--> Archiwum Forum
Ptosio [ Legionista ]
Problem z dzwiękiem
Dość dziwny.
A więc tak: Chciałem podłączyć sobie mikrofon (mam go już od dawna, odłaczyłem parę miesięcy temu bo go nie używałem zbyt często, a piszczał). Włożyłem go do tego gnazda co zwykle, jednak nie mogłem nagrywać dziwięku. Popróbowałem innych gniazd, przy okazji wyjąłem głośniki, bo pomyślałem, że one mogą być przyczyną (malp prawdobodobne, ale nie zaszkodzi spróbować). No i tu jest problem
a) czemu mi nie działa mikrofon
b) włożyłem głośniki spowrotem, ale one przestały działać :/ Nie wydają dzwięku żadnego :(
W regulacji głośności sprawdzałem. Moja karta to Sound Blaster 128 PCI, a system to Win ME
(Trochę to chaotycznie wyszło, i z błędami, alem troche jakiś taki...)
Ptosio [ Legionista ]
Dodam jeszcze, że mam zintegrowaną dźwiękówke na płycie (Ace 97 chyba), ale do tej pory konfliktów nie powodowała.
LooreNz [ Konsul ]
moze karta dzwiękowa Ci siadła. Sprawdz sobie np u kolegi głośniki i mikrofon czy działa... jeśli działą to wymień sobie muzyczną
Ptosio [ Legionista ]
Spod windowsa karte widać, jest napisane , że urządzenie działa poprawnie. Mógłbym w sumie spróbować przeinstalować sterowniki, ale najpier wolałbym się dowiedzieć, czy mój komp "widzi" głośniki. Nie wiecie gdzie się to sprawdza?
akhkharu [ Konsul ]
Czegoś tu nie rozumiem... najpierw mówisz, że masz SB PCI 128, a potem, że AC 97? Jaką masz w końcu kartę? :P No ale nie ważne...
Sprawdź w ustawieniach dźwięku czy przypadkiem, Ci się nie wyciszyły głośniki (kanał MASTER lub WAVE).
Sprawdź głośniki podpinając je do discmana, walkmana, TV, czy jakiegokolwiek użądzenia mającego line-out...
A, żeby działał mikrofon i było go słychać w głośnikach, to musisz go włączyć w ustawieniach dźwięku w "odtwarzaniu", jak włączysz tylko w "nagrywaniu", to będzie dział, ale nie będzie nic słychać w głośnikach....
UWAGA!!! Post pisany pod wpływem alkoholu :P