GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Śmiech to zdrowie | Najlepszy dowcip | Część 5

23.07.2005
18:25
smile
[1]

(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]

Śmiech to zdrowie | Najlepszy dowcip | Część 5


-----------------------------------------------------------ZASADY-----------------------------------------------------------------

1. W ciągu 72h o założenia nowej części chętni publikują dowcipy (max 1 każdy), chyba, że 20 kawałów nazbiera się szybciej.
2. W momencie opublikowania 20-stego kawału/minięcia 72-giej godziny od założenie wątku rozpoczyna się głosowanie, które trwa 24h.
3. Po 24 godzinach wybierany jest Zwycięzca, zakłada się nową część, we wstępniaku wpisuje się zwycięski kawał z ostatniego wątku. Np. w wątku nr. 5 kawał zwycięzcy z wątku nr. 4.
4. Osoba zakładająca nowy wątek dopisuje zwycięzcę z poprzedniej edycji do listy zwycięzców.
5. Osoby które dały kawał w poprzedniej części, mogą ponownie wziąć udział w kolejnej części.
6. Nie ma żadnej listy stałych bywalców ani żadnych pierdół zabierających miejsce...
7. Nie można edytować postów/zmieniać kawałów.
8. Przyjmujemy kawały o każdej treści, ale za treści wulgarne odpowiada tylko i wyłącznie autor dowcipu.
9. Każdy dodając swój dowcip, dopisuje się do listy (nick oraz krótki tytuł dowcipu) i pisze dowcip.
Np.
1. osoba 1 - dowcip o...
2. osoba 2 - dowcip o...
3. osoba 3 - dowcip o...
itd.
10. Nie można dawać dowcipu, który był w poprzedniej części.
11. Każdy komu chce się zagłosować oddaje 3 głosy (jeden za 3pkt, drugi za 2pkt i trzeci za 1pkt).
Np.
16. (to jest numer kawału) osoba x - dowcip o... 3pkt
11. osoba y - dowcip o... 2pkt
4. osoba z - dowcip o... 1pkt
12. Pierwszy dowcip pisze osoba zakładająca daną część.



----------------------------------------Lista zwycięzców z poprzednich części-----------------------------------------------

część 1 – mastah xivah
część 2 - Skrz@t
część 3 - Skrz@t
część 4 - Kajon

Najlepszy kawał z ostatniej części :

Nowy ksiądz był spięty jak prowadził swoja pierwsza msze w parafii wiec poprosił kościelnego żeby mógł do świętej wody dołożyć kilka kropelek wódki żeby się rozluźnić. I tak się stało. Na drugiej mszy zrobił tak samo i czul się tak dobrze a nawet lepiej jak na pierwszej mszy, ale jak wrócił do pokoju znalazł list o tresci:
Drogi bracie:
-Następnym razem dołóż kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do wódki;
-Krzyż trzeba nazwać po imieniu a nie „to duże T"
-Nie wolno na Judasza mówić "ten skur***"
-Na krzyżu jest Jezus a nie Che Guevara
-Jest 10 przykazań a nie 12;
-jest 12 apostołów a nie 10;
-Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pizdu;
-Inicjatywa aby ludzie klaskali była imponująca, ale tańczyć makarene i robić "pociąg" to przesada;
-Opłatki są dla wiernych a nie deser do wina;
-Pamiętaj ze msza trwa godzinę, a nie dwie połówki po 45 minut;
-Maria Magdalena była jawnogrzesznicą a nie kur**ą,
-Jezusa ukrzyżowali Żydzi a nie Indianie
-Jezusa ukrzyżowali, a nie zajeb***li.
-Po zakończeniu kazania schodzi się z ambony po schodach, a nie zjeżdża po poręczy.
-Na koniec mówi się "Bóg zapłać", a nie Ciao.
-Ten obok w "czerwonej sukni" to nie był transwestyta, to byłem ja, Biskup.


Link do poprzedniej części:

23.07.2005
18:27
smile
[2]

(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]

1. Allegromańka - W autobusie...

W autobusie stoi pijany facet i powtarza: O kur..a, O kur.a.. Pasażerowie zwracają mu uwagę, nie pomaga. Wreszcie zwraca mu uwagę kierowca. Pijak coś szepce kierowcy na ucho, a ten wykrzykuje: o kur.a! A potem do pasażerów; przepraszam państwa bardzo, ale żona tego pana dziś urodziła syna i dała mu na imię Marian. Na to wszyscy pasażerowie; O kur.a!

23.07.2005
18:32
smile
[3]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

1. Allegromańka - W autobusie...
2.kupcia77-Chinczycy



Dlaczego chinczycy są żółci??



Bo sikają pod wiatr!!!

23.07.2005
18:40
[4]

pauleta [ Konsul ]

1. Allegromańka - W autobusie...
2.kupcia77-Chinczycy
3 Pauleta - misiu

Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek kupisz chleb, margarynę i kawał sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się miś za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu.
Matka na to:
- Jasiu, co żeś ty zrobił, natychmiast idź i sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce. Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi.
Sąsiadka wpycha faceta z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:
- Kup pan misia.
- Spadaj chłopcze.
- Bo będę krzyczał.
- Masz pięćdziesiąt złotych i się zamknij.
- Oddaj misia.
- Nie oddam.
- Oddaj bo będę krzyczał.
Sytuacja powtarza się kilkanaście razy. Jasiu zarobił kasy od cholery. Wraca do domu z zakupami: kawior, krewetki, szynki i całą furę szmalu kładzie na stole.
Matka do Jasia:
- Jasiek chyba bank obrabowałeś. Natychmiast do księdza idź się wyspowiadać!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia.
- Spierdalaj, już nie mam kasy.

