--> Archiwum Forum
ciabach [ Junior ]
czy jeżeli nie lubie rasistow to jestem tez rasista czy jestem nietolerancyjny?
nie lubie rasistow. mam jednego w rodzinie. nie lubie z nim ogladac maczow w tv przy piwie, bo w drugiej polowie juz wyzywa od czarnuchow itd. jak mozna byc takim polmozgiem? nie rozumiem tego. czy ja jestem malo tolerancyjny,, czy moze w pewnym stopniu tez jestem rasista???
ciabach [ Junior ]
oczywiscie post wyzej cytowalem rasiste, nie chcialem nikogo obrazic, jezeli czujesz sie urazony to goraco przepraszam.
tygrysek [ behemot ]
lubie czy nie lubię ... ja nie lubię szpinaku, czy to oznacza, że jestem rasistą ??? ciabach --> wpisz w przeglądarkę "rasizm" i dokładnie przeczytaj co to znaczy
Pumex [ Chor��y ]
Wow. Nie lubię Niemców więc jestem Niemcem. Nie lubię księży więc muszę być księdzem no i najgorsze: nie lubię Lecha Wałęsy...
ciabach [ Junior ]
znaczy ze nie jsetem.
Parad [ Centurion ]
Ten kto nienawidzi kogoś za to, że nienawidzi, nie jest lepszy od niego.
Yogi_B [ Konsul ]
Pewnie będa inne głosy, ale moim zdaniem nietolerancja dla ogólnie pojetych rzeczy złych jest, nie, powinna być powszechna. Inaczej to nie tolerancja, a obojętność. Możesz Ciabach ze swoimi poglądami nie spodobać sie wieleeeeeeeeeeeeeeelu "ważnym" figurom na tym forum:))) Pierwszego "mądrego" już poznałeś w pierwszej odpowiedzi:( Moim zdaniem jeśli tolerujemy rzeczy złe, nieobyczajne czy po prostu chamskie to dajemy przyzwolenia na ich dokonywanie.
tygrysek [ behemot ]
Yagi_B --> czy wyzywanie kogoś od czarnuchów jest rasizmem ??? Czy nielubienie kogoś też jest rasizmem ??? A wogóle jak jesteś tak mocno mądry i tak bardzo uważasz mnie za półgłówka to zacznij odpowiadać na pytanie które ciabach zadał, bo w końcu prezentujesz tą lepszą masę forum.
tygrysek [ behemot ]
errata nie Yagi_B ale Yogi_B
Yogi_B [ Konsul ]
tygrysek - nie, wyzwanie kogoś od czarnuchów nie jest rasizmem, ale pomyśl jak czuł się na polskich stadionach Olisadebe. Pytanie w temacie wątku jest jednak nieco inne - przeczytaj. Tygrysku ja ciebie nie uwazam za głupka ani mądrego - nie znam Ciebie, a Ty znasz Ciabacha? Czemu ironicznie odsyłasz go do "lektury", uważasz go za głupka?:)
zarith [ ]
ciemek --> nie jesteś ani rasistą, ani nietolerancyjny, skoro to tolerujesz :-).
zarith [ ]
ciabach --> sorry za TOTALNE pomylenie Twojej xywki. Chodziło mi o Ciebie of kors :-)
tygrysek [ behemot ]
Yogi_B --> zdziwiłbyś się, ale czytam dużo postów z FORUM i staram się je analizować. Uproszczając (co by się nikt na mnie nei rzucił) można powiedzieć, że rasizm to nietoleracja. Oczywiście bardziej się zagłębiając można znaleźć różnice w podłożu tej nietolerancji. Analogicznie można zadać pytanie: "Popiół brzydko wygląda na trawniku, dlego że jest szary czy popielaty ???". Bezsens i masło maślane. Miałem nadzieję na to, że autor postu zreflektuje się i bardziej precyzyjnie zada pytanie. respect
amix [ Centurion ]
Jesli nie tolerujesz rasizmu i rasistow, to: -nie jestes rasista -nie jestes nietolerancyjny Rasizm jest ideologia sprzeczna z moralnoscia, a wcielanie tejze doktryny w zycie jest zdecydowanie aspoleczne. Potepiajac takie zachowanie, poglady, nie jestes nietolerancyjny, a masz dobrze poukladana mentalnosc. To jest tak, jakby ktos co rano sikal Ci do lozka, a Ciebie, jeslibys sie sprzeciwial, nazywal nietolerancyjnym.
