GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

ehhh, ta policja... czy oni czasem nie przesadzaja? :-(

04.07.2005
22:23
smile
[1]

stanson_ [ Manieczki ]

ehhh, ta policja... czy oni czasem nie przesadzaja? :-(

Jechalem sobie dzis Wisłostrada (Wawa), sluzbowym Yariskiem, wjechałem do tunelu, zapaliłem światła (nigdy nie zapominam, bo jeżdzę tamtędy od 2 lat 2 razy dziennie...). Była godzina 15:20, 28 stopni na dworzu, słoneczko świeci pełną parą. Jak tylko zdążyłem wyjechać z tunelu, zgasiłem światła. Przejechałem może 100-150 metrów i zza winkla wyskoczył policjant z suszarką - jechałem jakieś 60km/h, więc sobie myślę; rutynowa kontrola. Gliniarz do mnie podchodzi, prosi o OC, prawko, potem alkomat; mysle sobie - standard. Minelo jakies 15 minut, zanim juz wszystko sprawdził - i tu zaczyna się jazda. Dopierdzielił się do mnie, że jechałem tunelem bez świateł. Tłumaczyłem mu, że jechałem na światłach, ale zgasiłem je PO WYJECHANIU z tunelu. On na to, że na pewno tak nie było, bo z doswiadczenia wie, ze każdy zapomina o zgaszeniu świateł po wyjechaniu z tunelu... 15 minut gadki i... chcial mi wlepic mandat 100zł +6pkt karnych. Nie przyjalem mandatu oczywiscie, w odpowiedzi uslyszalem tylko, ze zyczy mi powodzenia w sądzie. Myslicie, ze dobrze postapilem?

Niektorzy ludzie nie powinni pracowac w policji... :-(((

04.07.2005
22:25
smile
[2]

^JUNKERS^ [ 126 p ]

Uuuuuuuu niedobrze - współczuje szczerze.
PS: Czy to prawda że za dawanie mandatów, szkieły dostają "punkty" dzięki którym "awansują"?

04.07.2005
22:25
[3]

Vader [ Senator ]

pozostaje zadać jedno pytanie: Czy jest możliwe udowodnienie że miałes zapalone te światła w tunelu ? (przed sądem)

04.07.2005
22:26
[4]

stanson_ [ Manieczki ]

Vader --> moim zdaniem tak, skoro gliniarz stał 100-150 metrow za tunelem (i za zakretem) to skad mógł wiedziec, czy w tunelu miałem zapalone światła czy nie?

04.07.2005
22:28
[5]

goldenSo [ AnomaliA ]

A czy możliwe jest udowodnienie że nie miał?

04.07.2005
22:29
smile
[6]

CHESTER80 [ Legend ]

Wracałeś pewnie od lekarza gdzie byłeś w sprawie palca który sobie przytrzasnąłeś wczoraj ? :)
Według mnie dobrze zrobiłeś, chociaż za te 100zł +6pkt miałbyś już spokój. Ale skoro nie było twojej winy, to musisz walczyć o prawdę. Prawda jest po twojej stronie, ale czy sąd ci uwierzy to już nikt z nas nie wie. Myślę jednak że wygrasz, musisz jednak przygotować sobie porządną mowę :)

04.07.2005
22:29
[7]

Llordus [ Generaďż˝ ]

Vader --> jakos specjalnie sie co prawda na prawie nie znam, ale w naszym kraju obowiazuje chyba cos takiego jak 'domniemanie niewinnosci'?
A to by znaczylo ze to nie stanson_ musi udowadniac ze jechal prawidlowo, ale gliniarz musialby udowodnic, ze jechal on nieprawidlowo.
Ale to by trzeba jednak zweryfikowac z jakims prawnikiem.

04.07.2005
22:29
[8]

Kronk [ Pretorianin ]

To chyba w sądzie muszą udowodnić winę, a nie wymagać od kogoś by udowadniał swoją niewinność.

04.07.2005
22:30
smile
[9]

^JUNKERS^ [ 126 p ]

Stanson -> Powinieneś dać rade, przecież nie każdy któremu nawet żal jest wydać t 200zł. nie chce się szwajać po sądach i bać się o koszty które będą większe niż zapłata - więc mogą Ci uwierzyć.
PS: Ja mam 100zł. mandatu za picie w miejscu publicznym, a najlepsze jest to że zostałem "przyłapany" przy braniu niecałego pierwszego łyczka z pierwszego piwa ... : )

04.07.2005
22:31
smile
[10]

Mortan [ ]

Jezdze na światłach całym rokiem, nie mam takich problemow, nie bede oszczedzał na zarowkach skoro od tego zalezy moej zycie.