23.07.2005
18:49
smile
[5]

blackdragon2 [ Konsul ]

1. Allegromańka - W autobusie...
2.kupcia77-Chinczycy
3 Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek

Jedzie sobie zajączek super drogim motorem i spotkał misia zalanego w trupa:
- Zajączku skąd masz ten drogi motor - zapytał miś
- Się nie pije to się ma jak byś przestał tak chlać też byś tyle kasy miał! - odpowiedział zajączek
Następny dzień ta sama sytuacja tylko, że zajączek ma nowiutkie Porshe.
Kolejny dzień a zająćzek leci nowiteńkim helikopterem przelatuje nad pijanym misiem, ląduje. Podchodi do niego miś:
- Nie no zając ty chyba żartujesz skąd masz na to kase?
- Jóż ci mówiłem, się nie pije to się ma, jak byś przestał tak chlać też byś tyle kasy miał!
Zajączek siedzi sobie nad jeziorem i widzi zbliżający się samolot, samolot wylądował wysiada miś, podchodzi do zajączka. Ździwiony zajączek pyta, misiu, a ty skąd miałeś kase na samolot. Misio bez chwili zastanowienia odpowiada: Się zadało butelki to się ma!

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-07-23 18:51:09]

23.07.2005
19:00
smile
[6]

_zielak_ [ bamboocha ]

1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca

Z pamiętnika Gestapowca.
22. 12. 1941.
Strasznie zimno, pada śnieg, chłodny wiatr wieje, Żydzi wesoło trzaskają w kominku.

23.07.2005
19:27
smile
[7]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
6. @lb@tros - ksiądz


Do przedziału wagonu kolejowego wchodzą trzy osoby: kobieta, młody mężczyzna i ksiądz. Zaczyna się długa podroż, wiec aby skrócić czas wszyscy wyjmują gazety, traf chciał, ze takie same i zaczynają rozwiązywać krzyżówkę W pewnej chwili odzywa się kobieta:
- Czy któryś z panów może wie, co to może być: 7 pionowo, cześć ciała kobiety, na piec liter, pierwsza "p", ostatnia "a".
- Pięta - odpowiada chłopak.
- Eeee... czy ktoś z państwa ma gumkę? - pyta ksiądz.

23.07.2005
19:45
smile
[8]

garfield_junior [ Generaďż˝ ]

1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
6. @lb@tros - ksiądz
7. garfield_junior - żółw i rekin

jeśli było - nie bić :)


Pływa sobie żółw w morzu,
Aż tu nagle podpływa do niego rekin i odgryza mu nogi.
Żółw na to:
- bardzo kurwa śmieszne!

23.07.2005
20:04
smile
[9]

_Pikuś_ [ Konsul ]

1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
6. @lb@tros - ksiądz
7. garfield_junior - żółw i rekin
8. Pikuś - zakład


Pewnego dnia pewna starsza dama przyszła do Deutsche Banku z torbą pełna pieniędzy.
Podeszła do stanowiska i poprosiła o prywatną rozmowę z prezesem banku,
gdyż chciała otworzyć konto, a "proszę zrozumieć, chodzi o wielka sumę pieniędzy"...

Po długotrwałych dyskusjach pozwolono starszej pani spotkać się z prezesem, bo w końcu nasz klient - nasz pan. Prezes spytał o kwotę, jaką starsza pani zamierzała wpłacić.
Ona zaś odpowiedziała, że chodzi o 50 milionów EURO. Po czym otworzyła torbę, żeby
go przekonac, iz tak jest w rzeczywistości.

Naturalnie zaciekawiony prezes pyta o pochodzenie tych pieniędzy.
"Szanowna pani, jestem zaskoczony ilością pieniędzy, jaką ma pani przy sobie!
Jak pani tego dokonała?"
Klientka na to: "Calkiem prosto. Zakładam się".
"Zakłada się pani? - pyta prezes - Ale o co?".
Starsza pani odpowiada: "Cóz, o wszystko co możliwe.
Na przykład mogę się z panem zalozyc o 25.000 EURO, że pańskie jaja są kwadratowe!"
Prezes zaśmiał się głośno i powiedział:
"Przecież to smieszne! W ten sposób nie mogłaby pani nigdy tak dużo zarobić."
"Cóż, przecież powiedzialam, ze w ten sposób zarobiłam moje pieniądze.
Byłby pan gotowy zalozyc sie ze mna?"
"Ależ oczywiście - odpowiedział prezes (w końcu szło o mnóstwo pieniędzy).
-zakładam sie, o 25000 EURO, ze moje jaja nie są kwadratowe"

Starsza pani odpowiada: "Zaklad stoi, ale ponieważ stawką są duże pieniądze, czy mogę przyjść jutro o 10.00 razem z moim prawnikiem, żeby sprawdzić naocznie i przy świadku?"
"Jasne", prezes wykazał zrozumienie. Całą noc prezes był niesamowicie
nerwowy i spędził wiele godzin na sprawdzeniu, czy jego jaja znajdują się
w swojej dotychczasowej formie. Z jednej i drugiej strony.W końcu przy pomocy
głupiego testu osiągnął 100-procentowa pewnosc. Wygra ten zaklad!

Nastepnego ranka o 10.00 przyszla starsza dama ze swoim prawnikiem do banku.
Przedstawila sobie obu panów i powtórzyla, iż chodzi o zaklad, którego stawką jest
25.000 EURO. Prezes zaakceptowal zaklad, iż jego jaja nie sa kwadratowe.
W celu przekonania sie o tym fakcie, poprosila go dama o opuszczenie spodni.
Prezes opuscil spodnie. Starsza pani nachylila sie, spojrzała uwaznie i spytala
ostroznie, czy moze dotknąć jaj. "No dobrze - odpowiedzial prezes. - 25.000 EURO
sa tego warte i mogę zrozumiec, ze chce sie pani do konca przekonac."