Lophix [ Lege r ]
rasizm (słownik języka polskiego) ‘teoria o rzekomej niższości jednych ras względem drugich, oparta na twierdzeniu o nierównej wartości biologicznej, społecznej, intelektualnej ras ludzkich’ tygrysek --> Tak, wedlug mnie ktos kto nie lubi innego czlowieka tylko dlatego, ze ma inny kolor skory jest rasista (chociaz niekoniecznie ze slownikowego punktu widzenia) i nie wolno tego tolerowac. Odpowiedz na temat: nie jestes, nie jestes.
tygrysek [ behemot ]
amix --> Czyli nietolerancja dla tych, którzy nie tolerują nie jest nietolerancją ??? Lophix --> czyli wynika z tego, że muszę lubieć wszystkich czarnoskórych, żółtoskórych czy czerwonoskórych ??? (lub przynajmniej być neutralnym do nich). Bezsens, właśnie tak myślący amerykanie spowodowali, że czarnemu człowiekowi nie można odmówić pracy, jeżeli o nią prosi i jeżeli jest wolne stanowisko ... bo odmowa to rasizm :-( ... Chciałbym z góry powiedzieć, że nie jestem rasistą, bo można z mojego postu wyciągnąć takie wnioski, jedynie bardzo zastanwia mnie problem wielonarodowości w niektórych państwach.
Lophix [ Lege r ]
tygrysek --> wyraznie napisalem "nie lubi innego czlowieka tylko dlatego, ze ma inny kolor skory ", wyzywanie ludzi z telewizora od czarnuchow miesci sie w tej definicji bo raczej watpie, zeby gosc znal ich osobiscie.
tygrysek [ behemot ]
Lophix --> a jeżeli do telewizora powiem na białego sportowca "rusz tyłek ty biały grubasie" to już rasizm czy jeszcze nietolerancja ???
Lophix [ Lege r ]
Przykro mi, ale nie znam odpowiedzi na wszystkie Twoje watpliwosci. Moge postawic znak rownosci miedzy nietolerowaniem kogos ze wzgledu na miejsce zamieszkania, kolor skory, wage, sluchana muzyke itd. Mam swoje zdanie o kims kto stosuje takie podzialy i nie mam zamiaru sie nim dzielic. To jak nalezy poprawna polszczyzna cos nazwac nie ma dla mnie wiekszego znaczenia. Tyle.
tygrysek [ behemot ]
Lophix --> spokojnie, tylko podsycałem ogień. Każdy z nas jest nietolerancyjny (choć troszkę). Dla mnie na przykład nie ma znaczenia czy dresiarze byliby czarni czy biali, ot poprostu, nie toleruję dresów. Ale rasistą nie jestem, nigdy mi nie przeszkadzały inne nacje czy kolory. respect
amix [ Centurion ]
tygrysku---->"Czyli nietolerancja dla tych, którzy nie tolerują nie jest nietolerancją"-za bardzo uogolniasz. Jesli potepiasz, nie traktujesz pogladow, postaw, czynow innych ludzi na rowni ze swoimi (nawet jesli sa patologia, jak rasizm), jest to nietolerancja. W ogolnym znaczeniu tego slowa, w przypadku omawianym przez nas, ciabach jest nietolerancyjny. Lecz jesli wziac znaczenie slowa i porownac je ze spolecznym, moralnym aspektem rasizmu, zatraca ono swoj pejoratywny charakter, jak i znaczenie(wkroczylem na plaszczyzne semantyki:), i przechodzi w stosowanie sie do norm spolecznych, zgodnych z sumeniem i poczuciem moralnosci....rzecz jasna wszytko jest wzgledne, wiec to rowniez jest dyskusyjne. w skrocie: jest to nietolerancja, lecz, rzec by mozna, naturalna(?). ciabachowi, odnioslem wrazenie, nie chodzlio o filozoficzny aspekt tolerancji, a raczej o powszechne i potoczne okreslenie "nietolerancyjny. W aspekcie tym nietolerancyjnym nazwac Go nie mozna. Troche namotalem, ale mam nadzieje wychwycisz moje stanowisko
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
IHMO prawie wszyscy czarni ludzie są bardzo seksowni. Nie uważacie? ;)
amix [ Centurion ]
tygrysku--> przy cytacie uciekly mi znaki zapytania.... ale sens mojej wypowiedzi sie nie zmienia.
Elvis_Presley [ Legionista ]
mały_miś --> BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA