--> Archiwum Forum
ereyty [ Pretorianin ]
Karać lekarzy,którzy biorą łapówki?
Jak myslicie,czy nalezy karać lekarzy którzy biorą łąpówki,którzy są skorumpowani.
Odpowiedź wcale nie jest taka oczywista,jakby to sie z pozoru wydawało.
Weźmy chociazby niedwany przypadek aresztowania wybitnego chirurga-jednego z najlepszych w kraju.Wziął łapówkę-została aresztowany.Był to jeden z najlepszych specjalistów w Europie.
Co daje sytuacja gdy taki ekspert siedzi za kratkami?
Rozumiem,ze mogłaby byc jakaś kara finansowa-ale na pewno nie więzienie.
Wiele jest zresztą podobnych przypadków.
Według mnie tzreba rozróznic dwie rzeczy-jakim kto jest lekarzem i to jakim kto jest człowiekiem.
Ktos może być złym człowiekiem,łapówkarzem,łapczywym na kazdy grosz,gburem,arogantem-ale fantastycznym lekarzem.Fantastycznym ekspertem,który ratuje życie wielu ludziom.
Takich ekspertów na pewno nie powinno sie karac wieźieniem-bo nie oszukujmy sie -wiekszosc lekarzy bierze łapówki,a jak kazdego za to bedzie sie wsadzac do więzien,to nei będzie miał kto nas leczyć.
Zresztą w ogóel to jest dziwna sytuacja-lekarz mnie wyleczył,można powiedzieć że uratował życie-cchce mu dac koperte przypusmy z 500zł-i nie mogę ,bo pewnie jest gdzies ukryta kamere,sciany mają uszy-a za trn dowód wdzieczności lekarzowi grozi więzienie.
Co wy na ten temat sądzicie.
Psycho_Mantis [ MGS Fan ]
Za łapówki nalezy karac kazdego - bez wyjatkow.
I tyle :)
Dla mnie jest sprawa zakonczona. Nawet jesli "ale musialem bo" to nalezy zmienic to "bo" a nie dawac w lape.
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Odpowiedź wcale nie jest taka oczywista,jakby to sie z pozoru wydawało.
Jak to nie? Odpowiedz jest bardzo prosta, to pytanie jest glupie.
Psycho_Mantis [ MGS Fan ]
"Co daje sytuacja gdy taki ekspert siedzi za kratkami?" - złamał prawo, kapujesz? Doskonaloscia jest to ze kazdy jest rowny wobec prawa i trzeba do tego dazyc.
ereyty [ Pretorianin ]
>
>Jak to nie? Odpowiedz jest bardzo prosta, to pytanie jest glupie.
Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.
Vader [ Senator ]
1. Skoro był taki dobry, to po co brał ?
2. Nie jest jedynym dobrym specjalistą
3. Tytul i pozycja nie daje legitymacji na łamanie prawa
4. Ktoś taki tym bezwzgledniej powinien być ukarany.
Mortan [ ]
Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.
Haslo gloszone przez idiotow ktorzy zadaja idiotyczne pytania a potem sie usprawiedliwiają ;-)
Co do łapowek sprawa prosta - słuzba zdrowia prywatna- nie bedzie łapowek.
wildone [ Konsul ]
Łapówki wśród lekarzy to zmora.Wysysają oni z ludzi jak mogą a przeciez sa poto aby nam pomagac. Pozatym lapowki staly sie czyms codziennym,ludzie przestaja sie z tym kryc.Sytuacje absyrdalne to operacje.Jak chcesz byc szybko operowany to daj koperte a jak nie to czekaj.Moj dziadek mial taki dylemat.Miejsce w szpitalu bylo ale jego nie mogli przyjac.Dopiero jak wreczyl 2 obrazy to leakrze sie nim zajeli.Dno.Trzeba wszystkich karac.
ereyty [ Pretorianin ]
>Haslo gloszone przez idiotow ktorzy zadaja idiotyczne pytania a potem sie usprawiedliwiają ;-)
>
Nie masz racji.
