--> Archiwum Forum
Belert [ Generaďż˝ ]
Wakacje w Turcji.Czy ktoś był niedawno ?
Jeśli tak to mam parę pytań.
1.Czy jest tam dużo Polaków?
2.Co warto zobaczyć, zwiedzić?
3. Jak oznaczenia *** hoteli mają się do rzeczywistości. Z doświadczenia wiem, że w różnych krajach jest różnie.
4. Co warto spróbować jeśli chodzi o kuchnię?
5.Jacy są do nas turcy?
6. Każda inna rada mile widziana.
Jadę do miejscowości Alanya.
smuggler [ Patrycjusz ]
Jeśli tak to mam parę pytań.
1.Czy jest tam dużo Polaków?
>>>Dosc...
2.Co warto zobaczyć, zwiedzić?
Bezwzglednie bierz wycieczke do Kapadocji. Reszta po uwazaniu.
3. Jak oznaczenia *** hoteli mają się do rzeczywistości. Z doświadczenia wiem, że w różnych krajach jest różnie.
trzy gwiazdki moga byc ale to juz i tak zalezy jak trafisz. Lepiej jednak **** :)
4. Co warto spróbować jeśli chodzi o kuchnię?
Wszystko. Kebaby w szczegolnosci. Uwazaj tylko na desery, sloooodkie jak cholera.
5.Jacy są do nas turcy?
Lubia nas. Nie wiedziec czemu ale lubia.
6. Każda inna rada mile widziana.
Targuj sie. Nie gadaj z Turkami o (ich) kobietach, pilce noznej (dopoki nie wiesz komu kibicuja), Kurdach (nie lubia ich, a jak zaczniezsz bluzgac na Kurdow i trafisz na Kurda, to o matko Boska), religii. I maja takiego swego bohatera, Ataturka, cos jak dla nas papiez i Piludski w jednym. Bron Boze cos zlego o nim powiedziec, bo na to jest nawet specjalny paragraf o zniewazaniu boahtera narodowego.
Sprobuj kawy po turecku, siszy (fajka wodna, najlepiej z tytoniem jablkowym... zaraz, oni na to mowia kaljan), piwa Efez, i takich dlugich nalesnikow, nadziewanych twarogiem.
W ogole baw sie dobrze :)
Jadę do miejscowości Alanya.
RealRufus [ F E A R ]
Byłem dwa lata temu...
1. - tam gdzie byłem ( polski hotel - 75 % gości to polacy ) było ich dużo - i nawet kelnerzy conieco po polsku mówili
2. - Za dużo nie zwiedziłem, ale na pewno warto pojechac na wycieczke-spływ kajakowy górską rzeka - odlot ( tylko bierz kajak a nie na ponton :) ), byłem jeszcze w aquaparku - tez fajnie i podobno opłaca sie jechac na wycieczki samochodami terenowymi :)
3. - Ja byłem w 3-gwiazdkowym - żarcie spoko, klima ( rano i wieczorem tylko działała ) - ogólnie czysto i ładnie ( baseny itp w porządku )
4. - Kuchnie maja dziwną - jak cos jest słodkie to na maksa, jak słone to też... próbuj wszystkiego ;)
5. - Tam gdzie byłem byli bardzo w porządku ale nie zwiedzałem miast i nie wiem jak jest np dalej od plaży :)
6. - weź dużo kasy i wykup sobie darmowe napje przez cały dzień w hotelu - sporo oszczęszisz. Nie bierz dolarów tylko EURO - przeliczaja tak samo jak dolary...
To chyba tyle - mam nadzieje że cos pomogłem :)
Przyjemnego wypoczynku :)
RealRufus [ F E A R ]
smuggler -> kiedy byłeś ?
Yans [ Więzień Wieczności ]
Generalnie smuggler ma rację chyba w 100% ale pozwolę sobie także na mój komentarz ;)
1.Czy jest tam dużo Polaków?
