GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Wyborny plakat traktujący o feministkach.

16.07.2005
00:54
smile
[1]

griz636 [ Jimmi ]

Wyborny plakat traktujący o feministkach.

Taki plakacik zauwazyłem ostatnio na ulicy mego miasta. -->

Dla mnie bomba :)


- moze tego nie widać ale tam jest napisane :

"Jesteś wredna, brzydka i leniwa zostań feministką...

..albo zgłoś się do psychologa"

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-07-16 00:54:25]

16.07.2005
01:49
smile
[2]

Vader [ Senator ]

Nic specjalnego - dyskredytacja nie lubianej przez siebie grupy, można by się takimi plakatami zarzucać i na każdego coś znaleźć - wyłuskać jakąś jego śmieszność, wyolbrzymić, zanieść pomysł do grafika a potem obkleić całą Warszawę.

16.07.2005
02:11
smile
[3]

Dagger [ Legend ]

==>griz636
Pewnie że wyborny - czekam teraz na plakat z MW w brunatnych koszulach i z opaskami na ramieniu - jako tło można dać witrynę sklepową :)

A potem kolejny przedstawiający pewną grupę zawodową.

16.07.2005
02:16
[4]

griz636 [ Jimmi ]

mam wrażenie, że na mnie naskoczysliście. Ale dlaczego. Toz ja nic nie mam wspólnego z plakatem.


Czyżbym w stół uderzył?

16.07.2005
02:20
[5]

Dagger [ Legend ]

==>griz636
Nie, ja poprostu lubię wolność słowa więc mam nadzieję że autorzy nie poprzestaną na jednej pracy a ten plakat otwiera jakiś cykl.

16.07.2005
02:27
smile
[6]

gofer [ ]

Nie chcę zaczynać wojny, ale te najbardziej zatwardziale feministki sa zazwyczaj najbrzydsze. I w sumie wredne też, bo przekształcenie pięknej idei emancypacji kobiet w ideową walkę z samczym narodem uwazam za paskudne...

16.07.2005
02:31
[7]

griz636 [ Jimmi ]

Dagger --> na ja tez ją lubię. Wczesniej o ile sie rozeznaje zapodawali plakat o KO(muchach). A w planie maja o leninie i Putinie. To chyba jest cykl? Przynajmniej tak mnie sie wydaje. Ale nie wiem czy wy tam na "salonie" tez tak to widzicie.

16.07.2005
02:33
[8]

UltRafaga [ Dragon Offspring ]

Dagger-> To nie jest ich pierwszy plakat, poprzedni porównywał Putina ze Stalinem (a może Leninem ???), i z całą pewnością nie ostatni.

16.07.2005
02:34
smile
[9]

Dagger [ Legend ]

==>griz636
Nie bywam na salonach więc nie wiem jak tam to widzą. Za to widzę że chłopaki za jakieś odgrzewane kotlety się biorą.
Ale skoro chcą się załapać na projektowanie plakatów wyborczych to ich rozumiem :)

16.07.2005
02:34
smile
[10]

UltRafaga [ Dragon Offspring ]

Najgorsze feministki, to sztangistki o imieniu Helga :P

16.07.2005
02:38
[11]

griz636 [ Jimmi ]

Dagger --> Dobrze wiesz o jaki "salon" chodzi. Bywasz w nim w swych postach.

16.07.2005
02:40
[12]

Dagger [ Legend ]

==>griz636
Wyobraź sobie że nie wiem. Ale ty pewnie chętnie mi wytłumaczysz, prawda?

16.07.2005
02:40
[13]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Dagger - MW wcale nie ma brunatnych koszul, coś Ci się pomyliło...

16.07.2005
02:42
smile
[14]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Akcja czy reakcja ?
Mozna juz przyjmowac zakłady...

16.07.2005
02:43
[15]

Dagger [ Legend ]

==>el f
A gdzie miejsce na licentia poetica? :)

16.07.2005
02:43
smile
[16]

UltRafaga [ Dragon Offspring ]

Daję piątke na "reakcję".

16.07.2005
02:44
[17]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Sam plakat uznaje za średnio dowcipny, można było lepiej.

16.07.2005
02:45
[18]

griz636 [ Jimmi ]

Dagger --> niechetnie. Szczerze, szkoda mi czasu. Zbyt inteligentny jesteś bym Ci tłumaczył.

Poza kwestia czasu jeżeli naprawdę nie wiesz o czym mówię, znaczy to, że myle sie w ocenie.

Jezeli tak doprawdy jest to przyjmij moje przeprosiny najgłębsze, bom cie pomówił.

16.07.2005
07:54
[19]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

Zatwardziałe feministki... Znacie jakąś ? Bo to wyrażenie istnieje już jak mason czy Żyd - wszędzie ich pełno, a żadnego nie zna się z nazwiska.

Co do obrażnia wyglądu feministek - one zostają feministkami, bo są uświadomione, wiele z nich ma tytuły naukowe bądź chociaż pokończone studia. Nie świta Wam, że stereotyp kobiety mądrej jest przeciwstawiany kobiecie pięknej ? Piękne muszą być modelki, a nie feministki.
Nie sądzę, żeby czyniły jakąś ideową walkę, one po prostu chcą poprawić los kobiet, szczególnie na wsi, bo w miastach już jest wiele twardych kobiet.

Poza tym argument ostatni - wg mnie Szczuka jest bardzo ładna, a jej wielka wiedza i inteligencja tylko potęgują jej sex-appeal.

16.07.2005
08:07
[20]

Mortan [ ]

Yisrael -- > Magdalena Środa, Izabela Jaruga Nowacka, Kinga Dunnin itd.
Z tego co ja zaobserowawałem, to nigdy zadna pani feministka nie wspomniała o wsi i wizerunku kobiet, ale za to bardzo glosno wypoiadają sie o dyskryminujacych reklemach i filmach porno.

16.07.2005
08:09
[21]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

Aha, więc filmy porno są ok, a dyskryminujące reklamy to orgazm intelektualny.

Poza tym podałeś Środę czy Nowacką, których pracą jest wsystępować przeciw dyskryminacji, ale ona ani Dunin nijak nie pasują mi do wizerunku walczącej radykałki...

16.07.2005
08:10
smile
[22]

@$D@F [ Generaďż˝ ]

jesli sa zatwardziale feministki to jest ich baaardzo malo na swiecie i nie mamy z nimi stycznosci, a jak sie ciesza z tego ze sa takie wolne to pogadamy jak beda stare baby (o ile nie sa jeszcze) i beda opowiadac czego dokonaly, a umra z samotnosci bo nikt z taka baba sie nie ozeni. a przeciw feminizmowi umiarkowanmu nie mam nic przeciwko, jesli chca to niech studiuja, pracuja i takie tam, maja do tego prawo

16.07.2005
08:11
[23]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

" a umra z samotnosci bo nikt z taka baba sie nie ozeni."

Na pewno ideałem dla "zawtardziałej feministki" jest znaleźć sobie męża...

16.07.2005
08:13
smile
[24]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Szczuka ładna? Dla mnie słabe ogniwo...