Starsza pani ponownie sie nachylila i wziela "pileczki" w swoje dlonie.
Wtedy prezes zauważył, ze prawnik zaczyna uderzac glowa w sciane.
Prezes pyta wiec kobiete: "Co sie stalo z tym pani prawnikiem?"
Na to ona: "Nic, zalozylam sie z nim tylko o 300.000 EURO, ze dzisiaj o
godz. 10.00 bede trzymala w dloniach jaja prezesa Deutsche Banku!!!".

23.07.2005
20:59
smile
[10]

Sandro [ METALLICA ]

1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
6. @lb@tros - ksiądz
7. garfield_junior - żółw i rekin
8. Pikuś - zakład
9. Sandro - nazwisko

Przychodzi facio do Urzedu Stanu Cywilnego i mówi, że chciałby zmienić nazwisko, bo nie podoba mu sie to, ktore mial do tej pory.
- A jak się pan nazywa? - pyta urzednik.
- Bezjajcew.
- No, to się pan kwalifikuje do bezpłatnej zmiany nazwiska. Jak się pan chce nazywać?
- Nie wiem... może tak jakoś z amerykańska, co?
- A wiec my mamy wybrać?
- Tak.
- To my cos wymyslimy. proszę za dwa tygodnie przyjść po odbiór dokumentów.

Dwa tygodnie później facet otwiera nowy dowód i czyta swoje nowe nazwisko: YONDERBRACK...

23.07.2005
21:04
smile
[11]

TelRad [ Senator ]

1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
6. @lb@tros - ksiądz
7. garfield_junior - żółw i rekin
8. Pikuś - zakład
9. Sandro - nazwisko
10. TelRad - Iwan

Między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim miał się rozegrać turniej bokserski. Jednak dzieć przed turniejem zawodnik radziecki złamał sobie rękę podczas treningu. Na to jego trenerzy sobie myslą:
- "Jeśli nikogo nie postawimy na ringu, to co sobie pomyślą o nas Amerykanie! Musimy kogoś niezwłocznie znaleźć!".
I poszli szukać. Patrzą, a tu Iwan orze pole. Trenerzy podeszli do niego i mówią:
- Iwan, jak wytrzymasz jedną rundę na ringu bokserskim, to dostaniesz 100 dolarów.
- Ano, wytrzymam... - odparł Iwan.
Nadszedł dzień rozgrywki. Trenerzy radzieccy ustawili Iwana na ringu i obserwują. Walka się rozpoczęła. Iwan stoi pośrodku i rozgląda się, bo przecież tu tak kolorowo, światełka, kamery, pełno ludzi, wszyscy patrzą się na niego. Tylko jakis facet lata dookoła niego i bije go po twarzy.
Koniec rundy pierwszej. Trenerzy radzieccy podbiegli do Iwana i mówią:
- Iwan, jak wytrzymasz drugą rundę, to dostaniesz 200 dolarów!
- Ano, wytrzymam.
Rozpoczęła się runda druga. Iwan znowu się rozgląda dookoła, bo nigdy w życiu nie był na zawodach bokserskich. I znowu jakis facet lata i bije go po twarzy.
Koniec rundy drugiej. Radzieccy trenerzy podbiegają do Iwana i mówią: - Iwan, jak wytrzymasz trzecią rundę, to dostaniesz 500 dolarów!
- Wytrzymam, wytrzymam.
Runda trzecia. Iwan znowu się rozgląda i znowu jakis facet biega dookoła niego i bije go po twarzy.
Koniec rundy trzeciej. Bardzo podekscytowani trenerzy podbiegają do Iwana i z entuzjazmem i proponują: - Iwan, jak wytrzymasz czwartą rundę, to dostaniesz 1000 dolarów!
- Teraz, k**** nie wytrzymam! Teraz mu wpier****! - odpowiada Iwan.

23.07.2005
21:08
smile
[12]

Dr@cOniS [ Generaďż˝ ]

1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
6. @lb@tros - ksiądz
7. garfield_junior - żółw i rekin
8. Pikuś - zakład
9. Sandro - nazwisko
10. TelRad - Iwan
11. Dr@cOniS - Uczeń


Jasio przybiega uśmiechnięty i rozradowany ze szkoły do domu i już w progu krzyczy do taty :
- Tato! Tato! Dostałem dzisiaj piątkę z polskiego, bo jako jedyny w klasie wiedziałem że słowo krzyk pisze się przez ”rz”, a nie przez ”ż”!
- Bardzo się cieszę Jasiu!
- Tato, a czy to dlatego że jestem mądry, czy dlatego że jestem Polakiem?
- To dlatego że jesteś mądry synku!
Na drugi dzień Jasio znów już od progu krzyczy :
- Tato! Tato! Dostałem dzisiaj piątkę z matmy, bo jako jedyny wiedziałem że 2 + 2 = 4, Marysia mówiła że 3, a Kazio że 5. Czy to dlatego że jestem mądry, czy dlatego że jestem Polakiem?
- To dlatego że jesteś mądry synku!
Na trzeci dzień Jasio krzyczy :
- Tato! Tato! Dostałem dziś piątkę z WF-u, bo mierzyliśmy obwód w bicepsie. Kazio miał 22cm, Jurek 24cm, a ja miałem 46cm. Czy to dlatego że jestem mądry, czy dlatego że jestem Polakiem?
- To dlatego że masz 28 lat, debilu!!!

