GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy to ja "lekko" wariuję, czy świat? :)

11.07.2005
08:52
smile
[1]

Szenk [ Master of Blaster ]

Czy to ja "lekko" wariuję, czy świat? :)

Siedząc sobie dzisiaj rano w pracy, znalazłem ciekawy dość artykuł, opisujący niektóre aspekty i elementy życia w Unii Europejskiej.

Długo zastanawiałem się, czy nie umieścić tego artykułu na głównym forum. Stwierdziłem jednak, że tam dyskusja - o ile w ogóle dojdzie do jakiejś dyskusji - mogłaby przerodzić się w zwykłą pyskówkę, gdyż niektóre tematy poruszone w tym artykule dotyczą kwestii ogólnie uznanych za kontrowersyjne, lub za takie mogą być uznane.
Wiem także, że do Premium ma dostęp sporo ludzi, którzy nie zaglądają do DDW, który z różnych względów im nie odpowiada. Niechże więc w końcu coś w tym Premium zacznie się dziać, coś - co przyciągnęłoby parę osób z abonementem do "pokazania się" :)
Na początek - parę absurdów z życia Unii Europejskiej. Najbardziej "rozwaliła" mnie "podziemna gastronomia" we Włoszech :)
Liczę na to, że odezwie się parę osób, które osobiście zetknęły się z podobnymi absurdami, i mogą poszerzyć tę listę, ewentualnie zweryfikować prawdziwość podanych w artykule przykładów.


Jan Bałdyn:
PODZIEMNA GASTRONOMIA


Geje oddają nasienie na znak solidarności z lesbijkami, które chcą poddać się sztucznemu zapłodnieniu w Szwecji. W Niemczech Żydzi tracą przywileje. A Włosi zaczynają uczęszczać do konspiracyjnych placówek żywienia zbiorowego. Czy to urywki scenariusza drugiej części wiekopomnego „Widma wolności” Bunuela? Nie, to tylko kilka dni z życia Unii Europejskiej w oczach unijnej prasy.

Od dnia wprowadzenia euro ceny wielu wyrobów i usług, także w gastronomii, wzrosły we Włoszech tak bardzo, że wielu ludzi nie stać już na stołowanie poza domem. Ponieważ jednak zwyczaj biesiadowania w restauracjach jest silny, Włosi zaczęli pielęgnować go w podziemiu. Kilka miesięcy temu – doniósł 27 czerwca brytyjski dziennik „Guardian” – narodziła się w kraju nowa tradycja spotkań w ustronnych miejscach i spożywania posiłków w większym gronie – w tajemnicy przed policją.

Domowe jedzenie i papierosy
Ludzie zbierają się w prywatnych domach lub klubach. Wiadomości o kolejnym posiedzeniu rozchodzą się kanałami konspiracyjnymi. Uczestnicy biesiady, zwykle około 40 osób, łamią bowiem prawo. Po pierwsze dlatego, że za udział w kolacji każdy uiszcza około 15 euro, a we Włoszech nie wolno pobierać opłat za posiłki w prywatnych domach. Po drugie, goście spożywają potrawy przygotowane w domu, a więc w warunkach, które nie mają stosownego certyfikatu włoskiego odpowiednika sanepidu i przyrządzone przez osoby, które często nie ukończyły szkoleń gastronomicznych, nie mają wiadomych zaświadczeń ani rozliczonych wymaganych składek ubezpieczeniowych. Po trzecie, biesiadnicy w sposób nieskrępowany palą papierosy, czego we Włoszech i wielu innych krajach robić nie wolno. Po czwarte zaś, gospodarze takich przyjęć nie płacą podatków.
Policja nie zamierza patrzeć na łamanie prawa przez palce. Każdy, kto zostanie przyłapany na urządzaniu zakazanych spotkań kulinarnych, otrzyma upomnienie. A jeśli nadal będzie prowadził konspiracyjną działalność gastronomiczną, zostanie ukarany z całą surowością.

Nasienie w imię solidarności
Podobny los spotka zapewne dawców nasienia w Szwecji, którzy nie zgodzą się, aby ich plemniki posłużyły do sztucznego zapładniania lesbijek. Takie zachowanie nosi przecież znamiona homofobii, a za szerzenie jej grozi w Szwecji więzienie.
Od 1 lipca lesbijki w Szwecji mogą poddawać się sztucznemu zapłodnieniu w placówkach państwowej służby zdrowia. Jak 29 czerwca doniosła „Rzeczpospolita”, sprawa wywołała niejeden spór. Działacze stowarzyszenia Infertila skupiającego osoby cierpiące na bezpłodność uważają na przykład, że dawcy powinni mieć prawo wyboru orientacji seksualnej pary, która skorzysta z ich nasienia. „Wiemy, że to ma duże znaczenie dla wielu osób. Nie muszą być przez to homofonami” – uważa Lena Gimbergsson, cytowana przez „Rz” członkini zarządu organizacji. Pani Gimbergsson jest przekonana, że jeżeli mężczyźni nie będą mieli wpływu na wybór odbiorców nasienia, mogą przestać je oddawać. Obawy te stara się na szczęście uśmierzać Pal Resare, prawnik Głównego Urzędu ds. Zdrowia i Opieki Społecznej. Urzędnik jest przekonany, że jeśli zajdzie potrzeba dawcami staną się geje, dla których przekazanie nasienia będzie wyrazem solidarności z lesbijkami.