16.07.2005
08:17
[25]

Mortan [ ]

Yisrael --> Ja nic takiego nie napisalem. Filmy porno i reklamy to kontrargument na tą wieś, i ja nie mowie ze jedno jest fajne a drugie nie, tylko uzyłem tego w kontekscie tego czym zajmują sie feministki.

Sroda Jaruga i Dunin to przykłady brzydkich feministek, nigdzie nie pisalem o jakims radykalizmmie czy cos. Sroda natomiast w kazdym swoic wywiadzie wystapieniu czy gdziekolwiek indziej cały czas miesza z błotem katolikó i Kosciol Katolicki, to jest zdecydowany radykalizm skoro juz o tym mowa.

ps Co do tego ze Szczuka jest inteligenta to sie zgodzic nie moge, bo jak mozna byc popierac jednoczesnie dwie sprzeczne sobie ideologie, ktore sa podstawa feminizmu. Z jednej stronyjest wolnosc kobiet, czyli kazda moze robic co chce, z drugiej jest ta dyskryminaca i ponizanie kobiet. Wiec udział w filmie porno ją poniza, nie moze w nim wystapic, czy udzial w tym filmnie nie poniza jej godnosci i moze wystapic poniewaz jest wolna :-)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-07-16 08:19:39]

16.07.2005
08:29
[26]

@$D@F [ Generaďż˝ ]

ale jak facet wystepje w pornosach to jest ok ?? to jest praca jak kazda inna, czy smieciaz, szambiaz czy bankowiec, jak nie hce to moze odmowic, a czyja to wina ze nie potafi robic nic innego oprocz dawania dupu przed kamera

16.07.2005
09:03
smile
[27]

Belert [ Generaďż˝ ]

Fakt jest faktem polskie feministki do ładnych nie należą, może feminizm to domena brzydkich kobiet ?

16.07.2005
09:26
[28]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

Po pierwsze skończmy gadanie o wyglądzie, bo to tylko o nas świadczy.

Po drugie jeśli chodzi o występy w pornolach - jeśli lubi to oK, nie wiem jak wygląda rzeczywiśtość, nie mam dostępu do badań, ale z chęcią dowiedziałbym się ile kobiet woli występować w pornolach niż być np prawniczkami. Sądzę, że mało. Feministkom nie chodzi o blokowanie im możliwości zarobku, ale właśnie o odblokowanie. Wg mnie kobiety występujące wpornolach czy będące kurtyzanami są w większości skazane, a nie jest to ich głupie widzimisię. Ilu z Was chciałoby zarabiać na życie seksem ? Tylko nie mówcie, że tysiące, bo pewnie myślicie o samych superładnych kobietach, które jeszcze za seks z Wami będą Wam płacić, co jest czystą fantazją. Zresztą sądzę, że po kilku latach seks z pięknymi również uważalibyście za poniżający, a czemu ? Bo mimo wszystko uprawianie seksu nie wymaga takiego wykazania się jak np przeprowadzenie operacji. Innymi słowy nie chodzi o to, że to sam seks, tylko o to, że takie zajęcie razi godność człowieka właśnie dlatego, że nie daje mu się wykazać.
Szczuki i inne chcą pomóc kobietaom pokazać światu, że są równie mężczyznom (wg mnie kobiety są lepsze, ale to już moja mał teoria. Nie mówię już o tym, że Szczuka jest mądrzejszą kobietą niż 98 proc. polskich mężczyzn. Chodzi mi o samą wiedzę, a nie o ideologię.).

Do Środy przylepiła się opinia antyklerykała, co jest wierutną bzdurą powtarzaną przez czytaczy onetu i wp. Poczytajcie wywiady z nią zamiast wyrokować z góry, a nie wiedząc o czym piszecie. Dajcie przykłady takich wywiadów. Tak się złożyło, że byłem na spotkaniu z nią w Krakowie, mówiła bardzo sensownie, bez krztyny rozbuchanej w mediach redykalności i ani się nie zająknęła o katolicyzmie. Konkrety, panowie.

Co do facetów. Jeśli został zmuszony przez życie by kurwieniem się zarabiać na chleb to niech mu pomagają inni mężczyźni, cóż organizacjom kobiecym do tego? A tak na poważnie sądzę, że ten tekst jest mocno prowokacyjny, albowiem ciężko byłoby mi porównywać sytuację kobiet i mężczyzn. Większość z Was pewnie uważa, że mamy utopię, ale polecam kilka książek o sytuacji kobiet, zobaczycie że jest dużo lepiej niż sto lat temu, ale zostało jeszcze bardzo wiele do zrobienia, bowiem za często niektóre sytuacje skłaniają mnie do myślenia, że żyję w roku 1900.

16.07.2005
09:45
[29]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

A taki mężczyzna co popiera feminizm - dla przykładu taki Yisrael - to się nazywa "feministą" ?

16.07.2005
09:46
smile
[30]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

MCR> Właśnie nigdy nie potrafiłem tego rozgryźć :) .

16.07.2005
10:10
[31]

Mortan [ ]

Środa wypowiedziała sie dla Wyborczej włąsnie w sprawie tych plakatów, to nie jest zaden newst z onetu tylko jej słowa do najwiekszej gazety w polsce. Tym razem o katolikach było w innym konteksie, ale jednak sie wymskneło :-) To wymskeniecie to jak z tego skeczu Dobrowolskiego o mowie polskiej, niby koles juz dobrze mowi, a tu nagle "zrobiliźmy" :-) Link (https://miasta.gazeta.pl/krakow/1,44425,2819613.html ) do wywiadu nic nie da, poniewaz wersja elektroniczna jest pocieta i nie ma tego tekstu o nawiedzonych katolikach ( jak powtarzam uzyła tego w inym kontekscie, tym razem bez bezposredniego ataku, ale jednak fakt sie wyrwało :) Pelny wywiad we wczorajszej wyborczej na drugiej stronie.

16.07.2005
10:22
[32]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

O właśnie, a w kontekst można wpisać wszystko, ponieważ, jak to mówił ktoś mądry, język jest zdradliwy. Wyciągnąć z kontekstu można wszystko z odrobiną determinacji. Nie interesuje Cię co ona mówi, że myśli o kościele tylko to, jaką sensację można wyciągnąc z takich właśnie wyrwanych zdań.

16.07.2005
10:24
smile
[33]

Sayyadina Av'Lee [ Konsul ]

Yisrael --> uwazaj bo nazwa Cie feministka uwieziona w meskim ciele ;-). ale to bardzo milo dowiedziec sie ze sa na tym swiecie mezczyzni ktorzy nie uwazaja ze kobiety powinny dziekowac za to co juz dostaly i zamknac sie w kuchni z mysla "ze przeciez w kazdej chwili maga zmienic zajecie" ;-).

wiecie co wam powiem... w wielu watkach czy dyskusjach podkreslacie drodzy panowie (wykorzystujac to jako wlasny argument) zeby nie generalizowac, ze stereotypy sa zle. A teraz sie okazuje ze jestem wredna, brzydka i leniwa mimo iz zaden z was na oczy mnie nie widzial a wiekszosc nawet nie rozmawiala na forum.
wiec ja wam mowie... mezczyzna ktory uwaza ze bycie feminiska wyklucza posiadanie meza, dzieci albo chociaz ostatecznie znaczy ze dana kobieta zakonczy swoje zycie w samotnosci jest albo glupi albo boi sie ze przez ten radykalizm niektorych kobiet dla niego samego zabraknie "idiotki ktora za niego wyjdzie za maz".

a teraz przepraszam ale spiesze sie na autobus :]
...jade do psychologa, salonu pieknosci i poszukac pracy ;-)

16.07.2005
10:26
[34]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

Amen.

