GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

<<Przepowiednia>>

25.06.2005
21:05
smile
[1]

pikolo [ Konsul ]

<<Przepowiednia>>

wiecie moze cos o jakies przepowiedni ze spotkaja sie 2 bieguny.......cos było otatnio w Niedo Wiary ze w 2012 dojdzie do kataklizmów i takie tam....a co z przpowiednia Sebilba czy jakos tak???

25.06.2005
21:06
[2]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Ile to już niespełnionych przepowiedni było...

25.06.2005
21:06
smile
[3]

darek_dragon [ 42 ]

Koniec świata? Znoooooowuuu?

25.06.2005
21:06
[4]

ronn [ moralizator ]

Tak. Chodzi to, ze :

W roku A zdarza sie kataklizmy B i C chyba, ze zrobimy D i E.

25.06.2005
21:09
[5]

QQuel [ Master of Puppets ]

ronn - Niebardzo rozumiem do czego bijesz, to jest przepowiednai Sebilba? To wielki z niego przepowiedzień był:)

Takie przepowiednie są czasami nawet ciekawe, ale nie te o końcu świata, tylko o tym co będzie. Jak tak posłuchać co kiedyś mówili "przepowiadacze", to czasami można do ciekawych wniosków dojść.

25.06.2005
21:10
smile
[6]

pikolo [ Konsul ]

zresztą całe to gadanie jest bez sensu bo gdy wszyscy bedziemy pewni końca to napewno go niebedzie a ono z pewnoscią przyjdzie niespodziewanie "nieznacie dnia ani godziny" chyba zaprzeczyłem samemu sobie ale oki

25.06.2005
21:12
[7]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Co mnie obchodzą przepowiednie...? Szansa że się spełnią są jak jeden do miliona. Większe pradopodobieństwo to takie, że jutro pier*olnie mnie samochód.

25.06.2005
21:14
[8]

QQuel [ Master of Puppets ]

pikolo - Fajnie by było jakby na ten przykład kometa walnęła w ziemię o 11.11 :)

Amadeoosh - Są ciekawe, nieważne czy się spełnią, czy nie, to są interesujące. Oczywiście nie te dzisiejsze, bo nie mamy szans sprawdzić, czy się spełniły, ale te kiedyś (Nostradamus, czy jak mu tak, polecam:) )... Miodzio:)

25.06.2005
21:15
[9]

Lechiander [ Wardancer ]

W rzyci mam kńce świata, prawdziwe, czy tez nie. Jak dla mnie to może i za godzinę nadejśc jakiś armageddon.
Nie lubię i nie wierze żadnemu kuglarzowi, z Nostardamusem na czele. Jedynie Kassandra była OK. :-D

25.06.2005
21:17
smile
[10]

Łyczek [ The King of Football ]

Dobra.... Przepowienie można sobie wsadzić gdzieś.... Jak nie potrafią pogody przepowiedzieć na jutrzejszy dzień to dopiero koniec świata

25.06.2005
21:17
[11]

Mortan [ ]

QQuel -- > Bie sa interesujace, mnie bardziej intersuje to czy mam kase na szlugi a nie to ze jakis koles ywmyslł sobie cos i nagle sie pol swiata tym podnieca, mimo ze to kompletna bzdura :-)

25.06.2005
21:19
smile
[12]

zurg [ Centurion ]

Ech... To sie robi nudne...
Koniec świata, koniec świata... Aaaaaa!!! Uciekajmy, uciekajmy... itd.
Moim absolutnym faworytem w tej kwestii sa wszelkie sekty ktore obiecuja zbawienie/zapewnie przezycia. Szeczgolnie przy drobnej motywacji finansowej...

