GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Polski tytuł Arcanum to: "Arcanum: Opowieść o Maszynie i Magyi" - za play-it

12.07.2001
14:27
smile
[1]

leo987 [ Senator ]

Polski tytuł Arcanum to: "Arcanum: Opowieść o Maszynie i Magyi" - za play-it

a może "Opowieść o Maszynie i Magini" ? :))))
...

Magini--> wybacz mi ten tekst, ale od razu skojarzył mi się z Twoim nickiem :)))))
3m się

12.07.2001
14:42
smile
[2]

Garak [ Szpieg ]

Buhahaha !!!! Az sie upewnilem :) Ale i tak najbardziej boje sie polskiego Duke'a !!! Po prostu budze sie w nocy z krzykiem na mysl o Duke'u mowiacym "Urwe ci glowe i na$$am do szyi !" :) Coz - zapedzanie sie w tlumaczenia i polonizacje ma swoje zle strony ;)

12.07.2001
14:46
smile
[3]

Majin [ Generaďż˝ ]

A ja czytalem, ze "Arcanum: Przypowieść o Maszynie i Magyi". Jeszcze "fajniejszy", prawda. Zreszta co Wy chcecie od tego tytulu? Taki "ciekawy" jest i wogole ;))) "Jestem tu, zeby kopac tylki i zuc gume balonowa!" Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!! Pozdro Majin

12.07.2001
15:35
[4]

anonimowy [ Legend ]

Hej.Tytul nie jest taki zly:) Moze lepiej "Machina i Magia" ???? BTW -super tytul gierki w ktora notabene sie zagrywam to(troche to zblizone tytulem do Arcanum) to TechnoMage.Moze slyszeliscie ??? Naprawde polecam-to takie leciutkie action/adventure zabarwione z lekka RPG-mila gra na odstresowanie z bardzo fajnym basniowym klimacikiem:)

14.07.2001
21:53
smile
[5]

Mastyl [ Legend ]

Ale mnie zabiliście z tym tłumaczeniem... dlatego nienawidzę polskich wersji- pewne rzeczy tłumaczone "na siłe" brzmią obciachowo. Trójwymiarowy książe nuklearny brzmi jakoś niefajnie... shake it baby- potrząśnij NIMI dziecino? Umrę ze smiechu jak to usłysze... Jedyne nieobciachowe tłumaczenie w jakie grałem- Planescape Torment- BG1 i 2 to żałoba... Aha, Grucha- też lubie TechnoMage- na razie demko z sieci...

14.07.2001
23:29
[6]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Narzekacie, że te tłumaczenia takie be... a może anglojęzyczni gracze patrzą sobie na "Steamworks & Magick Obscura" i myślą: "Oh my god, this name sucks ass". Dlaczego chcecie porządnego tytułu, skoro w oryginale taki nie jest? ;)

15.07.2001
00:18
[7]

Kacperczak [ ]

w oryginale tytuł brzmi nieźle; angielski "magick" brzmi na pewno lepiej niż beznadziejny neologizm "magyi", jest zresztą nieźle w ich języku ugrunrowany, a słowo "magyja" usłyszałem tutaj chyba po raz pierwszy w życiu :/

15.07.2001
00:39
[8]

Vader [ Senator ]

tia, zaraz mi ktos powie ze taki BG tez nie mial klimatu bo po polskub yl,... ludzie nasz jezyk jest rowni swietny jak angileski, co wysciesie tak na niego uparli...

15.07.2001
01:39
smile
[9]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Kacperczak --> "w oryginale brzmi nieźle" - dla ciebie... W sumie prawda, że angielski "magick" brzmi lepiej, bo brzmi tak samo jak "magic"... ale co z obscura? "Magick" to archaiczna forma słowa "magic". Tłumacze starali się podobnie wystylizować polski tytuł i dlatego "magyi". "Magyja" nie jest neologizmem, ale właśnie formą stylizowaną na archaiczną. Mamy na przykład w polskim "Maryja" i "Maria". Dosyć podobnie, co? Oczywiście powinno być "magija", nie "magyja", ale to już drobiazgi. Tak na marginesie, to nie mówię, że polski tytuł jest dobry - po prostu nie jest specjalnie gorszy od oryginalnego. :)

15.07.2001
01:50
smile
[10]