16.07.2005
10:30
smile
[35]

bialy kot [ Generaďż˝ ]

Kobieta na papieza!

16.07.2005
10:39
smile
[36]

eros [ Konsul ]

"Jesteś wredna, brzydka i leniwa - zostań feministką albo zgłoś się do psychologa" - Plakaty z takim wezwaniem pojawiły sie na ulicach Warszawy i Krakowa. Feministki odpowiedzialy na to pytanie na łamach Gazety Wyborczej: "to kastracyjne lęki autorów plakatu".

Czyzby zawoalowana grozba???

16.07.2005
10:56
smile
[37]

eros [ Konsul ]

Wczoraj sie dowiedzialem, ze Szyszkowska startuje w wyborach prezydenckich. Nie ma chyba innego wyboru jak na nia glosowac...

16.07.2005
10:57
[38]

Herr Pietrus [ Nowy stopień! ]

jak słucham feministek, czytam ich wypowiedzi, to ich inteligencja staje się dla mnie coraz mniej oczywista.. powiedzcie mi, czego one tak naprawde chcą? ciagle sie dra, ze nie ma kobiet w sejmie, ze mało ich na stanowiskach prezesów itp... czemu juz kilkanaście lat temu mieliśmy Suchocka? kto im do diabla zabrania kandydowac? nie chca, to ich tm nie ma! panie feministki chyab zapominają, ze kobiety od dawna mogą studiować, pracowac, byc wolne i niezaleźne.. no ale im malo chcailby zmienic naturę -niech faceci zaczną rodzic!!! :-D No i te stereotypy... Nie wiiem czy nadal kobieta kojarzy sie z garami i domem... Zresztą, nawet jeśli tak jest, nikt jej do bycia kura domowa już nie zmusza... A ze tak było od wieków i taki jest pewien archetyp? Czemu facet kojarzy sie z elektrykim, mechanikiem, stolarzem itp?!!! Ja nie sie zgadzam! W nosie mam napraiwanie gniazdek i innych pstryczków-elektryczków! Jestem przykładnym humanistą i chcę, żeby w domu naprawiała wszystko kobieta!
Ciekawe, która feministka na to sie zgodzi ;-)

Nie dajmy sie zwarjowac... Feministki są głupie, zaślepione, chciałyby zmienic cały swiat na swoja modłę. ( w kazdym razie takie mają liderki - krzyczace najgłośniej Środe, Nowacka itp. ) To oznaka inteligencji?

16.07.2005
14:28
[39]

Dagger [ Legend ]

==>Mortan
bo jak mozna byc popierac jednoczesnie dwie sprzeczne sobie ideologie, ktore sa podstawa feminizmu. Z jednej stronyjest wolnosc kobiet, czyli kazda moze robic co chce, z drugiej jest ta dyskryminaca i ponizanie kobiet. Wiec udział w filmie porno ją poniza, nie moze w nim wystapic, czy udzial w tym filmnie nie poniza jej godnosci i moze wystapic poniewaz jest wolna :-)

Sprzeczność jest pozorna jeśli tylko uświadomisz sobie prosty fakt że nie ma wolności absolutnej.

Przykład rozwiązania takiej sytuacji już istnieje - możesz realizować się jako aktor filmów porno z udziałem zwierząt czy udziałem przemocy ale nie możesz takich produkcji rozpowszechniać.
Walka o wolność kobiety do wykonywania danego zawodu nie wyklucza zakazu handlu czy rozpowszechniania danego produktu (tu zresztą chyba nie brakowałoby by feministkom sojuszników).

16.07.2005
19:50
smile
[40]

eros [ Konsul ]

Dagger ---> Sprzecznosc dalej istnieje. Jak moze feministka, ktora chce i wystepuje jednoczesnie w takich filmach manifestowac niechec dla nich i twierdzic, ze jako kobiete ja ponizaja? Jak pozbyc sie swojej godnosci i wciaz twierdzic, ze cierpi ona na uszczerbku? Cos jak z tym slynnym ciastkiem...
A moze chodzi tylko o schizofrenie???

16.07.2005
20:02
[41]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Podobny zreszta jak u Daggera przyklad z prostytucją, i ewentualnym czerpaniem zysków z niej.

eros - a czy feministki występują w filmach porno?

16.07.2005
20:02
[42]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

powinienem być właściwie napisać "nierządem". ;)

16.07.2005
20:44
[43]

eros [ Konsul ]

Nie wiem, nie przedstawiaja tam swoich pogladow...

16.07.2005
20:49
[44]

Dagger [ Legend ]

===>eros
Mortanowi chodziło o sprzeczność w założeniach danego nurtu, a nie danej osobowości :)

16.07.2005
21:14
smile
[45]

eros [ Konsul ]

Dagger--> Masz racje, wlasnie zbieram rzeczy, bo do domu jade i na szybcika przeczytalem:)
Ale najdziwniejsze jest to, ze musze sie z Toba zgodzic w kwestii zasadniczej, ponizania kobiet przez pornografie... Dziwne, dziwne ;)

16.07.2005
21:43
smile
[46]

Rellik [ Kuciland seeker ]

ktos ma taki jpg tylko wikeszy? znaczy sie w lepszej rozdzielczosci ? :D

16.07.2005
21:46
[47]

Rellik [ Kuciland seeker ]

o tu troszke o tym pisza

https://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,2819612.html

16.07.2005
22:57
[48]

Sayyadina Av'Lee [ Konsul ]

o sprawie filmow porno juz kiedys sie wypowiadalam.
jak dla mnie (a smiem sie nazywac... tfu.. feministka. chociaz taka Wielka Radykalna Feministka jak Sroda pewnie by mnie wysmiala z moimi aspiracjami :P) kazda kobieta ktora chce moze grac w filmach porno. ale podkreslam - jesli CHCE. co innego jesli jest do tego zmuszona poniewaz nie widza dla siebie innej drogi aby utrzymac siebie a czasem nawet rodzine i zapewnic sobie zycie w dogodnych warunkach. Jesli tylko rozbierajac sie i pieprzac przed kamera (czyli realizujac fantazje niewyzytych facetow co to nie wiedza jak sobie zywa kobiete znalezc, lub tez nie wiedza jak je traktowac aby z nimi zostaly... wola walic konia sliniac przy tym monitor i w ten sposob wykorzystywac kobiete ktora nie majac innego wyboru w tym filmie zagrala).
trzeba rozrozniac te dwie sytuacje:
gram w takim filmie bo jestem ciekawa jak to jest, lubie byc podziwiana, lubie wiedziec ze tysiace facetow podnieca sie ogladajac moje cialo, lubie obecnosc kamery kiedy uprawiam seks itd
a miedzy:
gram w filmie porno bo inaczej wyladuje na ulicy, moje dzieci czy schorowana matka beda glodowac, bede musiala pracowac na ulicyjako dziwka albo w ogole nie zostanie mi nic innego tylko sie powiesic.

