GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 372

11.04.2002
09:45
[1]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 372

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawac do tej pracy i zostala postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Krysztalowym Duszkiem i zgodzila sie kolaborowac z liczem Szamanem i slużyc mu za krysztalową kule przepowiadajacą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze racje, nie moze inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali (aczkolwiek mniej energicznie i coraz bardziej majestatycznym krokiem, jak przystało na jej stan), MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakis, obowiazki jego przejął Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-). Kroku dotrzymuje Admiralowi Pellaeonowi niejaki Viti, ktory dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gosciom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego subnick sugeruje potwora... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje rozne grzechy, ale osobnik ten wslawil sie szczegolnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu znowu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub noca przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu.
NicK probuje w przybudowce zorganizowac gorzelnie - zamarzylo mu sie piwo własnej produkcji.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebujacym i bardzo zasluzonym nawet za przyslowiowe "Dziekuje" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, są dobrze dogrzewane) .
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część :

11.04.2002
09:45
[2]

AnankE [ PZ ]

?

11.04.2002
09:45
[3]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

:-)

11.04.2002
09:46
smile
[4]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

AnankE??? Aleś się przyczaiła, nie przewidziałem tego w planie taktycznym :-)))))

11.04.2002
09:46
smile
[5]

AnankE [ PZ ]

Noooo... jak ladnie! :-))))))) To dzien dobry braci karczmianej. :-)

11.04.2002
09:46
[6]

kastore [ Troll Slayer ]

To i ja sie załapie może na pudło AnankE --> ale z Ciebie pierwszoklaśny kamper

11.04.2002
09:47
smile
[7]

Magini [ Legend ]

Ależ się przyczaili ;)) Zbierają punkty w programie "Twoja Karczma" ;-))

11.04.2002
09:48
[8]

JackSmith [ ]

Przepraszam za SPAM ale może i tu są osoby które słychały / słuchają Kaczmarskiego

11.04.2002
09:48
smile
[9]

Attyla [ Legend ]

Witam Cie AnankE! Raczki caluje i o zdrowie pytam!

11.04.2002
09:49
[10]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

O rany, ale się rzucili... jak wygłodniałe psy ;))))

11.04.2002
09:50
[11]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Witam wszystkich...

11.04.2002
09:57
[12]

AnankE [ PZ ]

Pell---> a uwierzysz jak Ci powiem, ze dopiero przed chwila otworzylam oczy, odpalilam kompa i trafilam z nowa Karczma w dziesiateke, i ze zadnego czaajenia nie bylo?! :-))))))))) Attylo---> witaj Wodzu moj ulubiony. Juz sie zaczynalam niepokoic co sie z Toba dzieje. Serio. Wlasnie wczoraj przekopalam "Kacik...", zeby sparwdzic czy jestes. NIe bylo Cie i dzisiaj mialam napisac na @. A tu prosze samoistne objawienie. :-))))) Viti---> ze niby jak co sie rzucili?! ; EEE Ty mnie nie nerwuj, bo we mnie jeszcze wczorajsze, bojowe nastroje drzemia. ;-))) Mag---> cos ostatnio rzadko do Karczmy zagladasz, albo mi sie cos wydaje. No i chcialam sie czegos wiecej dowiedziec o tym konkursie. ;-))) Gambit---> jak tam Wielki Brat? :-)

11.04.2002
09:59
smile
[13]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

AnankE -> Uwierzę, uwierzę. Ach to Neumarłe postrzeganie nadprzyrodzone :-))) Ja już się ewakuuję. Do popołudnia. Bywajcie!

11.04.2002
09:59
smile
[14]

Attyla [ Legend ]

Juz sie tlumaczylem Zlota Ty nasza:-))))) Musialem postawic plot przed kopiacym psem:-))))))

11.04.2002
10:00
[15]

AnankE [ PZ ]

ups... Ja chyba czytac nie umiem...to o program chodzilo, a mi sie konkurs skads urwal. :-)))))) Kastore---> tak mnie bojowo wczoraj Shadowmag nastroil. ;-))))))

11.04.2002
10:02
smile
[16]

tygrysek [ behemot ]

Wreszcie piękny i optymistyczny dzień !! Już miałem dosyć oglądania świata przez pryzmat dwudniowej dolinki, ale świat nabiera kolorów :-) Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie. AvE

11.04.2002
10:23
[17]

Tofu [ Zrzędołak ]

No to i ja przeskocze do nowego watku - lepiej pozno niz wcale :PPP

11.04.2002
10:25
[18]

JackSmith [ ]

ojej - cześć Tofu - wróciłeś ??

