anksma1 [ BloodRayne ]
burza, a komp??
Właśnie nadchodzi sobie u mnie burza.I się tak zastanawiam czy powinno się wyłączac komp w czasie burzy, czy też można na nim pracować??.W czasie małej burzy zazwyczaj mam włączony, choć nie wiem czy powinnam,ale czy przy dużych grzmotach powinno się go wyłączać.Słyszałam różne opinie,jedni mówią że tak , a inni że moze być włączony.A jakie jest wasze zdanie,co wy robicie??Nie wiem czy dzis doczytam odp bo właśnie jest coraz bliżej i póki ich nie otrzymam od was to chyba go wyłącze ;-))
Father Michael [ Padre ]
Jesli uderzy wystarczajaco blisko to moze Ci spalic komputer, ale gwarancja obejmuje takie uszkodzenia.
Rok temu spalila mi sprzetu sieciowego za 1000 PLN.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-07-28 22:41:20]
BukE [ Majster ]
Ja nigdy nie wyłaczam.
Powinno sie wyłaczac w zwiazku z wyładowaniami, ktore moga uszkodzic dysk.
- szansa jest minimalna.
Łyczek [ The King of Football ]
ja nigdy nie wyłączam, jak wyłączą prąd to zawsze mam UPSa ;)
wafelskate [ The Punisher ]
Ja tam jestem ostrożny i przy większej burzy wyłączam kompa.
.:VeGo:. [ Dragon ]
ja wyłaczam komputer, wole nie ryzykowac!!
la fessée [ je ne taime plus ]
... nie wyłączam, choć często po burzy mam problem uzyskania połączenia do net`u, ale to chyba coś u dostawcy usług internetowych się krzani ;)
pecet007 [ INSERT COIN ]
ja zawsze wyłączam chociaż też mam UPSa
wich3r [ Sprzedam nerkę ]
U mnie burza wlasnie sie konczy:]
Okolo 2 lat temu spalil mi sie komp wlasnie z tego powodu. Wszystkie podzespoły były do wymiany.
Od tamtej pory zawsze wylaczam:)
Skype [ Konsul ]
ja zawsze staram się wyłączyć na czas burzy. Dziś np. dwa razy wyłączałem.
Amadeoosh [ po prostu Ama ]
Ja nie wyłączam. Choć to niebezpieczne. Przy uderzeniu w satelitę mogą się dziać dziwne rzeczy :P
False [ Nie mam czasu ]
Ja nigdy nie wyłączam :) Kiedyś cały czas przy nawet nie wielkiej burzy a teraz się odzwyczaiłem :)
peterkarel [ Konsul ]
u nas w bloku w 4 klatkę trafił piorun i dla sąsiadki z 4 piętra spaliło wszyskto co miała podłączone do prądu;]
dlatego powinno się wylączać;] kompa w czasie burzy;]
^Piotrek^ [ Toilet Tantalizer ]
Ja mam pytanie co do UPSu. Mam sobie taki, niewiele chyba młodszy ode mnie jest. No i pytanie jest takie:
Czy takie urządzenie zapewnia 100% ochronę przed efektami wyładowań? Nawet jeśli pierdzielnęłoby w pobliżu domu, to komputer nie uszkodziłby się? Za dużo w niego wpakowałem ostatnio żeby teraz go stracić przez to że aniołki mają nadwyżkę prądu. :)
Vader [ Senator ]
Wiele zalezy od tego, jak została wykonana wewnętrzna instalacja elektryczna.
1. Czy komputer zasilany jest poprzez listwę zasilającą ?
2. Czy instalcja wewnętrzna jest wyposarzona w odgromniki ?
3. Czy instalacja posiada inne zabezpieczenia przeciwprzepięciowe ?
Jesli mieskasz w wielkiej płycie to prawdopodobnie nie masz żadnych zabezpieczeń poza automatem w skrzynce. Radziłbym nie tylko wyłączać - ale wyciągać wtyczkę z gniazda na czas burzy.
Vader [ Senator ]
^Piotrek^: Nie ma na tym świecie urządzenia dającego 100% efektu :)
bone_man [ Powered by ATI ]
Ja zawsze wyłączam komputer podczas burzy i wypinam kable. Nie po to władowałem w niego mnóstwo kasy, żeby stracić wszystko przez głupotę.
