GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: top 100 filmów wojennych

25.06.2005
18:02
[1]

Runnersan [ Konsul ]

Forum CM: top 100 filmów wojennych

Na stronce odnalazłem ranking 100 najlepszych filmów wojennych wszechczasów... I przynam, że jestem zaskoczony. Zwyciężył w nim Szeregowiec Rayan, a mówj osobisty faowyt "O jeden most za daleko" jest pod koniec pierwszej dziesiątki (dobrze, że nie niżej). troszke też irytuje mnie wysoka pozycja "Black Hawk Down".

A oto link do rankingu
https://www.channel4.com/film/newsfeatures/microsites/W/greatest_warfilms/results/5-1.html

25.06.2005
18:08
smile
[2]

W_O_D_Z_U [ SpamMajster ]

dla leniwych

25.06.2005
18:14
[3]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

heh, lista ktora zaczyna się od Saving Private Ryan, to nie lista, to majaczenia senne luetnant'a Hans'a Knut'a

25.06.2005
18:16
[4]

SzPiEg_KF [ Konsul ]

ja szeregowca uwielbiam, pokazali bardzo realistycznie to co się działo w normandi, myślę że zasłużył na zwycięztwo!!!!

25.06.2005
18:18
smile
[5]

eJay [ Gladiator ]

Ta lista to jakaś pomysłka, bo sa na niej "Gladiator" i "Spartakus":) Moje ulubione "Most na rzece Kwai" i "Full Metal Jacket" na szczescie wysoko:)

25.06.2005
18:21
[6]

Conroy [ Dwie Szopy ]

A przy opisie Listy Schindlera znów "Polish death camps".

Szeregowiec był świetnym filmem, ale na pierwsze miejsce nie zasługuje. W ogóle lista niespecjalna :).

25.06.2005
18:27
[7]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

w Ryan'ie, dobra była scena lądowania w normandii, reszta to tragedia, ataki na tygrysa, stado Panzergrenadierów którzy przeżyli 3 lata ost-front-u walczących jak pijani z 10 "uber-menami" ;p
lista jest po prostu śmieszna;
Szpieg-->Oglądałeś Band of brothers??

25.06.2005
18:34
[8]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

pozatym Lista, to nie film wojjeny, tylko film o moderarcach i ich ofiarach, ta lista to całkowita pomyłka, ....

25.06.2005
18:38
smile
[9]

SzPiEg_KF [ Konsul ]

von nie oglądałem, ale rayan też ma swoje wady bo żeczywiście żucanie skarpetami w tygrysy to nie jest coś godne pochwały, ale odzorowanie pola walki, broni i ubioru to było coś!!!

25.06.2005
18:41
[10]

eJay [ Gladiator ]

Szpieg-------->

odzorowanie pola walki, broni i ubioru to było coś!!!

Ubior i bron to nie problem. Pole walki natomiast..Ryan ma swietna scenografie i pierwsze 20 minut, natomiast reszta to juz tragedia i amerykanizm do bolu...Wole BoB.

25.06.2005
18:43
[11]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

To obejrz, (Band of brothers, w polsce znana jako Kompania Braci)
Hehe, i ten Mustang, niszczący czołg z karabinów maszynowych...
Mundury tez nie jakieś świetne, odzorowanie pola walki poza pierwszymi 20 minutami też niespecjalne, ostatniee sceny żenujace

25.06.2005
19:00
smile
[12]

foxx [ lisek ]

A Band of Brothers (Kompania Braci) nieuwzglednili ?!?!? Wiem ze to serial ale powinni go tam umiescic, moim zdaniem to najlepszy film wojenny i wogole jeden z najlepszych jakie widzialem...

25.06.2005
19:04
smile
[13]

foxx [ lisek ]

Przypomnialo mi sie takie zdanie jednego z zolnierzy z BoB jak byli w Belgii (mroz jak cholera):

-"Tak sie trzese ze czuje sie jakbym byl w tancu" :P

25.06.2005
19:22
smile
[14]

Huscarl [ Konsul ]

Rzeczywiscie lista z kosmosu, Szeregowca fajnie sie oglada to fakt, ale wiekszosc filmu to bajka poza oczywiscie wymiatajacym poczatkiem, dziwi mnie lub nie zauwazylem brak bardzo dobrego filmu STALINGRAD.

