GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: CM-owa emerytura....

25.06.2005
01:11
[1]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Forum CM: CM-owa emerytura....

Proszę wszystkich organizatorów turniejów etc.., o wykreślenie mnie z listy graczy z w.w. powodu.
Nie mam sił walczyć więcej w CM, seria ta narazie nie oferuje mi juz więcej wyzwań, będę czekal na CMx2
Chcę podziękowac wam za prawie 3 lata wspaniałej zabawy i tym podobne bajduły.
Ludzie, którym wisze pliki, nieskończone gry etc.., są proszenie o rejestrację wyniku im odpowiadajacego, ja potwierdze każdy.

25.06.2005
01:15
[2]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

von Izabelin --> tez mam to samo ostatnio :-/

Ale zycze powodzenia na nowej drodze zycia bez cm tym razem :)

25.06.2005
01:23
smile
[3]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

i tak wroci;) wszyscy wracaja;) pobedize przez pol roku bez cma i zapragnie znow grac;)

25.06.2005
01:49
[4]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

ostatnio może jedna grę na miesiac dwa mam, na pbemy nie odpowiadam, nie wiem czy wróce do CM

25.06.2005
08:41
[5]

Radzik [ Pretorianin ]

W sumie dawno nie grałem, więc może się nie znam ;-), ale zawsze byłem święcie przekonany, że wyzwanie ma stanowić przeciwnik, a nie gra sama w sobie. Ja przestałem grać z wręcz przeciwnego powodu - bitwy w CM zawsze kosztowały mnie zbyt wiele nerwów :). Patrząc zaś na listę Twoich przeciwników, widzę, że z Wolandem grałeś tylko raz w BO, Mac i Macbac w ogóle z Tobą nie grali... - prawdziwe wyzwania dopiero przed Tobą ;-)

25.06.2005
08:51
[6]

maniak1988 [ Konsul ]

Filip --> tak jak mówi Radzik, zagraj z grasczami na twoim poziomie, to bedzie dla ciebie odpowiednie wyzwanie, poza tym jesteś mi winien rewanż jak tylko poczuje sie na siłach :)
po prostu przeczekaj nie graj przez jakiś czas, później ci teg zabraknie, po co od razu sie skreślać z listy graczy? przejdz po prostu do rezerwy i tyle

25.06.2005
09:19
smile
[7]

mac bac [ Pretorianin ]

szkoda Filip, bo miałem ochote powalczyć tcp troszke
a byłoby ciekawe sprawdzić jak walczą nieletni z dziadkami:)

25.06.2005
09:58
smile
[8]

JOY [ Generaďż˝ ]

Izabelin czy my nie mamy jakiejś walki? Jak tak to ją wymazuje odrazu bo mnie chęci też odpuściły i jakoś zabrać sie nie mogę 5 lat gry w to samo jednak nuży :-/

Życze miłej emerytury i do przyszłego spotkania.
Mam nadzieje że forum CM Cię nie nudzi.

25.06.2005
10:28
[9]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Ja to już chyba ze dwa czy 3 lata temu zerwalem z ligą ;-) i jak mam czas (a ostatnio niestety nie mam) to sobie z dobrymi graczami operacyjki pykam ;-)) albo jakis turniej dla urozmaicenia ;-)

25.06.2005
10:52
smile
[10]

Cora von Izabelin [ Konsul ]

Filip --> LOL duże LOL. bo to samo mówiłeś jakieś półroku temu :) mam ci wkleić poprzedniego twojego posta na ten temat? jak znajdę to to zrobię :P -- nie wierzyć mu! i tak wróci :D

25.06.2005
10:56
[11]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

mac bac [ Pretorianin ]

szkoda Filip, bo miałem ochote powalczyć tcp troszke
a byłoby ciekawe sprawdzić jak walczą nieletni z dziadkami:)


hehe lepiej nie mowic :))
Ale ze mna w nowej lidze CM chyba sie zmierzyc o ile ja tez nie zostane emerytem :-)

25.06.2005
10:57
smile
[12]

Cora von Izabelin [ Konsul ]

proszę bardzo mam :)
[31.10.2004] | 19:02 von Izabelin
Forum CM: Wycofuje się z gier liga/spar w CM, zostaje tylko w WQB/multibitwach/tur...

Nie mam jakoś ostatnio sił na gry w CM, będę tylko kontynuował walki w WQB/MulitbitwieBB/AK oraz turniejach.
Przeciwników prosze o zarejestrowanie wyników które uważają za słuszne, ja potwierdze.


I jak się skończyło????? grał dalej :P więc głowa do góry. wróci znowu jak tylko chwilę odpocznie i pogra sobie w iła :P

25.06.2005
13:00
[13]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Panowie, mi nie chodzi o wyzwania z uber-graczami, i tak bym pewnie przegrał, chodzi mi o to, że już nie mam sił do walki, nie mam już nowych pomysłów taktycznych, nie mam sił odpowiadać na PBME-y, jeszcze jakos zniosę tcp/ip.

