GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

.: Karczma "Dziurawy Kocioł" :. -|Rok 50|.Nowej Ery.-

05.06.2005
12:30
smile
[1]

|Black Moon| [ Konsul ]

.: Karczma "Dziurawy Kocioł" :. -|Rok 50|.Nowej Ery.-

Zamykam oczy...ciemność ogarnia mój umysł...

Londyn, godz. 16:24

Czuje jak moje powieki powoli odchylają się w górę. Jestem w pustym, ponurym mieście. Nie mogę uwierzyć w to co widzę. Patrzę w górę. Niebo ma kolor czerwony, gdzieniegdzie wolno przelatujące szare chmury rzucają mroczny cień na puste ulice kompleksu miejskiego. Choć próbuję...nie mogę znaleźć słońca. Przeszkadzają mi w tym liczne wysokie biórowce i inne budynki. Lekki podmuch wiatru przepłynął po moim ciele. Był zimny...wręcz zamrażający. Poczułem na całym sobie gęsią skórkę, zaś w środku serce zaczęło mi bić jak oszalałe. Wydaje mi się, że jestem gdzieś w centrum, jednak zastanawia mnie to, że jest tu tak pusto...Zaczynam iść przed siebie. Idę środkiem ulicy wciąż zastanawiając się nad tym co mnie otacza. Krocząc na przód zaczynam szybko rozglądać się wokoło w obawie przed nagłym atakiem. Od początku nie opuszcza mnie strach...ta cisza jest przerażająca. Zwalniam kroku, gdyż wydaje mi się, że słyszę jakieś dziwne dźwięki i odgłosy dobiegające z pobliskiego sklepu z zabawkami. Zastanawiam się...”Podejść bliżej i sprawdzić czy coś lub ktoś tam jest ?”...w żołądku czuje ucisk. Powoli, na palcach, wręcz skradam się pod wystawę sklepową. Kucam, nie chcąc być zauważonym...w razie czego. Wychylam się powoli i ostrożnie, by spojrzeć przez szybę wystawy na wnętrze sklepu. Widzę poszarpane, porozrzucane, połamane, zmiażdżone zabawki zarówno na wystawie jak i w całym sklepie. Nie przepadam za takimi widokami. Drzwi do sklepu są lekko uchylone. Przysuwam się do nich. Z wnętrza sklepu wciąż dochodzą dziwne odgłosy...stają się coraz wyraźniejsze. Boję się...BuM ! Nagły huk powala mnie na ziemie. Czuję jak rozbite szkło witryny sklepowej spada na mnie i wbija się w ciało. Leżąc na ziemi gwałtownie się odwracam i widzę przed sobą olbrzymiego mutanta. Czarne stworzenie na czterech łapach. Wygląda jak smok bez skrzydeł i ogona, z grubymi i potężnymi przednimi nogami. Cały jest pokryty łuskami...a z jego pyska ścieka żółta maź. Strasznie cuchnie...Myślę - „To on był w sklepie z zabawkami ! To on wydawał takie dźwięki !”. Choć niesamowity ból ogarnia wszystkie moje członki, o wiele silniejszy strach szybko każe podnieść się na nogi i rozkazuje uciekać. Wstaję...bardzo powoli. Ku mojemu zdziwieniu bestia stoi nieruchomo wpatrując się we mnie swoimi olbrzymimi czerwonymi ślepiami. Stoję na ugiętych nogach i trzymam się za mocno krwawiącą rękę. Od monstrum dzieli mnie tylko kilka kroków. Ból i przerażenie powodują, że stoję jak zamroczony, nie zdając sobie sprawy z tego co się wokół mnie dzieje. Patrzę prosto w oczy mutanta. Sprawia wrażenie jakby mi się uważnie przyglądał. Po chwili bezruchu otwiera swoją parszywą paszcze, z której zaczyna ściekać żółty płyn...nagle wydobywa się z niej przeraźliwy, ogłuszający krzyk, przypominający krakanie przepłoszonych wron, jednak że o stokroć głośniejszy. W ułamku sekundy bestia napręża się i skacze prosto na mnie. Stoję zrozpaczony i obojętny, na potężny ból powstały przez zatopione w moim ciele zębiska stwora. Jednak nic się takiego nie dzieje...Tylko ucichł krzyk. Otwieram zamknięte ze strachu oczy. U swych stóp widzę martwe monstrum w kałuży atramentowo niebieskiej krwi. W jego łbie tkwią dwa długie, stalowo czarne pręty. Z niedowierzania otwieram usta i przecieram oczy. Gdy próbuję podnieść lewą rękę, przypomina mi o niej ostry, przeszywający ból. Spoglądam na nią. Jest cała we krwi, jednak nie mogę dopatrzyć się rany. Momentalnie słyszę przed sobą gruby męski głos...Podnoszę głowę i widzę, tuż za martwym mutantem, wysokiego mężczyznę o czarnych włosach. Jest cały ubrany na czarno. Na sobie ma długi czarny płaszcz, a na głowie niewielki stylowy melonik. Czarne okulary zasłaniają jego oczy. Uśmiecha się do mnie. Wiem, że to właśnie on uratował mnie przed bestią. Podchodzi do mnie i każe mi nie martwić się zakrwawioną ręką, gdyż już się nią zajął. Nie mam pojęcia jak, jednak rzeczywiście rany nie mogę się doszukać. Pozostał tylko lekki ból, który powoli wygasał.
Mężczyzna odchyla swój płaszcz i wyciąga z niego nieco mniejszy ( w sam raz na mnie ). Sięga głębiej i wyciąga mały melonik. Podaje mi płaszcz oraz nakrycie głowy i każe założyć na siebie, co szybko czynię. Oświadcza, że powinienem być tak ubrany, ponieważ lepiej dla mnie jakbym się nie wyróżniał chodząc w czymś innym. Nie bardzo go rozumiem.
Zauważyłem, że jest bardzo skupiony, gdy lata na swojej miotle, więc choć chcę bardzo podziękować za uratowanie życia wiem, że on mnie nie słyszy. „Lecimy do Dziurawego Kotła” oznajmił mi tuż przed tym jak wziął szybki zamach nogą i siadł na swojej pięknej, długiej miotle. Kazał siadać za nim i mocno trzymać się jego płaszcza, więc szybko to zrobiłem...Ufam mu. Lecimy już dosyć długo. Wysoko nad opustoszałym miastem. Staram się nie patrzeć w dół, boję się tego co mógłbym tam zobaczyć.
Jesteśmy na miejscu. Stoimy przed wejściem do metra. Jestem zaskoczony – „Gdzie jest ten Dziurawy Kocioł” ?? - myślę. Człowiek, który uratował mi życie chwyta mnie za rękę i szybko schodzimy do metra. Biegniemy. Z zawrotną prędkością mijamy perony. Właściwie to tylko czuję jakbym unosił się w powietrzu, a człowiek trzymający mnie za rękę biegnie bardzo szybko. Otwieram szeroko oczy. Widzę jak suniemy prosto na marmurową ścianę metra. Krzyczę. Zamykam oczy.
Otwieram je powoli...jestem w niewielkiej karczmie. Małej...jednak pełnej oszałamiającego uroku. Wszechobecna magia sprawia, że czuję jak w mojej duszy dzieje się coś równie magicznego.Jestem w „Dziurawym Kotle” !
Stoję tuż przy barze. Za sobą widzę zamknięte, stare drewniane drzwi. Z niedowierzania przecieram oczy. Strasznie mię pieką odkąd tutaj jestem, muszę się przyzwyczaić do takiej siły magicznej. Ku mojemu zdziwieniu, próbując dostać się do oczu, napotykam na przeszkodę jakimi są czarne okulary. Spoglądam na swoje dłonie. Są w czarnych rękawicach. Nie mogę uwierzyć. Patrzę na nogi, tors, ręce. Wyglądam jak człowiek, który mnie tu przyprowadził ! Z wrażenia nie mogę wydobyć jakiegokolwiek dźwięku. Dopiero jak ktoś szturcha mnie niechcący w ramię, potrząsam głową i wówczas dochodzę do siebie. W karczmie jest pełno ludzi...
Jako pierwszy moją uwagę przyciąga mag siedzący przy stoliku tuż przed barem. Momentalnie, gdy tylko na niego spoglądam, odczuwam, że wiem o nim wszystko... Nazywa się |Black Moon| i jest najwyższej klasy wojownikiem magów. Wysoki i w miarę dobrze zbudowany, odziany w czarną pelerynę, z której często wyjmuje najróżniejsze wyjątkowe przedmioty, równie nietuzinkowe jak i on sam. Nigdy nie rozstaje się ze swoimi, długimi, pięknymi szablami, które nosi na plecach oraz z różdżką, z której lubi często korzystać by m.in. rozbawić towarzystwo w karczmie. Jednak jego najsilniejszą bronią jest „Siła Umysłu”, którą jak mało kto potrafi się posługiwać. Wielu mówi, że jest pół elfem, pół człowiekiem, lecz nikt tak naprawdę nie zna jego przeszłości...jest bardzo tajemniczy. Często przesiaduje przy swoim ulubionym stoliku i spisuje swoje przygody jakich niegdyś doświadczył.Przy dużym stole, w samym środku karczmy, siedzi umięśniony mężczyzna średniego wzrostu...a mianowicie cronotrigger. Człowiek wojownik. Jego ciało jest prawie w całości pokryte tatuażami symbolizującymi historię „Białych Wilków”. Rodu, którego jest przedstawicielem. Jeden, największy, znajduje się na jego klatce piersiowej i przedstawia łeb dużego białego wilka, w którego w różnych okolicznościach potrafi się zamieniać. Bronią jego jest długi lśniący miecz jednoręczny przymocowany do pasa. Odziany jest skromnie w białe, futrzane skóry zwierząt, tak by wszystkie jego tatuaże były dość widoczne dla wszystkich. Jego głowa jest prawię łysa, gdyż tylko na jej tyle zwisa średniej długości warkocz śnieżnobiałych włosów. Bardzo lubi długo przesiadywać w karczmie i rozmawiać z innymi bywalcami „Dziurawego Kotła”, a między innymi z X-Cody, kobietą, która mimo swojej słabości do picia krwi nie jest - wbrew plotką - wampirem. Znana również jako Cody Ringhsilven... Rozsiewa wokół atmosferę śmierci i szczyci się byciem najlepszym Zabójcą we wszechświecie. Ubiór jej składa się z przepięknej, obcisłej czarnej sukni oraz czarnej przepaski na czole ze znakiem Płonącego Oka w środku. Nie jest zbyt wysoka, a jej długie czerwone niczym krew włosy i piękne, czarne przenikliwe oczy, niesamowicie wpływają na mężczyzn, co często sprawia, że przegrywają z nią w walce. Kiedy się zbliża, słychać z daleka ( o ile tego chce ) podkute metalem podeszwy jej ciężkich butów. Posiada ona krótka różdżkę, którą posługuje się jak na zwolenniczkę Czarnej Magii przystało, jednak jej główną bronią jest...jej siła perswazji, dzięki której toczy walki tylko wtedy, kiedy ma na to ochotę. W karczmie jest jednak spokojna, bo wyznaje zasadę, ze nie zabija się znajomych od kufla. Stara się odwiedzać Karczmę regularnie jednak praca dla Sił Zła pochłania większość jej drogocennego czasu.
Przy samym barze siedzi niski czarodziej, zwany White Star. Choć bardzo znany, tak naprawdę nikt do końca nie wie na co go jeszcze stać. Choć wydaje się być otwarty dla wszystkich, prawdą jest, iż to bardzo tajemniczy osobnik. Wzbudza zaskoczenie oraz zdziwienie u wielu, gdyż...interesuje go świat mugoli ! Jest kibicem jednej z mugolskich drużyn piłkarskich, w której chyba tylko on ma pojęcie o co chodzi. Posługuje się swoją magiczną różdżką, której strzeże jak oka w głowie. Tak samo jak małego pudełka z obrazkami zwierząt, które dawno temu przywiózł z podróży w świecie mugoli. Wpatruje się w nie godzinami nie zwracając na to co się wokół niego dzieje...
W zaciemnionym kącie karczmy można dostrzec maga...Jake’a. Choć niewysoki, z trzydniowym zarostem, niezdarnie zapuszczanymi włosami oraz na pierwszy rzut oka słaby...to w głębi jest potężnym magiem. Na sobie ma czarny płaszcz, którego czerń jest nieprzenikniona. Do czarów nie używa żadnego przedmiotu, tylko jego oczy stają się śnieżnobiałe, a bijący z nich nieziemski blask potrafi oślepić i oszołomić niejednego silnego czarodzieja. Krąży o nim legenda, że w jego żyłach płynie zarówno krew człowieka jak i elfa, która niegdyś uratowała mu życie...Z reguły cichy, lecz lubi pogadać z przyjaciółmi...W ułamku sekundy potrafi zniknąć niewiadomo gdzie i na ile.