Co dla jednego jest głupim pytaniem,dla innego może być najwazniejszą kwestią w życiu.
Dla kogoś super waznym pytaniem może byc pytanie,,Skąd mam załatwić 10zł aby miec na jedzenie i nie być głodnym?"dla drugiego to pytanie jest głupie,bo on zarabia 100 zł za godzinę.
Dla jednego super waznym pytaniem moze być ,,Czy ożenić sie z tą kobietą"dal drugiego to pytanie jest głupie,bo jest gejem,albo chce być kawalerem.
Dla kogoś super ważna kwestią mogą być narodziny dziecka i pytanie,,Czy bedzie to chłopak czy dzziewczyna"a ktoś moze to olac i powiedziec-,,Co bedzie to bedzie".
Wszystko jest względne.
Zapraszam do wypowiadania sie osoby które mają coś do powiedzenia na temat słuzby zdrowia i łapówek wśród lekarzy-tych którzy bezposrednio ,bądź posrednio zetknęli sie z tym problemem.
Jezeli ktoś nie ma nic na ten temat do powiedzenia,albo ma na ten temat do powiedzenia coś w stylu,,Lol",,Pytanie jest głupie",,Było",,E tam"-czyli też nic-zachęcam do ominiećia tego wątku.
Mortan [ ]
Wszystko jest względne.
Znow kolejny idiotyzm :-) Prawda nie jest wzgledna, smierc nie jest wzgledna, kradziez nie jest wzgledna itd.
Zapraszam do wypowiadania sie osoby które mają coś do powiedzenia na temat słuzby zdrowia i łapówek wśród lekarzy-tych którzy bezposrednio ,bądź posrednio zetknęli sie z tym problemem.
Wszystko w tym temacie zostalo juz powiedziane.
Co do łapowek sprawa prosta - słuzba zdrowia prywatna- nie bedzie łapowek.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-06-13 19:07:35]
kasztaneczuszek [ mały kasztanek ]
karać za każda łapówke :)bez wzgledu na wszystko ;]
hopkins [ Wieczny Optymista ]
karac
ereyty [ Pretorianin ]
>Znow kolejny idiotyzm :-) Prawda nie jest wzgledna, smierc nie jest wzgledna, kradziez nie jest wzgledna itd.
>
Fakt-nie nazwałbym tego idiotyzmem,ale zwykła pomyłką z Twojej stronya być moze brakiem wiedzy).
Istnieje śmierć kliniczna ,śmierć mózgowa-niekedy cieżko zdefiniowac czy soba żyje czy nie.
Prawda nei jest względna?Prawda jest jak narząd na którym siadamy-kazdy ma swoją.
Dla mnie prawdą może być religia Shintoizm a dla kogoś innego Judaizm,albo Braminizm.
Kradzież nie jest względna-w takim razie poco istnieją dziesiatki szczególowych przepisów,kodyfikujacych co jest kradzieżą z co nie.A niekeidy i one nie wystarczają by zdefiniować czy coś było kardzieżą,czy nie.
Tyle poza tematem.
Herr Pietrus [ Nowy stopień! ]
ja nie bedę wszystkiego pisał po raz kolejny, bo nie che mi sie klawiatury psuć...
powiem tylko tyle - wszyscy krzyczą, że prywatan sl€żba zdrowia jest najlepsza.... to fakt - dziala dobrze...
ale "placóki na kontrakcjie z nfz" pokazują, ze i za panstwowa kasę mozna dobrze pracowac.....
poza tym - jak kto chodzi do lekarza raz na piec lat, to moze i krzyczy o prywatnym.. w koncu 100 zl za wizyte - nawet raz na rok - to i dla emeryta niewiele...
ciekawe tylko co by bylo, gdbyście musieli przejsc powazna operacje... ja nidawno mailem taki przypadek w rodzinie.. i wiem, ze latwiej bylo uzbierac nawet kilkaset zlotuch "podziekowania" niz kilkanaście tysiec na prywatna operacje...
zreszta - to drugie byloby niemożliwe... a operacja byla niezbedna by przeżyć
ciąg dalszy ;-) \/
Herr Pietrus [ Nowy stopień! ]
zreszta - moze i troche nie na temat gadam...
