GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Dwa oblicza Getta

12.04.2002
12:59
[1]

Patrokles [ Konsul ]

Dwa oblicza Getta

Czytałem kiedyś książkę o powstaniu żydowskim w Getcie Warszawskim.
Tam bohaterscy niemieccy rzołnieże oczyszczali miasto z żydowskich band terrorystycznych.
Dziś nowa rasa nadludzi, wszak to Naród Wybrany, bohatersko oczyszcza świat z nowych podludzi
"brudnych arabów" "fanatycznych terrorystów".
Co za paradoks dawni podludzie awansowali na nadludzi. Zapomniał wół jak cielęciem był.
A może nie zapomniał. Może uznał metody terroru jakich niegdyś doświadczyłza godne naśladowania.
Ciekawe czy jakiś Żyd pobierał lekcje w Katyniu, Kozielsku lub Ostaszkowie. Tam do perfekcji można było opanować tajniki przygotowywania masowych grobów w celu ukrycia rzeczywistej liczby ofiar.
Dziś przydają się w Dżeninie.
Zanim ktoś postanowi zarzucić mi absurd niech poczyta o udziale komunistycznej partyzantki żydowskiej biorącej czynny udział w mordowaniu AKowców na terenach zajmowanych przez ZSRR po 17.09.1939r.

12.04.2002
13:02
[2]

Fudoshin [ Generaďż˝ ]

Sad but true :( A ogladaliscie wczoraj program Milewicza? bardzo "ciekawy" sposob przedstawienia tematu terroryzmu...

12.04.2002
13:11
[3]

thanatos [ ]

Petrokles-->jeżeli już przypominamy.Poczytaj o jakże chwalebnym oczyszczaniu Polski z "żydostwa" przez oddziały NSZ ,w szczególności o osiągnięciach "słynnej"Brygady Świętokszyskiej.Dla niezorientowanych- NSZ w 44 stał się częścią składową AK.

12.04.2002
13:13
[4]

thanatos [ ]

Patrokles-->sorry za literówkę w nicku.

12.04.2002
13:43
smile
[5]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

I nie tylko z "żydostwa" ... wszystko co miało chociażby troszeczkę różowy kolor też było na liście do usunięcia z Polski ....

12.04.2002
13:49
[6]

Patrokles [ Konsul ]

W histori zdarzały się różne świństwa. Jednak z tego co do tej pory przeczytałem wiem, iż większość akcji była wymierzona przeciwko prosowieckim kolaborantom i konfidentom oraz grupom zbrojnym współdziałających z sowieckim okupantem. Zastrzegam, iż jako źródło wiedzy odrzucam książki typu "Sąsiedzi"

12.04.2002
13:59
[7]

thanatos [ ]

Patrokles-->Brygada Świętokrzyska zaczynała swój "wyzwoleńczy" marsz na wschodzie,ale zakończyła w angielskiej strefie okupacyjnej,po drodze wyżynając wszystko co nie "hailowało".Na walkę z wojskami się nie zdecydowali.To gdzie ty widzisz"grupy zbrojne współdziałające z sowieckim okupantem".Co do kolaboracji-bardzo często współdziałali z Niemcami,a właśnie byli chyba naszym okupantem.Sam fakt gdzie ci "bohaterzy "wylądowali po zakończeniu działań wojennych,powinien Ci dać do myślenia.

12.04.2002
16:56
[8]

Dagger [ Legend ]

Troszę zjechaliście z tematu . To rzeczywiście ciekawe że Izrael stosuje podobne metody jak hitlerowcy w czasie powstania w gettcie - np. burzenie domów

15.04.2002
08:01
[9]

Patrokles [ Konsul ]