Czemu ludzie nie jezdza caly czas na swiatlach ? Wyprzedzał ktos kiedys pod slonce, keidy z naprzeciwka jechał szary samochód ? No to sprobujcie, jesli nie bedzie miał swiatel to jestescie trupami.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-07-04 22:31:17]

04.07.2005
22:32
[11]

stanson_ [ Manieczki ]

Nie lubie takiej nieuczciwosci, gliniarz po prostu sądził, że trafił na frajera. Jakbym zapłacił te 100zł to bym potem sobie pluł w brode, bo wiem, ze nic zlego nie zrobilem, jechalem zgodnie z przepisami.

Chester --> LOL z tego palca :-) dzieki, poprawiles mi humor :-)

04.07.2005
22:32
[12]

sidney22 [ Generaďż˝ ]

Nie te policyjne k... spisaly za to ze jezdzilem na desce po osiedlowej ulicy.Na dodatek ulicy zamknietej

04.07.2005
22:34
[13]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

...no to masz przejebane, ponieważ w polskim prawie jesteś winny dopóki nie udowodnisz swojej niewinności (odwrotnie niż w prawie amerykańskim). jak nietrudno się domyśleć swoją niewinność trudno jest udowodnić (gdzie szukać świadków).

04.07.2005
22:36
smile
[14]

peners [ SuperNova ]

Ale też nie bardzo mu kto ma udowodnic ze on tych swiateł nie miał zapalonych to wtedy koło sie zamyka :/ Nikt nie idowodni ze napewno miałes swiatła właczone i nikt nie udowodni ze ich nie włączyłes bo jak mówisz przy wyjechaniu z tunelu je zgasiłęs ten policjant jest jebniety. Nie dziwie sie ze ich nikt nie szanuje nawet w grach np: takim GTA mnie doprowadzali do białej goraczki.

04.07.2005
22:37
[15]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

"To chyba w sądzie muszą udowodnić winę, a nie wymagać od kogoś by udowadniał swoją niewinność."

tez mi sie tak wydaje. ale z drugiej strony, czy warto dawac sie ciagac po sadach za glupie 100 zl?

04.07.2005
22:38
smile
[16]

stanson_ [ Manieczki ]

Viti --> pierwsze co mi przyszło do glowy po wstepnej rozmowie z tym ^%^& policjantem, to to, że policja nie moze stac w tunelu. Ani przy wyjezdzie z tunelu, bo tam po prostu nie ma miejsca nawet na postawienie radiowozu. Czyli moge udowodnic, ze stali 150m ZA tunelem, a w miedzyczasie przeciez mialem prawo zgasic swiatla zgodnie z obowiazujacymi przepisami, czyz nie?

04.07.2005
22:39
[17]

dave_iserlohn [ hola 6108 ]

Z tego co napisales to torche cwaniakowales, nie poszedles na kompromis wiec moga byc klopty. Zycze jednak zeby skonczylo sie jak najlepiej i oby bez zadnych strat materialnych....

04.07.2005
22:39
[18]

stanson_ [ Manieczki ]

cotton_eye_joe --> moze dla Ciebie to jest "glupie 100 zł", ale ja na nie musze pracowac cały dzień, poza tym do JASNEJ CHOLERY skoro jestem niewinny to dlaczego mam płacić??????

04.07.2005
22:41
[19]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

IMO sprawa do wygrania w sądzie.
Pytania do milicjanta
- jak daleko świadek stał od tunelu?
- czy mógł zobaczyć samochód bezpośrednio po opuszczeniu tunelu?

Co do udowodnienia - milicja musi udowodnić, że nie miałeś włączonych świateł. Jeśli dowiedzie się, że mogłeś mieć włączone, powstaje nie dająca się usunąć sprzeczność, którą należy interpretować na korzyść obwinionego.

