GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Trudny wybór: dysk twardy

27.06.2005
18:08
smile
[1]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Trudny wybór: dysk twardy

Jeszcze jedno pytanko z serii "trudny wybór".
Jakiego producenta zakupić dysk twardy?

Warunek: min 160 GB, szybki, cichy, trwały, tani :)
Do płyty Microstar K8N Neo2-Platinum/939 (MS-7025-010) nForce3 250Gb.

27.06.2005
18:14
[2]

Saluteer [ Generaďż˝ ]

po co nowy watek?

27.06.2005
18:15
[3]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Bo traktuje o czym innym?
Coś Ci nie pasi to się nie wpisuj.

27.06.2005
18:21
[4]

Saluteer [ Generaďż˝ ]

Ale jesli jest w tej samej kategorii to mozna zadac kilka pytan odnosne sprzetu... jak ja zbiore wszystkie pytania to moge zalozyc 100 watkow dziennie a nie lepiej w jednym?

27.06.2005
18:25
[5]

Kyahn [ Kibic ]

Cainoor ----> ja mam 160GB Samsunga, sprawuje się bardzo dobrze, polecam...

27.06.2005
18:28
[6]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Saluteer - Porównujesz pamieci RAM do HDD? Na głowę upadłeś? Przecież to dwie różne rzeczy.

Kyahn - Serial ATA, czy ATA/133 ?

27.06.2005
18:29
[7]

ASS_SHAKER [ Pretorianin ]

Segate Barracude 200 GB 8mb cache

27.06.2005
18:31
[8]

Kyahn [ Kibic ]

Hmmm on jest na ATA, ale chyba 100 a nie 133...

27.06.2005
18:31
[9]

wysiu [ ]

Samsunga odradzam, wprawdzie w miare cichy, ale dziwnie 'chrobocze', i sie grzeje.

27.06.2005
18:32
[10]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

wysiu - Kupować Serial ATA, czy ATA/133? Ostatnio tym się interesowałem 3 lata temu i słabo z moją wiedzą w tej dziedzinia.

Posiadam WD Caviar i naprawdę jestem zadowolony. Tylko nie jest za cichy :/

27.06.2005
18:35
smile
[11]

slowik [ NightInGale ]

Cainoor===>nowe caviary sa jeszcze bardziej ciche jesli szybki to bym polecal wd raptor ale on do tanich nie nalerzy i tylko 76 gb ...

moze warto kupic jakiegos wd

27.06.2005
18:35
[12]

Kyahn [ Kibic ]

wysiu ---> mi tam nic nie chrobocze, a czy się grzeje tego nie wiem i mnie nie obchodzi, ważne że działa.

W sumie każdy swoje chwali.
Ja mam obecnie 3 dyski.
Jeden Hitachi 60GB, jedną Barracude 60GB i właśnie tego Samsunga.
Na razie wszystkie działają, ale pewnie niedługo, któryś padnie.
W historii padały mi IBM, Seagete i Caviar, więc czego nie weźmiesz i tak pewnie padnie...
Ostatnio kumplom poleciały dwa Seageaty - 1 - 20GB czyli w miarę stary i 1 - 120 GB,
na to nie ma rady...

27.06.2005
18:40
[13]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Kyahn - Mądrze piszesz. Ja muszę kupić nowy dysk, bo mi w starym kompie padł... Samsung 20GB :P Ale to "zupełnie" inna technologia była te ładne pare lat temu heh.

slowik - Też się zastanawiam nad WD.

Tylko kurcze nie mam rozeznania czy lepiej Serial, czy Ultra DMA. Moja płyta obsługuje i to, i to.

27.06.2005
18:42
[14]

wysiu [ ]

Ja mam ata 100, bo mi dysk zostal ze starego kompa...:) Ale teraz bralbym zdecydowanie s-ata.