1 jestem przeciw lapowkom
2 jestem za logiczną reforma ;-)
teraz powinno sie zgadzac z pytaniem...
Mortan [ ]
Istnieje śmierć kliniczna ,śmierć mózgowa-niekedy cieżko zdefiniowac czy soba żyje czy nie.
Jak ciezko ? smierc kliniczna - czlowiek zyje, trzeba ratowac, smierc mózgu - smierc człowieka - dalej jest juz warzywo.
Prawda nei jest względna?Prawda jest jak narząd na którym siadamy-kazdy ma swoją.
B Z D U R A po raz setny :-) Prawda jest tylko jedna, nie ma polprawdy albo troche prawdy albo cos jest prawda albo kłamstwem
Dla mnie prawdą może być religia Shintoizm a dla kogoś innego Judaizm,albo Braminizm.
:D Co ?
Kradzież nie jest względna-w takim razie poco istnieją dziesiatki szczególowych przepisów,kodyfikujacych co jest kradzieżą z co nie.A niekeidy i one nie wystarczają by zdefiniować czy coś było kardzieżą,czy nie.
B Z D U R A po raz 101 :-) przepisy nie kodifukja co jest kradzieza a co nie, tylko ile grozi za kradziez :)
ereyty [ Pretorianin ]
>
>B Z D U R A po raz setny :-) Prawda jest tylko jedna, nie ma polprawdy albo troche prawdy albo cos jest prawda albo kłamstwem
Widać,że nie miałeś nigdy zajęc z logiki-coś może być jednoczesnie prawdą i kłamstwem.Zdanie x moze być jednoczesnie prawdziwe i fałszywe.
Nie chce mi sie tu tego tłumaczyć-bo wątek jest o słzubie zdrowia,jak Cie to interseuje to zapoznaj sie z jakąs ksiązką dotycząca logiki .
>
>bZ D U R A po raz 101 :-) przepisy nie kodifukja co jest kradzieza a co nie, tylko ile grozi za kradziez :)
Nie.Przepisy rópwnież kodyfikują co jest kradzieżą co nie jest.Co jest kardzieża w okreslonych okolicznosciach a w innych nie i ujnują dziesiątki róznych pzrypadków,w których dany czyn mozę by traktowany różnie.
Świat nie jest czarno-biały tak jak go widzisz.
Jedyną rzeczą która nie jest wzgledna ,jest fakt-że nie wypowiadasz się tu na temat słuzby zdrowia-o której jest ten wątek.
Mortan [ ]
Widać,że nie miałeś nigdy zajęc z logiki-coś może być jednoczesnie prawdą i kłamstwem.Zdanie x moze być jednoczesnie prawdziwe i fałszywe.
Nie chce mi sie tu tego tłumaczyć-bo wątek jest o słzubie zdrowia,jak Cie to interseuje to zapoznaj sie z jakąs ksiązką dotycząca logiki .
Niestety mialem zajecia z logiki :) Ale wytłumacz zobaczymy o co tam biega :)
Nie.Przepisy rópwnież kodyfikują co jest kradzieżą co nie jest.Co jest kardzieża w okreslonych okolicznosciach a w innych nie i ujnują dziesiątki
Prosze przykłada, kiedy cos jest kradzieza a kiedy nie :-)
Świat nie jest czarno-biały tak jak go widzisz.
Podstawy sa czarno biale.
Jedyną rzeczą która nie jest wzgledna ,jest fakt-że nie wypowiadasz się tu na temat słuzby zdrowia-o której jest ten wątek.
Oj przeciez pisalem o łapowkach, i napisalem wszystko, poniewaz jedno zdanie wyczerpuje watek, jednak oczywiscie do tego sie nie ustosunkowales :)
Mortan [ ]
erytry ---> Zobacz, tu masz podstawe logiki matematycznej, gdzie masz wartosc ze cos jest rownoczesnie prawdą i fałszem ;)
Zymek_1 [ Oficer ]
za łapówki powinno karać się wszystkich. bez wyjątku. nawet lekarzy!!
