Loczek [ Senator ]
dylemat ze sfery alkoholowej (alk + leki)
dzisiaj wczesnym ranem byłem w szpitalu. Obudzilem sie o 5 rano caly spuchniety, i ciezko mi sie oddychalo - alergia jakaś zapewne...
Ale do rzeczy. Podali mi domięśniowo jakieś 2 leki. Na rozpoznaniu pismem lekarskim napisano coś w stylu "Dexaren i Pheramclinie" - ale wiadomo, to moze byc wszystko bo kazdy wie jak oni piszą :P
Zapomnialem lekarza zapytac czy moge wieczorem pic alkohol (kto by o tym myslal, kiedy sie prawie dusi :P).
Wiecie coś o tym?
pozdrawiam
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Hmm to zalezy jak silne i co to za leki. Ale jak domiesniowo to ja bym nie ryzykowal bo moze niezle pieprznąć [chyba ze o to ci chodzi:)]
Beaverus [ Bounty Hunter ]
osobiscie nie radze, lepiej dzien sie wstrzymac niz pozniej miec jakies problemy
Deepdelver [ aegnor ]
Nie warto ryzykować, skutki mogą być bardzo poważne. Nawet przy tabletkach przeciwbólowych + alkohol można wylądować w szpitalu.
Kompo [ t ]
Nieraz piłem na mocnym antybiotyku (ale lekko, nie na zgona). Nie miałem żadnych problemów, ale wielu woli nie ryzykować. :P
kudel1989 [ Pretorianin ]
eee lepiej nie pij ze zdrowiem nie ma zartów
Mati176 [ Rekrut ]
A napij sie, raz kozie śmierć :P
Loczek [ Senator ]
a jest może ktos kto wie co to za leki?
Albo wie co sie podaje przeciwalergicznie?
bo kurde, kusi strasznie, taki długo planowany wypad, za chwile wyjezdzam na miesiąc i sie z wiekszością nie bede dłuugo widzial :P
Bucha [ Hashish Air Kahn ]
gdybys dokladna nazwe lekow podal sprawdzilbym w encyklopedii lekow!
Loczek [ Senator ]
Bucha:raczej tak:
dexaren (to na 99%).. z drugim troche gorzej ale chyba:
Pheraclina (napewna Phe**clina - w miejsce gwiazdek 2 albo 3 litery)
Loczek [ Senator ]
up... Bucha mozesz te 2 nazwy sprobować sprawdzic??? :)
Arczens [ Legend ]
kto by o tym myslal, kiedy sie prawie dusi :P - Ja zawsze o tym mysle jak sie dusze :D
Co do dzisiejszego picia to bym nie ryzykował, bo jutro mozesz byc dwa razy bardziej spuchniety.
Immothep [ Errare humanum est. ]
Pij, najwyżej sie jutro juz nie obudzisz.
Loczek [ Senator ]
phe... dobra :)
to teraz juz wiem, ze jak coś domięśniowoo dają to można śmiało pić :)
poszlo 0.25 i 4 piwka wiec nie jest źle i żyje...
szacunek i dzieki za odpowiedzi... niektore mnie zaniepokoiły, niektóre wprost odwrotnie, ale jest fajnie :)
pozdrawiam :)
QrKo [ Tibia 4ever ]
napisz coś rano, żebyśmy mieli pewność że wyszedłeś cało :D
a tak powaznie to dzieki za info - przyda sie napewno :P
Loczek [ Senator ]
ok, mam nadzieje, ze nie bedzie problemu... :]
jak coś to znaczy ze umarłem i poświadczycie ze nic nie piłem tylko zostalem ofiarą niecnego spisku kapitalistków, nie? :D
kasztaneczuszek [ mały kasztanek ]
alkohol + leki = ostra jazda:P
Loczek [ Senator ]
jakoś żyje :)
Minas Morgul [ Senator ]
Alkohol + leki dzialaja na zasadzie synergizmu hiperaddytywnego... i coraz bardziej przekonuje sie do tej teorii :>
Mianowicie alkohol ma sam w sobie dzialanie cytotoksyczne i niszczy komorki. Poza tym bardzo oslabia bariere krew-mozg, dlatego Twoj mozg zostanie zbombardowany nie tylko alkoholem, lekami (ktore moga zadzialac kurewsko szkodliwie), ale tez i hormonami (adrenalinke sie czuje). Poza tym watroba skupiona na detoksie leku, nie bedzie mogla nadazyc z detoksem alkoholu i odwrotnie, dlatego mozesz spodziewac sie nieciekawych skutkow... to samo tyczy sie pozadlenia przez pszczoly.