Uśmiecham się i powoli podchodzę do jednego z wolnych stolików. Siadam na krześle i wówczas dociera do mnie, że jestem w swym prawdziwym domu...Ja...Ben...znów jestem w karczmie o niezwykle magicznej nazwie „Dziurawy Kocioł”...

[Wstępniak by Black Moon]
Za błędy w pierwszym poście z góry przepraszam.

Link do przeszłości...1 część "Dziurawego Kotła" !!
https://» https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1019691

Link do poprzedniej części:

05.06.2005
12:32
smile
[2]

cronotrigger [ Rape Me ]

pierwszy :P

05.06.2005
12:39
[3]

|Black Moon| [ Konsul ]

Przepraszam najmocniej Pirix'a, za to że we wstępniaku jeszcze nie ma jego opisu, ale ostatnio miałem ogromny nalot bardzo ważnych spraw, przez co cierpiałem na brak wolnego czasu, niezbędnego do napisania czegokolwiek interesującego. ;) Do kolejnej części postaram się coś napisać! :)

Browar dla Pirix'a! :)
No i dla Crono... Boś był pirszy! :D

05.06.2005
12:56
[4]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Witam w jubileuszowej części:)

Black---->nie ma sprawy. Nie musisz się spieszyć:)

05.06.2005
13:34
smile
[5]

cronotrigger [ Rape Me ]

ghe ghe

05.06.2005
14:44
[6]

Jake [ R.I.P. ]

Heh... Cóz ja myśle że za dodawanie Pirixa do wstępniaka możesz już sie zabrać =D Żeby zdążyć do next części =D

05.06.2005
21:50
[7]

Avi_vampire [ psychoza ]