Vader [ Senator ]
Mortan: "Państwowe" nie daje legitymacji do łamania prawa. Nic tego nie usprawiedliwia. Bo jeśli zaczniesz to robić, to będziesz musiał usprawiedliwić także to, że ktoś np: pobije Cię i okradnie bo sam nie miał.
Mortan [ ]
Vader --> pogubilem sie :) Ja chyba czeos takiego nie napisalem. Znasz moje poglady, ja nie jestem zwolennikiem jakiejkowilek kradziezy a tymbardziej panstwowej :) O tym w innym watku zresztą :-)
[]Agent [ Chor��y ]
Wbrew wszelkiej logice branie łapówek przez lekarzy jest na rękę szeroko pojętej władzy i jest na to odgórne przyzwolenie. Nieliczne przypadki karania skorumpowanych lekarzy są wymuszone przez media, które sprawę nagłaśniają i wtedy nie ma już wyjścia. Co za problem nakazać organom ścigania przeprowadzenia zakrojonej na szeroką skalę akcji kontrolowanej korupcji i po kilku tygodniach takiej akcji nie znajdziesz w kraju żadnego odważnego , który by wziął łapówkę , albo nakazanie urzędom skarbowym dokładnej kontroli mienia lekarzy- tylko po co? Co stałoby się wtedy? Rzesza lekarzy do tej pory skłócona, odcięta od nieopodatkowanych dochodów zjednoczyłaby się i zażądała godziwej płacy/ jak to stało się w Anglii/ i wtedy dopiero byłby problem finansowy dla ekip rządzących. Tak więc słuszny postulat o uczciwość wśród lekarzy jest nie na rękę władzy. Wielu lekarzy ucieszyłoby się z tego bo głównym winowajcą jest lobby profesorsko- ordynatorskie , które wprowadziło zamordyzm wśród swoich podwładnych i to oni głównie kasują.
Misiaty [ The End ]
ereyty
"Widać,że nie miałeś nigdy zajęc z logiki-coś może być jednoczesnie prawdą i kłamstwem.Zdanie x moze być jednoczesnie prawdziwe i fałszywe. "
MOże to nie na temat, ale ja logikę miałem i nie za bardzo wiem o co Ci chodzi :) Zdanie nie może przyjąć dwóch wartości... chyba, że masz na myśli sprawdzanie prawdziwości i coś Ci się pomieszało? ;) Ale tłumacz to zobaczymy, bo może tylko niedoedukowany jestem :)
ronn [ moralizator ]
Misiaty --> Na pewno cos mu sie popierdzielilo, albo nie mial logiki matematycznej, tylko jakas inna. Najlepiej niech poda jakis przyklad wspomnianego przez niego zdania. Oczywiscie nie mam na mysli zakreconego stwierdzenia, ktore opiera sie na falszywej jego konstrukcji, albo babraniu sie w znaczeniu poszczegolnych wyrazow.
'Czerwony kolor jest najladniejszy' nie jest poprawnie skonstruowanym zdaniem pod wzgledem logiki..
Mortan [ ]
Misiaty --> Bo Ty gupi jestes, nie znasz wartosci 0.5 ? To jest jednoczesnie prawda i fałsz
Vader [ Senator ]
Ronn: Ale tylko matematycznej. W logice formalnej to zdanie jest zdaniem logicznym ponieważ jest zdaniem oznajmującym :-)
ereyty [ Pretorianin ]
Prosżę bardzo-tzw.paradoks Epimenidesa.
