GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Serie M&M, Wizardry i inne cRPG-i w trybie FPP (cz.162)

25.07.2005
08:44
smile
[1]

Katane [ Useful Idiot ]

Serie M&M, Wizardry i inne cRPG-i w trybie FPP (cz.162)

Do trzynastej części wątek ten nosił tytuł "Might & Magic VI".
Został on założony przez Adamusa jeszcze w lutym 2001 roku i jest jednym z dwóch najdłużej ciągniętych wątków w historii Gry-Online. Przewinęło sie w tym czasie przez niego sporo osób i zasób informacji o M&M VI w nim zawarty jest naprawdę imponujący. Okazało się jednak, że nie tylko o tej grze i tej serii uczestniczący w nim ludzie rozmawiają. Wszyscy jednak są miłośnikami cRPGów i to takich jak właśnie seria M&M, Wizardry, The Elder Scrolls, czy Demise. Jak zauważycie, wszystkie te gry zostały zrealizowane w starym dobrym trybie FPP, gdzie akcję śledzimy oczyma naszej drużyny. Dlatego postanowiliśmy trochę rozszerzyć temat wątku i zapraszamy do dyskusji o tych właśnie tytułach (i nie tylko ;-)).

Poprzedni watek:

25.07.2005
08:45
[2]

Katane [ Useful Idiot ]

Porzadkowy UP!

25.07.2005
09:47
[3]

Adamus [ Gladiator ]

Bogas --> Zgadza się :-) to M&M1 pierwszy z super serii :-).

Ale co to nikt nie wie co za gra jest na pierwszym obrazku? Eeeee, to przeciez jest dziecinnie łatwe :-P, wystarczy popatrzec na profesje drużyny i wszystko staje sie jasne :-))).

Tam mnie te mapki i dyskusja o M&M6 wciągnęły, że zmontowałem ekipę i ruszyłem do boju :-PPP. Wczoraj zrobiłem 6 lev i załatwiłem sprawę w New Sorpigal :-PPP

25.07.2005
09:51
smile
[4]

Belert [ Generaďż˝ ]

Mam pytania:
1.Czy są misje awansujące postacie tak jak w VII?
2.Jak nie to jak jest z ograniczeniem uczenia sie czarów , czy moj archer moze sie nauczyc latania ?Oczywiście czaru.Nie ma jakis blokad tak jak w VII że archer i tylko on mógł byc arcymistrzem łuku?Czy teraz druid tez może?
Tzn chodzi mi o VI.

25.07.2005
10:05
[5]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Belert---->>>
1. TAK, aby awansować w swojej klasie trzeba wypełnić misję.
2. Nie ma blokad umiejętnościowych. Każdy może zostać arcymistrzem łucznictwa. Jednak nie każdy może nosić zbroję płytową czy posługiwać się włócznią. Przynajmniej jeśli chodzi o niewtajemniczonych :)

25.07.2005
10:06
[6]

Adamus [ Gladiator ]

Belert --> Tak sa misje, podobnie jak w VII awansujące na następne stopnie np. z druida na grand druida i dalej na arch druida, ale nie ma ograniczeń. Jeżeli tylko mozesz sie nauczyć jakiejś umiejetności w stopniu podstawowym, to dojdziesz w niej do poziomu arcymistrzowskiego.

25.07.2005
10:07
[7]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Pierwszy :)

25.07.2005
10:11
smile
[8]

Adamus [ Gladiator ]

Mr.Kalgan --> Wstrzeliliśmy sie ;-PPP

Belert --> Mr.Kalgan chciał powiedzieć, ze w M&M6 jest pewiem mały bład ;-PP, który pozwala na to, zeby np. postacie, które teoretycznie nie moga nosić zbroi płytowych, jednak ja załozyły ;-D. Działa tylko wtedy, jak nie ma sie zainstalowanego patcha a wystarczy mając za dużo pieniędzy udać się do jednej ze szkół, gdzie szkola w noszeniu blaszanych ubranek i pomimo odmowy szkolenia powciskać im do ręki troche kasy ;-PPP

25.07.2005
10:36
smile
[9]

Katane [ Useful Idiot ]

Gram dalej w moda Deathstalkera.

Mam mieszane uczucia - z jednej strony jest bardzo duzo nowosci - czary, przedmioty, przeciwnicy, nawet nowi RPCe, z drugiej gra zostaje wywrocona do gory nogami - w lower marten's bluff co drugi krok wielkie grupy rapaksow, He'li w Trynton, Fuzzfas w Arnice, Mag ma dostep do wszystkich (!) czarow (i teraz zaluje, ze stworzylem biskupa), juz na poczatku gry mozna dostac super miecz dla wojownijka, ktorym wymiata wszystko i wszystkich (jest zamiast Bloodlust w banku, mozna jeszcze za pomoca specjalnej ksiegi zdjac z niego klatwe).

W poprzednich wersjach moda nowosci konczyly sie mniej wiecej w polowie gry, zobaczymy jak jest teraz, na razie zabralem Helm of Serenity.

25.07.2005
12:23
smile
[10]

dziadek [ Centurion ]

katane! i o to "biega".Masz wielką przewagę/mój anglikański/.Saxx jest u Upanich.Jestem w Arnice. Szkolę Biskupa i ruszam na cmentarz/dotykanie nagrobków/ dodatkowy loch.A potem do Tryton.Powoli powoli.......
Pozdrawiam 4ewer/Wybaczcie jak żle napisalem/

25.07.2005
15:08
smile
[11]

Monastor [ Centurion ]

Adamus --> Już dawno nie zaglądałem do wątku :) Drugie to na pewno Wizardry 1 ... Bodajże pierwszy cRPG w ogóle. Przynajmniej na to wskazuje przedstawienie świata za pomocą samych białych linii :) No i oczywiście wspomniane profesje jak Bishop czy Lord.

25.07.2005
15:20
[12]

Sinic [ ]

No ja co do Deathstalkera mam rowniez mieszane uczucia. Pierwszy NPC to zlodziej.. Umpani. Calkiem niezly gdyby nie ta beznadziejna zbroja o wadze 35 ktorej sie nie chce pozbyc. nastepny to, pewnie dla kontrastu, wojownik..hobbit. Zrobiony z postaci lotrzyka, tyle ze zmniejszone. Dla mnie wyglada to nieco karykaturalnie. Przeciwnicy jakos do mnie nie przemawiaja. Tzn rozumiem ze nie tworzyl autor nowych postaci z braku czasu chociazby, czy tez problemow z kodem. Ale dziwnie wygladaja dla mnie tez znane postacie pod nowymi nazwami. Bo chyba tylko tym sie roznia biorac pod uwage ze zombi o wygladzie lotrzyka rzuca sztyletami. Nowe NPC nie maja glosu, tu calkiem rozumiem autora ktory przeciez nie bedzie podkladal glosow pod postacie, ale nieco to jednak razi. Nowe przedmioty wygladaja ladnie i maja rozne ciekawe statystyki. Jednak jakos nie czuje do nich przekonania. Sa jakby niedopracowane. Wydumane statystyki podniesione bardzo mocno juz od samego poczatku gry. Moze na tych mocniejszych przeciwnikow przeniesionych z innych lokacji, o zmienionych nazwach, jednak sa niezbedne. Ale ciagle jakos tej gry "nie czuje" ;) Czasem uruchomie, pogram nieco i wylacze. Wciaz mysle o powrocie do podstawki :)

I pytanko do grajacych w moda. macie jaka wersje jezykowa gry? Ja mam polska i zastanawiam sie czy nie bedzie problemow jezykowych. Nowe NPC nie przyjmuja polskich tekstow na pewno. I wydaja mi sie mozliwe takie same problemy w dalszej czesci gry, byc moze w istotnych momentach. Byc moze na takiej polsko-angielskiej wersji gry sie nie da ukonczyc? jak to wyglada?