23.07.2005
21:09
[13]

golmann [ ogame ]


1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
6. @lb@tros - ksiądz
7. garfield_junior - żółw i rekin
8. Pikuś - zakład
9. Sandro - nazwisko
10. TelRad - Iwan
11. Dr@cOniS - Uczeń
12.golmann:życie

Życie jest jak papier toaletowy szare długie i do d**y

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-07-23 21:12:44]

23.07.2005
22:03
[14]

grabarzuu [ Centurion ]

1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
6. @lb@tros - ksiądz
7. garfield_junior - żółw i rekin
8. Pikuś - zakład
9. Sandro - nazwisko
10. TelRad - Iwan
11. Dr@cOniS - Uczeń
12.golmann:życie



W szkole na lekcji pani mówi:
Dobrze dzieci, opowiedzcie teraz o swocih dziadkach. Pierwszy zgłasza się mateusz i mówi:
-mój dziedek był pułkownikiem!
Bardzo ładnie mateuszku! teraz krzyś:
- mój dziadek słuzył w RAFie! bardzo ślicznie krzysiu! Jasiu?
-mój dziadek był w AK!
bardzo dobrze jasiu. teraz wyjaśnij co to znaczy AK.
- Auschwitz Komando!

23.07.2005
22:12
smile
[15]

Skrz@t [ Młody Gniewny ]

1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
6. @lb@tros - ksiądz
7. garfield_junior - żółw i rekin
8. Pikuś - zakład
9. Sandro - nazwisko
10. TelRad - Iwan
11. Dr@cOniS - Uczeń
12.golmann - życie
13. Skrzat - Nowy uczeń



Pierwszego dnia szkoly, przed rozpoczeciem lekcji, nauczycielka
przedstawia nowego ucznia amerykanskiej klasie:
- To jest Sakiro Suzuki z Japonii
Lekcja sie zaczyna. Nauczycielka mowi:
- Dobrze, zobaczymy jak sobie radzicie z historia. Kto mi powie
czyje to ja slowa: "Dajcie mi wolnosc albo smierc"?
W klasie cisza jak makiem zasial, tylko Suzuki podnosi reke i
mowi: "Patrick Henry 1775 W Filadelfii."
- Bardzo dobrze Suzuki. A kto powiedzial: "Panstwo to ludzie,
ludzie nie powinni wiec ginac"?
Znowu wstaje Suzuki: "Abraham Lincoln 1863 w Waszyngtonie."
Nauczycielka spoglada na uczniow z wyrzutem i mowi:
- Wstydzcie sie. Suzuki jest japonczykiem i zna amerykanska
historie lepiej od Was!
W klasie zapadla cisza i nagle slychac czyjs glosny szept
- Pocaluj mnie w dupe pierprzony japonczyku !
- Kto to powiedzial? - krzyknela nauczycielka na co Suzuki
podniosl reke i bez czekania wyrecytowal: "General McArthur 1942
w Guadalcanal orazLee Iacocca 1982 na walnym zgromadzeniu w Chryslerze."
W klasie zrobiło się jeszcze ciszej i tylko dało sie usłyszeć
cichy szept: "Rzygać mi sie chce..."
- Kto to byl? - wrzasnela nauczycielka, na co Suzuki szybko
odpowiedzial: "George Bush senior do japonskiego premiera Tanaki
w 1991 podczas obiadu."
Jeden z naprawde juz wkurzonych uczniow wstal i powiedzial kwasno
- Obciagnij mi druta!
Na to nauczycielka zrezygnowanym tonem
- To juz koniec. Kto tym razem?
- Bill Clinton do Moniki Levinsky w 1997 roku w Gabinecie Owalnym
w Bialym Domu - odparl Suzuki ber drgnienia oka
Na to inny uczen wstal i krzyknal
- Suzuki to kupa gowna!
Na co Suzuki:
- Valentino Rossi w Rio na Grand-Prix Brazylii w 2002 roku
Klasa juz calkowicie popada w histerie, nauczycielka mdleje gdy
otwieraja sie drzwi i wchodzi dyrektor
- Cholera, takiego burdelu to ja jeszcze nie widzialem
Suzuki:
- Leszek Miller do wicepremiera Hausnera na posiedzeniu komisji
budzetowej w Warszawie w 2003 roku

23.07.2005
22:39
[16]

karolix [ Pretorianin ]

PRL, Amerykanin podjeżdża swoim nowiutkim Mercem pod skrzyżowanie i staje na czerwonym świetle. Obok niego zatrzymuje się Polak w syrence. Amerykaniec zafascynowany syrenką opuszcza szybę i woła: Hey you ,polak maybe ty i ja could zamienić się our cars, do następnego tego no skrzyżowania?
Polak zachęcony perspektywą prowadzenia luksusowego auta zgadza się.
Amerykanin budzi się na ojomie, patrzy w lewo – ściana, prawo a tam Polak leży cały w gipsie.
Hey you co się stało??
Polak odpowiada: -Jadę twoim wozem, no i wrzucam jedynkę, dwójkę, trójkę, nigdy tak szybko nie jechałem i drzewo.
Amerykanin na to: oh czizys, ja jeszcze gorzej, jadę, wrzucam 1,2,3,4,5, myślałem że stoje i wysiadłem

23.07.2005
22:40
[17]

karolix [ Pretorianin ]

1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
6. @lb@tros - ksiądz
7. garfield_junior - żółw i rekin
8. Pikuś - zakład
9. Sandro - nazwisko
10. TelRad - Iwan
11. Dr@cOniS - Uczeń
12.golmann - życie
13. Skrzat - Nowy uczeń
14. karolix - Amerykanin w PRLu

23.07.2005
22:54
[18]

D:-->K@jon<--:D [ Konsul ]

Chciałem zauważyć, jako stały bywalec, że kilka dowcipów sie powtórzyło- Telrad, Zielak, blackdragon2! Ponadto zlekka sie zrobił burdel :)

Zaraz jakiegoś dowcipa wrzuce :]

23.07.2005
22:58
[19]

A2O [ Pretorianin ]


1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
6. @lb@tros - ksiądz
7. garfield_junior - żółw i rekin
8. Pikuś - zakład
9. Sandro - nazwisko
10. TelRad - Iwan
11. Dr@cOniS - Uczeń
12.golmann - życie
13. Skrzat - Nowy uczeń
14. karolix - Amerykanin w PRLu
15. A2O - Urząd Pracy