11.04.2002
10:27
[19]

JackSmith [ ]

no tak - widać że żadko ostatnio czytuję GOLa i Karczmę :-((

11.04.2002
10:28
smile
[20]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

AnankE - Hehe... Mazockie poczucie humoru, specyficzne bardzo ;-) Nie bierz sobie tego do serca.

11.04.2002
10:35
[21]

Gambit [ le Diable Blanc ]

AnankE --> Chwilowo czysto na horyzoncie. Ślady po przyssawkach ciągle mnie swędzą, ale dzisiaj mam perukę wyłożoną sreberkiem od czekolady Milka (blessed by świstak) więc nic nie powinno się wydarzyć złego.

11.04.2002
10:46
[22]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

tiiiiittt brummmmm tiiiiiiiiiiit :-)))))))))) (mam autko :-pppppp) Dziendobry wszystkim :-))))))))))))))))) Juz za jeden dzien, za dzien jeden :-)))))))))))))))

11.04.2002
10:46
[23]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

tiiiiittt brummmmm tiiiiiiiiiiit :-)))))))))) (mam autko :-pppppp) Dziendobry wszystkim :-))))))))))))))))) Juz za jeden dzien, za dzien jeden :-)))))))))))))))

11.04.2002
10:58
[24]

Tofu [ Zrzędołak ]

Holgan --- zanosi sie na to, ze jednak bede musial przyjechac nocnym.... Dam Ci znac jeszcze jutro.

11.04.2002
11:06
[25]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Tofu ---- a nie mozesz wsiasc do nocenego juz dzis??

11.04.2002
11:08
smile
[26]

Tofu [ Zrzędołak ]

Holgan --- eee, dzis ?! Chociaz w sumie... no zobaczymy - ide dzis i tak do miasta i jesli wszystko uda mi sie zalatwic to kto wie... W razie czego mam Twoj telefon, wiec wysle SMS-a :) (zdajesz sobie sprawe ztego, o ktorej godzinie musialabys mnie odebrac z dworca by the way? :PPP)

11.04.2002
11:20
[27]

Magini [ Legend ]

... wyjazd... wyjazd ....

11.04.2002
11:26
[28]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam wszystkich. JackSmith-->Mój ojciec chodził z Kaczmarskim do jednej klasy. Powiedziałem mu o koncercie.

11.04.2002
11:27
[29]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Tofu ----- o tej porze i tak jestem na nogach :-)))))))) tylko przyslij SMS'a o ktorej mam Cie odebrac :-))) rano bedziesz mogl sie wyspac :-) bo ja na trochu (2-3 godziny) bede musiala do biura skoczyc :-)))))))))

11.04.2002
12:12
[30]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Po namyśle doszłam do wniosku, że nie ma się co zrażać reakcjami "stałych bywalców" (zresztą, to już przeszłość) i spróbować znaleźć miłą atmosferę oraz wyborne towarzystwo również tutaj. Może nawet -- bardziej tutaj... ;) a mogę prosić coś do picia?

11.04.2002
12:17
[31]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witaj Vilya (staram się być grzeczny, nie urazić nowego klienta ;-))))) A co sobie zyczysz do picia. Mamy tu szeroki wybór, a jak czegoś nie ma to zaraz się wyczaruje.

11.04.2002
12:19
[32]

kastore [ Troll Slayer ]

Vilya --> witaj , hmm przerwałaś prawie godzinną ciszę w karczmie, niestety tak już jest we wczesnych godzinach popołudniowych. Coś do picia ?? Porszę bardzo :)) naleweczka owocowa

11.04.2002
12:21
[33]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Kastore-->czy to nalewka z truskawek??? A tak na marginesie to jest gdzies poranek bo nie zauważyłem.

