Wiggins [ SSiberian Tiger ]
Forum CM: Turniej polsko francuski, grupa A
Gratulujac pewnego zwyciestwa Galicji, chcialbym sie zapytac co u nas w grupie??
Tonio, ichni kapitan dobija sie do mnie regularnie, twierdzac, ze Polacy zlewaja te gry.
Filip podobno nie odpowiada od moemntu gdy jego atak sie zalamal i grozi mu 100:0, co pograzy nas ostatecznie.
Alstar jest w 36turze.
Patrick Blau zniknal.
Przypominam, ze turnej zostal przedluzony o miesiac, ale deadline skonczyl sie przedwczoraj.
Patrick Blau [ Chor��y ]
Najświeższe wiadomości... poniosło mnie na koniec (niestety jak zwykle). Dostanę w dupe... minorek a może nawet tactical... dla francuza. Stosuje podłe i podstępne zagrania, tj. nie godne ukrywanie jednostek do końca, Ukryte pola minowe, ukryte paki, ukryte kompanie piechoty na tyłach, ukryci mistrzowie olimpijscy (z monachium) w rzucie granatem, ukryci snajperzy, ukryte super fausty, zdenerwowałem się... . Gdyby było więcej tur do rozegrania rozniósłbym go na strzepy. A tak...
28 turka
GenArieL [ Konsul ]
KOniec stało sie po ciezkich bojach dokonczylismy walke!! niestety przegrałem minorkeim :( niestety :( walka 43:57 dla przeciwnika!! udało mu sie odbic 3 z 5 flag 2 male i 1 duza,
Praetor [ Generaďż˝ ]
Kurde, ja tu co prawda tylko zagladam czasem do forum cm - ale przegraliscie z Francuzami????!!!
Zadam rewanzu !
;)
pozdro
Sgt.Luke [ Konsul ]
A mówią że współcześni francuzi nie mają ducha walki... I kolejny przykład że na stereotypach można się przejechać :(
Buczo. [ Bradypus variegatus ]
Pejotl --> Kto przegrał ten przegrał ;) GC wygrało i to zdecydowanie. Ale od początku mówiłem że zgadzając się na ich warunki (oni wszystkie turnieje grają na takich ustawieniach) sami sobie zakładacie pętle na szyje.
GenLee [ Konsul ]
Bez paniki- wynik aktualny to: 500-493 dla nas, niestety bez uwzględnienia planowanej przez Patricka Blau porażki ;/. Decydująca będzie walka Filipa v Izabelina z Panzerbobem. No właśnie Filip- jak wygląda sytuacja????????
Sgt.Luke [ Konsul ]
Buczo --> mógłbyś mi przybliżyć te francuskie warunki, bo nie wiem o czym mowa, a może rzeczywiście zadecydowały o wynikach gier.
Patrick Blau [ Chor��y ]
Nąstąpilla wiieellkopommnnaaa chwillaa... skończyłem walkę z Guillame (franc.) , na skutek heroicznej postawy majora Pasche, dowódcy batalionu (36zabitych na końcie?!) mój atak zatrzymał się na kilka bezcennych tur. Co pozwoliło francuzowi za przegrupowanie i zagęszczenie obrony na wrażym odcinku. Bochaterscy żołnierze amerykańscy którymi dowodziłem będąc pod wrażeniem postawy majora, nie zabili go lecz wzieli do niewoli.
Francuz miał : batalion Recon i pluton hetzerów, które po zniszczeniu 1wszego hetza cały czas ukrywał, cwaniak i 3 x 20mmflak.
Patrick Blau [ Chor��y ]
Prosze nie zwracać uwagi na moje błędy ortograficzne. Wynik : 54 do 46 dla francuza. Za swoją postawę przepraszam, ale poniosła mnie ułańska fantazja na koniec ataku... na skutek czego w ostatnich turach poniosłem zbyt duże straty. Mogłem delikatniej i spokojniej... Tylko czy atak bez rajdów, szarży i walki na bagnety jest prawdziwym atakiem ?!
Pozdrawiam
Wiggins [ SSiberian Tiger ]
Przegralismy :(
Szczegoly wkrotce.
Buczo. [ Bradypus variegatus ]
Żenada...przegrać z francuzami :| To był tzw turniej nieoficjalny...może czas na oficjalną zemstę ?
Patrick Blau [ Chor��y ]
No no... bez takich, ...że żenada...że coś.. itd. ...wrażliwy jestem. Francuzi całkiem dobrze grają... na pewno zaskoczyli by nie jednym naszych cwaniaczków.
Rewanż jak najbardziej !!
Buczo. [ Bradypus variegatus ]
Oj przepraszam nie chciałem nikogo obrazić ;) Ale przegrać z FRANCUZAMI ?! Jak to wygląda w statystykach ;P
Pozatym wciąż uważam że poniosła was pewność siebie i nie potrzebnie zgodziliście się na warunki w których byli obcykani (march 45, atak/obrona, 2000 itd) U nas mało kto tak gra i po prostu przeważyło ich doświadczenie w takich walkach.
-Stirlitz- [ Pretorianin ]
Buczo --> Nie do końca się z Tobą zgadzam. To, że koledzy z zespołu A przystali na zaproponowane przez Francuzów warunki (moim zdaniem całkiem sensowne) tylko dobrze o nich świadczy, a wynik 618-575 nie przynosi szczególnie wielkiej ujmy. Po prostu mści się uporczywe granie ligówek typu bój spotkaniowy. Za granicą znacznie częściej gra się atak/obronę i jeśli chcemy być najlepsi, trzeba się z tym pogodzić, a nie szukać szansy w targowaniu się o warunki i ustawianiu ich pod siebie, bo wtedy jakiś Francuz napisze, że Polacy wygrali tylko dlatego, że mają obcykane gry a la ME 2000 pkt.
swietlo [ Canaille Carthagienne ]
-Stirlitz--> to moze teraz czas na grę na warunkach obcykanych na PLHQ? Zobaczmy jaki bedzie wynik przy walkach z ME - tak było by sprawiedliwie
jaćwingus [ Pretorianin ]
…dlatego moim zdaniem bardzo fajnie jest pograć w scenariusze lub operacje - dla odmiany ;) Wcale nie muszą być zrównoważone. Można wypróbować sporo sprzętu, technik ataku/obrony itp. Nie jestem może zbyt doświadczonym graczem, ale przy dobrze rozegranej partyjce i odrobince szczęścia wygrana „słabszą” stroną przynosi mi więcej radochy niż standardowe ustawienia. W przypadku ME pogoń do flag na środku mapki, przy najczęściej podobnych zakupach niestety, ale zalatuję rutyną a tego lepiej się wystrzegać bo szybko może się przejeść ;) Nie odbierzcie tego jako tekst kogoś obrażający, takie jest moje zdanie i tyle.
swietlo [ Canaille Carthagienne ]
jaćwingus --> scenariusze są fajne, ale gra w nie powinna być zarezerwowana dla znajomych. W turniejach chodzi o to by określić kto jest lepszy (oczywiście w przypadku CM zawsze bedzie to troszke obiektywne bo warunki nie równe, mapa źle wyszła itp) - jesli staramy sie okreslić kto jest lepszy to warónki powinny być wyrównane. Drógi turniej z ME byłby wyrównaniem pierwszego z A/O i tyle