Thanatos. Nie ma m czasu na polemikę. Nie wynika to oczywiście z braku szacunku do adwersarza. Zaznaczę jedynie, iżnie zgadzam się z twoją opinią o osiągnięciach Brygady Świętokrzyskiej, szczególnie jeżeli chodzi o unikanie walki z okupantem. Poniżej fragment, który przybliży osiągnięcia brygady. Sławomir Czyż Akcje bojowe Brygady Świętokrzyskiej -------------------------------------------------------------------------------- Pierwszą akcję bojowa przeprowadziła Brygada 16 sierpnia 1944 r. przeciw oddziałowi Armii Ludowej (AL) pod dowództwem Stanisława Olczyka "Garbatego", który miał stacjonować w lesie pod Krzepinem. Na miejscu okazało się, że oddział "Garbatego" opuścił biwak a otoczono i rozbrojono współpracujący z AL oddział Batalionów Chłopskich (BCh) "Wiary" pod dowództwem Józefa Sygieta "Jana". Po wyjaśnieniu pomyłki oddział ten zwolniono. 18 sierpnia w czasie powrotu z zasadzki na szosie Szczekociny - Wolbrom oddział pod dowództwem por. Władysława Kołacińskiego "Żbika" rozbroił dwie furmanki, na których znajdowali się Niemcy z SA i SS oraz Ukraińcy. Wziętych do niewoli 9 jeńców rozstrzelano. 21 sierpnia oddział pod dowództwem kpt. Henryka Karopowicza "Rusina" opanował stację Żelisławice na linii kolejowej Kielce - Częstochowa. Zdobyto 15 karabinów i 200 sztuk amunicji. Wziętych do niewoli 15 kolejarzy niemieckich wypuszczono. 22 sierpnia Brygada obsadziła Kurzelów, a następnie udała się w stronę Włoszczowy i Przedborza. Pod wsią Brzeście urządzono zasadzkę na niemiecką kolumnę samochodową. W jej wyniku zdobyto jeden samochód - reszta kolumny się wycofała. W ręce Brygady dostało się 200 karabinów, 10.000 sztuk amunicji do nich, 2 pistolety maszynowe i 20 granatów. 23 sierpnia patrol niemiecko - ukraiński usiłował przejść przez miejsce postoju Brygady we wsi Ostrów. Doszło do wymiany ognia, w wyniku której śmierć poniosło 6 żołnierzy Brygady. Patrol niemiecki wycofał się w kierunku Krasocina. 24 sierpnia Brygada dotarła do Fanisławic, gdzie zamierzano przeprowadzić likwidację Brygady AL "Świt" pod dowództwem Tadeusza Maja "Łokietka". Po otoczeniu gajówki, w której znajdowali się partyzanci komunistyczni, wezwano ich do poddania się. W odpowiedzi otworzyli oni ogień. Pod zdobyciu gajówki okazało się, że było tam tylko czterech ludzi - trzech zabitych i jeden ranny. W tym czasie oddział "Łokietka" wysadził pociąg na linii kolejowej Kielce - Częstochowa. W Fanisławicach Brygada zdobyła tabory "Świtu", w tym: 3 pistolety maszynowe, karabin przeciwpancerny, 2.000 sztuk amunicji. Tego samego dnia w lasach między Olesznem a Lasocinem kompania "Żbika" wracając spod Fanisławic rozbroiła oddział AL pod dowództwem Jana Okrutnego "Zaręby". Wziętych do niewoli 32 partyzantów komunistycznych i sowieckich skoczków zwolniono. 27 sierpnia Brygada, stacjonująca we wsiach Kaniów - Jasiów, została wykryta przez patrol kozacki. Wywiązała się walka, w wyniku której ściągnięty został przez Niemców pociąg pancerny. Rozpoczął on ostrzał pozycji Brygady. Pod jego ogniem 202 p. p. wycofał się, natomiast 204 pułk zajął pozycje obronne spodziewając się ataku garnizonu niemieckiego stacjonującego w pobliskim Zagnańsku. Kiedy ten nie nastąpił, a pociąg po półgodzinnym ostrzale wycofał się, 204 p. p. odmaszerował do nowego miejsca postoju we wsi Borowa Góra. 1 września w Radoszycach patrol aprowizacyjny Brygady pod dowództwem sierż. Aleksandra Wilczyńskiego "Wilka" natknął się na 50 osobowy niemiecki oddział ekspedycyjny. Licząc na zaskoczenie i posiadane 4 ręczne karabiny maszynowe "Wilk" wydał rozkaz zaatakowania Niemców. Silny ostrzał zmusił ich do wycofania się z miasteczka. Po kilkugodzinnej walce pod Radoszycami oddział "Wilka" wycofał się. Walkę z Niemcami dokończyły oddziały 2 batalionu 3 pułku piechoty Armii Krajowej (AK). W jej wyniku Niemcy stracili 19 zabitych. 