25.07.2005
15:55
[13]

Katane [ Useful Idiot ]

Sinic --> Ja mam wersje polska, z Playa. Z przyjmowaniem tekstow jest roznie - np. szaman przy spotkaniu go w Trynton (kiedy daje key of serenity) nie chcial zaakceptowac "wieczne zaufanie przezyje dusze"... probowalem nawet "eternal trust survives the soul" (tak bylo w wersji oryg.) i tez nie dalo rady. Zdziwilem sie, kiedy za 4 razem polska wersje przyjal.

25.07.2005
17:53
[14]

Sinic [ ]

Katane -->
No i wlasnie dlatego sie nieco obawiam. NPC wprowadzony przez dodatek nie przyjmowal zadnych pytan. Rowniez po angielsku. Albo sa konflikty badz jest nieco skopany ten dodatek przy NPC i rozmowach z nimi. Pewnie przez powstanie nowych i zmiany przy starych.

25.07.2005
17:58
smile
[15]

Adamus [ Gladiator ]

Monastor --> Jasne :-) Masz rację to praprzodek Wizardry 8 - Wizardry 1 :-))). troche sie róznią od siebie - nie? ;-PPP.
Ale mylisz sie co do pierwszego CRPGa. Ten nazywał się Akalabeth i został stworzony przez ojca serii Ultima Richarda Garriotta w roku 1979 :-))). Wizardry 1 natomiast powstała tak pomiędzy 1 a 2 częścia Ultimy na poczatku lat 80 :-DDD

25.07.2005
18:04
smile
[16]

Adamus [ Gladiator ]

Monastor --> A jak chcesz dowiedzieć się więcej o powstaniu i historii cRPGów, to zapraszam do moich artykułów na GOLu:
https://www.gry-online.pl/s018.asp?ID=52
https://www.gry-online.pl/s018.asp?ID=71
zreszta moze czytałeś, bo ukazały sie również w Świecie Gier Komputerowych.

25.07.2005
19:34
smile
[17]

Monastor [ Centurion ]

Hmm... To nie moje czasy :) Wydawało mi się, że to pierwszy cRPG w trybie FPP albo w ogóle pierwszy... Nie pamiętam gdzie to czytałem :/

Co do artykułu... Nie czytałem całego ale chyba przeglądałem... Wydaje mi sie że pojawił się w newsletterze GOL'a.... Tak czy owak, za czytanie stron od 2-5 musiałbym zapłacić abonament... a ja przecież muszę mieć za co grać !!! :)

25.07.2005
19:42
[18]

Katane [ Useful Idiot ]

Sinic --> Jesli o to chodzi, to ze postacie nowe nie odpowiadaja na pytania da sie latwo wytlumaczyc - autor moda prostu takich odpowiedzi nie zaprogramowal i ich brak nie jest niczym niezwyklym ;)

25.07.2005
20:14
[19]

Sinic [ ]

Katane -->
To moze wiele tlumaczyc ;) Tylko biorac pod uwage problemy jakie miales mozliwe jest ze przy zmianach w NPC naruszone zostaly tez inne postacie, nie stworzone przez mod, lecz przez niego modyfikowane. A jeszcze polska wersja, ktora sama dopiero po patchu dzialac zaczela z polskim jezykiem, moze byc calkiem juz rozwalona ;)

25.07.2005
20:55
[20]

Belert [ Generaďż˝ ]

Co robic w Ironfist mam 8 level, nie 7 , ech...

25.07.2005
21:28
[21]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Belert ---->>> Po pierwsze oczyść całą lokację z czcicieli Baa i Lizardmenów. Na zachodzie spotkasz latające wampirki (nietoperze), będzie trudniej, ale dasz radę.
Po drugie przenieś się teleportem zamkowym na arenę na wzgórzach - to będzie trudne, bo przeciwnicy kilkunastokrotnie się odradzają - ale zauważ, że jesteś przy źródełku życia a i na zamku są fontanny z czarami ochronnymi.
Po trzecie warto przenieść się na arenę, nawet ba najtrudniejszym poziomie być może wydolisz. Moja drużyna próbowała kiedyś na dwieściektórymś poziomie przeciwstawić się 21 złotym smokom. To się nie mogło udać nawet z blasterami.
Po czwarte - przyszła pora na dwie łatwiejsze lokacje - Świątynię Baa i obok są kopalnie ale nie krasnoludzkie. Z tych podziemi wyjdziesz bogaty i bardzo doświadczony.

Niemniej ja patrzę kiedy odchodzi statek na Misty (a odchodzi bodaj w dniu przybycia albo następnego) i natychmiast tam się udaję.

Acha - ZAWSZE odwiedzaj mędrca Seera w górach.

25.07.2005
22:59
[22]

Belert [ Generaďż˝ ]

A co jest na Misty ?Odwiedzam Starca ale nie wiem gdzie są te świątynie ani jak tam sie dostać.Proba zwiedzania statkiem skonczyla sie przykro dla moich finansow i walka z kupa lizardów .Na jakiejs wyspie mnie dojechali i tam zakonczylem przyogde, z plywaniem .

26.07.2005
00:45
[23]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Pierwsza świątynia (Mocy) jest na Bootley Bay (możliwe, że przekręcam nieco nazwę). Można tam przejść pieszo (północ od zamku Ironfist), ale aby dotrzeć do świątyni trzeba znać czar chodzenia po wodzie lub latania. Ten pierwszy (a na upartego może i oba) można kupić na Misty (pod warunkiem, że jest się ekspertem w magii Wody i powietrza (ale na Misty można także zostać ekspertem w tych dziedzinach). Przeciwnicy są dość łatwi (mam nadzieję, że drużyna ma dobre łuki), na wysepkach sporo forsy. Do zamku, gdzie dobra wszelakiego mnogo a forsa w wysokie stosy ułożona, radzę jednak nie wchodzić (na razie, sporo tam elitarnej gwardii).

Pamiętaj - w każdym sklepie można kupić co się chce (oczywiście zgodnie z jego asortymentem), a więc nawet jeśli by nie było czaru chodzenia po wodzie, można sprzedawcę przekonać aby jednak wydobył go spod lady. To samo tyczy także zadań w gildii łowców nagród !!!!. A na Misty jest takowa.

