Dydas [ ...in emo we trust... ]
Jak 'wypędzić' małe kotki z ogrodu?
Witam, mam problem.
Wczoraj zauważyłem, że w tujach mojego ogrodu zadomowiły się małe kotki. Nie znam sie na tych zwierzakach, ale oceniam, że mogą mieć ok. miesiąca. Mój pies, który 90% czasu spędza właśnie na ogrodzie dostaje szału, chociaż się ich boi :) I pytanie co z nimi zrobić? Próbowałem je najzwyczajniej 'odstraszyć', ale one wracają. Widocznie upatrzyły sobie miejscówke. Nie wiem co począć, nie chce zrobić im nic złego, a z drugiej strony z kotkami w ogrodzie nie jest mi (i psu ;) do śmiechu.
MP-ror [ Konsul ]
Shotgun na gruby śrut powinien załatwić ten problem
slowik [ NightInGale ]
mozesz sprobowac je wyeksportowac gdzies ale i tak moga wrocic :-)
ja myse ze one beda mialy wiecej nizeli miech ... jesli juz tak dobrze sie orientuja w otoczeniu
sakhar [ Animus Mundi ]
Obawiam się, że tak łatwo się nie da ich pozbyć. Albo będziesz musiał je solidnie wystraszyć albo po prostu oswoić siebie i psa z kotami :D
kociamber [ Canada ]
Dydas - Jednak uważaj kolego, niedawno grupka zielonych zbombardowała temat pana, który miał problem z drzewkiem :) Teraz pewnie inna grupka ludzi popiereająca równouprawnienia zwierząt trzyma pod biurkiem słoik z czerwoną farbą ;)
Wątpie żeby udało Ci się przegonić te dzikie kotki , kiedy takie dzikie zwierze coś sobie upatrzy to juz nie odpuści, może poczekasz aż dorosną i same gdzieś sobie pójdą ? :)
Vader [ Senator ]
I nawet nie mysl o tym, by sie znecac nad tymi kotami.
gofer [ ]
chciałem napisać dokładnie to co kociamber :)
Kostek_K [ Centurion ]
Miałem podobne kiedys porblemy z kotami śrut pomaga jest wręcz niezawodny. Najlepiej z wiatrówki bo cicha i dyskretna, z wiekszego kalibru juz wiecej hałasu a po paru strzałach z wiatrówki kotkom sie odechce przyłazic.
KWIECIUH [ Pretorianin ]
Dydas --> Z jakiego miasta jestes, to moze ja przygarne te kotki.
QQuel [ Master of Puppets ]
Kostek - A co one winne?
Może po prostu weź je do domu i powiedz wszystkim że oddasz kotki pod opiekę. Powinno pomóc.
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
generalnie to niewiem co gorsze...zieloni czy kilku durnych malolatow ze srutem i wiatrowkami.
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Dydas jakiej marki jest twoj pies bo przy moim to tych kotków by już nie było
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
awerszen---->a to juz nie swiadczy o "marce" psa tylko o wlascicielu...
cotton_eye_joe [ maniaq ]
petardy?
albo je zlap, i wywiez gdzies dalej - mysle ze z 5 km starczy, juz nie wroca - i zostaw. moze nie na srodku ulicy.. ale w jakims parku czy cus.
Lipton [ 101st Airborne ]
Dydas--> Trzeba było kupić psa, a nie zwierzątko które nie ma nawet 30 cm...Ja kupiłem psa i skończył się problem kotów w ogrodzie. A wcześniej było ich po prostu mnóstwo. Kociły się w "domkach" na drewno do kominka i w ogóle nie można się było ich pozbyć. A teraz przeniosły się gdzieś indziej i czasami tylko przebiegną "przejazdem" przez mój ogród:)
Rezor [ antyradio ]
Jeśli przychodzą w jedno i to samo miejsce to może polej jakąś substancją w tym miejscu, to prawdopodobnie je zniecheci. Jeśli wędrują z miejsca na miejsce to chyba nic nie poradzisz, no chyba że dziennie bedziesz je jakoś 'wywalał' z podwórka ;)
awszerszen [ Arktus Szerszenikus ]
Lipton ale ja mam "psa" York miniturka wabiący się Ryfa
Arczens [ Legend ]
To rzeczywiscie dziwne, ze jeszcze nikt nie nazwał Cie sadysta i zabojca kotow :)
Dydas [ ...in emo we trust... ]
MP-ror, kostek_k ---> :|
Kociamber ---> też tego się obawiałem zakładając wątek ;)
KWIECIUCH ---> Poznań
ILEK ---> Obawiam się, ze to drugie :/
awszeren, Lipton ---> Tak się składa, że mój pies jest 'inwalidą' (paraliż) więc nie może za nimi ganiać, tylko siedzi i szczeka ;)
Generalnie szukam kogoś kto je przygarnie. Krzywdy im nie zrobie, na zbity pysk do parku nie wyrzuce, z koleji do domku też nie wezme...