Sandro [ METALLICA ]
Jak u kogos bedzie burza, to niech da fotke
alpha4175 [ Konsul ]
Ja wyłączam ale tylko kiedy burza jest naprawdę wielka,to zdarza się średnio 5 razy w roku...
merkav [ Aguś ]
Odlaczam kabel i jade na beterii :D Ale stacjonarny wylaczam :)
DARKDOG16 [ Pretorianin ]
Ja komputer zostawiam włączony znaczy nie wyłączam i ide na balko zawsze popatrzeć jak sie fajnie błyska i grzmoci ;)
szatan [ Konsul ]
sandro -->
Hebron [ _)V(_CaRboN ]
2 lata temu, gdy bylem na wakacjach, w mój blok uderzył piorun. Zlomik był wyłączony ale poszlo po kablu od neta i spaliło karte sieciową...tylko karte sieciową na szczescie :)
anksma1 [ BloodRayne ]
no i po burzy ,a działo sie że hej,waliły grzomty i sie błyskało że hoho,no takiej potężnej burzy dawno nie było;-)))własnie sobie poczytałam wszystkie posty i dobrze że wyłączyłam komp,teraz będę zawsze to robiła.
ssaq [ Generaďż˝ ]
Nie wylaczam nigdy. Szansa ,ze cos sie stanie jest taka jak trafienie w lotka albo i mniejsza.
anksma1 [ BloodRayne ]
ssaq --> nie powiedziala bym tego że Szansa ,ze cos sie stanie jest taka jak trafienie w lotka albo i mniejsza. jak możesz wyżej przeczytac, burza jednak potrafi popsuć to i owo.A tu i tak wypowiedziała się tylko gartska ludzi.
@$D@F [ Generaďż˝ ]
u mnie spalilo router od neta, po kablu od telefonu poszedl prad, wymienili za darmo, jednak ja bym nie ryzykowal, zostawic wlaczony komp podczas burzy a siedziec przy wlaczonym to zupelnie co innego, co Ci szkodzi odejsc od kompa na 30 min ?? ja zawsze wylaczam, nadajnik od neta jak jest wieksza burza
la fessée -> nic sie nie krzani, wiekrzosc dostawcow neta wylacza nadajniki podczas burzy, to jest dosc kosztowny sprzet
alpha4175 [ Konsul ]
ssaq-->> jakaś szansa jednak jest,mojemu kumplowi spaliło kiedyś modem,taki zwykły 56K pamięta ktoś że takie kiedyś były? :) A jak przypieprzyło w kablówke to ludziom z ulicy położonej kawałek ode mnie spaliło telewizory...
anksma1 [ BloodRayne ]
No właśnie a telewizory,też wyłączać????ja tego prawie nigdy nie robię.Zawsze mi sie wydaje że tv nic sie nie stanie.Chociaż może jestem w błędzie.
alpha4175 [ Konsul ]
Jak to jest jakis dobry telewizor to szkoda by było jakby go szlak trafił,nie? Jak jest dużo burza to odłączam.
@$D@F [ Generaďż˝ ]
wszystko co jest podlaczone do produ moze rozwalic
anksma1 [ BloodRayne ]
Zawsze mi sie zdawało że jak mieszka sie w bloku to czlowiek jest bezpieczny,że to raczej na wsi może walnąć w jakąś chatkę czy stodołe.Moze dlatego że nigdy żadnym moim znajomym nie przydarzyło się nic podobnego, to tak myslałam.A pozatym myslałam, czemu akurat miałoby walnąć u mnie ;-))Ale teraz widzę że na razie miałam szczęście ;-))
alpha4175 [ Konsul ]
Mi też jeszcze nic nie spaliło,raz miałem taką sytuacje bodajże 2003 to był,byłem w odwiedzinach u rodziny w Łodzi,osiedle domków,piorun walnął w drzewo,okno w kuchni u nich normalnie wyj...! Znaczy sie sama szyba poszła...
SlowEx [ Pretorianin ]
w u mnie w sieci ludzie wylaczaja a ja nie , bo wtedy mi leci max speed :)
©®© [ Konsul ]
Ja straciłem w ciagu ostatnich kilku lat przez burze 1 modem neostrady, 1 router, ze 3 karty sieciowe, i dwa modemy zwykłe dawno temu jak nie miałem jeszcze stałego łacza... ale mimo tego dalej podczas burzy nie wyłaczam nic :P
Him [ Konsul ]
Ja tez sie staram zawsze wyłączać, po co mam potem ładować kase w sprzet, przez własną głupotę.
hctkko [ Firestarter ]
Prawda jest taka, że żadne zabezpieczenia nie powstrzymają KILKU MILIONÓW watów. UPSy chronią przed zmianami napięcia.