BTW: Jesli dobrze kojarze to zamiana biegunow to absolutnie normalne zjawisko. Zachodzi na naszej planecie co 60-90 tys. lat. Nie ma co zyjemy w ciekawych czasach;)))

25.06.2005
21:19
[13]

pikolo [ Konsul ]

QQuel---->no masz racje te całe przepowiednie sa ciekawe ale jesli są to przepowiednie od Boga albo od Jezusa czy od Maryi kiedys takie owe były kiedy Matyja mówiła do dzieci w Hiszpani czy Portugali ze ludzkośc musi sie zmienic bo czeka ich kleska, niestety kleska była 1 i 2 wojna swiatowa www.adonai.pl tam cos jest

25.06.2005
21:23
smile
[14]

Flyby [ Outsider ]

..przepowiednie Sybilli - wieszczka rzymska..jej przepowiednie były spisane w księgach ktore zostały spalone w 405r.n.e. ..ale pewnie zostały kopie uzupełniane i przerabiane w sposób odpowiedni do czasów

25.06.2005
21:23
[15]

QQuel [ Master of Puppets ]

zurg- A kiedy będzie w "najbliższym" czasie:)?

pikolo - Eeee, brednie z tą Maryją:P

25.06.2005
21:25
[16]

pikolo [ Konsul ]

QQuel naprawde serio

25.06.2005
21:26
[17]

foxx [ lisek ]

na rok 2012 ma przypadac 3 wojna swiatowa lecz niebedzie to koniec swiata, w kazdym razie tak cos Nostradamus napisal, a jak narazie wszystko sie sprawdza... ja w to wierze

25.06.2005
21:27
[18]

QQuel [ Master of Puppets ]

pikolo - A skąd wiadomo że "naparwde serio"? (Poza tym naucz się znaków interpunkcyjnych, bo ciężko się doczytać w twoich postach)

25.06.2005
21:28
[19]

pikolo [ Konsul ]

poprostu wydaje mi sie ze Bog nieche zebysmy zgineli to kazdy wie.... tak serio to zpójrz na cały Nasz Swiat i powiedz co widzisz...wielki olbrzymi kontrast biedy i bodactwa, próżniactwa i skromnosci i jeszcze wiele innych

25.06.2005
21:32
[20]

QQuel [ Master of Puppets ]

pikolo - Ja akurat w Boga nie wierzę, ale to sprawa wiary, a o tej na forum mówić nie można:P. Tak czy owak, skoro nie wierzę w Boga, nie uważam, żeby był ktoś kto chce/nie chce żebyśmy umierali. Tak samo nie wierzę w żadne przepowiednie, ale po prostu mnie ciekawią.

A nasz świat? Sami go tworzymy, każdy z nas cokolwiek nie robi tworzy świat...

25.06.2005
21:32
smile
[21]

zurg [ Centurion ]

QQueal -->a jeden diabel wie;)
Z tego co pamietam to aktualne 'odrobine' sie spoznia (raptem jakies 10-20 tys. lat) i nie jest za dobrze wytlumaczone fizycznie...

Moze stad cala przepowiednia pana PrzepowiadamSamoZlo???

Wlasnie: Dlaczego nie ma zadnych pozytywnych przepowiedni?
Cos jak: W roku 2007 nadejdzie powszechny dobrobyt, wszyscy beda sie kochac, szanowac...
Za nudne?????

25.06.2005
21:32
[22]

pikolo [ Konsul ]

QQuel---> :> spoko(oki) i serio(naprawde)

25.06.2005
21:34
[23]

QQuel [ Master of Puppets ]

zurg - A szkoda, myślałem że dożyję zmiany biegunów:P.

Dlaczego nie przepowiada się niczego dobrego? To jest akurat zagadka, ale myślę, że to by po prostu nie "jarało" (Podniecało, interesowało) większości ludzi. Ludzie lubią się "dowartościować" wieścią że umrą za trzy/xxx lat. <ironia>

25.06.2005
21:36
[24]

pikolo [ Konsul ]

QQuel gdybym sie cofnął o 6 misecy to bym gadal na temat wiary :P moze pozniej rozwine ten temat (szkoda)

25.06.2005
21:37
smile
[25]

zurg [ Centurion ]

foxx --> Przepowiednie Nostradamusa maja to do siebie ze sa tak metne ze kazdy moze je interpretowac po swojemu. I chyba stad wynika ich popularnosc - skoro jestesmy w stanie w jakich zagmatwany sposob dopatrzyc sie przeszlych wydarzen to wierzymy w te przepowiednie. Tylko mam wrazenie ze za kazdym razem dopasowujemy przepowiednie do rzeczywistosci a nie na odwrot. A takie przepowiednie to sam moge napisac;)))

25.06.2005
21:41
[26]

QQuel [ Master of Puppets ]

zurg - Wbrew pozorom większość ludzi nie jest w stanie napisać takich przepowiedni. Tak samo ciężko jest napisać przpowiednię, którą by ludzie "dopasowywali" do siebie i swoich "potrzeb", jak jest ciężko zrobić na ten przykład film, który podobałby się wszystkim.