Aen [ MatiZ ]
Moim zdaniem powinieneś wytrzymać jeszcze trochę - Dorosną i same pójdę w świat
Aen [ MatiZ ]
errata - pójdą
??? [ tomi_boss ]
albo sie okoca :)
smuggler [ Patrycjusz ]
Kostek-K
A co robisz z ludzmi, ktorzy cie denerwuja? Donosik, czy moze kupa na wycieraczce? Ech, gratuluje CZLOWIECZENSTWA...
Dydas [ ...in emo we trust... ]
Zadzwoniłem do schroniska i chętnie je przyjmą. Teraz pozostało mi je złapać, mam nadzieję, że nie bedzie z tym problemu :)
Dziekuję.
Arguss [ Centurion ]
zaminuj ogrodek!
Dunkan Mlodszy [ Majonez Kielecki ]
Co smutne niektorzy za duzo czasu spedzaja przy komputerze. Gry przenikly sie z rzeczytwistoscia. Ciekawi mnie czy ktos naprawde zastrzelilby kota czy inne zwierze? Ja na pewno nie. MP-ror i Kostek-K - radze Wam isc do psychologa, a komputer najlepiej sprzedac, bo widac te zabawki sa dla Was za madre. Popatrzcie sobie na zdjecie obok i pomysl czy bys zabil takie zwierze?. Zachowujecie sie jak debile - mam nadzieje, ze to nie tylko moje odczucie (jako wielbiciela kotow), ale kazdego normalnego czlowieka.
kamyk_samuraj [ Generaďż˝ ]
Dydas ---> stary pies naprawdę ciężko i długo przyzwyczaja się do kotów (co innego małe szczeniaki) więc pomysł z przeczekaniem w Twoim wypadku całkowicie odpada. Według mnie najlepszym sposobem byłoby złapanie kotków (co także może być bardzo trudne jeśli są całkowicie dzikie) i wydanie ich komuś odpowiedzialnemu - młode stworzenia szybciej przyzwyczają się do człowieka niż Twój pies do kotów w ogrudku.
kamyk_samuraj [ Generaďż˝ ]
Dunkan Mlodszy ---> popieram. Może nie jestem jakimś miłośnikiem kotów (mam psa) ale nie wyobrażam sobie by jakiś wyznawca ideologii "Koty forever" strzelał (np. z wiatrówki) do mojego Maxa dlatego, że przez swoją ciekawość zawitał na jego podwórko.
Dunkan Mlodszy [ Majonez Kielecki ]
Poprostu nienawidze i nie rozumiem ludzi, ktorzy krzywdza zwierzeta w jakikolwiek sposob. Brzydze sie tym szczerze. Male kotki, to nie problem. Jesli sa male, to sa tez ufne i latwo mozna je zwabic - jakims smakowitym kaskiem. Potem je zabrac i pomyslec komu je oddac. Innej mozliwosci nie widze? Moze akurat kogos znasz kot chcialby kota(koty)?
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Dunkan Mlodszy --> Strasznie ciezko teraz, zeby ktos wziaz kotka. Ale zawsze mozna je oddac do schroniska.
graf_0 [ Nożownik ]
nie wyobrażam sobie jak można skrzywdzić kotki, ale schabowego lubię, szczury w piwnicy truję, a krety w ogródku topię, aha jeszcze łowię ryby ;P
Dajcie spokuj, jak mu przeszkadzają to niech się ich pozbędzie, w zależności od okoliczności kot też może być szkodnikiem, choć wersja z wiatróką też mi się nie podoba.
aha - mam w domu kota.
Dydas [ ...in emo we trust... ]
Dały się zwabić na smaczne kąski. Wsadziłem kociaki do kartona i oddałem do schroniska. Mówili, że na takie małe słodziaki popyt jest.
bojan997 [ Parówkowy boss ]
pozyczyc Ci mojego chomika?? On je wypedzi
50groszy od minuty plus kasa za dojazd:D
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Wyłap je, przwieź do jakiegoś lasu parenascie kilometrów od tego miejsca i ... zapomni o nich.
Dydas - Gratuluje postawy.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-06-16 13:39:44]
tygrysek [ behemot ]
2000 od łba i problem z głowy
MP-ror [ Konsul ]
Daaamn, niektórzy to się wczuwają w rolę obrońców zwierząt... Dla informacji tych fanatyków koty to miłość mojego zycia :] A żart z shotgunem to po prostu za dużo GTA :P
Vein [ Sannin ]
taaak, najlepeij do schroniska gdzie po 2 tygodniach uśpią te koty jeżeli sie nei znajdzie nowy właściciel... super...
ILEK [ Plugawy Karzełek ]
Vein--->z psami ci sie pomylilo i nie po dwoch tygodniach.
QQuel [ Master of Puppets ]
ILEK - A tobie z lwami, mój pies był 2 miechy w schronisku (Wtedy kiedy go przygarneliśmy) i nie było mowy o uśpieniu. Znaczy, nikt nam nie mówił "Dobrze że panowie jesteście, bo jutro miał być uśpiony", więc dwa miechy to i tak mało.
U_N [ -KOCHAM ANIE- ]
proponuje uzyc kreta - jesli woecie o co chodzi :) albo pepsi :)
QQuel [ Master of Puppets ]
<----- U_N:)
U_N [ -KOCHAM ANIE- ]
podobno usypiaja tylko stare koty :P wiec mysle ze im nic nie grozi