Przychodzi facet do Miejskiego Urzedu Pracy i pyta
•dziedobry, chcialem sie zapytac pani czy znalazla by sie dlamnie jakas praca w takim i takim zawodzie, a ona na to
•tak oczywiscie jest praca w panskim zawodze ,duze wynagrodzenia, sluzbowy telefon no i samochud, prywatne mieszkanie , wczasy z rodzina na hawajach, wszystko od firmy. facet tak patrzy na nia zdziwionay i mowi
•pani chyba zartuje, a ona na to
•pan pierwszy zaczol

23.07.2005
23:02
smile
[20]

karolix [ Pretorianin ]

nie chce nic prorokowac ale pewnie Skrzat znowu wygra:]

23.07.2005
23:03
smile
[21]

A2O [ Pretorianin ]

Skopiowałem z mojej bazy dowcipów i dopiero teraz zobaczyłem co tu pisze. EDIT:
Przychodzi facet do Miejskiego Urzedu Pracy i pyta
•dzieńdobry, chciałem sie zapytać pani czy znalazła by sie dla mnie jakaś praca w takim i takim zawodzie, a ona na to
•tak oczywiście jest praca w pańskim zawodze ,duże wynagrodzenia, służbowy telefon no i samochód, prywatne mieszkanie , wczasy z rodziną na hawajach, wszystko od firmy. facet tak patrzy na nia zdziwiony i mowi
•pani chyba żartuje, a ona na to
•pan pierwszy zaczoł
Sorki za drugi post.
PS. Co za analfabeta to pisał.

23.07.2005
23:21
smile
[22]

TelRad [ Senator ]

D:-->K@jon<--:D >> a jak będzie z 20 części to też bedziesz sprawdzać czy się jakiś dowcip powtórzył ?
w zasadach wyraźnie pisze:
10. Nie można dawać dowcipu, który był w poprzedniej części. :)

23.07.2005
23:28
[23]

D:-->K@jon<--:D [ Konsul ]

Ja wiem, czytałem, tylko jak jest ten sam to nie wygrasz. MOżesz także dawać dowcip który wygrał :P

24.07.2005
00:14
[24]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
6. @lb@tros - ksiądz
7. garfield_junior - żółw i rekin
8. Pikuś - zakład
9. Sandro - nazwisko
10. TelRad - Iwan
11. Dr@cOniS - Uczeń
12.golmann - życie
13. Skrzat - Nowy uczeń
14. karolix - Amerykanin w PRLu
15. A2O - Urząd Pracy
16. Bekas86 - Partyzanci


Uciekaja partyzanci, gonia ich Niemcy. Wpadli do obory, patrza skóra z krowy
lezy na slomie, no to bach, Franek poszedl w przód, Józek w tyl i udaja
krowe. Niemcy wpadli do obory, zobaczyli zachudzone zwierze, a ze to
gospodarny naród, to postanowili cos z tym zrobic. Franek (ten z przodu) z
przerazeniem szepce do Józka:
- Jezus Maria, oni kubel siana niosa, co robic ?
- Jedz Franiu jedz, bo sie wyda.
Wsciekly Franio zezarl co mu dali i widzi, ze ida z dokladka.
- Jezus Maria, oni drugi kubel siana niosa, co robic ?
- Jedz Franiu jedz, bo sie wyda.
Zezarl, a za chwile:
- Rany Boskie oni z wiadrem wody ida. Co robic ?
- Pij Franiu pij, bo sie wyda.
Wypil, i jak glupi rechocze. Pyta sie Józek:
- Ty, Franek z czego tak rechoczesz ?
- Trzymaj sie mocno Józiu. Oni byka prowadza




Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-07-24 00:12:27]

24.07.2005
00:14
smile
[25]

D:-->K@jon<--:D [ Konsul ]

1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
6. @lb@tros - ksiądz
7. garfield_junior - żółw i rekin
8. Pikuś - zakład
9. Sandro - nazwisko
10. TelRad - Iwan
11. Dr@cOniS - Uczeń
12.golmann - życie
13. Skrzat - Nowy uczeń
14. karolix - Amerykanin w PRLu
15. A2O - Urząd Pracy
16. Kajon - Aquafresh

W Rosji powstał projekt, żeby flagę Rosji zmienić z niebiesko-biało-czerwonej, na czerwoną, jak za starych dobrych czasów. Informacje rozchodzą się szybko...
Do Putina dzwoni telefon:
- Tu prezes The Coca-Cola Co. W związku z waszymi planami, mamy dla państwa propozycję. Jeżeli na Waszej fladze umieścicie w rogu nasze logo, całemu waszemu rządowi fundujemy dwuletnie pensje.
Putin odpowiada:
- Ciekawa propozycja, przemyślimy tę propozycje i skontaktujemy się. Odkłada słuchawkę, wykręca numer i mówi:
- Sasza, słuchaj, kiedy dokładnie kończy się nam umowa z Aquafresh?