04.07.2005
22:41
[20]

Neo_zion [ Generaďż˝ ]

Mortan --> Ludzie nie jeżdżą cały czas na światłach bo są inteligentni i nie rozumiem tych, którzy namawiają wszystkich do jazdy na światłach przez cały rok. Przecież to największe zagrożenie jakie może być i powinni za to karać przynajmniej dożywotnim odebraniem prawa jazdy. Spróbuj jadąc za kimś w słoneczny dzień zauważyć, że hamuje. Nie da sie, bo przecież tylne lampy palą mu się cały czas. Owszem w jesień i zimę tak, ale nie w lato i słoneczne dni. Więc jeżdżąc cały rok na światłach raczej narażasz swoje życie, bo kiedyś ktoś może zaparkować w Twoim samochodzie.

04.07.2005
22:42
smile
[21]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

neo_zion - a ty w ogóle kiedyś jechałeś samochodem? Bo pieprzysz, jakbyś nie jechał.

04.07.2005
22:44
[22]

Llordus [ Generaďż˝ ]

dave_iserlohn,cotton_eye_joe --> i to wlasnie przez takich ludzi jak wy w tym kraju korupcja jest takim zjawiskiem jakim jest :(
To wlasnie przez takie podejscie jest tu tak syfnie. Skoro czlowiek byl niewinny to nie musi isc z zadnym glupim glina na kompromis i placic mu lapowy, bo o to w tym wszytkim chodzilo. A niestety gdyby gliniarz wiedzial ze w 100% przypadkow usilowania wyciagniecia lapowy musialby 100% spraw kierowac do sadu - dalby sobie spokoj, mozecie byc tego pewni.

stanson_ --> jestem pelen podziwu ze Ci sie chcialo jednak walczyc o swoje, zycze powodzenia w walce z tym trepem!

04.07.2005
22:46
smile
[23]

Fiesta_Lebork [ Pretorianin ]

Stanson_ - no w sumie dobrze zrobileś, ale moze coś złego z tego wyjść... My mamy tradycję - J.... Policję!!! Trzeba było mu w łape 50 zł dać, albo się kłócić jakoś, a tak to do sądu...:/ Trudno się mówi!

04.07.2005
22:46
[24]

stanson_ [ Manieczki ]

gladius --> jak w sadzie oglosze, ze chcialbym zadac pytanie "milicjantowi" to od razu bede na straconej pozycji :-) BTW; jeszcze nigdy nie mialem rozprawy, ciekawe kiedy i jak sie to skonczy :-)

Neo_zion --> nie przesadzaj, 3/4 aut jest teraz wyposazonych jest w dodatkowy "stop"... Poza tym jakos nigdy mi nie przeszkadzaly auta jezdzacze w lato na swiatlach. A ze sam osobiscie nie jezdze na swiatlach w dzien - nie wiem, jakis taki mam odruch. Ale na trasie zawsze i tak wlaczam.

04.07.2005
22:47
[25]

Mortan [ ]

Neo ziom --> Nie bede sie pastwił juz gladius mnie wyreczył i pewnie jeszcze kilku innych forumowiczów, ale diwe uwagi:
- widac stopy bardzo wyraznie pomimo zapalonych światel mijania
- wszystkie samochody ktore wchodza na drogi maja 3 swiatło stopu

Oczywiscie stare auta graty nie mają 3 swiatła i czasami noralnych stopów nie widac, ale ich jest coraz mniej i niedlugo ich nie bedzie całkowicie, po drugie rownie dorbze taki złom moze miec niesprawe wszystkie swiatła i spowoduje wypadek wiec 'stare samochody to nie jest argument'

04.07.2005
22:47
[26]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

stanson_ - jak chcesz, to pójdę z Tobą do tego sądu. Free of charge.

04.07.2005
22:51
[27]

wysiu [ ]

Mortan mnie wyprzedzil. Osobiscie wlaczam swiatla zaraz po uruchomieniu silnika, taki odruch - niewazne, czy jest dzien, noc, zima czy lato. I wszystkim tego zycze. Czekam niecierpliwie na przepis, ktory nakaze jazde na swiatlach caly rok.

04.07.2005
22:51
smile
[28]

iNfiNity! [ 760Li ]

po jaką cholerę on miał płacić 100 zł? to nie ZSRR, tu nie trzeba udowadniać swojej niewinności

04.07.2005
22:51
[29]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

stanson - ja tez na 100 zl musze pracowac caly dzien. ale zastanow sie - jak cie zaczna ciagac na rozprawy, mozesz i 3 dni stracic. a moze i tak bedziesz musial zaplacic. plus jeszcze koszty postepowania. w sumie masz racje, jestem po Twojej stronie, ale mi by sie chyba nie chcialo bujac z tym.

neo-zion, gadasz glupoty. swiatla hamulca sa znacznie mocniejsze.