26.07.2005
07:21
smile
[24]

AQA [ Pani Jeziora ]

Witam :)

Belert ---> w Castle Ironfist jest wiele do zrobienia, chociaż nie wszystko na poziomie 7-8 :). No to po kolei:
* Nie zgodzę się z Mr.Kalgan'em, że Świątynia Baa, to łatwiejsza lokacja: co najmniej ze 200 szkieletów (w tym wielu Lordów - rzucają klątwę), cała masa wyznawców Baa (nie "dziadków", tylko takich "hobbitów" w płaszczach :), wiele drzwi, do których klucze są w zupełnie innej części lokacji oraz wielka kula ognista zapierniczająca przez środek wejściowej sali podczas dosyć ciężkiej przeprawy z wrogami; osobiście odradzam to miejsce; myślę, że powinieneś je zwiedzić około 15 poziomu (znajdziesz tu Chime of Harmony - misja z City Hall w New Sorpigal);
* Shadow Guild Hideout, to miejsce, które zrobiłabym najpierw (oczywiście po uprzednim oczyszczeniu całego Ironfist z "talibów" w turbanach i uczłowieczonych jaszczurek :); występuje tam jeden rodzaj przeciwnika, z którym miałam trochę problemów - Brigand (taki wypasiony, dwumetrowy koleżka, co to właśnie poćwiczył na siłowni :); oprócz nich, są jeszcze Thug-i i Ruffian-y (-owie ?:), którzy od Brigandów różnią się kolorem wdzianka (Brigand nosi pod skórznią chyba fioletowe ciuchy, Thug żółte, a Ruffian chyba zielone:); oprócz nich urzędują tutaj również zakapturzeni przestępcy (Thief, Burglar oraz Rogue), z których po ich śmierci często ściągał będziesz własne przedmioty, które Ci skroili w czasie potyczki :); w każdym razie w lokacji tej znajdziesz pewnę osóbkę płci żeńskiej (dziecko chyba :) - Sharry, którą odstaw do Frank'a Fairchild'a w New Sorpigal;
* Dragoon's Cavern's , to nieco cięższa odmiana poprzedniej lokacji; poza bandytami (Thug, Ruffian, Brigand) spotkasz tu także po jednej sztuce: Soldier, Fighter, Veteran (trzeci z nich to prawdziwe utrapienie - jest bardzo mocny, jak na początek gry, a do tego szybko niszczy Twoją broń i pancerz) oraz paskudztwa o nazwie Ooze (zwykły - zielony, Acidic - czerwony i Corrosive - żółty; pierwszy zatruwa, drugi "zakwasza" - wali kwasowymi kulami, a trzeci wszystkie powyższe; Oozy ciężko pokonać bronią zwykła - najlepiej traktować je magią; w Dragoon's Caverns znajdziesz harfę z misji od Andrew Bosper'a z Castle Ironfist;
*Corlagan's Estate (budynek stoi tam, gdzie spotkałeś Blood Sucker'y i te inne) absolutnie omiń, póki co :) Poza szkieletami, są tam także duchy (powodują starzenie się), a także Power Lich, który na tym etapie był dla mnie nie do przejścia :) W Corlagan's Estate jest Crystal of Terrax, który będziesz musiał wydostać, jeżeli chcesz awansować Wizardów na Arcymagów;
*Snergle's Caverns - najpierw musisz zrobić Snergle's Iron Mines w Mire of the Damned;

Oprócz miejsc są jeszcze misje od Wilbur'a Humphrey'a w Zamku: uratować damę (Damsel in Distress) z Silver Helm Outpost na Misty Island (lokacja na około 15 poziom, jak dla mnie), znaleźć tarcze Lorda Kilburn'a (?) w Blackshire (wilkołaki i takie tam - na razie sobie daruj:) i dwie późniejsze misje dla High Council;

Uff. A jeżeli bluźnie, to jest to wina dość wczesnej pory i nisckiego ciśnienia atmosferycznego :)

[edit] moje wszystkie oceny i opinie dotyczące serii MM są ocenami gracza, który przeszedł daną grę maksimum 2 razy; nie próbuję wszystkich zestawień ras i klas, typu "dwóch żywych Druidów, jeden martwy, a jeden pijany"; w związku z powyższym mogą owe oceny różnić się znacznie od ocen maniaków :)) [edit]

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-07-26 08:10:11]

26.07.2005
08:24
smile
[25]

Adamus [ Gladiator ]

AQA --> Ja do Misty Island udaję się jako do drugiej lokacji (oczywiscie pierwszy ruch, to Castle Ironfist, ale tam to tylko oddanie listu zainkasowanie 5000g i kupienie umiejętnosci łucznictwo i 4 dobrych łuków ;-))). Najpierw robie wszystko w New Sorpigal i na 6-7 lev udaje sie do Misty. Tam juz wszystkie postacie są expertami w magii ognia i co druga w wody i powietrza. Tak długo pukam do gildii ognia, az kupie cztery fireballe i naprawde nie ma wtedy wiekszych problemów nawet z Silver Helm :-). Co zresztą wczoraj przetrenowałem - 2 x druid + 2 x mag na 6 lev przeszli przez Silver Helm jak burza :-PPP. Ale niestety wygląda mi na to, ze padł mi twardziel :-/.

26.07.2005
08:27
smile
[26]

Adamus [ Gladiator ]

AQA --> hmmmm MANIAKÓW??? no cóż, coś w tym jest :-PPP.

Aha i póżniej jak juz sie ma tych czterech magów z fireballami, to w zasadzie zadna lokacja w Castle Irofist jest niegroźna ;-PPP

26.07.2005
08:28
smile
[27]

AQA [ Pani Jeziora ]

Adamus ---> a widzisz ? Znaczy "fajerbole" w rękach Druidów i burza w Silver Helm na raz to za dużo dla dysku :) Tak się zdziwił, że aż nie wytrzymał :)

P.S. Zupełnie na poważnie: współczuję zgonu dysku;

26.07.2005
08:36
smile
[28]

AQA [ Pani Jeziora ]

Adamus ---> wiesz co ? Ja tam zawsze wolałam żelaztwo i łuk w rękach wprawnego i dobrze celującego woja; wszelkie "słabiaki" parające się magią były jak najbardziej potrzebne, ale raczej w defensywie; oczywiście, nie obejdzie się bez latania i chodzenia po wodzie oraz meteor storm'u z lotu ptaka :)

26.07.2005
08:51
smile
[29]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Hmm.. samotny pijany druid? czemu nie.. tego jeszcze nie próbowałem :P

Ja obecnie preferuję jak najbardziej zróżnicowany skład drużyny, bo i gra staje się wtedy bardziej zróżnicowana. Co z tego że 4 druidzi są nałatwiejszą drużyną, skoro gra nią nie sprawia tak dużej przyjemności jak np. gra 1 paladynem, łucznikiem, klerykiem i magiem.. znalezione płytówki i kolczugi trzeba sprzedawać, bo nikt ich nie założy.. to samo dotyczy połowy broni. Błe..

26.07.2005
08:53
[30]

Adamus [ Gladiator ]

AQA --> Wyższość magi nad brutalna siłą w tej grze jest wyraźna, no moze do momentu jak dostaniemy do ręki blastery ;-PPP. I dlatego druidzi rządzą ;-PPP. W tej chwili moi dwaj druidzi mają po 75 pkt magi, podczas gdy magowie ledwo 50 :-). Ale ponieważ lubie uzywać dark & light magic, to ich ze sobą ciągam. Zreszta oni najłatwiej uzyskuja awans własnie na Misty Island :-). Wystarczy napić się z fontanny magii i wrócić do ser Osricka :-).

A co do dysku, to boje sie za moja gra sie skonczyła :-/ (przynajmniej na razie). Dysk juz od jakiegos czasu dziwnie sie zachowywal, rzęził i cykał, ale jakis czas temu zrzuciłem na dwie płyty DVD w zasadzie wszystko co było mi potrzebne, więc za bardzo płakał nie bedę (jest jeszcze na gwarancji), tylko save'ów do M&M6 i M&M7 szkoda :-(

26.07.2005
08:55
smile
[31]

Adamus [ Gladiator ]

Mac --> Sprzedawac płytówki? i inne bronie? - płytówki i włocznie sa dla kazdego ;-PPP

26.07.2005
08:57
smile
[32]

AQA [ Pani Jeziora ]

Mac ---> no właśnie ! Zróżnicowanie to naturalna rzecz :)

A propos znajdowanych przedmiotów: wielką radość sprawia mi analiza zdobytych fantów pod kątem ich przydatności; podnoszenie rękawić, przejście do zakładki statystyk, zdjęcie poprzednich rękawic, obserwacja zmian cyferek :))) Fakt, nieco frustrujące :)
O ! I zaklinanie przedmiotów: czy to prawda, że są pory dnia, fazy księżyca, czy co tam jeszcze, szczególnie sprzyjające zaklinaniu ?