27.06.2005
18:43
smile
[15]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Skoro wysiu by wziął, to ja też wezmę ;)

27.06.2005
18:56
smile
[16]

Soll [ Protagonista ]

Heh dziwna sprawa.. Ja też mam Samsunga bodaj. Dysk 20 GB i chodzi od jakichś 6 lat już. Wiele razy podłączałem pod niego inne dyski, wykręcałem, przenosiłem, chociaż nigdy mi nie upadł:-) Chodzi bardzo dobrze. Jest cichy nic nie chrobocze.. Dziwi mnie to trochę .. Staruszek a tak dzielnie się trzyma.. Mam nadzieje że jeszcze długo sobie ze mną pożyje :-)

27.06.2005
19:01
smile
[17]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Soll - Pewnie mamy ten sam model. Samsung 20 GB sprzed... 7 lat? :)
Do przedwczoraj działał bez zarzutu, ale w końcu i na niego przyszła pora :)

27.06.2005
19:01
[18]

boro [ Generał ]

Cainoor --> osobiscie polecam Seagate - w swoim kompie mam 3 oraz jednego WD.. i tylko tego WD slychac.. do tego radze przesiasc sie na SerialATA..
mozna kupic Seagate Barracuda 7200.7 S-ATA z NCQ - na prawde szybki i cichy naped..
jesli zalezy ci na prawde na szybkosci to proponuje wrzucic 2 80-tki na raid0 ...

a jak masz kontroler S-ATA II to proponuje Hitachi Deskstar :)

pozdrawiam
boro

27.06.2005
19:05
smile
[19]

wysiu [ ]

Musze sie pochwalic, moj seagate 20 gb tez jeszcze zyje;) A latwego zycia nie ma, od jakichs 2 lat nie siedzi juz sobie spokojnie w kompie, tylko wedruje w zewnetrznej kieszonce usb..:) Ile razy mi upadl to juz nie zlicze, kieszonka w kazdym razie juz jest polamana, a dysk dziala bezblednie:)

27.06.2005
19:06
smile
[20]

Soll [ Protagonista ]

Cainoor --> A co takiego się z nim stało? Komputer nie chciał się włączyć, czy podczas pracy w windowsie coś "strzeliło" i się komp wyłączył ? :-)

27.06.2005
19:20
smile
[21]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Soll - Maił chyba jakieś ostre błędy już, bo żadne formatowanie Windowsowe (na FAT32, czy NTSF) nie chciało na nim pójść. Jedynie Linux działał :P

boro - Na RAID się narazie nei decyduje. Poczytam sobie o tych Seagateach.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-06-27 19:20:01]

27.06.2005
19:39
smile
[22]

vcarter [ Koszykarz ]

nie wiem czy szanowny Cainoor zdecydowal sie na kupno jakiegos dysku ale mam identyczny "problem" jak ma/mial on ...
mianowicie tez szukam dysku min 160 GB, szybkiego, cichego, trwałego i taniego :)

tyle ze do plyty Epox 8RDA6+ ale to chyba szczegol ...

do SATA nie jestem przekonany ze wzgledu na to ze jest drozszy o 50zl od ATA133, no ale chyba wezme skoro tak ludzie namawiaja ...

Teraz kwestia czy wziasc:
- Samsunga SpinPoint tak bardzo chwalonego,
- poczciwego i sprawdzonego Caviara,
- albo Hitachi ...

Seagate odpada - mam 40 GB Baracude IV i sprawuje sie on swietnie ale nowe Seagety zbieraja kiepskie opinie wiec go sobie podaruje ...
Maxtor tez odpada ...

Pewnie ktorego z tych 3 nie wezme to i tak bedzie to dobry wybor :) no ale jestem otwarty na jakies sugestie ... :)

27.06.2005
19:41
smile
[23]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

vcarter - Zdecydowałem się na tego WD. Wrażenia opisze już za dwa dni ;)

27.06.2005
19:45
smile
[24]

bartek [ ]

Trudny to mało powiedzanie. Masz mój temat z innego forum. I trzymaj się. Mocno.

27.06.2005
19:49
[25]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Myślę, że teraz to jest bardziej kwestia szczescia, niż producenta. Obym ja miał to szczęście :/

27.06.2005
19:51
[26]

MGS_Saladin [ ]

najważniejsze żeby był trwały czyli z długą gwarancją dyski spiszą się najlepiej. kup segate

27.06.2005
19:52
smile
[27]

ssaq [ Generaďż˝ ]

TYLKO Seagate! Po prostu klasa sama w sobie. Zywotnosci tych dyskow nic nie pobije.