Llordus -> ??

04.07.2005
22:52
[30]

Zymek_1 [ Oficer ]

ehhh.... trzeba spojrzec prawdzie w oczy - czasem policja przesadza i to..... ehhhh


jednak ty, stanson postapiłeś troche głupio. trzeba było dać mu za wygraną i zapłacić te głupie 100 zł

oczywiście wg. mnie

04.07.2005
22:53
[31]

sidney22 [ Generaďż˝ ]

Pol Metrowy Ch... Wchodzi W D... Policjantom

04.07.2005
22:54
[32]

iNfiNity! [ 760Li ]

wy chyba naprawdę nie macie co z pieniędzmi robić? czy tylko ja na tym forum jestem normalny?

po co stanson miał płacić 100 zł? za niewinność

stanson trzymaj się, dobrze zrobiłeś

btw, jak ktoś nie ma co z pieniędzmi robić - może przesłać je mi

04.07.2005
22:57
smile
[33]

stanson_ [ Manieczki ]

OK, zobaczymy jak to sie skonczy... Poki co jestem z siebie dumny, ze nie pozwolilem sie zrobic w balona jakiemus glupiemu policjantowi, ktory mysli, ze jest ponad prawem. Nie zlamalem zadnego przepisu, postawilem na swoim; trza byc twardym a nie mietkim; jakbym mu dal 50zł "w łapę" to by mi sumienie tego nie przebaczyło. I nie chodzi tu o kase ale o ZASADY. W/g mnie nie mozna "nakręcać" łapówkarstwa i bezprawia... Gość chiał zarobić - nie wyszło mu, był pewny siebie -OK, zobaczymy co z tego wyniknie. Jak przegram to zwątpię w "system"...

04.07.2005
23:04
[34]

Llordus [ Generaďż˝ ]

cotton_eye_joe --> jesli nie rozumiesz, to pisze wyjasnienie.
'czy warto dac sie ciagac za glupie 100 zl' --> dla mnie jest to rownoznaczne z wyrazniem dezaprobaty dla czynu stansona, czyli poparcie dla wreczenia lapowy na odczepne. Czyli tak naprawde popieranie lapownictwa. Wiecej nie musze tlumaczyc?

04.07.2005
23:06
[35]

gofer [ ]

Viti - > "Każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu."

Konstytucja RP, rozdział II, artykuł 42, punkt 3

04.07.2005
23:09
smile
[36]

pikolo [ Konsul ]

policja juz niema co robic , by łapali bandziorów a nie czepiaja sie uczciwych ludzi

04.07.2005
23:09
[37]

hohner111 [ załamany życiem ]

Eeeech...policja...kurde mol...dzisiaj siedziałem sobie kultiralnie na ławeczce z piffkiem i papieroskiem, obok mnie moja dziewczyna (16 lat) i jej kolezanka (16 lat), ja mam 20...siedzimy siedzimy a z tyłu idzie dzielnicowy..."dziendobry starszy srakiśtam blabla" i czy wiem jakie wykroczenie popełniłem? no patrze na piwo..."wiem" w odpowiedzi "to dobrze" i chciał dokumenty, nie mielismy przy sobie więc podajemy adresy, on do nas ze lepiej zebysmy nie klamali bo za to jest 500zl blabla, spoko...siedzimy siedzimy, sprawdza nas...po 30 minutach ze mi musi wlepić mandat za piwo, to mu mowie ze matka przechodzi na emeryture i nie ma kasy na mandaty...to powiedzial ze ok za to mi nie wlepi ale za cos musi....i mi wyskakuje 500zl za demoralizacje młodziezy szkolnej :| ja TAKIE oczy, panna i kolezanka TAKIE oczy...i sie zaczelo klucenie sie ze skad mam wiedziec o takim czyms i to i to i tamto w koncu sie odczepil, kazal wylac piwo, zgasic szluga, dał pouczenie i sie pozegnał :| Mało brakowało a zabulilbym 500zl nie z apicie tylko za to ze ze mną były 2 dziewczyny po 16 lat...PA RA NO JA...nie mają sie czego czepiać, nie bijemy nikogo, siedzimy i rozmawiamy, są wakacje...eeech i straciłem godzine na kłuceniu sie z psem :[