Adamus ---> "płytówki i włocznie sa dla kazdego " - to tak jak edytory ?:P

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-07-26 08:56:35]

26.07.2005
09:04
smile
[33]

Mac [ Sentinel of VARN ]

AQA --> Miesiąc ma zdaje się wpływ na karty tarota, natomiast nic mi nie wiadomo na ten temat w kwestii zaklinania przedmiotów. Podejrzewam że nie ma wpływu.

Adamus --> A mi się jakoś nigdy z tego buga nie udało skorzystać:| Nie wiem co źle robię.. zdaje się trzeba było miec dużo kasy i w Blade's End wykupić wszystkie umiejętności, a potem dalej klikać..

Po napiciu się z fontanny magii idzie sie do Alberta, a nie Osrica ;P

26.07.2005
09:05
[34]

Adamus [ Gladiator ]

AQA --> Wyobraź sobie moje zdumienie, gdy grając w M&M6 po raz pierwszy wszedłem go gildii, żeby kupić sobie umiejetności i klikając niechcacy nie na tym okienku nauczyłem maga umiejętności - zbroja płytowa :-DDD. Okazało się że w niektórych miejscach mozna sie nauczyć więcej niż by sie chciało :-).

NIGDY NIE KOZYSTAM Z ŻADNCH KODÓW I EDYTORÓW W GRACH!!! HOWG!!!

26.07.2005
09:09
[35]

Adamus [ Gladiator ]

Mac --> To działa bez patcha, i to nieraz juz za pierwszym razem jak klikniesz na oknie dialogowym gdzie Ci każa iść szkolić sie gdzie indziej.

AQA --> Nic mi nie wiadomo o wpływie faz księżyca na zaklinanie przedmiotów, ale moze?

26.07.2005
09:14
[36]

AQA [ Pani Jeziora ]

Adamus ---> a mi się zdarzyło "czitować" raz jeden; w NwN :) Poddałam się w swej bezradności i dumna z tego absolutnie nie jestem :) A bugi w grach są dla ludzi :) W MM6 jest jeszcze jeden, na exp'a :) Mam mówić dalej ?:))))

26.07.2005
09:19
smile
[37]

Adamus [ Gladiator ]

Mac --> Jasne ze do Alberta ;-PP, cos mi się pokiełbasiło :-PPP

A co do tych zbroi płytowych i włóczni, to w zasadzie nie mają one większego znaczenia - magowie i tak nie walcza w zwarciu a tym bardziej przy pomocy broni :-)). Taktyka to trzymać się od wszystkich z daleka i walic czarami ile sie da ;-PPP

26.07.2005
09:28
smile
[38]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Adamus --> Mają ogromne znaczenie, bo ładnie wyglądają na moich postaciach ;D A szczególnie włócznie.

26.07.2005
09:33
smile
[39]

AQA [ Pani Jeziora ]

Adamus ---> moi magowie (a raczej mag i kleryk) walczą w pierwszym szeregu, ramię w ramię z "fizycznymi" :) Mag ma dwa sztylety (jeden, to Mordred - artefakt, a drugi zwykły, ale z tych "lepsiejszych", a kleryczka naparza maczugą :)

26.07.2005
09:35
[40]

Logadin [ People Can Fly ]

LUDZIE! Dajcie mi trochę waszego czasu i też zainstaluję MM6 i pogrążę się w świecie gry :)

26.07.2005
09:37
[41]

AQA [ Pani Jeziora ]

Logadin ---> musisz sobie "ukroić" trochę z własnego, przeznaczonego na sen :) Ja gram raz w tygodniu, w piątek albo sobotę. W związku z tym MM6 skończę zapewne około gwiazdki :)

26.07.2005
09:43
smile
[42]

Adamus [ Gladiator ]

AQA --> Z maga zrobiłaś wojownika???? O tempora o mores ;-PPP

Mac --> Chyba, ze tak :-PPP. Estetycznie rzeczywiście nic sie nie umywa do płytówek ;-PPP

Logadin --> Ja na przykład praktycznie wcale nie oglądam telewizji ;-PP. Tylko dziennik i jakieś ciekawy zawody sportowe :-) Stąd mam czas na granie :-DDD.

26.07.2005
09:45
[43]

Logadin [ People Can Fly ]

AQA - śpiąc po 4h ciężko już coś KROIĆ ;) A tak grac w serię MM jak ty bym nie mógł :)
Jak na tapetę sżło MM5/7/8/9 to (za czasów gdy można było więcej siedzieć) nie odchodziłem od gry przez 10-12h dziennie 7 dni w tygodniu :)

26.07.2005
09:54
smile
[44]

Adamus [ Gladiator ]

Logadin --> hehehe - to jak mnie WoW wciagnął, to przez 5 miesiecy przegrałem w niego kolo 1200 godzin. Pare razy mi sie zdarzyło praktycznie z marszu iść do pracy :-PPP. Dobrze, ze mojej zonie on się podobał i z przyjemnościa kibicowała, nieraz prawie do rana :-DDD

26.07.2005
10:04
smile
[45]

AQA [ Pani Jeziora ]

Adamus ---> a co się będzie, darmozjad jeden, z czarami krył z tyłu. Do roboty, broń w dłoń ! :)))

Logadin ---> ano, kiedy jeszcze można było, to się siedziało, ale teraz doba za krótka :) Do pracy wstaję "ciut świtkiem", więc w tygodniu wieczorem raczej nie posiedzę; jestem także młodą mamą, więc większość czasu, jaki kiedyś mogłam przeznaczyć na gry, teraz spędzam z synkiem; dobrze, że zostaje weekend (chociaż zarwanie nocy odpada, bo trzeba rano wstać:) I tak " w koło macieju" :) Ale mój mąż zawsze powtarza, że za rok jakiś wyślemy Olka do dziadków na miesiąc i wtedy nie odejdziemy od komputera :)

26.07.2005
11:04
smile
[46]

AQA [ Pani Jeziora ]

O, a tak wygląda mój Arcymag :)

26.07.2005
11:34
[47]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Co do zaklinania przedmiotów, to coś mi się majaczy, że zarówno miejsce jak i czas mają jednak znaczenie. Kiedyś z tym eksperymentowałem, ale nie jestem w stanie odtworzyć współzależności.

26.07.2005
11:54
[48]

AQA [ Pani Jeziora ]

A jednak przy zaklinaniu przedmiotów ma znaczenie pora; znalazłam takie informacje:

Enchant at Noon or Midnight
Enchant during the full moon
Do not enchant during the new moon
Enchant on the equinox and solstice
LUCK plays a big part when enchanting!


