Lindil [ WCzK ]
Restart - niespodzianka?
Od pewnego czasu moj komputer przejawia dość dziwną tendencję do samodzielnego restartowania systemu w różnych momentach. Dość często zdarza się to przy sekwencji boot-up, rzadziej przy działającym systemie.
Konfiguracja:
Płyta Abit KT7A
AMD Athlon 900 TB
256MB Ram
Nie mam pojęcia, co może być przyczyną takiego zachowania, jedyne co ostatecznie przychodzi mi do głowy, to niesprawny zasilacz. Czy jest jakiś sposób na sprawdzenie tego najlepiej bez demontowania komputera?
Cracko [ Gladiator ]
sprawdz sobie czy ci sie nie przegrzewa
Lindil [ WCzK ]
Zasilacz, procesor, czy chipset? Dwa ostatnie są w porządku, a na zasilaczu żadnego mierniczka nie ma.
diabelek1 [ szczęśliwy ]
Mi tez zdarzaja sie restary-niespodzianki, ale w trakcie pracy kompa. Mam XP i to prawdopodobnie od tego.
Słoń [ Chor��y ]
Jesli podkrecales procka, to moze byc to przyczyna restartowania.
Lindil [ WCzK ]
Procesor działa z szybkością nominalną.
ejacek [ Pretorianin ]
nie dokladales/wymieniales ostatnio RAM'u ?
Rendar [ Senator ]
Duabalek1----> Wątpie...
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Diabelek1 ----> nie zwalaj zawsze wszystkiego na XP...
davis [ ]
Miałem to samo na winie98. Odchodziłem od zmysłów z tego powodu, wymyślałem teorie spiskowe ale w końcu ktoś mi podpowiedział żebym przeczyścił styki ramu i pomogło. Już nie zaznaję restartów :)
Lindil [ WCzK ]
Ramu nie dokładałem, ale sprubuje przeczyścić, zobaczymy.
diabelek1 [ szczęśliwy ]
->Rendar i Piotrasq Co ja przezylem z windowsem xp, mozna by ksiazke napisac i wiem do czgo zdolny jest ten system. Jakos 98 ktorego MUSZE miec zainstalowanego (do gier) dziala poprawnie. Tak wogle to XP mi sie podoba, tylko ze ten "super" system nie lubi mojego kompa i gry pod nim nie chodza, ale to calkiem inna historia.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
diabelek1 ----> niekoniecznie nie lubi twojego komputera a może raczej twoich sterowników. Ja też wiele przeszedłem z tym systemem, ale metodą prób i błędów i po zainstalowaniu masy łatek wreszcie chodzi stabilnie. Wszystkie gry chodzą, nic się nie wiesza i restartuje, cud, miód , malina...
Lipton [ 101st Airborne ]
-->Lindil Ja miałem ostatnio podobny problem. Z tym, że jak już mi się zaczął restartować to za cholerę nie chciał przestać. Włączał się i wyłączał chyba z 20 razy. Wiesz co pomogło? Wyciągnąłem kieszeń, usunąłem ją z biosa i teraz wszystko działa z tym, że bez kieszeni:(
^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]
Jezeli chodzi o XP to automatyczne resetowanie jest wlaczone domyslnie przy pokazaniu sie jakis bledow. Jezeli je wylaczycie (gdzie w opcjach pogrzeb, trudo mi teraz powiedziec bo mam 98) to zamiast resetu pojawi sie niebieski ekran a tam wystepujacy blad...
Daark [ Konsul ]
ja miałem to samo z xp jak wyłączyłem restartowanie to miłem niebieski ekran ale i tak musiałem robić restart bo nic innego się nie dało ! Wróciłem z do win98 i teraz nie mam takich problemów. Zmieniłe mtylko sytem operacyjny i wszystko jest ok więc watpie aby to była wina sprzętu Płyta Asus A7V133 Athlon 1,4 256mb ramu
Lindil [ WCzK ]
Mam 98SE bez formatu od czerwca, a problemy zaczęły sie pare dni temu, więc to na pewno nie wina softu.
diabelek1 [ szczęśliwy ]
-> Piotrasq Z Xp meczylem sie przez ok 3 miesiace, konczac na zawiezieniu do serwisu. Robilem WSZYSTKO (sterowniki, pache, nawet aktualizacja biosu), po prostu windows xp to taki sama shit jak wszystkie inne windowsy.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
diabelek1 -----> no nie mogę się z tobą zgodzić. Dla mnie to najlepszy system Microsoftu... Ale zgodzę się, że nie lubi AMD+VIA. :)))
Regis [ ]
Wlasnie - zainstalujecie linuxa :)
diabelek1 [ szczęśliwy ]
A ja mam wlasnie amd+via, xp jest calkiem calkiem, ale po tym co przez niego przezylem nigdy nie bedze myslal o niem dobrze.
