GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

List do sprzedawców alkoholu (sic!)

27.05.2005
11:02
[1]

Souldriver [ Jason Bourne ]

List do sprzedawców alkoholu (sic!)

No właśnie... Pomagam bratu pisać listo do sprzedawców alkoholu...ale jest problem...nie wiemy co tu pisać. To dosyć dziwny temat a wszystko co napiszę (bro jest tępy:P) eydaje się troche sztywne... HELP! Powiedzcie chociaż co tu napisać! aha jak ktoś ma to to jest program "ZACHOWAJ TRZEŹWY UMYSŁ" Help!

27.05.2005
11:19
[2]

Souldriver [ Jason Bourne ]

pomóżcie mi! W ZAMIAN ZA TO STAWIAM PIWO! :p

27.05.2005
11:23
smile
[3]

...NathaN... [ The Godfather ]

Mi też w szkole kazą (możliwe, że pisze sie przez rz ale ani google ani word bledu nie wykazały) na ten konkurs coś robić...

27.05.2005
11:24
[4]

Mogur [ Konsul ]

W swojej codziennej pracy spotykacie Państwo wielu młodych ludzi, którzy chcieliby kupić w Waszym sklepie, kawiarni lub pubie napoje alkoholowe. Wiemy, że jest to dla Was trudna sytuacja, i że odmawiając sprzedaży alkoholu osobom nieletnim, czasem czujecie się trochę niepewnie. Dlaczego przestrzeganie zakazu sprzedaży alkoholu nieletnimjest ważne?
Alkohol jest jednym z największych zagrożeń dotykających dziś młodych ludzi. Często tworzy poważne problemy i zwiększa ryzyko wystąpienia wielu niebezpiecznych sytuacji:
-wypadków drogowych,
-utonięć,
-konfliktów z prawem,
-niechcianych kontaktów seksualnych,
zwiększa prawdopodobieństwo, że młody człowiek stanie się ofiarą lub sprawcą przestępstwa.
Dokladne badania prowadzone systematycznie na przestrzeni ostatnich kilku lat, wskazują na bardzo niepokojące zjawiska:
od początku lat 90. gwałtownie wzrosło spożycie alkoholu wśród młodzieży - np. spadek liczby abstynentów wśród 15-latków w Warszawie był aż trzykrotny (z 28% do 8%), wzrost upijających się 15-latków kilkakrotny;
stale rośnie też udział dziewcząt w piciu destrukcyjnym (grupa upijających się dziewcząt wzrosła z 2% do 12%).
Rozumowanie wielu doroslych opiera się na fałszywych przesłankach: od jednego piwa nic mu nie będzie, to nie jest moje dziecko, moje przecież nie pije alkoholu i jest bezpieczne, nic się nie stanie, ma przecież rozsądnych kolegów. takie poglądy, niestety dość powszechne, stoją w rażacej sprzeczności z faktami, których niejednokrotnie jesteśmy świadkami, o których często słyszymy w mediach i w najbliższym otoczeniu.

W tej sytuacji zwracamy się do Państwa z uprzejmą prośbą - nie tylko, jako sprzedawców alkoholu, ale również, a może przede wszystkim, jako rodziców oraz dojrzłych i odpowiedzialnych dorosłych:
Nie sprzedawajcie i nie podawajcie piwa, wina ani żadnych napojów alkoholowych osobom, które nie ukończyły 18. roku życia.

Aby się o tym przekonać i mieć pewność, iż nie popełniacie przestępstwa - macie prawo zażądać dokumentu potwierdzającego wiek klienta. To prawo daje Wam art. 15 ust.2 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, który mówi:
"W przypadku wątpliwości co do pełnoletności nabywcy sprzedający lub podający napoje alkoholowe uprawniony jest do żądania okazania dokumentu stwierdzającego wiek nabywcy."

Znowelizowana w kwietniu 2001 roku ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi jeszcze bardziej zaostrzyła przepisy w tym zakresie. Sprzedaż alkoholu nieletnim stała się przestępstwem. Sądy karne orzekające w takich sprawach mogą nie tylko ukarać wysoką grzywną, ale także orzec przepadek napojów alkoholowych, chociażby nie były własnością sprawcy. Sąd może rownież - jako dodatkową karę - orzec zakaz prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na sprzedaży lub podawaniu napojów alkoholowych. Sprzedając jedną butelkę piwa niepełnoletniej dziewczynie lub chłopcu naprawdę można wiele stracić.

Wiemy, że wśród Państwa jest wielu uczciwych sprzedawców, którzy oprócz roli handlowca stawiają się w roli obywatela, i zwracają uwagę komu sprzedają alkohol. Chcemy, aby szeregi odpowiedzialnych i rzetelnych sprzedawców stale się zwiększały. Aby każdy z Państwa miał świadomość, że sprzedaż alkoholu nieletnim to nie tylko przestępstwo, ale także wielka szkoda wyrządzona młodemu człowiekowi, jego rodzicom i najbliższym.

27.05.2005
11:25
[5]

Mogur [ Konsul ]

aha...jak ktos chce to moge wyslać to w PDF

27.05.2005
11:27
smile
[6]

Souldriver [ Jason Bourne ]

Mogur--->I LOVE YOU!!! Sam to napisałeś??

27.05.2005
11:29
[7]

Mogur [ Konsul ]

Dobra, dobra...bez czułości. Nie....2min szukania na google ;d

27.05.2005
11:32
[8]

Souldriver [ Jason Bourne ]

dzięki :D

27.05.2005
11:50
[9]

Azzie [ Senator ]

Niechciane kontakty seksualne? :) A sa takie? :D

27.05.2005
11:54
[10]

Souldriver [ Jason Bourne ]

Azzie--->zboczeniec! siedziałem nad tym 4 dni i same sztywniaki mi wychodziły...a teraz tylko przekształcę tekst mogura splotę ze swoim i jazda :P

27.05.2005
11:57
[11]

Azzie [ Senator ]

Dobrze ze za moich czasow takich akcji i listow nie bylo :)

Co ze mnie by wyroslo bez zbawiennego wplywu alkoholu na mlody organizm :D

27.05.2005
11:58
smile
[12]

Souldriver [ Jason Bourne ]

Azzie---> hehehe

27.05.2005
12:04
smile
[13]

Saluteer [ Generaďż˝ ]

Azzie ----> po raz kolejny mnie rozbawiles swoimi tekstami, tak trzymaj :D

27.05.2005
12:06
[14]

Souldriver [ Jason Bourne ]

Saluteer---> Azzie na pewno bedzie trzymał :P

27.05.2005
12:12
smile
[15]

Roko [ Generaďż˝ ]

Souldriver ---> W zakończeniu dopisz, że ci którzy sprzedaję wódzię itp nieletnim łamią co prawda przepisy prawa, jednak czynią tak ze szlachetnych pobudek - dbają o dochody budżetu Państwa. Bez pomocy tej skromnej armii sprzedawców budżet szlag by trafił, więc należy odstąpić od ich karania. I wilk syty ( młodzież znaczy się ) i budżet cały :))

A nie lepiej napisać list do sprzedawców ( i producetów ) alkoholu żeby ceny obniżyli ?

27.05.2005
12:14
smile
[16]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Buah, co za pierdoly. Cale szczescie niedawno nawet te rzadkie sytuacje w ktorych nie chcieli sprzedac sie skonczyly

27.05.2005
12:33
smile
[17]

Souldriver [ Jason Bourne ]

Roko---> myślę, że dam to w Post Scriptum...a jeśli chodzi o pisanie do producentów to zgadzam się ale ten program tego nie uwzględnił...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.