paradoks kłamcy (paradoks Epimenidesa)
Powiadają, że Epimenides, legendarny grecki poeta, głosił, że wszyscy Kreteńczycy są kłamcami. Nie byłoby w tym pewnie nic dziwnego, gdyby nie to, że Epimenides sam był Kreteńczykiem! Albo Kreteńczycy są kłamcami, a więc Epimenides (też Kreteńczyk) kłamie, głosząc, że Kreteńczycy są kłamcami, a więc nie są oni kłamcami, albo też nie są oni kłamcami, i nie jest kłamcą Epimenides, a więc prawdą jest to, co głosi, tzn. że Kreteńczycy są kłamcami...
pozorny paradoks
Nietrudno jednak spostrzec, że zdanie wypowiedziane przez Epimenidesa tak naprawdę wcale nie jest paradoksalne! Otóż zdanie "Wszyscy Kreteńczycy są kłamcami" może być po prostu fałszywe - niektórzy (czyli nie wszyscy) Kreteńczycy faktycznie są kłamcami (w tym i Epimenides), ale są też i prawdomówni Kreteńczycy. Z drugiej strony zdanie wygłoszone przez Epimenidesa może być po prostu prawdziwe, jeśli przyjąć, że kłamca tylko czasami kłamie. (Najgorsze, że nie wiadomo kiedy; notoryczni kłamcy - tzn. ci, którzy kłamią zawsze - są zupełnie nieszkodliwi, wystarczy takiemu zadać pytanie "Czy dwa razy dwa jest cztery?", by go zdemaskować, oczywiście przy założeniu, że nie jest on idiotą nieznającym tabliczki mnożenia ani matematykiem akurat operującym w ciele Z3.) A więc można spokojnie, bez popadania w sprzeczność, głosić, że wszyscy ludzie są kłamcami, ponieważ każdemu z nas zdarzyło się kiedyś zełgać w takiej czy innej sprawie. Podobnie mordercą jest każdy, kto popełnił morderstwo, choćby nawet od zbrodni upłynęło wiele lat.
Mylił się natomiast św. Paweł, gdy pisał o Epimenidesie:
Powiedział jeden z nich, ich własny wieszcz: Kreteńczycy zawsze kłamcy, złe bestie, brzuchy leniwe. Świadectwo to jest zgodne z prawdą.
List do Tytusa 1:12-13, Biblia Tysiąclecia
"Świadectwo" Kreteńczyka na pewno nie może być prawdziwe. Może być natomiast fałszywe - Epimenides niesłusznie oczernił swoich rodaków, sam akurat skłamał, lecz jego ziomkowie kłamią nie zawsze, tylko czasami.
"prawdziwy" paradoks kłamcy
Jak stwierdziliśmy, w tym, że zdanie "Wszyscy Kreteńczycy są kłamcami" pada z ust rodowitego Kreteńczyka nie ma nic paradoksalnego. Uspokojonych tą wieścią czytelników muszę jednak natychmiast zmartwić: istnieje "prawdziwy", że tak powiem, paradoks kłamcy. Jest nim zdanie:
To zdanie jest fałszywe.
Czy powyższe zdanie jest prawdziwe, czy fałszywe? Jeśli byłoby prawdziwe, czyli prawdą byłoby to, co ono głosi, to musiałoby być fałszywe. Może więc zdanie to jest fałszywe? Lecz jeśli byłoby fałszywe, oznaczałoby to, że nieprawdą jest, że jest ono fałszywe, a więc zdanie byłoby wówczas prawdziwe! Jak widać, bez względu na to, od którego "końca" zaczniemy, dochodzimy niechybnie do wniosku, że omawiane zdanie jest równocześnie prawdziwe i fałszywe.
Mortan [ ]
To zdanie jest fałszywe.
To zdanie nie jest zdaniem logicznym :) Jak zdanie moze byc fałszywe lub prawdzwie skoro nie ma w sobie zadnej tresci :-)
ereyty [ Pretorianin ]
Kłamie ,że mówię prawdę.
Poza tym są jescze zbiory w których element zbioru może być jego częścią i jednocześnie nie być.
Misiaty [ The End ]
ereyty...
Przecież jeśli mamy zdanie, że wszyscy Kreteńczycy są kłamcami, wystarczy, z punktu widzenia logiki formalnej, znaleźć choć jednego Kreteńczyka który nie będzie kłamcą - i wtedy to zdanie będzie fałszywe...