26.07.2005
15:26
smile
[49]

Adamus [ Gladiator ]

A ja się przyznam, że enchantowanie mnie za bardzo nie bawiło, cos tam zrobiłem i do zyda ;-P. Za to przeszukiwanie smoków w poszukiwaniu artefaktów, to było to :-PPP. Potrafiłem nad jednym smoczym ciałem siedzieć z godzine , az coś ciekawego wyleciało :-DDD

26.07.2005
15:46
smile
[50]

Adamus [ Gladiator ]

Logadin --> Przypomniałeś część 5 M&M :-) Obie 4 i 5 były świetne. A po połączeniu ich w jedną grę Might and Magic World of Xeen, powstawała nowa potężna i jeszcze bardziej rozbudowana gra :-)))

26.07.2005
16:03
[51]

Katane [ Useful Idiot ]

W MM6 mag moze bardzo dobrze radzic sobie w pierwszym szeregu - dagger to imo najlepsza bron do walki wrecz - atakuje sie nie bardzo szybko (nigdy nie uzywac dwoch sztyletow, bo wtedy trzeba czekac znacznie dluzej) a Mordred to wspanialy artefakt.

Kiedy gralem druzyna Knight + Archer + Cleric + Mage, to wlasnie mag zadawala najwiecej obrazen w czasie podczas walki w zwarciu.

Oczywiscie "dopakowny" bless i heroism :)

Swietnie cala walke w MM6 tlumaczy stronka, ktora podaje ponizej.

26.07.2005
16:29
[52]

Logadin [ People Can Fly ]

Adamus - niom ja to bym chętnie widział MM:WoX remake na wzór powstającego OBLIVIONA :>

TV oglądam ale ŁĄCZNIE z PC - oba ekrany stoją w odstępie 10cm więc i oba na raz chodzą (technologia HT w mózgu INSIDE ;)).
By znaleść czas na RPG jedyne co by pozostało to przesatnie zarywania nocek w gronie znajomych w gry planszowe - co "niestety" nie ma prawa się stać :)

AQA - hehe :) Douczać do RPG już małego od najmniejszych lat ;)

26.07.2005
18:00
[53]

Adamus [ Gladiator ]

Logadin --> Taaaak, mogli by zrobić kilka niezłych remake'ów :-))). Aż sie łezka w oku kręci jak sobie przypomne niektóre tytuły.

AQA --> Coś mi dysk do życia wrócił ;-PPP
Zrobiłem szybko skreenika z Melody w Silver Helm i z ilościa zycia i many mojego maga, żeby było wiadomo jaki jest mocny ;-PPP

26.07.2005
18:12
[54]

Bogas [ Senator ]

Logadin- Tylko ze na silniku Obliviona to już by było całkiem coś innego...

26.07.2005
20:10
smile
[55]

Belert [ Generaďż˝ ]

Dzieki za porady ale dalej nie wiem jak na misty przejsc ? Nie mam latania .Na razie czyszcze Ironfist.

27.07.2005
06:00
smile
[56]

AQA [ Pani Jeziora ]

Adamus ---> ja w każdej grze jestem pierwsza alchemiczka i enchanterka :) Ot, taka przypadłość :))) A Twój mag wygląda jak mój pal głównodowodzący:))

Katane ---> No bez czarów nie da rady: bless, heroism, tarcza, odporności, stone skin i wszystko, co da się na siebie wrzucić :))

Logadin ---> no ba ! pewnie już w Oblivion'a będzie z nami pogrywał :))))

Belert ---> Na Misty Island kursują statki, np. z New Sorpigal (wtorek, czwartek, sobota) albo z Castle Ironfist (poniedziałek, środa, piątek); po samych Misty Islands poruszać się jest bardzo łatwo, o ile wiesz, gdzie znajdują się teleporty i odbiorniki odpowiadające tym teleportom; lokacja Misty Islands to główna wyspa - miasto i kompleks wysepek połączonych mostami na północy od wyspy głównej; pierwszy teleport jest w pobliżu zamku Alberta Newtona - przeniesie Cię na zachodni kraniec kompleksu wysp (czyli do odbiornika, bo stąd nie przeniesiesz się nigdzie); zwiedzając w kierunku wschodnim, aż do drugiego końca, trafisz na kolejny teleport, którym możesz powrócić na wyspę główną, do miejsca niedaleko Shrine of Intellect (czyli do wschodniej części wyspy głównej); O ! :)))

27.07.2005
06:05
smile
[57]

AQA [ Pani Jeziora ]

Acha, Belert, spróbuj znaleźć księgę z czarem latanie w Gildii Powietrza (Adept Guil of Air) we Free Haven (z Castle Ironfist kursuje tam powóz we wtorki i soboty); są tam także wszelkie inne gildie, więc warto się tam udać; lokacji nie masz się co obawiać, o ile nie wyjdziesz poza miasto :))

27.07.2005
08:49
smile
[58]

Bodziu [ Lord Ironfist ]

Az mi sie lezka w oku kreci jak widze te screeny z MM6 ;-(
Brak czasu doswkwiera :/ Ostanio nie mam chceci na nic :/

27.07.2005
09:52
smile
[59]

Adamus [ Gladiator ]

Bodziu --> Witaj zgubo ;-PPP. Nie Masz czasu a kto gra w WoWa po 8 godzin dziennie? ;-PPPP Ale zobacz jak się nam watek rozwinął i ile osób znów gra w szósteczkę :-DDD

27.07.2005
10:19
smile
[60]

Bodziu [ Lord Ironfist ]

Adam - na urlopie pogrywalem troszeczke bo bylem w miejscu gdzie tylko on byl ainstalowany, a mianowicie u szwagra :] a teraz po urlopie to mam malo czasu, w ogole mnie jakos gry ponudzily, moze jakis odpoczynek trzeba zrobic ? Sam nie wiem, ale slomiany zapal mam, chcialem w "szósteczkę" zagrac to pogralem godzinke i mi sie odechcialo, nastroj moj jest ogolnie do bani, jakas taka melancholia mnie dopadla, moze ta pogoda tak zle na mnie wplywa ? :(
Ehhhh....

27.07.2005
10:22
[61]

Katane [ Useful Idiot ]

To i ja powrzucam troche skrinow:

Tu widzimy mojego maga z Mordred i innym sztyletem w pelcaku (powod - noszenie go zbyt opoznia ataki). Calkiem niezlym, nieskromnie powiem ;)

27.07.2005
10:25
[62]

Katane [ Useful Idiot ]

Statystyki mojego Hero - halabarda ma atrybut "of Infernos" (3-18 fire dmg), nie znalazlem jeszcze takiej z "of The Dragon". Noszenie Tarczy jest imo znacznie bardziej oplacalne niz drugiej broni znacznie opozniajacej ataki.

27.07.2005
10:26
[63]

Katane [ Useful Idiot ]

Cholera, zapomnialem skrina :)

27.07.2005
10:28
[64]

Katane [ Useful Idiot ]

Tu zestawienie wszystkich postaci. Mag zadaje najmniejsze obrazenia swoim sztyletem, ale tylko jednorazowo - atakuje znacznie czesciej niz reszta druzyny i generalnie wymiata najlepiej :)

27.07.2005
10:28
[65]

Martio [ Centurion ]

Moje pytanie tyczy się Might & Magic VI. Mianowicie - jaką drużyną najlepiej jest grać? Jaką drużyną przechodziliście grę? Jak ustalacie na początku statsy i prowadzicie drużynę do dobrego rozwoju?