.:[ Kocioł ]:. [ Generaďż˝ ]
Mi raz spaliło kartę sieciową podczas burzy :)
Szympans51 [ Konsul ]
ufff... mi sie nic nigdy nie stało naszczęscie... i wyłączam oprócz kompa telewizor
Chupacabra [ Senator ]
mi kiedys modem poszedl :) Dlatego jak jest burza to teraz wszystkie kable z sieci wyciagam
duRin[90] [ Centurion ]
Nie wyłączam...kiedyś mi sieciówke już spaliło, ale co tam.
gromusek [ Piwa dajcie ! ]
ja zawsze wylaczam kompa wyciagam kable od sieci i pradu
Musk2 [ Konsul ]
Ogolna zasada jest taka ze: WYLACZAC wszelkie urzadzenia elektroniczne podczas burzy.
Sa mniej wrazliwe na LEMP (impuls elektromagnetyczny od wyladowania piorunowego) gdy sa wylaczone.
Zasieg LEMP moze dochodzic do 2 km promieni od uderzenia wiec wbrew pozorom prawdopodobienstwo uszkodzenia jest duze (zagrozenie od bezposredniegu uderzenia w instalacje jest oczywiscie mniejsze)
Zadne zabezpieczenie nie gwarantuje w 100% ochrony, a dzisiejsza technika zgodnie z normami dla I poziomu ochrony (czyli najbardziej rygorystycznego) zapewnia skutecznosc na poziomie 98%.
Azazell22 [ Generaďż˝ ]
wszystko zalezy od gatunku burzy , jesli jest burza z częstymi wyladowaniami czyli jak wiadomo z blyskawicami to lepiej wylanczac komputer i siec i wszystkie kable od internetu co sa polaczone ze Swithem... a jak raz na 20min błysnie to sie nic nie stanie...
rok temu zjaral mi sie hub i port u admina ... niedaj boże jakbym mial wlaczony komp to co?? ehh
Romanujan [ Konstruktor Katapult ]
Ja wyłączam komputer podczas burzy zawsze. I to nie tylko ze względu na możliwe straty finansowe (zdaje się zresztą, że w przypadku, gdyby prąd uderzył w przewody wysokiego napięcia i do mojego mieszkania poszłoby kilka tysięcy wolt, to należałoby mi się od elektrowni odszkodowanie za straty) - po prostu przeinstalowanie całego oprogramowania i odtworzenie danych, które mam na dysku twardym zajęłoby mi bardzo dużo czasu i kosztowało mnóstwo nerwów...
Da5id. [ Snufkin ]
Wyłączam, i oczywiście wyciągam wtyczke z gniazdka :)
xmajorx [ Paper Master ]
Jestem ostrożny i wole wyłączyć kompa ne te kilkadziesiąt minut, niż potem w najgorszym wypadku wymieniać wszystko co się w nim znajduje.
wysiu [ ]
Moj komp chodzi sobie calymi tygodniami bez przerwy, gdy ja jestem 700 km od domu, wiec ciezko byloby mi go zdalnie wylaczac i wyciagac wtyczki z gniazdek...:)
Kumavan [ child of KoRn ]
Father Michael ---> zwykła gwarancja nie obejmuje tego typu uszkodzeń!
Już 3 razy na skutek wyładowań mieliśmy straty w sprzęcie. Raz poszedł mój monitor, później zasilacz u siostry i ostatnio zasilacz i płyta u ojca w kompie. Odszkodowania dostajemy z ubezpieczenia chałupy i/lub z ubezpiecznia Rejonu Energetycznego. Każdy sprzęt ma swoją listwę z warystorem, w domu są uziemienia itp. I nic nie pomogło.
Teraz staram się odłączać wszelkie kable.
Romanujan [ Konstruktor Katapult ]
Nie, gwarancja nie obejmuje, ale czasami producenci dają się nabrać... U mnie w urzędzie raz popaliło się mnóstwo hubów. Wysłano je do firmy, z reklamacją - i 3com ddał się zrobić w balona, przysłał nowe huby!
anksma1 [ BloodRayne ]
Ale jeśli wyłącze listwe do ktorej podłaczony jest komp,to chyba to wystarczy nie musze jeszcze wyłączać gniazdka listwy z kontaktu??
...NathaN... [ The Godfather ]
Wyłaczam wszystkie urzadzenia i wyciagam wtyczke. Wole nie ryzykować.
