GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma: homoseksualizm [cz. 1]

18.06.2005
10:43
smile
[1]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Karczma: homoseksualizm [cz. 1]

Witam
Jako ze Admin wziął się za nasze wątki o homoseksualistach nakazał założenie jednego wątku (w kategorii karczmy), w którym będzie można legalnie (nie łamiąc regulaminu) dyskutować na ten temat.
Od teraz jest to jedyny legalny wątek :)

18.06.2005
10:58
[2]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Jak wszyscy wiemy tydzień temu odbyłą się "parada równości", na którą Kaczyński nie wydał pozwolenia (co dzisiaj się kwestionuje). Wtedy to policja ochraniała paradę (wtedy nielegalna) i usuwala ludzi kontrmanifestacji ktorzy lezac na ulicy nie chcieli dopuscic do przejscia (wtedy) nielegalnej parady.

Dzisiaj ma sie odbyc inna manifestacja - "parada normalności" majaca propagowac a raczej przypominac ze zdrowym zwiazkiem jest polaczenie kobiety i mezczyzny ktorzy tworza rodzine. Manifestacja ma pozwolenie, za to kontrmanifestacje gejow i lezbijek nie maja (a dokladnie rzecz biorac nawet tego nie zglaszali do wladz miasta).
Dodam ze jesli dzisiaj policja ponownie bedzie ochraniac ho0moseksualiztow a nie legalna manifestacje to cos w tym kraju prawnie jest nie tak...


I na koniec.... Z innych (juz nielegalnych) watkow na ten temat:

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Wojewoda uchylił zaskarżone decyzje prezydenta Warszawy zakazujące zorganizowania wieców przez środowisko gejów i lesbijek

Wnioski o rejestrację ośmiu wieców organizacje gejów i lesbijek złożyły do prezydenta Warszawy po tym, gdy wcześniej zakazał on zorganizowania Parady Równości. Wiece miały zastąpić paradę

Jednak władze stolicy nie zgodziły się i na nie. Wiele osób, nie tylko homoseksualiści, ale również przedstawiciele Sejmu, artyści, dziennikarze - uznali decyzję Lecha Kaczyńskiego za bezprawną

Władze Warszawy wydanie zakazu zorganizowania wieców argumentowały względami bezpieczeństwa, zapowiadanymi na ten sam dzień kontrmanifestacjami oraz z uwagi na przewidywane utrudnienia w poruszaniu się przechodniów. Wiece miały się odbyć na chodnikach, uczestnicy z jednego wiecu mieli przechodzić na drugi

Miasto uznało, że jest to próba obejścia przepisów, bo de facto byłby to przemarsz taki, jaki planowano pierwotnie. Kaczyński wobec tego stwierdził, że organizatorzy są zobowiązani do przedstawienia projektowanej trasy przejścia

Organizatorzy wieców w odwołaniu zarzucili prezydentowi Kaczyńskiemu naruszenie prawa do demonstracji pokojowej zagwarantowanego przez konstytucję RP i zaprzeczali, jakoby nie dostarczyli wymaganej dokumentacji

W uzasadnieniu do swojej decyzji wojewoda napisał m.in., że braki formalne w zawiadomieniu nie mogą być podstawą do zakazania zgromadzenia. Tym bardziej - co podkreśla wojewoda ? zgodnie z konstytucją "państwo nie stwarza uprawnienia (do pokojowych zgromadzeń), lecz zabezpiecza jego realizację"

Wojewoda napisał też, że "zakazanie zgromadzenia z powodu zapowiedzianych kontrmanifestacji, co mogłoby w efekcie doprowadzić do zagrożenia życia lub zdrowia ludzi albo mienia w znacznych rozmiarach, oznacza de facto, że organ administracji opowiada się po stronie podmiotów, które wyraźnie, świadomie i celowo chcą naruszać porządek. (...) Założenie, że konfrontacyjność manifestacji doprowadzi do zagrożenia porządku publicznego winno przede wszystkim skutkować zakazem przeprowadzenia zgromadzeń, które nie mają pokojowego charakteru?

Decyzja wojewody zostanie przekazana prezydentowi Warszawy do ponownego rozpatrzenia. Ten, za pośrednictwem wojewody, może ją zaskarżyć do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego

"Będę się odwoływać od tej decyzji do sądu" - powiedział PAP w piątek wieczorem Lech Kaczyński. "Zarzut, że opowiadam się po stronie kontrmanifestantów jest absurdalny; opowiadam się po stronie porządku w mieście" - dodał

Komentując decyzje wojewody Kaczyński powiedział, że Mizieliński "jest wojewodą tego rządu". Według prezydenta, policja na wniosek ministra spraw wewnętrznych i administracji "w istocie ochraniała" manifestację. Podkreślił, że jego zdaniem było to niezgodne z prawem, a wojewoda swoją decyzją chce legitymizować decyzję ministra. Podkreślił, że wydawanie poleceń stołecznej policji jest w gestii samorządu

Ostatecznie 11 czerwca ulicami Warszawy przeszła 2,5 tysięczna Parada Równości, w której wzięli udział m.in. wicepremier i minister polityki społecznej Izabela Jaruga-Nowacka oraz wicemarszałek Sejmu Tomasz Nałęcz. Władze Warszawy uznały przemarsz za bezprawny. Z ośmiu wieców, zgłoszonych przez środowisko osób homoseksualnych i sympatyzujących dwa były legalne

W ubiegłym roku Kaczyński również nie zgodził się na Paradę Równości. Jej organizatorzy odwoływali się do wojewody mazowieckiego. Ten dwukrotnie uchylał decyzję prezydenta stolicy

W tym roku organizatorzy parady również odwołali się od decyzji Kaczyńskiego zakazującej przemarszu ulicami miasta gejów i lesbijek. Odwołanie złożyli do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO). Przesłali także doniesienie do prokuratury na Kaczyńskiego, który - ich zdaniem - odmawiając osobom homoseksualnym zgody na manifestację - przekroczył swoje uprawnienia

"Mieliśmy rację od samego początku. Prezydent Kaczyński złamał prawo" - powiedział PAP prezes Fundacji Równości, organizatora Parady Równości, Tomasz Bączkowski. Dodał, że środowisko czeka teraz na rozstrzygnięcie SKO oraz na decyzję prokuratury ws

doniesienia na prezydenta

Nie wyklucza, że Fundacja wykorzysta decyzję wojewody, a także - jeśli będzie dla niej korzystna - decyzję SKO do zaskarżenia zakazu Kaczyńskiego do Naczelnego Sądu Administracyjnego, a następnie do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. (PAP) ipj/ ktt/ plo/ itm/ dsr/

------> https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,2773912.html



-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------



W imieniu Młodzieży Wszechpolskiej zapraszamy wszystkie osoby jak i organizacje do włączenia się w Paradę Normalności! Naszym zadaniem jest pokazać, że nie dopuścimy w Polsce do obecności w przestrzeni publicznej propagandy zachowań nienaturalnych i niemoralnych. Polacy są narodem normalnym, w którym przypadłość homoseksualizmu nie była, nie jest i nie będzie tytułem do jakiegokolwiek wyjątkowego traktowania, nie mówiąc o przywilejach prawnych czy finansowych!

Chcemy jednak by manifestacja miała głównie charakter pozytywny - poparcia dla instytucji rodziny. Bo Normalny związek to związek mężczyzny z kobietą.

Zbieramy się pod Sejmem, a o 11.00 zamierzamy wyruszyć Nowym Światem i Krakowskim Przedmieściem, aż do Kolumny Zygmunta. Po drodze zatrzymamy się trzykrotnie: na Pl. Trzech Krzyży, na Rondzie de Gaulla i pod Pałacem Prezydenckim. W kolejnych miejscach będą wygłaszane przemówienia.
Chcemy by nasz przemarsz był spokojny, pokojowy, zapraszamy całe rodziny z dziećmi.
Rzecznik MW - Krzsztof Bosak

---> https://www.wszechpolacy.pl/t.php?id=1050


-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

18.06.2005
11:02
smile
[3]

Souldriver [ Drożdżak ]

nie rozumiem czemu niektórzy są wobec gejów i lesbijek tak sceptyczni i wrogo nastawieni. Przsecież można to ująć, że są to ludzie chorzy na nieuleczalną chorobę z którą nie da się walczyć tylko trzeba ją zaakceptować. Ja tam do nich nic nie mam

18.06.2005
11:02
[4]

Vader [ Senator ]

Manifestacja ma pozwolenie, za to kontrmanifestacje gejow i lezbijek nie maja (a dokladnie rzecz biorac nawet tego nie zglaszali do wladz miasta).

Skoro nie zgłaszali, to jaki cel ma stwierdzanie że nie mają ?

18.06.2005
11:04
[5]

Novus [ Generaďż˝ ]

Sa tez inne odchylenia, o ktorych nie powiedzialbys ze nalezy je zaakceptrowac. Ale ogolnie rzecz biorac nie widze przeszkod zeby sobie istnieli, ale niech nie robia jakis pedalskich( :) ) parad zeby narzucic swoj styl bycia spoleczenstwu.

18.06.2005
11:04
[6]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Vader ---> Ze jezeli pojawią sie grupy homoseksualistow powyzej 14 osob to bedzie to juz uznane za manifestacje :D

18.06.2005
11:07
[7]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Novus ---> Dokladnie :) Ja jestem wobec nich bardzo tolerancyjny, jednak nie chce aby narzucali swoj styl zycia :)

Parada rownosci juz sie zaczela :)
A na rondzie gdzie jest kontrmanifestacja przeciw MW i przciez ich paradzie jest 12 osób - LOL.

Wszerze mowiac nie podobaja mi sie metody: "NIE faszyzmowi". To jest szczerze mowiac obraza... :>

18.06.2005
11:08
[8]

Vader [ Senator ]

Souldriver --> Ponieważ:
1. ludzie boją się panicznie inności. Nowość - zmusza ich do myślenia, czesto też do zastanawiania się nad sobą samym. O wiele wygodniejsze jest zachowanie satus quo.
2. Niektórzy paranoicy postrzegają społeczne zmiany jako bezpośrednie zagrożenie dla instytucji rodziny. Cóż, jedni wierzą w takie dziwy, inni wierzą w UFO, mają do tego prawo.
3. Przyjęło się, że tolerancja to domena lewicy, zatem każdy kto chce mieć coś wspólnego z prawicą, dla przykładu powinien być nietolerancyjny.
4. Bo grupa potrzebuje wroga. Wspólny wróg jednoczy grupe, ujednolica, konsoliduje. Grupa ma poczucie misji i spełnienia. Szkoda tylko, że szuka wrogów nie tam gdzie potrzeba.

18.06.2005
11:09
[9]

Vader [ Senator ]

W jaki sposób narzucają wam swój styl życia ? Czy jeśli zostanie wystawiona na rynku galeria jakiegoś artysty, to oznacza że on wam narzuca swój styl malowania ?

18.06.2005
11:14
smile
[10]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Vader ---> Witaj Vader. Ponownie jesteś, chociaż cieszy mnie to.... nie bardzo :P
I zamierzam dyskutować z Tobą jako, że jak wielu uczestników wątków o homoseksualiźmie stwierdziło, nie odpowiadasz na wszystkie argumenty i unikasz niewygodnych Tobie elementow w dyskusji co juz wiele osob Ci wypomnialo :P

18.06.2005
11:15
[11]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

A moze nie: prosze tylko skomentuj ilosc ludzi na kontrmanifestacji MW. Jest ich 12 :) Ludzie ich wysmiewaja, a tak szumnie zapowiadai ze bedzie ich mnostwo :D

18.06.2005
11:15
smile
[12]

Aen [ MatiZ ]

Ja tam się ciesze z coraz większej obecności gejów - mniejsza konkurencja względem kobiet

18.06.2005
11:17
smile
[13]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Aen ---> Tak, to jedyny + szerzenia sie tej grupy. Jednak pamietaj ze skoro przybywa gejow przybywa tez lezbijek a wiec ubywa CI... za przeproszeniem "mięsa" :P

18.06.2005
11:19
smile
[14]

Aen [ MatiZ ]

mantis - hm...masz rację :(...Ale cóż, równowaga w przyrodzie być musi. Na szczęście większość lesbijek które znam lub widziałem to pasztety

18.06.2005
11:21
[15]

Vader [ Senator ]

Psycho_Mantis -->
Weź poprawkę na 3 rzeczy:
1. Moje stronictwo jest na tym forum prawie jedno-dwu osobowe.
2. Ilość długaśnych postów jakie się pojawiła pod moim adresem przekroczyla moje mozliwości jeśli chodzi o czas wolny.
3. Jesli czegoś nie skomentowałem, to trzeba to powtórzyć. Jeśli argument - moim zdaniem - jest: oczerniający, specjalnie ułożony by dyskredytował, nie wnosi nic konstruktywnego a stanowi jedynie erystyczny balast, który wciąga do nieproduktywnej, aksjologicznej dysputy o niczym - to pomijam go. Wybieram moim zdaniem najistotniejsze. A to że się z moim wyborem niezgadzacie - cóż, nie jestem na egzaminie, tylko w goscinie :-)

18.06.2005
11:21
[16]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Aen ---> Hahaha :d Podoba mi sie Twoje podejscie do zjawiska :D Wieczmy optymista - we wszystkich jest cos dobrego :D

18.06.2005
11:23
[17]

Kharman [ Konsul ]

Homoseksualiści mają prawo do demonstracji, tak samo Wszechpolacy mają do tego prawo. Jedynym winnym jest Kaczyński który przekłada swoje fobie na decyzje dotyczące swobód obywatelskich.

Zastanawia mnie natomiast źródło agresji Wszechpolaków związanej z widokiem Homoseksualisty. Może taki Wszechpolak boi się że jakieś zarazki Homoseksualizmu krążą dookoła geja czy lesbijki i jeszcze się biedny zarazi?

18.06.2005
11:24
[18]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Vader ---> "Wybieram moim zdaniem najistotniejsze." - czyli wszystko z czym CI wygodne :D
Koniec dyskusji z Toba bo Twoje dotychczasowe posty w tym watku nic nie wnosza nowego i uwazam ze nie musze na nie odpowiadac bo ich zawartosc nie jest najistortniejsza w dyskusji no i oczywiscie stanowia jedynie erystyczny balast, który wciąga do nieproduktywnej, aksjologicznej dysputy o niczym.

Kto mieczem wojuje.....

18.06.2005
11:24
[19]

Vader [ Senator ]

A moze nie: prosze tylko skomentuj ilosc ludzi na kontrmanifestacji MW. Jest ich 12 :) Ludzie ich wysmiewaja, a tak szumnie zapowiadai ze bedzie ich mnostwo :D

- Ja bym też nie przyszedł na kontrmanifestacje przeciw MW. Powody:
1. Publiczne pokazywanie się z członkami tej organizacji uwłacza mojej godności, jako człowieka otwartego i tolerancyjnego.
2. Organizacja ta znana jest ze swojego radykalizmu, a to krotka droga do stosowania fizycznej agresji. Grozne połączenie: fanatyzm + tłum. Jako socjolog doskonale wiesz, jakie mogą być efekty.
3. Moim zdaniem, homo powinni dać sponie spokój z kontrmanifestacją, narażają się niepotrzebnie na kpiny i ewentualny uszczerbek na zdrowiu.

18.06.2005
11:24
[20]

reksio [ Libertyn ]

Novus-> Ta parada nie jest po to, aby narzucić wam/nam ich styl życia. Czego się boisz? Że widząc geja staniesz się nim?

Czego się zatem boisz?
Tego, że gdy zobaczysz dwie kobiety całujące się, to będziesz zniesmaczony?

A nie jesteś zniesmaczony wiedząc, jak się urodziłeś? :]

O co zatem chodzi?
O czystość rasową i katolickie wychowanie? O przykład dla dzieci? O co?
Jaki przykład dzieciom dają prawicowcy, drący się "Pedały do gazu", co niedość, że podchodzi pod paragraf, to na dodatek niezbyt dobrze świadczy o kulturze owych krzyczących.

No dobrze - jaką więc kulturę prezentują geje?
Nie wiem - gówno mnie to obchodzi. Dla mnie to śmieszne i kolorowe - dlatego nie byłem przeciw. Fajnie, że coś się działo w Warszawie, zwłaszcza coś tak liberalnego i przede wszystkim, jak już powiedziałem, kolorowego. Przyda nam się troche barw do tej naszej polskiej szarości.