25.06.2005
21:47
[27]

waslo [ Ajacieden ]

wiecie w co ja wieże ---------> w polskę wieżę

a wracając do programu niedowiary to mówili też o piktogramach, ciekawe jak to jest tak naprawdę z tymi piktogramami.

25.06.2005
22:07
smile
[28]

foxx [ lisek ]

Znalazlem taki fajny text:

Czy przyszłość jest ustalona ?

Spojrzenie na te zagadnienie przynosi teoria " światów alternatywnych ", ujmująca czas nie na podobieństwo rzeki, lecz drzewa. Z pnia tego drzewa wyrastają liczne gałęzie, z których każda przedstawia jedną z osobnych rzeczywistości.

Nasz świat jest tylko jedną z takich gałęzi. Początek czasu tkwi w korzeniach tego metaforycznego drzewa, podczas gdy najwcześniejsze inne rzeczywistości ( uformowane po początku czasu ) wyobrażane są przez wyrastające z pnia konary, z konarów gałęzie, z gałęzi niezliczone inne gałązki i tak dalej. Naszą rzeczywistość, nasz świat, o którym większość z nas sądzi, że jest jednym istniejącym w całym wszechświecie, należy postrzegać zgodnie z tą teorią - jako jedną z niewielkich gałązek wyrastających z większych gałęzi. Nasza historia zaczyna się zatem w miejscu, gdzie niewielka gałązka - świat, w którym żyjemy - wyrosła ze swej macierzystej większej gałęzi. To, co wydarzyło się wcześniej, należy do historii, która jest wspólna od pewnego momentu przeszłości, dla wszystkich gałęzi pochodzących z tego samego konara.

Jakie przyczyny skłoniły naszą gałązkę i inne drobne gałązki, z których każda jest oddzielnym światem zamieszkanym przez inteligentne istoty, przekonane o swoim wyjątkowym miejscu we wszechświecie, do oddzielenia się od macierzystej gałęzi ? I jakie przyczyny złożyły się na to, że ta większa gałąź oddzieliła się od wielkiego konaru wyrosłego przed milionami lat z pnia drzewa czasu?

Niektórzy - nie tylko autorzy książek z dziedziny science fiction, lecz również część fizyków i matematyków - utrzymują, że drzewo czasu wypuszcza nowe gałązki wtedy, kiedy dokonywany jest wybór między dwiema lub więcej możliwościami rozwoju przyszłych wydarzeń. Wyobraźmy sobie " że istnieje nieograniczona liczba przyszłości... np. jest rok 1945 i Niemcy przegrywają II Wojnę Światową... to jeśli czas jest rozgałęzionym drzewem, są dwie przyszłości 1) w której Niemcy przegrywają II Wojnę Światową i żyjemy w czasie w którym żyjemy obecnie i 2) w której Niemcy np. wygrywają wojnę i żyjemy w czasie jednym z alternatywnych ".


Wszystkie wydarzenia po roku 1945 w wariancie 2 były by zupełnie inne niż te obecne. Pewnie do Niemiec należało by 3/4 świata, mówili byśmy po niemiecku i tak dalej... .

Wielu specjalistów z dziedziny matematyki fizycznej, łączących w swoich pracach zagadnienia fizyki, filozofii i koncepcji mistycznych, bardzo poważnie przyjmuje możliwości istnienia światów alternatywnych.

Jeśli przyjmie się zatem koncepcję alternatywnych światów, to tym samym znika sprzeczność między naszą wiarą w wolną wolę a prawdziwością przepowiedni Nostradamusa. Zrozumiałe również się staje, dlaczego jedne proroctwa są dokładne w całości, inne tylko w części, a jeszcze inne są fałszywe. Nostradamus bowiem, jak inni prorocy, mógł spoglądać w przyszłość naszego pojedynczego świata, co raczej w przyszłość całego wszechświata czy innych światów równoległych, których linie czasu biegną odmiennie od czasu naszego. Innymi słowy, nie można wykluczyć, że "przyszłość" przepowiadana niekiedy przez Nostradamusa była w rzeczywistości teraźniejszością jakiegoś innego świata, którego historia podąża inną drogą czasu. Może zatem się okazać że nie wszystkie proroctwa Nostradamusa i nie tylko jego się sprawdzą, a przyszłość zależeć będzie tylko od tego Nas i tego co zrobimy ( a przedewszystkim od tego co zrobią " najwięksi " tego świata ).