*Do karczmy weszła już znana, choć pewnie zapomniana postać... wyglądała jakoś inaczej... ach tak.. to jej włosy... niegdyś do pasa falujące wraz z wiatrem dziś były trochę za ramiona, pocieniowane sprzodu, jakby wczoraj koło 12:28 była u fryzjera, ale również falowały z wiatrem*
Witam wszystkich serdecznie...
*Jej uśmiech obnażający lekko jej białe kły jednak nic się nie zmienił, a zimne, czerwone, kocie oczy wciąż promieniowały tym samym ciepłem do osób siedzących w karczmie*
ja.. ten... tego... dawno nie było mnie tu. Mam nadzieję, że mnie sobie przypominacie... Dzisiaj jest mi wyjątkowo smutno, więc poproszę kieliszeczek świeżej krfffi i sernika kawałek jak jest... jeśli oczywiście można... *tu przeczesała palcami włosy przy głowie, jakby chciała dać do zrozumienia, że to jutrzejszy sprawdzian z historii jest powodem jej roztargnienia. Powoli, łagodnymi krokami, jakby płynęła w swoim dłuugim czarnym płaszczu weszła wgłąb karczmy. Idąc rozglądała się dookoła, ale wszystko było tak samo miłe i super jak niegdyś. Usiadła w najodleglejszym i najciemniejszym kącie i zaczęła się przyglądać zebranym gościom...*

05.06.2005
22:23
smile
[8]

cronotrigger [ Rape Me ]

Avi --> Miło Cię widzieć :)

Krefff for You :)

06.06.2005
07:39
[9]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

No Crono, czlowiek sie uczy cale zycie :P

A tak btw, to snilo mi sie dzis, ze mialam pierwszy egzamin w sesji i nie tylko sie spoznilam, ale w ogoe nie nic nie umialam. Pytania byly z kosmosu a ja amialam zonka, skad wezme kase na poprawke ;)
Niezle, biarac pod uwage, ze zaczynam dopiero w pazdzierniku :P

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-06-06 08:01:03]

06.06.2005
15:24
[10]

Jake [ R.I.P. ]

Cody---> Czy aż tak się przejmujesz tym październikiem =D ?

Avi---> Witaj. Ja tam Cię nie zapomniałem ...

07.06.2005
07:51
[11]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Jake --> Wlasnie wcale :P Moze ten sen to aluzja, ze powinnam? ;)

07.06.2005
15:31
[12]

Jake [ R.I.P. ]

Cody---> A może Ci się wydaje że nie a tak naprwde tak =D Hehehe... No cóż... Ja myśle że jeszcze nie powinnaś... Przez jakiś czas =P

07.06.2005
15:35
smile
[13]

cronotrigger [ Rape Me ]

tup tup tup....

Jeszcze tylko 2 tygodnie....

07.06.2005
15:45
[14]

Jake [ R.I.P. ]

Crono---> Tak się zastanawiam, czy takie odliczanie pomaga =D? Tak wiesz, z czystej ciekawości... Ja np. kiedyś też odliczałem dni i mi to pomagało, ale to była inna sytuacja...

07.06.2005
15:50
[15]

cronotrigger [ Rape Me ]

nie pomaga.. bo zazwyczaj nie odliczam.. tak tylko okazyjnie

07.06.2005
16:01
[16]

Jake [ R.I.P. ]

Heh =D Ok, powiedzmy że rozumiem...

07.06.2005
16:14
smile
[17]

cronotrigger [ Rape Me ]

nie martw się ja też nie rozumiem :D

07.06.2005
16:34
[18]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Jakie 2 tygdonie, Crono 11 dni :P

07.06.2005
16:42
smile
[19]

cronotrigger [ Rape Me ]

hmm dziś 7... zakończenie 24.. hmm

oj to nawet 17dni :D

07.06.2005
16:45
[20]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Waznze, zeby byl 18! TAK, byle do 18 !! :P

07.06.2005
17:10
smile
[21]

cronotrigger [ Rape Me ]

ehh w sumie tylko zrobic album i jest super.. do konca roku luz :D

07.06.2005
19:37
[22]

Jake [ R.I.P. ]

Byle do 17 =P W piątek 10 wieczorem bedzie juz dobrze...

07.06.2005
19:58
smile
[23]

cronotrigger [ Rape Me ]

boisz się balu??

07.06.2005
20:14
[24]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

To jak tak wszyscy odliczają to też się przyłącze i powiem: byle do po sesji czyli do 30 czerwca!
Trzymajcie sie, ja wracam do nauki!

p.s. zmieniłem łącze na DSL w dialogu i właśnie przechodzi faze testow. Jak narazie wszystko działa dobrze:) I oby tak dalej!

07.06.2005
20:40
[25]

Avi_vampire [ psychoza ]

crono--> to miłe. Mnie tez miło Cię widzieć.

Jake--> Bardzo się z tego cieszę :-) :*

*zastanawia się, czy ktoś już zauważył jej nową fryzurę, ale nie chce być nachalna i idzie dalej oglądać "M jak miłość" mając zamiar wrócić zaraz gdy tylko się skończy.*

07.06.2005
20:40
smile
[26]

cronotrigger [ Rape Me ]

ehh z mojego lenistwa glupiego... jutro bede robil album...

07.06.2005
20:42
smile
[27]

cronotrigger [ Rape Me ]

Avi --> Gdybyś wkleiła swoje zdjątko, to na pewno ktoś by zauważył:)

07.06.2005
20:57
smile
[28]

Avi_vampire [ psychoza ]

crono--> hahaha, chcesz, zeby się ludzie przestraszyli i więcej to nie przychodzili? bo ja nie sądzę :P:P :-)

07.06.2005
21:07
[29]

Jake [ R.I.P. ]

Crono---> Wiesz, jakoś się go nie boje... Będzie co będzie. Zresztą co to jest? 8-10 minut poloneza (tańcze dwa razy...) a potem dyskoteka. Luzik.

07.06.2005
22:52
smile
[30]

cronotrigger [ Rape Me ]

Avi --> hiehie...

Jake --> no domyślam się.. ale widać chcesz mieć to za sobą :P

08.06.2005
13:18
smile
[31]

|Black Moon| [ Konsul ]

*pojawia się na środku karczmy*

Witam!

O! Avi! *przytula avi* Witam... Wspaniała fryzura... :)

A tam polonez...zleci :) Nie ma co psioczyć... Najwyższy czas brać się do roboty, aby odpowiednio się zaprezentować na komersie :P Loozik :D

08.06.2005
13:29
[32]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pociesza sie, ze jutro bedzie 9 :P
A pojutrze 8 az w koncu wroce :)))

Wiem, ze jestem sotatnio ciut mono-tematyczna,. ale..rozimiecie :)

08.06.2005
13:32
[33]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Cody--->jasne, że rozumiemy:)

Avi--->cześć:)

08.06.2005
13:56
smile
[34]

cronotrigger [ Rape Me ]

rozumiemy rozumiemy :D

08.06.2005
14:47
[35]

Jake [ R.I.P. ]

Polonez... W końcu to tylko chwila =P Nic takiego, ale każdemu się w głowie kołacze...

A swoją drogą, dlaczego niebo jest niebieskie?

08.06.2005
14:57
[36]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

To sie ciesze, ze rozumiecie :)

10 dni! :PPPPP

08.06.2005
14:59
[37]

Avi_vampire [ psychoza ]

crono--> nie śmiej się ze mnie :(

Black--> ach dziękuję *przytula jeszcze mocniej* cieszę się, że zauważyłeś!!!

Pirix--> ach witam, witam!! :-)

Polonez - nie lubię poloneza!!! tzn. melodia jeszcze ujdzie, oglądanie już nie. Raz w życiu tańczyłam poloneza i of korz chciałabym więcej razy bo na to potrzebna jest okazja, ale zapamiętanie tych wszystkich kroków, zamian, obrotów to była masakra!!!