Problem w tym, bracia i siostry hetere, bracia i siostry homo, że żadne argumenty się tu nie sprawdzą. Dlatego vader może się od nich uchylac. bo nikt z was, wasze słowa, wasze pięści, wasze cokolwiek - nie zabroni im/nam wyjść na ulicę i krzyczeć w sprawie, którą my uważamy za słuszną.

Nie jestem jakimś tolerancyjnym hippisem, nie jestem facetem, mówiąc o pokoju, wojnie itp. Mam to gdzieś - chcę żyć tak, jak chcę.

Ktoś kiedyś powiedział, że wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego - a w Warszawie para oszołomów chciała narzucić tą wolność swoją pięściami. Nie transparentami, nie słowem, nie manifestacją - pięściami.

18.06.2005
11:25
[21]

Vader [ Senator ]

Psycho_Mantis --> Wszystko można odwrócic w przeciwną stronę. Zatem kończymy dyskusje ? Dobrze.

18.06.2005
11:27
[22]

reksio [ Libertyn ]

Acha. I teraz sprawa jak najbardziej prawdziwa.

Gigantyczna część społeczeństwa potępiła paradę.

Ale gigantyczna część społeczeństwa wciąż masturbuje się przy zdjęciach/filmach z lesbijkami. Ciekawa niekonsekwencja, prawda?

18.06.2005
11:28
[23]

Vader [ Senator ]

reksio --> Potępiła bo tak im wygodnie. Masturbują się przy filmikach z lesbijkami, bo tak im wygodnie. I tyle.

18.06.2005
11:28
smile
[24]

Aen [ MatiZ ]

Mantis- Bo moim zdaniem nie ma żadnego zjawiska - Homoseksualizm był, jest i będzie, i jeśli ktoś jest stuprocentowym hetero, a na dodatek porządnym człowiekiem, nie musi się z jego strony NICZEGO obawiać...Takie jest moje zdanie, uważam że większość homofobów jest śmieszna, bojąc się czegoś, co po prostu jest obok nas i nikomu z nich nie powinno wadzić. Bo i dlaczego?

18.06.2005
11:29
[25]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Kharman ---> Zastanawia mnie natomiast źródło agresji Wszechpolaków związanej z widokiem Homoseksualisty. Może taki Wszechpolak boi się że jakieś zarazki Homoseksualizmu krążą dookoła geja czy lesbijki i jeszcze się biedny zarazi? - Hehe, moim zdaniem tu nie chodzi o agresje. Na wstepie powiem ze widzialem zdjecia w jaki sposob homoseksualisci prowokowali Wszechpolakow podczas ochrony pomnika Prymasa Wyszynskiego, ktory to homoseksualisci chcieli corocznie opluc i poskakac na nim. Widzialem wtedy chamskie prowokacje.
Pozatym agresji Wszechpolakow chyba nie widzialem, nie mozesz tez dyskredytowac wszystkich czlonkow tej organizacji. Pozatym pamietaj ze jest takie cos jak "puszczenie nerwow" np. z powodu jakiegos prowokujacego zachowania. Ja tyutaj nikogo nie bronie, pisze ze sa rozne zjawiska i rizne ich okolicznosci.

Co do Kaczego - rzeczywiscie dziwna sprawa...

18.06.2005
11:30
smile
[26]

Mortan [ ]

Vader --> Za przeproszeniem, ale pierdolisz non stop to samo, a wszytkim juz sie odechciewa dyskutować z takim betonem partyjnym jak Ty ;-)

Ile razy ja, Szenk Meghan i inni pisalismy ze nitk z nas nie boi sie innosci, a tym bardziej panicznie itd, my tylko mamy inne poglady na tem temat, bo nie uznajemy zobczenia i odchyłu od normy za normalnosc i nie widze zadnego powodu, dla ktorego nable mialbym uwielbiac homo. Traktujesz nas jak zwolennikow fanatycznych zabójców homoseksuaslitów, a my kilkanascie razy temu zaprzeczalismy, nie dotarło. Reszta juz zrezygnowała z dyskusji, teraz i ja rezygnuje, o to nie ma sensu, wszystko zostalo napisane w 4 czesciach watku " kto w sobote był pedałem".

Te 4 punkty, które wymieniles to oczywiscie totalna bzdura, bo ani nikt nie szuka wroga w homoseksualisatach ani nikt ich sie panicznie ni boi, co do zmian spolecznych to bardzo złozone zjawosko na ktore wpływa mnostwo czynnikow i tak sie składa ze homoseskulalizm a tym barziej parady, przyznawianie praw itd. maja wpływ na ten upadek, tak samo jak wiele innych rzeczy. ( Poniewaz nie mam czasu ani ochoty odsyłam do ksiazki "Stulecie kłamców" W. Łysiaka, tam jest mnostwo o tym :).

18.06.2005
11:34
[27]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

reksio ---> Jaki przykład dzieciom dają prawicowcy, drący się "Pedały do gazu", co niedość, że podchodzi pod paragraf, to na dodatek niezbyt dobrze świadczy o kulturze owych krzyczących. -- Dzisiaj widzialem sliczny transparent STOP faszyzmowi dotyczacy MW - to tez podchodzi pod paragraf :)

Ktoś kiedyś powiedział, że wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego - a w Warszawie para oszołomów chciała narzucić tą wolność swoją pięściami. Nie transparentami, nie słowem, nie manifestacją - pięściami. -- kto?

Ale gigantyczna część społeczeństwa wciąż masturbuje się przy zdjęciach/filmach z lesbijkami. Ciekawa niekonsekwencja, prawda? -- poprosze jakies badania na ten temat, po to co piszesz nazywa sie domyslem, przypuszczeniem lub wiedza potoczna (chociaz wiedza to to nie mozna nazwac).

18.06.2005
11:35
[28]

reksio [ Libertyn ]

Mortan-> Freud twierdził, że kto się tak wypiera, ten się tak nazywa...

Jesteś gejem? :>

18.06.2005
11:35
smile
[29]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Mortan Ja tez pisalem ze nie dyskryminuje homoseksualistow i nie boje sie innosci :P Dyskryminujesz mnie, hehe :D

18.06.2005
11:37
[30]

reksio [ Libertyn ]

Psycho_Mantis-> Hmm, pod jaki paragraf ten afisz podchodzi???

Oszołomy z Warszawy. Kontrmanifestacja.

A co do ostatniego, to wybacz, człowieku... zapytaj się młodszego brata, jak masz.
Mam kolege, który opyla pornusy młodszym gimnazjalistom. Zgadnij co idzie najlepiej :]

18.06.2005
11:41
[31]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

reksio ---> Chyba zartujesz ze na podstawie kilkunastu (kilkudziesieciu) osob jestes mi w stanie okreslic przekroj przez cale polskie spoleczenstwo. Gratuluje metod :)

Nazywanie kogos faszysta czy nazista jest obraza tymbardziej ze nie ma to nic do dzialalnosci mW. sa to zwykle propagandowe teksty ktore uwazam za obrazliwe, tak samo uwazam za obrazliwe teksty typu Pedały do gazu. Tego nie powinno sie stosowac.

18.06.2005
11:42
[32]

Vader [ Senator ]

Mortan --> Popatrzcie na siebie. Stale to samo: "nie mam nic do gejów" Ale w każdym argumencie widać, że nie są wam obojętni. Nie chce się dyskutować ? Dobrze, to mój ostatni post, daję wam spokój, lepiej się będzie wam dyskutowało bez przeciwników.

Ile razy ja, Szenk Meghan i inni pisalismy ze nitk z nas nie boi sie innosci, a tym bardziej panicznie itd, my tylko mamy inne poglady na tem temat, bo nie uznajemy zobczenia i odchyłu od normy za normalnosc i nie widze zadnego powodu, dla ktorego nable mialbym uwielbiac homo.

- A ile razy ja pisałem że homo to nie zboczenie, ile już stron tekstu poświęciłem wyjaśnieniu, że włąsnie takie myślenie i określanie tych ludzi to najgorszy rodzaj dyskryminacji. Bo wkładasz do głowy innym implikacje, które są zaczynem odrzucenia. "Homo to choroba" "Homo to zboczenie" "To nie jest normalne" "To nie moze byc normalne" "Nie ma przyzwolenia dla tego co nienormalne" itp itd. Wiem nie przekonam was, nikt was nie przekona. Ale nie mam sił już by przekonywać takie betony partyje jak wy :-)

Te 4 punkty, które wymieniles to oczywiscie totalna bzdura, bo ani nikt nie szuka wroga w homoseksualisatach ani nikt ich sie panicznie ni boi, co do zmian spolecznych to bardzo złozone zjawosko na ktore wpływa mnostwo czynnikow i tak sie składa ze homoseskulalizm a tym barziej parady, przyznawianie praw itd. maja wpływ na ten upadek, tak samo jak wiele innych rzeczy.

- Mortan, ale to jest jakaś kompletna bzdura. Jaki upadek społeczeństwa ? W czym zatem widzisz "rozwój", w odrzucaniu wszystkiego co nowe ? Nie pomyślałeś o tym, że możliwa jest róznorodność, bez zniszczenia Twojego modlu życia ? Czy to że mam poglądy skierowane w lewo, przeszkadza Ci mieć poglądy skierowane w prawo ? Skąd wniosek że homo to gwóźdź do trumny społeczeństwa ? To są jakieś niestworzone proroctwa, które nigdy nie znajdą swego spełnienia.

Ale dość już o tym, ja tez mam dość. Nie mam już nerwów, żegam i życzę przyjemnego realizowania swojej ukrywanej nienawisci.

18.06.2005
11:42
[33]

Mortan [ ]

reksio --> Tak poniewaz jestem homofobem, katofaszysta konserwatywnym liberałem, kapitalistą, zwolennikiem poltytki USA itd, wiec wg Freuda jestem tolerancyjnym gejem, antyklerykałem, socjalistą, i popieram rozwnoj komunizmu w Korei Płn.

Freud był idiotą w takim razie :-)

Psycho_Mantis --- > Tak zdecydowanie Ciebie dyskryminuje :-)

Vader -- >

Homo to zobczenie my uwazamy tak, Ty uwazasz inaczej, oprocz takich prostych przykładow miales solidne wywody Devastatora. Gdybym uznał ze homoseksualizm nie jest zboczeniem miałbym taki same poglady jak Twoje, kazda inna opcja w stylu dajny im prawa ale bez adopcji to hipokryzja i brak logiki )

Co do rozwoju, to nie wiem dlaczego ale tak swiecie wierzysz w idee 'postepu". Pamietaj w zyciu nie ma nic za damo za wszystko sie placi i w przyrodzie nic nie ginie, dlatego kazdy element rozwoju ma wpływ na inne rzeczy, a to jest bardzo niebezpieczne i trzeba z wielką rozwagą i dystansem wybierać te elementy postepu cywilizacyjnego, ktore sa dobre a te ktore sa zle odrzucac. I nie twierdze wcale ze wszystko co nowe jest złe, tylko że kazdy postep wiąze sie z wieloma innymi czynnikami ktore trzeba przeanalizowac.

Prosty przykład na obalenie Twojej teorii :)
Idee Marksa, realizacja ich przez Lenina itd - W momencie ich ogłoszenia była to nowosć "postep" i do czego doprowadziła ? Tak samo jak i Hitler.
W czasach dzisiejszych dlaczego nie chcesz pozwolic na wprowadzenie kapitalizmu mimo ze to postep i jest nowe ? aaa :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-06-18 11:49:22]

18.06.2005
11:44
[34]

reksio [ Libertyn ]

Psycho_Mantis-> Są sprawy, których nie można generalizować. Ale są i takie, która powinno się:] A ta metoda choć prosta i niedokładna - praktyczna.

Psycho_Mantis->Więc ten afisz niestety nie idzie pod paragraf, bo nie było na nim, że to w stronę MW. :> I gówno prawda stary, że to nie ma nic wspólnego z działalnością MW. WIem coś o tym, bo u mnie w mieście takowi działacze są. I z jednym piłem nawet wino, jak jeszcze był punkowcem :] (teraz jest skinheadem).

18.06.2005
11:47
[35]

reksio [ Libertyn ]

Mortan-> No dobra. Freud wcale nie był taki mądry :]]

18.06.2005
11:51
[36]

dave_iserlohn [ hola 6108 ]

jakie to jest chore, ktos tam powiedzial ze jak pryzybywa gejow to ma wiecej iesa. stary homosekulaisci byli zawsze tylko sie ukrywali. a jak jestes drewno w swojej kategorii to nawet jak cie zamkna z 1000 kobietami to i tak cie zignoruja wiec co to za myslenie.
a co do gejow to moze podyskutowalibyscie na swoj temat...

18.06.2005
11:52
smile
[37]

Mortan [ ]

reksio --> :-)

Jest mnostwo takich roznych sentencji, które niby śa glebokie i sie na pozro sprawdzają, ale tak naprawde śa troszeczke irracjonalne :-) ) ot chocby jak slepa wiara w "postep " Vadera )

Dobra mam nadzieje ze Psyho bedzie sie sam bronił, bo ide poznawac twierdzenia bardzo Madrych panow, ktore sa niepodwarzalne i sprawdzaja sie zawsze, czyli wszystkie prawa elektromagnetyzmu :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-06-18 11:53:02]

18.06.2005
11:54
[38]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

dave_iserlohn ---> Ehhhhhmm... Aen jak wszyscy to zinterpretowali zartowal :P

18.06.2005
11:57
[39]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Mortan ---> Do pech bo ja ide poznawac wszystkie twierdzenia bardzo Madrych panow dotyczace ekonomii :D :D :D
Pozdrawiam
Do wieczora :)

18.06.2005
11:58
[40]

dave_iserlohn [ hola 6108 ]

tez wiem bo inaczej tego zinterpretowac nie mozna. dziwi mnie tylko to ze u wszystkich homosexualizm wzbudza jakies zainteresowanie. czy ludzie maja z tego satysfakcje jak widza razem 2 nagie kobiety obejmujace sie na plazy. ? nigdy tego nie moglem zropzumiec.

wedlug mnie sa kwestie do ktorych zaden z nas nie powienien sie wpierd***a homosexualizm jest jednym z nich

18.06.2005
12:01
smile
[41]

Aen [ MatiZ ]

dave - Dokładnie - I to napisałem w jednym z późniejszych postów

18.06.2005
12:01
[42]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

dave_iserlohn ---> Mysle ze doskonale wytlumaczy CI to reksio ktory jak widzielismy wczesniej cudownie potrafi analizowac polskie spoleczenstwo :)

18.06.2005
12:05
[43]

Soulcatcher [ Prefekt ]

no to jak mamy już odpowiedni wątek to chętnie odpowiem na pytanie „dlaczego nie lubię gejów”

Jak osoba odpowiedzialna za tematykę forum, nie mam nic do osób o odmiennej orientacji seksualnej, ale wiem że wiele osób nie ma ochoty czytać o homoseksualistach przychodząc na to forum z chęcią czytania o grach. Dlatego uważam że temat, szczególnie jeżeli jest cykliczny powinien być w kategorii karczmy z wyraźnie zaznaczonym tytułem tak aby osoby postronne nie były narażone na każdym kroku na czytanie na temat równości gejów wśród ludzi.

Jako osoba prywatna toleruję wszystkie odchyłki od normy do chwili gdy wkraczają one w moje życie. Już to kiedyś pisałem. Nie przeszkadza mi jak Tolek posuwa Bolka w odbyt we własnym mieszkaniu za zasłoniętymi zasłonami, ale nie akceptuję niestandardowych preferencji seksualnych w miejscach gdzie przebywam z przymusu czyli np. na ulicach.

Wolność nie oznacza że mniejszości wolno narzucać swoje preferencje większości. Wolność to jest fakt że nie jestem narażony na oglądanie i słuchanie rzeczy których nie akceptuję podobnie jak większość społeczeństwa.

Jeżeli większość społeczeństwa (ach ta kulawa demokracja) uzna że paradowanie w różowych strojach po ulicach z jajkami na wierzchu lub stosunki odbytnicze to norma, zaakceptuję to.
Jakkolwiek nie mam zamiaru pozostawać biernym, tak jak geje mają prawo do walki o swoje prawa, tak i ja mam zamiar walczyć o moje prawa do tego aby to normalne stosunki seksualne były normą.


Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-06-18 12:07:22]

18.06.2005
12:09
smile
[44]

Szenk [ Master of Blaster ]

dave_iserlohn ----> wedlug mnie sa kwestie do ktorych zaden z nas nie powienien sie wpierd***a homosexualizm jest jednym z nich

Też tak uważam. I nikt by się do nich, jak to określiłeś nie "wpierd***", gdyby nie część homo - powtarzam "część", bo nie wszyscy są tacy, niektórzy chcą prowadzić spokojne życie, nie będąc w centrum zainteresowania reszty społeczeństwa, żeby nikt się do nich nie przy...walał - za wszelką cenę chcą zwrócić na siebie uwagę i rzucać się w oczy wszystkim, których w większości absolutnie to nie interesuje.

Podam może trochę infantylny przykład - nie lubisz ratlerków, ale nie rzucasz się na każdego psa tej rasy, którego spotkasz na ulicy. Mijasz go obojętnie. Nie rzucasz w niego kamieniem, nie przeganiasz kopniakiem - najwyżej odwrócisz głowę, skrzywisz się i to wszystko.
Ale kiedy spotkasz "paradę" ratlerków jazgotliwie dziamgających, latających koło Ciebie i szarpiących Cię za nogawki - Twoja reakcja nie będzie już obojętna :)

18.06.2005
12:12
[45]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Soulcatcher ----> Zaraz na Ciebie rzuci sie zgraja takich osobnikow jak Vader :P (chyba ze przestrasza sie bo jestes adminem :)

I doczepia sie od tego ze kazdy ma prawo do latania po ulicach i krzecznia jest malarzem, lekarzem, gronikiem czy pedalem.
No i zostaniesz nazwany nietolerancyjnym, dyskryminujacym no i , no i... TAK - homofobem bo jkakze by inaczej :P za slowa: "mam zamiar walczyć o moje prawa do tego aby to normalne stosunki seksualne były normą"
Bo niektorzy nie wiedza czegos co powtarzam im caly czas ze tolerowac to znaczy znosić, wytrzymywać a nie aprobowac :)

18.06.2005
12:12
[46]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Szenk ---> ja również uwążam że wbrew pozorom homoskeksualistów jest o wiele więcej niż nam się wydaje, tylko że żyją jak "ludzie" nie jak "pedały" i to im się ceni.
Dodam więc jeszcze do mojej poprzedniej wypowiedzi że osoba będąca homoseksualistą a nie afiszująca się z tym jest absolutnie do zaakceptowania przez społeczeństwo.

18.06.2005
12:14
[47]

Dagger [ Legend ]

Parada Normalności chyba się specjalnie nie udała:

IAR, pi 18-06-2005, ostatnia aktualizacja 18-06-2005 11:43

Przed Sejmem rozpoczyna się Parada Normalności. Jest ona odpowiedzią Młodzieży Wszechpolskiej na ubiegłotygodniową Paradę Równości. Wszechpolacy, którzy przejdą na plac Zamkowy, chcą pokazać, że większość Polaków opowiada się za tradycyjnym związkiem kobiet i mężczyzn

Młodzież Wszechpolska zapowiadała, że w demonstracji wezmą udział trzy tysiące osób, jednak na razie na Wiejskiej zgromadziło się blisko 500 osób. W większości to młodzi ludzie, każda z grup ma biało-czerwoną flagę. Wiele grup z różnych stron Polski dojechało przed Sejm wynajętymi autobusami. Wśród zebranych większość stanowią mężczyźni, są też nieliczne rodziny z dziećmi.

Równocześnie z paradą na rondzie de Gaulle'a ma rozpocząć się pikieta "Faszyzm - stop !". Jej uczestnicy chcą pokazać, że Młodzież Wszechpolska jest ugrupowaniem propagującym faszyzm.

18.06.2005
12:15
[48]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Psycho_Mantis ---> gówno prawda, nie ma takiego kraju, ani atkiego prawa gdzie każdy może do woli narzucać innym swoją ideologię. Nawet w najbardziej demokratycznych krajach policja zbiera z ulicy oszołomów.

Powtarzam, nigdzie nie ma takiego prawa że dowolna grupa np. łysych moze sobie organizowac wiece w środku miasta, moga to robić prywatnie ale nie publicznie ponieważ muszą mieć na to zezwolenie władz.

18.06.2005
12:15
[49]

Mortan [ ]

Własnie jest bardzo duza roznica pomiedzy homoseksualista a gejem/pedałem, homoseksulaslita to czlowiek któryzyje spokojnie i nikomu nie przeszkadza, gej natomiast afiszuje swoja "odmiennosc' domoga sie praw, tolerancji itd.

18.06.2005
12:17
[50]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Szenk ---> Genialny przyklad z ratlerkami :) Tylko ze ja dodam tak, ze spokojnym ratlerkiem mozna sie zakumplowac i nawet poglaskac, a z agresywnym nie, odrzuca Cie to :)

Soulcatcher ---> Tez uwazam ze nie byloby problemu z homoseksualistami i mysle ze na codzien nie ma :) Zyja, wspolzyja jak wspolzyja (nie moja sprawa) i niech sobie spokojnie zyja. Ale ta banda ktora walczy dla nich juz mi sie nie podoba i jestem w stanie stwierdzic ze homoseksualisci tez sie moga nie zgadzac z ich dzialaniami bo te dzialania szkoda tej grupie :)

18.06.2005
12:20
[51]

Dagger [ Legend ]

A jaka byłaby w takim razie wasza reakcja na telewizję dla homoseksualistów?

18.06.2005
12:21
[52]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Soulcacher ---> "gówno prawda, nie ma takiego kraju, ani atkiego prawa gdzie każdy może do woli narzucać innym swoją ideologię. Nawet w najbardziej demokratycznych krajach policja zbiera z ulicy oszołomów." W teorii poprzez konstytucje masz takie prawo. Tylko ze jest tam dopisek: szczegoly na temat zakazu organizowania manifestacji ustala ustawa :)

18.06.2005
12:22
[53]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Dagger ---> odpowiem ci generalnie, niech będą kluby, telewizja, wycieczki, szkoły, przedszkola i lekarze dla homoskeksualistów i w tym nie ma nic złego, ale nie wolno im narzucać swoich zasad większości społeczeństwa - to jest wolność - bo jak nie chcę nie nie chodzę do klubów dla gejów, nie oglądam telwiezji dla gejów itd.

18.06.2005
12:23
[54]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Dagger ---> Hmm, no chyba troszke dziwne bo zadna TV nie jest dla heteroseksualistwo. Szczegolnie iostatnio gdzie we wszystkich programach mowilo sie o sprawie homoseksualistow w Polsce :>
Pozatym co ma znaczyc TV dla homo? Gdzie bajki beda leciec w stylu dwoch tatusi i coreczka. Infro dla homoseksualistow, program "stop homofobom" i po polnocy program erotyczny a akcentami seksu analnego???

18.06.2005
12:23
[55]

Dagger [ Legend ]

Ooo nawet znalazłem swój wątek na ten temat:

18.06.2005
13:58
[56]

eros [ Konsul ]

Dagger--> to moze do kazdej rodziny o tradycyjnej strukturze czyli heteroseksualnej (bo przeciez nie mozna powiedziec, ze normalnej, nie???) przyczepic latke faszystowskiej i juz...

18.06.2005
14:06
[57]

eros [ Konsul ]

A moze by tak pogodzic organizacje homoseksualne i feministyczne? W dobie przyznawania parytetow reprezentacji kobiet w roznych zawodach i srodowiskach mozna powiedziec, ze w związku gejowskim nie ma 50% kobiet, a to juz jawny przyklad dyskryminacji...

18.06.2005
14:32
[58]

dave_iserlohn [ hola 6108 ]

w tym watku powiedziane zostalo juz naprawde duzo. wszystko jest do zaakceptowania jesli tylko nie wplywa to na nas niekorzystnie. Kazdy czlowiek jest odpowiedzialny za to co zrobi i jak sie zachowuje. kazdy tez osoiscie ponosi konsekwencje. uwazam ze Homosexualizm tak jak wszystko inne jest do zaakceptowania. Ludzie ktorzy naprawde nimi sa to zazwyczaj poukladani, majace cel w zyciu jednostki ktorym zalezy tylko i wylacznie na szczeciu.

18.06.2005
14:39
[59]

eros [ Konsul ]

dave_iserlohn--> ok wszystko w porzadku jesli chdzi o tych ludzi, o ktorych mowisz, ale ci co demonstrowali na paradzie rownosci tacy nie sa? Bo jesli chcieliby przekonac spoleczenstwo, ze sa tacy jak my, tylko inaczej patrza na swiat, to przeciez nie postepowaliby w te sposob. Jesli chcesz sie z kims zaprzyjaznic to nie wychodzisz mu przed dom, nie nazywasz faszysta, ciemnota, nie obrazasz jego uczuc... Organizacje homoseksualne wcale nie chca nawiazywac dialogu, tylko poprzez media chca robic szantaz spoleczny, chca robic szum... Nie oszukujmy sie, tak nie postepuja ludzie rozsadni tylko oszolomy.

18.06.2005
14:50
[60]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

dave_iserlohn: "Ludzie ktorzy naprawde nimi sa to zazwyczaj poukladani, majace cel w zyciu jednostki" ---> to stereotyp. Inny przeciwny stereotyp jest taki że Ci ludzie postrzegaja siebie jako partnerow do zaliczania, a kazdego nowego ktory pojawi sie w srodowisku traktuja jako "swieze mieso"

eros: "Organizacje homoseksualne wcale nie chca nawiazywac dialogu, tylko poprzez media chca robic szantaz spoleczny, chca robic szum... Nie oszukujmy sie, tak nie postepuja ludzie rozsadni tylko oszolomy." ---> jestem w stanie po czesci (po prostu jako z duzym uproszczeniem) z tym sie zgodzic.

18.06.2005
15:16
[61]

Dagger [ Legend ]

==>eros
A ja pisałem coś o faszystach?

18.06.2005
15:53
[62]

Guderianka [ Konsul ]

a oglądał ktos "co z tą Polską" przedwczoraj? Nałęćz wyraźnie dał do zrozumienia że J. K. jest homoseksualistą.Podobne żarty pod jego adresem rzucał Wałęsa jakies 10lat temu;)
to tak a'propos ze "kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień, niech rzuca"...myslę ze największymi homofobami sa ci, którzy w głebi duszy wiedzą że im tez "to" grozi. I boją się.I walczą z innymi bo ze sobą nie mogą

18.06.2005
15:59
[63]

Mortan [ ]

Tak a ja jestem maksymalmym socjalistą modle sie do Marksa i Engelsa ....kolejny post dotyczacy bzdurnego powiedzenia Freuda, choc moze nawet nie jego, bo i wielu przed nim walneło tekst o podobnym znaczeniu, nawet w starozytnosci ten o smoku, którym mowia Szenyszyn aka Najseksowniejszy głos na świecie :-)

18.06.2005
16:02
[64]

Guderianka [ Konsul ]

oj Mortan nie rzucaj się na mnie z pięściami;)
ale fakt ze takie wypieranie nie tylko przez freuda było badane. tak samo jest z tym dlazcego jednych lubimy a innych nie. i lubimy w innych to co mamy w sobie sami a nie lubimy cech które sami posiadami i wad których w sobie nie lubimy. to nie jakies odkrycie ameryki ale takie są faktmi

18.06.2005
16:07
[65]

McClanesHungOver2 [ Pretorianin ]

Dla mnie ,każdy homoseksualista w szczególności pedał powienien być eliminowany ze społeczeństwa. To się nazywa selekcja naturalna. Powinni też nosić specjalne opaski na ramieniu z literka "P". NATO powinno założyć im kraj gdzieś na antarktydzie ,albo na jakiejś wyspie ,tak jak to było w przypadku izraela.

18.06.2005
16:09
smile
[66]

Guderianka [ Konsul ]

McClanesHungOver2 -Heil......

18.06.2005
16:09
smile
[67]

Mortan [ ]

Ale to czy lubimy jakies cechy u kogos czy nie to zupelnie inna sprawa, ja mowie o jakichs kretynskich "teoriach", ktorych sie uzywa kiedy sie nie ma argumentów, bo nie uwzglednia sie opcji w drugą strone czyli w siebie : Ty jestes homoseksualistą, bo nie popierasz homoseksualistów, a ja jestem homofobem bo ich popieram tak ? To absurd :)

I nie rzucam sie z piesciami, tylko obalam, rozne dziwne twierdzenia :-)

18.06.2005
16:11
[68]

Guderianka [ Konsul ]

generalnie wszystko rozbija się o tę samą teorię. a wiele osób udzielajacych sie w tej karczmie i w wątkach widzi wałsnie albo czarne- homisiów, albo białe-homofobów. nikt nie widzi barw pośrodku a kazdy wzywa do tolerancji

18.06.2005
16:23
[69]

Chacal [ ? ]

Ja mam wrażenie, że nie wszyscy ludzie rozumieją z czym wiąże się tolerancja. Nie ma niestety tolerancji niepełnej, czy częsciowej. Albo homosksualistów nie tolerujemy w ogóle, albo stajemy po drugiej stronie barykady, ale wtedy trzeba sie liczyc z tym, że np nasze dziecko też bedzie "kochac inaczej". Albo, że chcemy dziecko wychowac pokazując mu piękno naturalnej dla nas miłosci heteroseksulanej, ale zewsząd bedzie ono torpedowane hasłami, że homo są równi hetero. I co takim dzieckiem zrobic ? Nawet do przedszkola strach wysłac, bo co jesli opiekunem bedzie homoseksulalista (pamietajmy, że tolerancja wiąże się z równouprawnieniem i w tym przypadku dopuszczeniem do wszystkich posad) ? Albo jak niby dziecko ma miec szczesliwe życie, jesli pójdzie do szkoły i będzie wysmiewane, ze ma dwóch tatusiów ? A wyśmiewane będzie na pewno - dzieci pojecia tolerancji w ogóle nie znają. I jakie są szanse że dziecko takie w przyszłosci będzie normalnie funkcjonowac ?

Zresztą równouprawnienie tworzy szereg paradoksów. Wyobrażacie sobie np seksuologa - geja ?

18.06.2005
16:27
[70]

Guderianka [ Konsul ]

Chacal---ale kto lepiej zrouzmie dwóch gejów z problemami-seksuolog heteryk czy seksuolog gej?;)

18.06.2005
16:29
[71]

dave_iserlohn [ hola 6108 ]

ja zmykam na mecz i powiem cos. dla mnie czlowiek jest czlowiekiem i nie wazne czy jest murzynem, gejem czy poalkiem. jesli jest uzyteczny i przede wszystkim nie szkodzi innym zasluguje na szacunek. to proste odrozniac dobro od zla i tymi kategoriami mysle a jako ze mam wielu przyjaciol ktorzy sagejami w niemczech mam prawo myslec ze sa normlani bo niczym sie od nas nie roznia...tka samo potrafia kochac czuc i pracowac.

18.06.2005
16:33
[72]

Chacal [ ? ]

Guderianka -> jeżeli juz dojdzie do tego, to tylko miec nadzieję, że będziemy miec dwa oddzielne rodzaje seksuologów i jasne będzie do jakiego się idzie...

18.06.2005
16:34
[73]

Aen [ MatiZ ]

Mnie też dziwi podejście niektórych - Boicie się czegoś z ich strony? Że doskoczą jak się pochylicie? Uważacie że jesteście tak słabi i nieporadni że jakiś gej zdobędzie was, dosłownie i w przenośni? Bo chyba nie będzie groźny dla waszych kobiet albo rodzin...O co więc chodzi?

18.06.2005
16:37
smile
[74]

Szenk [ Master of Blaster ]

Guderianka ---> a wiele osób udzielajacych sie w tej karczmie i w wątkach widzi wałsnie albo czarne- homisiów, albo białe-homofobów

A niektórzy widzą na odwrót :D

Aen ---> Czytałeś całą dyskusję, czy tylko tak sobie wpadłeś?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-06-18 16:40:48]

18.06.2005
16:41
[75]

Kyahn [ Kibic ]

Ciekawe czy jak tak dalej pójdzie i pedalstwo będzie się szerzyć to czy nie pojawi się w końcu jakiś drugi Hitler,
który będzie chciał zrobić z tym porządek.

Jak mi się chciało śmiać, jak jedna z lesbijek mówiła, że chce mieć dziecko i uważa, że takie adoptowane
będzie miało lepiej u niej i jej partnerki niż w domu dziecka.
Jak chce mieć dziecko to niech sobie zrobi, jak każda normalna kobieta,
a skoro nie może tego robić z facetem to niech się pogodzi z brakiem potomstwa i już.

