--> Archiwum Forum
sion [ Centurion ]
Muzyka i filmy po blancie
Co ogladacie i czego sluchacie po wypaleniu lufy. Co was kreci, do czego wracacie i jak sie z tym macie. Mam na mysli samotny wieczorek we dwoje( ty i lufa).
Snorty [ Raszyński Wariat ]
Jay i Cichy Bob, Shrek 1-2, ostatnio Zebra z Klasą :)
sion [ Centurion ]
hehe no widze ze lubisz sie smiac. Ja zwyczajnie Spy game z filmow. Muzyka to gabriel and dresden - melomania deluxe on SSl jakies 60minut dobrego trzaskania z ultradzwiekami wchodzacymi w sam srodek czaszki.
Snorty [ Raszyński Wariat ]
nie preferuje muzyki po bakaniu, w ogóle jak juz raz na jakis czas zapale to tylko dla smiechu, dlatego taki repertuar :)
sion [ Centurion ]
no muzyka troszke zamyka, odwrotnie ma sie to do alkoholu ktory wrecz wzmaga jakies taneczne zapedy. Posluchaj kiedys. Warto bo masakrycznie mnie to zniewala. odnosnie filmu to bakalem w multi na matrixie i w sumie nie pamietam filmu. hmm moze za wiele tego bylo. :-)
Jade^1 [ Konsul ]
Requiem dla snu :>>
Kompo [ bujaka jamajka ]
Bu - Pojara
Paktofonika - 'le się zmahauem
Filmy... nie mam głowy wtedy do rozumienia czegoś z filmów. :›
pecet007 [ INSERT COIN ]
e.. fajny temat?
CHESTER80 [ no legend ]
Teraz to już jestem stary i nie palę jointów, ale jak byłem młodszy to lubiłem wraz z kumplami oglądać przy bakaniu takie filmy jak "Chłopaki nie płaczą", "Jay and Silent Bob strikes back" czy "Straż Wiejska". A z muzy to pamiętam że Dr.Dre "2001" robiło ogromne wrażenie pod wpływem jointa.
sion [ Centurion ]
HUMAN TRAFFIC jest bardzo klimatyczny a zwlaszcza rozmowa gosci o star wars. Zawsze mialem ubaw maxymalny. Ale nie ma nic wspanialszego niz wycieczka do m1 po spaleniu kilku lufek. Mozna sie przekrecici ze smiechu. Albo palmiarnia to dopiero kosmos dla oczu.
zarith [ ]
z muzyki cypres hill, trip-hop (tricky, portishead, bjork, morcheeba massive attack i tak dalej) i jazz
z filmów - głupie komedie, ostatnio seria 'cheech and chong still smoking'
Psychol [ yellow_koza ]
ja juz nie pale batow przed filmem albo gra - ostatnio jak sie zafajczylem to za jednym machem wygralem w nfs:u2 2 wyscigi ktore przegrywalem za kazdym razem +5sekund (w obydwu po fajce mialem ok -3) - nie moglem ich wygrac bo mialem gorsza fure (zbieralem na lepsza, ktora mialem dostac po tych dwoch)
najsmieszniejsze jest to, ze zorientowalem sie ze prowadze tak mniej wiecej minute po fakcie :) na prostej :O
Misiolo [ Generaďż˝ ]
Ja też jak palę to nie gram w gry które wymagają szybkości i zręczności bo mi wtedy nie wychodzi :). Chociaż pamiętam że raz grałem po trawce w Turoka 2 i chyba nigdy w życiu nie bałem się tak jak wtedy.
Ps. Dobry wątek
radosh [ Major Enterprise Edition ]
Ja po blanciku proponuje jak juz chyba wszyscy przede mna filmy z Jay'em and Silent Bob'em. A z muzymi moim faworytem jest plytka Ego - "Zawieszeni w czasie i przestrzeni" - tytul mowi sam za siebie ;)
Psychol [ yellow_koza ]
Misiolo - wlasnie idzie o to, ze mi po fai poszlo zdecydowanie lepiej niz przed! :O (troche mnie to wtedy zaniepojoilo) a wygladalo to mniej wiecej tak ze siedze gram i nagle sie wylaczylem, calkowicie przestalem swiadomie sterowac - a zorientowalem sie w momencie jak scialem zakret lepiej niz Holek :D, podswiadomosc zrobila swoje chyba - bo ja na pewno nie :D
Kompo [ bujaka jamajka ]
radosh - > "Zawieszeni W Czasie I Przestrzeni" jest autorstwa grupy Pijani Powietrzem (Fokus i Śliwka bodajże na bitach Haema). Płytka Ego ma tytuł "Nibylandia", ale też się sprawdza w takich sprawach - pozytywne rytmy. :)
Kam-El [ Generaďż˝ ]
Zdecydowanie "HOW HIGH" =])