Macbac-->Właściwie to mogę zagrać z tobą, ale tcp/ip, gg 4540048

25.06.2005
13:15
smile
[14]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Izabelin ~~>
No trochę szkoda ostatniej gry z WQB, ale cóż ... niech Ci się chociaż dobrze lata :]

MGK ~~>
"i jak mam czas (a ostatnio niestety nie mam) to sobie z dobrymi graczami operacyjki pykam ;-)) albo jakis turniej dla urozmaicenia ;-)"
LOL, dziękuję za wyróżnienie ... czy mogę tego tekstu używać jako dowód na członkostwo w elicie CMHQ (Ty od dawna do niej należysz, chyćby za staż ;P) ?

25.06.2005
13:53
[15]

maniak1988 [ Konsul ]

von Izabelin --> jak już musiasz odejść to wracaj szybko, CMowej młodzeizy potrzebni są dobrzy gracze....

25.06.2005
14:12
smile
[16]

Sgt.Luke [ Konsul ]

Zabierzcie mu Sturmovika i wykreślcie z Czechwar, to zaraz znajdzie czas i checi do CM :>

25.06.2005
14:27
[17]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

hehe, Luke tu nie chodzi o Sturmovik'a, tylko o moje zmęczenie CM, popatrz na liczbę walk, (nie wyniki:) to zrouzmiesz

26.06.2005
10:44
[18]

Sgt.Luke [ Konsul ]

Ok, to ja sie przyznam, że od początku tego roku rozegrałem jedną(!) potyczkę w CM(BB) i to jeszcze z kompem. Jakoś tak też ostatnio nie mam chęci siąść na dłużej do CM, bo to albo trzeba polatać w Sturmoviku albo wydano nową grę i trzeba "przetestować" zdobyty egzemplarz. Ale teraz są wakacje, będzie wiecej wolnego czasu (tak myślę) i może nadrobie jakoś te zaległości.

26.06.2005
11:09
smile
[19]

Pejotl [ Senator ]

a ja tam Izabelina rozumiem, jestem w lidze CMHQ od samego początku i chyba też osiągnąłem kres. Nie chodzi o to że gra jest nieciekawa, ale ... za którąś walką traci się motywację, poza tym są inne sprawy, którymi trzeba się zająć... i nie żeby nie było czasu na granie, ale często w głowie krąży za dużo problemów do rozwiązania i spraw do przemyślenia żeby znaleźć siły na CM.

26.06.2005
11:11
[20]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

No panowie taka prawda :) CM jest niewatpliwie wyjatkowa i ciekawa gra ale jak kazda inna produkcja zaczyna meczyc, zaczynamy interesowac sie innymi grami i CM powoli spychamy gdzies na bok :-/

26.06.2005
11:44
[21]

PER_ [ Konsul ]

Wszystko co dobre kiedys sie konczy. Jestem tutaj od listopada 2002 roku, rozegralem ponad 120 walk i tez potrafie calymi miesiacami nie miec ochoty lub czasu na CM. Z drugiej strony zdarza sie, ze rozegram w tygodniu z 5 bitew, by potem znowu na pol roku dac sobie spokoj. Ostatnio wieksza przyjemnosc sprawia mi organizacja turniejow :)
Niemniej fajnie, ze to wszystko sie dalej toczy. Jezeli za nastepne pare lat wciaz bedzie mozna znalezc te strone, wciaz zyc bedzie jakas liga, wciaz bedzie mozna spotkac starych "znajomych" - to powiem, ze to ewenement. Ile jest w koncu w Polszcze takich spolecznosci jak ta?

26.06.2005
12:09
[22]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

- to powiem, ze to ewenement. Ile jest w koncu w Polszcze takich spolecznosci jak ta?

O jest :) wystarczy popatrzeyc na sceny gierek FPS :) i niektore klany i ludzi ktorzy razem ze soba graja juz kilka lat :)

26.06.2005
12:35
smile
[23]

jiser [ generał-major Zajcef ]

PER ~~>
"Ile jest w koncu w Polszcze takich spolecznosci jak ta?"
Kilka jest, ale można je zliczyć na palcach rąk ślepego drwala.

