Jeremy [ Konsul ]
Łoziński - nieeee Jerzyński - tak (???)
Łoziński widać się nie poddaje - niedawno zapowiedział że będzie tłumaczył pod pseudonimem :)))) - szczerze mówiąc nie dziwie się mu.
Jednak - patrzcie na link - Bondem to on nie jest :)
Yoghurt [ Senator ]
Ja go roszyfrowałem wccześniej:) Podlapałem fajne wydanie diuny, ale patrzę- ładysław Jerzyński...Prawie anagram od Łozińskiego... I nie kupilem:)
Jeremy [ Konsul ]
heheheh - a ja o mało nie wpadłem :) - Już miałem zamawiać z vivid.pl
pisz [ nihilista ]
Pogonić dziada od tłumaczeń!
erav [ Senator ]
J.L uzywa tego pseudonimu od daaaawna :-)...osobiscie nie rozumiem , co wam sie nie podoba w jego przekladach :-O
Yoghurt [ Senator ]
Hmmm...mam wyliczać erav? Krzaty, bagoszno, Bagosz, Włości..... I dużo krzaków (wszystko z Władcy:)).... Diuna nieco lepiej, ale nadal nie to:)
erav [ Senator ]
==>Yogh a czy to w jakims stopniu umniejsza dziela Tolkiena/Herberta ?...chodzi w koncu o tresc , a nie pierdoly typu takiego a nie innego przetlumaczenia nazw wlasnych...czytalem wersje ENG i PL w dwoch przekladach i jak dla mnie wasze narzekania sa mocno przesadzone :-I
gofer [ ]
Łoziński spieprzył tłumaczenie Władcy. nawet moja polonistka tak twierdzi. :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
erav ----> Lozinski nie przetlumaczyl Tolkiena - on napisal wlasna wersje tej ksiazki...
Regis [ ]
Piotrasq --> Swietnie to ujales :))))))
Fudoshin [ Generaďż˝ ]
gofer - nawet taki autorytet na skale swiatowa jak twoja nauczycielka? hoho erav - wlasnie o to chodzi... tlumaczenie nie gra roli (lub minimalna)
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Piotrasq--->Dokladnie!!!!:) a w ostatnim wywiadzie powiedzial prawie, ze jesli Tolkien nie zrozumialby przekazu jego tlumaczenia, to znaczoloby ze nie wiedzialby co napisal;)))))) ROTFL:P
Dodasor [ Chor��y ]
Nawet sam Tolkien w listach do wydawnictw stanowszo sie sprzeciwiał tłumaczeniu i przekształcaniu nazw własnych. Pisał, że to wypacza treść książki. A za krzaty to powinien on dostać nagrodę "Złotej Kupy" (najlepiej na jakimś fandomie fantastyki:)