25.06.2005
22:09
[29]

Gayardo [ Konsul ]

o.O chyba burza się zbliża w moje okolice
jejna koniec świata!!!!!!!

25.06.2005
22:10
smile
[30]

Yari [ Juventino ]

wg azteków 3 koniec świata ma być właśnie w 2012 roku :). A dokładnie to 22 grudnia. Ziemia zostanie zniszczona i ponownie się odrodzi :).
Pozyjemy zobaczymy :).

25.06.2005
22:10
smile
[31]

Yari [ Juventino ]

EDIT : ta ,,3" wkradła się nie zaproszona do moejgo posta:P.

25.06.2005
22:11
smile
[32]

foxx [ lisek ]

Przepowiednie Nostradamusa


>Informacje ogólne o Nostradamusie

Michel de Nostre-Dame (1503-1566), francuski lekarz i astrolog. Studiował na uniwersytecie w Montpellier. Zasłużył się w zwalczaniu epidemii dżumy w Aix i Lyonie. Lekarz nadworny Karola IX. Od 1550 wydawał kalendarze astrologiczne, zawierające przepowiednie, które zyskały mu szeroką popularność. 1555 opublikował w Lyonie zbiór 700 czterowierszy o proroczej treści - Centuries astrologiques. Fragmenty tłumaczeń i opracowania przepowiedni Nostradamusa są publikowane do dziś.


>Kim jest Prorok ??


W ogólnym sensie teologiczno - fundamentalnym prorokiem można nazwać każdą osobę, która jest upoważniona do przekazywania objawienia Bożego. Według spirytystów (będzie artykuł na ten temat) prorok to człowiek przepowiadający przyszłość na podstawie wizji udostępnionych mu przez istotę duchową, przemawiającą w jego imieniu w sposób spontaniczny bez odwołania się do praktyk magicznych, nawołująca do naprawy obyczajów, często głosząca nadejście katastrofy, sądu ostatecznego, Mesjasza.
<>

>Proroctwo

W sensie teologicznym proroctwo jest konsekwencją danej prorokowi przez Boga zdolności interpretowania teraźniejszości w świetle jej dynamizmu ukierunkowanego na przyszłość.

>Przepowiednie Nostradamusa

Tuż po 11 września 2001 roku Amerykanie rzucili się do księgarń. Nied poszukiwali jenak podręczników do survivalu, książek na temat broni biologicznej czy muzułmańskich terrosystów. Jak gorące bułeczki sprzedawały się proroctwa Nostradamusa, który podobno atak przewidział już kilkaset lat wcześniej. Podobnie działo się niewiele wcześniej, tuż przed rokiem dwutysięcznym, kiedy w tempie błyskawicznym z półek znikały proroctwa Sybilli, królowej Saby i opracowaia na temat Pytii i Kasandry.