erav [ Senator ]
to wina XP
panoramix [ Legionista ]
To nie wina XP! Ja mialem Win 98 i tez mi sie tak robilo (teraz mam 2000). Mam Athlona 1400 i moze to jego wina !? Robi mi sie to wtedy jak wlaczam jakas gre 3D... Zdarza sie to tylko kiedy komp jest przez dluzszy czas wylaczony. Najpierw musze przeczekac 10 min, a potem moge grac.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
erav ---> nie znasz się... :)
ShadowNET [ SNC WS1 ]
tia:P sami znawcy:P jak mniemam macie SDI tak? mialem self-restarty dopoki nie zainstalowalem tego-\/(patrz: link) i detonatorow 28.8... (chociaz detonatory pomogly tylko w wypadku gry przez ktora sys sie resetowal:)
Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]
Kurcze a ja mam Win XP z Anthalonem XP 1700+ i wszyko jakoś chodzi :) Bym został przy 98 gdyby nie konflikty z "nietypowym" sprzętem ... ShadowNET-->Niech zgadne, detonatory xp/2000 pomogły (umożliwiły ) gre w Trbes2, ech juz myślałem że tylko ja ten problem miałem ale jak chciałem zainstalować Detonatory 28.8 na te nowsze przeznaczone do XP WSZYKO sie tak zaczeło kaszanić że tylko format został do zrobienia. Ogulnie win XP ma problemyz każdymi sterownikami poza swoimi własnymi :) BTW--> Jeśli ktoś jeszcze gra w Tribes 2 pod win XP to-powiedcie mi czy wam też się giera wyłącza (lub z innymi sterownikami nie włącza) i wyskakuje "Error: Unhandled Epection at: " ?
^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]
Racja, tez mam SDI, ale jezeli resetuje sie przez KaZaA? Bo jak wylaczalem to dzialalo bez zarzutu...
Praefectus [ Legionista ]
TO JEST WINA XP>>> Został nawet wydany oficjalny patch Microszmaty. Pewnie będzie w "windows update", ale ja się do niego dostałem buszując po stronach www.winxp.pl . Tak więc na 100 procent jest to problem XP. Poza tym - zimne restarty zdarzały mi się także na win 98 po zainstalowaniu "super" pakietu Symanteca - Norton Internet Security. Czasmi tez problemem moga być strey do grafy.
diabelek1 [ szczęśliwy ]
Tez mam SDI, zainstalowalem jakiegos pahca (mozliwe, ze ten o kotrym mow Shadow 23:05) i wiel to nie pomoglo, ale gry to nie zaleznie, czy mam wlonczone SDI, czy nie. Zreszta, normalnie restart-nispodzianka to sie zdarz raz na 2-3 godziny, a gry dzialaly 5-10 min i zwis-restart :-(
Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]
moze mi ktos to wszytko strescic :)=
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
diabelek1 ----> moze nie nie jestem fachura od komputerow, ale moze to wina Ramu ? U mnie problemem byly stery nVidii i NAV. Po wyeliminowaniu tego, wszystko chodzi pieknie...
diabelek1 [ szczęśliwy ]
->Piotrasq winshit 98 (zainstalowany na tym samym kompie) dziala poprawnie, moge siedziec w necie ile chcem grac itp. po prostu windows to windows :-(. A zreszta serwic juz go badal i tez stwierdzil, ze to wina niedopracowaniego systemu :-( ->Marco zaczelo sie od tego, ze Lindil ma restarty kompa, ja powiedzialem, ze tez mam restary i gry pod xp nie chodza i stwierdzilem, ze to wina systemu operacyjnego. Teraz niektorzy forumowicze (zwlaszcza Piotrsaq) probuja mi wmowic, ze to moj komp jest felerny i mam cos zle skonfigurowane, a windows xp jest super i rewelacja bez skazy. To tak po krotce.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
diabelek1 ----> ja ci nic nie wmawiam, tylko probuje pomoc... A zastanawiales sie, czy nie masz skopsanej wersji Windy?
diabelek1 [ szczęśliwy ]
->Piortrasq z tym wmawianiem to sie troche rozpedzilem :-), winde mam orginalna (uaktualniene)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
diabelek1 ---> a widzisz. Nie znam sie, czym to sie rozni od wersji pelnej, ale moze cos zle uaktualnia ? A w serwisie zawsze najlepiej zwalic na system...
diabelek1 [ szczęśliwy ]
Uaktualnienie, rozni sie tym, ze trzeba przy instalacji wlozyc do napedu plyte z windowsem 98. Temu serwisowi ufam, bo juz pare razy zrobil mi kompa i to dobrze zrobil.