EG2005_808538100 [ Generaďż˝ ]
no powinno się karać, ale za tak odpowiedzialną pracę tak mało pieniędzy:(.
ereyty [ Pretorianin ]
Jescze jeden przykład,jaki wymyśliłem:
"Jestem kłamcą.Zawsze kłamię.Dzisiaj jest poniedziałek"To jest jednocześnie prawda i kłamstwo,jednocześnie zdanie prawdziwe i fałszywe.
Ale mówiąc nnajdelikatniej ,jak można,nieco zeszliśmy z tematu wątku.
Justa__ [ kreska kreska ]
świat nie jest sprawiedliwy i jak wszędzie rządzi kasa, jak ktoś ma to płaci łapówke i nie czeka w kolejkach jak inni
ja dałam w łape bo inaczej czekałabym na operacje niewiadomo ile, nikogo nie obchodzi jak bardzo cię boli i czy dozyjesz do wyznaczonego ci terminu, nikt nie przyjdzie dać ci zastrzyk przeciwbólowy więcej razy niż jest limit na osobę choćbyś niewiadomo jak potrzebował i błagał o niego, to chore ale co nie jest chore w tym kraju, każdy sam musi zadbać o swoją rodzine i swój tyłek
karanie lekarzy nic nie da, ludzie i tak bedą płacić bo można umrzeć czekając na reformę zdrowia
Misiaty [ The End ]
ereyty:
No to rozbroiłeś mnie. Mamy zdania:
Jestem kłamcą = P
Zawsze kłamię = R
Dzisiaj jest poniedziałek = Q
Są to trzy osobne wyrażenia. Jedno, owszem jest fałszywe, ale to nie znaczy, że niezdefiniowane "coś" jest jednocześnie prawdą i fałszem. Nie ma takiej możliwości. W tym wypadku masz trzy nie związane ze sobą wyrażenia :)
Mortan [ ]
Niby 0 i 1 proste dwie liczby, a tyle zamieszania :-)
ps Ma ktos jakies inne znane paradoksy ? Kiedys na forum był jakis ale nie zdazylem skomentowac i zapomnialem o czym, ale był totalną bzdurą :)
ronn [ moralizator ]
Ereyty --> Zalamales mnie. Dales przyklady tego typu, jakiego sie spodziewalem.
"Jestem kłamcą.Zawsze kłamię.Dzisiaj jest poniedziałek" -> Tym zdaniem jestem juz zupelnie zalamany ;-)
Ala ma 5 lat. Mistrzostwa Europy rozgrywane sa w Hiszpani. Ivan i Delfin wygral Eurowizje. SLD jest w opozycji. 666 Szatan. Blablabla --> oto moje zdanie :D
Na marginesie. Jesli nie jest to problemem, to stawiaj spacje po przecinkach i kropkach bo bez tej przerwy wypowiedz jest strasznie nieczytelna :/
wi3dzmin [ Konsul ]
pewnie ze karac, za kraty go i tyle, specjalistów dużo się szkoli a studiach, zresztą nie on jeden był dobry, a korupcję trzeba bezlitośnie zwaczać żęby oczyścić środowisko, brawo dla policji za akcję i tylko tak daej
Musk2 [ Konsul ]
Czlowiek, lekarz ktory stawia niejednokrotnie na szali czyjesc zycie za gowniane pare zlotych w kopercie (z czym sie niejednokrotnie spotkalem) jest zwyklym bandyta i powinien odpowiadac jak bandyta. To nie jest policjan ktory odstepuje od nalozenia mandatu, czy urzednik przekladajacy czyjas sprawe na szczyt gory papierow tylko osoba odpowiedzialna za czyjes zycie.
Do pudla z nim i wali mnie ze jest "specjalista". Specjalisci sa cenieni (nawet u nas) i nie potrzebuja brac na lewo!
Inna sprawa ze jest dokladnie tak jak pisal --> []Agent