24.07.2005
00:17
smile
[26]

D:-->K@jon<--:D [ Konsul ]

Nie no w tym samym momencie... :D:D

1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
6. @lb@tros - ksiądz
7. garfield_junior - żółw i rekin
8. Pikuś - zakład
9. Sandro - nazwisko
10. TelRad - Iwan
11. Dr@cOniS - Uczeń
12.golmann - życie
13. Skrzat - Nowy uczeń
14. karolix - Amerykanin w PRLu
15. A2O - Urząd Pracy
16. Bekas86 - Partyzanci
17. Kajon - Aquafresh

24.07.2005
00:29
smile
[27]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

Sory za edycje postu... ale chcialem tylko odstep zrobic miedzy lista a dowcipem

24.07.2005
10:07
smile
[28]

TelRad [ Senator ]

up
jeszcze tylko 3 :)

24.07.2005
10:59
smile
[29]

arthe[16] [ breakdance ]

Hans powiedział, że wypuści Żydów jak przepłyną basen z kwasem. Więc wskakuje pierwszy żyd i płynie przez basen z kwasem dopłynał do 1/4 basenu i się spalił. No to wskakuje drugi żyd płynie, płynie dopłyną do 1/2 basenu i się spalił. Tak więc przyszła kolej na następnego żyda, płynie, płynie, przepłynął połowe, płynie dalej, płynie, płynie i resztkami sił wychodzi z basenu, cały spalony, ledwie żyje. Na to Hans: "False Start" :P

24.07.2005
10:59
smile
[30]

arthe[16] [ breakdance ]

ups ;p

1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
6. @lb@tros - ksiądz
7. garfield_junior - żółw i rekin
8. Pikuś - zakład
9. Sandro - nazwisko
10. TelRad - Iwan
11. Dr@cOniS - Uczeń
12.golmann - życie
13. Skrzat - Nowy uczeń
14. karolix - Amerykanin w PRLu
15. A2O - Urząd Pracy
16. Bekas86 - Partyzanci
17. Kajon - Aquafresh
18. Arthe - Hans

24.07.2005
11:13
smile
[31]

Klaczki [ Troublemaker ]

1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
6. @lb@tros - ksiądz
7. garfield_junior - żółw i rekin
8. Pikuś - zakład
9. Sandro - nazwisko
10. TelRad - Iwan
11. Dr@cOniS - Uczeń
12.golmann - życie
13. Skrzat - Nowy uczeń
14. karolix - Amerykanin w PRLu
15. A2O - Urząd Pracy
16. Bekas86 - Partyzanci
17. Kajon - Aquafresh
18. Arthe - Hans
19. Klaczki- Sauna

Wchodzi biały facet do sauny i tak siedzi i sobie myśli:
"Kurde, jak ja dawno nie paliłem, oj ale bym sobie zajarał bacika".
No ale nie ma trawy, więc siedzi dalej, siedzi i znowu myśli:
"Boże, jak ja bym sobie zapalił, no chociaż malenką dupkę". No ale nie ma trawy więc siedzi i tak sobie myśli. Po pół godzinie kiedy facet już się nieźle nakręcił do sauny wchodzi murzyn w dredach siada po drugiej stronie i ostentacyjnie wyjmuje 10-cio gramowego wora i zaczyna skręcać.
Na to białas się podniecił:
"Ja pitolę, ale sobie zapalę, ale sobie zapalę". Podchodzi do murzyna i mówi:
-Yo stary! Wiesz jak dawno nie paliłem, chyba z rok, poratuj kolegę w potrzebie daj ściągnąć trochę.
Na to murzyn:
- Yo, no spoko, ale wiesz... 100 dolców od macha.
- Co kurde 100 dolarów? Pogięło cię?
- Nie stary to jest taki zajebisty towar, że nawet sobie nie wyobrażasz jakie będziesz miał schizy.
Facet sobie myśli "A walić to, mam trochę kasy i muszę sobie zajarać!"
Zapłacił więc murzynowi 100 dolców i ściągnął z bata taką chmurę jaką tylko mógł. Siedzi, i nic.
- Ej stary, ale żeś mnie zrobił w konia, nic mnie nie wzięło.
- Bo to jest taki towar co dopiero po czwartym, piątym razie łapie.
Białas wkurwiony, ale myśli sobie zapłaciłem mu już 100 dolców nie może się zmarnować. Rzucił więc jeszcze 500 i ściągnął 5 porządnych buchów pod rząd.
Usiadł i znowu nic...
- Ty fiucie, zapłaciłem ci 600 zielonych za taki szajs.
Murzyn zaczął się śmiać, zwinął manatki i zaczął nawiewać. Biały za nim. Murzyn ucieka po korytarzach, biały za nim. Murzyn wsiadł do windy. Biały nie zdążył, wbiega więc po schodach, zjeżdża po poręczy. Zjechał na dół murzyn akurat wysiadł z windy i spierdala na zewnątrz. Wsiadł do taksówki i odjechał. No to biały za nim w drugą i w pościg. Ścigają się tak po całym mieście. Wreszcie murzyn wysiada i wbiega w sam środek centrum handlowego, biały za nim. Goniąc się rozpierdzielili kilka stoisk. Murzyn ucieka pod górę po schodach ruchomych jadących w dół. Biały za nim. Murzyn wbiegł na najwyższe piętro, biały za nim. Murzyn po drabinie na dach, biały za nim. Skaczą po dachach z budynku na budynek, wreszcie zbiegają z któregoś po schodach i gonią się po ulicy. Dobiegają do portu murzyn wskakuje w motorówkę, i w morze, biały dosiada skutera i za nim. Gonią się tak aż zabrakło im benzyny. Wreszcie murzyn skacze do wody i płynie wpław, biały za nim. Dopłynął do brzegu uniknąwszy rekinów i spierdala dalej. Murzyn wpada na lotnisko, biały za nim. Przedarł się przez ochronę i wskoczyl do startującego samolotu. Gonią się po jumbojetcie wreszcie murzyn dorywa spadochron i wyskakuje, biały za nim. Lądują na bazarze murzyn kroi ze stoiska deskorolkę i w długą, biały zabiera rolki i za nim. Gonią się tak, że aż zainteresowała się nimi policja konna. Wreszcie murzyn się wkurzył bo za wolno na tej desce jechał i wyrywa jakiemuś szczylowi rower, biały zabiera drugiemu i za murzynem. Gonią się tak aż wreszcie zgubili policję i wjechali do lasu. Murzyn bardziej wytrzymały pedałuje na rowerze a biały został w tyle i zgubił murzyna. I nagle zachciało mu się srać. Myśli "ale zwalę sobie kloca" i zszedł z drogi za krzak, oparł rower o drzewo, ściągnął gacie, wypiął dupę i sra...
Nagle czuje silny uścisk czarnej dłoni na ramieniu i słyszy:
- Ej koleś, ale w saunie to się nie sra!

