--> Archiwum Forum
Moby7777 [ Konsul ]
Co teraz?
Hej! Mam pytanie: od jakiegos czasu jestem z dziewczyna na ktorej naprawde mi bardzo zalezy. Niestety w ciagu ostatnich paru dni poklocilismy sie (no i powiedzialem wprost jak bardzo mi zalezy)... No i teraz mam jakas dziwna sytuacje niemoznosci porozmawiania. Co gorsza: studiuje i w zwiazku z tym mieszkam blisko 500 km od niej wiec nie moge jej odwiedzic i porozmawiac w cztery oczy (sesja idzie :/). Sprawa jest taka ze niepewnosc w zwiazku z brakiem kontaktu mnie dobija... Watpie zeby wiele osob mialo takie problemy ale i tak pomyslalem ze spytam co byscie zrobili na moim miejscu? (w koncu i tak nie moge spac od klotni)
Gdover [ Centurion ]
olej sesje i jedź do niej ;]
Ragn'or [ Konsul ]
Najpierw sesja,potem jedź.
Thebeściak [ Chor��y ]
Idz sie najebac
Ragn'or [ Konsul ]
Najlepiej jednak będzie dla Ciebie jak do niej zadzwonisz.
Ale po sesji:P
Coy2K [ Veteran ]
Niestety w ciagu ostatnich paru dni poklocilismy sie (no i powiedzialem wprost jak bardzo mi zalezy)...
to ma wydźwięk ironiczny ?
qweks [ Generaďż˝ ]
moze wideo konferencja ale pomysl z sccchlaniem sie byl nawet kuszacy
Saluteer [ Generaďż˝ ]
Coy2K ---> raczej nie, koles jest zrozpaczony, co Ty znowu wymyslasz?
Dzwon do niej, a jesli nie odbiera to po znajomych i jakos zrob zeby z nia pogadac.
QQuel [ Master of Puppets ]
Nie olej sesji, olej ją. I tak taie miłostki na odległość się rozpadają... Nie ma co...
krusinka [ Centurion ]
Skoro tak Ci zależy to jedź, poza tym sam napisałeś, że nie umiesz spać po nocach- 2 dni na wyjazd Cię nie zbawią (bo uczyć i tak się nie będziesz) a poczujesz się o niebo lepiej
krusinka [ Centurion ]
QQuel -> a ja myślę, że jeśli Jemu naprawdę zależy to im się uda- sama żyję w związku na odległość już prawie dwa lata i nie narzekam, prawdziwa miłość przetrwa wszystko..
U_N [ -KOCHAM ANIE- ]
skoro sesja idze to jedz zanim bedziesz ja mial, potem bedziesz tego zalowal, jedz pociagiem i juz
Mobii [ Tuningowiec ]
ja z tego nic nie rozumiem :P napisz to jeszcze raz po polsku :P moze w podpunktach :D
Moby7777 [ Konsul ]
U_N --> sek w tym ze sesja zaczyna sie 15-go czerwca a ja studiuje na PWr. Oznacza to ze w tym tygodniu jeszcze 3-5 kolokwiuw (czesc jest niepewna) i jak dobrze pojdzie to mam wakacje (sesja dla mnie nie istnieje).
Na to ze schlaniem sie sam wpadlem... i to juz ze 3 razy... Dzwonic probuje co wieczor (zna moja sytuacje jesli chodzi o telefon i w dzien na 100% nie odbierze).
Mobii --> Wybacz. Nie jestem w nastroju do dzielenia mysli, uczuc i zdarzen na kategorie, podkategorie i grupy poczym wypisywac tego w punktach tak zebys zrozumial. Innym sie udalo - wystarczy.
Fett [ Avatar ]
hmm troche nie rozumiem tej sytuacji. Zadzwoń i wytłumacz co i jak, przeproś itd. Raz jak pojkedziesz do niej zawalisz sesje, ale jak ebdziesz caly czas o tym myslal to tez nie widze rozowo tych kolokwiow... Musisz sie z nia skontaktowac jakos
U_N [ -KOCHAM ANIE- ]
DZWON!!!!!!!!!!
Saluteer [ Generaďż˝ ]
Fett ---> a od kiedy SESJA to kolokwia?
Las Ca [ Konsul ]
Mnie też czasami dobija, ten brak bezpośredniego kontaktu, że sms ma tylko 160 znaków, a impulsy telefoniczne są takie krótkie. Czasami mam ochotę uderzyć pięścią w ścianę chociaż wiem, że ściana przetrwa, a moja ręka może nie.
Nie nawidzę takich niedziel jak ta...
A co do Twojego problemu, cóż... Chyba bym jechał. Chociaż na jeden dzień, wyjaśnić wszystko. Nie mógłbym się uczyć w takiej sytuacji, a sesja ważna jest, więc... Jedź!
Coy2K [ Veteran ]
Saluteer nic nie wymyślam, ale ta część w nawiasie zabrzmiała dwuznacznie jeśli połączyć to z częścią przed nawiasem "pokłócilismy się". Dlatego pytam czy zwrot "powiedzialem wprost jak bardzo mi zalezy" oznacza wyznanie swoich uczuć czy może w przypływie gniewu powiedzenie jej, że jest nikim, nic dla niego nie znaczy itp.