--> Archiwum Forum
MGS_Saladin [ ]
Technik Informatyk szkoła dla dorosłych (studium)
Myśle o pujściu w tym kierunku mam już zawód kurzacha i Technik żywienia ale tak szczeże mnie to nieinteresuje bardziej mnie ciągnie w kierunku informatyki. Co moge się spodziewać po takiej szkole? Czy tematy będą trudne i warte nauki? Dodam że moja wiedza niejest duża umiem wiele zagadnień ale tylko po trochu. Delphi podstawy C++buldier malutko Turbo Pascal - jeszcze mniej prucz tego troch testowałem linuxy. Czy nadawał bym się i czy czegoś bym się nauczył?
prosze o szczerą wypowieć was forumowicze
hugo [ v4 ]
Imho szkoda tracić czas na zdobywanie tytułu technika...
Wybrałbym raczej jakąś 3 letnią, wyższą szkołę informatyki...
sam kończylem technikum elektronicze (ze specjalizacją systemów i sieci komputerowych) i żałuję bo rok miałem w plecy (technikum było 5cio letnie, liceum 4ro) i niewiele mi dali bonusu przy startowaniu do polibudy... "aż" 2pkty za dodatkowy rok męczarni... :|
GADU [ Pretorianin ]
Hmm na poczatek przypomnialbym sobie ortografie (tam tez pisze sie prace pisemne:p)
A tak serio to znajoma byla w takim studium... Nie narzekala na nie ale programowania to ona duzo tam nie miala :p
MGS_Saladin [ ]
dodam że niemam matury więc w moim przypadku było by to niemożliwe
MGS_Saladin [ ]
GADU ---> no i właśnie wychodzi ten brak matury
Werter_ [ Konsul ]
jak nie masz matury, to moim zdaniem warto. będziesz miał tam praktyki, na których możesz połapać kontakty i po szkole zdobyć pracę w zawodzie. oczywiście wszystko zależy od tego czy będziesz potrafił odpowiednio się wkręcić, ale taka szkoła daje ci do tego okazję.
odnośnie programu nauczania, to zależy od szkoły, mam kumpli, którzy po takich szkołach nic nie potrafią, a i takich, którzy z zera stali się dobrymi programistami (chociaż to są dwa-trzy jednostkowe wyjątki;).
MGS_Saladin [ ]
a jeśli jest do wyboru szkoła dzienna i studium do wyboru i po zakończeniu wychodzi się z tym samy dyplomem to co wy byście wybrali?
Werter_ [ Konsul ]
w systemie dziennym więcej się nauczysz, to chyba nie podlega wątpliwościom. jeżeli jednocześnie nie pracujesz i masz czas, to wybór moim zdaniem jest oczywisty.