GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Moja pralka żywi się skarpetkami

05.06.2005
15:53
smile
[1]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

Moja pralka żywi się skarpetkami

w szufladzie mam zamieszanie - tysiąc skarpet i każda nie do pary... podejrzewałem krasnoludki lub skarpetkowego potwora, ale ostatnio czuję, że to jest wina pralki...
odkąd skazałem krasnoludka na ćwiartowanie jajcarnią za wyniesienie ostatniej płyty Gothica 2 inne przestały się pojawiać
a skarpetki giną
kupiłem komplet Reeboka - łącznie 12 skarpet w białym i czarnym kolorze - wieszałem właśnie pranie i mam tylko 7,5 skarpety z czego 1.5 czarnej...
PROTESTUJĘ!!!

05.06.2005
15:54
[2]

col. Kilgore [ Konsul ]

To jest wielce znany fakt, mi tez gina skarpetki. Mam nawet specjalny kosz obok pralki na skarpetki nie do pary. Dodam ze koszyk ten jest juz pelen :D

Czy ktos moze wyjasnic ten fenomen? :]

05.06.2005
15:57
[3]

hctkko [ Firestarter ]

Daj jej coś na przeczyszczenie.

05.06.2005
16:00
[4]

Ptosio [ Legionista ]

www.pajacyk.pl
Prawdopodobnie winę za to ponosi także trudne dzieciństwo, jednak nie zachaczaj od ten temat podczas negocjacji o pożarte skarpetoki, pralki bardzo prosto ripostują na zasadzie:
-opowiedz mi o swojej matce? Jaka była twoja mama?
-TWOJA!!!
A tak na poważnie: Załatw Sobie Żone.

05.06.2005
16:00
[5]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Tak jest zawsze. Człowiek wyjmuje z pralki 2x mniej skarpet, niż tam wkładał i do tego wszystkie od lewej nogi.

05.06.2005
16:01
[6]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Jak się poznaje, od której nogi jest skarpetka?

05.06.2005
16:08
[7]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

sparrhawk ---> Lewe mają zazwyczaj dłuższe sznurowała.

05.06.2005
16:09
[8]

Kompo [ bujaka jamajka ]

Prawe są mniej kosmate.

05.06.2005
16:26
[9]

sYs|yavor [ Generaďż˝ ]

No i białe są żony.

05.06.2005
16:29
[10]

Sandro [ Wymiatacz ]

Juz kopiuje adres watku do listy moich ulubionych watkow :D

05.06.2005
16:33
[11]

Coolabor [ Poseł ]

ja przed praniem zszywam skarpety i wtedy jeśli giną, to od razu parami...

a co do Maziowego problemu: następnym razem ustaw przed pralką kamerę, może się dowiesz co się z nimi stało

...ewentualnie poproś o radę pana, co to od 20 lat naprawia pralki

05.06.2005
16:36
smile
[12]

kasztaneczuszek [ mały kasztanek ]

ja tam nie mam tego problemu:D:D przed praniem zszywam w pary skarpety... tylk czasem.. pojawiaja sie takie małe skarpeteczki.. i nei mam pojecia skad sie biora? myslicie ze te skarpety robia male bara bara?? :P

05.06.2005
16:37
[13]

kasztaneczuszek [ mały kasztanek ]

coolabor ---> ukradłes mi moj pomysl... a chcialem byc orginalny... patrze a Ty juz walnoles to co ja przed chwila napisalem.. buu ja sie tak nie bawie!!! :P:P

05.06.2005
16:37
smile
[14]

N2 [ negroz ]

Mazio ja bym nie był taki pewny co do krasnoludków

05.06.2005
16:39
[15]

Coolabor [ Poseł ]

skarpety nie robią bara-bara :/

każdy wie, że rozmnażają się głównie w Chinach

05.06.2005
16:40
[16]