I nie proszę o odpowiedzi w stylu - "sam se ustal" albo "każdy ma inną taktykę", tylko o normalną odpowiedź na zadane pytanie :D

Z góry dzięki za odpowiedź
Martio

27.07.2005
10:30
smile
[66]

Katane [ Useful Idiot ]

I ostatni obrazek - moj Arcydruid i bod szybkim czarem oczywiscie mocarny Ice Bolt ;)

27.07.2005
10:34
[67]

Katane [ Useful Idiot ]

Martio --> Najlatwiej pod koniec gry gra sie druzyna 4*Druid, sypiac we wrogow masowo Ice Boltami, a na tych odpornych na lod i magie - Implosion. Bardzo dobre wyjscie to 2*Druid + 2*Mag, jesli chcesz magie swiatla i ciemnosci (Day of the Gods, Hour of Power i Day of Protection to swietne czary). Na poczatku moze byc ciezko, ale jesli sie nie zniechecisz, to wybijanie potworow od mniej wiecej 20 poziomu bedzie juz tylko przyjemnoscia.

Statsy - druidzi max intellect i personality, magowie max intellect, personality do minimum. Reszta wlasciwie sie nie liczy. Polecam tez obnizenie Luck do minimum, bo w pierwszej lokacji jest studnia podnoszaca je do 15.

27.07.2005
10:36
[68]

Adamus [ Gladiator ]

Mariusz --> Ja miałem to samo jak mi się WoW znudził :-/. Ale po miesiącu (próbowałem w miedzy czasie Guild Wars i Anarchy Online) wróciłem do starych dobrych M&M :-)
Może powinieneś gdziś wyjechac na dłuższy urlop?

27.07.2005
10:45
[69]

Martio [ Centurion ]

Katane - żadnych wojowników? 4 postacie czarujące? Na początku może być przekopane :) Piszę o radę, bo próbowałem już w M&M grać kilka razy, ale nigdy nie mogłem dobrać drużyny na tyle, żeby była w miarę ok. Może z twoją radą jakoś pójdzie?

27.07.2005
10:47
[70]

Adamus [ Gladiator ]

Martio --> Polecam druzynę 2 x Druid + 2 x Mag :-).
Pierwszym ruchem jaki trzeba zrobić, to wejśc do gospody pogadać z gościem pośrodku, zainkasowac od niego 1000g a nastepnie w stajni wynając powóz do Ironfist i w zamku oddac list - 5000g. Nastepnie zejśc na dól do miasteczka i w gildii wykupić wszystkim umiejętność - łucznictwo i w sklepie z bronią kupic dobre łuki. Zapisz sie przed drzwiami przed pierwszym wejsciem (ekwipunek jest co jakis czas generowany losowo) i wchodz tak długo, az kupiec bedzie miał przynajmniej 3 - najlepiej 4 łuki za 600g. Kup je i wyposaż cała ekipe :-). Pamietaj tez, że klawisz enter przełacza walke na tryb turowy, ale Ty nie masz swojego ruchu i trzeba co jakis czas odskakiwac :-PPP.

27.07.2005
10:50
smile
[71]

Adamus [ Gladiator ]

Martio --> I poczytaj trochę wpisów w tym i poprzednim wątku, jest tu sporo porad dla początkujących skierowanych do Belerta, który tez zaczyna po raz pierwszy.
POWODZENIA

27.07.2005
11:00
smile
[72]

AQA [ Pani Jeziora ]

Martio ---> mogę tylko podpisać się pod poradą Adamusa, że łuki to podstawa, przynajmniej na początku :) A drużyna jaka ? No jak to jaka ? Mieszana, oczywiście :)))

27.07.2005
11:03
[73]

AQA [ Pani Jeziora ]

Niech żyje skleroza i statsiarstwo :))

Katane ---> fajny ten sztylet "...of the Dragon" :) Ja mam, póki co "... of Darkness" :) Powiadasz, że tarcza bardziej się mojemu magowi przyda ? Mam jedną przyjemną dość (Solar cośtam :), to ją mu udostępnię :)

27.07.2005
11:38
smile
[74]

Adamus [ Gladiator ]

Martio --> Pamiętaj, żeby po zrobieniu wszystkich questów w New Sorpigal i wyszkoleniu drużyny na początek zainwestować w magie ognia (mogą być wszyscy w drużynie) jest w niej dostępny pierwszy czar obszarowy - fireball, którym bez większych problemów poradzisz sobie z większością słabszych przeciwników. Warto tez przynajmniej po jednej (a nawet po dwie) osoby wyszkolić w magii wody i powietrza - latanie i chodzenie po wodzie + portale. Jedna osoba, która będzie otwierać skrzynki musi mieć disarma i percepcję jak najszybciej na poziomie expert a druga identyfikacje i kupiectwo. Pamiętaj tez, ze druidzi już od początku maja uczenie się a pozostałym postacią będziesz mógł kupić ta umiejętność na wyspie Misty, gdzie powinieneś się udać zaraz po zrobieniu wszystkiego w New Sorpigal. Tam będziesz mógł kupić czary - chodzenie po wodzie i fireball. Ta sama taktyka kupna co przy innych sprzedawcach - przed drzwiami save i pukamy do skutku, to znaczy aż będą takie i tyle książek co potrzebujemy. Learning to podstawa - jak najszybciej powinno się w tej umiejętności osiągnąć mistrzostwo, wtedy za każdy punkt w niej dołożonej dostajemy 3% więcej punktów doświadczenia, czyli przy 15 pkt i mistrzostwie za każde zdobyte 100 pkt. będziemy dostawać 145. Instruktor uczący umiejętności czarów powietrza znajduje się w New Sorpigal na balkonie w domku obok stajni. Żeby się tam dostać musisz mieć czar latania i znajdziesz go w ścianie tego budynku, właśnie w tej od strony stajni. To tak krótko jeżeli chodzi o początek gry :-D

AQA --> Skleroza może i tak (u mnie na pewno ;-PP), ale żeby statsiarstwo? Po takim czasie i tylu napisanych postach to już chyba nie ;-D

27.07.2005
11:46
smile
[75]

Adamus [ Gladiator ]

Martio --> Jeszcze jedna podpowiedz :-P W zasadzie nie opłaca sie kupować nic u sprzedawców (za wyjatkiem łuków na początek i ksiązek), lepsze rzeczy znajdziesz na zabitych przeciwnikach. Pamietaj, ze na poczatku bedziesz ciagle cierpial na brak funduszy zwiazanym ze szkoleniem i zakupem magicznych ksiązek, wiec na nie wydawaj pieniadze.

AQA --> Skoro niektórzy na tym forum mają srednią dzienna 30-40 postów i twierdza, ze nie są statsiarzami i spamerami :-PPP, to my z naszymi 3-4 postami dziennie chyba nie musimy sie obawiac, ze nas tak tu ktos potraktuje :-PPP

27.07.2005
11:47
[76]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

AQA--->>> Akurat w Twoim przypadku wybór między tarczą a drugim sztyletem nie jest oczywisty (też ma cechę "increased weapon speed") Musisz sprawdzić w praktyce jak się dędzie zachowywał sam mordred a jak w towarzystwie tej zabaweczki. Sądzę, że być może stracisz z 1 atak co jednak z nadwyżką zostanie nadrobione zwiększonym obrażeniami.

27.07.2005
11:50
smile
[77]

Katane [ Useful Idiot ]

AQA --> Przedmioty "of Darkness" to tez jedne z najlepszych w grze - szczegolnie na sztyletach, bo bardzo szybko uzupelniaja zycie uzywajacego. Szczerze, to nie wiem, czy bym takiego nie wolal od tego "of The Dragon" ;) A mag nie moze nosic tarczy, ale nie polecam uzywania dwoch sztyletow, bo traca wtedy swoja najwieksza zalete - szybkosc.