Kacperczak [ ]

no właśnie problem z naszym językiem. niemiecki jest cholernie rozbudowany i precyzyjny, angielski z kolei bardzo elastyczy - polski nie jest ani specjalnie elastyczny ani precyzyjny. bardzo często wielu terminów nie da się bepośrednio przełożyć - trzeba kombinować opisowo, tworzyć neologizmy, albo zwyczajnie przepisywać tekst na nowo, tak żeby przynajmniej z grubsza oddawał sens oryginału. doceniam trud tłumaczy i wydawców, ale chciałbym żebyśmy mieli możliwość zakupu równolegle wersji oryginalnej (któryż ja już to raz piszę :>?). Na razie słabo przetłumaczono tytuł (nie twierdzę że zrobiłbym to lepiej - ale angielskie "Steamworks & Magick Obscura" jest precyzyjniejsze, lepiej oddaje klimat gry i zwyczajnie brzmi lepiej niż nasza "Opowieść o Maszynie i Magyi") - ciekawe co będzie dalej... (BTW Cubi, wiesz już może coś o tym czy będzie dostępna wersja angielska ? ). Vader -> a tak nawiasem mówiąc, w angielską wersję BG1 grało mi się lepiej niż w polską (mam obie, w oryginałach), choć obie klimaty miały tyle co kot napłakał - ale to już wina gry, a nie lokalizacji.

15.07.2001
01:52
smile
[11]

wolkov [ |Drummer| ]

A mi sie ten tytuł bardzo spodobał, kojarzy mi się z "Cyberiadą" S.Lema. Bajki robotów to jak dla mnie - rewelacja:)

15.07.2001
01:53
[12]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Carnifex --> to proste, nawet jak kulawimy angielski to i tak gramy w gry po angielsku od nastu lat, to siła przyzwyczajenia, tak jak niektórych śmieszą amerykańskie filmy z czeskim dubbungiem tak niektórych śmieszy AD&D po polsku. Siła przyzwyczajenia, wydaje sie że angielski tytuł brzmi dostojniej, bo przecież król Artur mówił po angielsku, tak jak Lancelot, krzyżowcy. Do tego jeszcze należy dodać naście lat nawału anglosaskiej kultury, muzyki, rekalm itd. Inna sprawa że polnizacja trafia do zdecydowanie szerszego grona ludzi i może za 10 lat będa nas śmieszyły angielskie teksty w grach, gdyż wszystko będzie po polsku, cała otoczka, tak jest we francji. Francuzi mają świra na punkcie swojego języka i wszystko tłumaczą, u nich nawet kaczor donald mówi po francusku i nikogo to nie śmieszy bo tylko to słyszą.

15.07.2001
01:59
[13]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

A w ogóle o co wam chodzi? Przecież to "całkiem nowy, zniewalający świat", gdzie "magia i technologia mają równą władzę", więc może być tam "magick obscura", jak i "magyja". :) Cytaty pochodzą ze strony Play It Aha - "Cienie rzucane przez drzewa i inne obiekty będą zmieniały kolor w ciągu dnia." - widzicie sami, że to nowy, zniewalający świat. :)

15.07.2001
02:22
[14]

Kacperczak [ ]

Francuzi rzeczywiście chronią swój język, ale nie zawsze wychodzi im to całkiem na dobre - do dziś świat się śmieje z ichniego "ordineteur" (komputera). Carnifex - > to ja jeszcze poczepiam się szczegółów :) Wciąż uważam, że "Magyja" jest niezręczna - ta stylizacja na anachronizm za bardzo nam nie wyszła ;/. W tytule "Steamworks & Magick Obscura" słowo Obscura zostało prawdopodobnie (?) użyte analogicznie jak w łacińskim terminie "Camera Obscura", oznaczającym optyczne ustrojstwo, swego rodzaju prymitywny pierwowzór fotoaparatu i kamery, "cud techniki" demonstrowany gawiedzi (nie tylko) w XIXw. W angielskim nie ma słowa "obscura" jest za to "obscure" znaczące mniej więcej tyle co "ciemny, mroczny". Dookreśla ono tytułową "magię" jako wiedzę mroczną, tajemną. Wreszcie słowo "steamworks" jest o niebo bardziej precyzyjne niż nasza "maszyna" i jednoznacznie wskazuje na "wiek pary". (akcja Arcanum toczy się w quasi-wiktoriańskim świecie, mieszaninie XIXwiecznej techniki i magii). IMO tytuł oryginalny jest zaczeniowo o wiele bogatszy niż polski przekład. Dobra, więcej o tytule nie będzie :)

