GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Kanarki w Autobusach i pociągach

30.05.2005
20:03
[1]

rafaleon [ Chor��y ]

Kanarki w Autobusach i pociągach

Mialem ostatnio sytuacje ze dorwaly mnie dwa kanarki w autobusie !!!!
Bylem po prostu wsciekly poniewaz mialem bilet ale nie zdazylem go skasowac gdyz dopiero co wsiadlem. Dlatego tez umieszczam tego posta!!!
Piszcie znane wam sposoby bez wykorzystania oczywiscie sily fizycznej ktorymi mozna sie z nimi uporac.
Moje sposoby i moich znajomych sa takie(opisze poszczegolne kroki)
1. Najpierw podaja jakies wymoslone dane
2. Kanarki stwierdzaja ze musza isc i sprawdzic to na komisariat po wyjsciu z autobusu, beda probowali wam wmowic ze musicei isc z nimi ale to nieprawda nie macie takiego obowiazku - moga co najwyzej probowac wezwac radiowoz - a Policja leje z gory na takie wezwania wiec z tej strony wam nic nie grozi
3. Nie maja tez prawa uzyc sily fizycznej do poki wy pierwsi ich nie zaatakujecie wiec nie maja prawa was zaciagnac sila na posterunek. Pamietajcie ze poza autobusem sa nikim i nie maja prawa do niczego. Jak jestescie poza autobusem i nie chca was puscic to mozecie krzyczec i tak wam nie udowodnia ze jechaliscie tym autobusem mozecie powiedziec ze wyszliscie do sklepu po zakupy i dwoch gosci was zaczepilo

Lepiej robic takie akcje w miejscach gdzie sa ludzie w innym wypadku mozna dostac maly oklep

I jeszcze jedna prosba jak macie bilet i legitymacje tzn nie maja jak was zagiac to zadajcie okazania legitymacji przez obydwu kanarkow i opuzniajcie jak najdluzej pokazanie biletu po prostu dlugo ich szukajcie niech nie przychodzi im wszystko za latwo bo to totalne ch....

Opiszcie swoje sposoby na walke z ta chorobą

30.05.2005
20:06
smile
[2]

Conroy [ Dwie Szopy ]

W Gdańsku jest chyba ze trzech kanarów, spotkać jakiegoś jest trudno :).

30.05.2005
20:06
[3]

Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]

mój sprawdzony sposób:

kupienie biletu

30.05.2005
20:07
smile
[4]

techi [ Legend ]

"Po wejściu do autobusu, prosimy niezwłocznie skasować bilet"

To chyba była twoja wina;]

30.05.2005
20:07
[5]

hola' [ koniczynka ]

a gdzie to tak sprawdzaja te bilety....mnie sie raz zdarzylo ale wtedy podalem dane kumple bo mam kilka legitymacji. tyle ze teraz mnie to leje, bo rzadko jezdze busem

30.05.2005
20:09
[6]

Actimel [ Impossible Is Nothing ]

ale jak to jest, czy jesli jak bede jechal autobusem bez biletu i legitymacji i mnie zlapia kanary i podam im jakies nieprawdziwe dane, ktore sam sobie wymysle, to oni to sprawdza jakos ? Robił ktos tak kiedys ?

30.05.2005
20:10
smile
[7]

@lb@tros [ Horned Reaper ]

Jak podchodzi kanar a Ty nie masz biletu to powiedz:
- Panie, nie mam biletu, wyjdźmy z autobusu żeby nie robić zamieszania.
I w tedy jak wyjdziecie wrzeszcz w niebogłosy:
- Ludzie!! Patrzcie jaki kretyn, na ulicy bileciki sprawdza!! :D

hola' --> Współczuję Twojemu kumplowi, jeśli jesteś jego kolegą.

30.05.2005
20:11
[8]

hola' [ koniczynka ]

tak jak powiedzial autor stasza ze wezma na paly i ze to kosztuje cos kolo 300 zl. zreszta jak jestes odwazny to powiedz ze jedziesz z nimi na paly, wysiadz z busa i w nogi...

30.05.2005
20:11
smile
[9]

alucard_87 [ Centurion ]

- poprosze legitymacje!
- eeee... zona poszla dzieci wpisac...