25.06.2005
19:39
[15]

PER_ [ Konsul ]

Moze to drobiazg, ale ten tekst "Polish death camps"... - szlag mnie trafia.
Jasne, ze moze to oznaczac lokalizacje, ale mimo wszystko wydaje mi sie to ordynarnym aktem nierzetelnosci.. Za 50 lat dzieci uczace sie w szkole o "Polish death camps" beda przekonane, ze to dziela Polakow, bo ktoz inny okreslany jest w komentarzu mianem nazistow? Mam nadzieje, ze amerykanska polityczna poprawnosc nieco sie pod tym wzgledem zmodyfikuje.

Co do AMERYKANSKICH filmow wojennych to osobiscie najwieksze wrazenie zrobily na mnie "Full metal jacket", "Platoon" oraz "Czas Apokalipsy" (o ile mozna ten obraz nazwac wojennym).

25.06.2005
20:35
[16]

maniak1988 [ Konsul ]

taa w rayanie była fajna tylko scena lądowania, chociaż to jak niemcy walili z działka tez było niezłe...
stalingradu brakuje, a taki dobry film.... ta scena jak niemcy wiali przed teciakiem.... chociaz filmu całego nie obejrzałem..
cieszy mnie niezła pozycja cienkiej czerwonej lini i wroga u bram tez fajne filmy
ale niektóre filmy to rzeczywiście pomyłki... gnioty jakich mało a tak wysoko... (Braveheart na przykład...)

Runnersan --> mnie sie helikopter w ogniu podobał, ten amerykanin przebity pociskiem z rpg.... full realistyka:)

25.06.2005
20:39
[17]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

cieszy mnie niezła pozycja cienkiej czerwonej lini i wroga u bram tez fajne filmy
ale niektóre filmy to rzeczywiście pomyłki... gnioty jakich mało a tak wysoko... (Braveheart na przykład...)


vhyba cos ci sie pomylilo? Co jest gniotowatego w Braveheart ??
EETG to max gniot dlugi i troche przynudnawy z beznadziejna fabula
TRL jest hmm nudna i zamiast na wojnie skupili sie na jakis pseudofilozoficznych wywodach :-/

25.06.2005
20:43
[18]

maniak1988 [ Konsul ]

w Bravehearcie dobijały mnie niektóre sceny i dialogi, watek romantyczny też był rozbrajajacy, chciało mi sie pałakać zrozpaczy, była tylko jedna fajna scena ta z szarzą kawalerii

25.06.2005
20:47
[19]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

coz watek romantyczny trzyma w miare dobry hollywodzki poziom
podaj te sceny i dialogi ktore cie dobijaly ?:)

Oprocz tego film ma najlepsze sredniowieczne sceny batalistyczne, jak anrazie niedoscigniony wzor

25.06.2005
20:52
[20]

pikolo [ Konsul ]

Szeregowiec Rayan

25.06.2005
20:56
[21]

maniak1988 [ Konsul ]

dialogi właściwie wszystkie, a sceny już nie pamietam dawno ogladałem...
poza tym mamy chyba odmienne gusty jeśli chodzi o filmy, ja nie widze beznadziejnej fabuły we wrogu u bram...

25.06.2005
21:03
[22]

-Stirlitz- [ Pretorianin ]

Lista idiotyczna, jak większość tego typu rankingów. O ile obecność na niej widowisk historycznych w rodzaju "Spartakusa" lub "Gladiatora" czy "Walecznego Serca" można jeszcze od biedy zrozumieć, o tyle naprawdę ciekaw jestem na jakiej podstawie do gatunku filmów wojennych zaliczone zostały "Miłość i Śmierć" Woody'ego Allena, "Angielski pacjent", "Życie jest piękne", czy też "Casablanca"? Tym bardziej, że wszystkie te tytuły sklasyfikowano wyżej niż "Memphis Belle". Równie wiele wątpliwości (chociaż z zupełnie innych powodów) budzi obecność takich filmów jak "Złoto dla zuchwałych", "Parszywa dwunastka" lub "Tylko dla orłów", a to choćby dlatego, że w rankingu próżno szukać np.:

12 O'Clock High (Z jasnego nieba)
Aces High (Asy przestworzy)
Blue Max
Gettysburg
Hell's Angels
Run Silent, Run Deep (Dramat w głębinach)
The Enemy Below (Podwodny wróg)
The Lighthorsemen
The Lost Battallion (Zaginiony batalion)
Torpedo Run (Torpeda poszła!)
Waterloo (Zaryzykuję stwierdzenie, że pomimo paru drobnych szczegółów tę międzynarodową koprodukcję z 1970 roku w reżyserii Siergieja Bondarczuka można go uznać za jeden najbardziej spektakularnych filmów wojennych jakie kiedykolwiek nakręcono)

25.06.2005
21:06
[23]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Runnersan --> mnie sie helikopter w ogniu podobał, ten amerykanin przebity pociskiem z rpg.... full realistyka:)

No wlasnie chyba rzeczywiscie mamy odmienne gusty :) mnie w filmach pociaga zupelnie cos innego :P ale cos krwistego tez lubie czasem obejzec

25.06.2005
21:27
[24]

Gayardo [ Konsul ]

32. The Pianist, 2002
35. The Last Of The Mohicans, 1992

niech mi ktoś powie gdzie do diaska jest Wróg U Bram:/
niektóre filmy na tej liście pozostawie bez komentarza:/

25.06.2005
21:28
[25]

Kłosiu [ Senator ]

Glupia lista, Zelazny Krzyz dopiero na 37 miejscu :/ Pewnie dlatego, ze nie ma watku milosnego i jest o Niemcach :)

25.06.2005
21:36
smile
[26]

Gayardo [ Konsul ]

jeszcze jedno!
gdzie jest Jeniec!!!

25.06.2005
22:49
[27]

Obscure [ ExcalibuR ]

Kompania Braci
Szyfry Wojny

25.06.2005
22:57
smile
[28]

RMATYSIAK [ Konsul ]

to moze na stronce dodać dział z najlepszymi filmami/ksiazkami ?
Poz RM

25.06.2005
23:37
smile
[29]

GenArieL [ Konsul ]

najlepszy filmy to
kompania Braci
full metal jakcet
cienka czerwoan linia!!

Jakies sprzeciwy??

co do szeregowca "bez komentarz" jedynie ladowanie było niezłe:P

25.06.2005
23:53
[30]

Runnersan [ Konsul ]

Ja osbiście nie lubie Cienkiej Czerwonej Linii... W porównaniu do książki film jest strasznie dziwny i pełny dziwnych scen i wątków, których w ksiązce się nie uświadczy.

25.06.2005
23:58
[31]

Kłosiu [ Senator ]

Cienka czerwona linia to jedna z bardziej spieprzonych adaptacji jakie ogladalem. Z klarownych i naturalistycznych opisow Jonesa zrobili jakis mistyczny metlik :)

26.06.2005
01:09
smile
[32]

bonk_ [ Pretorianin ]

ha ha ha ale się uśmiełem <lol>powinini założyć wątek\najlepsze teksty:

maniak1988 ,,...ale niektóre filmy to rzeczywiście pomyłki... gnioty jakich mało a tak wysoko... (Braveheart na przykład...) "<lol2><lol2>człowieku czy ty wiesz co pieszesz...

filip-->,,...w Ryan'ie, dobra była scena lądowania w normandii, reszta to tragedia, ataki na tygrysa, stado Panzergrenadierów którzy przeżyli 3 lata ost-front-u walczących jak pijani z 10 "uber-menami" ;p "Ale jakby Gustlik czy inny z 8Pancerncyh strzlelał trzema rekoma to było by dobrze<lol>

Na niektóre komentarze nie mam już sił nawet nie wiem czemu pisze ten post.(może ze wzgledu na...no nieważne)
Co do listy...hmm jak ktoś zauważył brakuje tam "perełek"wojennych(Stalingrad) a pozatym lista zrobionna na "oddwal się"

P.S
filip , maniak-->nie mam do was nic żębyście nie myśleli.pozdrawiam!


