themon [ Pretorianin ]
kryzys na GOLu?
Kiedy jakiś już czas temu "wkręciłem się" na GOLa zrobiłem to dlatego, że każde odwiedziny tutaj kończyły się spazmami śmiechu i postowaniem raz za razem ze względu na niezwykle interesujące wątki których nie sposób było pominąć milczeniem. Teraz wszystko jakby oklapło. Czy można to polskim zwyczajem usprawiedliwić zmianą ciśnienia, pory roku lub cen masła na wyspach Bora-Bora? Zupełnie znikły na przykład moje ulubione opowiadania. Co jest, ja pytam się?
Regis [ ]
Chyba przesadzasz, albo odwiedzasz nuie te watki co trzeba :) Ja codziennie kolo mam co czytac i z czego sie posmiac... Chociaz jest gorzej niz kiedy bylem tu pierwszy raz. Ale wtedy byly wakacje :)
tygrysek [ behemot ]
może to przyzwyczajenie wypłowiło kolor GOL'a ... PS: chcesz opowiadanie ???
themon [ Pretorianin ]
--->tygrysek NO MOWA, ZE CHCĘ!!!!! raz próbowałem coś skręcić, ale szybko umarło moje opowiadanko. może teraz jest dobry czas?
kombi0 [ Chor��y ]
Dzięki za odpowiedź i przepraszam,że nie na temat, ale nie dałeś mi wyboru