;)

dane sie zmysla a nie podaje kumpla...chyba ze to jest "kumpel" :P

30.05.2005
20:15
smile
[10]

DeLordeyan [ The Edge ]

A mój kanarek zdechłe niedawno... :(

30.05.2005
20:20
[11]

gregol [ Junior ]

Lewy Krawiec(łoś) --> pojezdzij komunikacja miejska na Zagłebiu (KZK GOP) ja od stycznia moze kupilem 5 biletow.. jezdzilem czesciej niz 2 razy w tygodniu czasem. ale prawie co łikend. raz ze kanar mnie nie dorwal. a pozatym no sorry za co mam placic. gdy przeczytalem w GW artykul po ostatnim podniesieniu cen biletow, ze sie przenosza do nowej siedziby, bo poprzednia byla za ciasna, nowy biurowiec z pow. na jednego pracownika to.. 80m^ to poprostu czad :|
a do tego jak nie dopchasz sie do kasownika w tramwajce na postoju to kasujesz na nastepnej bo trafic w kasownik to cud jest.. a fakt faktem ze nie sprawdzaja..

30.05.2005
20:23
[12]

..:::Marbi:::.. [ I am Enjoy! ]

Nosisz stary bilet - jak wejdzie kanar bierzesz go do buzi, żujesz trochę, a jak podejdzie to mówisz "ups... przepraszam" i sprawa załatwiona :)

30.05.2005
20:23
[13]

gregol [ Junior ]

a co do pociagow.. z ludzmi z PKP mozna sie dogadac.. wysadza cie lub pozwola kupic bilet bez prowizji. sprobuj tak pogadac z sku...rczybykami z SOK :/ jak ci nie dojada po mordzie za pyskowanie to sie ciesz.. to co te paly wyprawiaja to ehh z nimi lepiej nie dyskutowac..

30.05.2005
20:35
smile
[14]

eLJot [ Konsul ]

gregol ----> Spróbuj tak pojeździć na Śląsku ;P

30.05.2005
20:38
[15]

hctkko [ Firestarter ]

Wrzuciłem na serwer fajne faq. Przeczytajcie, oceńcie.

30.05.2005
20:39
[16]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

ja zawsze mam bilet na autobus (miesięczny) pare razy znalazł sie debil który uważał że jade na złym (sic!) ale ogolnie nic sie nie dzieje :) w skmce natomiast raz mialem nieprzyjemna sytuacje bo jechalem bez biletu i dostalem 70 zl, i to co zauwazylem to ze niestety kanary traktuja ludzi jak gowno coby skasowac powyzywac i zainkasowac :/

30.05.2005
20:42
smile
[17]

cronotrigger [ Rape Me ]

W Gdańsku kanara spotyka się niezwykle rzadko :P

jeżdze niemal codziennie po 2 razy od 6lat i kanara spotykam raz/dwa na rok moze :)

Ale mój kolega z klasy podobno juz 3 razy uciekal kanarowi gdy ten go spisywal (czy co on tam robi)..

A z reszta ja mam bilet semestralne wiec kanar moze mi ***** zrobic

30.05.2005
20:46
smile
[18]

Buby [ Konsul ]

Co do Gdanska... ostatnio sporo kanarow pojawilo sie na linii C oraz 208/108 :P :P :P

Wszystkie autobusy do mnie na osiedle :P

Kontroluja co jakies 2 tygodnie :P

30.05.2005
20:46
[19]

Crash8462 [ Night Elf ]

Mnie dzisiaj sprawdzali, ale sprawa byla swietna. U nas kanary sa mlode, na oko kolo 25 lat, jak wiadomo osobniki wystepuja zawsze parami, te w dzisiejszym przypadku tej samej plci. Obyda egzemplarze byly lekko pijane i wychodzac z autobusu poderwali dwie samice (nie kanarki), patrzac przez okna zaowazylem, ze udali sie do pobliskiego baru.

Taniec godowy...

30.05.2005
20:47
[20]

gregol [ Junior ]

eLJot --> w opancerzonym wozie bojowym (karlik) az bym sie bal bo jak z tamtad uciekac :P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.