11.04.2002
12:31
smile
[34]

NicK [ Smokus Multikillus ]

<ti ti ta ta ta ti ta ti ti ta ti ti...> Niby mamy XXI wiek, a telegraf nadal się przydaje jak są kłopoty z kompem ;PPPP W ita ta ta tam wszystkich. Vi ti ti ti ti ---> już dawno nie zakładałeś Karczmy, ti ti ti ti łobuziaczku ;))) AnankE ---> kamperstwa się uczymy ta ta ta ta tak ??? Holgan ---> widzę że nadajemy na opdobnych falach, też masz dzisiaj dużo do ti ti tiiiittt a na dodatek nawet brummmmm ;)))) Vilya ---> oczywiście, może być ti ti ti %&$#szzzprrwww*&%$.... pi pi pi pi piwo ? :))))))

11.04.2002
12:33
[35]

kastore [ Troll Slayer ]

Nick --> czy ty jesteś wstawiony Shadow --> w poprzedniej karczmie , ale dzisiaj krótko

11.04.2002
12:36
smile
[36]

NicK [ Smokus Multikillus ]

kastore ---> a czy ja się Ciebie pytam codziennie czy jesteś wstawiony?? :)))) Dobry humor mam i tyle - mi też się czasem należy ;PPPP

11.04.2002
12:39
[37]

kastore [ Troll Slayer ]

Nick --> no tak morsem zacząłeś nadawać , że se pomyślałem :))

11.04.2002
12:47
[38]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Wiecie, ja lubię czasami coś dziwnego opowiedzieć: Historia prawdziwa Pewnemu panu spadają okulary i z głośnym hukiem uderzają o kafle podłogi. Zmartwiony, bo optyczne szkła są kosztowne, pan schyla się i ze zdumieniem stwierdza, że szkła cudem nie stłukły się. Wdzięczny losowi pan dochodzi do wniosku, że to, co się stało, powinno posłużyć mu jako ostrzeżenie, idzie więc do optyka i nabywa skórkową pochewkę, wyłożoną w środku, kto się raz na gorącym sparzy i tak dalej. W godzinę później spada mu pochewka – pan pochyla się spokojnie i widzi, że okulary poszły w drobny mak. Dłuższą chwilę zabiera panu zrozumienie, że niezbadane są wyroki boskie i że w rzeczywistości prawdziwy cud zdarzył się teraz. ale to i tak nie moje... :)

11.04.2002
13:26
[39]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

No to hop do góry. Vilya, tak to zwykle bywa. Prawie jak prawa Mutphiego.

11.04.2002
14:21
[40]

AnankE [ PZ ]

Hmmm... nachodza mnie dzisiaj takie podle refleksje, ktore jezdza po duchu moim niczym walec drogowy. I to qrka wodna dzien przed wyjazdem, niech to kaczka kopnie... NicK---> zapatrzylam sie na wczorajsze "kampowy" majstersztyk Shadowmaga. ;-) Vilya---> witaj w naszych skromnych progach. Czuj sie jak u siebie. Kiedy przeczytalam zapodana przez Ciebie historie prawdziwa, az sie we mnie wszystko zbuntowalo. To takie diabelnie fatalistyczne. Kazda moja komoreczka veto wykrzykuje, ze niby co ma byc to bedzie. Wole sobie myslec, ze czlowiek jest jak tabula rasa i to ode mnie zalezy jak ta ksiege zapisze. :-) Viti---> wiem, wiem... Mazoczek. ;-))) Prosze o zezwolenie na uzywanie, od czasu do czasu, zdrobnialego okreslenia Twojego subnicka. Tak mi jakos w pewnych sytuacjach wyjatkowo pasuje? Czy moge liczyc na pozytywne rozpatrzenie mojej prosby. Gwarantuje, ze nie beda naduzywac owej dyspensy. :-) Mam jeszcze jedno pytanie, ktore dzisiaj po zwojach i trzewiach sie tlucze, ale jest ono na tyle niebezpieczne i obrazoburcze, ze jeszcze chyba sie wstrzymam.

11.04.2002
14:22
[41]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

AnankE-->wreszcie mnie kto docenił ;-PPPPP

11.04.2002
14:35
[42]

AnankE [ PZ ]

Aha! I jeszcze zapodam cudenko, do ktorego dzisiaj sie dokopalam. Sama nie wiem dlaczego tak mnie ujelo. A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stalo? Nikt nie będzie tłumaczył, że nie mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało? Nikt mi medalu nie przyzna, ni po ramieniu poklepie? Nikt mi nie powie, dlaczego? Nikt mi nie powie, dla kogo? Nie wyjmie mi z serca strzały? Nie zdziwi się, że z nią żyłam? Nie pocałuje mnie za to? I przejdę samotną drogą, zgubię się i zarzucę, tak jakbym nigdy nie była? Achilles płakał z rozpaczy zabiwszy Pentezyleję - lecz ten, co mnie życie odbierze, nie krzyknie z żalu i strachu. Poleci za motylami, do kwiatów się roześmieje i zaśnie w złotym powietrzu, w sieciu najnowszych zapachów. <komentarz> Jak dla mnie to mogloby nie byc juz drugiej czesci, od Achillesa, ale tak tez jest przepiekny. I az mnie skreca, ze sama nie potrafie w taki sposob cos skrobnac. Shadow---> znowu wywalasz jezorek, zobaczysz kiedys sobie go przygryziesz. ;-)))))))))) btw w koncu jak sie widzi taki rekord swiata to trzeba schylic czola. :-)