Nie jestem tolerancyjny, nigdy nie byłem i nie zamierzam, ja bym ich najchętniej wyeliminował ze społeczeństwa.
Nie rozumiem też czemu tolerancja jest w modzie.
Podzielam pogląd McClanesHungOver2.

18.06.2005
16:41
smile
[76]

Mortan [ ]

Aen ---> Przeczytaj 4 czesci watku "kto w sobote byl pedalem" szczegolnie posty elfa, Szenka, Meghan, Attyli i inych, tam jest mnostwo argumentów

18.06.2005
17:09
[77]

Randone [ Pretorianin ]

a teraz przyznac sie kto jest pedalem. Tacy otwarci jestescie. Manifestacje, parady odmiennosci, wiec nie powinno byc dla nikogo problemu przyznaniem sie do swojej orientacji seksualnej.
Bede pierwszy:
Jestem heteroseksualny

Ciekawe ile gejow przyzna sie.
Zapewne zaden.

18.06.2005
17:18
smile
[78]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

On czekał na niego ukryty za rogiem. Od dawna podejrzewał go o jakieś romanse. Powroty nad ranem bez słowa wyjaśnienia , tajemnicze , głuche telefony , nowe nie znane drobiazgi w jego torbie , ciągłe zamyślenie. Właściwie był pewny. On ma kogoś. Ukrył śrutówkę pod długim płaszczem . Tego wieczora było gorąco a płaszcz dodatkowo go ogrzewał. Czekał pod jego ulubionym klubem. Wiedział , że tym razem złapie go na zdradzie. Pot spływał po czole i piekł w oczy. Kiedy zobaczył go wychodzącego z kobietą stanął jak wryty. A więc to tak ! Jest gorzej niż myślałem. Wycelował w blaszany parkan żeby narobić śrutem chałasu. Ze zdenerwowania pot zalewał mu oczy więc zacisnął powieki i równocześnie wystrzelił. Usłyszał przeraźliwy krzyk. Nie oglądając się ruszył biegiem w przeciwną stronę. W myślach dudnił głos :co ja zrobiłem ? zabiłem ich , zabiłem ich. Po chwili zaczął się uspokajać , przerażenie zaczęło ustępować i zamieniło się w zadowolenie. Dobrze im tak, zboczeńcom jednym pomyślał i zwolnił. Szedł spokojnie do domu. Spełnił swój obowiązek. O dwu zboczeńców mniej.

18.06.2005
17:31
[79]

Guderianka [ Konsul ]

chciałabym byc lesbiją. przyznac sie wszystkim którzy mnie lubią jako matkę żone koleżanke hetero-powiedziec im ze jestem homo.ciekawe jak by sie zmienił ich stosunek do mnie. no bo przeciez nic by sie nie zmieniło-byłabym ta sama osoba matka zoną koleżanką, taksamo bym sie ubierała i miałabym te same poglądy. ale w głowach innych byłabym juz skreślona bo nad nami królowalo by słowo HOMO.....
orientacja seksualna nie świadczy o charakterze, nie świadczy ze ktos jest zły lub dobry. takim samym złodziejem bedzie heteryk i homiś, takim samym moredrcą bedzie homiś jak heteryk.

18.06.2005
17:37
smile
[80]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Masz racje Guderianko.

Ja bym chciał jeszcze sformalizowania związków trzech lub więcej osób.
Kocham dwie kobiety :(
Ale jedna nie może po mnie dziedziczyć, bo ją nasze chore państwo traktuje jak powietrze.
Co zrobić?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-06-18 17:37:04]

18.06.2005
17:41
[81]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Homiś to postępowa i otwarta światopoglądowo wersja niegdysiejszego Gumisia?

18.06.2005
17:41
[82]

ronn [ moralizator ]

Aen --> Czytales watek? Wiekszosci nie przeszkadza sam fakt, ze 2 facetow jest razem, tylko systematyczne pranie mozgu, i faszystowska postawa zwiazkow pro-homo.

18.06.2005
17:43
smile
[83]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

faszystowsko-komunistyczna postawa :D

18.06.2005
17:45
[84]

Aen [ MatiZ ]

ronn - Zwracam honor, nie czytałem, wpadłem ot tak...dziękuję za streszczenie i stwierdzam że zgadzam się z dziwną chęcią wpłynięcia "pedałów" (nie homoseksualistów) na społeczeństwo..Chociaż tak po prawdzie mam to gdzieś - Niech sobie robią co chcą

18.06.2005
17:45
smile
[85]

ronn [ moralizator ]

Cainoor --> Specjalnie tak napisalem, bo juz nie moge zniesc nazywania ludzi o odmiennych pogladach (kato)faszystami. Przeciez to wlasnie im to mozna zarzucic.

18.06.2005
17:51
[86]

Kyahn [ Kibic ]

Zoofile też nikomu nic nie robią, pytanie czy powinniśmy ich zaakceptować...

18.06.2005
17:51
smile
[87]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

ronn - ależ ja to dobrze rozumiem. I w postawie tych zagorzałych ... naprawdę można dostrzec postawy charakteryzujące faszyzm, jak i komunizm ;)

18.06.2005
17:54
smile
[88]

Mortan [ ]

Kyahn ---> To nie tak, homo to jest orientacja a zoo to jest zboczenie, nie mozna tego stawiac na rowni :-)

18.06.2005
17:55
smile
[89]

Kyahn [ Kibic ]

Mortan ----> LOL

18.06.2005
18:13
[90]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Guderianka ---> o bardzo się mylisz, jeżeli przyznasz się ze jesteś homo bardzo wiele zmieni się w twoim życiu. Zaczynając od twojego męża który musiał by być pedałem aby zaakceptować żonę lesbijkę. Po rpsotu nie wierzę że są faceci którzy biorą za żony lesbijki, to potworny cios w ich ego wiedzieć że żona udaje :). Co do dzieci to bardzo szybko byś się przekonała że albi same stały by się homo albo by cię nie zaakceptowały, jedno z dwojga. Nikt nie chce mieś tatusia pedała więc dlaczego chciał by mieć mamusię lesbijkę, nastolatki potrafią być bardzo okrutne. Co do koleżanek to poza małą grupą patrzyły by na ciebie z niedowierzaniem, a koledzy uśmiechali by się dwuznacznei i szeptali między sobą "to ta lesba, ciekawe jak to robi, jestem pewien że bym jej dogodził i sprowadził na dobrą drogę". Twój szef jeżeli sam nie jest pedałem, prędzej czy później wywalił by cię pod jakimś bzdurnym powodem z pracy bo czuł by się nie swojo i nie wiedział by co o tobie myśleć, vide "jakaś taka dziwna ta lesba". itd. itp.
Jeżeli jesteś homo to radzę ci się nie przyznawać, bo jedynymi kolegami zostną inni homo.
Oczywiście nie można generalizować ale myślę że do takiego końca zmierza się otwarte, publiczne przyznanie się do bycia homoseksualistą.

18.06.2005
18:14
[91]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Mortan ---> zarówno homoseksualizm jak i zoofilia to dewiacje seksualne.

18.06.2005
18:16
smile
[92]

Mortan [ ]

Soul -- > Ja to wiem, to byla ironia, na tych ktorzy uwazają homo za normalnosc :)

18.06.2005
18:18
[93]

eros [ Konsul ]

Dagger--> to nie bylo zwrocone przciwko Tobie tylko do Ciebie. Nikogo tak nie nazwales...

18.06.2005
18:21
[94]

eros [ Konsul ]

Guderianka i reszta--> Jesli zastosowac te zasade, ktora wg nie jest zle stosowana, tak jak proponujecie, to mozna powiedziec, ze homoseksualisci nazywajacy heteroseksualistow, homofobami, faszystami boja sie ich, a wiec nie chca walczyc ze swoja heteroseksualnoscia... Smiechu warte.

18.06.2005
18:23
smile
[95]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Soulcatcher - Gwoli ścisłości (nauczony przez homisiów) homoseksualizm był uważany za dewiacje, ale teraz już nie jest. Encyklopedie stawiają go na równi z heteroseksualizmem, jako inną orientacje seksualną.

ps. Dlaczego przestał byc uważany za dewiację? Długie dyskusje już o tym były :P

18.06.2005
18:30
[96]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Cainoor: "Dlaczego przestał byc uważany za dewiację?" ---> Dla mnie dlatego bo byl bardzo silny lobbing. Zaloze sie ze gdyby lobbing w przypadku pedofilow, zoofilow, nekrofilow i reszty by byl rownie silny to za 10-15 lat WHO (Światowa Org. Zdrowia) wykreslilaby te... zjawiska z grupy chorob czy dewiacji :>

18.06.2005
18:30
smile
[97]

micpl187 [ Generaďż˝ ]

Cudne wypowiedzi uczestników dzisiejszej parady prezentowała TVN24.

Redaktor: Co chcecie pokazać tą manifestacją?
Wszechpolak: Że nie tolerujemy gei.
Redaktor: Dlaczego?
Wszechpolak: Nie wiem dlaczego. Po prostu ich nie tolerujemy.

W tym momencie na ratunek koledze rusza drugi młodzian.

Wszechpolak2: Nie tolerujemy ich, bo to jest wynaturzenie... natury.
Redaktor: No tak... ale oni i tak będą... zawsze byli i będą...
Wszechpolak2: Nie zawsze. W hilerowskich Niemczech jakoś zniknęli.

Pewnie podstawieni albo TVN specjalnie dobiera debili do wywiadów ;)

18.06.2005
18:38
[98]

eros [ Konsul ]

Cainoor-->a widzisz prof. Sroda uwaza, ze najwiekszym bledem ludzi jest uwazanie homoseksualizmu za orientacje seksualna podczas gdy jest stylem zycia, wiec nie utrwalaj prosze nieslusznych stereotypow spolecznych ;)

18.06.2005
18:38
[99]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

micpl187 ---> Jaki program i o ktorej godzinie?
I nazwiska kolesi bo jako niewierze zeby to byl ich rzecznik. Ja bym juz tam pojechal i powiedzial lepiej dlaczego nie.
(Caly dzien ogladam TVN24 i nie widzialem tego :P)

18.06.2005
18:43
[100]

micpl187 [ Generaďż˝ ]

Psycho_Mantis ---> TVN24, po godzinie 16. Nazwisk nie widziałem. Na pewno jak zwykle okaże się, że podstawieni :P

18.06.2005
18:43
[101]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Wczuję się w temat i powiem że nie obchodzi mnie że jakaś pedalska komisja orzekła że homoseksualizm nie jest dewiacją, dla mnie to jest zboczenie i zawsze nim zostanie, możecie sobie zmienić słowo zboczenie na dewiację lub chorobę.

Nie mam w zwyczaju wyłączać swojego mózgu i czytać z gazety co mam myśleć.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-06-18 18:42:30]

18.06.2005
18:46
smile
[102]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Soulcatcher: "Nie mam w zwyczaju wyłączać swojego mózgu i czytać z gazety co mam myśleć. " - dobre :D

18.06.2005
18:47
[103]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

micpl187 ---> Ale czy to było podczas serwisu informacyjnego czy to był jakiś program :)

18.06.2005
18:51
[104]

micpl187 [ Generaďż˝ ]

Psycho_Mantis ---> program informacyjny, trochę o dzisiejszej manifestacji plus wstawki z zeszłej soboty

18.06.2005
18:53
smile
[105]

Hiacynt. [ Centurion ]

Czytalem gdzies kiedys, ze czesto ci najglosniej epatujacy agresja sa swego rodzaju krypto-homoseksualistami.

*cmok* Soulcatcher

18.06.2005
18:58
smile
[106]

Mortan [ ]

Hiacynt --> Jestes trzecia w tym watku ktora powtarza tą debilną teorie, gratuluje popisałes sie wiekszym idiotyzmme niz twórcy tej teorii, bo nawet nie raczyles przejrzec watku wczesniej i ustrzec sie przed osmieszeniem.

18.06.2005
19:02
smile
[107]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Mortan:
<--------

Wlasnie widzialem ta garstke ludzio prostestujacych przeciw MW. Byla tam profesorka UW ktora rak naprawde nie potrafila powiedziec co ma do MW - LOL.

A MW zrobilo naprawde spore widowisko... Niezle to bylo zorganizowane :)

18.06.2005
19:02
[108]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Aha, widzialem to w Wydarzeniach na Polsacie :)

18.06.2005
19:04
[109]

Klemens [ Generaďż˝ ]

Nie mam w zwyczaju wyłączać swojego mózgu i czytać z gazety co mam myśleć.

Niby nieglupia wypowiedz, ale jakby sie wczytac w kontekst to rownie dobrze mozna bylo powiedziec: "niewazne sa fakty, i tak mam racje".

18.06.2005
19:15
[110]

micpl187 [ Generaďż˝ ]

Psycho_Mantis ---> możliwe, że na Polsacie, bo pstrykałem po kanałach i pewnie wydało mi się, że to TVN24.

18.06.2005
19:44
[111]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

"Młodzież Wszechpolska - Wylęgarnia Faszyzmu" - tak było napisane na transparentach. Mniejsza z tym, tak mówił jakiś koleś przed kamerą - dla mnie tyo idzie pod paragraf :P
(pisze to dlatego ze ktos wyzej pisal ze nie bylo na transparentach polaczenia slow faszyzm z nazwa MW :P)

18.06.2005
20:03
smile
[112]

Attyla [ Legend ]

Psycho Mantis - masz rację. Ten główny bąk też tak mówił. W sumie nie zdziwiłem się temu. Stara sztuczka komuchów. Miejmy nadzieję, że sąd nieco przystrzyże im języka.

18.06.2005
21:16
[113]

Guderianka [ Konsul ]

SOUL--no właśnie. czyli wszytsko w moim zyciu by sie zmieniło tylko dlatego ze jestem HOMO a to dlatego ze ludzie maja zaszczepione chore poglądy i traktują HOMO jak najgorsze zło. Dlaczego teraz szef sie mnie nie czepia? dlaczego sąsiedzi sie nie odwracają? jestem lepsza? męża to rozumiem-masz racje ze czułby sie oszukany.ale mam tez pytanie do ciebie jesli nie jest zbyt osobiste to odpowiedz
czy ty oglądasz "świerszczyki" gdzie są dwie panie lub filmy gdzie są w scenkach dwie kochające sie nagie kobiety?

18.06.2005
21:25
smile
[114]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Guderianka ---> oczywiście że oglądam nagie kochające się kobiety, w końcu jestem facetem, a one na filmie kochają się tylko po to aby mnie podniecić, taki jest zamiar filmowców, jedni lubią zapewne wcielać się w faceta w pornosie, a inni wolą patrzeć i wtedy masz do wyboru jedną wijącą się kobietę albo ich większa ilość, nie ma to nic wspólnego z miłością lezbijską i z prawdziwymi kobietami. Aktorki w pornosach mają być kobietami które z powodu braku faceta kochają się ze sobą, a jak przychodzi "wacek wybawca" (czyli oglądający) to rzucają się na niego :)
Chore było by gdybym był kobietą i oglądał dwie kochające się kobiety, lub jako facet oglądał pornosy aby przyglądać się facetom :)

18.06.2005
22:00
smile
[115]

Hiacynt. [ Centurion ]

Mortan <-- ojej dlaczego to napisales, teraz wszystko wyszlo na jaw i nie ustrzeglem sie o(u)smieszenia

18.06.2005
22:03
[116]

Guderianka [ Konsul ]

soul- zmierzam do tego ze oglądasz przejawy zboczenia (sam tak to określiłes). czyli idąc dalej tym tropem--takie filmy uwazasz za potrzebne bo maja za zadanie cie podniecic- inni oglądaja takie filmy i moze tez myslą ze skoro te panie moga robic to w filmie to moze w rzeczywistosci tez i ze skoro panie to robia to panowie tez mogą.

uwazasz ze jestem nienormalna bo ja równiez lubie oglądac nagie kochające sie panie?

18.06.2005
22:10
smile
[117]

micpl187 [ Generaďż˝ ]

Atylla ---> jeśli komuchom sąd ma "przystrzyc" języki to kolegom z MW będzie musiał chyba "przystrzyc" ręce w których zwykle trzymają kamienie. Ach, przepraszam, to oczywiście nie MW rzucała kamieniami tylko podstawieni prowokatorzy - to też "stara sztuczka komuchów."

