Studia - Pytanie odnośnie kierunków.

Pytacz [ Centurion ]

Jeśli ktokoliwek cos więcej napisze to dorzucam jeszcze te kierunki. Decydowałem sie na uczelnie, ale nie wiem do konca co wybrać ( w zasadzie to mój brat :] )

ADMINISTRACJA:
-administracja publiczna

PEDAGOGIKA:
-informatyka i media w edukacji
-edukacja dla bezpieczeństwa RP
-edukacja ekologiczna
-pedagogika resocjalizacyjna
-pedagogika rewalidacyjna
-pedagogika opiekuńczo-wychowawcza
-pedagogika wczesnoszkolna i wychowanie przedszkolne

Mortan [ ]

Politologia to oddzielny kierunek srudiow zajmujacy sie polityką, nie ma nic wspolnego z dziennikarstwem ani ze stosunkami miedzinarodowymi i integracja. Skala trudnosci zalezna jest od miasta i uczelni na ktora sie startuje, ale na dziennikarstwo i politologie, sos. miedz. i int eur. zawsze jest duzo chetnych. Zarzadzanie i marketing to bezsens, studia łatwe, wszedzie tego pelno, tylko o dobrą robote ciezko, bo kierunek soba nic reprezentuje, a skonczyło to mnostwo osob, ( kilka lat temu był na to pradziwy boom)

Co do pozniejszej mozliwej pracy to chyba Ty powienienes wiedziec co chcesz robic w zyciu, a nie dobierac sobie kierunek studiów na zasadzie, gdzie łatwiej sie dostac.


Nie no kur*a genialnie, zeby młodszy brat za starszego absolwenta liceum wybieral kirunki studiów :-))

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-07-13 15:06:57]

Pytacz [ Centurion ]

Mortan --> nie wybieram. Tylko jego teraz nie ma a prosił o zrobienie wątku.

Jeśli można prośić o odpowiedź na pytania to było by fajnie. ( Mortan częściowo odpowiedziałeś, ale chce cos więcej na ten temat)

Stivi [ Chor��y ]

Stosunki międzynarodowe - geografia/historia, języki obce
Lepiej wybierz sobie jakiś kierunek techniczny. Ja obecnie studiuję automatykę i robotykę... średnio ciężko a duże możliwości rozwoju już na 3 roku ( możliwości odbycia praktyki w dużych i dobrych firmach np Valeo, Motorola, Delphi i wcale nie trzeba mieć wujka ani ciotki pracujących tam). Miałem też przyjemność studiować przez rok marketing i zarządzanie i mogę Ci powiedzieć, że szkoda na to iść (chyba że nie masz innych możliwości).

Stivi [ Chor��y ]

Jeszcze tylko komentarz do marketingu&zarządzania. Może źle się wyraziłem, nie są to beznadziene studia i też można z nich coś wyciągnąć. Niemniej jednak należy się nastawić na to że po tym się wcale nie będzie prezesem ani manadżerem(0.000001% szansy), ale wydaje mi się że jeśli ktoś myśli o prowadzeniu własnej działalności gospodarczej, jakiegoś średniego przedsiębiorstwa to są one idealne. Nie są zbyt trudne żeby zniechęcić i jest na nich wystarczająco dużo czasu żeby zacząć już myśleć o jakims biznesie dużo wcześniej.

O dziennikarstwie, politologii i pedagogice nie mam zielonego pojęcia ;) więc się nie wypowiadam.

Pytacz [ Centurion ]

Stivi, Mortan --> dzięki, czyli po marketingu można tylko liczyc tylko na własna działalność a nie na znalezienia jakiejs nawet niezbyt wysoko płatnej pracy z tej dziedziny?

Proszę o dalsze odpowiedzi, jeśli tylko ktos coś wie to niech to pisze.