11.04.2002
14:44
[43]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

AnankE-->sugerujesz, że ma za długi jezyk? ;-)))) (tym tazem nie bedzie ;-P) Poza tym, to nie był wielki wyczyn. Po prostu byłem szybszy od Szamana

11.04.2002
15:21
[44]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

dzień dobry :) idźcie na obiad maniaki wy! ;)

11.04.2002
15:29
[45]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yosiaczek, nie wymawiaj przy mnie tego wyrazu!!! A tak poza tym witaj ;-)))

11.04.2002
15:37
smile
[46]

AnankE [ PZ ]

Shadow---> jesli cos sugeruje to jedynie to, ze masz do czynienia z jezorkiem wiercipieta. ;-)))))) Na temat dlugosci nie moge sie wypowiadac z braku danych. Niemniej jednak ta niewiadoma mozna okreslicz, dokonujac stosownego pomiaru. Wowczas ja zabieram do Torunia suwmiarke, a Ty grzecznie otworzysz buzie i powiesz "AAAAAA", tak zeby bylo widac migdalki. Chociaz z drugiej strony to syzyfowa praca, bo i tak brak danych statystycznych i tym samym brak ukladu odniesienia, aby stwierdzic czy otrzymany wynik miesci sie w normie, czy moze plasuje sie pownizej lub powyzej sredniej statystycznej. Hmmm... jakze to wszystko naukowo zabrzmialo. ;*))))

11.04.2002
15:39
smile
[47]

AnankE [ PZ ]

Witaj yosiaczku, wlasnie obiadek zjadlam. :-) A tak w ogole to co dzisiaj takie pustki w Karczmie? Cisza przed burza?!!!

11.04.2002
15:45
[48]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

AnankE-->Zgodziłbym się na pomiary, ale pokazywanie języka jest niegrzeczne ;-PPP (a co ja własnie robię?) No i pewnie wszyscy się pakują na jutro ;-)

11.04.2002
15:52
smile
[49]

AnankE [ PZ ]

Shadow---> no wlasnie co robisz?! :-))))))))) Poczekaj, bo zaraz zaczne definiowac przez indukcje <tu Szamanq ukon w Twoja strone, :-)))> i wyjdzie mi na to, zes niegrzeczna jednostka. ;-))) I nie wszyscy sie pakuja... ja na ten przyklad zaraz ide uciac komara, Szaman walczy z krnabrnym kompem... eee... i to tyle, wiecej informacji nie posiadam. :-)))) Dobra, to znikam na dluzsza chwile i ide przytulic sie do podusi. :-)

11.04.2002
16:14
[50]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

NicK ---------> moje tiiiiiiit jest czerwone i robi ziuuuuuuuuummmmm jak nim jade :-)))))))))))))))))) i jest fajne :-)))))))))))))))))

11.04.2002
16:24
smile
[51]

Tofu [ Zrzędołak ]

No ja na przyklad sie pakuje bo wyjezdzam juz dzis :PPP

11.04.2002
16:36
smile
[52]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

No ja pewno przyjadę w piątek. Wykonam tylko kontrolny telefon do Mixera. I ustalę jeszcze dziś "co i jak". Ale tak na 100 %. Specjalna informacja dla Holgan !! Bądź dziś albo na czacie albo dostępna na GG. W związku z moim ewentualnym przybyciem pociągiem, będzie się wiązało z tym parę warunków do spełnienia. AnankE - Wyrażam zgodzę, ale żeby mi to nie było zbyt często ;)

11.04.2002
17:05
[53]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

jejku ależ mam beznadziejny transfer od kilku dni, ledwo się tu daje wysiedzieć :( rzeczywiście jakieś puski tutaj ale może to dlatego, że dziś taki ładny dzień...