...NathaN... [ The Godfather ]
Dodam jeszcze ze 2 tygodnie temu piorun strzelil w dom sasiada. Spalilo mu 2 telewizory, dekoder polsatu i jeszcze kilka innych cennych rzeczy,
peterkarel [ Konsul ]
dekoder polsatu :P
ale mi to cenna rzecz;]
DeLordeyan [ The Edge ]
Zazwyczaj wyłączam. Wydałem na niego kupę kasy i wolę nie ryzykować :)
Zajcef [ Konsul ]
Wlasnie zaczelem badanie strat po burzy w LUblinie. Nasza mala siec osiedlowa zostala "ukrocona" o kilka portow w switchach, a moj komputer ucierpial tym, ze stracilem dwa porty pci i wywalilo mi sieciowke na plycie glownej. Takze radzilbym wylaczac
Hitmanio [ KG 21 ]
Ja wyłączam, mam UPSa ale nie chcę ryzykować... chociaż mam kartę graf. GeForce 4, to i tak nie ryzykuje :P
.:Jj:. [ The Force ]
Ja mam filtr anty-przepięciowy ale i tak uważam.. Choć burze najczęsciej są w nocy, ja na noc kompa nie wyłączam- najwięcej ciągnie przez P2P.
Jednak z pewnością wyłącze kompa gdy przyjdzie najbliższa burza, jest tak gorąca że jak się zacznie to po 2,3 dniach skończy :]
titanium [ Generaďż˝ ]
Mi spaliło kiedyś... telefon (stacjonarny) :P
A2O [ Pretorianin ]
Ja zawsze wyłączam. Lepiej nie rezykować.
timonki [ Centurion ]
ja zawsze wylaczam chociaz mam ups'a kupilem go kilka lat temu jak wylaczyli prad i sprzet caly sie przepalil tylko mi zostal dysk twardy :P
timonki [ Centurion ]
lepiej wylaczyc calego kompa nawet gdy sie ma ups'a i z gniazdka sieciowego i z wtyczki z internetu bo ja mialem kompa wylaczonego przy burzy a mi sieciowka padla i musialem ja wymieniac a kumplowi ktory mial wlaczony jakos cudem nie padla odrazu tylko po tygodniu
sidney22 [ Generaďż˝ ]
Ja tam nigdy nie wylaczam, mam UPS'a wiec bez lipy
po 2 zadko bywa ze cos sie spali
Barthez x [ Generał b4rtez ]
Ja zawsze wyłączam komputer w czasie burzy (nawet nie tylko wyłącam, ale też wtyczke z gniazdka wyciągam). To jest u mnie tak wyrobiony nawyk, że jak tylko nagle zaczyna padac deszcz, robi się ciemno i słyszę grzmoty, to wyłączam komputer po kilku minutach i czekam, aż burza przejdzie...
PalooH [ mag i ster ]
Ja też nigdy nie wyłączałem.
2 miesiące temu była burza - straty na około 1000 zł w sprzęcie komputerowym, do tego telewizory i tym podobne ...
zuromil [ Człowiek Jazda ]
ja prz burzy zawsze wylanczam kompa i nawet listwe przeciazeniowa wylanczam bo lepiej nie ryzykowac!
KogUteX [ Centurion ]
U mnie podczasz burzy wysiada Internet, a ostatnio nawet kablówka. Hehe, firmy poważne wyłączają to może i ja zacznę wyłączać.
Tiamat [ Pretorianin ]
wyłączałem, wyłączam i nadal będę wyłaczał ;-)
plastuss [ Centurion ]
A ja tam nigdy nie wyłączam,jak walnie to walnie i tak mam stary komp więc mi nie zależy ;-)))
Wormsek [ Chor��y ]
Ja wyłączam, bo wole nie ryzykować. (właśnie sięburza skończyła i dopiero co włączyłem).
Z miesiąc temu burza była daleko, nie padało, lekko grzmiało, aż nagle z jakiegoś wypierdka chumury (bo takie małe było) walnął ni stąd ni zowąd piorun. Wyłączył mi się sam komputer, a telewizory działały. Strachu się najadłem, że hej ale na szczęście nic się nie stało :P
xywex [ mlask mlask! ]
wysiu --> Wyciągnięcie wtyczki faktycznie byłoby nieco kłopotliwe, ale przecież zdalne włączenie i wyłączenie komputera to nie jest problem.
Belert [ Generaďż˝ ]
xywex: z sieci ?
MGS_Saladin [ ]
a jak się ma sprawa do piorunochronów? wszyscy mówią mi że niemam czego się obawiać bo są piorunochrony!
Wormsek [ Chor��y ]
Jak już ktoś wcześniej napisał: nie ma 100% ochrony, więc ja bym nie ryzykował.