Bez wątpienia najbardziej znanym wróżbitą był Michel de Nostre-Dame, bardziej znany jako Nostradamus- pochodzący z Londynu francuski lekarz. W 1555 r. napisał 950 krótkich wierszy, w których współcześni interpretatorzy znaleźli w ostatnim czasie zapowiedź m.in. bomby atomowej, drugiej wojny światowej, zamachu na Johna F. Kennedy'ego, katastrofy promu kosmucznego Challenger, upadku muru berlińskiego, śmierci Lady Di, a nawet zamachu na World Trade Center. Nostradamus swoje przepowiednie układał w czterowierszowych zwrotkach, grupowanych w tzw. centurie liczące sto zwrotek. Jednak nikomu nie udało się tak do końca i bez wątpliwości rozszyfrować jego przepowiedni. Napisał je bowiem w niesłychanie skomplikowany sposób, posługując się tak zawikłaną symboliką i językiem (mieszaniną starofrancuskiego i prowansalskiego, z elementami łaciny i greki), że najwymyślniejsze systemy "odszyfrowania" nie przynoszą rozwiązań zagadki. Nostardamus przyznawał, że takiego systemu przepowiedni użył specjalnie. Twierdził, że zagmatwana treść czterowierszy chroni go przed karą, którą mogliby wymierzyć mu władcy niezadowoleni z tego, co usłyszeli. Współcześni Nostardamusa do jego wizji podchodzili bardzo sceptycznie- uważali go za oszusta. Jednak bardzo szybko- 4 lata po wydaniu przepowiedni- okazało się, że nie są to brednie wyssane z palca. Właśnie wtedy spełniła się pierwsza przepowiednia: Młody lew pokona lwa starego na polu walki podobnym do bitewnego pola w pojedynczym straciu. Przebije on jego oko w złotej kracie, jedną z dwóch części, następnie (stary lew) umrze w strzasznych cierpieniach. Cztery lata wcześniej tekst wydawał się zupełnie niezrozumiały. Jednak po śmierci króla Francji, Henryka II, Nostradamusa przestano uważać za wariata. Dlazego? Otóż Henryk (stary lew) został śmiertelnie ranny podczas turnieju rycerskiego, biorąc ufział w jednym z pojedynków. Lanca jego przeciwnika ześlizgnęła się z królewskiego, złoconego hełmu i ugodziła w oko. Król zmarł po 10 dniach straszliwych męczarni. Czy Nostardamus przewidział atak z 11 września?

>11 Września

W mieście bożym uderzył wielki grzmot i chaos rozerwał dwóch braci. Choć twierdza się utrzymała, podda sie wielkim przywódcom. Trzecia wojna wybuchnie, gdy spłonie trzecie miasto. O ile dwie wieże WTC mogą być braćmi, to czy Nowy Jork można uznać miastem bożym? A kto może być wielkim przywódcą- czyżby Osama bin Laden? Według Nostradamusa trzecia wojna wybuchnie gdy spłonie trzecie miasto- pozostały więc jeszcze dwa..... Jaka będzie przyszłośc? Tak naprawdę nikt nie wie. Tego, że niektóre przepowiednie się sprawdziły dowiadujemy się... po czasie. I czy aby na pewno chcemy wiedzieć, kiedy nastąpi koniec świata? Nostradamus mówi, że nie musimy się go obawiać, bo jest tak odległy, że ludzkości nie będzie już dotyczył....

25.06.2005
22:13
[33]

Gayardo [ Konsul ]

eeee tam
Niejaki Mikołaj K. przepowiedział że Ziemia będzie okrągła patrze w google wpisuje ziemia i mam zdjecia koła<wow>

25.06.2005
22:15
[34]

foxx [ lisek ]

Gayardo -> Chyba 'odkryl' a nie przepowiedzial...

25.06.2005
22:18
[35]

zurg [ Centurion ]

foxx -> Zgodnie z ta argumentacja swiat rozdwaja sie przy KAZDYM wyborze a nie tylko waznych dla calego swiata (np. wojna swiata) co prowadzi nas do nieskonczonej ilosci mozliwych wszechswiatow. Czyli cokolwiek powiem to sprawdzi sie w ktoryms z tych wszechswiatow. Czyli dowolna przepowiednia jest zawsze prawdziwa. Tylko co to za przepowiednia???

A tak na marginesie - przypomina mi to Prachetta. Tak wiem, zboczenie...

QQuel --> Przyznaje, ja nie potrafie tak zmyslac i klamac;) Niektorzy maja ten dar i biora sie za polityke...

25.06.2005
22:20
[36]

Gayardo [ Konsul ]

foxx --- temat przepowiednie , potraktuj tamten post z przymrózeniem oka;)

25.06.2005
22:22
smile
[37]

foxx [ lisek ]

Oczywiscie ze jesli jest to prawda to mamy do czynienia z nieskonczonoscia wszechswiatow, np. jakbym napisal teraz litere 't' a nie 'a' to swiat tez by sie zmienil (lecz nie w takim duzym stopniu) prawda? Ja jednak mysle ze zyjemy w jednym wszechswiecie...

25.06.2005
22:25
[38]

zurg [ Centurion ]

foxx ->Za to teoria z rozgalezianiem sie rzeczywistosci calkiem ladnie mozna zazebic z mechanika kwantowa...