26.06.2005
02:28
[33]

ganz [ Chor��y ]

Panowie chyba troszke przesadzacie. To lista filmow wojennych a nie historycznych. W szeregowcu faktycznie sporo nie zgadza sie z rzeczywistościa ale na Boga to film akcji osadzony w IIWŚ a nie dokument i jako taki świetnie się go ogląda.
Faktycznie dziwne ze nie ma Stalingradu, moim zadaniem zasluzyl na pierwsza 3 listy. Cienka czerwona to gniot i zgadzam sie calkowicie z Kłosiem, książka dużo lepsza.

26.06.2005
06:38
[34]

strelnikov [ Pretorianin ]

Filip von Izabelin --> zgadzam sie z Twoja opinia calkowicie - "lista" to zupelna pomylka i to w takiej kategorii. O "szeregowcu" nie bede pisac;)

Conroy and PER --> tez mnie taka informacja zdenerwowala czy nawet WKR. - juz napisalem maila z pola kontakt na adres <[email protected]> z informacja wyjasniajaca, iz to byly obozy smierci zbudowane przez Niemcow na terenie okupowanej Polski oraz ze sluzyly do exterminacji nie tylko zydow ale takze i Polakow. Ciekawy jestem czy ktos odpowie przynajmniej slowem;)

a co do Kompani Braci to - owszem jest ok. Ale zwroccie uwage, iz o Polakach w filmie mowia dwa razy:
- raz gdy wychodzi zolnierz SS z podniesionymi rekami i mowi po niemiecku cos jak " nie strzelac nie strzelac jestem Polakiem" na co jeden z Amerykanow mowi ze Polakow do SS nie brano i zabija go
- 2 raz , chyba w ostatnim odcinku, Polak wystepuje jako donosiciel na miejscowego lesniczego wskazujac go jako komendanta pobliskiego obozu zaglady. Do konca filmu nie jest wyjasnione czy nim byl czy nie (odcinek ten mowi juz o samosadach - szukajacym komendanta obozu jest - nie przez przypadek - zolnierz zydowskiego pochodzenia w armi Stanow Zjednoczonych

26.06.2005
10:51
smile
[35]

nu_clown [ Centurion ]

ale za to na miejscu 100 - Rambo!!!

26.06.2005
11:16
[36]

maniak1988 [ Konsul ]

bonk_ --> ja po prostu tego filmu nie jestem w stanie przetrawić, tak samo jak ostatniego samuraja czy jak to sie tam nazywało...

ganz --> bo stalingrad był filmem o niemcach, a to chyba była amerykańska strona więc...

strelnikov --> kompanii braci nie oglądałem ale jeśli sa tam takie kwiatki jak ten tekst ze polaków do ss nie brano to bede oglądał moze jeszcze coś "ciekawego" znajde

Runnersan, Kłosiu --> no tak książka była lepsza, ale film i tak mi sie podobał

nie znalazłem tam jeszcze jednego filmu a mianowicie "byliśmy żołnierzami" a dziwne bo to typowo amerykański sposób przedstawiania wojny...

26.06.2005
11:59
[37]

T_bone [ Generalleutnant ]

von Izabelin---> "w Ryan'ie, dobra była scena lądowania w normandii, reszta to tragedia, ataki na tygrysa, stado Panzergrenadierów którzy przeżyli 3 lata ost-front-u walczących jak pijani z 10 "uber-menami" ;p"
Czy spodziewałeś się po tym filmie jakiegoś kinowego podręcznika taktyki ?? To film o zwykłych ludziach rzuconych w wir wojennej zawieruchy a nie o tym czy Tygrys jest przerobionym T-34 czy T-55 itp. A właśnie ten wątek oraz nieszczęsny atak grenadierów przewijają się najczęściej w rozważaniach na temat Ryana. To jest film a nie ekranizacja Combat Mission ;)