08.06.2005
15:11
[38]

Avi_vampire [ psychoza ]

Jake--> przeczytałam właśnie opis pod Twoim postem i wiesz co mi się przypomniało? ja jestem harcerką i koło Ręczna zgineli dwaj harcerze z mojego miasta... byli naprawdę super... nie mogłam pojawić się na ich pogrzebie, bo byłam na wycieczce z klasa zaplanownaod pol roku. Zmarli 21 maja. Jak byłam na mszy dzień później która byłą im poświęcona to łzy leciały mi ciurkiem z oczu. Oglądałam w poniedziałek u koleżanki fotki z imprezy miesiąc przed ich śmiercią i wiesz co? znowu mi się chciało płakać. Nie pamiętali o śmierci i czuli się super wyszli fajnie, uśmiechnięci... gdy zobaczyłam właśnie ten opis znowu mi się zachciało płakać... ja wolę nie pamiętać o śmierci... to przysparza mi ból... ja nie chcę umrzeć i nie chcę, żeby ktokolwiek umarł. Zawsze mnie zastanawiało czy nasza dusza umiera. Czy gdy umrzemy robi się czarno i nic nie widzimy, nie słyszymy... nie istniejemy, czy widzimy raj i Pana który wyciąga do nas rękę... a może nasze życie zaczyna się od początku... jest się wtedy kimś innym i kiedy indziej? Czy przed śmiercią żyłam w dawnych czasach? aprzecież mogłam żyć w późniejszych, np. w 3897 roku... zastanawia mnie to czy po śmierci nasze wspomnienia zostają. czy to jacy jesteśmy to zasługa tego jakie mieliśmy życie wcześniejsze? a może jednak nie ma dwóch żyć? więc kim się stajemy. Wiem, że na te pytania nikt mi nigdy nie odpowie... nie wiem czemy rozmyślam często o życiu, o śmierci, a nawet różnicy omiędzy nimi. Powinniśmy się cieszyć z tego co mamy, bo w każdym moomencie może nam tego zabraknąć... Dotyczy to wszystkiego... dosłownie wszystkiego...

08.06.2005
15:31
[39]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Avi --> Po co mysles o smierci caly czas? To zupelnie jakby zabierac sobie najlepsze chwile zycia wiedzac, ze kiedys nastapi ich koniec. Trzeba byc rozwaznym, prawda, ale nie mozesz stale zameczac sie myslalami, ze umzresz i umra Twoi bliscy. Mozna od tego zwariowac. Musizz zyc tym, co jest, a nie tym co bedzie.

08.06.2005
17:02
smile
[40]

cronotrigger [ Rape Me ]

Avi --> Nie śmiałbym się śmiać :)

08.06.2005
18:07
[41]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Crono --> rotfl ;P

08.06.2005
22:41
[42]

Jake [ R.I.P. ]

Avi---> Smutna historia ale ja słowa "Memento mori" - "Pamiętaj o śmierci" odbieram troche inaczej. Jesli ciągle pamiętam o śmierci staram się jak najwięcej kożystać z życia, bo pamiętam jakie jest kruche i ulotne. Wykożystuje każdą chwile jak moge najlepiej, aby jej nie stracić, aby nie odeszła w zapomnienie. W końcu jest taka ważna... Pamiętam o śmierci by nie zapomnieć jak ważna jest chwila.

09.06.2005
08:12
[43]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Dla rozwagi. Nie dla przestrogi.

09.06.2005
18:13
[44]

Jake [ R.I.P. ]

Cody---> Nie zauważyłem przedtem twojego postu. Też myśle że nie trzeba o śmierci myśleć cały czas. Chodzi mi o to żeby wykożystywać każdą chwile jak najlepiej. Żeby uświadomić sobie jej wartość.

09.06.2005
18:19
[45]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Jake --> Wlasnie o tym pisalam :) w jeszce poprzednim poscie :)

11.06.2005
12:19
[46]

Jake [ R.I.P. ]

Kod Leonarda Da Vinci

Nie wiem czy ktoś z was czytał tą książkę, ale mam nadzieje że tak. Pozatym że jest fantastyczna a autor niewątpliwie jest bardzo mądrym człowiekiem, dręczy mnie jedno pytanie. Co się stało z Sangreal'em? Skoro 4 seneszali zakonu nie żyje, a tylko oni wiedzieli gdzie jest grall. Oczywiście wiedział też o tym Robert Langdon, prawdopodobnie Babcia Sophi i sama Sophia, ale skoro żadne z nich nie należało do zakonu to jak się zakon dowiedział gdzie jest Grall? Oczywiście można spekulować, wkońcu Sophia jest z rodziny Mari Magdaleny a Longdon nadaje się w sam raz na Wielkiego Mistrza zakonu... A jednak autor pozostawił to bez wyjaśnienia... Macie jakieś swoje domysły? A może ja coś przegapiłem?

11.06.2005
12:24
smile
[47]

cronotrigger [ Rape Me ]

niestety nie czytałem :(

Ale dziś jestem zmęczony po basenie..ehh


edit[]
musiałem :D

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-06-11 12:24:17]

11.06.2005
12:29
[48]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Crono --> Nie szapnuj juz tak :P (odezwala sie, wiem ;))
Jake --> Czytam, ale nie powiem, zeby mnie tak ksiazka zachwycila :) Starszliwie przewidywalna :<

11.06.2005
15:57
smile
[49]

cronotrigger [ Rape Me ]

już dobra dobra :D

no co.. niezamierzona literówka

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-06-11 15:56:22]

11.06.2005
22:54
[50]

Jake [ R.I.P. ]

Cody---> Przewidywalna? Nie powiesz mi że wiedziałaś jak to wszystko sie potoczy i sama rozwiazywalas zagadki =P

11.06.2005
23:00
smile
[51]

cronotrigger [ Rape Me ]

Z tego co mówili moi rodzice.. Bardzo fajna książka.. ale samemu jak już wyżej swpomniałem nigdy mi się nie udało przeczytać

12.06.2005
19:42
[52]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Jake --> Pzrewidzlam cala akcje :) No, moze wiekszosc :P

17.06.2005
08:14
[53]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Jutro wracam!!!!!!!

17.06.2005
09:23
[54]

Jake [ R.I.P. ]

Crono---> Jutro Komers! hehehe... A tak pozatym ile miałeś punktów? Ja 77 i musze powiedziec ze zawaliłem... Gorzej niż na próbnych... Ehhh... Ale myśle że do szkoły odpowiedniej się dostane =D

17.06.2005
09:27
[55]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Jake --> 77 na 100 to malo ? o_O

Wspominaam juz, ze JUTRO WRACAM ?? :)

17.06.2005
09:34
[56]

Jake [ R.I.P. ]

Crono---> A nie? Powinno być z 10 punktów więcej... Conajmniej... No ale ważne żebym się dostał =D Ale Ty pominołeś swoje punkty... Więc pytam się! Ile i jakim cudem tak dużo?

17.06.2005
09:36
[57]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Jake --> Cala ta wypowiedz byla do Crona? :)

17.06.2005
09:40
[58]

Jake [ R.I.P. ]

Cody---> Ee..a... Nie zwracaj uwagi na mnie =P Chyba coś mi się pomerdało... Kurde żeby dwa razy taki głupi błąd zrobić to już szczyt... -_-" KURDE! A o której masz wylot?

17.06.2005
09:54
[59]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Witam wszystkich!

Widzę, że Cody od samego rana przypomina o swoim powrocie - zapomnieć nie da się:)))) Czekamy na Ciebie Cody, aż poforumujesz już z Polski:D

17.06.2005
10:14
[60]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Musze przypominac, zebym sama nie zapomniala :P Jeszcze dokldnie 25 godzin!! :))))))))

17.06.2005
10:40
[61]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Cody--->Akurat tego to chyba nie zapomnisz:P

17.06.2005
10:43
[62]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Wiesz, Pirix, wszystko jets teraz takie nierealne :) Dzieje sie, ale jakby sie nie dzialo. I boje sie o ten bagaz, serio. Ale bedzie dobrze :) Musi.
Dzis tylko mala odebrac ze szkoly, dac jej jesc i zawiesc na jakis balet, wiec luzik :)

17.06.2005
11:52
[63]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Wydaje Ci sie nierealne bo juz pewnie myślami jesteś w samolocie:) A czemu boisz się o bagaż?