18.06.2005
22:25
[118]

Attyla [ Legend ]

Bogom dziękować ludzie w tym kraju nie mają jeszcze narąbane pod sufitami. W piątek słyszałem o jakichś badaniach, z których wynika, że najważniejszą dla nich rzeczą na świecie jest rodzina. Jedyne zatem co komuchy mogą zrobić, to opanować jak na zachodzie media i stamtąd epatować nas swoimi chorymi pomysłami. Niestety, mają tu wielkie sukcesy. Towarzysze z żydownika nieźle wszystkim trzęsą stosując tę swoją metodę emocjonalnego szantarzu. Całe szczęście, że nie poddających się komunistycznej propagandzie normalnych ludzi nadal jest znakomita większość. Zapewne te poparańce wierzą w słuszność swoich poglądów. Ale, i to najważniejsze i najgorsze, wierzą, że istnieje jakiś sposób na uszczęśliwienie wszyskich. Teoretycznie nie chcą źle. Rzecz w tym, że w praktyce jest to awykonalne i zawsze prowadzi do piekła na ziemi. Byłem dzisiaj w kinie na filmie "Karol, człowiek, który został papierzem. Był tam taki bohater: adam,szpicel 5 wydziału, który szpiegował Wojtyłę. Robił to z pobudek czysto idealistycznych a następnie przyglądał sjakie to owoce wydaje. Polecam to gorąco wszystkim Vaderom, Hiacyntom, Guderiankom itp. się wam, jesteście tacy dobrzei, że wadze działania i poglądy nikomu nie szkodzą. Nie mogą szkodzić, bo płyną ze szlachetnych pobudek. Tymczasem jest dokładnie odwronie jest tak klarowna jak w czasach komuny, ale wiedzcie jedno: ludzie tacy jak ja starają się nie dopuścić do jej powrotu. Naturalnie wy tego nie widzicie. Tak jak członkowie Międzynarodówki (zwłaszcza drugiej) nie widzieli totalitaryzmu zakodowaneo w pomysłach tego kretyna: Marksa. Nie wstarczyła na to demaskatorska przemowa Bakunina. Nie wystarczą i teraz doświadczenia z koszmarem, jaki marksizm nam już raz zafundował. Bo wy wierzycie, że królestwo powsena ziemi możliwe. I ja powiem tak: jest, o ile wymordujecie wszystkich ludzi (łącznie zs sobą) lub zamienicie ich w bezwolne kukły t totalną kontrolą ich umysłów, a przede wszystkim tymi ich częściami, które zawiadują motywacją i postrzeganiem własnych interesów tak by "własne" zamienić na "kolektywne". A właściwie jedne utożsamić z drugimi.

Uwierzę we wszystko, prócz tego, że będziecie w stanie to zrozumieć, dlatego boje z czerwonymi przypominają mi coraz bardziej przekleństwo Syzyfa. Problem w tym, że myślenie zastępemocjami. O ile Guderiance można to wybaczyć (w końcu to kobieta, więc istota, wbrew pomysłom feministek, stworzona do kochania) ale u facetów jest to całkowicie karygodne.

18.06.2005
22:30
[119]

Attyla [ Legend ]

micpl: jeśli trzymali. "Jeśli" - to dobre słowo. Tak się składa, że póki co, wszystko wskazuje na to, że chłopcy z MW niczym w nic nie rzucali. Ot, starali się tym wybrykom natury zablokować drogę i tyle. Może na codzień nie zgadzam się z nimi. Ale w tym zakresie mają 100% racji. Miejsce wych wybryków jest tam, gdzie ich nie widać i nie słychać. Jeśli już muszą, to niech marnują sobie życie, ale niech innych w to nie wciągają.
Ty też zapoznaj się z tym Adamem.

18.06.2005
22:32
[120]

Guderianka [ Konsul ]

Atylla-papieżem i Guderianka jest w liczbie pojedynczej

18.06.2005
22:41
[121]

Attyla [ Legend ]

Guderianka: uprzejmie dziękuję ci za zwrócenie uwagi na moje ewidentne braki, do których z całą pewnoością zawsze należała nieumiejętność pisania z zachowaniem zasad ortografii. Ale, jeśli nie masz nic innego do powiedzenia: zamilcz.

18.06.2005
22:43
[122]

eros [ Konsul ]

Attyla--> przyznaj sie, ze jestes dylektykiem, bo Guderianka gotowa Cie dyskryminowac ;)
Ale gdy staniesz sie juz mniejszoscia bedziesz mogl jej sam mowic jaka jest pisownia ;)

18.06.2005
22:44
[123]

Guderianka [ Konsul ]

eros---dyslektykiem

18.06.2005
22:45
[124]

MANOLITO [ Generaďż˝ ]

guderianka---> dialektykiem:)

18.06.2005
22:46
smile
[125]

ronn [ moralizator ]

Widze, ze Guderianka brak argumentow stara sie zatrzec wytykaniem literowek i bledow ortograficznych.

18.06.2005
22:48
[126]

eros [ Konsul ]

Co do tego kto kogo oglada w filmach dla doroslych.
Otoz wg seksuologow przedstawia sie to nastepujaco - w czasie filmu pornograficznego facet(normalny) patrzy na kobiete, kobieta(normalna) tez patrzy na kobiete (bo to ja stymuluje), lesbijka podobnie. I tylko gej patrzy na faceta, hehehe...

18.06.2005
22:49
[127]

micpl187 [ Generaďż˝ ]

Atylla ---> przecież napisałem, że rzucali czerwoni prowokatorzy. Zawsze tak jest, kiedy manifestują chłopcy z MW. A nagranie młodzieńców rzucających kamieniami pokazywane chociażby dzisiaj w czerwonej TVN można tłumaczyć na dwa sposoby:
1. rzucał podstawiony komuch
2. te nagrania to wytwór czerwonych kontrolujących telewizję

18.06.2005
22:50
[128]

Guderianka [ Konsul ]

racja ronn;)
bo już mi ręce opadają

to nie brak argumentów bo każdy ma prawo do swojego zdania.moim celem nie jest zmiana przekonań innych osób. bo ludzie wychowani w takim a nie innym systemie wartości nie będą rozumieć czym jest tolerancja. I nawet nie do końca rozumiem co macie mi za złe (poza wytykaniem literówek;p). To że nie uważam homoseksualizmu za chorobę i zboczenie? bo już sama nie wiem.

a jesli chodzi o literówki.-własnie tak mnie przywitano na tym forum w moim pierwszym poście- wytknięto mi błędy

18.06.2005
22:53
[129]

Attyla [ Legend ]

dyslektyk to, ktoś, kto ma kłopoty z czytaniem. Ja mam dysortografię i dysgrafię (ręce nie zapamiętują pisowni - tak ręce a nie głowa - a charakter pisma odręcznego jest taki, że samemu tródno się odczytać). I ja, niestety, to mam. Ale nie potrzebuję ciągłego wytykania tej wady. Nie oczekuję jej tolerowania o purystów językowych, ale wytykanie jej akurat wtedy, kiedy oczekuję ,a jakieś rzeczowe wypowiedzi - wkurza mnie setnie.

18.06.2005
22:56
[130]

Guderianka [ Konsul ]

Atylla- czasem lubię wkurzać zeby odwrócic uwage od faktycznego tematu. wbrew pozorom to rozładowuje napięcie;)
a tak nie na temat--powiedz czy masz tez takie problemy z pisownią w obcym języku? mój mąż tez jest dyslektykiem -biegle włada angielskim ale często gdy chce coś napisac robi błędy "ortograficzne". Ty tez tak masz?

18.06.2005
22:56
[131]

eros [ Konsul ]

Guderianka--> no widzisz Attyla jest dysortgrafem, a ja zwyczajnym glupkiem, ktory dysleksji od dysortografii nie rozroznia i pisze bez polskich znakow. Wiec bez dyskryminacji prosze - przeciez sie przyznalismy. Z roboty nas co prawda nie wyrzucisz, ale palcem gotowas wytykac ;)

18.06.2005
23:02
smile
[132]

micpl187 [ Generaďż˝ ]

Atylla ---> no zobacz, jedni są homoseksualistami, a ty cierpisz na dysortografię i dysleksję. Wygląda na to, że w pewnym sensie też jesteś, tu cytat z twojej wypowiedzi, "wybrykiem natury".


Jeśli już muszą, to niech marnują sobie życie, ale niech innych w to nie wciągają.

Jeśli już musisz, to pisz z błędami, ale innych w to nie wciągaj więc...


Miejsce wych wybryków jest tam, gdzie ich nie widać i nie słychać.

... o właśnie. Tam też jest miejsce twoich tekstów.

18.06.2005
23:03
smile
[133]

Guderianka [ Konsul ]

eros- nie użyłam rzadnego czasownika który świadczyłby ze was dyskryminuje ani nie użyłam epitetów które moglibyście uznać za obraźliwe

18.06.2005
23:04
smile
[134]

Mortan [ ]

żadnego

18.06.2005
23:04
[135]

Guderianka [ Konsul ]

micpl187 - nie przesadzaj, Atylla jest po prostu chory.przeciez nie można dyskryminowac kogos z powodu jego choroby tym bardziej jeśli jest w mniejszości;)

18.06.2005
23:04
[136]

Attyla [ Legend ]

Gderianka: jesteś kobietą, więc tobie można (i należy wiele wybaczyć). Tak jak napisałem: jesteś stworzona do kochania. Zawsze zatem reagujesz emocjonalnie, i racjonalne podejście do czegokolwiek jest bardzo trudne. Wiem to dobrze, bo od 15 lat zamieszkuję z kobietą pod jednym dachem.
Tobie można mieć za złe jedynie to, że wbrew najlepszym wzorcom, nie należysz do sił konserwatywnych.

micpl: nie jestem prokuratorem i nie widziałem materiału dowodowego. Widziałem tylko zdjęDwie grupy: na jednych ludzie "w szyku zwartym", zbierani przez "pilnującą porządku" Policję a na drugich ludzi w szyku otwartym w nonszalanckich pozach otaczających jakiegoś Jasia rzucającego czymś. Nikt nie twierdzi, że nikt niczym nie rzucał. Co więcej nikt nie twierdzi, że nie mógł tego zrobić człowiek należący do MW. Ale też może chyba dziwić da pewność, z jaką winą, za wszystko obarcza się ludzi z MW w kilka dni po zajściach (a nawet jeszcze tego samego dnia), chociaż nie przeprowadzono postępowania wyjaśniającego, nikomu nie postawiono zarzutów i nikt nie został skazany. jedynym na to wytłumaczeniem jest to, że ludzie twojego pokroju zawsze wiedzą, "kto za tym stoi" i "na lep jakiej propagandy tych biedaków naciągnął". Ja znam te numery. Aż do mdłości je znam.
Choć nie wiem, co ten sktór dokładnie oznacza, użyję go, bo zauważyłem, że stosuje się go przy czymś wyjątkowo paskudnym: ROTFL

18.06.2005
23:04
smile
[137]

Guderianka [ Konsul ]

<---Mortan

18.06.2005
23:06
smile
[138]

zarith [ ]

pedały nie żądają tolerancji, tylko akceptacji. bezwarunkowej. tzn oczywiście nie wszyscy, ale ci medioaktywni. co ciekawe, sami są wyjątkowo mało tolerancyjni (nalepianie każdemu kto myśli inaczej etykietki homofoba). Ja powiem tak - homoseksualizm to ślepa uliczka. w naturze chodzi o to, aby wzmacniać swoją informacje genetyczną i dalej ją przekazywać. homoseksualizm to jedno z odbić teorii darwina - jako jednostki upośledzone (niemożnością odbycia normalnego stosunku płciowego) czyli słabsze po prostu giną, oczywiście nie dosłownie.

18.06.2005
23:06
[139]

Guderianka [ Konsul ]

Atylla- to że racjonalizm nie jest moją mocną stroną stwierdzałam już wielokrotnie. ale może gdyby męzczyźni podeszli do problemu mniej racjonalnie a bardziej emocjonalnie poszerzyliby swoje horyzonty myślowe?zauważyli nowe rzeczy o których nie mieli pojęcia?

18.06.2005
23:06
smile
[140]

Mortan [ ]

Guderianka

<---

18.06.2005
23:11
smile
[141]

micpl187 [ Generaďż˝ ]

Ale też może chyba dziwić da pewność, z jaką winą, za wszystko obarcza się ludzi z MW w kilka dni po zajściach (a nawet jeszcze tego samego dnia), chociaż nie przeprowadzono postępowania wyjaśniającego, nikomu nie postawiono zarzutów i nikt nie został skazany. jedynym na to wytłumaczeniem jest to, że ludzie twojego pokroju zawsze wiedzą, "kto za tym stoi" i "na lep jakiej propagandy tych biedaków naciągnął". Ja znam te numery. Aż do mdłości je znam.

A to kto napisał:

Ten główny bąk też tak mówił. W sumie nie zdziwiłem się temu. Stara sztuczka komuchów

Ludzie twego pokroju jak widać uczą się o komuchów.

18.06.2005
23:12
[142]

eros [ Konsul ]

Guderianka--> roznica miedzy nami jest taka, ze inaczej postrzegamy tolerancje. Dla mnie to, do czego daza organizacje homoseksualne (+radykalnie feministyczne i roznych pan profesurek) jest sensu lato proba przebudowywania spoleczenstwa, negowania podstawowych wartosci na jakich sie ono opiera. I nie ma to nic wspolnego z tolerancja a raczej z wykrzywieniem pewnych idei. Z tworzeniem nowego uprzywilejowanego kregu - i bardzo zle mi sie to kojarzy. Bo juz czesto sie tak dzialo - zwlaszcza w XX wieku.

18.06.2005
23:14
[143]

Attyla [ Legend ]

Guderianka: takie kłopoty to ja mam z każdym językiem. Co więcej na pożądku dziennym mam nie kończenie wyrazów, zdań lub całych tekstów. Poprostu wydaje mi się, że coś napisałem,a tu g****. Bez słownika pewnie nie zrobiłbym nawet matury. Mimo to nawaliłem ponad 40 ortów (na szczęście je poprawiłem), dzięki czemu dostałem 4 (obniżyli ocenę za tyle poprawek - takie były czasy).

Guderianka, micpl:
Zatem, darujcie sobie kpiny. Mnie to nie rusza. Natomiast wybieg, który stosujecie jest jednym z najgorszych, jakie istnieją. Jeżeli nie można kogoś pokonać ad rem, to należy go zaatakować ad personam. Wtedy temat ucieknie, jest szansa na zdyskredytowanie przeciwnika, skoro nie można zdyskredytować jego twierdzeń i jest szansa na przerzucenie dyskusji na inne, mniej niebezpieczne, obszary. Np. na błędy firmalne adwersarza.

18.06.2005
23:16
[144]

Guderianka [ Konsul ]

eros----> i tu w pewnym punkcie sie zgadzamy.Dążenia organizacji homoseksualnych są...hmm...zbyt wygórowane i mogą być niebezpieczne dla całego społeczeństwa i ładu społecznego. Ale organizacje to nie homoseksualisci -organizacje to homoseksualisci którzy chcą uczynić ze swej inności atut, którzy chcą mieć władze. ale to nie znaczy ze kazdy gej jest taki i ze kazdy gej liże sie na ulicy z drugim., ze kazdy gej jest zagrożeniem więc trzeba cos z nimi zrobic a najlepiej zabic. dla mnie tolerancja polega na zobaczeniu w drugim człowieku człowieka- jego dobra, umysłu osobowości a dopiero potem orientacji seksualnej

18.06.2005
23:17
[145]

Kyahn [ Kibic ]

Jakby tak wywieźć wszystkich homo na jakąś wyspę i zostawić, to by rozwiązało w pewien sposób ich problemy.
Tam wszyscy by ich tolerowali, mogliby publicznie demonstrować swoje uczucia, zawierać małżeństwa itp itd,
a później jak to w naturze jako "gatunek" niezdolny do przetrwania, wymarliby sobie w spokoju.

18.06.2005
23:18
[146]

Attyla [ Legend ]

Guderianka: już poszeżyli: o maksizm i faszyzm. Chcesz powtórki z rozryki? Ja tym panom dziękuję za takie "poszeżanie"

micpl
Ludzie twego pokroju jak widać uczą się o komuchów.
1. w czym?
2. stara zasada Rzymian: "bij wroga jego własną bronią". Podobną sentencję znajdziesz u Sun Tzu

18.06.2005
23:18
[147]

Guderianka [ Konsul ]

Atylla-albo jest szansa na rozpoczęcie dyskusji na nowo i bardziej spokojnie. poza tym nie wiedziałam że jesteś "chory" na te przypadłosci-jakbym wiedziała to możesz byc pewien ze celowo bym blędów na pewno nie wytykała

18.06.2005
23:20
[148]

eros [ Konsul ]

zarith --> boje sie ze Cie zaraz zakrzycza, ale jesli juz o genetyce i ewolucji mowa. Kiedys, na zajeciach z paleontologii dowiedzialem sie, ze rodzina to wcale nie wymysl wrednych katolikow t przystosowanie ewolucyjne - jak twierdzil moj profesor - to glownie ono przyczynilo sie do znacznego przedluzenia ciazy u naszego gatunku, w konsekwencji lepszego rozwoju mozgu i, co za tym idzie - inteligencji.