26.06.2005
12:08
smile
[38]

nu_clown [ Centurion ]

T_bone---->nie wiem czy zauważyłeś ale takie właśnie "narzekanie" cechuje prawdziwych miłośników historii i militarii

26.06.2005
12:14
smile
[39]

T_bone [ Generalleutnant ]

nu_clown---> Wiem bo sam kiedyś na takie rzeczy narzekałem, M-60 w "Bitwie o Ardeny" czy "Wiekiej Czerwonej Jedynce" a feee nawet nie warto tego oglądać ;) ;P

26.06.2005
13:30
[40]

nu_clown [ Centurion ]

T-bone--->to nie były M-60 tylko królewskie tygrysy :))))))))

26.06.2005
13:39
smile
[41]

T_bone [ Generalleutnant ]

nu-clown---> Pamiętam taką scenę, chyba marszu KG Peiper gdzie oficerowie obradują w jakiejś przyczepie sztabowej, pomieszczenie olbrzymie, wieki stół a nawet jest druga kwatera. Nieźle się uśmiałem kiedy transporter wjechał na minę i wszyscy wyszli z tej przyczepy która okazała się być jak na moje oko zdecydowanie za mała z zewnątrz :DD

26.06.2005
15:34
[42]

nu_clown [ Centurion ]

ale za to jak ładnie śpiewali "panzerlied":))))

26.06.2005
15:37
[43]

MAROLL [ Hypnotize ]

Szerwegowiec Ryan to naprawde wojenny majstersztyk :) Zasluzyl na wygrana :)

26.06.2005
15:49
smile
[44]

nu_clown [ Centurion ]

T-bone--->aha i jeszcze M24 udające shermany :))))

26.06.2005
18:29
[45]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

T-BOne, o tym, że t-55 udaje tygrys anic nie mówiłem, nie mieli innego sprzętu spoko.
Ale bez przesady, to ma być film o WWII, a nie Szarża lekkich panzergrenadierów...

26.06.2005
18:39
smile
[46]

nu_clown [ Centurion ]

vonIzabelin---->zawsze jeszcze pozostaje rozegrać scenariusz "Ramelle" w CMAK-a i udowodnić, to czego nie da się udowodnić dyskusjami na forum :))))

26.06.2005
18:45
[47]

T_bone [ Generalleutnant ]

von Izabelin--> Wiem że nic o tym nie pisałeś, wspomniałem to tylko jako jeden z często pojawiających się wątków w dyskusjach na temat tego filmu :)
Dziś można mówić że w Ryanie jest złe to czy tamto, ale gdyby nie ten film prawdopodobnie wciąż oglądalibyśm filmy wojenne w stylu "Tylko dla Orłów" czy "Bitwy o Midway" ewentualnie z lepszymi efektami, to był przełom i nowe podejście do gatunku.

26.06.2005
18:57
smile
[48]

micpl187 [ Generaďż˝ ]

Nie jestem maniakiem militariów, nie wiem czy Saving Private Ryan odpowiednio czy błędnie przedstawia broń, taktykę itd. Wiem za to, że oglądając tę szmirę chciało mi się śmiać. Scenariusz i dialogi to koszmar. Nie dziwię się, że scenarzysta Ryana - Robert Rodat sprzedał jeszcze tylko jeden tekst (równie koszmarnego Patriotę) i gdzieś zniknął. A rzadko się zdarza, żeby autor takiego hitu zapadał się pod ziemię. Chyba że pisze scenariusze nie nadające się do realizacji.