Coolabor [ Poseł ]

kasztanie: nie ukradlem, tylko razem wpadliśmy na ten niesłychany pomysł

05.06.2005
16:42
smile
[17]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

Was się śmichy-chichy trzymają, a mnie giną skarpetki, coś chowa mi pilota od telewizora i ciemna strona mocy wypija piwo z lodówki jak tylko gaszę światło...
wiecie ile takie skarpetki kosztują? Wy-i-ma-gi-nuj-cie so-bie!!! Czy ja mam fabrykę skarpetek? Czy ja wyglądam na takiego co go stać?!? :P
Może zalęgła mi się w domu populacja Niezależnych Operatorów Międzystrefowych??? 0_o
Ale jaka ona wyrafinowana - ostatnio uprałem telefon Siemensa i nic mu się nie stało - a skarpety wciąga! :P

05.06.2005
16:44
[18]

Coolabor [ Poseł ]

eeech, Maziu zrób tak:
do każdej skarpety przyszyj wstążeczkę tak, aby jej koniec wystawał z pralki. Aha, uprzednio ponumeruj skarpetki i popatrz po praniu co z nimi sie stało... no i zamontuj tą kamerę

05.06.2005
16:46
smile
[19]

Yeti z Tybetu [ Junior ]

Oddam 2 lewe - czarne skarpetki, za jedną prawą - żółtą i lewą - zieloną. Jacyś chętni?

05.06.2005
16:47
smile
[20]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

jaki numer? bo jak 42 to masz napewno moje!!!
a może pralki to takie skarpetkowe teleporty jak w Star Treku?

05.06.2005
16:48
smile
[21]

Golem6 [ FatGorilla Slim ]

Nie przejmuj się chłopie.
Mam ten sam problem od kilku lat conajmniej. Niby są wszytskie, ale jak przychodzi co do czego, to nic nie pasuje :O I musze chodzić w "mniej więcej" podobnych :P

05.06.2005
16:49
[22]

Coolabor [ Poseł ]

nigdy nie wiadomo, może twoja pralka jest źródłem antymaterii, może w twojej pralce skarpetki odchodzą po prostu do tego lepszego świata...

05.06.2005
16:49
[23]

col. Kilgore [ Konsul ]

A jak by sie zamontowalo jakis nadajnik GPS w kazdej skarpetce, i obserwowalo co sie z nimi dzieje?

05.06.2005
16:50
smile
[24]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

sugerujecie, że gdzieś tam jest Skarpetkowy Raj gdzie odchodzą moje najlepsze skarpetki?

05.06.2005
16:50
[25]

Sandro [ Wymiatacz ]

Rozkrec pralke i powyjmuj skarpetki ktore wcielo :)

BTW Jak mozna miec 7,5 skarpety!? Pralka podarla?

Ew. pozostaje jeszcze jedno rozwiazanie - czysc skarpety recznie :)

05.06.2005
16:51
[26]

Coolabor [ Poseł ]

kol. col. Kilgore ma rację - Twoje skarpetki muszą mieć elektroniczne cipy...

05.06.2005
16:53
smile
[27]

N2 [ negroz ]

eeech, Maziu zrób tak:
do każdej skarpety przyszyj wstążeczkę tak, aby jej koniec wystawał z pralki. Aha, uprzednio ponumeruj skarpetki i popatrz po praniu co z nimi sie stało... no i zamontuj tą kamerę


ROTFL, upadłem...

05.06.2005
16:56
smile
[28]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

widzę, że nie ja jeden mam taki problem o_O

Jednym z moich problemów życiowych są skarpety. Problem dziur w skarpetach, singli walających sie po szufladzie,multikolorowości itd.

Dość, powiedziałem. Komunizm jest rozwiązaniem. Wyrzuciłem stare
zróżnicowane społeczeństwo skarpeciane i wprowadziłem nowe na
jego miejsce. Kupiłem 10 par identycznych czarnych skarpet.Dziura, ok, jedna leci do kosza zastępuje ją druga. Brak pary, no problem,wszystkie są biseksualne, mogą być lewymi i prawymi. Nie było już starych panien, dziurawych wyrzutków bez przyszłości w szufladzie.

A gówno, powiedziały skarpety i wyszły z pralki w różnych odcieniach czerni i porozciągane z różną intensywnością. O ^cenzura^ mać, powiedziałem ja, gdy zobaczyłem to już wysuszone towarzystwo.
Zasrani hipisi. Ale się władowałem.