18.06.2005
23:20
smile
[149]

micpl187 [ Generaďż˝ ]

Natomiast wybieg, który stosujecie jest jednym z najgorszych, jakie istnieją.

Co ci nie pasuje?

Tobie nie podoba się, że homo chodzą po ulicach. Mnie nie podoba się, że dyslektycy kaleczą język i kłują mnie po oczach ortografami. Ty chcesz, żeby homo schowali się w ciemnym lesie. Ja to samo sądzę o dyslektykach.

Nie mam prawa? W końcu to ja jestem w większości.

18.06.2005
23:22
[150]

Attyla [ Legend ]

Guderianka:
Dążenia organizacji homoseksualnych są...hmm...zbyt wygórowane i mogą być niebezpieczne dla całego społeczeństwa i ładu społecznego
O co my się speramy w takim razie?

Kyachn:
A próbowałeś kiedyś wyłapać pierdnięcie i wystawić za okno? Tego smrodu nie da się zlikwidować. Trzeba z nim żyć.

18.06.2005
23:24
[151]

Coolabor [ Piękny Pan ]

A po codzielić ludzi na hetero i homo? Wiadomo, których jest więcej, ale to nie powinno przeświadczać o tym czy ktoś może sobie manifestować czy nie (choć jestem przeciw manifestacjom ulicznym - to niepotrzebnie podsyca złe nastroje po każdej stronie) - w końcu mamy demokracje. I, sorry, ten powalony ustrój ma to do siebie, że każdy, nawet w pojedynkę może manifestować, jeśli tylko chce i ma pozwolenie na to (i przy tym nikogo nie krzywdzi - dlatego np. faszyści z zasady nie mogliby manifestować). Inna sprawa, że tydzień temu ówczesna parada była nielegalna - powinni się byli bardziej zatroszczyć o stronę formalną, choć wiem, że tzw. Ratusz robiłby wszystko, żeby ją uniemożliwić.

Proonuję dzielić ludzi na mądrych i głupich, a nie na normalnych i mniej normalnych.

18.06.2005
23:25
[152]

Kyahn [ Kibic ]

Attyla ----> ja wiem, że to niemożliwe, dlatego napisałem jakby.
Tyle że jak dla przykładu załatwiłbyś tak nawet niewielki % tej całej ekipy, to przynajmniej reszta siedziałaby cicho,
a nie furczała tak jak obecnie.

18.06.2005
23:26
[153]

Guderianka [ Konsul ]

Atylla -może o to że dla mnie homisie nie są zboczeńcami ?

18.06.2005
23:27
[154]

eros [ Konsul ]

Guderianka--> ale ja nigdy nie mowilem, ze to podludzie...To juz bym musial byc chyba debilem, zeby nie uznawac wielkosci takich ludzi jak Juliusz Cezar, da Vinci, czy Michal Aniol. T sie jednak dyskusja toczy o tych oglupiajacych krzykaczach i wspierajacych ich "autorytetach".

18.06.2005
23:29
[155]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Ja do gejów/lezbijek nic nie mam. Powinni tylko zachować stosowność, bo oglądanie jak osobniki tej samej płci się macają, jest obrzydliwe. I adopcja... Zabronić!

18.06.2005
23:29
smile
[156]

zarith [ ]

guderianka --> ale dlaczego nie?

18.06.2005
23:30
[157]

Attyla [ Legend ]

micpl

Tobie nie podoba się, że homo chodzą po ulicach.
Mnie się nie podobąją te bąki na ulicach tylko wtedy, kiedy wywieszają sobie na szyi tabliczkę "jestem inny". Jeśli sobie tylko chodzą to tylko ich sprawa. Ani ja ani większość innych nie jest wrogiem pedałów wogóle ale pedalskiej ideologii i jej promotorów, w rodzaju, tej cholernej czerwonej profesorki o głosie kastrata.

Nie podoba mi się też, jeśli ktoś manipuluje zamiast wypowiadać się na temat. Wiesz, że pedzie są mi najzupełniej obojętni (jeżeli te swoje "rytuały" odprawiają w swoich domach). Jestem wrogiem nie pedalstwa, bo byłoby to równoznaczne ze zwalczaniem słońca, chociaż wystarczy parasol. Z jednej strony przeginanie z chęcią wytropienia i wyeliminowania jest złem absolutny, a z drugiej takim samym złem jest pozwalanie tym wybrykom na wszystko.

18.06.2005
23:30
[158]

micpl187 [ Generaďż˝ ]

eros ---> gdyby dyskusja toczyłą się tylko na ten temat, to byłoby ok. Ale taki Attyla poszedł w swoich postach dużo dalej. I to już w porządku nie jest.

18.06.2005
23:32
smile
[159]

Guderianka [ Konsul ]

zairth--ale o co chodzi?

18.06.2005
23:33
[160]

eros [ Konsul ]

Coolabor--> alez to jest wlasnie sama istota nowoczesnych idei spolecznych - dzielic. nie mozna powiedziec, ze minister - tylko ministra, nie mozna powiedziec, ze pobili czlowieka wieczorem w ciemnym zaulku - tylko ze chinczyka pobili, nie mozna mowic ze jestesmy ludzkoscia, tylko homo i hetero (tudziez inne smaczki). Rozchodzi sie o to zeby spoleczenstwo jak to tylko mozliwe podzielic, sfrakcjonowac, cholera tylko wie po co... Jakbym wierzyl w UFO to bym powiedzial, ze to ich dzialalnosc ;)

18.06.2005
23:33
smile
[161]

zarith [ ]

dlaczego nie są zboczeńcami?

18.06.2005
23:37
[162]

micpl187 [ Generaďż˝ ]

starali się tym wybrykom natury zablokować drogę

Miejsce wych wybryków jest tam, gdzie ich nie widać i nie słychać.


Moim zdaniem dwie powyższe wypowiedzi nie do końca pasują do trzeciej:

pedzie są mi najzupełniej obojętni


A może po prostu inaczej rozumiemy słowo "obojętność".

18.06.2005
23:37
smile
[163]

Guderianka [ Konsul ]

bo moze to nie jest zboczenie? moze to jest coś normalnego występującego w kazdej populacji-zarówno zwierzecej jak i ludzkiej-od wielu wieków? jak oni moga byc zboczeni skoro nikogo nie krzywdzą? robią wszystko dobrowolnie i sprawia im to przyjemnosc. samo słowo nacechowane jest negatywnie- a przeciez oni zła nikomu nie czynią. zboczenie w sensie-inność-zgodze sie. zboczenie w sensie- nienormalne negatywne zachowanie-nie zgodze sie

18.06.2005
23:39
[164]

Coolabor [ Piękny Pan ]

eros >>> ale zobacz: z tą ministrą to już czysta głupota, wiec dzielić - tak, ale kretynów od rozsądnych ludzi. A jak sobie przypomnę tą oszołomkę, to ręce opadają (ministra, kuźwa jej mać)

18.06.2005
23:42
smile
[165]

micpl187 [ Generaďż˝ ]

Ciekawe czy mógłbym nazwać dyslektyka, dysgrafika i innych dys "wybrykami natury"?

Zaznaczam oczywiście, że są mi całkowicie obojętni o ile urządzają swoje ortograficzne orgie w domowym zaciszu.


18.06.2005
23:42
[166]

eros [ Konsul ]

micpl187--> mysle, ze powinienes duzo uwaznej czytac co pisze Attyla...
no wlasnie dlaczego nie jest, skoro wsrod parafilii (czyli ogolnie mowiac zboczen) wymieniane sa frotteuryzm (czyli ocieractwo), czy tez transwestytyzm. W tym momencie klasyfikacje tak metnie to zaliczaja, ze widac, ze cos jest na rzeczy, a faktem jest, ze wielu specjalistow nie zgadza sie z takim postawieniem sprawy.

18.06.2005
23:51
smile
[167]

zarith [ ]

guderianka --> alez zboczenia występują w każdej populacji! wręcz, powiedziałbym, z definicji. i częścią definicji nie jest zadawanie lub nie krzywdy innym. czy jest nienormalne? tak. inaczej nie byłoby zboczeniem. czy jest negatywne? zaleznie od punktu widzenia. wydaje mi się że nie, eliminacja słabiej przystosowanych jest częścią ewolucji a do ewolucji jakos mi określenia 'pozytywna' czy 'negatywna' nie pasują. generalnie ja rozumiem słowo zboczenie niepejoratywnie, uważam pederastów za wybryki natury ale wybryki jako takie uważam za część istoty natury więc w sumie ani mnie ziębia ani grzeją. zaczynam się niepokoić dopiero w momencie, kiedy usiłują narzucić swój punkt widzenia innym lub osiągac z powodu swojego statusu jakieś korzyści. michał anioł nie był geniuszem dlatego, że był pedałem, tylko dlatego że był wybitnym artystą.

18.06.2005
23:58
[168]

eros [ Konsul ]

Z punktu widzenia ewolucji nic co nie przyczynia sie do rozwoju gatunku nie jest normalne, mozna uzyc raczej nazwy atawizm.

19.06.2005
00:02
smile
[169]

zarith [ ]

atawizm to raczej wystąpienie cechy utraconej dawno w wyniku ewolucji, jak np podwójne sutki czy nadmierne owłosienie

19.06.2005
00:04
[170]

Guderianka [ Konsul ]

eros-atawizm oznacza cos innego. i wcale sie nie czepiam;)

19.06.2005
00:18
[171]

Attyla [ Legend ]

Guderianka: wyłącz na chwilę emocje (współczucie, solidarność ze słabszymi itp.) i pomyśl chwilę:
jeżeli pedalstwo miałoby być normalne, to zmaczyłoby, że jest to cecha genetyczna, której replikacja jest w toku ewolucji w jakiś sposób konieczna (lub przynajmniej pożyteczna). Tymczasem pedalstwo nie może być cechą genetycznie powielaną choćby z tego powodu, że dwie osoby tej samej płci nie mają naturalnych możliwości rozmnażania. Jeżeli zatem jest to cecha niemożliwa (lub conajmniej trudna) do przekazania, to jest to za każdym razem błąd ewolucyjny lub też błędy, których szeregi są powiększane drogą rytuałów społecznych (chociażby poprzez naturalną potrzebę przynależności do grupy, potrzebę bezpieczeństwa itp.). W każdym przypadku homoseksualizm jest w najlepszym razie zjawiskiem szkodliwym dla gatunku a w najgorszym rakiem ten gatunek niszczącym. Porównanie z rakiem też nie jest od rzeczy. Skłonności do tej choroby też podono mają podłoże genetyczne. W każdym razie napewno rak polegam podobno na tym, że komórki, które powinny obumrzeć naturalnie, nie umierają z powodu swojej wady genetycznej i tę wadę przenoszą na inne komórki. Otuż to właśnie. Homoniewiadomo,logicznie rzecz biorąc, mogą być wyłącznie wybrykiem natury. Póki to zjawisko jest niewidoczne, jest akceptowalne, tak jak akceptowalny może być nowotwór niezłośliwy. Ale jeżeli nowotwór staje się złośliwy, mamy do wyboru leczenie śmierć lub cud. Komuchy w cuda nie wierzą, więc pozostaje śmierć lub leczenie. Leczenie nie oznacza likwidacji wszystkich nowotworów, ale wyniszczenie tego, który zagraża życiu. Toż samo z pedziami. Jeśli zniszczy się tych, którzy do swojej przypadłości dorabiają sobie ideologię, by zapewnić nieskrępowany rzwój, pozostali mogą spokojnie bytować. Nie chodzi zatem o wyniszczenie wszystkiego co inne. Chodzi o wyniszczenie tego co inne i groźne. Jeżeli wykryjesz nowotwór we wczesnym stadium, to zawsze może cię złudzić nadzieja na to, że jest niezłośliwy. Jednak zwykle (a zatem nie zawsze) jest to tylko złudzenie.

W każdym razie: choćbyś nie wiem jak bardzo pragnęła, nie istnieją żadne racjonalne powody, by stwierdzić, że homosexualizm jest czymś naturalnym, normalnym i pożądanym. Chyba, że przestaniemy identyfikować siebie jako ludzi: orzedstawicieli tego samego gatunku, który musi się rozmnażać by przetwać.

micpl: nazywaj sobie jak chcesz. Mi to nie przeszkadza. Tak jak nie przeszkadza mi, kiedy jakiś robol naskoczy na mnie jako na "jajogłowego". To jedno. Drugie zaś to to, że moja przypadłość, jest nienormalna (a w tym zakresie jestem nienormalny - a zatem jestem i wybrykiem natury) a ja nie robię z tego sensacji, nie staram się, by ktokolwiek uznał to za coś porządanego (wręcz przeciwnie: moja córka ma podobny problem, więc wykonujemy tysiącze czynności, które mają zaleczyć tą przypadłość). Innymi słowy: ja jestem stracony, ale nie pozwolę, by moja córka też taka była. Bo wiem, że jej to w życiu nie pomoże, choćbym nie wiem jak nie gardził formami. Moja postawa jest zatem odwrotod pedalskiej. Nie wychodzę pod sejm żądać parytetów w Sejmie dla dysgrafików i dysortografów lub przynajmniej ignorowania zjawiska w szkolnictwie. Robię wszystko, by przypadłość ta nie dokuczała mojej córce. Moja matka przespała, więc ja się z tym męczę, ale nie powielę tego samego błędu.

19.06.2005
01:12
smile
[172]

eros [ Konsul ]

Ja juz sie dzisiaj nie odzywam tylko spac ide bo juz drugi raz glupote powiedzialem ;)
Dobranoc...

19.06.2005
01:39
smile
[173]

<Tito> [ Chor��y ]

Popieram Atylle
Wszyscy chca dobrze. Chodzi o to ze trzeba to pozniej kurwa wykonac. Proponuje kawalek kapeli The Gits :50 lat w pizdu"
I tyle na ten temat

19.06.2005
01:43
[174]

DeV@sT@toR [ Senator ]

Vader------->

Zachowania sexualne tak. Nie wierzę, że można "emocjonalnie" stać się homo tylko dlatego, że ktoś Cię tego nauczył. Jeśli Twoja teoria jest prawdziwa powiedz mi, skąd biorą się przypadki ludzi, którzy nagle zrywają małżenstwa i wracają do swojej pierwotnej natury ? Możliwe że nawracanie na hetero, czy indoktrynowanie na hetero wcale nie jest takie dobre.

Pederastia w Grecji Starożytnej, z pewnością uwarunkowana kulturowo, obejmowała żywe zaangażowanie emocjonalne. Poświadcza to literatura.

Zaznaczałem już, że do tego potrzeba wyrastania w kręgu kulturowym, w którym takie zachowania są w pełni akceptowane, a wręcz pożądane. Przykłady powrotów do własnej natury, o których piszesz, tyczą się osób już dorosłych, w jakiś sposób zmuszonych do wejścia na inna niż preferowana drogę.

W dodatku wydaje się, iż kulturowo może być uwarunkowany biseksualizm, pozostaje kwestią otwartą jak jest w przypadku czystego homoseksualizmu.

Konkludując: nawet uznając, iż jedynie zachowania seksualne mogą być warunkowane kulturowo, musisz zarazem przyjąć bezwzględną implikację tego faktu - promowanie zachowań homoseksualnych, tworzenie z tego kuriozalnej mody rodzi poważne niebezpieczeńśtwo rozprzestrzenienia się tych zachowań. Także adopcja dzieci przez pary homoseksualne jest na mocy tych konstatacji działaniem niedopuszczalnym i godnym potępienia.

19.06.2005
02:14
[175]

Kharman [ Konsul ]

Zastanawia mnie jedna sprawa, dlaczego z problemu legislacyjnego robi się problem ideologiczny? Bo do tego zawsze jest sprowadzana dyskusja na temat praw homoseksualistów do zwiazków prawnych.

