KraVeN [ Konsul ]
statystyka
elo! wczoraj gdy pochlalismy z kumplami wynikla burzliwa dyskusja (klutnia na maxa) :P
klucilismy sie o to.... Ja powiedzialem ze (powiedzmy) warszawiakow jest 1678543 (wazne tutaj jest to ze jest to konkretna liczba) kolezka powiedzial ze jest to statystyka ja powiedzialem ze NIE ze to nie jest statystyka! statystyka moze byc ze wsrod nich jest np: 1000000 kobiet
powiedzcie kto mial racje bo mam kaca i juz nie chce mi sie myslec moze forumowicze wymysle (powiedza) cos madrego
(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]
liczebność zbiorowości, czyli element statystyki
MasterDD [ :-D ]
imho to i to jest statsami.
W Wawie jest 2342345 ludkow
w Łodzi jest 2342345 ludzi.
W Wawie tyle i tyle kobiet, a tyle i tyle facetow.
Chmielek [ Warrior of the World ]
statystyka to np jeden na milion uczniow nie opija konca roku :P wiec chyba miales racje
Regis [ ]
to też część statystyki...
KraVeN [ Konsul ]
ale w takim wypadku mozna powiedziec ze wszysko jest statystyka!! czyli mam 10 palcow u obu rak!
to jest FAKT a nie statystyka!
(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]
statystyka opiera się na faktach:)
to że masz 10 palców u rąk jest również statystyką - statystycznie można przypuścić, iż 99,9% ludzi na świecie tyle ich ma;)
KraVeN [ Konsul ]
ale zeby zrobic statystyke trzeba miec minimum 2 dane czyli cos do porownania! ja tych warszawiakow (gora) nie porownywalem nie mowielm ile maj lat (statystycznie) jaki maja wzrost(statystycznie) powiedzialem ze tylu dokladnie ich jest!
(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]
Aby przeprowadzić badanie statystyczne potrzeba więcej informacji (zbiorowość, prawidłowości, cechy).
Ale sama liczebność zbiorowości też jest elementem statystyki, gdyż przedstawia pewne dane określone pod względem rzeczowym, przestrzennym oraz czasowym:)
KraVeN [ Konsul ]
wiec mozna powiedziec ze wszystko jest statystyka!!
ze kazda cyfra i liczba nia jest! mam jednen zegarek, mam 2 kotlety na talerzu..... moga to byc elemnty jezeli zostana do czegos porownane! jezeli mowimy o czyms jednym i nie porownujemy tego do czegos to nie moze byc to statystyka!
(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]
w pierwszym poście prosiłeś, żeby powiedzieć, kto miał rację - kolega miał rację, Ty jej nie masz:) ale skoro wiesz lepiej, to po co się pytasz?
KraVeN [ Konsul ]
oki sorrka nie mam racji!!
robie bez sensu bo brne...
Coolabor [ Piękny Pan ]
Warto sięgnąć do literatury mili państwo...
Wg książki M. Sobczyka "Statystyka. Podstawy teoretyczne. przykłady - zadania" terminu statystyka używa się w nast. znaczneiach:
1) jako nazwy zbioru danych liczbowych prezentujących kształtowanie się okreslonych zjawisk i procesów,
2) jako nazwy wszelkich prac związanych z gromadzeniem i opracowywaniem danych liczbowych,
3) jako nazwy pewnych charakterystyk liczbowych oblicznych ze zbiorowości próbnych (np, średnia arytmetyczna próby, odchylenie standardowe z próby),
4) jak nazwy dyscypliny naukowej, mającej własne, zróżnicowane metody badawcze
Temat Waszej kłótni możnaby popiąć pod punkt pierwszy, ale moim zdaniem to byłoby nagonanie. Dlaczego? Dlatego, że liczba ludnści jako taka jest po prostu jakąś daną, co innego gdyby badac jej kształtowanie się, strukturę i udział w niej jakichś części. Samo stwierdzenie, że miasto X ma N-liczbę ludności nie jest raczej opisem zjawiska czy procesu...
(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]
Liczba ludności danego miasta jest zbiorowością statystyczną.
Misiaty [ The End ]
Coolabor - nie rozumiem czegoś. Skoro statystyka jest, zgodnie z tym co napisałeś, także nazwą zbioru pewnych danych liczbowych które prezentują pewne zjawiska, to dlaczego liczba mieszkańców danego miasta nią nie jest? Przecież liczba ta odzwierciedla nie tylko wielkość ale też, jeśli dokona się pewnych zestawień, może wskazywać na migracje ludności oraz wiele innych zjawisk które są statystyką. W związku z tym liczba mieszkańców jest jak najbardziej daną statystyczną :)
Coolabor [ Piękny Pan ]
owszem, jest zbiorowością, ale to nie jest STATYSTYKA! To trochę jakby powedzieć, że ludnosć Warszawy to... Warszawa... :)))
Coolabor [ Piękny Pan ]
o liczbie można mówić, że jest staytystyką, wtedy, gdy się odnosi do czegoś, natomiast samo "suche" stwierdzenie, że Waa ma ileś tam mieszkańców to nie jest statystyka, jeno zbiorowośc, dana, nazwijcie jak chcecie
bartek [ ]
Mimo, że na stronie prawie każdego polskiego miasta znajduje się dział "Dane statystyczne", gdzie zawsze znajdziemy "liczbę mieszkańców", wydaje mi się, że Coolabor ma rację. Gdyby ilość mieszkańców odnosiła się do czegoś to okej, a tak, mamy zwyczajne dane demograficzne, na których podstawie można sporządzić statystykę.
Runnersan [ Konsul ]
Coolabor--> Własnie miałem wyciagnąc Sobczyka, ale mnie uprzedziłeś:)
(:AllegromańkA:) [ Let's rock! ]
Statystyka jako nauka ma bardzo szeroki zakres. Nie można sporządzić stytystyki. Można sporządzić badanie statystyczne.
KraVeN [ Konsul ]
czyli to ja mialme racje THX :D
Coolabor [ Piękny Pan ]
np. jeśłi macie do rozwiązania zadanie ze statystyki, można się natknąc często na przykladowe stwierdzenie: statystyka liczby mieszkańców miasta X w latach (roku) 1970-90 przedstwiała się następująco... i na podstawie tych danych policzyć różne... statystyki (tak, patrz punkt 4 :))
Coolabor [ Piękny Pan ]
eee, mialo byc patrz punkt 3.
Allegromańko, można sporządzić statystykę, słowo ma szeroki zakres, więc można policzyć jakieś tam statystyki czegoś :)
bartek [ ]
(:AllegromańkA:), dowód:
Prowadzić statystykę czegoś.
https://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=58759
Jej początki wywodzą się ze spisów powszechnych, które to obejmowały właśnie bardzo szeroki zakres. Do około połowy XIX wieku termin statystyki oznaczał podany w tabelarycznej formie zbiór danych na temat stanu państwa (za Wikipedią). DANE a DANE STATYSTYCZNE to dwie różne sprawy. Jak napisał KraVeN - według Twojej definicji WSZYSTKIE dane to dane statystyczne, co jest nonsensem, gdyż sama napisałaś, że statystyka opiera się na faktach, sęk w tym, że suche fakty nie są statystyką, a statystyka nie jest faktami - te pierwsze tworzą tą drugą.