w pierwszej sytuacji moim zdaniem wszystko jest ok. ona tego chce, faceci tego chca. wszyscy sa zadowoleni ;-).
w drugiej sytuacji kobieta jest wykorzystywana przez spora ilosc napalonych facetow. nalezaloby tez sie zastanowic dlaczego taka kobieta ktora nie miala ochoty "sie sprzedawac" zostala postawiona w sytuacji bez wyjscia. czy wplyw na to miala tylko i wylacznie ona (spieprzyla sobie zycie i niestety bylo za pozno aby wyjsc na prosta) czy tez jakas sytuacja w ktorej byla dyskryminowana z racji tego ze jest kobieta (nie zostala z tego powodu zatrudniona mimo iz posiadala odpowiednie kwalifikacje, zostala zwolniona bo zaszla w ciaze lub tez 1000 innych mozliwosci).

17.07.2005
03:10
[49]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

Zgadzam się z postem powyżej, nic dodać nic ująć.

Herr Pietrus> Zresztą, nawet jeśli tak jest, nikt jej do bycia kura domowa już nie zmusza...

Chyba masz 8-10 lat, nieprawdaż ?

17.07.2005
03:42
[50]

Lutz [ Konsul ]

Yisrael daje Pietrusowi tyle samo lat co tobie, moze jedynie nie jest z niego taki kosmopolita. Dyskredytowanie za pomoca klasycznych "dziecko co ty tam wiesz", "masz 10 lat" itp. to klasyka onetu, dzieki Bogu liczebnosc grupy "internetowych bojownikow o wolnosc i tolerancje" jest uwarunkowana dostepem do internetu. Cale szczescie ze te wszystkie modernistyczne trendy zaczynaja powoli sie wycofywac, problem jedynie w tym ze polska zawsze musi byc pare lat do tylu.

Co do zmuszania do pornografii, moze to cynicznie zabrzmi ale nie wiem czy ktos zauwazyl, ze bezdomni w naszym kraju to mezczyzni lub tez bardzo wiekowe babcie, kobiety maja przynajmniej jakas alternatywe.

A pani Sroda z uporem maniaczki mowi to co po prostu chce uslyszec jej target, podobnie jak pani Clinton ktorej zwisa i powiewa co jest schowane w GTA SA, ale po prostu temat jest medialny i ladnie niesie do prezydentury, tak ten swiat jest juz skonstruowany.

17.07.2005
09:01
[51]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

Tak jest świat skonstruowany, a Ty odkryłeś tą konstrukcję. Gratuluję, jesteś pierwszy.

Wiekowa babcia to nie kobieta, rozumiem.

Cała reszta to śmiesznostka nie wymagająca komentarza.

17.07.2005
10:28
[52]

Lutz [ Konsul ]

Chlopcze, nie odkrylem, ale po prostu zauwazylem, musisz zaczac lapac pewne roznice. A przede wszystkim probuj rozumiec to co czytasz. Jak w odpowiedziach bedziesz dotykal tematu, byc moze twoje posty beda mialy wartosc merytoryczna. Poki co przedszkole panie, przedszkole.

17.07.2005
10:42
smile
[53]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Sayyadina Av'Lee - Myślisz, że w filmach porno grają tylko napaleni faceci, co to marzą o takim cudownym zawodzie, jakim jest gwiazda action mena?

17.07.2005
13:46
[54]

Sayyadina Av'Lee [ Konsul ]

Cainoor --> ja mowilam o facetach ktorzy ogladaja te filmy a nie w nich graja...
co do facetow grajacych w tych filmach moja opinia jest identyczna z ta o kobietach. chce - niech gra. jest zmuszony - zyjemy w chorym swiecie ;-). tyle tylko ze kobiet ktore CHCA grac w takich filmach jest znacznie mniej niz facetow :]. i odwaze sie powiedziec ze jakies 99% mezczyzn w tej branzy jest zadowolonych z przebiegu pracy. jestem tez przekonana ze pewnie wiekszosc wykonuje rowniez inna prace - powiedzmy "normalna" - a gra w filmach porno to dla nich hobby :]

17.07.2005
13:47
smile
[55]

Sayyadina Av'Lee [ Konsul ]

zapomnialam emoty ;-)

17.07.2005
13:48
[56]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

Lutz> Dobrze, tato. A gugu...

17.07.2005
13:52
smile
[57]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Sayyadina Av'Lee - Skąd Ty bierzesz te swoje dane? Tak Ci się wydaje, bo 99% facetów gada o seksie?

17.07.2005
13:53
[58]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

Cain> A nie ?

17.07.2005
14:01
[59]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Yisrael - Oczywiście, że nie.

17.07.2005
14:06
[60]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

Aha, oK.

17.07.2005
14:09
[61]

Mortan [ ]

Sayyadina --> Nie rozumiesz problemu od strony ideowej. To ze kobieta gra w filmach porno jesli tego chce, to jest wolnosc, ktora oczywiscie ja popieram. Tylko ze feministki cały czas nawijają o tym ze kobieta traktowana jest jako przedmiot, obiekt seksualny itd. Taka jest rowniez argumentacja dotyczaca wg feministek sexistowskich reklam. I to juz jest moim zdaniem kompletna bzdura, ale wiekszosc feministek sie tym zajmuje tak jak i ministra Jaruga Nowacak. Feministki z tych smiesznych organizajci zajmuja sie włanie takimi pierdołami, a nie tym zeby zmienic obraz kobiety na wsi czy cos, jedyne co robią to organizuja manife i gadają głupoty. W okolicach 8 marca, odcinek programu Warto Rozmawiac był własnie poswiecony feministkom, Agnieszka Graf walneła sie i wsłała maila do prowadzacego Jana Pośpieszalskiego, zamist do ktorejs z kolezanek, w mailu tym ( ktory Pospieszalski przeczytal na antenie:) pisala mniej wiecej o tym co bedą robic na manifie - czyli skakac, tupac krzyczec gwizdac itd. Tak własnie dzialają organizacje feministyczne.

Co do dyskryminacji, to pracodawca jesli jest osobą prywatna moze zatrudnic w swojej firmie kogo mu sie podob,a wiec moze miec same kobiety jak i samych facetów w zespole, to jest jego świete prawo i nic nikomu do tego.

Jesli daje dupy czy to na ulicy czy przed kamera i jest do tego zmuszaona przez jakichs bandziorów to to jest przestepstwo a nie dyskryminacja. Nie mozesz pisac ze do grania w filmach porno została zmuszona przez zycie, bo to jest tylko jej wybór. Jak dała jakiemus kolesiowi dupy na dyskotece za młodu i ma nieplanowane dziecko, to to jest tylko i wyłacznie jej wina, a nie całego świata, wiec tutaj rowniez nie ma mowy o dyskryminacji.

