--> Archiwum Forum
Azzie [ Senator ]
Who do you want to KILL today?
Wlasnie skonczylem ogladac Natural Born Killers... (wiem z stare ale dopiero teraz mialem czas obejrzec).
Mam ochote kogos zabic. :) Poczuc czyjas krew na sobie :>
Pewnie zaraz mi przejdzie ale zastanawia mnie czy w kazdym z nas nie ma czegos z mordercy. Czy nie blizsze naturze jest zabijanie niz powstrzymywanie sie od tego? Czyz swiat nie nalezy do silniejszego? Czy prawdziwa wolnosc nie jest niczym ograniczona? A tym bardziej nie jest ograniczona innymi ludzmi.
Czy sumienie, dobro i zlo, litosc to nie wymysly slabych ludzi? Zabijajmy aby nie byc zabitymi. Ci co nie potrafia sie obronic nie sa warci istnienia...
Stefix [ Centurion ]
mam ochote zabić wielką czarną muchę która niewiem skąd znalazła sie w moim pokoju
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Azzie-->Jeden koleś ma fajną sygnaturkę.Coś jak "ludzie dobrzy to i,którzy są za słabi do bycia złym".Bo najpierw ustalmy,czy my rodzimy się z moralnością,czy rodzice wbijają nam że coś jest złe. Ale ja myślę,że "roża pod inną nazwą tak samo by pachniała" A jak by podejść bardziej psychoanalitycznie,to teraz obudzil się w tobie itego(it-pod),i jest to stan chwilowy i rzeczywiście ci przejdzie. Ale pomyśl-czemu nie wyjdziesz na ulicę z nożem? Bo prawo?nie...coś więcej;)
~Łupieżca~Umysłów~ [ sp. z o.o. ]
To cię nie zabija czyni cie silniejszym .
kathulu [ Generaďż˝ ]
A oto moja myśl przewodnia numer 3: Only the good one die the bad live on. Tylko dobrzy umierają, źli żyją dalej. Żeby nie było swojego czasu bardzo sprawdzona maksyma... teraz w sumie też działa.
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Ale ci wielcy dobrzy i tak sięprzebiją ;np.Matka Teresa (co prawda ona umarła ale bez starości:) a gdyby rządzili źli,to nie było by czegoś takiego jak demokracja,chrześcijaństwo ,bo nikt by słabych do głosu nie dopuścił
kathulu [ Generaďż˝ ]
Nie chodzi w tej maksymie o ludzi słabych ale dobrych... i odnosi się bardziej do czasów średniowiecznych.
BarD [ Leningrad Cowboy ]
ojoojoj Matka Teresa umarła,ale z starości:)
Azzie [ Senator ]
W filmie pada fajna kwestia: "Tylko milosc moze zabic demona" Tylko czy w swiecie w ktorym kazdy by poddawal sie swemu demonowi byloby miejsce na milosc? Nigdy nie zabijalem ale chyba jednak wole milosc niz zabijanie :)
~Łupieżca~Umysłów~ [ sp. z o.o. ]
Azzie ---> Wszystkiego trzeba w życiu sprubować ( żartuje oczywiście ) :-)
kathulu [ Generaďż˝ ]
Zabijanie to nic specialnego, za pierwszym razem może coś odczujesz potem to rutyna. Nie żebym próbował po prostu jestem nie czuły na ludzkie cierpienie.
massca [ ]
te, łupież, ale takich brudasow jak cyganie i rumuni to bys powybijal, co ?
Mysza [ ]
kathulu --> kłamiesz, kolego, kłamiesz...
BarD [ Leningrad Cowboy ]
kathulu-->patrzenie i mówienie:o!ja bym się tak zachował nie ma oddania w rzeczywistości W sumie,co my kur*** wiemy o zabijaniu? Że ktoś obejrzał urodzonych morderców?Niektórzy próbują przedstawić zło "Zagubiona Autostrada"(polecam) dekalok X(4all).Wychodzi na to,że wszyscy musimy spróbować...
kathulu [ Generaďż˝ ]
Kłamię z czym kolego?