11.04.2002
17:23
[54]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Viti ---- > postaram sie - zawsze tez mozesz do mnie zadzwonic :-)))))))))))))))))))))))))))))))))

11.04.2002
17:29
[55]

Tofu [ Zrzędołak ]

Viti --- heh, ja stwierdzilem, ze nie bede zawracal juz mikserowi glowy i pojade pociagiem :) Niestety nie jade przez Wawe bo moglbys sie dosiasc po drodze :P

11.04.2002
17:30
[56]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

dzien doberek:) są nalesniki z truskawkami;)))

11.04.2002
17:33
[57]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Czesc Magda --- pewnie sa ... :-))))) juz szukam :-))))))

11.04.2002
17:33
[58]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Tofu ------> specjalnie dla Ciebie nawet autko umylam :-))))))))))))))))))))))))))

11.04.2002
17:34
[59]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ja też jadę z Wawy pociągiem. W sumie całkiem przyjemnie i szybko. Magada-->doberek. Ja na truskawki nie reflektuję.

11.04.2002
17:34
smile
[60]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Holgan---O dziekuje bardzo:))))) zaszyje sie w kacie i tam je skonsumuję;))

11.04.2002
17:35
smile
[61]

Tofu [ Zrzędołak ]

Magda --- oczywiscie, ze sa :)))

11.04.2002
17:36
smile
[62]

Tofu [ Zrzędołak ]

Holgan --- wybacz slonko, ale czy Wy w toruniu nazywacie to co podalas nalesnikiem? :)))

11.04.2002
17:37
smile
[63]

Tofu [ Zrzędołak ]

Ugh, no inapisalem "Torun" z malej przez to wszystko... :P

11.04.2002
17:37
smile
[64]

Tofu [ Zrzędołak ]

...no i jeszcze strzelilem literowke w wytlumaczeniu... Ech, starosc nie radosc... :P

11.04.2002
18:18
smile
[65]

tygrysek [ behemot ]

Tofu --> ten wygibas z ciasta nazywacie naleśnikiem ?? Naleśnik musi być cieniutki i z marmoladką :-) AvE

11.04.2002
18:35
[66]

AnankE [ PZ ]

mmmmm... <ziew, ziew> wlasnie mi sie wstalo. Tofu---> czyli idziesz jako przyneta na pierwszy ogien, naszej zglodnialej gosci gospodyni. ;-)))) Viti---> alez oczywiscie Wasza Mazokowosc, nie bede naduzywac zadna miara. :-))) tygrysku---> juz wczesniej mialam Ci napisac, ale jakos tak z glowy wylecialo. Wspomniales, ze dosc wedrowania dolina i tak wlasnie mi sie skojarzylo, ze jesli dolina to tylko Krzemowa. :-))) A tak w ogole to ja tez dzisiaj sie pakuje, ale najpierw musze umyc samochod (heh, Holgi ma to juz za soba), potem umyc sterte garow, i jeszcze podloge, klatke schodowa, lapetynke, czyli pakowac sie zaczne switkiem kolo polnocy. :-)))))

11.04.2002
18:54
[67]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

to znowu ja. AnankE --> co tam fatalizm... ja po prostu uwielbiam przewrotność Cortazara. teraz coś z zupełnie innej beczki Siadam u szcztów lasu, zamykam oczy, Bezruch, żadnych złudnych marzeń Między mą zgiętą głową a zgiętymi szponami: Lub we śnie planuję doskonałe morderstwa i jem. Wygoda wysokich drzew: Sprężystość powietrza i promień słońca Służą mi dobrze; A ziemia zwraca się ku mnie twarzą, bym patrzył. Szpony zwierają się mocno na szorstkiej korze. By je stworzyć, by stworzyć każde z mych piór, Potrzebna była cała Natura. A teraz ja trzymam Naturę w szponach Lub wzlatuję, kołując nad nią wolno --- Zabijam gdzie chcę, bo to wszystko moje. Nie ma we mnie zawiłości: Moje zasady to rozszarpywanie głów --- Racjonowanie ţmierci. Bo jedna z dróg mojego lotu Prowadzi wprost przez kości żywych. żadne argumenty nie tłumaczą mych praw: Słońce mam za sobą. Od czasu gdy zacząłem, nic się nie zmieniło. Mój wzrok nie pozwolił na żadne zmiany. Postanowiłem, że tak będzie już zawsze. (Ted Hughes -- Jastrząb odpoczywając) see you later

11.04.2002
19:23
[68]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ja już się musże zmywac. Do zobazenia jutro(tym razem naprawdę jutro się zobaczymy ;-)))

11.04.2002
19:29
smile
[69]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Shadowmage - A którym pociągiem pojedziesz. Bo ja bym jechał ew. tym o 19.25.