04.07.2005
23:11
[38]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

pikolo -> rzuć takim tekstem w czasie kontroli, a każdego, nawet najbardziej uczciwego i przyjaznego gliniarza szlag trafi na miejscu. Jestem pewien, że wtedy tak długo będą Cię sprawdzać, aż coś znajdą :P Weź pomyśl czasem trochę, co?

stanson_ -> dobrze zrobiłeś :)

04.07.2005
23:13
[39]

gofer [ ]

pikolo - > haha, drogówka ma jeździć po osiedlach i gonić oprychów? Hahahaaa

04.07.2005
23:17
[40]

settogo [ Nie zgadzam się ]

hohner111 ---> Gadaj z psem, a Cie oszcza, osra i naszczeka na Ciebie.


Nie ma potrzeby, żebym pisał o moich przygodach z tymi kretynami, ale mieszkam w takim miejscu, gdzie patrole są nierzadkim widokiem, a psy są bardzo pyskliwe.

04.07.2005
23:22
[41]

Khelben [ PointGuard ]

hohner111 --> Co w tym dziwnego, że za złamanie prawa dzielnicowy chciał "wlepić" ci mandat?

04.07.2005
23:25
[42]

rvc [ Konsul ]

powiedz czemu nie jezdzisz na swiatłach? ja mam odruch wł.swiateł zaraz po rozruchu a ty wył. po wyjezdzie z tunelu.

04.07.2005
23:32
[43]

Tomus665 [ Senator ]

stanson_ --> brawo , bardzo dobrze zrobiłeś

a odnośnie Policji to są co raz bardziej cwani i myślą , że mogą na każdym zarobić a My im na to ....

MAMY TRADYCJE P.......... POLSKĄ POLICJE !!!!!!!!!!

04.07.2005
23:54
smile
[44]

Minas Morgul [ Senator ]

Stanson_ - Ty walczysz z niesprawiedliwa psiarnia, a ja musze sie uzerac z kretynami, ktorzy nie umieja malowac znakow drogowych (ewentualnie sa zbyt ograniczeni, aby zrozumiec, ze malowanie podwojnej ciaglej przy wjezdzie do ULICY to pomylka). Jezeli jade z takiego kierunku, ze wjazd mam po prawej stronie, to super... ale gorzej, jezeli wracam skads i mam wjazd po lewej....
Dopadli mnie... 5 pkt + 200 zl... zaplacilem, trudno, przezyje... taka kara za wjechanie do domu.... trudno, nie dyskutuje sie. Jednakze, zebym mial dojechac do domu nie lamiac przepisow, musialbym nadrobic kilkanascie minut jazdy - dotrzec do sklepu, zawrocic na niewielkim skrawku parkingu i spowrotem wjechac na zatloczona droge.
Ale nie to jest najsmieszniejsze.... najsmieszniejsze jest to, ze na nasza ulice nie ma prawa wjechac ZADEN samochod ciezarowy, mimo, ze uslugi komunalne nas dotycza :>
Dlaczego? Dlatego, ze samochod ciezarowy jadac tak, ze wjazd do ulicy ma po lewej, widzi podwojna ciagla. Nie ma tez mozliwosci jazdy z takiego kierunka, ze wjazd ma po prawej, gdyz pewien odcinek drogi, to odcinek, po ktorym nie moga poruszac sie samochody ciezarowe. A wiec wedle prawa, zadna ciezarowka sie do nas nie dostanie.
Nie wiedzialem, czy mam sie smiac, czy plakac, jak ostatnio mandat dostala SMIECIARKA.

Sprawa jest juz u burmistrza, ktory jest na tyle spoko gosciem, ze moze cos zrobi z tym problemem... Jezeli nie, to trzeba bedzie wlasnorecznie zlegalizowac wjazd.

Ps. uwazam, ze dobrze zrobiles, ze odmowiles przyjecia mandatu, bo mimo, ze jebany kraweznik Cie udupil, to jednak zostalbys ukarany za cos, czego nie zrobiles.
A 6 punktow to nie jest malo.
Ja prawko mam dopiero od paru miesiecy, a juz mam 5 pkt za ten zasrany wjazd.
Jakby nie mogli zrobic chocby przez 3 metry przerywanej... jest to miejsce, gdzie samochody tak sie slamazarza, a droga jest tak szeroka, ze niemozliwe jest spowodowanie jakiegokolwiek niebezpieczenstwa, ustawiajac sie do wjazdu na moja ulice... To jest chore.