I niech mi ktoś wyłuszczy punkt po punkcie jakim to zagrożeniem dla rodziny są związki homo. To jest główny zarzut przeciwko, że homozwiązki zniszczą rodzinę więc pytam, jak? Tak wiem, ewentualne, adoptowane dziecko będzie cierpieć katusze w przedszkolu i szkole. Tyle że cierpienia dziecka nie są zagrożeniem dla rodziny jako pojęcia. A zdaje się, że tu o takie rozumieni rodziny się rozchodzi.

Dalej, czy istnienie związków partnerskich zmusi jakiegoś hetero do wstąpienia w taki?

Cainoor --> "Ja bym chciał jeszcze sformalizowania związków trzech lub więcej osób.
Kocham dwie kobiety :(
Ale jedna nie może po mnie dziedziczyć, bo ją nasze chore państwo traktuje jak powietrze.
Co zrobić?"


Zmień religię na taka pozwalającą na wielożeństwo, zawsze będziesz się mógł procesować w Strasburgu że cię ograniczają religijnie. Bądź co bądź to katolicyzm zabrania wielożeństwa, nieprawdaż? A to wiara katolicka odcisneła swoje piętno na prawodawstwie nie tylko europejskim.

Attyla --> "Mnie się nie podobąją te bąki na ulicach tylko wtedy, kiedy wywieszają sobie na szyi tabliczkę "jestem inny"."

To może wszyscy powinni chodzić w schludnych szarych mundurkach? Jakby to ładnie wyglądało, nikt nie byłby inny, wszyscy byliby tacy sami, szarzy, codzienni, uszeregowani. Jeszcze tylko wydać jakąś kolorową książeczkę żeby wiedzieli co myśleć i byłoby ślicznie.

Czy twoja córka ma zaświadczenie z poradni pedagogicznej, że jest dysgrafikiem/dysortografikiem? Jeśli nie, chylę czoła, moje wielkie uznanie dla pracy jaką wkładasz w pracę z córka. Jeśli ma, to z tytułu swojej przypadłości nabyła prawa do ulgowego traktowania w szkole. A geje nie chcą więcej niż uznania swoich praw do związków. Tak jak dysgraficy/dysortograficy maja prawo do popełniania większej ilości błędów na egzaminach.

Swoją drogą dobieracie ciekawe zjawiska do porównań. Pasują jak pięść do nosa.

19.06.2005
03:00
smile
[176]

boro [ Generał ]

no to i ja sie wypowiem...

generalnie nie mam nic przeciwko gejom (nie lubi okreslenia pedal) tak dlugo, jak moj tylek jest bezpieczny ;)
lesbijki nie tylko toleruje, ale wrecz popieram :) piekny wid.

a tak na powaznie to nie mam nic przeciwko nim, tak dlugo jak sie mi nie narzucaja i nie proboja ze mna dyskutowac o wyzszosci czegos nad czyms itp... wolnoc Tomku w swoim domku...

pozdrawiam
boro

19.06.2005
10:08
[177]

Attyla [ Legend ]

Kharman

Czy twoja córka ma zaświadczenie z poradni pedagogicznej, że jest dysgrafikiem/dysortografikiem?
nie ma. I nie ma czego chylić. To mój obowiązek jako rodzica.

A geje nie chcą więcej niż uznania swoich praw do związków.
Co tu do cholery uznawać? Jest coś takiego jak związek nieformalny. Nazywa się konkubinat. I jest dostępny we wszelkich konfiguracjach z wyjątkiem spenalizowanych. Tu nie ma czego negować ani, tym bardziej, uznawać.

Tak jak dysgraficy/dysortograficy maja prawo do popełniania większej ilości błędów na egzaminach.
Jest tu pewna rópnica. Jeśli nie przejdziesz obowiązkowego egzaminu maturalnego, czy nie napiszesz testu kompetencyjnego, nie ma szans kontynuować nauki. W żrzypadku pedziów nie ma zaś jakichś obowiązków czy przymusów, w ramach których podlegałaby weryfikacja orientacji seksualnej.

To może wszyscy powinni chodzić w schludnych szarych mundurkach?
Och, jakie to radosne i twórcze. Jakie mądre i na temat. Doprawdy, twój rodzaj ironii powala mnie. Chociaż nie. Nie ironii. Ta może i byłaby do przyjęcia, gdyby dotyczyła tego czego w zamyśle miała dotyczyć.
Chłopczyku - każde rozwiązanie radykalne jest fatalne i musi prowadzić do fatalnych skutków. Ja nie rządam umieszczeniapedziów w gettach i oznaczania ich w szczególny i widoczny sposób. Prawdę mówiąc oni sami to robią. Tyle, że dzięki ofensywie medialnej pseudointelektualistów oni chcó do getta wsadzić wszystkich, którzy pedziami nie są lub pedziów nie kochają. Wytwarzają dzięki temu otoczenie emocjonalne opierające się na haśle: "kto nie jest z nami jest przeciwko nam" i prowokują dzięki temu kontrakcje. Z tego zaś płynie wniosek, że pedzie nie chcą być tolerowani (tzn niezauważani) - oni chcą być cały czas na widoku. Bez względu na to czy mówią o nich źle czy mówią dobrze, byle mówili. Dzięki temu tworzą sobie sztuczne środowisko pozwalające im na samoakceptację. To proste. O miłośnikach pedalstwa mówią: oni nas akceptują to dlaczego my mamy się nie akceptować? O wrogach (nawet nie pedalstwa ale tej ich nachalności), mówią zaś są przeciw "nam". Samo użycie słowa "nam" ich integruje i daje im przyczynek samakceptacji. W tym zaś powinien pomóc im psychiatra.

19.06.2005
10:09
[178]

Mortan [ ]

Kharman -->
Zastanawia mnie jedna sprawa, dlaczego z problemu legislacyjnego robi się problem ideologiczny?
To nie jest problem legislacyjny tylko własnie ideowy, jesli uznałbym ze hemo sa normalni i tacy sami jak hetero to logiczną konsekwencja daje im takie same prawa, ja tego jednak nie moge zorbic bo homoseksualizm to odchyl od normy a nie norma.

A geje nie chcą więcej niż uznania swoich praw do związków
Na zachodzie juz otwarcie mowią oa adopcji, a wszedzie na świecie domagają sie uznaia ich za normalnych i rownorzednych hetero.

19.06.2005
10:13
[179]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Kharman napisałeś:
"Zmień religię na taka pozwalającą na wielożeństwo, zawsze będziesz się mógł procesować w Strasburgu że cię ograniczają religijnie. Bądź co bądź to katolicyzm zabrania wielożeństwa, nieprawdaż? A to wiara katolicka odcisneła swoje piętno na prawodawstwie nie tylko europejskim."

Skąd wiesz jaką mam religie, że chcesz bym ją zmienił?? To nie religia ma pozwalać na wielożeństwo, a państwo. Nawet jako ateista chciałbym żyć w związku partnerskim 3 osób. Polska na to nie pozwala. Dlaczego? Przecież to powinno być dopuszczone.

19.06.2005
10:44
[180]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Attyla: "O miłośnikach pedalstwa mówią: oni nas akceptują to dlaczego my mamy się nie akceptować? O wrogach (nawet nie pedalstwa ale tej ich nachalności), mówią zaś są przeciw "nam". Samo użycie słowa "nam" ich integruje i daje im przyczynek samakceptacji. W tym zaś powinien pomóc im psychiatra." - proste: grupa własna i grupa obca - nie bede sie o tym rozpisasywal bo potocznie wszyscy mniej wiecej z czym to sie ma :)

I za ten tekst z rakiem i z porównaniem natarczywości oraz słowa na temat naturalnej eliminacji tych, którzy nie są w stanie się rozmnażac - genialne :D Oczywiscie na to CI nikt nie odpowiedział ale ten tekst zachowa się w notepadzie na pozniej :D :D :D

19.06.2005
11:28
[181]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Ciekawe spojrzenie na pare zagadnień:

19.06.2005
11:55
smile
[182]

Szenk [ Master of Blaster ]

Cainoor ----> Wyrażenie opinii, że byłoby lepiej, gdyby dzieci nie miały kontaktu z homoseksualizmem i nie były zachęcane do myślenia o nim jako o czymś normalnym, że scena gejowska nie jest niewinnym zjawiskiem, za jakie się podaje, lecz w istocie formą seksualnej napaści – wyrażenie dziś takiej opinii, nawet opatrzonej wątpliwościami i znakami zapytania, jest równoznaczne ze ściągnięciem na swoją głowę zarzutu homofobii. To zaś pociąga za sobą koniec kariery w dowolnym miejscu, takim jak uniwersytet, do którego podstawowych zasad należy ponoć swoboda myślenia. W tej sferze, podobnie jak w wielu innych, stosuje się naczelna reguła liberalizmu, że mianowicie wszystkie opinie są dozwolone, o ile tylko są liberalne.

Jakby czytał naszą dyskusję na forum :D

19.06.2005
11:59
[183]

DeVitoo [ Konsul ]

Tylko tak:
Pedałom STOP

19.06.2005
13:37
[184]

DeV@sT@toR [ Senator ]

Mortan ----------> Jakie mówią?, oni tam już dawno możliwość aadopcji mają, a nawet - jak ostatnio - paradują z dziećmi.

19.06.2005
14:25
[185]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

DeV@sT@toR ---> I to jest moim zdaniem złe. Dziecko naraża się na naciski kulturowe, ktre to dziecko może nie mieć genetycznie uwarunkowane (wersja dla tych, którzy uważają że homo jest w genach). Jak pisałem kiedyś, poprzez proces socjalizacji można z człowieka zrobić każdego :> Jakim prawem naraza sie niewinne dziecko na zły wpływ. Nikt nie sprawdzil do konca jaki to ma na nie wplyw (oczywiscie nie licze badan zleconych przez liberalow zwiazanych z homosami :>). Debilizm.
I poprosze o odpowiedz tych ktorzy pisali ze oni walcza tylko o prawa do zwiazkow partnerskich.
Gratuluje, nadal nasladujmy zachod - dobrze na tym wyjdziemy.

19.06.2005
14:28
[186]

Belert [ Generaďż˝ ]

Skoro Homoseksualiści są mniejszością i z czasem będą mogli mieć małżeństwa i adopcje dzieci to co z innymi zboczeniami ??Może kiedys zoofile też będą mogli .Co prawda w USA zamknięto do wariatkowa kobietę która chciał wziąść slub z dobremanem ale w sumie czemu nie , że pan młody mógłby być trochę zgryzliwy?Może razem by dzieci wychowywali ... Hmm... Gdzie granica tych absurdów.

19.06.2005
15:22
[187]

eros [ Konsul ]

Psychomantis--> ok mozna, a nawet trzeba zachod nasladowac w wielu wzgledach, ale czemu do cholery powtarzac wszystkie ich bledy???
Jak ostatnio patrze na nowe amerykanskie seriale (6 stop pod ziemia, anioly w Ameryce,itd,itp.) to mi sie wydaje, ze GiL-ow jest co najmniej 40%. 10 minut ogladania "aniolow..." zaowocowalo 11 postaciami, z czego GiL-ami bylo 6. To jest przesada.

19.06.2005
15:28
[188]

DeV@sT@toR [ Senator ]

Psycho_Mantis ---------> Najśmieszniejsze są psychoanalityczne koncepcje rozwoju osobowości poprzez odpowiednie ukierunkowanie uczuć wobec matki i ojca i zaburzenia jakie wprowadza na tym polu nieodpowiednie rozłożenie akcentów (wobec matki i ojca), wobec liberalnego bełkotu o nieszkodliwości wychowania przez dwóch tatusiów :) Zresztą poczytaj wcześniejsze części - wszystko już zostało powiedziane w tym temacie.

19.06.2005
16:30
[189]

MGS_Saladin [ ]

Mantis ????????? ty co ty niewiedziałem masz jakieś kompleksy czy jesteś tego tego :))))))))))))) a tyle lat cie znam :P

19.06.2005
16:42
[190]

Kharman [ Konsul ]

Powtórzę się.

I niech mi ktoś wyłuszczy punkt po punkcie jakim to zagrożeniem dla rodziny są związki homo. To jest główny zarzut przeciwko, że homozwiązki zniszczą rodzinę więc pytam, jak? Tak wiem, ewentualne, adoptowane dziecko będzie cierpieć katusze w przedszkolu i szkole. Tyle że cierpienia dziecka nie są zagrożeniem dla rodziny jako pojęcia. A zdaje się, że tu o takie rozumienie rodziny się rozchodzi.

Dalej, czy istnienie związków partnerskich zmusi jakiegoś hetero do wstąpienia w taki?

Ktoś chętny?

Cainoor --> Błędnie założyłem że należysz do 95% katolików. Niemnej przyjmując wiarę wielożetną(?) możesz się procesować w Strasburgu jako uciskany przez system. :) Pomyśl o odszkodowaniu jakie możesz dostać. Poza tym miej pretensje do katolicyzmu to on wywarł wpływ na kształt prawa polskiego. Ewentualnie powinieneś rozpocząć pochody o uznanie wielożetności.

Attyla --> "Co tu do cholery uznawać? Jest coś takiego jak związek nieformalny."

No a oni chcą formalnych, czyż to nie proste?

"Och, jakie to radosne i twórcze. Jakie mądre i na temat."

Nie miało być radosne, miało tylko pokazać, w oczywiscie przejaskrawiony sposób, że nasz drogi Attyla chce mieć świat w którym nie ma miejsca na myslenie inne niż Jego słuszne założenia i przekonania. To znaczy jest, byle gdzieś po cichu, z dala o Normalsów. Najlepiej w ścisłej konsiracji.

I takie pytanie do wszystkich, właśnie mnie tknęło, czy ten sprzeciw wobec Homoseksualistów to jest takie NIE bo NIE?

19.06.2005
17:07
[191]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Kharman - Procesować się w Strasburgu? Nie mam na to ani czasu, ani pieniędzy. Co do pochodów... ciężka sprawa. Jednak myślę, że sporo osób by się dołączyło :)
Może dołączyłbym się do homusiów? Oni też walczą o prawa mniejszosci, to chyba by mnie przygarneli?

btw. Czytałes jakąś z poprzednich części tego wątku?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-06-19 17:06:56]

19.06.2005
17:48
[192]

eros [ Konsul ]

Kharman--> skoro uczestniczysz juz w tym watku to moglbys chociaz przeczytac to, co w nim bylo powiedziane - mysle, ze uzyskalbys odpowiedz na kilka pytan. To jest jedna sprawa - czy potrafisz logicznie uzasadnic prawo bytu formalnych zwiazkow homoseksualnych? Bo ja nie widze zadnego sensu w dyskutowaniu tej kwestii - wszystko mozna zalatwic poza nim... I trzecia sprawa, po raz kolejny okazuje sie, ze przeciwnicy zwiazkow homoseksalnych sa zli, nic nowego...

19.06.2005
18:03
[193]

Guderianka [ Konsul ]

Kharman -zagrożeniem jest jeżeli taka rodzina homo musiałaby istnieć w czasie teraźniejszym ponieważ;
- jak zauwazyłes dziecko byłoby dyskryminowane bo tego nie da się uniknąc-
- nie wiem czy wiesz jaką role w wychowaniu dziecka począwszy od narodzin az po wiek dojrazyły odgrywa matka i ojciec? doradzam lekture poradników wychowania w rodzinie a szczegónie rozdziałów o budowaniu więzi, przekazywaniu pewnych postaw. Zadaniem matki- wyjaśnie to w skrócie- jest bycie przy niemowlaku, obdarzanie ciepłem, uczuciem, pokarmem. rolą ojca jest dawanie stabilizacji i bezpieczenstwa- dziecko postrzega ojca jako zywiciela ale i obrońce-przez co uczy się pewnego podziału rół społecznych. jak takie posatwy i wzorce moga przekazac dwie kobiety lub dwa mężczyźni? nie mogą-nie dlatego ze nie chcą lub nie maja wiedzy jak to robic- nie umieja fizycznie dopasowac sie do tego wzorca. to jeden z argumentów tylko a jest ich wiecej bo problem jest złożony a nasz świat- nie przygotowany na takie rewolucje mentalno-społeczne

19.06.2005
18:15
[194]

Attyla [ Legend ]

Kharman

No a oni chcą formalnych, czyż to nie proste?
A ja chcę cacko z dziórką. Ale wiesz... Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie.

miało tylko pokazać, w oczywiscie przejaskrawiony sposób, że nasz drogi Attyla chce mieć świat w którym nie ma miejsca na myslenie inne niż Jego słuszne założenia i przekonania.
A kto ci broni myśleć? Poza komuchami oczywiście. To oni tworzą ci sztampę: jedynie słuszne tezy, które wyznaczają kierunek jedynie słuszny. Wiem - naturalnie zaraz usłyszę, że sam robię to samo. OK. To weź sobie coś takiego: XIX wiek: okres monarchii, prawicowego zamordyzmuitp. Mimo to w całej Europie aż kipi od czerwonych wybryków. Najpierw pseudointelektualne pierdoły, potem utopijne praktyki a na koniec rewolucja komunistyczna w Rosji. I tu rozpoczął się okres totalitaryzmów: tj. systemów, które legitymację własnej władzy widzą w kontroli umysłów. Mieliśmy najpierw dwa systemy nieudane, bo zbyt nachalne. W latach siedemdziesiątych powstał trzeci system: europejski bazujący na goebelsowskim pojmowaniu rzefczywistości, tzn. jest nie to co jest, ale to, o czym się mówi. I takie coś miałem na myśli.

