Pik [ No Bass No Fun ]
Czy ktos sie tutaj zna na sprawach celnych itp. ?
Witam.
Mam taki problem. Zarezerwowalem domek na Slowacji w terminie 1-6 maj. Mialem tam pojechac z dziewczyna, ale wczoraj przypomnialo sie jej, ze ma nie wazny paszport. Termin waznosci uplynal jej w styczniu tego roku. Na przedluzenie waznosci paszportu czeka sie z miesiac. W zwiazku z tym mam pytanie: Czy celnicy na granicy patrza na date waznosci paszportu, czy tylko na zdjecie? Czy mozna jakos przyspieszyc przedluzenie paszportu? Ale nie odpisujcie prosze, ze tak, jak zaplace 1000zl pani w okienku. Albo czy mozna jakas deklaracje podpisac, ze sie wroci za 5 dni czy cokolwiek da sie zrobic w tej sprawie?
Adi [ Pretorianin ]
Niestety masz duży kłopot, po pierwsze paszportu się nie przedłuża, trzeba wyrobić nowy. A na nieuwagę celników bym nie liczył, nawet jeżeli ją puszczą w tą stronę może mieć duże problemy z powrotem. Jedynym wyjściem jest udanie się do biura paszportowego i wyłożenie całej sprawy, może jakaś dusza się zlituje, zostalo jeszcze 2 tygodnie, to da się zrobić. Najlepiej zacznij w poniedziałek rano.
kiowas [ Legend ]
W dwa tygodnie raczej nie masz co liczyc na nowy paszport zwlaszcza, ze zbliza sie sezon urlopowy wiec bedzie to coraz trudniejsze. Moja dziewczyna w listopadzie wyrobila sobie paszport po znajomosci wlasnie w dwa tygodnie - a i to z wielkim trudem. Ale oczywiscie sprobuj, moze sie uda.