15.07.2001
02:29
[15]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Myślałem, że już wszyscy śpią :) Soulcatcher --> A książki fantasy, powiedzmy, to da się czytać? Bo to chyba troszkę podobny klimat. Ale co ja tam wiem, w zasadzie ani nie gram, ani nie czytam. :) Król Artur mówił w języku, który mało brzmi(ał) jak angielski (obecny). Krzyżowcy to prędzej po francusku mówili. Co do całej otoczki - Niemcy też mają niby filmy wszystkie dubbingowane (gry pewnie też tłumaczone), ale jak który co mówi w telewizji, to co chwila całe frazy po angielsku słychać, więc nie tak jak u Francuzów. Kacperczak --> Jeśli chodzi o precyzyjność tytułu, to masz zupełną rację. Ja tylko mówiłem o "magyjach" itp. Też bym chciał, żebyśmy mieli możliwość zakupu wersji oryginalnej - masz moje poparcie :) A w polskim też można takie rzeczy zrobić, że przy tłumaczeniu na angielski prędzej by sobie na głowę narobili niż precyzyjnie oddali oryginał. Zresztą z dowolną parą języków tak chyba jest - taki ten nasz świat. :)

15.07.2001
02:57
[16]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Kacperczak --> Toż to ja napisałem, że powinno być "magija" :) "Camera obscura" jest w całości po łacinie i oznacza dosłownie "komora ciemna". "Magick obscura" jest angielsko-łacińską hybrydą. Czemu "obscura", skoro "magick" jest rodzaju nijakiego w angielskim. Owszem, w łacinie będzie rodzaj żeński, ale czemu zatem nie jest "magica obscura". Mogłoby być też "Steamworks & Magick Obscure". Zrobili takie nie wiadomo co - trochę łaciny, trochę angielskiego i już jest Wow! Co do "steamworks" - powiedziałbym raczej, że po prostu należy do trochę innej kategorii niż "maszyna". Przypominam, że nie uważam polskiego tłumaczenia za najszczęśliwsze i jesteśmy tu raczej po tej samej stronie. :) Jeszcze ta "przypowieść" się dość jednoznacznie kojarzy. Ktoś mógłby przeczytać tytuł jako "Przypowieść o maszynie i Maryi" i zacząć się zastanawiać, czy Jezus nie był przypadkiem jakimś cyborgiem. ;)

15.07.2001
12:29
[17]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Carnifex --> właśnie o to mi chodziło że angielski tytuł jej "WOW" :). Zdaję sobie sprawę z ewolucji języków, a dla mnie król Artur i tak zawsze będzie mówił po angielsku. Ja ogólnie nie preferuję konkretnego zdania na temat polonizacji, chciałem wam tylko dać do myślenia że: "dragon" - to dla nas smok - straszliwa istota, a "smok" to dla nas "smok wawelski z bajki", "wizard" to coś z czym się utożsamiamy grając, a "czarodziej" to postać z książek dla dzieci to ciekawe jak bardzo uwarunkowania kulturowe mają wpływ na sposób interpretacji niektórych określeń. nic to zostawiam tą kwestię językoznawcom i kulturoznawcom.

15.07.2001
12:42
[18]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Soulcatcher --> To trzeba było bajek nie czytać i nie słuchać za młodu ;) A te wszystkie gry itp. to czym są, jak nie bajkami, tylko dla trochę starszych może? Poza tym smok wawelski też nie jest taki pikuś - jak by ci wszystkie dziewice zeżarł, to co by dla tych dzielnych bohaterów zostało... A ogólnie to marudzisz z tymi smokami i innymi :)

15.07.2001
18:31
[19]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Taa ... marudzę :), bo strasznie jestem ciekawy jak sobie a tłumaczeniem Arcanum poradzą :)

15.07.2001
19:31
[20]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

No jak całe tłumaczenie będzie w stylu tytułu, to nie zazdroszczę grającym (może i sobie też) :) Przy okazji, może mi ktoś wytłumaczyć, co znaczy "steamworks", bo jak na mój gust to "fabryka pary" :))

18.07.2001
10:49
smile
[21]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Miałem rację - Steamworks to gejowska łaźnia w Chicago, więc jednak "fabryka pary" ;)))