17.06.2005
12:23
smile
[64]

cronotrigger [ Rape Me ]

Jake --> 86 punktów

Razem z ocenami i innymi takimi 162 punkty

17.06.2005
13:05
[65]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Myslami to ja juz jestem na imprezie powitalnej, i na zjezdzie KB, i ogldam zwsowj nowy komputer i, i ...no na pewno nie tu :P
Bo tego duzo jest :P ale jak mi kaza placic, to najwyzje powiem, zeby mi wyslacli rachunek, czy cos, bo nie mam przy sobie. Ale spoko, gadalam pzrez chwila z mama Pelle, mowila, ze jak nie ma full miesjc to sie nie czepiaja ;) a nie bedzie pewnie nawet 1/3 :)

17.06.2005
14:08
[66]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Spokojnie. ty i Twoj bagaz dolecicie w całości. I myślę, że za nadbagaż płacić nei będziesz musiała. Kompletu pewnei nie będą mieć to co za problem.

19.06.2005
10:41
[67]

Avi_vampire [ psychoza ]

X-Cody & Jake --> no ja o tym wiem, ale niestety mi się przypominają takie żeczy od razu... wiem, że to nie jest ptrzebne... ale co ja zrobię, że nie mogę tym zapomnieć? no cóż...

Jake--> na pewno odbierasz to inaczej... nie ma nawet dwóch osób myślących tak samo, więc Ci się nie dziwie... każdy jest inny, a to że Ty również to dobrze świadczy (tylko trzeba uważać, żeby nie zostać "innym z bardzo" tak jak ja :D :P)

19.06.2005
10:43
[68]

Avi_vampire [ psychoza ]

żeczy = rzeczy
ptrzebne = potrzebna

a tak w ogóle to witam wszystkich!!!

19.06.2005
10:48
smile
[69]

cronotrigger [ Rape Me ]

siemka Avi ;)

19.06.2005
10:48
[70]

White Star [ Soldier ]

ooo Avi:D pamietasz mnie??:> byłem na twojej karczmie kiedys tym... kasjerem:D

19.06.2005
10:49
[71]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Witam wszystkich:)

19.06.2005
10:51
smile
[72]

cronotrigger [ Rape Me ]

O_o ale ludzi się zeszło :D

19.06.2005
10:58
smile
[73]

White Star [ Soldier ]

crono>>> no nie??:> dawno mnie niebyło i sie staram to nadrabiać teraz:)

19.06.2005
11:08
smile
[74]

White Star [ Soldier ]

jak szybko przyszli, równie szybko się ulotnili:P:D

19.06.2005
11:22
smile
[75]

Jake [ R.I.P. ]

LUDU MÓJ LUDU!
Wczoraj miałem komers =P
Ciekawie było nie powiem =D Szkoda tylko że na 26 osób w mojej klasie przyszło 14 no ale... Można powiedzieć że to już koniec... Jeszcze rozdanie świadectw w czwartek i do liceum... Ehhh... Ale o czym ja gadam =D Przecierz mam jeszcze wakacje przed sobą =D

19.06.2005
11:28
[76]

White Star [ Soldier ]

chopie:D sie obudzisz 1 września to nieraz będziesz chciał powrotu do gimnazjum:>

19.06.2005
11:34
[77]

Jake [ R.I.P. ]

Wiem... W sumie to nawet szkoda mi klasy... Niby nie zgrana ale jak co do czego przyszło to... Eh. Wspomnienia będą fajne. Właśnie teraz pakuje zeszyty, przygotowuje ksiazki na kiermasz... Już mi szkoda odchodzić =D

19.06.2005
11:37
[78]

White Star [ Soldier ]

no wlasnie... szkoda klasy... po 9 latach w moim przypadku to tez tak dziwnie będzie...:(

19.06.2005
11:38
[79]

White Star [ Soldier ]

no, ale ro za rok bo ja do 2 chodze:>

19.06.2005
11:44
[80]

Jake [ R.I.P. ]

U mnie jest dokładnie po 9 latach =D Od podstawówki...
Nie mówiąc o tym że w klasie dziwnie bez Black'a będzie =D Bo z tym to od żłobka do jednej "klasy" uczęszczałem.

19.06.2005
11:45
[81]

White Star [ Soldier ]

to idźcie do jednego liceum:>

19.06.2005
11:54
[82]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

WS---->nie ulotnili. Ja cały czas jestem tylko nie odzywam się co dwie, trzy minuty. A teraz sobie śledze dyskusje w wątku o Lidze Światowej.

WS, Jake--->ano tak już bywa. Ludzie kończą szkoły, zmieniają kręgoi znajomych. Ale się przekonacie. liceum to też całkiem przyjemny okres w życiu. A przynajmniej taki był przed reformą systemu edukacji, jak jest teraz to trudno powiedzieć. O Tym to Wy więcej będziecie mogli powiedzieć za dwa, trzy lata.

19.06.2005
12:11
[83]

Jake [ R.I.P. ]

White---> Do jednego liceum idziemy, ale nie ta sama klasa...

Pirix---> Zobaczysz że jak ja mature będe pisał to będzie jeszcze inaczej niż teraz...

19.06.2005
14:42
[84]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Jake--->znając pomysłowość ustawodawców to wszystko jest możliwe...w końcu mają całe trzy lata żeby coś wymyślić.

19.06.2005
21:38
smile
[85]

cronotrigger [ Rape Me ]

Ehh ja też 9 lat z jedną klasą...... mam teraz mieszane uczucia.. jeszcze jakiś czas temu nie mogłem doczekać się liceum nowego otoczenia.. ale teraz....

19.06.2005
23:34
[86]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

No i doplacalam :P 55 euro, ale Q zaplacila ;P
Skomplikowana historia zreszta :)

20.06.2005
07:56
[87]

Jake [ R.I.P. ]

Cody---. Jak nie Ty płaciłaś to chyba nie jest źle =D?

20.06.2005
12:48
[88]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Jake -->55 euro to prawie 300 zetow :P
Duzo :P ale na szczesie nie ja zaplacilam ;))

IDe na uczelnie, na razie :)

20.06.2005
15:31
[89]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Cody--->a opowiesz nam tą skomplikowaną historie?

21.06.2005
10:49
[90]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Tak, ale nie teraz :)

21.06.2005
10:51
[91]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Cody--->no ok:)

21.06.2005
12:22
smile
[92]

White Star [ Soldier ]

Jake>> a jaki jest problem zeby ktorys sie przepisał...

22.06.2005
16:41
[93]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> To jest po prosyu za duzo pisania, lepiej powiedziec na zywo :)

22.06.2005
16:52
[94]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Cody--->ok:)

23.06.2005
10:41
[95]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> Twoj pierwszy post "no ok:)" drugi "ok:)" A teraz co bedzie? :) ":)" ? :PP Uwielbiam Twoje posty :P

A wlasnie oglaszma wszem i wobec ze jestem studentka resocjalizacji :))

23.06.2005
10:45
smile
[96]

cronotrigger [ Rape Me ]

gratuluje ;P

23.06.2005
11:10
[97]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Dzieki :P

23.06.2005
14:30
smile
[98]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Cody--->:)

23.06.2005
14:32
[99]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Cody--->powyższy post jest specjalnie dla Ciebie - nie mogłem się powstrzymać;))))) Gratuluję dostania się na studia i posiadania 10 miesięcy wakacji w roku:P Zyczę jak najlepszych wyników i żadnych sesji poprawkowych.

wszyscy--->sorki za ten statsiarski post, ale jak już do Cody napisałem nie mogłem się powstrzymać.

