karola-a [ Konsul ]
Przeprowadzka, kto już przeżył??:(((((
Niedługo czeka mnie przeprowadzka. Ktos to juz przezył??? Bo nie wiem od czego zacząć. Mam mnóstwo ciuchów i płyt ,różniastych śmieci i książek. Od czego mam zacząć i jak to wszystko popakować??
;(
DeLordeyan [ The Edge ]
ja się 5 razy przeprowadzałem :) przygotuj sobie kilka worków i kartonów, wkładaj do jednych rzeczy potrzebne. w czasie segregacji zawsze znajdą się jakieś "odpady" :)
dudka [ ! szypon ! ]
ja przeżyłem :)
ale nie miałem takiego wielkiego problemu, bo przeprowadziłem się do domu oddalonnego o 10, no może 15 metrów
Soll [ Protagonista ]
Najpierw zacznij wyrzucać rzeczy których nie nosisz/ nie używasz. Pozbądź się bezużytecznych śmieci. Popakuj sobie ciuchy do odpowiednich kartonów. Z resztą pomoże Ci firma od przeprowadzek, mam tu na myśli sprzęt AGD, RTV i inne takie, w tym także meble.
Mortan [ ]
Sopkuj ciuchy, płyty ksiazki, kompa i inny sprzet elektroniczny - reszte wywal :-)
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
3 razy w ciagu 10 lat :P najlepiej pozbyc sie wszystkiego co nie potrzebne, a reszta w odpowiednie kartony i w nowym domu juz sie martwisz co z tym zrobic :P
ganek [ Konsul ]
Ja tez juz przezylem, nie bylo zle, zapakowalem wszystko w jeden dzien. Kartony zalatwilem sobie z pobliskiego marketu. Chociaz kobiecie napewno jest trudniej, wiadomo kupa ciuchow itp. ;)
Darvin [ Pretorianin ]
Ja ma już kilka takich akcji na koncie, a w tej chwili robię to po raz kolejny. Najwygodniej po segregacji i oddzielenia odpadów od przydatnych rzeczy popakować wszystko w pudła i opisać np. pościel, ubrania (z podziałem na kategorie zimowe i inne łatwiej później ustalić kolejność rozpakowywania i szukać potrzebnych rzeczy zanim wszystko się poukłada na swoje miejsce). Przydatna jest też pewna liczba przyjaciół, bo raźniej jest w kilka osób pracować a później można zrobić małą parapetówę :-).
Powodzenia i się nic nie przejmuj nie jest tak źle jak się wydaje po 4 razie można się przyzwyczaić ;-)
Nevermind [ Pretorianin ]
Mialem juz 7 przeprowadzek, choc niemam jeszcze nawet 20 lat. Jestem juz przyzwyczajony :)
Najpierw radze zrobic porzadek w swoich rzeczach tzn. powyrzucaj to co nie potrzebne, ciuchy załaduj do toreb, szklo i cenniejsze rzeczy do jakichs kartonow/skrzynek, a reszte tak jak ja robilem - do workow na smieci :)
karola-a [ Konsul ]
Bboje się tylko ,że pakując swoje graty (cuichy głównie) wystapi cos takiego "A może jeszcze się przyda"- i nici z odśmiecenia. Pozatym mam dużo gazet typu:Aktivist 2004 , których uzywam do robienia kolaży(nie znam poprawnej pisowni;/).
Nevermind---->>nie wiem czy to akurat tego się tyczy ale "nevermind" nirvany to moja uckochana płyta:).
sajlentbob [ Konsul ]
Moje najgłębsze kondolencje
Ines [ Ines ]
Nie zapomnij ponumerowac pudla i na nich napisac co w nich mniej wiecej lezy, lub po prostu sporzadz liste - na przyklad: pudlo nr1 ksiazki, pudlo nr2 - plyty i gry i drobiazgi , pudlo nr3 - letnie ciuchy, worek granatowy duzy - swetry i ciewple ubrania etc - to znacznie ulatwia sprawe. Juz to kilka razy w zyciu przerabialam.
Ines [ Ines ]
Zapomnialam jeszcze dodac, ze na rzeczy watpliwej wartosci i uzytecznosci dobry jest taki sposob - pudlo lub wor pod tytulem GRATY. Wszystko tam wrzucasz i przewozisz na nowe miejsce zamieszkania. Jesli po rozpakowaniu sie, urzadzeniu minie pare miesiecy i nie bedziesz musiala w tym worku szukaqc czegos potrzebnego smialo i nie zagladajac do niego w celu rewizji! wyrzucasz na smietnik.
karola-a [ Konsul ]
DeLordeyan ,dudka,Soll,Mortan,Danley,
ganek,Darvin,Nevermind ,sajlentbob, Ines----->Wielkie dzięki:).
White Star [ Soldier ]
mnie chyba dopiero czeka przeprowadzka:P
Darvin [ Pretorianin ]
Właśnie zakończyłem ten bolesny proces. Narazie wydaje się że z sukcesem. Wszyskim ktorych to dopiero czeka współczuje i życze powodzenia.
Ps: Nauczyłem się jeździć fordem transitem :-)