18.07.2001
15:39
[22]

Kacper [ Patrycjusz ]

Boze, ta Magyja to przerazajace. Jak mozna tak nie miec sluchu??? Kojarzy mi sie to z klopotami z przetlumaczeniem Kinga. W tytule angielskim Cmentarza zwierzat byl celowy blad ortograficzny (nie pamietam juz konkretnie jaki). Tlumacz przetlumaczyl to jako Smętarz dla zwierzakow i zarzucano mu, ze niepotrzebnie archaizuje. Faktycznie lepiej chyba bylo dac tytul Cmętarz zwierzont albo cos w tym rodzaju. Tu jest jeszcze gorzej, bo slowo magija czy magyja czy cokolwiek tam wymyslili, nie istnieje, nie istnialo i glupio brzmi. Dobry tlumacz majac klopoty z bezposrednim przelozeniem tekstu zaczyna myslec o tym, by oddac DUCHA i IDEE zdania, a nie jego tresc i przestaje zwraca uwage na konkretne angielskie slowa. Ale przyznam, ze gdybym dostal zlecenie tlumaczenia tego tytulu, to siedzialbym i myslal, myslal i myslal. Bo slowo "steamworks" kojarzy mi sie z tlokami, sykiem, buchajaca para, a polskie slowo "maszyna" jest zimne i pozbawione dynamiki. Poza tym maszyna moze byc jakakolwiek, a nie parowa, a tu przeciez chodzi wyraznie o pare. A "obscura"? A "magick"? Tyle, ze zaloze sie, ze ludzie z PlayIt nie mysleli nawet w polowie tak jak my na forum. Dla nich to jak sprzedaz nastepnego kilograma ziemniakow, a my sie martwimy. Ot, i roznica :).

18.07.2001
20:09
[23]

Prestidigitator [ Konsul ]

Kacper --> W najnowszym wydaniu jest już "Cmętarz zwieżąt". Tak tylko piszę dla informacji :). Co do tytułu Arcanum to moim zdaniem nie powinno się go tłumaczyć, gdyż jest nieprzetłumaczalny :) tzn. żadne tłumaczenie nie odda tego czego chcieliby ludzie z forum GO ;-).

19.07.2001
05:33
[24]

Kacper [ Patrycjusz ]

Presti -> no prosze, to prawie trafilem z tym tytulem dla Cmentarza :). A z Arcanum masz racje tylko po czesci. No bo czy wyobrazasz sobie, ze nie bedziemy tlumaczyc pewnych tytulow ksiazkowych, tylko dlatego ze tlumaczowi nic nie moze przyjsc do glowy? Ja raczej widze inny sposob: PlayIt przy tak trudnym zadaniu powinien poprosic o pomoc profesjonalistow, takich jak Piotr Cholewa, Arkadiusz Nakoniecznik, Danuta Gorska, czy Lech Jeczmyk, ktorzy slyna z rewelacyjnego tlumaczenia powiesci i opowiadan s-f. Przeciez koszta tu sa zadne (ilez moze zazadac tlumacz za translacje jednego zdania?), a PlayIt mialby szanse na znakomity efekt. Tylko, ze pewnie lepiej dac zlecenie szwagrowi kuzyna brata siostry prezesa i miec klopot z glowy :).

19.07.2001
10:37
smile
[25]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Dowiedziałem się czegoś na temat tłumaczenia Arcanum i muszę powiedzieć, że na zbyt wiele nie ma co liczyć.

19.07.2001
11:01
smile
[26]

Adamus [ Gladiator ]

Carnifex --> Może rozwiń temat. Co takiego sie dowiedziałeś?

19.07.2001
11:24
smile
[27]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Wolałbym nie rozwijać - powiem tyle, że Play It dostaje dużego minusa za organizację sprawy...

19.07.2001
11:29
[28]

Cubituss [ Komputer ŚWIAT GRY ]

Carnifex -> jako osoba zaangażowana w tłumaczenie Arcanum z chęcią poznałbym Twoje opinie na temat 'organizacji sprawy'...

19.07.2001
11:30
smile
[29]

Garak [ Szpieg ]

Uwielbiam ludzi ktorzy mowia "Wiem cos ale wam NIE powiem". Niezwykle duzo wnosza do dyskusji.

19.07.2001
11:35
[30]

Kacper [ Patrycjusz ]

Ja np. wiem kto bedzie na jesieni premierem. Ale nie powiem, bo sie wstydze.

19.07.2001
11:37
[31]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Cubituss --> Cieszę się, że jesteś zaangażowany :) Nie da się czegoś zrobić z tą "magyją"? Posłałem ci coś na prywa.

19.07.2001
11:44
[32]

wow222 [ Pretorianin ]

W sumie nie widzę na razie powodu do histerii - tytuł jest "klimatyczny". Należy mieć nadzieję że tłumacze wiedzą co robią i przeczytali "Nieboską komedię", o przepraszam: "komedyę".

19.07.2001
11:46
smile
[33]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Garak --> sam wiele razy się zetknąłem z takimi sytuacjami, że "ktoś wiedział, ale nie powiedział", więc dajcie mi się nacieszyć jeden raz :)

19.07.2001
11:59
[34]

Cubituss [ Komputer ŚWIAT GRY ]

Carnifex -> skądś znam twój adres mailowy, ale nie mogę sobie przypomnieć skąd ;) Nieważne ;) Co do 'magyi' - proszę teraz o uwagę - nie da się zrobić absolutnie nic, z tego co na razie widzę. Poza tym mi się tytuł podoba, ma przynajmniej jakiś sens, w przeciwieństwie do angielskiego.

19.07.2001
12:00
[35]

Cubituss [ Komputer ŚWIAT GRY ]

Carnifex -> skądś znam twój adres mailowy, ale nie mogę sobie przypomnieć skąd ;) Nieważne ;) Co do 'magyi' - proszę teraz o uwagę - nie da się zrobić absolutnie nic, z tego co na razie widzę. Poza tym mi się tytuł podoba, ma przynajmniej jakiś sens, w przeciwieństwie do angielskiego.

19.07.2001
12:04
[36]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Cubituss --> cztery literki, zaczyna się na "p", a kończy na "k"? :) Zgodnie z zasadami polskiej mowy powinno być "magija" i jeden z tłumaczy Arcanum sam przyznałi, że tak by to zrobił.

19.07.2001
12:14
[37]

Kacper [ Patrycjusz ]

Cubituss -> magya magyją, ale dlaczego steamworks to maszyna??? Pamietam jak kiedys kanadyjczycy mieli problem ze sniegiem osiadajacym im na drutach telegraficznych i zrywajacym je. Zaprosili wiec kilkanascie osob przeroznych specjalnosci, opisali im problem i poprosili o rady zaznaczajac, zeby nie wstydzili sie mowiac nawet rzeczy, ktore wydaja im sie glupstwami. I jakas laska w pewnym momencie powiedziala: "gdyby tak przylecial aniol i zamachal skrzydlami rozpraszajac snieg". I od tej pory madrzy Kanadyjczycy wysylali nad szlaki smiglowce :). No to z tym tytulem powinno sie zrobic podobny eksperyment :).

19.07.2001
12:20
[38]

Cubituss [ Komputer ŚWIAT GRY ]

Carnifex -> dokładnie, 4 literki :) A co do magyi - polecam wpaść na poniższy link i przeczytać pierwszą linijkę pod screenem...

19.07.2001
12:23
[39]

Prestidigitator [ Konsul ]

Kacper --> "No bo czy wyobrazasz sobie, ze nie bedziemy tlumaczyc pewnych tytulow ksiazkowych, tylko dlatego ze tlumaczowi nic nie moze przyjsc do glowy?" Czasami jednak wolałbym, żeby ne tłumaczono tytułu nawet gdy przychodzi tysiące pomysłów np. Fallout chyba lepiej brzmi niz "Pył radioaktywny" (przynajnmniej dla mnie). Tu już ktoś na ten temat mówił, że po prostu lepiej dla nas brzmią angielskie słowa bo z polską mową mamy doczynienia codziennie i większość słów staje się "pospolita", że tak to ujme z powodu braku innego słowa. Arkadiusz Nakoniecznik. Tak to rzeczywiście jest profesjonalista przez duże p, zawsze sprawdzam kto tłumaczył książkę i jak widzę jego nazwisko to już wiem, że książka będzie mi sie podobać :). Jednak wydaje mi się, że nie bardzo będzie zainteresowany tłumaczeniem jednego zdania. Najlepiej, żeby on tłumaczył całość ale pewnie koszta byłyby za duże :-(.