23.06.2005
18:35
smile
[100]

cronotrigger [ Rape Me ]

ehh.. no i stało się.. po 9 latach z jedną klasą.. koniec....

...... :-(

23.06.2005
23:06
[101]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pirix --> :PPPP
Crono --> NIe pzrejmuj sie, jak sie lubicie bedziecie sie spotykac :)

23.06.2005
23:07
smile
[102]

cronotrigger [ Rape Me ]

Cody --> a widzisz.. w tym sęk.. że tak właściwie to z nikim sie zbytnio nie przyjaźnię... ale te 9 lat.. przywyczajenie... nie wiem..

24.06.2005
09:09
[103]

Jake [ R.I.P. ]

Crono---> U mnie to samo... Po 9 latach skończyło się. Ale co zrobić, ide dalej... Wiem że z paroma osobami będe się spotykał ale większość zniknie... Tak już jest.

24.06.2005
11:22
[104]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Crono, Jake--->poznacie nowych ludzi, będzie fajnie. Przekonacie się.Liceum to są czasy:)

24.06.2005
13:57
[105]

Jake [ R.I.P. ]

Niewątpie ale durgiej takiej klasy nie będzie... I nie tylko dlatego że nie może być takiej samej bo idą do różnych szkół. Wyobraźcie sobie że na rozdaniu świadectw, już w klasie, śpiewaliśmy "Jeszcze po kropelce, jeszcze po kropelce, póki wódka jest w butelce..." Hehehe...

24.06.2005
14:27
smile
[106]

cronotrigger [ Rape Me ]

heh Jake

Ja tam wole śpiewać w autobusie po meczu.

Szofer Dodaj Gazu, Szofer Dodaj Gazu, bo pół litra jest w garażu :P

24.06.2005
14:56
[107]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

A ja nieznoslam ani podstawoki, ani LO :P
I cieszylam sie jak glupia, ze juz nigdy wiecej nie bede musiala widziec tych debili :P
Ale ja jestem dziwna, wiem :)




24.06.2005
16:17
[108]

Jake [ R.I.P. ]

Cody--> Ja też myślałem że będe się cieszył ale cóż... Wcale tak nie jest. Zobaczymy jak będzie w LO =D

Crono---> Różne piosenki różne okazje, ale sens ten sam ;-)

25.06.2005
01:20
[109]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Jake --> Ja umieralam ze szczescia :) Nadal sie ciesze :P

25.06.2005
10:25
[110]

Jake [ R.I.P. ]

Cody---> Aż taką złą klase miałas?

25.06.2005
11:59
[111]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Jake --> W podstawoce miałam durna klase i durnych nauczycieli, a w LO tylko durna klase :)
A teraz bede stdiowac, moze bedzie fajnie? :)

29.06.2005
12:51
[112]

Avi_vampire [ psychoza ]

Heyka!

White Star--> taaa... trudno by było zapomnieć ;)

*usiadła w swoim ulubionym najciemniejszym i najodleglejszym kącie i zaczęła obserwować gości i nie tylko ;) *

29.06.2005
15:35
smile
[113]

cronotrigger [ Rape Me ]

Hej :*

Dostałem się tam gdzie chciałem.. do liceum..Więc jest spoko ;D

29.06.2005
15:46
[114]

Jake [ R.I.P. ]

Ja też =D Juuupi!!!

29.06.2005
15:50
smile
[115]

cronotrigger [ Rape Me ]

29.06.2005
16:04
[116]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Wszyskim gratuluje :)
A jelsi sa tu jakies Piotrki to zyczonka :)

29.06.2005
17:42
[117]

Jake [ R.I.P. ]

Ja tam Piotrek nie jestem...
Ale mam ciekawą klase =D Jak dobrze pójdzie to będe w klasie z kumplem z byłej klasy, czyli będziemy razem 12 lat chodzić do jednej klasy =D

29.06.2005
17:47
smile
[118]

Kompo [ t ]

X-Cody - > hehe, nadchodzę do XXXI.

29.06.2005
17:48
smile
[119]

cronotrigger [ Rape Me ]

;)

29.06.2005
18:01
[120]

Jake [ R.I.P. ]

Eeeee... Nie rozumiem...

29.06.2005
18:46
[121]

Avi_vampire [ psychoza ]

Jake--> hehe... gratuluję!

crono--> hehe... Tobie też gratuluję!

29.06.2005
18:53
[122]

Avi_vampire [ psychoza ]

ja muszę lecieć.... papa :*:*

29.06.2005
19:26
[123]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Witam!

Komu wypada pogratulować to gratuluje także gratulacje lecą do: crono, Jake, Kompo:) - kolejność jak najbardziej przypadkowo alfabetyczna:)

30.06.2005
15:30
[124]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Kompo -- Chodzisz do XXXI? O_O O Eru :P
Z poczatkiem roku szkonego sie tam wybieram odziwdzic pare osob, dam Ci znac :)

30.06.2005
18:57
[125]

Avi_vampire [ psychoza ]

*Niczym duch przemknęła przez drzwi i bezszelestnie odeszła w najodleglejszy kąt. W cieniu wyciągnęła spod czarnego płaszcza sięgającego ziemi i zakrywającego całą postać małą buteleczkę świeżo zdobytej krffi. Czerwone, kocie oczy połyskiwały spod głębokiego kaptura robiącego cień na całą twarz i bystrym wzrokiem obserwowały co się dzieje w pomieszczeniu. Nikt nie zauważył że tam siedzi, ponieważ nikogo w karczmie nie było. Wzięła mały łyczek z butelki, którą cały czas trzymała w dłoni i czekała cierpliwie, aż ktoś się pojawi...*

Hi all!

30.06.2005
18:58
[126]

Avi_vampire [ psychoza ]

sorry obrazek miał być ten ---->

30.06.2005
19:13
smile
[127]

cronotrigger [ Rape Me ]

Hiya :)

01.07.2005
10:10
[128]

Jake [ R.I.P. ]

Witam witam =D
Widze Avi że bawisz się w szablony =D Swojego czasu też sobie chciałem stworzyć, ale po tym jak serwer mi padł odechciało mi się :P

Tak czy inaczej my to gadu gadu a Black we francji się bawi.

01.07.2005
17:54
smile
[129]

Kompo [ t ]

Cody - > no, niestety nie dostałem się nigdzie indziej. :)
Ale XXXI też fajna szkoła, nie ma co. :D

01.07.2005
17:54
smile
[130]

Kompo [ t ]

Pirix - > thx:)

01.07.2005
19:11
[131]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Dlaczego ludzie robia rzeczy, o ktorych wiedza, ze nie powinni ich robic, ale te rzcezy sa silniesze od nich? (Tzn sa silniejsze, ale jelsi Ci ludzie moga je kontrolowac?)