8 września Brygada przybyła do wsi Rząbiec. W pobliżu stacjonował oddział AL pod dowództwem Tadeusza Grochala "Białego" oraz grupa sowieckiego wywiadu wojskowego pod dowództwem Iwana Iwanowicza Karawajewa. Zatrzymali oni patrol Brygady złożony z 9 żołnierzy pod dowództwem ppor. Franciszka Bajcera "Sanowskiego", których zamierzali rozstrzelać. Jednemu z żołnierzy patrolu udało się uciec i poinformować o zaistniałej sytuacji dowództwo Brygady. Na wiadomość o tym "Bohun - Dąbrowski" siłami 202 p. p. zaatakował obóz komunistów, natomiast 204 p. p. miał za zadanie odciąć im drogę odwrotu. W czasie walki część oddziału AL i żołnierzy sowieckich wraz z "Białym" i Karawajewem zdołała uciec, reszta dostała się do niewoli. Brygada straciła 2 zabitych, podczas gdy druga strona 34. Spośród 107 jeńców 40 było Polakami, resztę stanowili żołnierze sowieccy, których wieczorem zastrzelono. Również 4 jeńców - Polaków, którym udowodniono bandytyzm spotkał ten sam los, 13 wcielono do Brygady, resztę uwolniono. 12 września w okolicy Raszkowa oddział podporucznika Edwarda Chmielewskiego "Zbigniewa" stoczył zwycięską potyczkę z patrolem turkiestańskiego batalionu Wermachtu. W jej wyniku przeciwnik stracił 1 zabitego. Jedenastu jeńców zwolniono. 15 września pod wsią Szyce koło Pilicy oddział z 202 p. p. rozbroił pięciu Niemców, których puszczono wolno. Następnie żołnierze Brygady ostrzelali niemiecki samochód na drodze Szczekociny - Pilica. Niemcom udało się zbiec. 20 września Brygada, stacjonująca w Cacowie, została wykryta przez Niemców. Skierowali oni przeciw niej ok. 400 żołnierzy Luftwaffe z Nagłowic, 100 żandarmów maszerujących z kierunku wsi Popowice oraz lotnictwo. Przeciwko oddziałowi lotników wysłano 202 p. p. pod dowództwem mjr "Jaxy" z zadaniem urządzenia na nich zasadzki. Przeciwko żandarmom wysłano kampanię szkolną pod dowództwem kpt. "Jura", która miała ich powstrzymać w czasie przekraczania mostu na Nidzie. 204 p. p. wraz z taborami Brygady pozostał w Cacowie. Został tu ostrzelany i zbombardowany przez samoloty niemieckie, ale nie poczyniły mu one większych szkód. Tymczasem zasadzka urządzona przez 202 p. p. w pełni się powiodła. Zaskoczeni Niemcy wycofali się, pozostawiając wielu rannych i zabitych. Również kompanii szkolnej udało się powstrzymać przeciwnika. Dzięki temu tabory Brygady, osłaniane przez I batalion 204 p. p., mogły się wycofać, ostrzelane tylko z daleka przez przeciwnika. O zmroku Brygada oderwała się od wroga i po przeprawie przez Nidę udała się w kierunku majątku Lasocin. W bitwie pod Cacowem straciła ona 3 zabitych oraz 5 żołnierzy zostało rannych. Straty niemieckie nie są znane. W połowie października Brygada opuściła powiat włoszczowski i przeniosła się w radomszczański. Pilicę przekroczyła w miejscowości Maleszyn. W powiecie radomszczańskim Brygada zajmowała się głównie zwalczaniem niewielkich oddziałów komunistycznych i skoczków sowieckich, które tam grasowały. M.in. zlikwidowano oddział AL Stanisława Wilka "Sarny" terroryzujący mieszkańców Sekurska oraz pod Soborzycami zniszczono sowiecką radiostację, której załoga, nie chcąc się poddać, zginęła w płonącej stodole. Wyłapywano również członków AL co skutecznie paraliżowało działalnośc komunistów w tym rejonie. Dochodziło również do starć z niewielkimi odziałami niemieckimi i własowców. Związane były one ze zdobywaniem przez Brygadę zaopatrzenia. Jeńców przeważnie wypuszczano. 4 listopada pod miejscowością Myśliwczów kompania "Bema" zdobyła niemiecką haubicę. 12 listopada pod wsią Krępą doszło do starcia Brygady z oddziałem straży granicznej liczącym ok. 100 żołnierzy. Kilku Niemców zostało zabitych, zdobyto też trochę broni. 18 listopada Brygada wyruszyła z powrotem do Lasocina, gdzie obozowała do połowy grudnia. W tym czasie przeprowadzono głównie akcje mające na celu poprawę zaopatrzenia Brygady. Oczyszczono także okolicę z niewielkich oddziałów komunistycznych. 18 grudnia Brygada została poinformowana o sowieckim oddziale terroryzującym mieszkańców wsi Węgrzynów i Obiechów. Po jego zlokalizowaniu we wsi Krzelów, został on otoczony i zlikwidowany. Była to grupa sowieckich partyzantów z odzdziału NKWD "Awangarda", którym dowodził lejtnant Wasyl Lukianowicz Tichonin "Wasyl". 19 grudnia pod Kurzelowem oddział "Żbika" zaatakował niemieckich saperów. W wyniku walki czterech z nich zostało zabitych. Tego samego dnia pod Marcinkowicami 204 p. p. został zaatakowany przez oddział własowców. Atak ten powstrzymano ogniem karabinów maszynowych, a następnie kontratak zmusił ich do ucieczki. Wzięto do niewoli kilkunastu jeńców, w Brygadzie był jeden ranny. 21 grudnia Brygada osiągnęła rejon wsi Maciejów Nowy - Giebułtów, gdzie stacjonowała do chwili wyruszenia na Zachód.

15.04.2002
08:04
[10]

Patrokles [ Konsul ]

I jeszce coś o Brygadzie Świętokrzyskiej. Co prawda wszystko to odbiegło trochę od zakładanego tematu wątku. Brygada Świętokrzyska, związek taktyczny Narodowych Sił Zbrojnych (NSZ) powołany rozkazem Naczelnego Dowództwa z 11 VIII 1944, sformowana w kieleckiem w wyniku koncentracji mniejszych oddziałów głównie tzw. Akcji Specjalnej. Dowódca brygady podpułkownik A. Szacki-Dąbrowski, pseudonim Bohun, szef sztabu major L. Zdanowicz, pseudonim Ząb. W skład brygady wchodziły dwa pułki: 202 im. Ziemi Sandomierskiej, dowódca major W. Marcinkowski, pseudonim Jaxa i 204 im. Ziemi Kieleckiej, dowódca major E. Kerner, pseudonim Kazimierz, później kapitan J. Wolski, pseudonim Jerzy. Brygada liczyła ok. 1800 żołnierzy. Prowadziła walkę zarówno z Niemcami jak i z Armią Ludową oraz partyzantką radziecką, likwidowała działaczy i sympatyków PPR, prowadziła ostrą propagandę antykomunistyczną. Ważniejsze bitwy i potyczki stoczone z Niemcami w 1944: Brzeście (22.VIII), Zagnańsk (27.VIII), Caców (20.IX) i Marcinkowice (20.XII). Bitwy i potyczki z AL i partyzantką radziecką: Fanisławice (24.VIII) i Rząbiec (8.IX). Od 15 I 1945 brygada zaprzestała walk z Niemcami i wycofała się przed frontem za wiedzą i zgodą Niemców do Protektoratu Czech i Moraw. W V 1945 przeformowana, w miejsce dwóch pułków utworzono trzy bataliony o nazwach: nadwiślański, świętokrzyski i jasnogórski. W ostatnich dniach wojny brygada uderzyła na wycofujące się oddziały niemieckie pod Pilznem. Uznana przez dowództwo wojsk amerykańskich za jednostkę aliancką, do VIII 1945 stacjonowała na terenie Czechosłowacji. Rozformowana na żądanie strony radzieckiej. Żołnierze brygady weszli w skład kompanii wartowniczej w amerykańskiej strefie okupacyjnej Niemiec.

15.04.2002
08:47
smile
[11]

thanatos [ ]

Patrokles-->no comments. Obozów koncentracyjnych też nie było.Każdy czyta to co lubi.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.