Faszyzm, tak faszyzm będzie wyjściem. Ten sam kolor, lepsza jakość i różne serie takich samych skarpet. Było lepiej. Do czasu. Zawsze z tej pieprzonej pralki wychodziły zdekompletowane. I zawsze w liczbie nieparzystej. Było nieźle dopóki nie zostało po jednej z każdej serii.

Czy one są kanibalami? A może mi spieprzają oknem?

Piszę ten tekst, bo znowu ^cenzura^ siedzę w dwóch różnych skarpetach.

05.06.2005
16:58
smile
[29]

Sandro [ Wymiatacz ]

Twoje skarpetki muszą mieć elektroniczne cipy...

Leze :D

05.06.2005
16:59
[30]

Coolabor [ Poseł ]

maziu, ty masz chyba bardzo kulturalne skarpetki -

odchodzą sobie,
odchodzą w ciszy i nie robią przy tym hałasu,
nie obnoszą się ze swoim zniknięciem,
nie zapowiadają nic,
nie chcąc robić nikomu przykrości,
chciane, ale odtrącone w wirach pralczanych,
udaja się w tylko IM znaną stronę,

nie pytaj gdzie idą,
nie pytaj po co idą,
nie pytaj co się z nimi stało,

...zapytaj siebie co mozesz zrobić, zeby nie odchodziły

05.06.2005
17:14
smile
[31]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Sandro--->>> Mówisz elektroniczne, ciekawe.

05.06.2005
17:15
[32]

N2 [ negroz ]

Mr.Kalgan --> pewno miał na myśli szuczne pochwy ;)

05.06.2005
17:17
smile
[33]

sturm [ Australopitek ]

To standard:)Mi ostatnio nawet ladne niebieskie (navy blue:) gacie zginely:(A tak serio to kup sobie wora:)Takiego na skarpetki i bielizne:)

05.06.2005
18:22
[34]

Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]

Ajjj ja też mam skarpietki nie do pary! MOże wymiana? Mam pare białych i pare czarnych. Może ktoś chetny.

05.06.2005
18:26
smile
[35]

yazz_aka_maish [ Legend ]

To jeszcze nic! Mnie na przykład badeje giną! Podejrzewam, że ktoś mi je najzupełniej w świecie podkrada :]]]

05.06.2005
18:30
[36]

Werter_ [ Konsul ]

na wszelki wypadek nigdy nie wkładaj do bębna głowy. rąk najlepiej też nie, a jeżeli już to niezbyt głęboko i szybko wyjmuj. nigdy nie wiesz kiedy pralce przejedzą się skarpetki i zapragnie odmiany.

05.06.2005
18:53
[37]

Rooneyek [ Konsul ]

Werter_ --> i już problem z głowy :)

05.06.2005
19:17
[38]

koci_kwik [ Pretorianin ]

ja już ten problem rozwiązałem dawno.
Wszystkie skarpetki powiązane mam sznurkami.

05.06.2005
19:23
[39]

Werter_ [ Konsul ]

koci_kwik --->

dobra metoda, ale niewygodnie się chodzi.

05.06.2005
20:52
[40]

Arcy Hp [ Pan i Władca ]

Sposób na pralke ? Zacznij kupować wszystkie skapetki takie same :P Nigdy nie bedzie żę jest nie do pary :P No w sumie może kiedyś Ci sie skończą.

05.06.2005
20:57
[41]

Cast Away [ Konsul ]

No kurde!!! Ja też opierdziel zawsze dostaje że wszystkich skarpet nie daje!!! Daje wszystkie tylko ta cholerna pralka je zjada!!! No bez jaj!!! Co sie dzieje=PPP

05.06.2005
20:57
smile
[42]

gregol [ Junior ]

Arcy Hp -> kolejny czytajacy caly watek :|

05.06.2005
21:43
smile
[43]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

nowe teorie popołudnia:

W czasie każdego wirowania w środku bębna tworzy się mała czarna dziura, która wchłania wszystko, co znajdzie się w jej zasięgu. Ale czasem wirowanie kończy sie, zanim kolejny przedmiot nieodwołalnie przekroczy horyzont zdarzeń, albo po prostu niektóre skarpety po prostu się rozpuszczają podczas prania.

ciekawym problemem jest również problem krasnoludków:

Zastanawialiście się kiedyś nad fenomenem krasnoludków? Wszysycy wiemy, że krasnoludki istnieją (vide Kingsajz). Że nikt nie widział krasnoludka? Powietrza też nikt nie widział a wiemy, że isntnieje. Poza tym może ktoś z Was widział krasnoludka? Ja się kiedyś tak napierniczyłem, że widziałem w swoim piwie takiego malutkiego rekinka. Nie dał mi się napić, bo jak tylko unosiłem szklankę to ten gnojek szczerzył zęby.


to znalazłem gdzieś... ale dlaczego one kradną?