05.07.2005
00:22
smile
[45]

©®© [ Konsul ]

Ja też bym nie zapłacił:) Sprawiedliwosc musi byc :)
Ostatnio stałem na parkingu w centrum krakowa(poza strefą) w miejscu gdzie nie ma zakazow, normalnie ludzie parkują, dosłownie 5 minut, czekajac na dziewczyne, nawet nie wysiadałem z auta... miałem przeczucie ze cos sie szykuje :) Parking, w postaci przestrzeni wzdłuz ogrodzenia o szerokosci takiej ze auto sie miesci stojąc równolegle do ogrodzenia, pozostawiając conajmniej metr jak nie wiecej wolnej przestrzeni jak by ktos chciał przejsc(w tym miejscu nie ma chodnika wiec nie ma takiego obowiazku nawet), jednak od ulicy oddzielony mniej wiecej 2 metrowej szerokosci droga rowerową, wydzieloną od miejsc postojowych namalowaną linią. - To tak dla zrozumienia sytuacji opis miejsca... Stoje sobie stoje, jedzie radiowoz, zatrzymali sie za mna, wysiada pies i mi stuka w szybe paluchami tłustymi od pączkow zebym otworzył okno. To otwieram, i pytam o co chodzi?Menda mi mowi ze stoje na drodze rowerowej !! Ja mowie ze nie stoje na niej, stoje obok niej. Powiedział zebym wysiadł i popatrzył. To wysiadam i co widze?? Przednia opona jest gdzies 2 cm na namalowanej lini , ale absolutnie nie przekracza jej, ani zadna inna czesc auta. No to mu mowie ze droga rowerowa ma 2 metry szerokosci, ja na niej nie stoje, i go pytam czy nie ma nic lepszego do roboty. Dokumenty, standardowa kontrola, po czym słysze ze musi mi mandat wystawic. Ja mu mowie zeby nawet nie wypisywał bo nie przyjme go, a w aucie mam aparat cyfrowy i ze jesli wystawi mi mandat to zrobie zdjecia sytuacji, i spotkamy sie w sadzie. Mina mu zrzedła, niebardzo wiedział co powiedziec, wiec powiedział ze ja itak złamałem przepis bla bla bla ale moge jechac bo maja pilne wezwanie (akurat). Natomiast ja wiem, ze wszystko to miało na celu jedno - chciał zeby dac mu w łape, bo pewnie nie miał palant kasy na wiecej pączkow :/

05.07.2005
00:30
[46]

Chacal [ ? ]

tak się zastanawiam... ile to roboty by taki policjalnt załatwił sobie lewy bloczek mandatowy ? Że niby wypisuje i daje mandat, ale kasa idzie nie tam gdzie powinna, tylko do kieszeni gliniarza ? To by tłumaczyło skad tyle idiotycznych oskarżeń.

05.07.2005
00:32
[47]

.:VeGo:. [ Dragon ]

dobrze, w sadzie taka sprawa bedzie sie ciagla na maxa, bylo tzreba dac na kawe i by bylo po sprawie, a teraz bedziesz w sumie ciagany po sadach itp. ale jesli masz racje to dobrze ze go nie przyjoles

05.07.2005
00:33
smile
[48]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Mleko - Kto dogoni psa

05.07.2005
00:33
smile
[49]

.:VeGo:. [ Dragon ]

acha Półmetrowy ch...... w chodzi w d......... policjantom

05.07.2005
00:35
smile
[50]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

Chacal -> widać, że niewiele wiesz na temat mandatów :)
Gliniarze już od dawna nie mogą wystawiać mandatów gotówkowych. Tylko kredytowe. Wpłacasz przelewem. Takie zabezpieczenie antykorupcyjne.

05.07.2005
00:39
[51]

Chacal [ ? ]

a.i.n... -> masz rację, wiem niewiele. Widac człowiek który wysunął takie podejrzenie (bo nie ja to wymysliłem) tez nie wiedział. Dzieki, za oświecenie, chociaz z drugiej strony nie czuję się wcale lepiej.

05.07.2005
00:51
smile
[52]

N2 [ negroz ]

CRC --->

Człowieku jesteś zajebisty, a jezeli nie to przynajmniej masz texty super! Wymaitają LOL i ROTFL
Całą sutuacje opisałeś tak "swojsko" i ze zrozumieniem z tymi pączkami itd. Fajnie go zatkałes tym, że masz acyfrówkę w samochodzie. Wielkie brava!

PS
Nie rozumiem tych, którzy mówią, ze stanson_ miał iśc na kompromis i dać kase czy zapłacic mandat - absolutnie! Takz ebym tego nie zrobił!! Bravo dla Niego i mam nadzieję, ze sie super sprawa skończy.

05.07.2005
07:46
smile
[53]

hctkko [ Firestarter ]

Mój tata miał podobną sytuację (niemal identyczną). Wracał z Niemiec, był już w Polsce. Jechał sobie przez las. Wjechał w taki zakręt, po zakręcie stała wieś i... radiowóz. No to się zatrzymuje, dokumenty itepe, a tu mówią, że o 10 km\h przekroczona prędkość (wjechał w teren zabudowany wkońcu). Mój ojciec na to - ale nie było żadnego znaku! Policjanci - jest. Cofają się do znaku, a tam krzaczory zasłaniają 2\3 znaku. Zapłaciliśmy 50 zł. Może zapytacie po co? Kto by się użerał o 22 w nocy po 10 godzinach jazdy...
Dzięki za rady w tym wątku - przydadzą mi się jak będę miał prawko :) Czyli za 3 lata w najlepszym przyapdku :)

05.07.2005
07:55
[54]

artrak [ Konsul ]

niestety policjanci to "osoby zaufania publicznego" i niestety sądy raczej przychylają się do ich wersji ---> będzie ciężko

05.07.2005
08:00
smile
[55]

hctkko [ Firestarter ]

artrak ----> trzeba liczyć na jakiegoś normalnego, poza tym jeśli nie jesteś karany to też przemawia za tobą :D

05.07.2005
08:48
smile
[56]

Kumavan [ child of KoRn ]

To nie jest wątek do opowieści o przejściach z glinami tylko o problemie stansona :/
Jak ktoś potrafi mu coś doradzić, to niech to zrobi i koniec! Grrr.

stanson ---> imho bardzo dobra decyzja. Jak wygrasz to dwa gogusie wyjdą na palantów i o to chodzi :)

05.07.2005
08:51
[57]

hctkko [ Firestarter ]

Kumavan ------> a niby pierwszy post stansona to co jest jak nie opowieść o przejściach z glinami?
Z takich opowieści można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy - zagrywek ze strony policji, a także sposoby obrony.

05.07.2005
08:56
[58]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Musisz nastawić się na kilka terminów - milicjanci często nie stawiają się na rozprawach.

05.07.2005
08:57
[59]

Garbizaur [ CLS ]

Dlatego ja zawsze, nawet w lato jeżdżę na światłach... :)

05.07.2005
09:02
[60]

Kumavan [ child of KoRn ]

hctkko ---> w pierwszym poście z reguły przedstawia się swój problem, nie sądzisz? Potem czeka się na sugestie, a nie bajki. Eot.

Mam w rodzince prokuratora. Jeśli tylko się spotkamy (prawdopodobnie w ten czwartek/piątek), to zapytam jak to wszystko będzie wyglądało i co można zrobić. Zawsze to coś :)

05.07.2005
09:06
[61]

hctkko [ Firestarter ]

Kumavan ----> skąd wiesz, że stanson nie wymyślił tej "bajki"?

05.07.2005
09:12
[62]

W_O_D_Z_U [ SpamMajster ]

Ja tu czytam takie teksty a tu Soul okazuje sie Szefem komendy wojewódzkiej policji w Warszawie :P .

Nie no żartuje ale Stanson_ dobrze zrobiłeś

05.07.2005
10:35
smile
[63]

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

Łapy, łapy, 4 łapy
A na łapach pies kudłaty

tam coś było że bardziej szkodzą niż pomagają

05.07.2005
11:18
[64]

yasiu [ Konsul ]

Kodeks Cywilny:

Art. 6. Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne.

czyli w tym wypadku skutkiem prawnym jest oddalenie pozwu policji


05.07.2005
11:23
[65]

Marksman [ Promyk ]

yasiu - ja bym to zinterpretował, że skutkiem prawnym jest obciążenie stansona karą, czyli w tym wypadku skutkiem prawnym jest ukaranie stansona...

(ale ja prawnikiem nie jestem)

05.07.2005
11:33
[66]

Azzie [ Legend ]

Ludzie! Gdzie tu kodeks cywilny???

05.07.2005
11:34
smile
[67]

Wisien [ Generaďż˝ ]

No i brawo.
Debilizmem byłoby płacenie 100 zł za coś, czego nie zrobiłeś. A wszystkim tym, którzy by tak zrobili, dla świętego spokoju niby, gratuluje rozumowania.

05.07.2005
11:46
[68]

mikmac [ Senator ]

od kiedy w naszym pnastwie trzeba dowodzic swojej niewinnosci? Ja sie pytam jak piesek dowiedzie winu stansona? Jezeli stal 150 metrow za tunelem, to stal za gorka - nie widzi nawet wylotu tunelu.
Sprawa albo umrze w biurokracji albo wygrana z miejsca.

BTW nalezy jezdzic na swiatlach non stop. NIe ma nic bardzij wkurzajacego niz samochod bez swiatel w zacienionym miejscu. Nie raz o malo bym sie w taki nie wpakowal.

05.07.2005
12:50
[69]

Valturman [ Konsul ]

Nie przejmuj się i tak do czasu rozprawy policjant tafi za kratki za korupcję i nie będzie mógł stawic sie na kolegium :)

05.07.2005
13:03
[70]

graf_0 [ Nożownik ]

stanson_ -> obawiam się że słowo policjanta będzie na kolegium wiecej wart niż twoje, bo inaczej ludzie nie przyjmowaliby żadnych mandatów.
Myślę że będziesz musiał udowodnić że policjant nie mógł widzieć czy miałeś swiatła w tunelu ze wzgledu np. na miejsce gdzie stał (za zakrętem). Tutaj mała cyfrówka byłaby jak znalazł, teraz będzie trudniej.

05.07.2005
14:08
smile
[71]

stanson_ [ Manieczki ]

dzieki wszystkim za poparcie.

Wiem, ze bede mial problem, daje sobie jakies 20% szans, w koncu z policja ciezko wygrac. Ale przynajmniej mam czyste sumienie, ze nie dałem w łapę temu naciągaczowi...

05.07.2005
14:09
[72]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

stanson - nie przesadzaj, sprawa jest jak najbardziej do wygrania. Pisałem, jak chcesz to mogę iść z tobą do tego sądu.

05.07.2005
14:13
smile
[73]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

stanson_ -> skąd inąd wiem, że w tym tunelu są np. fotokomórki do zliczania ruchu. Może warto zainteresować się czy nie ma tam innego monitoringu np. z kamerami...?
Nie wiem... strażaków czy ratownictwa drogowego. W końcu to dość nowy tunel.

05.07.2005
14:26
smile
[74]

Ragn'or [ Generaďż˝ ]

Stanson--->dobrze zrobiłeś nie płacąc.Wierzę,że w sądzie PRAWDA zwycięży.
Sprawa-jak napisało kilku moich poprzedników -wydaje się do wygrania.Pozdrawiam i zyczę powodzenia.

05.07.2005
14:33
[75]

yasiu [ Konsul ]

marksman - to teoretyzowanie, jesli oni skieruja sprawe do sadu, to stanson niby bedzie musial udowodnic ze nie jest wielbladem. ale z drugiej z braku dowodow postepowanie zapewne by umorzono.

i rzeczywiscie, tu chyba nie kc wchodzi w gre :)

05.07.2005
15:02
smile
[76]

General E'qunix [ Konsul ]

Spoko wygrasz :)

05.07.2005
22:49
smile
[77]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

gofer -> a co ty mi tu będziesz jakimś świstkiem machał przed oczami ;P konstytucją to sobie wszyscy tyłek podcierają, od posła do osła.

stanson_ -> mi się też ostatnio psy naraziły, ale dałem im spokój. w razie czego pamiętaj: to oni przelelali pierwszą krew ;-)

05.07.2005
23:13
smile
[78]

Yisrael [ Pod Mocnym Aniołem ]

Nie wiem jak leci dyskusja, ale jedno proste spostrzeżenie - światła zapalacz przed znakiem o tunelu a gasisz po takimże, a nie po wjeździe i wyjździe do/z tunelu.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.