-) I to szczescie nie zdarzy sie tylko raz w zyciu. Stellincia-> wydaje mi sie, ze mozna zapomniec o tej drugiej osobie, ktora odejdzie. I zawsze mozna sobie poradzic ze wspomnieniami. Potrzeba mniej lub wiecej czasu, ale zawsze sie zapomni. Jesli cos zostanie, to cien wspomnienia, mysl przed zasnieciem, sen. Choc zgadzam sie, ze nie jest sie juz pozniej taka sama osoba. Ludzie nas zmieniaja, ubogacaja. I w tym wlasnie widze sens zwiazkow wszelkiego rodzaju :-) Pozdrawiam :-) Holgan--> pomoglam? Chyba nie bardzo :-( Sama najlepiej wiesz, co masz zrobic :-)))))

16.07.2001
12:24
smile
[12]

rickii [ Konsul ]

hmmm tak sobie siedze czytam i smaruje sie kremem po plecach bo se je spieklem nad wodą i zastanawiam się ( choć młody jestem i nie wiem czy powinienem sie wypowiadać tutaj między osobami mającymi większe doświadczenie rzyciowe ) co z wami ludziska jest czy juz zapomnieliscie o słowie miłość pare psub jus sie wypowiedziało w tym wątku ale to słowo poda tu zadko a nawet bardzo zadko a przecies wokuł tego kręci się zycie czlowieka !! Jako dziecko większość z nas miała kochających rodziców i właśnie przyszły zyciowy partner jest dlamnie jakby przedlozeniem rodzicielskiej miłości czujemy sie przy nim bespiecznie nie boimy sie krzywdy z jego strony wiemy iż zdaża nam się pokucić i tak wszystko sie jakoś ułoży !! Kiedy jeszcze nie miałem obecnej mijej dziewczyny ( obecnej i mam nadzieje zawsze bedziemy razem ) każdy dzien był dla mnie tylko bezkolorowym powiewem w wietrze zycia, dzien miłał za dniem akzdy podobnmy do poprzedniego wszystkie skałdały się tylko z nauki pracy spania i (grania w dc:P ) krotko mowioc było nudno ale ja teraz moge powiedziec ze znalazłem moją "drugą połuwke"dlamnie te słowa oznaczają ze jest to osoba z którą wiem ze chce byc zawsze i którą kocham nabardziej to co czuje odzwierciedlają słowa napisane w liscie do mojej dziewczynay a w zasadzie caly list ( pozwoliła mi go tu umiescić więc to robie może to będzie natchnienie dla kogoś szukającego miłości lub dla osoby ktora nie wierzy w miłość) zym jest miłość? Miłością dla mnie jest szczęściem Czym jest szczęście ? Szczęście jest to pełne i trwałe zadowolenie z życia !! Skoro więc dla mnie miłość znaczy szczęście , spokój , uśmiech na ustach i spokojny sen to kim Ty jesteś dla mnie ?... przecież moje serce bije i bić będzie tylko dla Ciebie !! Hmm kim jesteś ? to dobre pytanie . Może aniołem ? przysłał Cię bóg za sprawą mojej modlitwy? A może czarta pomiotem przysłanym na pokuszenie ?... masz mnie uwieść i serce oraz dusze do piekła zaciągnąć ?... nie nie to nie podobne do Twego pięknego oblicza bo gdyby piękny paw mimo swej urody posiadał duszę żmii to jakaż by była równowaga w naturze ? na świecie? . Nie znane nam by było słowo zaufanie! Nie to nie jest możliwe nie możesz być czarta kobieta bo oczy twoje w dobroci kąpane gdy patrzą! potrafią nawet najtwardsze serce miłością rozognić !!.Nic więc dziwnego iż moje serce pod Twoim wpływem miłością do Ciebie zapałało. Możesz nie wierzyć, możesz nie ufać, możesz mówić że to tylko słowa puste, jednak wtedy widocznie nie zdawała byś sobie sprawy że jesteś dla mnie niczym chleb codzienny, gdy go nam brakuje nie potrafimy się cieszyć życiem, bo jakże życie ma nam radość sprawiać gdy żołądek to kręgosłupa przyrasta?. Także i ja się czuje gdy nie ma Cię przy mnie, gdy serce Twoje przy moim nie bije wtedy pustka niczym mgła nocna wkrada się we mnie tak jak i mgła wkrada się w dolinę górską. Dopiero poranek rozwiewa mgłę a twoja obecność rozwiewa strapienie , smutek tęsknotę. Właśnie choć pewny nie jestem mija drugi miesiąc naszej znajomości a w zasadzie miłości !. Jakże pięknej miłości nie znającej ani troski ani smutku , sprawiającej że życie nabiera barw tęczy . Nawet nie wiesz jakże życie moje smutne, szare i ponure było gdy ciebie przymnie nie było, gdy każdy dzień przynosił jedynie tęsknotę miłości, smutek i szarą codzienność. Wtedy dla mnie słońce nie świeciło, ptaki nie śpiewały nawet przyroda dla mnie była szara i bez życia dopiero Ty niczym wiatr odnowy niczym deszcz na pustyni który w ciągu jednego dnie przeobraża piaszczystą pustynie w piękną polanę wniosłaś w moje życie słodycz i radość . Nie będę w wierszu tym opisywał wszystkiego co czuje bo tego nie da opisać bo jakże na papierze wyrazić szczęście radość przecież litery nie przekażą czytającemu uśmiechniętej twarzy nie opiszą szczęścia duszy nie odzwierciedlą świecących ze szczęścia i miłości oczu . Dwa miesiące !! tylko dwa ale jakże wspaniałe ! aż strach pomyśleć jakże może być piękne całe życie z Tobą. Czy człowiek jest w stanie wytrzymać taką ilość szczęścia ? czy jest godne by jeden człowiek mógł być tak szczęśliwy ? czy to uczciwe wobec innych ? czymże sobie na Ciebie zasłużyłem ? czy Bóg za szczęście które mnie teraz spotyka chce Mnie karać po śmierci ? przecież nic nie ma za darmo zawsze trza płacić nic nie ma za darmo !! skoro powiedziane jest iż ten kto za życia cierpieć będzie ten po śmierci szczęście posiądzie !!. Więc cóż mnie czeka skoro za życie tyle szczęścia dostaje ?.... Za dużo pytań, za wiele strachu. Bóg daje miłość ! więc nie daje ją po to by na nas cierpienie zsyłać !!!... A skoro dał Mi Ciebie i dał Mi miłość wiec jakże inaczej mam wykorzystać miłość ? Muszę Cię kochać to silniejsze ode mnie ok to tyle nigdy tyle nie napisalem na forum teraz ide zadzwonic do dziewczyny bo sie za nio stesknilem pozdrowionka rickii

16.07.2001
15:26
smile
[13]

massca [ ]

ehhhhhh...... ta dzisiejsza mlodziez ...... zreszta sami posluchajcie : https://www.kki.net.pl/~leostuff/wawel/mlodziez.mp3

16.07.2001
15:52
smile
[14]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

rickii ---> naprawdę ciekawy i poruszający text. Widać że starasz się wyrazić wiele pięknych emocji, których i tak nie da się przekazać ani słowami, ani na piśmie. Jedynie poprzez darzenie nimi drugiej osoby i otrzymywanie tego samego w zamian, można powiedzieć "duchowo". Gratuluję. :-)))))) massca ---> BUAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!!! Czy to z Radia Rydzyk?:-))))))))))) Boże, co za oszołomstwo chodzi po tym świecie.....

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.