====> Bardzo dużo, jak mrówków, na tyle dużo, że w wielu miejscach są polskie napisy, a Turcy znają mnóstwo polskich słów ;)
2.Co warto zobaczyć, zwiedzić?
====> KAPADOCJA to obowiązek wręcz, wrażenia niesamowite, polecam także wejście/wjechanie do twierdzy KALE na półwyspie w Alanyi !!!
3. Jak oznaczenia *** hoteli mają się do rzeczywistości. Z doświadczenia wiem, że w różnych krajach jest różnie.
====> Zależy jak bardzo jesteś wymagający, jednak także polecałbym minimum 4* W 3* można się naciąć.
4. Co warto spróbować jeśli chodzi o kuchnię?
====> Zimne piwo EFEZ wymiata, jak spróbujesz kebabu tureckiego, to na to co sprzedają w Polsce już w życiu nie spojrzysz, jeśli lubisz anyż, to ich miejscową wódeczkę Raki, oliwki tureckie (mistrzostwo świata), małe bezpestkowe winogrona (miód w gębie), LOKUM - takie ichniejsze Ptasie Mleczko tylko słodkie jak diabli ;)
5.Jacy są do nas turcy?
====> faktycznie lubią nas i zadziwiająco łatwo rozpoznają, na tyle, że jak się idzie z dziewczynami Polkami, to od razu wołają po polsku "Cześć, Jak się masz Ania, Ewa, Kasia" itd. itp. ;)
6. Każda inna rada mile widziana.
====> Naucz się kilku podstawowych słów typu Dzień Dobry, Dziękuję, Ile to kosztuje ?, Do widzenia, a od razu zyskasz 100 % w ich oczach, szczególnie przy zakupach i targowaniu, a TARGOWAĆ się TRZEBA, oni to UWIELBIAJĄ !!! Ja kupowałem sobie np. ręcznik plażowy i gość zaczął mi pokazywać takie w barwach Juventusu, Manchesteru itd. ale powidziałem mu, że NIE, że ja chcę turecki zespół, mało się nie posikał ze szczęścia i spuścił prawie pół ceny ;) A kupiłem Fenerbahce Stambuł ;) Wogóle Turcy mają bardzo silne poczucie panśtwowości, wszędzie są ich flagi, a ATATURK, to prawie ich drugi bóg, także stosuj się do tego, co napisał Smuggler, ani pół złego słowa o nim !!! Acha, drażliwe tematy, to także stosunki z Grecją oraz CYPR !!!
Baw się dobrze, Turcja to piękny i zaskakujący kraj !!!
TzymischePL [ Senator ]
to ja dodam od siebie :)
1. Ja bylem nad mozem egejskim okolice Didimy (piekna swiatynia appolla) polakow bylo mniej niz angoli i niemcow. za drugim i trzecim razem bylem na riwierze tam polakow jak mrowkow
2. Pamukkale (zajebiste miejsce najpiekniesze na swiecie), Efez, Troja, Istambul no i oczywiscie Kapadocja
3. Roznie bywa. Bylem w fantastycznym 3* i gownianym 4* a nejlepiej bylo za 3 razem w 5*
4. Efez koniecznie :) Raki z woda (wyglada jak mleko)
5. Uwielbiaja nas nie wiem dlaczego ale to prawda :). Nie lubia niemcow srednio angoli.
6. Yans slusznie mowi :)
a od siebie dodam - ja polecam zachod. okolice morza Egejskiego. Bylo genialnie, bo mieszkalismy w hotelu, w centrum miasteczka, ktore noca ozywalo tysiacem swiatel, knajp i knajpek. Tysiacami ludzi na waskich uliczkach... cos pieknego... Co noc bombka ;) na Rivierze bardziej sie nudzilem mniej imprezowania wiecej leniuchowania - bylem w miejscach gdzie do najblizszego miasta bylo minimum 30-45 minut jazdy... Dolomuszem (czy jak to sie pisze :D )
5
smuggler [ Patrycjusz ]
3. - Ja byłem w 3-gwiazdkowym - żarcie spoko, klima ( rano i wieczorem tylko działała )
>>>To typowe dla Turcji, wlaczaja klime w okreslonych godzinach, taki ich dziwny zwyczaj.