Żydzi na zasiłkach
Niepokojące wiadomości dochodzą także z Niemiec. Jak doniosła 28 czerwca „Rz”, Żydzi, którzy chcą osiedlić się za granicą na Odrze i Nysie Łużyckiej, „będą musieli udowodnić, że mają żydowskie korzenie, wykazać się znajomością języka i mieć zapewnione utrzymanie”. Surowe, by nie rzec dyskryminacyjne wymagania są wynikiem porozumienia, jakie Centralna Rada Żydów w Niemczech zawarła z ministrami spraw wewnętrznych krajów związkowych. Odtąd nie każdy imigrant podający się za Żyda będzie mógł bez większych kłopotów skorzystać z prawa do osiedlenia się w Niemczech.
Berlin postanowił ograniczyć napływ przybyszów o hebrajskich korzeniach, ponieważ – według danych niemieckiego MSW – do Niemiec przybywa już więcej żydowskich imigrantów niż do Izraela. Nowi osiedleńcy przyjeżdżają zwłaszcza z dawnych republik sowieckich. Jedną z przyczyn zjawiska są znakomite warunki, jakie Niemcy stwarzają żydowskim imigrantom. Jak podaje „Rz”, przybysze mogą liczyć nie tylko na pomoc organizacji żydowskich, finansowanych także z budżetu państwa, ale i na bezpośrednie wsparcie urzędów państwowych. Gazeta powołuje się na dziennik „Handelsblatt”, według którego z pomocy społecznej żyje w Niemczech od 60 do 85 procent żydowskich imigrantów.

11.07.2005
09:05
smile
[2]

piokos [ 5iN ]

Szenk => a naiwny myślałem, że praca polega na pracowaniu a nie czytaniu artykułów.

narodziła się w kraju nowa tradycja spotkań w ustronnych miejscach i spożywania posiłków w większym gronie – w tajemnicy przed policją.

LOL :D
Po lekturze artykułu odnoszę wrażenie że .... to jakieś chore jest :)

11.07.2005
09:11
[3]

Mortan [ ]

Te Włochy mnie rozwaliły, az nie moge uwierzyc zeby to było prawda.
Szewcja to normalka, tam juz dochodzi do jeszcze lepszych numerów, kiedy dziecko złe na rodziców, powiedzialo ze bylo przez ojca molestowane ( od malego w przedszkolach ucza dzieciakow ze mają do tego prawo) za co ojciec poszedł do wiezienia, matce odebrano prawa rodzicielskie i oddano do adopcji, do rodziny alkoholików, a kiedy dzieciak zaczał jeczec to niestety ale tym razem juz mu nie uwierzyli :-)
Zydom taki przepis jest na reke, bo jakikolwiek sprzeciw to antysemityzm faszyzm itd :)

A co do absurdów, to niezbyt moge sobie przypomniec cos ciekawego, ale jak juz myslimy kategoriami unii eurpojekiej, to zakaz palenia w barach jest przejawem dyskryminacji i nietolerancji, bo z dlaczego nie moglbym otworzyc do baru tylko dla palących ? Gdyby wszyscy goscie byli palaczami to nikomu by to nie przeszkadzało.

11.07.2005
09:25
[4]

neXus [ Fallen Angel ]

Dziwisz się? Jeśli oficjalnie gdyby trzymac się litery prawa unijniego nie mógłbyś w Polsce zjeść bigosu w restauracji...
To tak gdy biurwokracja dorwie się do władzy...

11.07.2005
09:32
smile
[5]

Szenk [ Master of Blaster ]

piokos ---> Nazwijmy to rozgrzewką przed pracą :D

Hmmm, nie widzę jakiegoś zbytniego zdziwienia co do tych faktów. Znaczy to chyba, że to ja jestem nienormalny, a nie świat :D

11.07.2005
09:40
smile
[6]

neXus [ Fallen Angel ]

Szenk -> Może inaczej - to tamte towarzystwo (ustalające przepisy w uni) jest tak nienormalne, iż fakt zrobienia przez nich coś normalnego wzbudziło by ogólne zdziwienie

11.07.2005
09:44
smile
[7]

oksza [ Senator ]

Bardzo ciekawe, kontrowersyjne, itp, itd. Ale czy ktoś może mi odpowiedzieć na pytanie, co do jasnej ciasnej te trzy rzeczy mają ze sobą wspólnego? Unię Europejską??

11.07.2005
09:48
smile
[8]

Szenk [ Master of Blaster ]

neXus ---> Obawiam się, że masz rację :)

oksza ---> Cytat z początku artykułu: to tylko kilka dni z życia Unii Europejskiej w oczach unijnej prasy.

11.07.2005
10:11
[9]

oksza [ Senator ]

No tak, ale to równie dobrze można napisać "to tylko kilka dni z życia tego szalonego świata". Dlaczego ostatnio do wszystkiego miesza się Unię?

Sorry, widzę związku pomiędzy szwedzką definicją tolerancji dla lesbijek a niekorzystną ugodą żydowskiego środowiska z władzami w Niemczech.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-07-11 10:09:36]

11.07.2005
10:14
smile
[10]

Szenk [ Master of Blaster ]

oksza ---> Szczerze mówiąc nie zastanawiałem się nad związkiem poszczególnych przypadków między sobą. Myślę, że autor artykułu po prostu opisał parę przypadków z życia codziennego w EU, które wywołać mogą u polskiego czytelnika - nie przyzwyczajonego do "realiów unijnych" uśmieszek niedowierzania :)
Nie doszukiwałbym się pomiędzy tymi przypadkami jakiś głębszych związków - oprócz tego, że wszystkie mają miejsce w Unii :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.