26.06.2005
19:43
[49]

Runnersan [ Konsul ]

Bitwa o Midway nie była zła... Zdjęcia mieli realistyczne (z kornik filmowych).
Szeregowiec był takim samym przełomem jak Gladiator, czyli więcej ludzi, więcej efektów, więcej posoki, ładne mundury... Film jesli teraz oglądam, to po scenie Lądowania, zaczynam się strasznie nudzić:)

Ale Szeregowiec i tak jest bardzo dobry w porównaniu z "Cienką Czerwoną Linią", przynajmniej nie było w nim jakiegos filozofowania na temat widoków, niewinnych tubylców itd.:)

26.06.2005
20:00
[50]

T_bone [ Generalleutnant ]

micpl187---> Jeśli SPR ma koszmarne dialogi i scenariusz to co można powiedzieć o takim "Pearl Harbor".
Rzuciłem jeszcze raz okiem na tą listę 100 the greatest i muszę powiedzieć że dziwi mnie 3 miejsce "The Great Escape", film owszem świetny ale chyba bardziej przygodowo-wojenny ;P

26.06.2005
20:02
[51]

Runnersan [ Konsul ]

T-bone---> Tam jest też "przeminęło z wiatrem" i "Casablnca":)

26.06.2005
20:15
[52]

Mortan [ ]

Black Hawk Dwon moim zdaniem jest na bardzo dobrymi miejscu, zasługuje na to.
Ale Troja albo Enigma i Cold Mountain juz nie bardzo. Imo bardziej pasowałby Snajper niz takie romansidła.

26.06.2005
20:15
smile
[53]

T_bone [ Generalleutnant ]

Runnersan---> Ale nie w Top10 ;)

26.06.2005
20:24
[54]

-Stirlitz- [ Pretorianin ]

T_bone ---> "Wielka ucieczka" jest akurat filmem opartym na faktach i prawie wszystkie przedstawione w nim wydarzenia rzeczywiście miały miejsce, chociaż nie obeszło się bez pewnych skrótów i uproszczeń, a niektóre postacie noszą cechy kilku rzeczywistych osób, czego najjaskrawszym przykładem jest główny bohater grany przez Steve McQueena. Niemniej jednak w żadnym wypadku nie jest to kino przygowowe w rodzaju "Parszywej dwunastki" lub "Tylko dla orłów" i w pełni zasługuje na wysokie miejsce w każdym rankingu filmów wojennych.

26.06.2005
20:54
[55]

wlodman [ Legionista ]

Dla narzekająych na brak filmu "Stalingrad" - jest na 58. miejscu. Lista ogólnie jest jaka jest jakie były kryteria?) -ale to normalne przy tego rodzaju rankingach.
Nie mogę się jednak powstrzymać by nie skomentować niektórych wypowiedzi. Można by pomysleć, że zebrał się kwiat polskich historyków wojskowości i znawców sztuki filmowej jednocześnie - co samo w sobie jest przecież zjawiskiem w przyrodzie nie występującym. Podziwiam was panowie z jaką begraniczną pewnością siebie wypowiadacie się na tematy, co do których jesteście - bez obrazy - amatorami. Niestety tacy sa najbardziej uciążliwii: nie ten kolor naszywki, a ten model broni wszedł do działań dopiero 2 miesiące później, a żołnierz z tej formacji to nie mógł się tak zachować itd. A przecież chodzi o film fabularny robiony dla masowego widza, którego te niuanse zupełnie nie obchodzą. Poza tym film fabularny posługuje się specyficznym językiem przekazu: metoforą, obrazem zjawiska, uogólnieniem, pewną konwencją artystyczną. Ale nie: ja wiem najlepiej jak taki film powinnno się zrobić.
Ale to przecież nic nowego: przeciez krytycy filmowi (w końcu zawodowcy!) wytykający reżyserom różne błedy w sztuce sami nie byliby w stanie nakrecić niczego na co przyszedł ktokolwiek poza najbliższą rodziną.
Wyluzujcie panowie i nie szafujcie określeniami typu "kompletny gniot', "reszta to tragedia" itp. - więcej pokory.

26.06.2005
20:59
[56]

Runnersan [ Konsul ]

A w jaki sposób można ogólnie wyrazić swoją opinie na temat filmu ?

Dla np mojej mamy najwazniejsze jest, żeby był wątek romansowy.
Ja nie lubie filmów w których np nie ma 100 trupów (przesadzam), a częśc publiczności ocenia film wojenny przez pryzmat fabuły i tego, jak odtworzono realia.