<jedzie po wino>

05.06.2005
21:49
[44]

boro [ Generał ]

Mazio ---> I'm with you brother !!!

mi tez gina skarpetki - do kosza na brudna bielizne wrzucam zawsze pare, a jak wraca z prania to ja juz single...

to jakas akcja zakrojona na szersza skale

05.06.2005
21:53
smile
[45]

Soll [ Senator ]

Ja mam ze swoją pralką podobny problem! Wrzucam do niej miętkom skarpetkę a wyciongam twardom i sztywnom. Podła, podła, podła..

05.06.2005
22:11
[46]

pecet11 [ Konsul ]

Mazio--->masz pecha

05.06.2005
22:16
smile
[47]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

wiem pecet - ph 5,5

a co sądzicie o tym:

Nie siedzisz w nowinkach technicznych... Najnowsze pralki - te z
elektroniką na pokładzie - dysponują interfejsami sieciowymi w
standardzie Ethernet-over-waterpipes. W czasie wirowania włącza się
program transferu bielizny, który wysyła pingi w lokalną sieć
wodociągową, szukając pralki o najniższym poziomie bulgotu. Następnie
pralki downloadują od siebie wzajemnie losowo wybrane elementy
garderoby, tak więc jakby kiedyś twoja żona znalazła w pralce obcy
biustonosz, to zwal na maszynę.

05.06.2005
22:19
[48]

Amadeoosh [ po prostu Ama ]

Poprzez odpowiednią rotację bębna w Twojej pralce wytworzył się portal. Musisz wezwać egzorcystę, gwałciciela, kupić kilo truskawek, żebyś miał czym rzucać. Dokładnie wymieszać, dodać soli, a na koniec zmieścić się w czasie <30S.

Rozwiązanie 2: pierz ręcznie

05.06.2005
22:21
smile
[49]

morszczyn [ Junior ]

To straszne... widze ,że nie tylko ja mam problem z nie poparowanymy skarpetkami:/ także miałem różne podejrzenia najpier to miały być chyba skrzaty ale po tym jak ukradły mi płytkę Diablo II + Expansion Set + 3 pary czarno-czerwono-ziolono-niebieskich skarpetek już ich więcej nie zobaczyłem (bo je dorwałem)... więc nie mam więcej podejrzeń ,a teraz dzięki wam wiem ,żę to pralka P.S chociaż moja praleczka jest zbyt kochana :P

05.06.2005
22:22
smile
[50]

U_N [ -KOCHAM ANIE- ]

a wszystkiemu sa winni masoni i zydzi

05.06.2005
22:22
smile
[51]

morszczyn [ Junior ]

Amadeoosh - słusznie także polecam System of a down - Mesmerize :D

05.06.2005
22:24
smile
[52]

morszczyn [ Junior ]

OK. Koniec tego dobrego ide spać :D

05.06.2005
22:25
smile
[53]

morszczyn [ Junior ]

PAPA. ŚPIĘ !! :D:D:D:D

05.06.2005
22:57
smile
[54]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

odkąd skazałem krasnoludka na ćwiartowanie jajcarnią

wh000000t?????!?!?!


HAHAHAHAAHAH!!! :P :P
LEŻE I ŚLINIE SIE ZE ŚMIECHU :P

05.06.2005
23:01
smile
[55]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

no co? gramofon na nie już nie działa odkąd wyżarły mi aviomarin!

05.06.2005
23:04
smile
[56]

Misiak [ Pluszak ]

Mazio i inni panowie, może zainwestujcie w GPS ?

05.06.2005
23:04
smile
[57]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

heh a masz moze bulbulator z przyczłapkami do falfometru? :)

p.S
wiem - dziecinne :P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.