6. - weź dużo kasy i wykup sobie darmowe napje przez cały dzień w hotelu - sporo oszczęszisz. Nie bierz dolarów tylko EURO - przeliczaja tak samo jak dolary...
>>>Czy ja wiem? Tzn. jak sie nastawiasz glownie na siedzenie w hotelu to all inclusive sie oplaca ale jak tylko tam spisz, bo caly czas gdzies sie walesasz, to juz nie... I z tymi dolarami/uero cos namieszales, bo skoro licza Euro jak dolary, to warto wlasnie dolary brac, nie? :)
PS. Tez bylem dwa lata temu ale w tym roku tez jade, gdzies w okolice Oludeniz.
RealRufus [ F E A R ]
Smuggler --> może rzeczywiście namieszałem... chyba powinno byc "bierz dolary" - sorry my bad :P
Pamiętam tylko że jak na lotnisku przyszło płacic za wize to brali albo 10 dolców albo 10 euro :|
smuggler [ Patrycjusz ]
i taka mala anegdotka z Turcji. Przystalem przy tureckim jubilerze (blad :))!), wyskoaczyl wlasciciel, dawaj namawiac i bajerowac itd. Ja twardo
- Thanks, but I'm just looking...
a ten swoje, zachwala, namawia, maci we lbie... Tak mnie skolowal, ze angielskiego zapomnialem i w koncu mowie
- NIE, DZIEKI!
A ten po angielsku "wejdz, zobacz, mam swietne "DZIEKI", naprawde dobre!
Usmialem sie i tlumacze mu po angielsku, ze "nie, dzieki" znaczy "no, thanks".
Na co Turek usmiecjha sie mowie PO POLSKU
- Wiem, ziartowalem!
...wszedlem do srodka. Za ten dowcip mu sie nalezalo. Wypilem trzy herbaty jablkowe, nic nie kupilem, pozegnal mnie serdecznie :)
Jak tu nie lubic Turkow...?
Yans [ Więzień Wieczności ]
TzymischePL ====> Co za niedopatrzenie z mojej strony !!! Oczywiście, że do Raki należy dodawać zimnej wody (wtedy robi się z przeźroczystej mleczna), ewentualnie dodawać lodu ;)
Co do klimy, to miałem pilota od klimy, którego dał mi Turek, z którym "tylko i wyłącznie w celach zdrowotnych" (bo tym tłumaczą picie alkoholu Turcy jako muzułmanie) łoiłem codziennie Raki albo właśnie Efez w barku hotelowym :D
Yans [ Więzień Wieczności ]
smuggler ====> He, he, he, niezła akcja ;) A tą herbatą jabłkową, to chyba wszędzie częstują ;) Ale jest całkeim dobra :) A ja z kolei drugiego dnia jakoś (chyba leciał na moją siostrę blondynkę ;) zaprzyjaźniłem się z barmanem, no i przez cały tydzień drinkowaliśmy wieczorami regularnie ;)
kami [ malutkie maleństwo ]
Co do miejsc wartych zobaczenia to Pamukkale koniecznie!!!! NAprawde cudowne miejsce.
a jak masz dziewczyne blondynke, to lepiej sie pilnuj;))
RealRufus [ F E A R ]
kami - chyba JĄ pilnuj :)
I nie żartuj że ja np sprzedasz za dziesięć wielbłądów czy cos - potrafia to na poważnie wiąć - tak jest tez np w Egipcie :)
kami [ malutkie maleństwo ]
RealRufus -- no wiadomo o co chodzi. Ja od siebie moge napisac, ze to co tam sie dzieje na widok blondynki jest hmm.. przerazajace. I chyba nie ma za bardzo znaczenia czy jest ladna czy nie.