27.06.2005
19:55
[28]

vcarter [ Koszykarz ]

kiedys czytalem o tym ze Seagate z Seagatem nie lubia sie - myslalem ze to sciema ale kolega kupil 160gb no i ten wlasnie dysk nie chcial wsplopracowac z moim 40gb i z takim samym 40gb kolegi - dopiero z Caviarem wspolpracowal - tyle ze po 2 miesiacach ze 160GB czyta tylko 120Gb - wiec na wlasne oczy przekonalem sie duza ilosc tych opinii o kiepskich nowych Seagatach sie sprawdza ... wole nie ryzykowac

Cainoor - czekam na opinie - jaki konkretnie wziales model ?

27.06.2005
20:03
[29]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Ten model dokładnie:

27.06.2005
20:05
[30]

ssaq [ Generaďż˝ ]

vcarter --> Ja mam dwa dyski (40GB i 6GB) , oba seagate'a i jakos nie zglaszaly mi do tej pory jakichs problemo z powodu wzajemnej antypatii.

Polecam nie wierzyc rozne plotki ktore sa prawdziwe "podobno".

27.06.2005
20:05
[31]

vcarter [ Koszykarz ]

z tego co wyczytalem to ludzie bardzo polecaja Caviary ATA133 ale znowu Caviary SATA maja troche gorsza opinie ...
zreszta kolega ma Caviara ATA133 i poki co nie narzeka ale nie bede go nasladowal :D
wiec chyba wybor zostanie dokonany z pary Samsung-Hitachi ...
Hitacji to IBM ???

27.06.2005
20:08
[32]

vcarter [ Koszykarz ]

ssaq ---> ale tak jak napisalem - dyski 40GB Seagaty swietnie sie spisuja - dopiero nowy model 160GB wogole ze starszymi nie chcial wspolpracowac - o takie "relacje" mi chodzily - no i padl po 2 miechach ;)

27.06.2005
20:09
[33]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Moje doświadczenie z dyskami: 1995 - WDCaviar 850 mb. Po roku pojawił się pierwszy błąd, później zaczęły się mnożyć. Sprzedałem jak było ich(bad sectors) z 8, po 2 latach używania.
1997 - Hitachi GB - wprawdzie nie padł, ale po pół roku był pierwszy bad sector, Dysk był kupiony jako cichy, ale nie było to prawdą, chyba, że był to cichy traktor. Wytrzymałem rok.
1998/1999 - jakoś na przełomie roku sorawiłem sobie Seagate 32 GB, mam do dziś, zero kłopotów, ani jednego bad sectora. W 2002 dokupiłem Seagate 80 GB, identycznie, zero problemów. Dysk ponadto cichy. W pracy w latach 1995 - 2003 jechałem na Caviarach i Samsungach. WDC miały sporą awaryjność - ale tylko te z lat 1995 - 1999, później było lepiej. Samsungi miały awaryjność umiarkowaną, ale bad sectors się sporadycznie zdażały. Należy jednak pamiętać, że obciążenie komputera w pracy było kilkukrotnie mniejsze niż domowego.
Reasumując polecałbym Seagety, ale nie mam doświadczenia z Maxtorami, które cieszą się dość dobrą opinią. Acha, NIGDY nie padł mi na amen żaden dysk, nawet WDC udawało się reanimować.

27.06.2005
20:45
[34]

Sharky [ Generaďż˝ ]

vcarter --> owszem, Hitachi wykupilo dzial dyskow od IBM i teraz sa Hitachi Deskstar.
Ja na swojego nie narzekam - szybki, cichy i jak na razie niezawodny :)
Mam taki:

27.06.2005
20:48
[35]

ssaq [ Generaďż˝ ]

vcarter --> Aaa to moze te nowe. Z nimi nie mialem jeszcze sytcznosci. W kazdym razie stare modele Seagate'a sa rewelacyjne :]

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.