Ps. znalem kilku takich, co clonozepam lubili popijac nalewkami. Celowo napisalem w formie przeszlej :)
Czlowiek nie wielblad, ale lepiej troche odczekaj.
Minas Morgul [ Senator ]
ps. pisze to tak na przyszlosc :)
Jakbys byl na jakichs silnych lekach...
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
Nie chce zakładać nowego wątku więc UPuje ten...
Otóż od tygodnia biore antybiotyk "Taromentin" (link niżej - Jest to ta mocniejsza wersja- 625 mg). Jutro po południu biore ostatnią dawkę.
I pytanie: jaki czas powinien upłynąć od ostatniej dawki tego antybiotyku do momentu w którym będę mógł pić alkohol?
Nie piszcie głupot, że mogę pić od razu i mi nie zaszkodzi -nie chce ryzykować.
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
up
Szyszkłak [ Konsul ]
Czy w tym kraju to bez alkoholu to już żyć nie można??? Ja nie pije od roku, wcześniej piłem bo tak wypadało w towarzystwie ;/.Moge powiedzieć ,że czuje poprawe,rzuciłem też palenie (pół roku temu) to już w ogóle git! Spróbuj naprawde czuć róznice!
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
A czy ja pije bo tak wypada w towarzystwie (współczuje głupoty), czy ja za każdym razem upijam się na umór? Czy pije często? -Nie.
Chce się napić z dziewczyną wina bo mi smakuje -zauważ, że można pić alkohol dla jego smaku.
Ale nie chce jednocześnie dostać drgawek, nie chce stracić przytomności czy, tfu tfu, umrzeć.
QrKo [ Tibia 4ever ]
24h
andrass [ Legionista ]
uwazaj lepiej bo znowu wyladujesz w szpitalu !!
Szyszkłak [ Konsul ]
Dla smaku to rozumiem, ale nie potrafie zrozumieć ludzi co muszą się na każdej imprezie dobrze napi***lić żeby uznać imre za udaną.... Co do głupoty owszem to była głupota moja bo nie chciałem być wyśmiany przez "kolegów"
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
QrKo -> mam nadzieje, że to jest w miare pewna informacja :)
Dzięki.
Szyszkłak -> większość osób przechodzi przez okres, że upija się kompletnie na każdej imprezie :)
Ale dobre wino nie jest złe :P
Szyszkłak [ Konsul ]
Xaar --- > tak wiem coś o tym,na szczęście mam to już za sobą...to jest zapewne powiązane z tym że w pewnym wieku chce się być jak dorosły : pije piwo jestem dorosły, pale papierosa jestem dorosły... :(
Chacal [ ? ]
Nie wiem jak z antybiotykami ale rok temu brałem jakis czas regularnie zwykły gripex i pewnego dnia rano wziąłem ostatni a popołudniu wypiłem jedno piwo. Prawie zwaliło mnie z nóg :/
gofer [ ]
Po tym, jak mojego kumpla po mieszance antybiotyk+alko zabrała karetka i po tym co czułem po 2 Ibupromach Max, 7 piwach i 2,5h snu stanowczo mówię nie piciu podczas zażywania leków, tudzież nie zażywaniu leków podczas picia. Chciałbym zginąć niosąc sztandar i z pieśnią na ustach, a nie dusząc się własnymi rzygami czy tam w inny beznadziejny sposób...
melkora [ Generaďż˝ ]
Picie i leki to stanowczo złe połączenie.