Ja juz pisalem kiedys ze z Ciebie feministka jest zadna ;-)

Dagger -->
Przykład rozwiązania takiej sytuacji już istnieje - możesz realizować się jako aktor filmów porno z udziałem zwierząt czy udziałem przemocy ale nie możesz takich produkcji rozpowszechniać. Walka o wolność kobiety do wykonywania danego zawodu nie wyklucza zakazu handlu czy rozpowszechniania danego produktu (tu zresztą chyba nie brakowałoby by feministkom sojuszników).

Wiec jesli by mogła sobie grac w filmie ktory nie moze byc sprzedawany to gdzie tu logika, to by nie grała bo przeciez nikt by tego nie kupil, czyli producenci nie mieliby pieniedzy na krecenie filmow, tutaj juz nie ma logiki. Podobnie jest w przypadku reklam w telewizji, wg feministek ponizają kobiety.

17.07.2005
14:14
smile
[62]

Sayyadina Av'Lee [ Konsul ]

Cainoor --> to jest dla mnie racjonalne i logiczne wytlumaczenie. sorry ale moj mozg sam przeprowadza taka analize na podstawie danych jakie posiada. a jednak znam kilku facetow, widzialam kilak filmow porno, widzialam nawet film o filmie porno :P.
i powiedz mi dlaczego nie mam miec racji? na ulicach nie widac facetow ktorzy oferuja uslugi seksualne za pieniadze - kobiet takich jest cala masa. dlatego bo to wsrod mezczyzn jest zapotrzebowanie na platny seks...
agencje "dla kobiet" sa zjawiskiem marginalnym i pewnie powstaja tylko w najwiekszych metropoliach.
filmy porno sa glownie skierowane do mezczyzn... bo to oni je ogladaja. nie znam zadnej kobiety ktora podniecalby widok obcych ludzi podczas stosunku. my takie filmy ogladamy zeby sie posmiac... niektore perelki sa lepsze od najzabawniejszych komedii :P.

wiec teraz powiedz mi. dlaczego mlody przystojny facet, ktory byl obskakiwany przez wszystkie laski od najmlodszych lat.. dlaczego nie mialby grac w filmie porno dla zabawy?
a odsetek kobiet z tak luznym podejsciem do seksu jest o wiele mniejszy. bo jednak wiekoszosc rumunek z ulicy jest za brzydka a wrecz oblesna zeby im ktos taka role zaproponowal. trzeba byc mloda, piekna i bardzo otwarta na przygody seksualne. ja takich kobiet nie znam... a facetow i owszem.
na tym sie opieram.
poza tym Ty rowniez nie masz danych ktore by moja opinie obalaly.

a teraz sorry ale znowu spiesze sie na autobus :P. ale zajrze tu wieczorem.

17.07.2005
14:16
[63]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Mortan - Zawsze można kręcić na użytek własny ;)

Sayyadina Av'Lee - Nie masz absolutnie żadnego pojęcia o seks biznesie. Znasz kilku facetó? Widziałaś kilka filmów? lol.
Nie znasz żadnej kobiety, która podnieca widok obcych ludzi podczas stosunku? Z tego wysnuwasz wniosek, że takich nie ma?

"wiec teraz powiedz mi. dlaczego mlody przystojny facet, ktory byl obskakiwany przez wszystkie laski od najmlodszych lat.. dlaczego nie mialby grac w filmie porno dla zabawy?"

Jak myslisz, co by powiedział jego pracodawca, gdyby zobaczył go w takim filmie? "Pracownik banku ogierem po godzinach" heh :) Dla zabawy to się kręci amatorsko w domu. Firmy kręcą dla pieniędzy.

Kobiet młodych, pięknych i chętnych do seksu jest na pęczki.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-07-17 14:18:51]

17.07.2005
14:20
[64]

Dagger [ Legend ]

==>Mortan
Widzę że dalej pociągniemy watek o braku absolutnej wolności:

Czyżbyś uważał że wspierając wolność kobiety do wyboru zawodu organizacje feministyczne walczą również o prawo do zostania płatną morderczynią czy złodziejką?

17.07.2005
14:21
smile
[65]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Dagger - Albo co gorsza... socjolożką :P

17.07.2005
14:23
[66]

Mortan [ ]

Dagger -- > Nie o zadnej absulutnej wolnosci, tylko teorii ponizania kobiet przez np. filmy porno i reklamy w TV, gdzie kobieta jest traktowana nie jak czlowiek, tylko jakt obiekt seksulany. Przeciez o tym głownie mowa znane polskie feministki, a nie jakims wyborze zawodu :)

17.07.2005
14:33
[67]

Dagger [ Legend ]

==>Mortan
O swobodzie wyboru zawodu i akcentowaniu tego przez feministki mówiłeś głównie ty wskazując na sprzeczność - więc powinieneś się tego trzymać :)
Chyba że już tę sprzeczność przestałeś widzieć.

Przy okazji możesz jednak odpowiedzieć na to pytanie - najlepiej z krótkim uzasadnieniem :)

17.07.2005
14:43
smile
[68]

Mortan [ ]

O wolnosci to ja nie mowilem, poniewaz dla mnie to jest tak oczywiste, ze nie musze o tym pisac. Ja pisalem o sprzeczonsci idelogii feministek, ktore jednoczenise łaczą wolnosc z poniezeniem, i tu jest problem, bo krecenie a nie wydawanie filmow naprawde tej kwestii nie rozwiązuje :)

Czyżbyś uważał że wspierając wolność kobiety do wyboru zawodu organizacje feministyczne walczą również o prawo do zostania płatną morderczynią czy złodziejką?
Nie wiem za bardzo do czego nawizauje to pytanie, ale niegdzie nie napisalem ze tak uwazam. Zresztą kto broni kobiecie byc złodziejką no kto ? CZy na to trzeba miec jakies pozwolenie z urzedu, albo koncesje na strzelanie do ludzi :-)

17.07.2005
14:55
[69]

Dagger [ Legend ]

==>Mortan
Pomogę ci zrozumieć - granice wolności - także tej do wyboru danego zajęcia określa prawo.
Ja nie widzę sprzeczności w popieraniu wolności wyboru i jednocześnie działań mających na celu zmianę prawa - tu w celu ochrony godności.

Mogę się nie zgadzać z takimi poglądami ale dalej nie widzę sprzeczności.

17.07.2005
18:20
[70]

Herr Pietrus [ Nowy stopień! ]

w kwesti formalnej - 10 +7
może dlatego nie spotkalem feministki - chodzę z normalnymi dziewczynami do normalnego liceum

a teraz trochę analizy

"Co do obrażnia wyglądu feministek - one zostają feministkami, bo są uświadomione, wiele z nich ma tytuły naukowe bądź chociaż pokończone studia. Nie świta Wam, że stereotyp kobiety mądrej jest przeciwstawiany kobiecie pięknej ? Piękne muszą być modelki, a nie feministki."