26.06.2005
12:43
smile
[24]

mac bac [ Pretorianin ]

Panowie - po pierwsze udało mi sie wyzwać Filipa (do bitwy;) i emeryturka troche sie oddala
po drugie - ile lat mają szachy?
i grają ludzie? grają!
tak jak napisał Radzik najważniejszy jest pojedynek umysłów graczy ( no przy dluższych bojach kondycja fizyczna też sie liczy;) , reszta to dekoracja, jeśli ładna to świetnie, a jeśli troche sie zestarzała? - jak sie nie ma co sie lubi (kółeczek kręcących) to sie lubi co sie ma:)
pozdr

26.06.2005
12:45
[25]

mac bac [ Pretorianin ]

i dodam jeszcze że faktycznie z moich odczuć wychodzi, że nudzą gry pbem, szczególnie jak gracze zaczynają odsyłać coraz żadziej pliki:) - tcp to jest to

26.06.2005
13:40
[26]

van der Rob [ Konsul ]

Także pozwolę wrzucić swoje 5 gr.

Po pierwsze przede wszystkim TCP/IP dzięki temu gra trzyma w ciągłym napięciu. Przy PBEM-ie przez oczekiwanie na pliki spada dramaturgia (trzeba się znów wczuwać w sytuację).

Po drugie turnieje. Nic nie daje takiego kopa jak walka z najlepszymi. Do tej pory pamiętam najciekawsze chwile z walk w MP CM BB (dzięki PER za ich organizację). Turnieje międzynarodowe także nieźle podnoszą adrenalinę bo tam czuć konieczność gry zespołowej.

Po trzecie - ciekawe ustawienia. Myślę że QB na 2000 pkt 1944-45 się przeżyło. Może warto wprowadzić (nawet w formie porozumienia między sobą) że grając ciekawe dwumecze które nie są wyrównane rejestrujemy je jako JEDNĄ wygraną w lidze. Dzięki temu można zagrać tak ciekawe pojedynki jak np. obrona w nocy z MP wiedząc że z automatu nie ma się jednej wygranej i jednej przegranej, tylko o ostatecznym wyniku zależy suma punktów w dwumeczu. Co o tym sądzicie?


P.S. Filip ----> Odezwij się do mnie co robiym z turniejem par.
Kutuzow

26.06.2005
13:48
[27]

Radzik [ Pretorianin ]

Mac bac dobrze mówi :) - pbem to zupełnie nie te emocje co przy tcp - jak tylko założylem sobie stałkę, przestałem w ogóle grać pbemy. Sęk w tym, że przy bitwach zawsze cały się trzęsę z nerwów i pocę jak dzika świnia, więc robiłem dość długie przerwy. Ostatnią bitwę ligową grałem... 2 lata temu :) z Faloxx'em. Ale że ostatnio zagadał do mnie na GG Wieczorem i stuknęliśmi niezarejestrowanego spara [BO mam wiecznie na dysku pomimo kilku reinstalacji systemu :)], to zatęskniłem za CM - pomysł PERa (chwała mu za to!) z ligą sezonową spadł w tej sytuacji jak z nieba, więc się zapisałem. :)
W każdym razie rozumiem chęć odpoczynku, ale skoro mowa była o braku wyzwań, to tcp z czołówką będize jak znalazł - wiem, co mówię, bo z Wolandem mamy wspólnie rozegranych jakieś 30 bitew - łącznie z nierejestrowanymi i poza może 2 bitwami, w których mapy były wybitnie nieciekawe, każda potyczka była fascynująca. Tu znów zgodzę się z mac bac'iem - w szachy gra się od wieków i ludziom się nie nudzą, bo chodzi o starcie dwóch umysłów - z tego też względu zawsze szukałem ustawień "szachowych" w CM - takich, w których siły byłyby niemal identyczne i o wyniku decydowałyby przede wszystkim umiejętności gracza. Stąd też ostatnio grywałem na ustawieniach krótka 75ka z piechotą wyłącznie rifles i arty 120mm lub 4.2 cala. W terenie farmland, modest, moderate liczy się wtedy umiejętność manewrowania, więc ciekawa bitwa jest niemal pewna. No, chyba że trafi się ewidentnie wredna mapka - jak w moim pojedynku z Pitrem Mx :) - ale to wybitny pech, więc generalnie gorąco polecam takie ustawienia - naprawdę warto! ;-)

29.06.2005
19:08
smile
[28]

merkav [ Aguś ]

Ja tam sie nie znudzilem :)

29.06.2005
19:11
smile
[29]

Pejotl [ Senator ]

merkav -> a to ciekawe ze już 2 miesiące trzymasz pliki... aż tak cię wciągnęły? :)

29.06.2005
19:17
smile
[30]

merkav [ Aguś ]

Pejotl - alez skad, wciagnela mnie nowa gra MMORPG, zwie sie SESJA, slyszales ?:)

29.06.2005
19:23
smile
[31]

Sgt.Luke [ Konsul ]

Buehehe, dobre :) MMORPG zwany SESJĄ, postrach wszystkich osób na całym świecie. Realny zupełnie jakby pisało go samo życie :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.