Każdy w swym idealnym filmie stawia nacisk na zupełnie inne elementy i własnie poprzez nie oceniać będzie film.

26.06.2005
21:04
[57]

T_bone [ Generalleutnant ]

Stirlitz--> Wiem że "Wielka ucieczka" jest filmem opartym na faktach, mimo że lubię ten film to uważam że na 3 miejsce nie zasługuje, ale to przecież tylko moje prywatne odczucie ;)

27.06.2005
08:45
[58]

rhetor [ Pretorianin ]

Nie chce mi się przeglądać całego rankingu, dziwi mnie jednak brak w pierwszej dziesiątce jednego z najlepszych filmów wojennych, jaki widziałem, mianowicie "We Were Soldiers".
Każdemu polecam.

27.06.2005
09:00
[59]

Łyczek [ The King of Football ]

Parszywa Dwunastka jest 27.... Wg mnie zasługuje na pierwszą piątke....

27.06.2005
09:11
[60]

Azazell22 [ Generaďż˝ ]

ojezu polemizujecie nie potrzebnie , kazdy moze sobie stworzyc strone i ulozyc wlasny ranking filmów a i ludzie uwierzą że to jakas wielka ceremonia:P

jestem maniakiem filmów wojennych i uwielbiam filmy o 2 wojnie swiatowej

i uważam że Najlepszym filmem wojennym ktory najlepiej pokazał życie i los bohaterów w czasie wojny oraz samą wojne jest film KOMPANIA BRACI i nie ma lepszego filmu !!! To jest film który powinien dostać 30 oscarów :P... ale jesli to mini serial to niestety nie był brany pod uwage przy nagrodach oscarowych ale ztego co slyszalem zdobyl wiele wiele nagród

także na czele powinny się znalesc takie filmy jak :
- Szeregowiec Ryan ( moim zdaniem Tom hanks nie pasuje do takie roli , zawsze go bede widział w takich rolach jak Forrest Gump )

- Wróg u Bram ( może to taki bardziej thiller ale w czasie wojny :P )
- Bitwa o Midway
- Saints and Soldiers
- Pluton
- apocalypse now
- W Rękach Wroga ( ten film powinien obejrzec kazdy czlowiek przed 2 wojną swiatową )

27.06.2005
09:13
[61]

Azazell22 [ Generaďż˝ ]

a zapomnialem dodac Cienka Czerwona Linia :) z Jamesem Caviezelem :D

27.06.2005
09:50
[62]

Runnersan [ Konsul ]

Cienkiej Czerwonej mówimy nie!!! :)

To naprawde makabra, na tym filmie z 3 razy zasnąłem, a książke przeczytałem w 2 dni. Film skopali i na siłe usiłowali zrobić z prostejk jasnej fabuły coś na kształt czasu apokalipsy.

27.06.2005
10:18
[63]

maniak1988 [ Konsul ]

a zastanawiał sie ktoś z was nad sensem glównego wątku w szeregowcu rayanie? bo dla mnie to bez sensu żeby znalexć jednego człowieka iluśtam następnych ludzi idzie go szukać i jeśli dobrze pamietam wszyscy giną, a to dlateo żeby matce tego żołnierza wojne przeżył przynajmniej jeden syn... takich rzeczy na wojnie nawet amerykanie nie robili... tak mi sie wydaje

27.06.2005
10:26
[64]

sakhar [ Animus Mundi ]

Jak dla mnie rządzi Żelazny Krzyż :)

Nie wiem czy nie przeoczyłem ale nie widziałem filmu Bestia Wojny o Afganistanie - a moim skromnym zdaniem film jest także kultowy:)

27.06.2005
10:31
[65]

sakhar [ Animus Mundi ]

maniak1988 --> z tymi braćmi to cos akurat było na rzeczy. Czytałem swego czasu, ze podczas jednej z licznych bitew na wodach wokół Guadalcanal na jednym z amerykańskich okretów zgineło na raz wszystkich siedmiu braci. Po tym zdarzeniu amerykanie starali się by rodzeństwo rozpraszać po róznych jednostkach - aby chociaz ktos z nich mógł przetrwać wojne.