No patrz. A facet to ma dobrze. On to moze mieć mięsiń piwny, 140 kilo wagi i każda na niego poleci, złgo słowa nie powie. Moze byc fajtłapą, a każda go pokocha. W koncu u nas samców liczą się tutuly naukowe, nie? Biedne feministki chca tylko, zeby tak samo traktować kobiety!

Nie sądzę, żeby czyniły jakąś ideową walkę, one po prostu chcą poprawić los kobiet, szczególnie na wsi, bo w miastach już jest wiele twardych kobiet.

ktos tu mądrze napisał, że one raczej bojkotuja dzień kobiet... Kobiety na wsi... juz wiem! one cieżko praują! zamiast wziac je do urzędu gminy, bierze sie je do obory i dojenia krów albo na pole... No.. to powinien robic chłop! On jest silny, dziarski, niech orze jak może! ( stereotyp? jaki stereotyp? mieszka na wsi to musi byc silny! a kobieta? zawsze "puch marny" )

Po pierwsze skończmy gadanie o wyglądzie, bo to tylko o nas świadczy.

Po drugie jeśli chodzi o występy w pornolach - jeśli lubi to oK, nie wiem jak wygląda rzeczywiśtość, nie mam dostępu do badań, ale z chęcią dowiedziałbym się ile kobiet woli występować w pornolach niż być np prawniczkami.(...) ale zostało jeszcze bardzo wiele do zrobienia, bowiem za często niektóre sytuacje skłaniają mnie do myślenia, że żyję w roku 1900.

No jasne! w pierwszej kolejnosci zatrudniajmy kobiety! Facet zawsze kopaniem rowów dorobi, poza tym on nie ma takich abicji ani intelektu jak mościwa Szczuka! ( dobra - jest wykształcona, ale do bogini mądrosci to jej chyba daleko )
Ty wiesz cos o rynku pracy? Na odpowiedzialne stanowisko - dajace satysfakcje i spelnienie - trudno sie dostac kazdemu. zeby zostac prawnikiem i kobieta i męzczyzna musi skończyc studa! I nikt jej tego nie broni! Mnóstwo kobiet robi karierę naukowa.. Bo pracują, bo chca. Ale cos mi się zdaje, ze fministki chcaiłyby to mieć za darmo. Zreszta, nawet jeśli panuje pewien zwyczaj przyjmowania facetów na poważniejsze stanowiska, to chyba na o wiele mniejszą skale, nić to mówia feministki.Widzę - choćby w TV - mnostwokobiet, ypowiadajacych sie jako dyrektorki, prezeski, komendantki...
A feministki - a propos rozchukanej w mediach antyklerykalnosci - niech nauczą sie wypowiadac, skoro chcą byc poważnie traktowane. Kiedy słyszę, ze każda kobieta kobiera ma prawo do aborcji, bo jest biedna, bo facet sie nei zbezpiecza... ech szkoda gadac.

17.07.2005
18:31
[71]

Dagger [ Legend ]

==>Herr Pietrus
Mały "hint" - czasem forma decyduje o odbiorze wypowiedzi :)

17.07.2005
18:36
[72]

Fett [ Avatar ]

Herr Pietrus - troche nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Najpierw je bronisz a pozniej najeżdzasz :|

17.07.2005
18:36
smile
[73]

Herr Pietrus [ Nowy stopień! ]

Udam, że tego nie słyszałem ;-)
( no co? że niby mam zmienić stopień na "mistrz literówek"? jest niestety zarezerwowany ;-))

17.07.2005
18:38
smile
[74]

Herr Pietrus [ Nowy stopień! ]

fett ---. może chodzi o to, ze poprzedni post skierowany był do Yisrael'a, a nie wszędzie, gdzie go cytowałem ( czyli prawie nigdzie ) użyłem cudzysłowów?

17.07.2005
18:41
[75]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Sayyadina Av'Lee - przesadzasz z tą "ulicą".

Tysiące - a sądząc po ilości pornoli w internecie - miliony kobiet zarabiaja w branzy porno, nie sprawia im to żadnej szczególnej satysfkacji, ale nie sa też zagrozone, jak to barwnie napisałaś "wyladowaniem na ulicy, czy schorowaną matką" - życie bowiem to nie jest pozytywistyczna nowela o Janku Muzykancie.

Pomysl, ze wiele kobiet robi to ( znaczy rozbiera sie i pieprzy przed kamera ) bo to po prostu szybsza i latwiejsza droga na zarobienie gotowki. A traktuja to pewnie obojetnie, bez specjalnego wkladu emocjonalnego. Jak sie nie rozbiora to zaobia w inny sposob, a z prostego rachunku ekonomicznego wychodzi ze szybciej zarobic rozbierajac sie i bzykajac przed kamerą.

Zeby nie bylo ze to jakies moje prywatne projekcje - uslyszalem taki poglad z ust jednej dziewczyny, powiedziala, ze ot praca jak praca...

17.07.2005
18:45
[76]

Fett [ Avatar ]

Herr Pietrus - aha przesledzilem tylko ostatnie kilkanascie postów :D Mój błąd :)

Mistrz Giętej Riposty - no to koleżanka ma ciekawe podejscie do pracy:) Ja nastawienie do branży porno zmieniłem po oglądnieciu komedii "Dziewczyna z sąsiedztwa" Imho film głupi, ale troche smieszny ;)

17.07.2005
18:52
[77]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Fett - ja tego filmu nie ogladalem, ale zasadniczo musze zgodzam sie z jej podejsciem. Moim zdaniem nie ma nic zdroznego w samym sprzedawaniu siebie przed kamera. Problem to przelamanie wlasnego wstydu i pewnych barier, ale zyjemy w takiej epoce, ze pornografia jest juz czyms nieuniknionym. I teraz lepiej zeby zajmowaly sie tym osoby o profesjonalnym podejsciu, niz 15-letnie Tajlandki.

17.07.2005
20:48
[78]

Mortan [ ]

Dawanie dupy nie jest niczym złym? Ja nie chcialbym miec zony, ktora do pracy idzie na ulice i na odchodne mowi: " pa kochanie, dzis bzyknie mnie tylko 15 facetów wiec wróce wczesniej"

18.07.2005
09:14
[79]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

Mortan

Muszę cię zmartwić. Może być jeszcze gorzej. Część facetow nie wie nawet czym się zajmują ich dziewczyny/żony. Najczęściej jednak nie dotyczy to typowych prostytutek, a kochanek starszych facetów. I tą i tą kobietę można nazwać dziwką, ale sam przyznasz, że różnica jednak jest duża. Począwszy od kwestii zdrowotnych, a na psychicznych skończywszy.

18.07.2005
09:32
[80]

Mortan [ ]

Ale te roznice nie maja wpływu, poniewaz w obu przypadkach jest to samo - menalnosc kurwy.

18.07.2005
09:38
[81]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

Mortan

A jak się zatem nazywa facet, który się zachowuje podobnie? Tylko jeszcze gorzej, bo kobiety robią to co robią dla pieniędzy (przynajmniej większość), bo nie ma innej alternatywy (proszę tylko bez wtrętów typu, że jak to nie ma alternatywy? Ostatecznie owszem może dostać pracę - przez łóżko :P). Natomiast gro facetów jedzie na 2 albo 3 fronty dla samej swojej samczej przyjemności. Jak to nazwać?