19.07.2001
12:25
[40]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Cube ---> Juz Ci pisalem, niezaleznie od tego, kto stworzyl ten neologizm i kto go uzyl, to i tak jest on bardzo pretensjonalny i fatalnie brzmiacy. Gdybysmy szli z duchem angielskiego 'magick' to polska wersja powinna brzmiec na przyklad 'magija'. A to 'y' w srodku jest bez sensu.

19.07.2001
12:27
[41]

Carnifex [ Generaďż˝ ]

Skoro "magya", to czemu nie "woyna"?

19.07.2001
12:33
[42]

Kacper [ Patrycjusz ]

Presti -> no tak, ale czasami to nie tlumaczenie juz wkurza. Jak mozna nie przetlumaczyc tytulow filmow takich Fuckin Amal, Ghost Dog: Droga Samuraja, czy Traffic albo The Mexican? Z ksiazek, to pamietam, ze np. zostawiono oryginal tytulu w powiesci Spellsinger, bo tlumaczowi pewnie nie wpadlo do glowy jak nazwac maga, ktory wyspiewywuje czary. Inna sprawa, ze jesli chodzi o gry, to zachodni wydawcy nie zgadzaja sie na wprowadzanie rodzimych tytulow. na przyklad CD Projekt chcial przy pierwszym Baldurze, zeby tyutl byl Wrota Baldura, ale na zachodzie sie nie zgodzili.

19.07.2001
12:56
[43]

Cubituss [ Komputer ŚWIAT GRY ]

Carnifax -> zabij mnie, a nie wiem :) Prowadziłem już taką rozmowę z innymi tłumaczami... przyjmijcie po prostu, że w tytule zostaje 'magyi' :) Ja się już przyzwyczaiłem :)

19.07.2001
13:09
[44]

Prestidigitator [ Konsul ]

Kacper --> Oj coś mi się wydaje, że w naszym - jakże religijnym, pobożnym i zakłamanym :) - kraju przetłumacznie Fuckin Amal by nie przeszło (zwłaszcza te plakaty na mieście by kłuły w oczy). Zresztą jakby tłumaczono wszystko i dobrze to nie byłoby tego jakże przyjemnego :) uczucia, że MY to przetłumaczylibyśmy o wiele lepiej ;-). Co do zachodnich wydawców to z tego co mówił(pisał) Rysław mam o nich nie najlepsze zdanie (jeśli chodzi o lokalizacje). Pozdrawiam wszystkich miłośników magyi i myecza ;).

20.07.2001
07:28
smile
[45]

Adamus [ Gladiator ]

Cubituss --> Skoro juz się wydałeś :-)), to powiedz: Czy termin podany przez Play-it wydania Arcanum jest realny?

20.07.2001
13:11
smile
[46]

Adamus [ Gladiator ]

Właśnie zauwazyłem że termin wydania Arcanum z 03.09.01 przesunął sie na 10.09.01 :-((((. Ciekawe kiedy ją zobaczymy w sklepach :-((((

20.07.2001
13:32
smile
[47]

Cubituss [ Komputer ŚWIAT GRY ]

Adamus -> robimy co możemy, żeby zdążyć na czas. Sytuacja jest prosta - albo zdążymy i nam płacą, albo nie zdążymy i nam nie płacą ;)) (w dużym uproszczeniu oczywiście). Co do daty przesunięcia premiery - nic o tym nie wiem, ale wydaje mi się, że Sierra przesunęła premierę o tydzień, żeby zdążyć zaaplikować jeszcze jednego patcha przed wydaniem (czytam opis bugów właśnie - sporo tego, ale patch w drodze). Więc spokojnie :)

20.07.2001
13:40
smile
[48]

Adamus [ Gladiator ]

Cubi --> Masz moje pełne wsparcie duchowe :-)))). Ale staraj się, plissss. W końcu dwie, góra trzy godziny snu dziennie i jeden posiłek to w sam raz ;-))).

20.07.2001
15:48
[49]

Kacperczak [ ]

Cubi, wiem że to wrednie pytać tłumacza o takie rzeczy, ale moje posty jakoś chyba nie znajdują posłuchu w PlayIT - wiesz już może jak to będzie z wersją oryginalną? Będzie ją można normalnie (choćby wysyłkowo) kupić, ili nie?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.