11.04.2002
20:57
[70]

Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]

No, no...

11.04.2002
21:03
[71]

Oneeyee [ Blade of Shadows ]

czesc, zawno , nie wpadalem, wiec po prostu proszę herbatę zieloną - Tofu może rozpoczynać ceremonię.

11.04.2002
21:38
smile
[72]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ciekaw jestem czy niektórzy, których o to prosiłem, pamiętają o rozmowie.

11.04.2002
21:48
[73]

AnankE [ PZ ]

Hmmm... Viti mnie chyba nie prosiles, bo ni w zab nie pamietam o jakies rozmowie. Mam sie chowac pod stol? Oneeyee---> cos mi sie wydaje, ze na Tofikowa herbatke to sobie jeszcze dluuuugo poczekasz, bo nasz dzielny japonista to chyba juz w pociagu siedzi zmierzajacym do Torunia. :-) Witaj Iarwainie. Calkowicie zgadzam sie z Toba. :-)))

11.04.2002
22:00
[74]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Nie, prosiłem Holgan. Ale skoro niechce żebym przyjeżdżał do Torunia :( ...trudno, jakoś to przeżyję.

11.04.2002
22:20
[75]

Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]

Uuuuu...

11.04.2002
22:23
[76]

Magini [ Legend ]

A wy nic tylko Toruń i Toruń :-( AnankE - zadałaś wcześniej pytanie, czy rzadziej zaglądam. Ano tak. Bywa tak czasem. Tak.

11.04.2002
22:25
[77]

Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]

Ahaa...

11.04.2002
22:27
[78]

Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]

Oooooo...

11.04.2002
22:29
[79]

Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]

Oho, coś jakby małe spotkanie z Łupieżcami...

11.04.2002
22:42
[80]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

bry wieczór...

11.04.2002
22:48
smile
[81]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Magini - Widzę że wszyscy kibice poddenerwowani ;-) Bry :-) Yosiaczku.

11.04.2002
22:58
[82]

AnankE [ PZ ]

Viti---> kto nie chce zebys przyjezdzal do Torunia?! Przekaz go w moje lapki juz ja go, potraktuje jakos stosowna klatwa klanowa. ;-) Mag---> to trzeba sie postarac, zebu bywalo jak najrzadziej. :-) Iarwainie slusznie prawisz. :-))) Szamanq---> a Twoich literek jak nie bylo tak nie ma. :-(((((

11.04.2002
23:00
[83]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

pusto wszędzie... głucho wszedzie i ciemno wszędzie, chyba prądu dziś nie będzie. albo już nie ma, bo wsszyscy pozamierali, tylko Viti przy życiu pozostał, chwała Ci za to ;)

11.04.2002
23:04
[84]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

a jednak! AnankE też alajf!

11.04.2002
23:07
[85]

AQA [ Pani Jeziora ]

Powitam się na momento z Państwem i powiem, że ciężkie miałam boje dzisiejszego wieczora.... melisę poproszę, na uspokojenie :)))))

11.04.2002
23:17
[86]

Szaman [ Legend ]

Uffff... nie ma to jak walka z komputerem... ale wreszcie poradzilem sobie z niedzialajacym trybem off-line. Musial niestety wywalic wszytko z cashu IE (ponad 300 MB poszlo won). AnankE: Przeciez jutro sie zobaczymy, wiec po co Ci moje literki, e? :))) Mag: Nie tylko o Toruniu, ale wiesz - to atrakcja tygodnia, wiec ludzie tym zyja... ;)))) Viti: Nie denerwuj sie na Holgi - moze nawet nie wie, ze ma na Ciebie czekac? Pusc jej SMSa i powinna sie pojawic... ;)))) Yosiaczku: Witaj! Ja tez zyje, ale ledwo... chyba jutro bede musial sie ostro wyspac... AQA: Melise? Podejrzewam, ze w herbatce, a nie na sucho? :)))) Iarwainie: Witam bracie! Ja samopoczucie? ;))))

11.04.2002
23:20
[87]