Mentalność samca alfa?

18.07.2005
09:41
[82]

Mortan [ ]

Tak samo, ale tez nie wciskaj, ze kazda kobieta jest do tego zmuszona przez sytuacje zyciową, bo niektore sa głupsze i dają za darmo. W ich przypadku sytuacja materialna nie ma nic do rzeczy.

18.07.2005
09:45
[83]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

Mortan

Dobra rada. Najpierw przeczytaj. Potem pisz. Ewentualnie najpierw sprawdzaj w słowniku. Potem pisz. Słowo "przynajmniej" winno dać do myślenia. Nie dało.

Tak samo, czyli jak? Mentalność kurwy w stosunku do faceta? Interesujące.

18.07.2005
09:49
[84]

Mortan [ ]

twostupiddogs --> Najpierw było słow przynajmniej, ale za chwile to zdanie i do niego odnosił sie wczesniejszy post.

(proszę tylko bez wtrętów typu, że jak to nie ma alternatywy? Ostatecznie owszem może dostać pracę - przez łóżko :P).

18.07.2005
10:00
[85]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

Mortan

Zdanie analizuje się całe i w kontekście całej wypowiedzi.

Piszesz w swoim poście, że niektóre są głupie i dają za darmo, zarzucając mi, że myśl w moim poście nie dopuszcza takiej możliwości.

"Tak samo, ale tez nie wciskaj, ze kazda kobieta jest do tego zmuszona przez sytuacje zyciową, bo niektore sa głupsze i dają za darmo. W ich przypadku sytuacja materialna nie ma nic do rzeczy."

Tymczasem ja ci nic nie wciskam, bo piszę, że PRZYNAJMNIEJ większość para się tym czym się para dla pieniędzy. HINT - sprawdź znaczenie słowa "większość", porównaj z "wszyscy", "całość" :) Zatem jest część, która nie robi tego dla pieniędzy. Patrz z innych powodów.

Wciąż czekam na propozycję jak nazwać Pana puszczającego się na lewo i prawo dla przyjemności.

18.07.2005
10:11
[86]

Wonski [ Pretorianin ]

2sd --> Taki koleś to "jebaka". Podziwiany zazwyczaj przez jemu podobnych a nie spełnionych jak on.

18.07.2005
10:13
[87]

Mortan [ ]

bo nie ma innej alternatywy (proszę tylko bez wtrętów typu, że jak to nie ma alternatywy? Ostatecznie owszem może dostać pracę - przez łóżko :P)

A ja Ci po raz kolejny zacytuje to, co pominałes, ja pilem do tego zdania, nie wczesniejszego.
A co do nazwy to juz jest sprawa troche bardziej złozna, bo nie tylko faceci robia to dla przyjemnosc, kobiety tak samo, kobiety tez dla kasy, bo jest na to rynek, na usługi meskie o wiele mniejszy. No chyba ze rozrozniasz obie plcie, na to ze kobiety to dziwki, a faceci to to nie bo oni zaliczają panienki :) Wtedy wychodzi szownizm i dyskryminacja :)

18.07.2005
10:39
[88]

Attyla [ Legend ]

hmmmmmm... Macho?:D

A co do sexbiznesu, to wszystko zależy od społecznego podejścia do tego zjawiska. Jeśli wszystko teraz jest nastawione na konsumpcję i generowanie wszystkiego co może sprawiać przyjemność. Jeżeli wszystko zmierza do normalnego w nienormalne i na odwrót, to i sexbiznes jest rozbudowany jak diabli. Wystarczy sięgnąć do średniowiecza. Właściwie do pierwszej krucjaty zjawisko prostytucji w Europoie nie istniało. Zapewne dlatego połowa armii krzyżowych była chora obłożnie na wenerę:D. Co ciekawe sex u muzułmanów jest tematem tabu. O tym poprostu się nie rozmawia. Nie zmienia to oczywiście faktu, że prostytutki są. Tyle, że jest to zjawisko marginalne a same kwestie zaspokojenia zwierzęcych instynktów nie przynoszą nikomu kroci. Ale podoba mi się co innego - niemal wszystkie kobiety zachowują cnotę do ślubu. Dzieci jest tam mnóstwo i są otoczone powszechną życzliwością. Mam znajomą, która wyszła za Arabusa i mieszka w Egipcie. Twierdzi, że tam nie istnieje temat zabijania nienarodzonych dzieci. Ktoś, kto chciałby o czymś takim gadać naraża się na lincz. Nie dlatego, że robi coś przeciw religii, ale dlatego, że śmie dopuszczać do siebie myśl o zabijaniu dzieci. Z drugiej strony znajoma zna przypadek, gdzie kobieta porzuciła dwójkę dzieci. Zajęło się nimi całe plemię beduińskie. Mają swoje miejsce w strukturze społeczności, swoje zadania i obowiązki, chodzą do szkoły itd. Zatem wygląda to na równowagę. Bez przesady w żadną stronę.

18.07.2005
11:06
[89]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

Mortan

Czytając artykuł, książkę etc. wyrabaisz sobie opinię w oparciu o jedno zdanie? Bez kontekstu? Gratuluje.

Ja dobrze sobie zdaję sprawę, że są kobiety, które się puszczają dla przyjemności.

"Zatem jest część, która nie robi tego dla pieniędzy. Patrz z innych powodów." Myślałem, że nie będę musiał wymieniać jakie to, ale widzę, że jednak.

Natomiast czepiając się do do nazewnictwa zwracam tylko uwagę na pewną kwestię. Istnienie mnóstwa określeń w języku na kobietę puszczającą się ( kurwa, dziwka... etc) pokazuje także pewną mentalność społeczeństwa. Kobieta jest piętnowana słownie za swoje zachowanie. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że są to określenia pejoratywne. Natomiast określeń takich w stosunku do mężczyzn właściwie nie ma, a jak są (patrz przytoczony przez Wońskiego jebaka) to mają raczej konotacje pozytywne.

18.07.2005
11:36
[90]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

twostupiddogs - Nie słyszałeś nigdy o określeniu męska kurwa?

18.07.2005
11:38
[91]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

Owszem, ale jako określenie homoseksualistów :P

18.07.2005
11:43
[92]

Lutz [ Konsul ]

Widze ze niewielu slyszalo o żigolakach.
Ale to, podobnie jak pederasta, określenie skazane na wymarcie.

18.07.2005
12:03
smile
[93]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

Lutz

Czekam na więcej.

18.07.2005
12:18
[94]

Wonski [ Pretorianin ]

2sd --> Pozytywne konotacje "jebaki"?? Ale to chyba wśrod budowlańców lub dresiarstwa. Mnie tam sie to pozytywnie nie konotuje.