27.06.2005
10:54
smile
[66]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

maniak1988 [ Pretorianin ] https://cmhq.gry-online.pl/gracze_profil.php?gid=832

a zastanawiał sie ktoś z was nad sensem glównego wątku w szeregowcu rayanie? bo dla mnie to bez sensu żeby znalexć jednego człowieka iluśtam następnych ludzi idzie go szukać i jeśli dobrze pamietam wszyscy giną, a to dlateo żeby matce tego żołnierza wojne przeżył przynajmniej jeden syn... takich rzeczy na wojnie nawet amerykanie nie robili... tak mi sie wydaje



S. Ambrose "D-Day"

dyletantom mowimy nie! :P

27.06.2005
11:14
smile
[67]

T_bone [ Generalleutnant ]

W moim prywatnym rankingu na 3 miejscu napewno umieściłbym "Das Boot", oglądając go czuje się po pewnym czasie swego rodzaju więź z całą załogą U-96 ;) Kiedy pierwszy raz go obejrzałem byłem w szoku, niee to nie może się tak skończyć !!

27.06.2005
11:37
smile
[68]

nu_clown [ Centurion ]

wlodman---->całkiem słusznie mamy prawo ponarzekać na jakość filmów - jeżeli autorzy zapewniają że ich produkcja będzie "superrealistyczna" to znajdując coś co nie odpowiada realiom tamtych czasów możemy czuć sie oszukani. A co powiesz na przykład na narzekanie maniaków serii takich jak "władca pierścieni" czy "gwiezdne wojny" - narzekają, marudzą a i tak nabijają kasę całej rzeszy ludzi, których nie interesuje czy Anakin Skywalker naparza się z Kenobim świetlówką zieloną czy czerwoną i czy Gandalf ma krótszą brodę czy dluższą

27.06.2005
12:36
smile
[69]

Kostek_K [ Centurion ]

"Wiadomo są gusta i guściki..." Ilu widzów tyle opinii na temat filmu. Fakt że ta lista troche jak oderwana od pługa.

27.06.2005
15:10
[70]

maniak1988 [ Konsul ]

sakhar --> dobra to jest mozliwe, ale bez przesady! ryzykować życie kilku ludzi żeby uratować jednego? takich rzeczy sie na wojnach nie robi, chociaż po amerykanach wszystkiego sie można spodziewać

27.06.2005
15:19
[71]

wlodman [ Legionista ]

nu_clown - ja rozumiem narzekanie, że T-34 czy M-48 udają niemieckie czołgi. Sam z tego powodu nie trawię "Pattona" (skądinąd dobrego filmu) czy "Bitwy o Ardeny". Ale tu pojawiają się głosy w klimacie bliskim temu co pisałem: kolor naszywek czy szerokość gąsiennic nie takie jak trzeba, więc film do kitu. A to już graniczy z maniactwem.

27.06.2005
15:22
[72]

wlodman [ Legionista ]

maniak 1988 - to jest możliwe i wszystkie wojny świata dostarczają aż nadto przykładów na to. Wojna i wojsko i kieruja się nieco odmienąlogiką niz ta znana nam z życia codziennego czy podstawowych zasad ekonomii.

28.06.2005
12:44
smile
[73]

nu_clown [ Centurion ]

wlodman---->ależ nikt nie mówi że to nie jest maniactwo!!! to maniactwo czystej wody w swojej najbardziej ortodoksyjnej formie!!! dlatego tak lubię to forum :)))))

28.06.2005
12:46
smile
[74]

maniak1988 [ Konsul ]

wlodman, nu_clown --> odczepić sie od maniactwa :)
a co powiecie na kwiatki z naszych 4 panernych? tam też było pare ciekawostek...

28.06.2005
14:08
[75]

rhetor [ Pretorianin ]

A tak na marginesie, czy wie ktoś może, gdzie w Trójmieście można by zdobyć którąś (wszystkie?) części filmu "Oswobożdienie" na DVD? Nigdy jeszcze tego nie widziałem, poza robiącą wielkie wrażenie sceną Prochorowki...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.