Mowie o patchu 1.2, bo w poprzednich bugi sprawialy, ze szybkosc broni nie miala znaczenia (wiecej o tym na stronie Bone'a).

Martio --> Porada dla poczatkujacych - kiedy gram w MM6 lub 7, to zawsze przylaczam NPCa "Scholar" (w polskiej wersji "Uczony") - pozwala on wszysztkim postaciom identyfikowac przedmioty (zaoszczedzone na umiejetnosci identyfikacji punkty sugeruje przeznaczyc w learning albo meditation) i dodaje 5 pkt. do learning. NPCe chodzacy po mapie zmieniaja sie po kazdym load game, wiec metoda save/load jest tu bardzo pomocna.

Dodatkowo jak najszybciej opanuj umiejetnosc spirit magic na poziomie eksperta i zacznij uzywac czarow bless i heroism, wtedy brak wojow bedzie praktycznie nieodczuwalny. I pamietaj - magom daj sztylet (1, nawet kiedy bedziesz mogl uzywac 2 na raz) a druidom maczugi i tarcze.

Powodzenia :)

27.07.2005
11:52
smile
[78]

AQA [ Pani Jeziora ]

Adamus ---> u mnie skleroza na pewno :) zastanawiam się tylko, czy to ze względu na ilość myśli na sekundę przewalających się przez mój "musk", czy też .... ee, co to ja chciałam napisać ?:))))

Katane ---> to mówisz, żeby zostawić 2 sztylety ? To czego zamęt robisz ?:))))

27.07.2005
11:56
[79]

AQA [ Pani Jeziora ]

Katane ---> faktycznie, mag tarczy nie użyje; w takim razie będę musiała poeksperymentować z parametrami; powiedz mi jednak, po kiego w takim razie dawać postaci do łapy dwie bronie ? I czy, jeżeli mam dwie bronie z właściwością "increased speed", to obie zachowają ten atrybut ?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-07-27 11:54:51]

27.07.2005
12:02
[80]

Katane [ Useful Idiot ]

AQA --> Obawiam sie, ze bonus do szybkosci zachowuje tylko jedna bron, ale pewnosci nie mam. I nigdzie nie napisalem, ze lepiej miec 2 bronie, chyba ze cos mi sie pokrecilo ;P Sztylet twoj wydaje mi sie calkiem mocna konkurencja dla Mordred (mniejsze obrazenia, czestsze ataki), uzywalbym ich zamiennie.

27.07.2005
12:07
[81]

AQA [ Pani Jeziora ]

Katane ---> to mi się pomyliło - czytam "na szybko", bo mi dzisiaj gnomy wszelkie zawracają głowę okrutnie :)

27.07.2005
13:46
[82]

Martio [ Centurion ]

Wielkie dzięki za wszystkie porady !
Teraz już na pewno się uda ;-)

Jeszcze raz dzięki :D
Martio

27.07.2005
13:52
[83]

Logadin [ People Can Fly ]

AQA - fakt :) Nie ma opcji bym nei grał w OBLIVIONA - choćby mieli mnei wylac z roboty. Zresztą jak i w każdą grę z cyklu ES czy MM po raz pierwszy. Szkoda że poza OBLIVION'em nic nie widać na horyzoncie - a tak się marzy kolejny Chrono xxx czy też zapowiedź MMX która miałaby wyjśc nawet i w 2012.

27.07.2005
14:48
[84]

Adamus [ Gladiator ]

AQA --> No tak, skoro u Ciebie skleroza to mi zostaje tylko.... ;-PPPP

Logadin --> Nie martw się na pewno coś jeszcze wyjdzie ciekawego. Ale widze, że nie bardzo Cie interesuje The Fall i Metalheart i zapowiadany przez Bethesde Fallout 3? :-)

Martio --> Pyataj, kto pyta nie błądzi :-)))

27.07.2005
15:38
[85]

Martio [ Centurion ]

Logadin - M&M X, ooo tak. Tylko nieco lepszy od M&M IX (z tego co słyszałem i czytałem był kiepski i ludzie się na nim okropnie zawiedli ...). Osobiście jednak nie grałem, więc nie oceniam.
Adamus - Na pewno będę pytał więcej razy, bo zatnę się jeszcze nie raz. :D Dzięki za dobrą wolę do odpowiadania na moje pytania.
Co do Fallouta 3 - Bethesda zdaje się robić klon Morrowinda z grafą 3D itd ... Szykuje się zabicie klimatu, jak nigdy ... Nie ujmuję oryginalności, jednak to nie jest cechą charakterystyczną i rozpoznawalną serii Fallout. Jak dla mnie mogliby pozostawić grafę taką jak w 1 i 2 Falloucie. Ja wręcz kocham tą grafę. :D

27.07.2005
15:40
smile
[86]

AQA [ Pani Jeziora ]

Panowie, a Gothic 3 ? Toż to sam miód przecież :) No a Oblivion ! Ba ! Trza będzie sprzęcior nowy kupić :))

Do TES3:Morrowind mam bardzo duży żal za, w zasadzie, żaden poziom trudności około 20 poziomu rozwoju postaci; już właściwie nie było do czego dążyć (poza rozwojem samym w sobie); chociaż nie cierpię walk ze zbyt częstym wykorzystaniem "czaru" Load (w przeciwieństwie do mojego małżonka, który do wypasionego wroga może podchodzić do usłanego zgonu :) i z uporem maniaka :), to w pewnym momencie gra, poprzez rutynową walkę, stała się ... ekhem...nudnawa;

Martio ---> ja na MM IX nie narzekałam i narzekać nie będę (oczywiście generalnie rzecz biorąc, bo nie wszystko mi się podobało :); no i zagrałoby się w "dziesiątkę", nawet jeśli by strzałem w dziesiątkę nie była :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-07-27 15:40:21]

27.07.2005
16:54
[87]

Martio [ Centurion ]

AQA - generalnie z serią M&M dopiero zaczynam się oswajać co widać na poprzednich postach :) Mam części od 1-3 oraz 6-8. Nie sięgałem po 9, ze względu na bardzo złe opinie, ale skoro tak mówisz to może sięgnę po przejściu tego co mam :)
Też nie lubię czaru Load, chociaż przyznaję, że czasem go używam :D Ale gra traci niewątpliwie swój smaczek.
Got 3? Nie dla mnie, tak jak 1 i 2 ... Generalnie poza Oblivionem i Falloutem 3 (o którego bardzo się obawiam) nic nie widzę ciekawego. Ostatnio w zasadzie zadowalam się starociami i klasykami :D

27.07.2005
23:02
[88]

OldDorsaj [ Pretorianin ]

zbyt nie rozumiem waszych porad co do składu drużyny-zgadzam się ze MM6 była najtrudniejsza ale grałem w nią swego czasu 2 razy i nie pamiętam żebym miał az takie kłopoty by grac samymi druidami czy magami.Miałem maga,kleryka,paladyna i łucznika i było ok-dla mnie gra byłaby nudna 4 druidami.Poczatki są zawsze trudne,ale może chodzi wam o to że własnie z tymi postaciami jest łatwiej od początku-ale czy ciekawiej?

AQA--->szczerze to nie widziałem nikogo więcej tak pobłazliwego dla MM9 niż ty :)-seria MM to dla mnie chyba numer jeden i takiej złości jak wywołała nr 9 to chyba już nie miałem-pewnie dlatego że tak kocham te serie.To jedyna część ktorej nie skończyłem i nie wiem czy sie skuszę nawet po dostaniu jej w CD-action-już szczerze 8 straciło kilimat ale przynajmniej nie było tylu błędów.