18.07.2005
12:28
[95]

Lutz [ Konsul ]

mysle ze znalazloby sie pare osob na tym forum, ktorym pozytywnie konotuje sie okreslenie suka (w stosunku do kobiety oczywiscie) A wszystko przez te gry promujace przemoc ;)

do glupiego psa, na co czekasz bo nie rozumiem za bardzo.

18.07.2005
12:34
[96]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

Czekam na więcej określeń typu żigolak (notabene żigolak to nic więcej niż "męska prostytutka" w porównaniu z dziwką, suką, zdzirą, kurwą wygląda blado).

18.07.2005
12:40
[97]

Wonski [ Pretorianin ]

2sd --> No ale po co?

18.07.2005
12:44
[98]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

Wonski

Patrz mój post z 11.06.

18.07.2005
12:56
[99]

Wonski [ Pretorianin ]

2sd --> Aha i rozumiem, że w ten sposób kobiety są prześladowane. O to Ci chodzi?

18.07.2005
12:58
[100]

bialy kot [ Generaďż˝ ]

Dziwnych rzeczy szukasz panie twostupiddogs. Zawod meskiej prostytuki przez dlugie wieki w Europie, a tym bardziej Polsce praktycznie nie istnial, badz tez byl marginalny. Prostytutek zenskich bylo dla odmiany na peczki. Dlatego chyba nie jest dziwnym fakt, ze to pierwsze nazw nie ma, a to drugie ma ich az zanadto?

18.07.2005
13:25
[101]

Lutz [ Konsul ]

wynika to z prostego faktu, ze kobiety zawsze podziwialy zawod meskiej prostytutki, dlatego nie udalo sie niegdy ukuc dla niego odpowiedniej ilosci pejoratywnych okreslen, zawod mozna rzec elitarny, gdyz wymagal od mezczyzny kilku umiejetnosci graniczacych z ekwilibrystyka (np. codziennego mycia i ubierania czystych majtów) nie to co powszechnie pogardzany. A trudnosci z okresleniem puszczajacego sie faceta jest niczym w porownaniu do okreslenia dla kobiety, ktorej facet sie puszcza. I teraz zadanie dla twostupiddogsa - podaj mi zenski synonim okreslenia rogacz/jeleń.

18.07.2005
13:56
[102]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

Biały kot

Rozmawiamy o określeniach kobiet puszczających się ogólnie niezależnie od przyczyny, a nie wyłącznie o prostytutkach.

Lutz

Ok. Zatem sam przyznajesz, że za to samo zachowanie w jednych sie karze innych nagradza.

Nie ma słowa na zdradzaną żonę (w każdym razie ja nie znam), ale problem nie leży jak pisałem wcześniej jedynie w braku odpowiedniego słowa, ale także zabarwieniu (post z 12.34). Zresztą jak widać z linka poniżej "rogacz" to określenie żartobliwe.

18.07.2005
14:53
[103]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Wredne są feministki,
Pedały pójdą do piachu,
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści,
Żydy, Ruskie i Niemce nasze wrogi największe,
Cyganów i bezdomnych nasz bejzbol oprzytomni,

Dlaczego głupi naród nie chce głosować na takie hasła?

18.07.2005
16:09
[104]

EMP2 [ Pretorianin ]

Niestety fakty są takie że zatrudnienie kobiety wiąże się z ryzykiem urlopu macierzyńskiego i wychowawczego. Taka jest natura - kobiety rodzą dzieci. Jakoś ten problem trzeba rozwiązać. Może powinny być ulgi dla pracodawcy który zatrudnia osobę będącą na takim urlopie? Może powinno się uprościć zatrudnianie osób w zastępstwie? W państwach zachodnich istnieje instytucja prywatnego, domowego przedszkola - osoba za drobną opłatą zajmuje się dziećmi sąsiadów z np.: klatki schodowej czy bloku - ma we własnym domu malutkie przedszkole. W Polsce przepisy uniemożliwiają taką działalność.
Kolejna sprawa - przemoc w rodzinie. Widać po młodzieży w naszym kraju że niestety nie potrafi radzić sobie z własnymi i cudzymi emocjami. Rodziny zakładane przez pełnoletnich partnerów rozpadają się lub są przyczynami konfliktów ponieważ tworzą je ludzie niedojrzali emocjonalnie. Czemu w szkołach nie ma przedmiotów które uczą psychologii, otwarcia na drugiego człowieka, które uczą radzenia sobie z emocjami?
Teraz można popatrzeć na to środowisko feministyczne o którym głośno w mediach - pani Środa, pani Szczuka, panie od Manify, pani Jaruga-Nowacka. Czym się zajmują? Plakaty, reklamy, krzyki, tupania i gwizdy. Porno-biznes, prostytucja. Może mi ktoś powiedzieć jak dużo kobiet zostało prostytutkami lub zaczęło kręcić pornole w upadłych PGR-ach? Ile z kilku - kilkunastu tysięcy szwaczek zwolnionych z pracy w mieście Łodzi zajęło się nierządem? Dlatego uważam że ten plakat nie jest wyborny. Na wrzaski, tupania i gwizdy odpowiada tym samym. Dyskusja więc została sprowadzona do brodzika intelektualnego - z jednej strony męskie szowinistyczne świnie z drugiej leniwe brzydule

19.07.2005
10:16
[105]

Attyla [ Legend ]

EMP2 - to, że dyskusja jest w brodziku intelektualnym nie ulega wątpliwości. Jednak ja twierdzę, że ta dyskusja nigdy stamtąd nie wychodziła. I to głównie za przyczyną feministek. Zresztą czego spodziewać się po dyskusji, w której feministki napadają na wszystkich innych za to, że nie mają penisów. Wszystkie ich tezy mają podłoże wyłącznie ideologiczne i jakiekolwiek rzeczowe wypowiedzi nie mają na to jakiegokolwiek wpływu. Całość wygląda tak, że każdą swoją tezę feministki spłycają do poziomu emocji i nie dopuszczają do wejścia na poziom rozumu. (czego się zresztą spodziewać po kobietach:D)

Nie ulega kwestii, że naturalną rolą kobiety jest macierzyństwo. Nie ulaga kwestii, że w związku z tym kobieta dysponuje zupełnie innymi narzędziami niż mężczyzna. Nie ulega kwestii, że nie ma w związku z tym równości między mężczyznami i kobietami. Nie ulega też najmniejszej wątpliwości, że naturalne wyposarzenia każdego osobnika eliminuje równość zarówno wśród mężczyzn jak i kobiet (chociaż czekam tylko kiedy idioci zorganizują się i zaczną domagać się równouprawnienia z geniuszami - w końcu różnicowanie wynagrodzenia czy pozycji społecznej tylko na podstawach utylitarnych kłuci się z "godnością" człowieka i zasadami równości).

Problem w tym, że feminizm bazuje na prostackim ujęciu równości. Równość bowiem w ich oczach ma znaczenie nie formalne (jak było dotąd) ale materialne (pomimo, a może właśnie dlatego, że równość w ujęciu materialnym jest fikcją). W każdym razie, dawno już społeczeństwa zachodu przekroczyły granice absurdu i dążą do przenicowania podszewki na wierzch i na odwrót. W końcu to stała tendencja wszystkich czerwonych.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.