01.07.2005
19:13
smile
[132]

cronotrigger [ Rape Me ]

Cody --> Co żeś zmajstrowała :P

02.07.2005
14:46
[133]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Opilam sie :/

04.07.2005
12:28
[134]

Avi_vampire [ psychoza ]

Jake--> to nie był mój szablon... kolezanka chwaliła mi się, że potrafi zrobić i mi mailem wysłała :D ale tak, bawię się w szablonki, ale jak mi się nudzi bo tak to nei mam czasu... i nie jest to dla mnie zbyt wciągające... trochę nawet nudne... ale ostatnio coraz więcej osób zaczęło mnie dręczyć w sprawie html'a ( "a na czym on polega?", "a jak chcę, zeby było tak to co i gdzie mam napisać?". " a jak się robi szablon i stronke własnę?" ... itp.... ) ehhh...

a tak w ogóle to heyka, co tam u Was słychac?:D

04.07.2005
15:31
[135]

Jake [ R.I.P. ]

Avi---> Znam to, chociarz nie jestem taki znowu bardzo dobry w html'u. Nigdy nie stworzyłem szablonu... Mam za to sporo dość dobrych grafik... Ostatnio lubuje się w robieniu zdjęć, potem obrabioaniu ich odpowiednio. Potem i tak wszystko ląduje w koszu i zostaje tylko to zdjęcie które było pierwsze... No ale.

A co u mnie słychać? Hm. Dzisiaj byłem na basenie. Musze powiedzieć że miło się pływa gdy nie ma tłoku =D Cały basen dla 5 osób był =D No były jeszcze 3 panie w jakuzzi ale one się nie liczą... W końcu w jakuzzi się nie pływa.

Cody---> Jak mogłaś =P A jak już pry alkocholu jesteśmy... Ludzie mają ciekawe "odruchy" po wypiciu odpowiedniej ilości alkocholu. Mój ojciec kładzie się na podłodze i idzie spać =D Jak raz zapytałem go dlaczego to odpowiedział "Bo niżej już spaść nie moge.". Ciekawa teoria.

04.07.2005
16:15
smile
[136]

cronotrigger [ Rape Me ]

Witam witam..
ja natomist dzisiaj byłem sobie na plaży.. ehh ale jestem zmęczony xD Idę się chyba położyc..

04.07.2005
16:42
[137]

Jake [ R.I.P. ]

Mmm.. Plaża... Dobra rzecz =D Sam bym chętnie się wybrał ale to jakieś 700 km....

04.07.2005
18:23
[138]

Avi_vampire [ psychoza ]

Jake--> a fotosy to ja uwielbiam robić... tyle, że nie mam aparatu, bo normalny mi sie popsuł, a cyfrowy jest drogi... znaczy się cyfrowy to mój tata ma z firmy, więc jak go poproszę to przyniesie, ale takto to nie ma co... tez lubię się babrać w Paint Photo czy jakoś to się tam nazywa i w Corelu... fajna zabawa... :D
Myślałam czy nie pójść może na fotografię, ale stwierdziłam,ze raczej nie... bardzo pociąga mnie psychologia, ale teraz bardzo dużo ludzi na nią idzie, więc potem może być problem... mój brat powiedział, że byłabym idealnym prawnikiem, bo potrafię "odwracać kota ogonem" heh... no adwokat to też super sprawa, ale żeby nim zostać, to trzeba iść na prawo, a żeby iść na prawo to trzeba umieć historię, a właśnie historia to moje utrapienie... ale postanowiłam sobie, że w tym co teraz będzie, to poświęcę więcej czasu na istorię (co roku to sobie obiecuję ;) ) hehe... ale co ja tu będę gadać o takich rzeczach :D


plaża? nie lubię się opalać ani kąpać w morzy,... uwielbiam za to jezioro (żaglówki, kąpiel w ciepłej, bo u nas w morzu jest wiecznie zimna, wodzie, pływanie ze znajomkami pontonem i na materacach z wzajemnym przewracaniem i wyrzucaniem sie do wody :D)

10.07.2005
17:26
[139]

Jake [ R.I.P. ]

Hm. Coś tu ucichło ostatnio... Cóż...

Żeby jednak znowu nie popaść w zapomnienie. Słyszał ktoś z was kiedyś Stare Dobre Małżeństwo? Co sądzicie =D ? Bo ja ostatnio lubie sobie posłuchać tych "starych dobrych przyśpiewek" że tak powiem...

11.07.2005
21:12
[140]

Avi_vampire [ psychoza ]

Jake--> Stare Dobre Małżeństwo? hmm... nie, raczej nie...

11.07.2005
22:17
[141]

Jake [ R.I.P. ]

Avi---> Ja mam do tego sentyment. Przypominają mi się przy tym stare dobre czasy kiedy to jeździłem z ojcem pod namiot. W dzień pływalo się w jeziorach górskich, a wieczorami siadaliśmy do ogniska, niekoniecznie ze znajomymi. Tato brał gitare i grał, a dość często była to piosenka którą chyba każdy dobrze zna (Starego Dobrego Małżeństwa oczywiście):

"Opadły mgły i miasto ze snu się budzi,
Górą czmycha już noc,
Ktoś tam cicho czeka, by ktoś powrócił;
Do gwiazd jest bliżej niż krok!
Pies się włóczy popod murami - bezdomny;
Niesie się tęsknota czyjaś na świata cztery strony

A ziemia toczy, toczy swój garb uroczy;
Toczy, toczy się los!

Ty co płaczesz, ażeby śmiać mógł się ktoś
Już dość! Już dość! Już dość!
Odpędź czarne myśli!
Dość już twoich łez!
Niech to wszystko przepadnie we mgle!
Bo nowy dzień wstaje,
Bo nowy dzień wstaje,
Nowy dzień!

(...)"


To właśnie ona zapadła mi najbardziej w pamięć i chyba jest kluczem do przywoływania tamtych wspomnień =P Ale właściwie co to ma do rzeczy...

11.07.2005
23:02
[142]

sidney22 [ Generaďż˝ ]

Witam wszystkich w karczmie,
przypadkiem tu zajrzalem i jestem ciekaw czym ta karczma mnie przyciagnie na dlugie wieczory?
Czekam na sugestie
Pozdro 4all

12.07.2005
08:15
[143]

Jake [ R.I.P. ]

Sugestie... Hmmm... Poprostu jak Ci się spodoba to zostaniesz =D

Chwilowo karczma że tak powiem "śpi" gdyż, jak podjerzewam, większzość stałych bywalców pojechała na wakacje... Ale to się zmieni =D

12.07.2005
12:01
[144]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Ja jeszcze nie pojechałem - wyjeżdżam dopiero za jakiś czas. Ale faktycznei część osób wyjechała, np. Cody. Ale ozyje zapewne.

sidney--->tak jak napisał Jake. Jak się spodoba to zostań.

Jake--->SDM czasem słucham, ale ostatnio bardzo rzadko.

12.07.2005
13:52
[145]

Jake [ R.I.P. ]

Taaa... Ja też wyjeżdzam za jakiś czas... 1 sierpnia... Tak czy inaczej niektórzy już wrócili =D Np. Black =D Czuje ze niedługo go tu zobaczymy.

12.07.2005
14:14
[146]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Ja wyjezdzam wczesniej, juz 25 lipca. Powrot 2 tygodnie pozniej.

12.07.2005
19:00
[147]

Avi_vampire [ psychoza ]

Jake--> oczywiście, że znam tę piosenkę i też ją gram na gitarze czasem :-) mnie ogniska tez się dobrze kojarzą, bo zwykle jestem na nich w super towarzystwie... i kiedyś z rodzicami np na wakacjach tez spędzałam tak wieczory, więc rozumiem Cię :-)

Pirix--> pobiję Cię... wyjeżdżam poniedziałek i wracam 3 tygodnie później :D

sidney--> Witaj! no ja to mam nadzieję, że zostaniesz... i więcej ludu tym lepiej!