13.07.2005

16:58

[9]

Pytacz [ Centurion ]

Ktoś jeszcze coś napisze? :D
Ciekawy wątek a wy nie reagujecie :p

13.07.2005

17:22

[10]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

Pytacz ---> człowieku są wakacje! :) dziwisz sie ze ludzie omijają ten wątek szerokim łukiem?: P

jeszcze wtrące swoje 3 grosze co do Zarażdzania i MArketingu

sam studiuję ten kierunek. Wielkich wymagań nie ma, niemniej jest dość przydatny. Dlaczego? otóż pracuje w niewiwlkiej firmie, zarządzanej przez właścicieli którzy o prowadzeniu firmy, a w szczególności o zarządzaniu kadrami (inaczej: zasobami ludzkimi) nie mają zielonego pojęcia. Jako ze ta firma także nie ma wielkich wymagań od pracowników, którzy w 99% (1% to ja :]) mają wykształcenie zawodowe, specjalizowane na pracę którą wykonują, to nie amją także pojęcia ze coś takiego istnieje. Natomiast ukończywszy 1wszy rok studiów, powiem tak:
Gdyby dopuszczono mnie do głosu i brono na poważnie pod uwagę to co mówię, to w tej firmie wiele bym mógł zdzialać na +
Są w niej aspekty wręcz kluczowe do poprawnego i motywującego dla pracowników jej działania, niemniej są one totalnie olane. Firma trzyma się godnie na rynku, zarabia sporo kasy, ale motywacja pracowników do pracy jest ZE-RO-WA! Po prostu są dlatego że muszą...
No i dzięki tym studiom na tym kierunku, mogłbym wnieść wiele poprawek, wprowadzić nowy, zupełnie inny system zarządzania (oczywiści w miarę mojej wiedzy i umiejętności), który na pewno firmie by nie zaszkodził, a pracownikom tylko pomógł (sczcególnie w motywacji do pracy i w innych aspektach)
Pomógł bym także zreorganizować oranizację i zmienić nieco zarządzanie w niej, co by zaowocowało kolejnymi plusami dla firmy...

Niestety właściciele nawet nie chcą słyszeć o jakichkolwiek zmianach... niestety... skoro nie mają pojęcia o tym temacie i w ogóle temat zarządzania jest na poziomie zerowym (czyli oni myślą tak: ja jestem szef, wiec kurna słuchaj sie tłumoku, albo spadaj) to niestety nic nie zdziałam :)

Zarządzanie kadrami to tylko 1 z baaardzo wielu aspektów o których uczysz się na tych studiach :)
Więc jest to tylko niewielka próbka tego jak pożyteczne one moga być :)

Wniosek - przyznaję rację Stivi'emu, trudno moze być zdobyć w innej firmie stanowisko menedżerskie, ale jeśli chodzi o włąsną firmę, jakiś interes, to przynajmniej jesteś ŚWAIDOM tego co się wokół dzieje, masz świadomość dlaczego tak się dzieje i wiesz jak wpływać na to co się dzieje :) Czyli po prostu potrafisz sprawnie poprowadzić firmę do sukcesu na rynku, co w wypadku w/w firmy w której pracuję jest chyba tylko przypadkiem.... no cóż... cuda się zdarzają :)

Pozdrawiam :)
Jak masz jakieś pytanie a'propos zarządzania i marketingu to wal śmiało :) jak bede wiedział to odpowiem :)

Przedmioty z których warto być dobry:
- matma (ja jestem totalny tłumok z majcy, ale jakoś daje rade :) nie jest aż tak źle)
- logika (logiczne myślenie, nie logika jako przedmiot)
hmm.. jak coś jeszcze wymyśle to napisze :)

Pozdrawiam :)

13.07.2005

17:28

[11]

@$D@F [ Generaďż˝ ]

Pytacz - czy Ty chcesz isc na studia w tym roku ?? jesli tak to pogratulowac refleksu :P malo ktora uczelnia zbiera jeszcze podania

Pytacz [ Centurion ]

KaM1kAzE® --> dzięki za zainteresowanie :) Wszystko mi sie podobało, aż do samego końca, tam piszesz " - matma (ja jestem totalny tłumok z majcy, ale jakoś daje rade :) nie jest aż tak źle) " - nie sądze, żebyś byl gorszy tłumok z matmy niz ja, moja wiedza z matmy kończy sie na dodawaniu, byłem ( bo teraz pisze Ja - nie Pytacz :] ) bliski wybranie jako kierunku informatyki, ale zrezygnowałem właśnie z powodu matematyki, jeśli masz jakies info gdzie matma jest prostrza tzn: czy na studiach "zarządzanie ima..." czy na " informatyce" to bylo by fajnie :) Interesuje mnie ten kierunek bowiem byłbym bardzo pomocny w pewnym biznesie u znajomych, ale najpierw musze skończyc studia a to nie takie proste, napisz cos więcej o tej informatyce bo to mnie naprawde zaniepokoiło.

