--> Archiwum Forum
-Marcino- [ Junior ]
Forum CM: Książki wojenne
Czy zna ktoś może jakieś strony z książkami o II wojnie światowej w wersji elektronicznej,lub same książki.Byłbym wdzięczny za pomoc.
RMATYSIAK [ Konsul ]
www.internet.pl
Poz RM
Ps naucz siue kozystac z emule, edonkey, grabitu ....
Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]
RMATYSIAK - zanim wpiszesz adres tego typu sprawdz czy on przypadkiem faktycznie nie istnieje ;o)
RMATYSIAK [ Konsul ]
Rah V. Gelert -> ironia to słowo ci obce jak widze ;)
Wolfman [ Chor��y ]
Zależy jakie książki chcesz jeśli interesują cię źródła to to jest niezły link...
Viorne [ Centurion ]
---->WOLFMAN, stronka niczego sobie, ale jeszcze lepsze artykuł (nie ma jak zachwalać swój były uniwerek :)). Gdzie jednak tam są informacje o II wojnie światowej???
Roko [ Generaďż˝ ]
Tu sporo fajnych książek w formacie pdf
Wolfman [ Chor��y ]
--->Viorne, Bez przesadyzmu Stronka może i owszem zbyt bogata nie jest jeśli chodzi o II wojnę ale zawiera pewien zbiór ciekawych tekstów. Jeśli według Ciebie pamiętniki i autobiografie Pattona de Gaulla, Speera, Schellenbergai wielu innych nie są związane z drugą wojną swiatową to co jest? Oczywiście jeśli ktoś szuka opisów broni i specyfikacji technicznych to faktycznie nic tam nie znajdzie.
Wolfman [ Chor��y ]
Czytał ktoś "Jak rozpetałem drugą wojnę światową" spotkałem się z ta książką w wersji pdf i momentami była lepsza niż film a to już coś.
Viorne [ Centurion ]
---->WOLFMAN, zwracam honor. Sam nie raz korzystalem z tego portalu, ale dosc wybiorczo, wiec nie dostrzeglem kilku rzeczywiscie źródeł które się tam znajdują. Wymienić także należy dokumenty związane z polską generaliucją. Potwierdza to jednak fakt, o czym już wspomniałem,że serwis ten jest bardzo ciekawy. Pozdrawiam
Viorne [ Centurion ]
--->WOLFMAN, i jeszcze jedno, moja pomyłka wyniknęła także z faktu, że istnieje też podobna strona- podobnie brzmiąca- mojego bylej uczelni.
Wolfman [ Chor��y ]
--->Viorne, No i wszystko sie wyjaśniło. Obeszło się bez strat w ludziach, a to że napisałeś że serwis ciekawy to zauważyłem tylko byłem zbyt zbulwersowany żeby o tym wspomnieć. Jednym słowem żółć mnie zalała. :P