Parad [ Centurion ]
Czy cechy z horoskopów mają odbicie w waszych życiach?
Np skorpiony to ponoć osobny silne psychicznie, wodniki to marzyciele i działacze charytatywni, koziorożce to pracusie itp.
Stellincia [ Generaďż˝ ]
hmm u mnie to tylko chyba czupryna :-))))))))))))))))
Stellincia [ Generaďż˝ ]
A co do skorpionów to mam swój wywód, bo jakos nie mam do nich szczęścia :(
Parad [ Centurion ]
Po dziłaniach można poznać kto ma jaki znak (podobno), np kolos to pewnie wodnik- każdy go opieprza a on się nie przejmuje, chce naprawiać świat, i często odlatuje w chmury ze swoimi pomysłami.
dudek101 [ Konsul ]
jasne - moja data urodzenia wg horoskopu jest taka sama jak rzeczywista :)
Stellincia [ Generaďż˝ ]
a co do odpowiedzi na twoje pytanie chyba to poprostu wmawiana przez wszystkich od dziecka o to typowy lew czy byk , i każdy zaczyna szkać tych cech w sobie :) i sie sam taki straje, ja nie jestem taki jak lew :-), jaki osioł od horoskopów mi pewnie powie że księzyc był w znaku panny :-) i dlatego inny niż wszyscy, dla mnie to przesądy :-)
Anek [ Generaďż˝ ]
horoskopy gazetowe to brednie. to by bowiem oznaczalo, ze 1/12 czytelnikow danej kgazety bedzie mialo taki sam dzien/tydzien/miesiac. horoskopy, nawet stawiane indywidualnie, bazuja na rachunku prawdopodobienstwa i statystyce - wiadomo, ze iles tam procent osob z takim a nie innym znakiem zodiaku ma taie albo inne cechy i juz. jedna taka ode mnie z pracy zajmuje sie hobbystyznie szeroko pojeta astrologia. zaczela mi cos tam przepowiadac, wyszlo ze mam zdolnosci do jezykow i publicznych wypowiedzi (jako dziennikarz raczej powinnam) i ze jestem dzieckiem z drugiego zwiazku jednego lub obojga rodzicow. co jest prawda, ale tez mozna to statystycznie zaobserwowac. juz nie mowiac o tym, ze jak sie wie, ile moi rodzice maja lat, to wiele mozna zgadnac.
Yogi_B [ Konsul ]
Horoskopy to bardzo dobra rzecz i mówią prawdę. Np. pisali raz, że byki(ja) w tym miesiącu dostaną jakieś pieniądze i co? - prawda okazało sie - dostałem wypłatę. Innym razem było, że mam spodziewać się nieszczęście - no i wylałem kawę na podłogę. To wszystko to autentyczne, niepodważalne fakty!!!
dudek101 [ Konsul ]
anek, te informacje jakie "przepowiedziala" ci twoja kolezanka-astrolog z pracy jak sama piszesz bardzo latwo mozna wywnioskowac z tego gdzie pracujesz, jak pracujesz, jak sie zachowujesz a nawet z informacji jakie dostarczylas do kadr :) to zadna astrologia tylko umiejetnosc obserwacji i kojarzenia faktow. do tego nie potrzeba czytac z reki, kart czy cholera wie jakich jeszcze bzdur
Lukasz [ Pretorianin ]
W naszych życiach ? :) W moich 4 życiach ma wpływ, ale nie aż w tak dużym stopniu...
themon [ Pretorianin ]
horoskopy działają w/g mnie (jeśli w ogóle) na zasadzie samospełniających się przepowiedni i ogólnie to jest pic na wodę i woda na młyn mamony dla pewnych zainteresowanych "wróżbitów" oparty na prymitywnych lecz skutecznych zasadach praw socjotechniki i technikach manipulacji.
Sabathius [ gdzie jest rooda? ]
taaaaaa...
themon [ Pretorianin ]
i w ogóle znam jeszcze dużo takich mundrych słów które trudno wymówić po pijanemu.
Anek [ Generaďż˝ ]
dudek - no, wydawalo mi sie, ze to wlasnie powiedzialam.
dudek101 [ Konsul ]
anek, oczywiscie, ale ujelas to w inny sposob
Regis [ ]
Nawet mi nie mowcie ze w to wierzycie...
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Ja jestem Raczysko i charakterystyka tego znaku pasuje do mnie jak ulał :-)