AnankE [ PZ ]

yasiaczku---> tak mi sie wydaje, ze po naszej wczorajszej wojence to chyba tylko ruiny zostaly. ;-))) Witaj AQA. Jesli przybylas na druga ture to musze Cie uprzedzic, ze dzisiaj tylko echo po Karczmie hula, i wiatr okiennicami trzaska. Nie mam melisy, mam miete, ale ona jest z wyskokowym dodatkiem. Moze byc? ---------->

11.04.2002
23:20
[88]

AQA [ Pani Jeziora ]

Szanan --> nie-e w papierku wiesz :)))) Pewnie, że ze wrzątkiem ... i oby tak szybkim myłchyłkiem do mnie ta szklanka dotarła, gdzyż muszę "gulpnąć" i do piaskowego dziadka się zgłosić szybko :)

11.04.2002
23:23
[89]

AQA [ Pani Jeziora ]

AnankE --> połapię echo i będę miała przynajmiej jakieś dowody z wczorajszego :)) Dziękuję wielce, mogę machnąć i miętę (pomaga na trawienie, nawet smutków:))), jeno bez wyskokowego "apgrejda":))) Podasz ?:)

11.04.2002
23:23
smile
[90]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam tylko na jednego posta. Pomimo chwilowego porannego pobytu, muszę się jeszcze wieczorkiem zameldować :-) Generale -> Ten Awatar pilnie potrzebny jutro między 11:30 a 12:40 :-) To uciekam. A jutro i przez weekend to chyba sam będę w Karczmie siedział :-( Nadajcie z Torunia siakąś holo-transmisję :-) Bywajcie i miłego zjazdu!

11.04.2002
23:23
smile
[91]

AnankE [ PZ ]

Ty mnie nie nerwuj Szamanie, oj nie nerwuj. Jesli Karczma jest bez Twoich literek to ja takiej Karczmy nie chce, ot co!

11.04.2002
23:23
[92]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

Szamanku ja widze, że tu nie tylko ty powinieneś sie wyspać (Yasiczku, Szanan :))))))) AnankE ---> tak to już jest, że na tych facetów nie da się długo gniewać :(

11.04.2002
23:27
smile
[93]

AnankE [ PZ ]

AQA---> to w takim razie umowmy sie, ze to co w szklanicy powyzej to mieta z woda mineralna i ze ani kropli wyskokowej zaprawy tam nie ma. :-)))) Pell---> juz ja sie postaram, zeby jakowes info w trakcie weekendu do Cie dotarlo. :-)

11.04.2002
23:30
[94]

AQA [ Pani Jeziora ]

AnankE ---> w takim razie ostrożnie spijając nie powinnam natrafić na "wyskok"?:) No, tp przynajmniej będzie jakiś odzysk :))) Dolej no to tam albo do przybudówki Nickowej (może czasem coś wyrośnie:))), albo daj Ósmemu, to się ożywi :))))))

11.04.2002
23:32
[95]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Juz za pare godzin :-)))))))))))))))))))))))))))) ide po Tofu na dworzec - w smumie to za 6 godzin :-)))))

11.04.2002
23:35
[96]

Szaman [ Legend ]

Admirale: <kolonowanie Awatara zakonczone> Oto i on! Jutro w wyznaczonych godzinach powinien pojawic (otoczony niewidzialnoscia oczywiscie) w wiadomym miejscu! :))) AnankE: No wiesz, jeszcze chwila, a w to uwierze... ; PPPPPPPP (pobijesz mnie za moja niewiare jutro na dworcu, OK?... :))) Yosiaczku: Oj, ten, kto te bledy popelnil zmeczony juz musi byc po calodziennej walce i ja sie ciesze, ze z nami tu przesiaduje, zamiast slodko kimac... :)))) I chcialem jeszcze raz podziekowac za wczorajsze "zmiekczenie"... bylo mi baaaardzo milo! ;))))

11.04.2002
23:36
[97]

Szaman [ Legend ]

Holgi: Ty sie lepiej z Vitim zgadaj, bo poleca czary zaczepne inaczej... ;>>>>

11.04.2002
23:44
[98]

AQA [ Pani Jeziora ]

Ze śpiewem na ustach pożegnam Państwa na dzień dzisiejszy .... Pozdrówcie Tofu ode mnie :)

11.04.2002
23:47
[99]

Szaman [ Legend ]

Dobranoc AQA! Spokojnych snow!!! :) A ja powoli zaczne zakladac nowa czesc...

11.04.2002
23:48
[100]

Szaman [ Legend ]

Nowe:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.