RealRufus [ F E A R ]
kami - tak jest, byle blondynka :)
Belert [ Generaďż˝ ]
DZIĘKUJĘ :))
Trochę się bałem ale widzę że może będzie dobrze.Mam nadzieje że klima będzie :)
Priest [ Generaďż˝ ]
Belert ----> jesli jest tak jak pisza moi przedmowcy to naprawde nie masz sie czego obawiac :-)
Ja w Turcji bylem w 97 roku i z tego co widze to wiele sie nie zmienilo. Piwo Efez oczywiscie wymiatalo :-)
Poza tym zycie zaczynalo sie wieczorem :P
Jedynie brakuje polskich plaz :-) Bylem nad morzem Egejskim. Nie pamietam dokladnie w jakiej miejscowosci, ale najblizsza wieksza byla Kusadasi. W kazdym razie mialem bardzo blisko do Efezu.
Tez sie zastanawiam dlaczego nas lubia. Mialem porownanie. Mieszkalem w hotelu z Rosjanami, Anglikami i byla tez niemiecka rodzina.
Nie wiem moze jestesmy bardziej otwarci i skorzy do integracji :P
Aha o wiele bardziej niz w Polsce smakowaly mi tam lody na galki.
Pamukkale naprawde warto owiedzic. Fantastyczne miejsce.
Na jubilerow nie moge do dzis patrzec :-P
Trzeba uwazac na drogach.
Belert [ Generaďż˝ ]
THx a jak z komarami i nnym robactwem?Jak z cenami a np. picie ?Mam wyjazd z sniadaniem i obiadokolacja.
Kompo [ t ]
Spróbuj tureckiej fajki wodnej.
Xazaxus [ ka Neophyte ! Love God ]
A na blondynów jest popyt?
gereg [ zajebisty stopień ]
Smugg - te "nalesniki z twarogiem" to goezleme ;-)
Belert
bylem w zeszlym roku. niesamowity kraj, ale do zwiedzania. nie warto tracic czasu na wypoczynek plazowy. plaze brzydkie, brudne, wiekszosc wybrzeza z ostrym wiatrem, woda z powodu intensywnych ruchow i budowy dna zamulona.
KONIECZNIE Stambul. w drugiej kolejnosci kapadocja, efez, jak dasz rade i bedzie po drodze pammukale.
planuje sie w niedalekiej przyszlosci wybrac na kilka tygoni tylko do stambulu. niesamowite miasto....
co do jedzenia, to ja przede wszystkim lubije sie w tureckich ciastach. odwiedz jedna z tureckich kanjp, gdze podaja tylko baklav. od mnogosci rodzajow boli glowa ;-) a niemalze kazdej warto sprobowac... ach.. pistacjowa.. ;-)
poza tym potrawy z baraniny, swieze figi, arbuzy, ale tylko w sezonie na nie (wrzesien), niezrownane pistacje...
no i chalwa z koski. zwlaszcza halva seray i pishmanije... (nie dam glowy za pisownie)
turcy sa niesamowicie i wcale nie tylko dlatego, ze, jak sie powszechnie uwaza, chca z nas wydoic nawiejcej kasy jak sie da... spotkalem sie z wieloma przypadkami niesamowitej bezinteresownosci...
co do rad - nie wnosi sie do hotelu jedzenia (jawnie oczywiscie), ataturk jest swiety, kup sobie faje wodan i szklaneczki ;-)
o shit... wlasnie zauwazylem - jedziesz do alanyi... tzn. rozumiem na pobyt? fatalnie.... jak masz jeszcze mozliwosc, to zmien na objazdowke, ale zorganizowana z glowa (triada robi niezle i tanie).
alanya w ogole jest srednia... jesli na pobyt, to ostatecznie polecalbym antalye. wybrzeze i dno skaliste, wiec woda pekna, turkusowa. piekne, ciekawe, zroznicowane miasto.
Belert [ Generaďż˝ ]
gereg: dzięki :)