27.07.2005
23:14
[89]

OldDorsaj [ Pretorianin ]

Martio--->wytłumacz mi dlaczego osoba lubiąca Morrowinda,MM i Fallouty odrzuca Gothiki?Przecież to jedne z najlepszych gier cRPG,stojące z wyzej wymienionymi w jednym rzędzie-chyba tylko bym dopisał BG2 do tego.Grając drugi raz w 2 przy okazji Nocy kruka bawiłem się doskonale pzrez 3 tygodnie-jeśli argumentem jest widok TPP to ja tego nie rozumiem-bo co ma widok do grywalności.Tak samo nie rozumiem mojego znajomego lubiącego cRPG ale tylko izometryczne i TPP-na FPP nawet nie spojrzy.Dla mnie liczy się wyłącznie grywalność i w miare brak błędów,najlepszym dowodem jest to że świetnie grało mi się w FF7 choc nie cierpię mangi.

27.07.2005
23:31
[90]

Logadin [ People Can Fly ]

AQA - seria Gothic ZUPEŁENI do mnie nie przemawia :(
Martio - IX było kiepskie bo twórcy powiedzieli że jeszcze z pół roku zaś wydawca puszczać
Adamus - Fallout to nie ten rok :) W The Fall i Metala coś za bardzo nie wierzę :/ prędzej wolę dostać playable demo Burżujów czy też Trinity. No nie fakt czekam na Jade Empire oraz na robotę chłopaków z CDP Red, Fable też bym potestował chociaż tutaj nei oczekuję rewelacji.

28.07.2005
06:00
[91]

AQA [ Pani Jeziora ]

Dzień dobry :)

Martio, OldDorsaj ---> cóż ja, szary gracz, będę rozpisywać się w westii plusów i minusów MM9; grało mi się w tą część bardzo dobrze, mimo że graficznie i "interfejsowo" nieco odbiegała od swoich starszych sióstr; owszem, jest lekko przykrótka (a na nazwiskach NPC-tów można sobie złamać język w trzech miejscach), ale fabularnie przyzwoita; podeszła mi również oprawa muzyczna (taka "arabsko-czarodziejska", ni w kij ni w oko do tych skandynawskich nazwisk :)); drażniły mnie natomiast miasta, a raczej to, że wykorzystane zostały autentyczne nazwy i modele historycznych miejsc (np. Lindisfarne); i tak bym sobie mogła ważyć i oceniać jeszcze długo, ale to tak, jakby mnie ktoś chciał przekonać do Baldur's Gate - nie da się :))

Co do Gothic'a, to cenię go najbardziej za ... realizm. Realizm dialogów (włącznie z dubbingiem), walki (przede wszystkim) i żadnego przesytu; jakoś to wszystko naturalnie jedno z drugiego wychodziło; i fabuła, oczywiście:) Ale i tak raczej żadna gra nigdy nie zastąpi klimatu i ukochania przeze mnie postaci w Vampire the Masquerade: Redemption (nie mylić z "dziwnym" Bloodlines:) Chociaż fabuła już bardziej liniowa być nie mogła, to nigdzie, absolutnie nigdzie nie czułam się tak związana z głównym bohaterem i jego kompanami; dialogi w staroangielszczyźnie i doskonale dobrane głosy do charakterów, wyglądu, pochodzenia postaci, a także powalająca - jak na tamten czas - grafika sprawiły, że jest to mój numer jeden na liście gier (poza klasyfikacją całkowicie :))

28.07.2005
07:00
smile
[92]

Adamus [ Gladiator ]

Logadin --> Widzę, że Ty ciągniesz w stronę świata fantasy :-))). Muszę sie przyznać, że ja też zdecydownie jestem jego zwolennikiem a po Fallouta w sumie siegałem kilka razy i dopiero w trzy lata po jego wydaniu udało mi sie wciągnąć w tę grę. Ale za to jak juz zaskoczyłem, to skonczyłem ją tyle razy co M&M6 - cztery. No co prawda M&M 6 zaczynam po raz piąty, ale cóż to jest dla mnie number one :-))).

Natomiast jezeli chodzi o Gothica, zwłaszcza 2 to wydaje mi sie, że gdybyś pograł trochę dłuzej, to byś załapał bakcyla :-). Tym bardziej ze podrózując mozna sobie ustawić widok FPP :-).

Co do The Fall, to widziałem trailera i zrobił na mnie duże wrazenie. Wersja polska ma być rozszezona i spatchowana, co mysle pozwoli nam sie nieźle bawić. Z tego co czytałem, to zastrzezenia do tej gry byly głownie związane z kupa błędów jakie w niej wystepowały. Znów Metalheart tez moze byc ciekawy, gralem w demko i nie bylo złe, a ruscy juz nie raz udowodnili, ze potrafia zrobic niezla grę.

Rozumiem, ze w związku z tym, iz nie lubisz cRPGów w trybie TPP (tez sie długo łamałem przy Gothicu :-PPP), nie czekasz co wyjdzie CDP z Wiedzminem?

28.07.2005
07:04
[93]

Adamus [ Gladiator ]

AQA --> I tu sa własnie biusty i biuściki ;-PPP. Mnie jakoś Vampire nie podszedł a i dziewiata część M&M była żałośnie słaba :-PPP. Dobrze ze w innych sparwach sie zgadzamy :-))))

Swoja drogą, to Ty chyba spać nie możesz? ;-PPPP

OldDorsaj --> Witaj w klubie :-PPP. Mnie manga tak odrzuca, ze pomimo tego, iż kilka razy zabierałem sie za FFVII jakos nigdy nie udało mi sie pograć dłuzej niż pół godziny :-PPP

28.07.2005
07:14
smile
[94]

AQA [ Pani Jeziora ]

Adamus ---> czasami ciekawiej jest się nie zgadzać :)) A spać bym mogła, ale wybrałam taki tryb pracy :)

A manga, to dobra była lat temu kilkanaście (ze 20 pewnie nawet) na piórnikach chińskich: gapowata dziewczynka z wielkimi, szklistymi oczami, trzymająca w rękach równie gapowatego kotka; ach, marzenie każdej małolaty z podstawówki :) Tylko te z piórnika nie miały czym oddychać, jeśli już o "gustach" mowa :))))))

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-07-28 07:13:18]

28.07.2005
07:23
[95]

Adamus [ Gladiator ]

Ale, ale :-) tyle sie tu mowi, ze gry cRPG w trybie FPP gdzie prowadzi sie cała druzynę zanikły a ja czekam na jedna perełkę :-))) - Gods: Lands of Infinity

28.07.2005
07:24
[96]

Adamus [ Gladiator ]

No panie i panowie, co Wy na to? ;-PPPP

28.07.2005
07:25
[97]

Adamus [ Gladiator ]

Ja mysle, ze to moze bec ciekawa pozycja :-)

28.07.2005
07:26
[98]

Adamus [ Gladiator ]

Nie wiem co prawda, czy sprawdzi sie taki system walki, gdzie przełaczamy sie na widok z góry, ale...

28.07.2005
07:26
[99]

Adamus [ Gladiator ]

chyba czekać warto

28.07.2005
07:33
[100]

AQA [ Pani Jeziora ]

No bardzo przyjemna grafika, bardzo; aż dziw bierze, że żadna firma u nas jeszcze nie ma tego w planach (info z GOL'a);

28.07.2005
08:19
[101]

Adamus [ Gladiator ]

Zapraszam do nastepnego odcinka :-P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.