Rooneyek [ Konsul ]
Ach, ta neostrada :/
Goście z Telepunktu odcięli mi na 2 tygodnie internet. Oczywiście wszystko opłacałem i w ogóle takie bajery... Dobra. 1 dzień nie ma neta. Później drugi... A nigdy nie miałem takich problemów z internetem... Więc się wkurzyłem. Poszedłem tam, i mi gościu powiedział że jest coś najwyraźniej z kompem nie tak i mi kazał przeinstalowac windowsa. Więc przeinstalowałem. I co? Gówno :P Poszedłem i gościu (no szef :D) powiedział że jek nie jest wina kompa to odbiornika. I mi dowalił że jeszcze nie mają jego ludzie czasu naprawic tego.. :/ I czekałem, czekałem aż sie doczekałem... Wczoraj się pojawił :P Co za ludzie... Sami nie wiedzą jak coś naprawic :/
Dunkan Mlodszy [ Majonez Kielecki ]
Pamietam, ze w listopadzie zeszlego roku nie mialem neta przez 4 dni i... nagle sie pojawil. Bywa...
ratman [ Konsul ]
dlatego najlepszy jest z kabla (z kablówki), a nie z neostrady uuu!
Zerg(Mx) [ Pretorianin ]
ja chyba z miecha czekalem na 1 pajaca co przyhdzie i naprawi gniazdko a wystarczylo 2 kable docisnac, tyle nerwow i opierdolow od starej ("to przez ta neostrade!!!!!!!") TPSA rox ;/
LooreNz [ Konsul ]
ja czekałem 3 tygodnie na to aż mi skrosują linie. Masakra
Soll [ Protagonista ]
Ja mam net ze zwykłej multimedi. Nie zdarzyło się jeszcze by dali mi powód do narzekań. Net chodzi zawsze, od rana do wieczora, zadnych limitów ściągania plików choć szczerze mówiąc jest mi to obojętne bo i tak nie ściągam dużo. Jestem bardzo zadowolony. Ludzie kompetentni, rzetelni .. Czego więcej chcieć?