~Łupieżca~Umysłów~ [ sp. z o.o. ]
massca ----> Właśnie że tak , a dla Ciebie uruchomiłbym Oświęcim . I skończ już bo to się robi niesmaczne !!!
Mysza [ ]
kathylu --> z tym, kolego, żeś nieczuły na ludzkie cierpienie. Tylko Ci się tak wydaje... "Bo cza byc twadym, a nie mientkim", nieprawdaż...?
massca [ ]
~łupież z umysłu~ = niesmaczne to sa twoje poglady. masz u mnie przej**ane, faszysto
kathulu [ Generaďż˝ ]
Jak już powiedziałem jestem nie czuły emocjonalnie. Udało mi sie zranić najlepszego przyjaciela mieczem (bądź co bądź nie podczas pojedynku). Każdy człowiek inaczej zareagowałby na zabicie innego człowieka. Po drugie Mysza jakoś ostatnio nie zdarzyło mi sie nad niczym rozczulać choć w zeszłym tygodniu pochowałem dziadka, człowieka który był dla mnie największym autorytetem (żebynie było mieszkałem u niego). Po trzecie mój typ osoobowości to flegamtyk, ci którzy znają się choć trochę na psychologii będą wiedzieć o co chodzi. reszta proszę nie mylić tego z ospałością itp.
massca [ ]
jak ci sie kraj nie podoba to wyjedz stad, przygłupie, bo wstyd nam przynosisz.
Mysza [ ]
kathulu --> Więc nie mów, że jesteś nieczuły... Stary, gdyby tak było to nawet byś o tych rzeczach nie wspomniał... Samo uzycie słowa przyjaciel, a nie np. kolega mówi juz dość wiele... Poza tym, rozumiem o co Ci chodzi, poniewaz sam posiadam podobny charakter. W sytuacjach, w których wiekszość ludzi wybucha płaczem lub pogrąża się w rozpaczy, ja zachowuję kamienną twarz i spokój, co nie oznacza jednak, że np. jakaś tragedia rodzinna nie robi na mnie żadnego wrażenia... To po prostu swoista reakcja obronna... btw: czy mi się wydaje, czy ty też lubisz metalowe zabawki i koszulki ze stalowych kółeczek... ;-)))
kathulu [ Generaďż˝ ]
Tak lubię trochę dobrze wyważonego źelaza w dłoni, ale jak ostatnio nie straciłem palca trochę się wstrzymuję. I preferuję rapiery - duża szybkość i gość w trzy seki jest przy ścianie z ostzrem w brzuchu :))
Mysza [ ]
kathulu --> z tym, że "wykałaczką" full plate'a tak łatwo nie przebijesz... A w szparę od hundskugela niełatwo trafić... :-))))
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Łupieżca-->ty popełniłeś błąd w miejscu,gdy wyraziłeś swoje myśli tutaj.Owszem,to wolny kraj,ale nie wolne forum:) massca-->ty to ta qrna zawsze,do wszystkiego się przyczepisz.Czy ty nie możesz użyć argumentacji,tylko idź stąd,śmierdzisz itp? i tyle.
Lisek20 [ Konsul ]
massca ja nie lubie kraju i przy 1 okazji uciekam z tego pizdziajewa
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Mysza-->ja też chciałem ,ale mniewywalili,gdy im powiedziłem że RPG lubię:) powiedzieli że wszędzie będę elfy widział:) a te walki,które macie,nie są wsumie tak na serio czyż nie?
kathulu [ Generaďż˝ ]
---->Mysza Wolę speed bo nad krzepą w ramieniu moim tobym się zastanowił i może dzięki temu kumpel żyje bo inaczej to by teraz miał trepanację czaszki a tak ma tylko bliznę. Z mieczy preferuję za to Claymore'a mój najulubienszy środek zadawania ran.