24.07.2005
11:20
[32]

arthe[16] [ breakdance ]

hehe klaczki było w pierwszej lub drugiej części ;-)

24.07.2005
11:25
smile
[33]

Klaczki [ Troublemaker ]

Damn:/ Sry. To nie wiem nie glosujcie :P

24.07.2005
11:34
[34]

D:-->K@jon<--:D [ Konsul ]

Może być ten sam dowcip, ale jego szanse na wygrane są o wiele wiele mniejsze.

24.07.2005
11:35
[35]

_zielak_ [ bamboocha ]

Jeszcze jeden ! :)

24.07.2005
11:52
[36]

Ozzie [ Generaďż˝ ]

1. Allegromańka - W autobusie...
2. kupcia77-Chinczycy
3. Pauleta - misiu
4. blackdragon2 - miś i zajączek
5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
6. @lb@tros - ksiądz
7. garfield_junior - żółw i rekin
8. Pikuś - zakład
9. Sandro - nazwisko
10. TelRad - Iwan
11. Dr@cOniS - Uczeń
12.golmann - życie
13. Skrzat - Nowy uczeń
14. karolix - Amerykanin w PRLu
15. A2O - Urząd Pracy
16. Bekas86 - Partyzanci
17. Kajon - Aquafresh
18. Arthe - Hans
19. Klaczki - Sauna
20. Ozzie - Żyrafa i zajączek

Żyrafa opowiada zajaczkowi:
- Nawet nie wiesz, jak to wspaniale mieć taka dłuuuga szyję. Sięgnę wszędzie, do każdej gałazki, a potem.... Pomyśl: każdy listek, ktory zerwę i przeżuję, wędruje potem tak dłuuugo, dłuugo w dół... Ach... jaka to rozkosz...
Zajaczek słucha, nie reagujac. Żyrafa ciagnie dalej:
- A gdy przychodzi upał... Idę nad rzekę, pochylam głowę, zaczerpnę wody... Nie wyobrażasz sobie, jaka to rozkosz, gdy zimna, ożywcza woda spływa w dół, chłodzac mnie coraz bardziej i bardziej... Moja szyja rozkoszuje się tym chłodem, centymetr po centymetrze, metr po metrze, a ja wraz z nią.. . Ech, gdybyś wiedział, zajączku, jak to wspaniale mieć taka dłuuugą szyję...
Zajączek przechyla tylko lekko głowę i pyta:
- A powiedz... Rzygałaś kiedyś?

24.07.2005
12:00
smile
[37]

_Pikuś_ [ Konsul ]

3. Pauleta - misiu 3 pkt
6. @lb@tros - ksiądz 2 pkt
13. Skrzat - Nowy uczeń 1 pkt

24.07.2005
13:29
smile
[38]

(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]

19. Klaczki - Sauna - 3pkt (świetny dowcip, sama dawałam w którejś częsci:))
17. Kajon - Aquafresh - 2pkt
7. garfield_junior - żółw i rekin - 1pkt

24.07.2005
13:46
[39]

Sl@YeR [ Pretorianin ]

Skrzat-nowy uczen 3pkt

24.07.2005
14:05
smile
[40]

darek_dragon [ 42 ]

13. Skrzat - Nowy uczeń
8. Pikuś - zakład
6. @lb@tros - ksiądz

Ten pierwszy to klasyka jest. Ale raczej ciężko nim rzucić w towarzystwie :)

24.07.2005
14:28
[41]

Sn33p3r [ Generaďż˝ ]

Zydzi prosza Hansa:
Hansie,Hansie wybuduj nam dom.
Hans na to "NIE"!
Zydzi nie daja za wygrana i nadal prosza Hansa,zeby wydudowal im ten dom no i Hans sie zgodzil, ale pod jednym warunkiem!"Jezeli zobaczy jakiegos zydka w oknie zastrzeli go na miejscu"!
No i wybudowal im szklarnie:)

24.07.2005
14:30
smile
[42]

Klaczki [ Troublemaker ]

Sn33p3r ---> Ale regulamin to przydalo by sie przeczytac :D

24.07.2005
14:32
smile
[43]

gromusek [ Piwa dajcie ! ]

3. Pauleta - misiu 3 pkt
17. Kajon - Aquafresh 2pkt
8. Pikuś - zakład 1pkt

24.07.2005
14:32
[44]

Sn33p3r [ Generaďż˝ ]

Klaczki--->Moj blad:)
Zaraz biore sie za czytanie!:D

24.07.2005
14:35
[45]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

3. Pauleta - misiu 3 pkt
8. Pikuś - zakład 2 pkt
11. Dr@cOniS - Uczeń 1 pkt

24.07.2005
15:00
[46]

A2O [ Pretorianin ]

13. Skrzat - Nowy uczeń 3pkt
14. karolix - Amerykanin w PRLu 2pkt
3 Pauleta - misiu 1pkt

24.07.2005
15:59
smile
[47]

Dr@cOniS [ Generaďż˝ ]

i moje głosy :

9. Sandro - nazwisko 3pkt
10. TelRad - Iwan 2pkt
3. Pauleta - misiu 1pkt

Sl@YeR ----> zagłosuj jeszcze na 2 inne dowcipy, bo twoje głosy nie będą się liczyć

24.07.2005
16:33
[48]

TelRad [ Senator ]

14. karolix - Amerykanin w PRLu 3 pkt.
13. Skrzat - Nowy uczeń 2 pkt.
8. Pikuś - zakład 1 pkt.