I takie pytanie do wszystkich, właśnie mnie tknęło, czy ten sprzeciw wobec Homoseksualistów to jest takie NIE bo NIE?

Wszyscy jakieś problemy. Ja na ten przykład mam kłopoty z ortografią a ty z czytaniem ze zrozumieniem. Toż od tygodnia wyładam ja i inni dlaczego nie i jakoś nigdy dotąd nie dojżałem tak genialnego zredukowania naszych myśli do bezmyślności. Dziękuję ci uprzejmie za twoją naukę i wkazanie tego co istotne i ważne. Jeszcze trochę czegoś takiego posłucham i sam zostanę pedałem:D Luuuuudzie! Pilnujcie moich tyłów!!!:D

19.06.2005
18:25
[195]

Lutz [ Konsul ]

Na onecie pojawil sie niezly artykul, dosc trudny dla osob nieobeznanych ze slowem pisanym, ale moze kilkoro sie przedrze przez niego. Polecam, koncowka jest niezla

19.06.2005
21:15
[196]

Kharman [ Konsul ]

Cainoor --> brałem udział w podobnym wątku jakiś rok, półtora temu, było wałkowane to samo i tak samo.
Widocznie niezbyt ci zależy na wielożeństwie skoro nawet małego pochodu nie chcesz zorganizować. :)

Guderianka --> zakazujemy adopcji, jeszcze jakieś zagrożenia dla RODZINY? Bo może niepoprawnie zrozumiałem wypowiedzi ileś tam czasu temu, ale według mnie było wyraźnie powiedziane, że związki homo bedą stanowiły gwóźdź do trumny tradycyjnego modelu rodziny.

Attyla

Nie mam problemów z rozumieniem tekstu, tylko widzisz, wszystko co tu napisane, i co wyraża sobą postawa anty to takie, NIE bo NIE, ubrane w duuużo retoryki.
W zasadzie jak pytam dlaczego nie to czytam, bo nie , bo ja tak twierdzę albo jakiś autorytet, bo ja się ich boję, bo ich nie lubię, bo sa kolorowi, bo są inni, bo nie są tacy jak ja, bo nie wiadomo jak to będzie, ale na pewno źle, bo tak przypuszczam. To maja być argumenty? Pragnę zaznaczyć, że to moje ogólne wrażenia z czytelnictwa wypowiedzi anty. Nie piję tu do nikogo osobiście, takie ogólne wrażenie z dyskusji toczonych wiele razy.
Wiesz kto jest w Londynie największymi ksenofobami? Polacy, wyssali to chyba z mlekiem matek. U żadnej innej nacji nie widzę takiej bezinteresownej nietolerancji czy nawet nienawiści do ludzi, których nawet nie znają jak u rodaków.

Ah prawda w świecie Attyli mysleć wolno ale juz mówić albo co gorsza robić to już nunu. Spenalizujemy co nam nie pasuje i bedzie bacik na opornych.

19.06.2005
21:35
[197]

Lutz [ Konsul ]

Epatowanie Londynem zawsze mnie bawilo :) Ten artykul o ktorym wyzej wspominam to Spectator, na pewno opanowali go juz polacy rowniez. Ciekawe czy w wielkiej brytanii sa jakies inne miejsca oprocz Londynu, ciekawe jak wyglada z ta "ksenfobia" u tak zwanych mniejszosci islamskich. Myslisz kharmann ze ten Londyn sklada sie tylko z brytyjczykow i polakow ? No i skad masz tak dokladne badania londynskiego rynku ksenofobicznego.

19.06.2005
21:39
[198]

DeV@sT@toR [ Senator ]

Kharman ---------> I myślisz, że utrzymasz zakaz adopcji dzieci? To nie takie proste. W każdym razie - ja się powtarzać nie będę. Jestem za: prawnymi związkami (z wykluczeniem określania takiego związku mianem małżeństwa), działaniem (przemyślanym) przeciw prawdziwej nietolerancji etc. Jestem przeciw: publicznym demonstarcjom wszelkich orientacji seksualnych, lobby homoseksualnemu, adopcji dzieci etc. Kropka.

20.06.2005
08:43
[199]

Attyla [ Legend ]

Devastator: powiedzmy, że można by się było w ostateczności zgodzić na związki sformalizowane pod warunkiem nie stosowania nazw takich jak małżeństwo czy rodzina (jak rozumiem chodzi o dziedziczenie pozatestamentowe, określanie wspólnej kondycji finansowej dla celów kredytowych itp). Powiedz tylko co to jest "prawdziwa nietolerancja"?

Kharman: Nadal w twojej wypowiedzi nie widać nic prócz pustych zarzutów. Może spróbuj uzasadnić swoje stanowisko. Ale zrób to tak, żeby tego samego toku rozumowania nie można było przerzucić np. na pedofili. Jeżeli ci się to uda, to zasłużysz na nagrodę Nobla.

20.06.2005
11:17
smile
[200]

el f [ RONIN-SARMATA ]

"Madryt: Manifestacja przeciwko ślubom gejów


W Madrycie odbyła się w sobotę wieczorem wielka manifestacja przeciwko projektowi ustawy socjalistycznego rządu, zezwalającej na małżeństwa homoseksualne z prawem do adopcji dzieci.

Według organizatorów, w proteście wzięło udział 1,5 mln osób, według danych rządu - ok. 170 tysięcy.

Do manifestacji wezwało Hiszpańskie Forum Rodziny, z poparciem hiszpańskiego Kościoła katolickiego, opozycyjnej, centroprawicowej Partii Ludowej (PP), a także ponad tysiąca organizacji pozarządowych z 27 krajów świata.

Organizatorzy zapewnili o poparciu także ze strony przedstawicieli Cerkwi prawosławnej oraz reprezentantów wspólnoty protestanckiej i żydowskiej w Hiszpanii.

Za transparentami z hasłami "Rodzina jest ważna" oraz "O prawo do ojca i matki" szli przedstawiciele kierownictwa PP, na czele z sekretarzem generalnym Angelem Acebesem oraz rzecznikiem parlamentarnym partii, Eduardo Zaplaną. Przewodniczący PP Mariano Rajoy nie wziął udziału w proteście. Kościół katolicki reprezentował arcybiskup Madrytu Rouco Varela oraz 18 innych hierarchów. Nie było jednak przewodniczącego episkopatu Hiszpanii, Ricardo Blazgueza, ani baskijskich i katalońskich dostojników kościelnych.

Protesty przebiegły spokojnie, w atmosferze festynu rodzinnego, z muzyką, przedstawieniami ulicznymi, dużą ilością rozrzuconego konfetti oraz kolorowych baloników. Według organizatorów, głównymi bohaterami demonstracji miały być dzieci. Manifestanci wznosili okrzyki "Rodzina jest silna" i "Solidarność"; niesiono flagi narodowe Hiszpanii oraz transparenty z cytatami wypowiedzi papieża Jana Pawła II.

Najczęściej pojawiającym się hasłem na transparentach były wypisane na tle kolorów flagi hiszpańskiej słowa: "Prawdziwe małżeństwo tworzy mężczyzna i kobieta". W rytm muzyki "rap" krytykowano premiera Jose Luisa Zapatero.

Przy ponad 30-stopniowym upale manifestanci przemaszerowali centralnymi ulicami Madrytu, od Placu Cibeles do placu Puerta del Sol, gdzie został odczytany okolicznościowy manifest.

"Projekt rządowej ustawy zezwalającej na małżeństwa homoseksualne z prawem do adopcji dzieci oznacza zamach na fundamenty rodziny - głosił dokument. - Zrównanie związków między osobami tej samej płci z małżeństwem to zamach na instytucję małżeństwa, sprzeczny z prawem nieletnich do posiadania matki i ojca".

Komentatorzy zwracają uwagę, iż pomimo oficjalnego poparcia manifestacji przez episkopat, wielu biskupów odcięło się od demonstracji. "Martwi nas, że tworzą się dwa przeciwstawne bieguny, że może dojść do głębokiego podziału w Kościele katolickim, a także wśród wiernych - powiedział biskup pomocniczy Barcelony, Joan Carrera. - Kościół może znaleźć się po jednej stronie, a to jest głęboko niechrześcijańskie".

Jednak dla rzecznika episkopatu Juana Antonio Martineza Camino obecność biskupów na manifestacji jest "nadzwyczajna", gdyż "Kościół katolicki przez dwa tysiące lat swojej historii nie miał do czynienia z podobną sytuacją".

"Coś takiego nie miało dotychczas miejsca w żadnym kraju na świecie - powiedział rzecznik w radiu Cope przed manifestacją. - Proponowana przez rząd reforma kodeksu cywilnego nie tylko zrównuje związki homoseksualne z małżeństwem, ale w ogóle wykreśla (z kodeksu) małżeństwo tradycyjne, rozumiane jako związek między kobietą i mężczyzną. Od teraz małżeństwo tradycyjne w ogóle nie jest ujęte w prawie Hiszpanii. Nawet w krajach, gdzie związki homoseksualne zostały zrównane z małżeńskimi (w Holandii, Belgii i Kanadzie), nie doszło do prawnego wykreślenia małżeństwa, rozumianego jako związek między kobietą i mężczyzną".

Tymczasem wicepremier Hiszpanii Maria Teresa Fernandez de la Vega powiedziała, że "ci, którzy manifestują przeciwko rządowemu projektowi ustawy żądają tym samym odmówienia praw innym osobom".

"Modyfikacja kodeksu cywilnego w celu umożliwienia zawierania małżeństw między osobami tej samej płci nikogo nie zmusza do robienia, czego nie chce" - dodała.

Na kilka godzin przed manifestacją przedstawiciele hiszpańskiego Stowarzyszenia Gejów i Lesbijek wydali oświadczenie w obronie prawa homoseksualistów do zawierania małżeństw. Zażądali "skończenia z prawną dyskryminacją rodzin homoseksualnych, a zwłaszcza ich dzieci oraz zalegalizowania cywilnych małżeństw między osobami tej samej płci".

"Protestują ci, którzy nie rozumieją, że prawo ustanawia parlament jako reprezentant społeczeństwa, a nie wyznawcy religii" - oświadczyli hiszpańscy homoseksualiści.

Wezwali do udziału w manifestacji 2 lipca w Madrycie, podczas której przewiduje się świętowanie definitywnego przyjęcia ustawy zezwalającej na małżeństwa homoseksualne.

Ustawa, uchwalona już w kwietniu przez izbę niższą parlamentu, jeszcze w czerwcu ma być potwierdzona w Senacie."


Ktoś już chyba wcześniej pisał - daj palec a chwycą całą rękę...

20.06.2005
11:51
[201]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

I właśnie o tym dawaniu palca było tak wiele pisane.

Teraz w Polsce mamy dać im prawo do "związku partnerskiego", potem zażądają adopcji dzieci, aby następnie zażądać nazywania siebie małżeństwem (co dla mnie jest niedopuszczalne - traktuje to pojęcie jako wywodzące się z wiary chrześcijańskiej a że związek homoseksualny ma niewiele wpólnego z wiarą chrześcijańska dla mnie nie ma prawa używania takiego określenia :>

"Zgodnie z tradycją katolicyzmu, islamu, hinduizmu i kilku innych religii, małżeństwo to sformalizowany związek kobiety i mężczyzny. W tym duchu za właściwsze uznaje się określenie "zarejestrowany związek partnerski" (np. tak jak jest to w Niemczech eingetragene Lebenspartnerschaft). Jedynie w Belgii i Holandii, niektórych prowincjach Kanady, oraz w amerykańskim stanie Massachusetts używa się nazwy "małżeństwo tej samej płci", a pozostałe kraje ją odrzucają."

Pozatym w Polsce "Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej." (Konstytucja)
"Zgodnie z tym artykułem ustawodawca nie stosuje określenia "małżeństwo homoseksualne", co może prowadzić do wniosku, że taka nazwa jest błędna. Niektórzy prawnicy sądzą, że taki związek nie może znaleźć się "pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej"."

20.06.2005
12:00
[202]

DeV@sT@toR [ Senator ]

Attyla: 'prawdziwa nietolerancja' to mętne określenie, które wprowadzam dla odróżnienia (niektórym jak widać owo odróżnienie jest potrzebne) zachowań agresywnych, zwalczających ludzi odmiennej orientacji, poniżających te osoby, od dopuszczalnych w ramach prawdziwościowo rozumianej tolerancji zachowań takich jak: brak sympatii dla homoseksualistów, krytyka ich przekonań i dążeń, niezgoda i jej wyrażanie na np. adopcję dzieci itd.

20.06.2005
12:08
smile
[203]

Szalony_Pelikan [ Konsul ]

Postuluję zmianę nazwy na "Karczma homoseksualna" :)

20.06.2005
12:42
smile
[204]

Aurelius [ Konsul ]

Ale nie wiem o co wam chodzi. Homoseksualizm JEST, BYL od wiekow i BEDZIE. Wiec po co o tym ciagle gadac? Jesli tylko nikt z nich nie bedzie chcial nas zgwalcic ani skrzywdzic to nie powinno to nam przeszkadzac.
W tym kraju walczy sie agresywnie o wartosci "moralne" od 300 lat i nic z tego sensownego nie wynika. Mi bardziej przeszkadza Kaczka. Jako prezydent wawki nie sprawdzil sie zbytnio. Oczywistym jest ze jako prezydent kraju bedzie rownie zly jesli nie gorszy. Udalo mu sie jednak rzutem na tasme zamydlic wam oczy. Postawil sie jako "obronca moralnosci i wartosci". Notowania wzrosly, a ja nie mam zludzen ze bedzie lepiej. Ale spoko. Mam szanse jeszcze. W lipcu mam miec rozpatrzone podanie o wize emigracyjna do Australii. Zyczcie mi powodzenia :-).

20.06.2005
12:44
[205]

DeV@sT@toR [ Senator ]

Aurelius -------------> Przeczytaj dyskusję, później zabieraj głoś, jeśli ma to być głos krytyczny.

20.06.2005
12:55
[206]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Aurelius ---> Ja też proponuje przeczytac ten caly watek i przy okazji 4 części watków "Kto był w sobotę pedałem?" (czyli łaćznie grubo ponad 1000 postow) i dopiero sie wypowiadaj :P
To juz jest karczma a nie wolny watek :P

20.06.2005
13:03
[207]

MANOLITO [ Generaďż˝ ]

Aurelius----> "W tym kraju walczy sie agresywnie o wartosci "moralne" od 300 lat i nic z tego sensownego nie wynika"

niby jak?

"Ale spoko. Mam szanse jeszcze. W lipcu mam miec rozpatrzone podanie o wize emigracyjna do Australii. Zyczcie mi powodzenia "

rozumiem że wyjeżdziasz z ciemno grodu, do ultraliberalnej australii, gdzie biała część społeczeństwa na chasło żółty dostaje wysypki i gdzie aborygenów zamykano sie w gettach, a małe ich dzieci odbierano matkom, by edukować je na zachodnią modę w specjalnych przytułkach, i to o zgrozo wszystko działo się w ubiegłym wieku ( żółtych emigrantów nadal sie dyskryminuje, np: muszą znać angielski by uzyskać obywatelstwo, w przeciwieństwie do białych)

20.06.2005
13:22
[208]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

MANOLITO ---> Zapomniales dodac ze turysci czy tez nowi mieszkancy "lubią" w Australii znikac :D :D :D Tzn. byc porywani :P

20.06.2005
13:25
[209]

Psycho_Mantis [ MGS Fan ]

Pozwoliłem sobie założyć drugą częśc watku !!!!

LINK:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.