Pirix & Jake--> nie chcę być upierdliwa czy coś, ale: gdzie wyjeżdżacie? :D

12.07.2005
22:11
[148]

Jake [ R.I.P. ]

Szkoleniowy Obóz Taneczny w Suchej Beskidzkiej.
W sumie atrakcj mało ale kocham taniec a pozatym chotel 4-ro gwiazdkowy (basen, kort, sala komputerowa, bilard itd.). Cały chotel do dyspozycji obozu =D

12.07.2005
22:12
[149]

Jake [ R.I.P. ]

Hotel oczywiście...
Żeby dwa razy taki błąd zrobić -_-"...

13.07.2005
00:43
[150]

sidney22 [ Generaďż˝ ]

No zobacze czy zostane, zapowiada sie fajnie :)
Mam nadzieje ze bywa tu duzo ludzi
bo moja karczma ostatnio przezywa ciezki okres samotnosci

13.07.2005
08:11
[151]

Jake [ R.I.P. ]

Dużo.... Nie wiem czy to aby dobre określenie. Tak czy inaczej mamy swoje grono stałych bywalców i jest tu miło. Nawet jesli nie jest to jedna z tych wielkich karczm z tysiącami części =P My nie statsujemy =D Przez 2 lata dobiliśmy tylko do 50 części...

13.07.2005
12:11
smile
[152]

sidney22 [ Generaďż˝ ]

Jake--->to dobrze ze nikt nie statsuje bo to bardzo wkurzajace jest na forum, moja karczma ma dopiero 12 sezon i tez stalych bywalcow. Pokrece sie tu to moze zostane na dluzej:D

13.07.2005
12:25
[153]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Avi--> nie zamierzałem sie licytować. Jakbym mógł to też bym na dłużej pojechał. A jadę do Turawy.

sidney, Jake--->ja wiem czy nie statsujemy, czasami się zdarza.

13.07.2005
14:11
[154]

Jake [ R.I.P. ]

No czasem, ale wtedy to jest taka szybka wymiana zdań no i wkońcu nie jesteśmy do końca normalni no nie? Ja sam wkońcu jestem "niewysoki, z trzydniowym zarostem, niezdarnie zapuszczanymi włosami oraz na pierwszy rzut oka słaby...to w głębi jest"em "potężnym magiem." =D To też trzeba brać pod uwagę.

13.07.2005
17:20
[155]

sidney22 [ Generaďż˝ ]

Pirix, Jake---> Lol, jak w kazdym watku wystepuje szybka akcja z wymiana zdan, ale to nie statsowanie jezeli rozmowa sie uklada i nikt nie gada bzdur.
Pozdrowionka

13.07.2005
17:51
[156]

Avi_vampire [ psychoza ]

Jake--> Taneczny? hmmm... ciekawe... mnie taniec nie kręci, ale każdy ma swoje ulubione zajęcia... a tańczysz gdzieś, np. zawodowo? czy po prostu lubisz taniec?

Pirix--> przepraszam... mój błąd... Nie mam pojęcia gdzie jest Turawa...

sidney--> nie zawsze się rozmowa układa... czasami ta szybka akcja z wymiana zdań (jak zresztą prawie wszędzie) bywa w stylu :
"-Czesc
-Czesc
-Co słychać?
-Dobrze... "
Tzn. nie dosłownie taka, ale mniej więcej o tym samym znaczeniu ;) aczkolwiek bywają tu rozmowy treściwe i bardzo wciągające... przynajmniej dopóty dopóki nie skończy sie temat, hihi ;)

13.07.2005
18:04
[157]

sidney22 [ Generaďż˝ ]

Avi_vampire --->no tak tez bywa, ale wazne zeby sie cos dzialo bo u mnie w karczmie to ostatnioo taki zastoj ze az smutno

13.07.2005
18:42
[158]

Jake [ R.I.P. ]

Avi---> Tańcze turniejowo. Niedawno zaczołem ale szybko idzie. Wystarczy że ma się dobre chęci.

13.07.2005
20:58
[159]

Avi_vampire [ psychoza ]

sidney--> przecież wiem ;)

Jake--> ooo... zatańczysz kiedys dla nas? ;) hihi....

kolorowych snów i milego wieczorku, aj muszę już mykać... papa :*

13.07.2005
21:07
[160]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Avi--->nie masz mnie za co przepraszać. A Turawa jest koło Opola.

13.07.2005
22:08
[161]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all :)
Wrocilam :)

13.07.2005
22:10
[162]

sidney22 [ Generaďż˝ ]

Welcome

14.07.2005
09:14
[163]

Jake [ R.I.P. ]

Avi---> Może lepiej nie =P Do tego potrzebna jest partnerka =P

Cody---> Witam =D

14.07.2005
10:47
[164]

Avi_vampire [ psychoza ]

Pirix--> Acha... pewnie, że mam :-) :P

Cody--> Siemka! I jak było?

Jake--> no to jak możesz tańczyć bez partnerki turniejowo? Skoro tam masz jakąś, to chyba da się ją zaprosić na jakiś czas, żeby zatańczyła? No chyba, że jej nie lubisz, bo mój znajomy tańczy zawodowo i ma tak okropnie niefajną partnerkę... oni też się nie lubią, ale im się dobrze razem tańczy, a partnerkę czy partnera trudno zmienić... zresztą podobno jakby zmienił to by musiał od nowa zaczynać a jest w jakiejś tam grupie "A" czy coś takiego... nie wiem o co chodzi szczerze powiedziawszy ;)

14.07.2005
12:07
[165]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Cody--->witaj! dawno się nie widzieliśmy;)

Avi--->tak?? A niby za co?

14.07.2005
13:55
[166]

Avi_vampire [ psychoza ]

Pirix--> yyyy... pzepraszam, że żyję, że Wam truję, marudzę i że jestem paskudna i natrętna :-)

14.07.2005
15:50
[167]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Avi--->czyli miałem racje, że nie masz za co przepraszać:)

14.07.2005
17:36
[168]

Jake [ R.I.P. ]

Avi---> Są klasy, od najlepszej do najgorszej to jest: Bez klasy, D, C, B, A i S. Jak sie zmienia partnerke to traci się klase chyba ze zmieniasz na partnerkę z tej samej klasy. Pozatym ja swoją lubie, nie jest zła. Ma oczywiście odchyły ale każdy ma jakąś wade. Zresztą bardzo dobrze mi się z nią tańczy więc nie mam co narzekac =D

Pirix---> Napisz coś o sobie to walne do wstępniaka bo na Blacka nie ma co czekać.

14.07.2005
17:44
[169]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Jake--->jeśli ma być to coś w stylu opowieści ze wstępniaka to nie licz na mnie. Takich talentów to ja nie posiadam. Jeśli chodzi Ci o inne informacje to zadaj konkretne pytania a prawdopodobnie uzyskasz odpowiedzi.

14.07.2005
18:57
[170]

Jake [ R.I.P. ]

Pirix---> Podaj wygląd i specjalne umiejetności. Może być też ewentualna broń (patrz opis Blacka). Poprostu kilka wiadomości jakie chciałbyś widzieć we wstepniaku.

14.07.2005
19:16
[171]

Pirix [ ! KB ! Góry górą ]

Jake--->No dobra, ja podam dane a Ty spróbujesz coś z tego sklecić.
Jestem wysokim człowiekiem, sredniej budowy ciała. Ubieram się często na ciemno(czarny, granatowy - to moje kolory). Przy sobie zawsze mam półtoraręczny miecz, czasami dodatkowo łuk. Nie używam magii - to nie mój sposób walki. To by było na tyle. jeśli Będzie coś jeszcze potrzebne to pytaj - tutaj lub na gg.

14.07.2005
22:07
[172]

Jake [ R.I.P. ]

Nowa część.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.