jaco [ Pretorianin ]
Czy ktos juz gral w Undying?
Opisy w zachodnich serwisach wynosza te gre pod niebiosa (choc raczej powinno byc w czelusci piekiel), a sadzac po screenach, klimatem gierka odpowiada Hereticowi/Hexenowi - czyli moze byc smiesznie :) Jezeli ktos mial juz okazje w to to pograc, czekam na wrazenia.
minimal [ Pretorianin ]
gierka jest naprawde niezla :) w piatek wrocilem do domku okolo 23, odpalilem plytke i pol godziny pozniej wylaczylem kompa. powalil mnie nastroj grozy i niepewnosci kazdego kroku. teraz jestem gdzies w okolicach katakumb ale nie moge ich znalesc i co za tym idzie wysadzic sciany ktora prowadzi do dalszej czesci gry, jesli ktos mosze pomoc to bardzo bym prosil. a wracajac do samej gry, jest naprawde zajebista, genialnie podkrecony endzin unreala daje niezwykly wystroj fabule, dzwiek na najwyszszym poziomie,testuje wlasnie swoje nowe glosniczki creativa i po ciemku mam klopoty z zachowaniem zimnej krwi. kawal dobrej roboty, zeby jeszcze koles biegal sam z siebie a nie podkrecany czarami bylo by miodzio na maxa. aa i chyba najwaszniejsze. mam PII 350, 128 mega ramuu i rive II vante 16 mega i smiga to jak gloopie :)
shard [ Pretorianin ]
Jesli chodzi Ci o okolice gigantycznych ruin katedry to ... musisz wysadzic kamienne podloze zaraz na samym poczatku mapy (czyli tuz po wyjsciu z tunelu ze szkieletami)
tymczasowy690 [ Junior ]
czy ktos mnie slyszy
Soulcatcher [ Prefekt ]
ja cie słysze :), ale to nie jest chat
shipers [ Pretorianin ]
ta gra jest tak dobra że co 15 minut muszę biegać siusiu ze strachu
wolkov [ |Drummer| ]
Jej klimat rozp....dala. A tak przy okazji - oświećta mnie czy dobrze zrobiłem nie zabijając Aarona ( tego ducha w garniturku ) tylko przed nim zwiałem na jakiś dach. Na tym dachu włożyłem maszt w specjalnie do tego przeznaczonym miejscu i dostałem lightning spell. A przed tym bydlakiem uciekłem bo nie było sensu dłużej w niego łoić - był zwiewną, na nic nie reagującą marą. Potem nie mogłem już wrócić do Aarona bo drzwi były poblokowane. Czy wrócę tam jeszcze i go zgładzę tym lightningiem, czy skaszaniłem i mam wgrać poprzedniego save'a ? bo grę w sumie przechodzę dalej. Help brothers ! Pozdrawiam.
Yakobus [ Legionista ]
eee tam.. Nie jest az tak strasznie. W sumie strach polega na potworkach i muzie. Juz lepiej sie balem na Resident Evil. Troche sie zawiodlem Undying. Graliscie w Blair2 ? Tam strach polegal na niewiadomym. Nie byles nigdy pewien co jest jawa, a co snem. Poza tym ten wszechobecny klimat grozy Auuuu :-) Tam naprawde idzie sie bac. Pograj ze sluchwakami na uszach jak nie bedzie starych w chacie - gwarancja, ze za 10 minut wlaczycie swiatlo i bedziecie sie ogladac przez ramie co 3 :->>>
anonimowy [ Legend ]
I tu sie nie zgodze.Blair to kaszana jadaca na popularnosci filmu(i tak I czesc jest tylko do obejrzenia) Tutaj w Undying jest oryginalny scenariusz Barkera ktory w przeciwienstwie do jakiegos tam podobno niekomercyjnego Blair jest naprawde wciagajacy.Giera jest piekna i przerazajaca (no i ten irlandzki akcent:)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Tak jest Grucha - (Tony) :) Blair to badziew .
wolkov [ |Drummer| ]
Tak jest panowie macie rację. W Blair kamery są do kitu (w grze oczywiście ), a Undying jest w FPP co sprawia, ze masz z grozą bezpośredni kontakt.
Misza [ Prefekt ]
Wszystkie osoby, które chciałyby poczuć mroczne klimaty gry Undying serdecznie zapraszam JUŻ PO PÓŁNOCY do udziału w kolejnym, szybkim konkursie na GRY-OnLine :)))