gromusek [ Piwa dajcie ! ]
Oddajecie krew ?
W TV ciagle mowia ze krwi brakuje szczegolnie w wakacje no wlasnie kto z Was GOL-owicze oddaje ? i ile juz oddaliscie ?
Ja osobscie jak bylem maly zawsze mldlalem przy pobieraniu krwi :/ ale sie zastanawiam czy nie zaczac oddawac...
Szenk [ Master of Blaster ]
gromusek ---> jak bylem maly zawsze mldlalem przy pobieraniu krwi
Mnie to zostało do dzisiaj (a wiek mam więcej niż mały), więc nie oddaję :D
gromusek [ Piwa dajcie ! ]
zawsze mialem problemy jak noge rozwalilem czy przy pobieraniu raz nawed podczas szczepionki teraz nie wiem jak jest dawno nie mialem nic takiego...
mariaczi [ OutsideR ]
Jeszcze nie oddawałem ale chyba raczej warto zacząć to robić.
hctkko [ Firestarter ]
Ten wątek ma potencjalnie zachęcać do oddawania krwi, więc nie opowiem swojej historii :)
gromusek [ Piwa dajcie ! ]
hctkko >>> opowiedz kazdy musi miec jakies argumenty za i przeciw przed oddaniem krwi ;)
Bahr [ Pretorianin ]
Ja oddaję :-) już dwa lata:-) zachęcam wszystkich szczególnie teraz w wakacje.
Pozdro, Bahr
gromusek [ Piwa dajcie ! ]
Bahr >>> ile juz oddales i ile za 1 razem pobieraja ? ile czasu to trwa jak igla jest wbita itp :P
mariaczi [ OutsideR ]
Zawsze patrzyłem z przyjemnością na strzykawke gdy krew mi pobierali :)
Tak ładnie sie napełniała:)
Azzie [ Legend ]
Ja oddalem raz i na razie mi wystarcza :>
450 ml biora
gromusek [ Piwa dajcie ! ]
pol litra wysysaja ? normalnie strach w oczach :/
Windi_ [ Generaďż˝ ]
ja kilka razy chcialem, nawet moja wychowawczyni w LO organizowala cos takiego, ale niestety nigdy nei moglem, bo albo leki jakies bralem, albo po szpitalu bylem, albo cos :/ a juz bylem gotowy dac sie kuc :P
mariaczi [ OutsideR ]
Prawie pół litra ? to musi osłabić
hctkko [ Firestarter ]
A więc módlcie się, żebyście nie trafili do jakiejś starej jędzy co tą krew pobiera :) Kiedyś przy oddawaniu (ale na badania, jeszcze jestem niepełnoletni :P) nie mogła mi jedna trafić w żyłę. Wbiła igłę, kręciła nią w lewo i prawo, już pół minuty minęło, mi się robi ciemno przed oczami, wyciągnęła tyle co kot napłakał. Od tamtej pory chodzę już tylko do takiej, która robiła mi jakieś zastrzyki od dziecka :) Nie wiem jakim cudem ale nawet mnie nic nie boli jak coś wbija :) Los chciał że w tamtem dzień jej nie było :(
(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]
Jeśli ktoś się źle poczuje to trzeba powiedzieć, to od razu wyciągną igłę. Mój chłopak za pierwszym razem oddał jakieś 200ml bo mu się słabo zrobiło, ja oddałam całe 440, czy tam 45oml i to w rekordowym tempie:) Różni ludzie różnie reagują - ja nie jestem wogóle osłabiona po oodaniu krwi.
<DexterH> [ Pretorianin ]
Do tej pory oddawalem krew 2 razy, nie zaluje, pomoglem innym i zgarnalem worek czekolady, wiec chyba sie oplacalo ... :)
Morbus [ TIR draiver ]
ja oddalem raz w grudniu i obiecalem sobie ze po zdaniu matury oddam jeszcze ;] wiec musze sie zebrac i oddac swiatu co obiecane :D polecam kazdemu
diabelek1 [ szczęśliwy ]
Oddalem krew dwa razy i niestety - raz mialem odlot, a drugi raz prawie :|. Zrobie jeszcze jedno podejscie, ale chyba nie jest mi pisane odawanie krwi :|
@$D@F [ Generaďż˝ ]
Diabelek - respect :) czytaj co napisal szenk
Mnie to zostało do dzisiaj (a wiek mam więcej niż mały), więc nie oddaję :D
jak ktos nie chce to wystarczy powiediec, zamiast udawac niewiadomo kogo i sie tlumaczyc ze sie nie oddaje, ja nie oddaje, ale podobnie jak Morbus chce oddac krew za to ze zdalem mature :) mam stresa, ale mysle ze jak sie trafi znajoma pielegniarka to bedzie dobrze :)
Jake [ R.I.P. ]
Nie wiem czy ktoś o Tym napisał ale po oddaniu krwi otrzymuje się czekolade czy nawet dwie... Kiedyś miałem takie spotkanie z tą z punktu oddawania i wszystko mówiła... Teraz już dużo nie pamiętam zapamiętałem tylko to o czekoladzie. Sam nie oddawałem ale może macie racje... Może zaczne =P
(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]
Dostaje się 6 czekolad oraz soczek:)
diuk [ Konsul ]
1. Krew jest jedynym produktem, który nie może być zastąpiony przez wytwory człowieka
2. Ponieważ naczelną zasadą jest nie szkodzić dawcy i biorcy, coraz mniej ludzi MOŻE oddawac krew (ze względu na infekcje, chroby itp)
Tak więc jeżeli tylko możecie - spróbujcie, to nie boli, nie uzależnia, a RATUJE ŻYCIE. Nie w grze. W realu.
p.s. TAK, jestem honorowym dawcą.
mastah xivah [ Konsul ]
Nie.
eJay [ Gladiator ]
W swoim zyciu oddalem moze 4 razy krew. Rzecz, ktorej nie mozna kupic, a wzamian mozna dostac czekolade lub pelnowartisciowy obiad:) No i oczywiscie uratowac komus zycie, co jest zreszta najwazniejsze.
xmajorx [ Paper Master ]
Dostaje się 6 czekolad oraz soczek:)
A w Niemczech płaci się za oddawanie krwi :P, a co do tematu, to ja jeszcze nie oddałem, a dlatego że nienawidzę pobierania krwi, do dzieś pamiętam jak mi pierwszy raz pobierano krew, prawie się posr*łem w gacie, a i tak miałem lepiej niż inni bo moja mama jest pielęgniarką :)
(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]
A w Niemczech płaci się za oddawanie krwi
A w Polsce ludzie tego nie robią dla pieniędzy:)
Morbus [ TIR draiver ]
hm ja dostalem 10 czekolad bez soczka :) i czekolady co prawda nie milki ale byl nawet zjadliwe ;]
xmajorx [ Paper Master ]
A w Polsce ludzie tego nie robią dla pieniędzy:)
I dlatego jest tak mało krwi i tak mało honorowych dawców :)
wysiu [ ]
Krew zabieram bogatym i oddaje biednym.
Arcy Hp [ Legend ]
wysiu---> a odbijasz sobie jakiś procent od tego ?
Ja jak na razie nie oddaje , bo mam dizwny wstęt do igły :P Ale jak mi wybije osiemnastka za rok to spróbuje :)
Bahr [ Pretorianin ]
gromusek-->> oddałem już 7 razy:-) a więc w sumie 3 litry i 150 mml no jeszcze jakieś 1 800 mml i mogę mówic, że uratowałem człowieka:-)))) Pobierają standardowo 450 mml ale jak mówi Allegromańka można w każdej chwili zrezygnowac z woli oddawania i to na każdym etapie: od wypełniania ankiety aż po wbicie igły:-) poza tymi 450mml biorą jeszcze jakieś 20-50mml do probówek do badań - i to kolejny plus - masz za darmo badania krwi:-) i oznaczenie grupy krwi. jak chcesz znac wyniki to możesz o nie poprośic;-)
Jeśli chodzi o temat kwalifikacji personelu poruszony przez hctkko to rzeczywiście różnie z tym bywa Ja np jestem z Krakowa i oddaję w RCKiK na ul. Sieroszewskiego 1 przy szpitalu Żeromskiego - znakomity personel; fachowy i bardzo miły:-) pozdrawiam:-))
Niedawno była na GOL'u dyskusja na temat oddawania krwi (adres w linku---->>>>>)
i wielki apel do GOL'owiczów:
JEŚLI MOŻECIE (A CZY MOŻECIE TO SIĘ DOWIECIE W PUNKCIE POBIERANIA) ODDAC KREW TO ZRÓBCIE TO:-) SZCZEGÓLNIE TERAZ, W WAKACJE GDY WSZĘDZIE BRAKUJE KRWI (ZE WZGLĘDU NA STUDIA MAM OKAZJĘ WIDYWAC CAŁKOWICIE PUSTE SZPITALNE LODÓWKI - WIDOK NAPRAWDĘ PRZYGNĘBIAJĄCY). To nic nie kosztuje a daje w cholerę satysfakcji, że mimo tak popieprzonego świata można jednak zrobic coś dobrego, "pro publico bono".
Ps. jak się ktoś zdecyduje to się pochwalcie i napiszcie jak było:-))))
Pozdro, Bahr
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
xmajorx ---> Była histeria nt. że w Niemczech się płaci za oddawanie krwi. Bzdura, że większej nie ma. Płacą tylko NIEKTÓRE PRYWATNE placówki pobierania krwi i to za krew najrzadszych grup (jak np. AB Rh-), i to tylko w wypadkach naprawdę nagłej potrzeby. Już kilkuset - czy nawet kilka tysięcy - polaczków (specjalnie z małej litery) dało się nabrać na to i w niemieckich placówkach "pobieraczom" opadły szczęki jak im masowo wjechali Polacy i kazali sobie pobierać krew i płacić za to.
Tam też to jest zorganizowane na podobnych zasadach co u nas.
diabelek1 [ szczęśliwy ]
Propo czekolad:
Ostatnio oddawlem krew przed wyjzadem na zaglowke. Poszlismy z kumplem - razem 16 czekaolad bylo. No i mieslimy slodkie wyzywienie z glowy :). Co prawda wracajac od oddawania krwi bylem tak slaby, ze dwa razy odbilem sie od kraweznika jazdni (prowadzialem auto) ale co tam :)
Romanujan [ Konstruktor Katapult ]
Uff, ja kiedyś myslałem, że pobranie krwi to jak zastrzyk. Do czasu, gdy jakieś 10 lat temu wylądowałem w szpitalu i trzeba było pobrać mi trochę krwi do badań. Ku mojemu zdziwieniu (i przerażeniu pielegniarki) pobranie krwi skończyło się dla mnie bardzo nieprzyjemnie... Nie wiem - może to ta pielęgniarka coś sknociła, może to wina mojego organizmu - w każdym razie od tego czasu się boję...
diabelek1 [ szczęśliwy ]
Sorka, za drugi post.
Propo placenia:
Czy u nas nie ma czekogs akiego jak placenie za krew?? Bo wiem, ze jak sie oddaje to pani zawsze pytaa "czy honorowo??". Pozatym mi sie obilo, ze moan "nie-honorowo' i dostac pare zlotych za to...
Bahr [ Pretorianin ]
diabelek1-->> źle to rozumiesz:-) to jest tak:
- Honorowe krwiodawstwo jest wtedy gdy poprostu oddajesz krew żeby była w razie potrzeby dla kogoś
- "niehonorowo" jest wtedy gdy oddajesz na potrzebę jakiejś konkretnej osoby, której ta krew jest potrzebna. Np twój kumpel (odpukac) doznaje jakiegoś wypadku i ląduje na stole operacyjnym - operacje jak wiadomo to główny "odbiorca" pobranej od dawców krwi-i gdy ty dowiadujesz się, że potrzeba krwi dla kumpla na operację to idziesz i odadjesz "niehonorowo"- bo specjalnie dla niego) :-)
Wiesz jak to jest z plotkami, ..jak chcesz rzetelnej wiedzy na te tematy to zapraszam pod linka...
tam możesz zapytac eksperta i dostaniesz fachowe odpowiedzi na wątpliwości:-))
Pozdro, Bahr
diabelek1 [ szczęśliwy ]
Zadalem pytanie ekspertowi - ciewake co Ona na to ;).
xmajorx [ Paper Master ]
diabelek1 --> Ona na to jak na lato :)
Hellmaker --> widocznie coś przeoczyłem, dzięki za informacje :)
Ragn'or [ Generaďż˝ ]
Oddaję od 97'.W sumie około 16,5dm3.
koqu [ forget-me-not ]
Hmm, jak widzę krew to jest mi mdło i robi mi się słabo... Więc oddaję ją tylko do badań, kiedy jest to konieczne. Może jestem lekką egoistką, no ale co poradzę :>