--> Archiwum Forum
marczol [ Konsul ]
Forum CM: Działo 128mm Ppanc, czy naprawdę było tak dobre???
Ostatnio na forum snują się rozważania o T34, 88, więc ja mam kilka pytań co do działa 128mm montowanego na podwozi PzIV (przerobione), czy faktycznie było to znakomite działo do zwalczania czołgów? Wiem że walczyły dwa takie pojazdy pod Stalingradem (jeden zodbyty przez rosjanchyba miał nazwę własną "Emil"), i gdzieś przeczytałem że siało postrach na długich dystansach niszcząc KW i T34 z ponad 3000m! Co sądzicie o tym dziale i pojedzie???
Lt Ursus [ Generaďż˝ ]
Rozwala wszystko co wtedy jeżdziło ( rok 1944) z dużej odległości. Przebicie do 200mm/0stopni na 2000m przy użyciu zwykłego HE. jednak skończyło się na prototypach. Waga 10 ton czyniła dzxiało mało praktyczne na polu walki. Daleko praktyczniejsz a równie skuteczna okazała się armata 88mm PAK 43.
Wozu [ Panzerjäger Raider ]
Bo dzialo 128mm faktycznie bylo bardzo dobre - znow zaadoptowano ciezkiego FlaKa. Jak mozna przypuszczac efekty dzialania w walce ppanc. byly zdumiewajace. Jednak ogromna wada byl, jak napisal to Ursus, ciezar dziala.
Sturer Emil, bo o nim pisales Marczol, to byl pojazd jedyny w swoim rodzaju. Geneza powstania byla zblizona do tej znanej z Ferdynanda. Podwozie Henschla (projekt VK 3001), ktore odpadlo w konkursie na DW (roznie sie to tlumaczy, min. jako "Durchbruchwagen" - woz przelamania) - chodzi tu wlasnie o pojazd zwany pozniej Pz.Kpfw. IV, zostalo w pozniejszym czasie przekonstruowane (przedluzone, przeniesiono takze przedzial silnikowy na srodek) i zaadoptowane do przenoszenia ciezkiego dziala kal. 128mm. Jednak nie tak jak Ferdynand, Sturer Emil nie byl opancerzonym bunkrem - byl to typowy, drugoliniowy niszczyciel czolgow, jak pojazdy serii Marder.
von Izabelin [ Luftgangsta ]
taki nashorn z 128mm:)
Maximus1 [ Konsul ]
marder był też dobry(samobieżne działo ppanc)