GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

"Uważasz, ze Amerykanie zaatakowali Irak dla ropy? Oni walczą w imię ide...

24.05.2005
15:44
smile
[1]

Misiaty [ The End ]

"Uważasz, ze Amerykanie zaatakowali Irak dla ropy? Oni walczą w imię ide...

Dzisiejszy dzień przyniósł ciekawy artykuł przedrukowany na jednym z portali internetowych, do całego tekstu macie link na dole. Właściwie są to dwa artykuły - pierwszy autorstwa byłego ambasadora Wielkiej Brytanii w Uzbekistanie a drugi pochodzi z "The Times".

Czemu są tak ciekawe? Może przytoczę kilka fragmentów któe dość ciekawie oddają istotę Amerykańskiej polityki "wolności". Opisane są tam wydarzenia straszne choć zapewne dla krzewicieli cywilizacji białego czlowieka są one niezwykle piękne i napawają go dumą. Na zachętę obszerny fragment z artykułu ambasadora (opublikowany w "The Gurdian").

Informacje dostarczane przez Uzbeków CIA i brytyjskiemu wywiadowi MI6 ukazujące powiązania pomiędzy terrorystami islamskimi i Al-Kaidą również zdobywane są przy zastosowaniu karygodnych metod śledczych. Co więcej, w większości są wyssane z palca. Moje wysiłki, mające skłonić MI6 do rezygnacji ze współpracy z uzbeckim wywiadem doprowadziły do usunięcia mnie ze służby dyplomatycznej.

Informacje mogą być nieprawdziwe, ale są wartościowe, ponieważ pasują do założeń USA. George W. Bush bardzo potrzebuje w Azji Środkowej kogoś takiego jak Karimow. Prawie każdy przedstawiciel waszyngtońskiej administracji nie szczędził publicznych pochwał uzbeckiemu prezydentowi. Żaden z nich nie żądał wolnych wyborów w tym państwie.

Nie chodzi tylko o słowa i deklaracje. W 2002 roku USA podarowały Uzbekistanowi 500 milionów dolarów pomocy, w tym 120 milionów na wojsko i 80 milionów na środki bezpieczeństwa. W kolejnych latach pomoc była mniejsza, wciąż jednak większa niż wykazują oficjalne dane. Większość transferów trzymana jest w tajemnicy po tym, jak wydatki z 2002 roku spotkały się z ostrą krytyką.

Wbrew oficjalnym twierdzeniom baza lotnicza pod Chanadabadem nie jest konieczna dla operacji w Afganistanie. Znacznie ważniejsza jest jej funkcja jako najdalej na wschód położonej bazy lotniczej USA. Pas takich placówek rozciąga się wzdłuż pól naftowych od Bliskiego Wschodu przez Kaukaz do Azji Środkowej. Kluczowe elementy tego strategicznego zygzaka powstały tej wiosny, kiedy amerykańskie firmy dostały kontrakty na budowę rurociągu z centralnej Azji przez Afganistan do Morza Arabskiego. Interesy ekonomiczne wyjaśniają powody porozumienia amerykańsko-afgańskiego podobnie jak mocne wsparcie Busha dla Karimowa.

Uzbecy mogą umierać. Ich życie nie przekłada się dla Busha na wartości finansowe, więc kogo to obchodzi? W ubiegłym roku spotkałem się w Andiżanie z przywódcami opozycji. Mogę zapewnić, że w nie są islamskimi ekstremistami. Niewątpliwie usłyszymy jeszcze pełne hipokryzji wyrazy ubolewania ze strony Jacka Strawa, brytyjskiego ministra spraw zagranicznych. Kiedy jednak prosiłem o fundusze dla uzbeckich demokratów, spotkałem się z chłodną odmową.

USA będzie opłacało seminaria o „prawach człowieka” w Uzbekistanie, ale nie pomoże opozycji demokratycznej, inaczej niż we wszystkich pozostałych poradzieckich republikach. W ubiegłym roku amerykański ambasador Jon Purnell wziął udział w otwarciu centrum praw człowieka w Kotlinie Fergańskiej. Kiedy jeden z miejscowych zaczął krytykować politycznej represje, ambasador przerwał mu przypominając, że agitacja polityczna jest zakazana.


Zaprawdę zabawne jest patrzeć jak piewcy wolności i procentowych wskazań PKB padają na twarz przed potęgą USA. Nie to, żebym coś do USA miał - niech sobie prowadzi politykę jaką chce, w końcu to jedyne supermocarstwo - przez najbliższą dekadę niezagrożone przez nikogo. Natomiast zabawni są ludzie którzy wierzą w wielką misję Wuja Sama, w jego bezinteresowność, dobroć. Po co nam demokracja? Może niech ktoś chwyci naród za mordy a wtedy USA jak widać sypną nam czym chętniej - oni dostają 500 mln za bazy a my za pomoc w Iraku i psucie sobie stosunków z UE dostajemy jakieś odpadki typu 100 mln o które i tak musimy błagać w Waszyngtonie ;)

Ale pamiętajcie

Amerykanie walczą dla ideałów. Nasi chłopcy w Iraku walczą dla ideałów... Amerykanie mają kontrakty na ropę a nasi chłopcy ostro handlują i przybywa nam kasy z nielegalnych operacji ;)

24.05.2005
15:56
smile
[2]

LooZ^ [ be free like a bird ]


Oh, say can you see
by the dawn's early light
What so proudly we
hailed at the twilight's
last gleaming?
Whose broad stripes
and bright stars thru
the perilous fight,
O'er the ramparts we
watched were so
gallantly streaming?
And the rocket's red
glare, the bombs
bursting in air,
Gave proof thru the
night that our flag was
still there.
Oh, say does that
star-spangled banner
yet wave
O'er the land of the
free and the home of the brave?

On the shore, dimly
seen through the mists
of the deep,
Where the foe's
haughty host in dread
silence reposes,
What is that which the
breeze, o'er the
towering steep,
As it fitfully blows,
half conceals, half discloses?
Now it catches the
gleam of the morning's
first beam, In full glory reflected
now shines in the stream:
'Tis the star-spangled
banner! Oh long may it wave
O'er the land of the
free and the home of the brave.

And where is that
band who so
vauntingly swore
That the havoc of war
and the battle's confusion,
A home and a country
should leave us no more!
Their blood has
washed out of of their
foul footsteps' pollution.
No refuge could save
the hireling and slave'
From the terror of
flight and the gloom of the grave:
And the star-spangled
banner in triumph doth wave
O'er the land of the
free and the home of the brave.

Oh! thus be it ever,
when freemen shall stand
Between their loved
home and the war's desolation!
Blest with victory and
peace, may the heav'n rescued land
Praise the Power that
hath made and
preserved us a nation.
Then conquer we
must, when our cause
it is just,
And this be our
motto: "In God is our trust."
And the star-spangled
banner in triumph shall wave
O'er the land of the
free and the home of the brave.

24.05.2005
16:39
[3]

DeVitoo [ Konsul ]

Robiłem przemówienie na polski na ten temat. Chętnie udostepnie :D

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.