24.07.2005
16:48
[49]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

3. Pauleta - misiu 3 pkt
19. Klaczki - Sauna 2 pkt
20. Ozzie - Żyrafa i zajączek 1 pkt

24.07.2005
17:00
[50]

garfield_junior [ Generaďż˝ ]

3 Pauleta - misiu - 3 pkt
11. Dr@cOniS - Uczeń - 2 pkt
8. Pikuś - zakład - 1 pkt

24.07.2005
17:13
smile
[51]

mineral [ Happy Opera User ]

17. Kajon - Aquafresh - 3pkt
3. Pauleta - misiu 2 pkt
14. karolix - Amerykanin w PRLu 1pkt

24.07.2005
17:23
[52]

DARKDOG16 [ Pretorianin ]

13. Skrzat - Nowy uczeń 3 pkt.
3. Pauleta - misiu 2 pkt
8. Pikuś - zakład 1 pkt.

24.07.2005
20:10
smile
[53]

arthe[16] [ breakdance ]

13. Skrzat - Nowy uczeń 3 pkt
15. A2O - Urząd Pracy 2 pkt
8. Pikuś - zakład 1 pkt

25.07.2005
08:14
[54]

Dr@cOniS [ Generaďż˝ ]

!!!!!UP!!!!!

25.07.2005
10:16
smile
[55]

Skrz@t [ Młody Gniewny ]

5. Zielak - z pamiętnika Gestapowca
8. Pikuś - zakład
18. Arthe - Hans

25.07.2005
10:33
[56]

_zielak_ [ bamboocha ]

Dużo świetnych dowcipów... ciężko się zdecydować :)

13. Skrzat - Nowy uczeń 3 pkt
16. Bekas86 - Partyzanci 2 pkt
8. Pikuś - zakład 1 pkt

25.07.2005
10:37
smile
[57]

p_e_p_s_i [ Legend ]

8. Pikuś - zakład
16. Bekas86 - Partyzanci
14. karolix - Amerykanin w PRLu

25.07.2005
10:38
smile
[58]

kupcia77 [ Jestem FACET ]

szkoda że nikt na mnie nie zagłosował:(:(:(:(::(:(:(:(<płaczę>

25.07.2005
10:44
[59]

Klaczki [ Troublemaker ]

13. Skrzat - Nowy uczeń 3pkt
20. Ozzie - Żyrafa i zajączek 2pkt
10. TelRad - Iwan 1pkt

25.07.2005
10:45
smile
[60]

arthe[16] [ breakdance ]

kupcia77 => ja też dostaje mało głosów i nie narzekam, napiszesz dobry dowcip zagłosują :D ja napewno obiecuję ;-)

25.07.2005
10:47
[61]

bobik93 [ Chor��y ]

17. Kajon - Aquafresh - 3pkt
3. Pauleta - misiu 2 pkt
14. karolix - Amerykanin w PRLu 1pkt

25.07.2005
10:48
[62]

arthe[16] [ breakdance ]

mam prośbę po 20 dowcipach niech jakaś osoba pierw wklei listę 20 kawałów pogrubioną i napisze niżej GŁOSUJEMY, wtedy łatwiej będzie się połapaćz tym wszytkim i jak coś to pierw piszemy dowcip/głosujemy a niżej piszemy cos co chcemy sobie napisać, ułatwi to podliczanie...

Kończyć głosowanie przygotowuje kolejny wątek

25.07.2005
10:48
[63]

kasztaneczuszek [ mały kasztanek ]

13. Skrzat - Nowy uczeń 3 pkt
16. Bekas86 - Partyzanci 2 pkt
8. Pikuś - zakład 1 pkt

25.07.2005
10:53
smile
[64]

A2O [ Pretorianin ]

arthe[16] => Głosowanie według regulaminu powinno się skończyć ok 11:52. Jest jeszcze trochę czasu na nowy wątek.

25.07.2005
10:57
smile
[65]

@$D@F [ Generaďż˝ ]

arthe[16] -> napwno obiecujesz czy obiecujesz ze napewno ??

25.07.2005
11:04
[66]

arthe[16] [ breakdance ]

ja już kończe podliczać wątek przygotowany to go wyślę za 30 min jakoś tak ;p

25.07.2005
11:06
[67]

arthe[16] [ breakdance ]

@$D@F => "ja napewno, obiecuję" ;-)

25.07.2005
11:26
[68]

arthe[16] [ breakdance ]

KONIEC GŁOSOWANIA

ps: przepraszam że kończe o 30 min wcześniej głosowanie, ale przygotwałem wątek a muszę wyjść zaraz. Mam nadzieje, że zrozumiecie.

25.07.2005
11:28
[69]

arthe[16] [ breakdance ]

WYNIK:

|pkt|
|30| 13. Skrzat - Nowy uczeń
|24| 03. Pauleta - Misiu
|18| 08. Pikuś - zakład
|7| 14. Karolix - Amerykanin w PRLu
|7| 17. Kajon - Aquafresh
|7| 19. Klaczki - Sauna
|6| 16. Bekas86 - Partyzanci
|5| 20. Ozzie - Żyrafa i zajączek
|4| 11. Dr@cOniS - Uczeń
|3| 05. Zielak - Z pamiętnika gestapowca
|3| 06. @lb@tros - Ksiądz
|3| 09. Sandro - Nazwisko
|3| 10. TelRad - Iwan
|2| 15. A2O - Urządz Pracy
|1| 07. Garfield_junior - Żłów i rekin
|1| 18. Arthe - Hans

25.07.2005
11:32
smile
[70]

Mack5 [ GENOC1DE ]

To gdzie ten nowy wątek arthe[16] ??

25.07.2005
11:52
[71]

arthe[16] [ breakdance ]

kolejna część

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.