Mysza [ ]
BarD --> No tak do końca na serio to one być nie mogą :-))) Gdyby tak było bractwa przestawały bu istniec po 2-3 turniejach, czy pokazach... Pokazy to głównie gotowe układy choreograficzne (jak w balecie), na turniejach zaś różnie to bywa: czasem broń "drzewniana", czasem konkurencje różnej maści... Ale tzw. bitwy to są czasem prawie na serio... Poza tym porządna płytka paredziesiąt banieczek kosztuje... Rozwalić to w 3-4 wyjazdy to lekkie przegięcie...
Mysza [ ]
kathulu --> Z doswiadczenia wiem, że pchnięcia są o wiele niebezpieczniejsze niz cięcia. Dużo łatwiej o wypadek. Tym bardziej, że nikt nie ostrzy głowni. To jest hobby, przyjemność, pewien styl życia a nie igranie ze smiercią...
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Mysza-->Ja tam wolę sztuki walki(AIKIDO-5 rok) A teraz żegnajcie ,muszę na kogoś zapolować,głód krwi staje się silniejszy...
kathulu [ Generaďż˝ ]
---> BarD Czasami jednak możesz oberwać na serio i wtedy nie jest tak wesoło. Połamane żebra, może jakaś rana cięta, Kłute raczej żadko się zdarzają ze względu na specyfikę broni. Czasem widzowie muszą uważać bo może to i choreografia ale jak ktoś komuś miecz wyfechtuje z ręki to raczej nie zapanuje nad jego lotem. Zdarzyło sie to przy mnie już dwa razy. Przy czym raz ucierpiał widz, na szczęście dostał płazem i był guz.
Mysza [ ]
BarD --> to soczystych ofiarek (płci przeciwnej oczywiście) życzę... ;-))))
Mysza [ ]
kathulu --> wypadki przy tym "sporcie" to normalka... Niestety... Sam mam nadcięte prawe ucho :-((( I to własnie przez przypadek, stałem z boku i mnie kumpel czubkiem dwójki zahaczył...
kathulu [ Generaďż˝ ]
---->Mysza No cóż rapier głównie do tego służy dlatego fechtunek nim jest trudniejszy, trza umieć to parować i zbijać ciosy. I rozróżnić czy walczy się na rany (cięcia - tak aby przeciwnik się zmęczył i wykrwawił) czy na kłucia. Jak już powiedziałem raz nie straciłem palca, za drugim razem walczyłem czymś czego nie potrafię sprecyzować coś ala rapier + pałasz. I gość urwał jelec od tego - szybka walka. Z wolnym ale silnym gościem wygrasz na rapier ale trzeba uważać bo może cię zmiażdzyć kilkoma ciosami.
Requiem [ has aides ]
"Zabić człowieka jest łatwo... najpierw trzeba go złamać, a to piękny widok" - CGB Spender, The Beginning
Regis [ ]
Ktos wspominal o zabijaniu much ? Od czasu jak sasiad zaczal uzyzniac glebe lajnem, jest ich u mnie pelno, wiec zapraszam...
Negocjator [ * ]
Azzie --> IMHO przez lata zmieniło się pojęcie "silny". Kiedyś przejawem siły była sprawność fizyczna teraz umiejętność zapewnieniea bytu sobie i bliskim poprzez aktywnośc zawodową. Ale zasady zostały te same, słabszy przegrywa.
Lophix [ Lege r ]
Azzie --> Pozwolisz, ze rzuce cytacikiem :) "Adrenailna Zjeżona sierść I magia krwi zapachu Nie czuję wtedy strachu Chwytam ofiarę Zanurzam kły Ostatnie drganie mięśni To zwiastun szybkiej śmierci Ref: Ludzie są stworzeni na wzór i podobieństwo Właściwie nie wiadomo przez kogo Aby przestali być zwierzętami Podarowano im rozum Ogryzam kości Zlizuję krew Póki jest jeszcze ciepła Dopóki nie zakrzepła Nie ma litości Walka o byt Do śmierci bez powodu Do nasycenia głodu Instynktu zew Na łowy czas Zupełnie bez kontroli Bez udziału mojej woli Oczu błysk Pazurów chłód Bez żadnej innej broni Szybki cios nic nie boli"
koqu [ forget-me-not ]
idiotyczne boty w Quaku 3 arena.;)