Nie oczekuje bajońskich sum w przyszłej pracy, tylko po prostu chcę cos robić, a nie rezygnować z pracy za 1tyś zł od tak bo za mało płacą :)



@$D@F --> przyjęcia sa jeszcze. Zreszta nawet we wrześniu przyjmuja w trzeciej turze, więc nie pękaj :)

Ps: Wiem, że teraz sa wakacje, ale jednak na studia warto sie zapisać ;)

13.07.2005

19:02

[13]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

Człowieku, wmawiasz mi ze jesteś gorszy z matmy ode mnie?! hahahahahha aleś mi humor poprawił :P powiedzmy ze naprawde z matmy jestem na twoim poziomie :)

Poaztym mówie, ta majca aż taka trudna nie jest, to nie jest matma z LO tylko zastosowania do ekonomii :) tzw. matematyka dla ekonomistów :) troszke trzeba sie pouczyć ale to naprawde jest do pozaliczania!

a co do "informatyki" to także chciałem wybrać ten kierunek, ale jak zobaczyłem czego mój kumpel sie na fizyce i matmie uczy to podziękowałem... na informie matma jest o niebo gorsza, bardziej skomplikowana i trudniejsza. natomiast na MiZ jest ok, wierz mi :)

naprawde pozyteczny i przydatny kierunek :) Jeśli interesuje cię właśnie co i jak w firmie działa, jak pracuje mechanizm w firmie i jak być lepszym od konkurencji to ten kierunek może ci sie przydać :)

Pozatym zawsze można przecież zrezygnować, jak sie nie spodoba, nie? :)

Pytacz [ Centurion ]

No nie bardzo można zrezygnować, chyba, ze się ma kupe kasy :) Ja ide zaocznie poniewaz chce pracować równocześnie. 2400zł strace jeśli wybiore jakis kierunek i zrezygnuje, jeśli oczywiście bym to zrobil po pierwszym semestrze :)

W każdym bądź razie mnie zaciekawiłeś... co da matematyki to ja miałem 2 w L.O. Wierz mi, że nic nie umiałem. Jednak jestem w stanie sie wszystkiego nauczyc, tylko trzeba to robic bo w LO nawet 5 minut sie matmy nie uczyłem.

Dzieki za info. Raczej sie zdecyduje.

Mam pytanie jakie badania lekarskie sa potrzebne?? Bo musze z tego co czytałem na stronie internetowej takowe przebyc, to jest jakiś pic czy wszystko sprawdzaja, bo nie mam zamiaru u lekarza dwie godziny siedzieć :>

13.07.2005

19:21

[15]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

zaświadczenie od lekarza, że mozesz podjąć studia w dowolnym kierunku.

Idziesz do swojej przychodni, prosisz zeby cie obadała (5 minut macania (ja mam ładną lekarke więc mi sie podobało :P), wystawka zaświadczenia, chyba 10zł płacisz i papa. idziesz z papierami na uczelnie :)

Good Lacz na studiach :)

13.07.2005

19:25

[16]

Mortan [ ]

KaM1kAzE® ---> Moiwsz ze na ZiM ucza jak motywowac pracownikow i nimi zarzadzac. Pisza duzo listow motywacyjnych, pochwalnych dla prezesa, nie wiem jakies wspolne wycieczki integracyjne czy co ? ;-)

13.07.2005

19:41

[17]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

Mortan ---> nie :P to troche bardziej skomplikowane niż ci sie wydaje :) niestety lece na browara wiec nie mam za bardzo czasu tym pisać :) polecam udac sie na wykład na ten temat :) czyli: rozpocząć studiowanie nz ZiM :)