Chwala Bogu sesja wreszcie za mna... Nigdy wiecej takich pioracych mozg popapranych bzdur;))))))

25.06.2005
22:30
smile
[39]

Coolabor [ Piękny Pan ]

foxx >>> rozśmieszasz mnie :D napisaełeś, że Nostradamus pochodził z Londynu >> LOL^2

a tak w ogóle to...

koniec świata za dwa lata!

26.06.2005
19:39
[40]

foxx [ lisek ]

Daje upa :P

26.06.2005
19:45
[41]

Ginter !!!! [ Major ]

i znów jakies bajeczki opowiadają

26.06.2005
19:55
smile
[42]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

Amadeoosh --> jakbys czytal Pratchetta wiedzialbys, ze przypadki 1 na milion spelniaja sie w 9 przypadkach na 10

26.06.2005
20:16
[43]

barejn [ Konsul ]

nie czytalem wszystkich postow poprzednikow, ale nawiazujac do teamtu zawartego w watku, Majowie przewidzieli koniec swiata na rok 2012. Zastanawiajace jest to, ze dotychczas wszystkie ich przepowiednie sie sprawdzaly... brrrrr :P

26.06.2005
20:23
[44]

Minas Morgul [ Senator ]

Ale fajnie! zabije mnie kometa zanim zaczne srac pod siebie :]

26.06.2005
20:58
[45]

Novus [ Generaďż˝ ]

barejn - podaj jedną ktora sie sprawdzila. Podpowiem Ci ze nie znajdziesz takiej.

foxx- nie wiem skad masz te artukyly, Pani Domu czy Tina, niewazne, ale na milosc boska przytaczanie belkotu jakiegos glupka ktory napisal ogolnikowy i jednoczescie bledny artykul o niczym - a to juz wyczyn - nie ma chyba zwiazku z przepowiedniami

26.06.2005
21:00
smile
[46]

foxx [ lisek ]

dlaczego bledny i o niczym ?

26.06.2005
21:03
[47]

foxx [ lisek ]

Znalazlem fajna stronke:

26.06.2005
21:05
[48]

Novus [ Generaďż˝ ]

jezeli ktos blednosc przepowiedni lub niecalkowita zgodnosc Wielkiego Mistrza Nos Tradamusa tlumaczy istnieniem alternatywnych swiatow, to to juz chyba jest problem.
W dodatku jak tlumaczy. Mozna wymyslic teorie jaka tam zostala ustalona, o drzewie alternatywnych rzeczywoistosci, ale swiat nie bedzie wybieral sobie momentow kiedy sie "rozdwoic" np czekajac na 2 wojne swiatowa, tylko w kazdej sekundzie powstanie nieskonczenie wiele takich alternatywnych swiatow. Co rowniez jest bez sensu,a le przynajmniej nie mozna zarzucic bledow logicznych.

Co do drugiego artykulu - chyba kazdy wie, ze przepowiednie nostradamusa, nie tylko mozna przetlumaczyc na bardzo duzo roznych sposobow, ale tez zinterpretowac kazdy z nich na tysiace nowych. Wiec w koncu zawsze dojdzie do wydarzen tam zawartych.

26.06.2005
21:13
smile
[49]

foxx [ lisek ]

ekhm, tamten pierwszy post nidotyczyl przeciesz Nostradamusa... ale tematu 'czy przyszlosc jest ustalona?' w dodatku napisalem pozniej ze rzeczywiscie jesli ta teoria jest prawdziwa to jest nieskonczonosc takich swiatow, czy aby napewno czytasz watek od poczatku :P?
A co do tego artykulu to to jest calkowita prawda, oczywiscie ze mozna je przetlumaczyc na wiele sposobow, lecz czy aby nie sa one zblizone do naszej rzeczywistosci? Na przyklad atak na WTC, "W mieście bożym uderzył wielki grzmot i chaos rozerwał dwóch braci." Wiadomo ze mozna to przytoczyc do innych wydarzen lecz jednoczesnie pasuje to do tego starzenia :)

26.06.2005
21:15
[50]

pikolo [ Konsul ]

i tak nieznamy dnia ani godziny

26.06.2005
21:25
smile
[51]

Dunkan Mlodszy [ Majonez Kielecki ]

Ja bym sie tam sprzeczal czy NY jest "Miastem Bozym"

26.06.2005
21:29
[52]

pikolo [ Konsul ]

kazde miasto jest miastem Bozym jesli w nim jest chocby jeden wierny

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.