GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Skonczylem moj związek...i chyba jestem happy :P

13.05.2005
12:32
[1]

hohner111 [ DragonHeart ]

Skonczylem moj związek...i chyba jestem happy :P

Witam, lato sie robi, nerwy puszczają, stało się, mój związek który myślałem ze bedzie trwał dłuugo dłuugo sie rozpadł...a trwał ciut ponad pół roku...odrazu mówie ze mam 20 lat, ona miała także 20...

Teraz tak siedze i zastanawiam sie czy dobrze zrobiłem...chociarz w sumie nie pamiętam dobrych chwil z nią, złe wszystko przycmiły...a było ich tyle ze poprostu nie wytrzymałem...

- darcie twarzy na mnie bez powodu
- o wszystko pretensje
- humory co chwile
- robienie mi na złość
- wytykanie co chwile ze robie to to to i to źle
- wmawianie ze nie mam czasu sie z nią spotykac mimo ze 4-5 razy w tygodniu sie widywalismy po 5-6h
- gdy wysuwałem kontrargumenty to wielka obraza...
- nigdy nie mogłem mieć swojego zdania bo było zawsze złe

i duzo innych, tak było od powiedzmy 2 miesięcy i już nie wytrzymałem, skonczyłem to i chyba jest mi dobrze :)

Przy czym odrazu mowie ze mam już "następczynie"...którą znam 2 lata, pomogłem jej zerwać z chłopakiem który ją bił i zmuszał do różnych rzeczy kiedy tylko mu się zachciało (i sie zastanawiam czy sie do nie go nie przejść i nie dać mu w pape)...po tym wszystkim jakoś między nami znowu zaiskrzyło i to bardzo bardzo mocno...bo iskrzyło od samego początku jak się znaliśmy...tylko problem w tym ze ona jest młodsza...i nie wiem czy to ma sens, około 3-4 lat różnicy...

Czy jest sens naprawiać coś co nie dawało już zadnej satysfakcji ?? Nudziło, nużyło i denerwowało? Jedna z kolezanek stwierdzila ze jestem jak kazdy facet jak tylko wyniknie jakiś problem to woli to skonczyc niz naprawiać...przy czym nie dociera do niej ze probowalismy naprawiać wiele razy i nic...

13.05.2005
12:40
[2]

hola' [ koniczynka ]

hohner - jednak do tego wojska nie poszedles ?

13.05.2005
12:42
[3]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Wklej fotki poprzedniej. Najlepiej nago. Fotki nowej w sumie też, ocenimy, czy zmiana była uzasadniona z punktu widzenia estetyki.

13.05.2005
12:43
smile
[4]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

"Przy czym odrazu mowie ze mam już "następczynie"...którą znam 2 lata, pomogłem jej zerwać z chłopakiem który ją bił i zmuszał do różnych rzeczy kiedy tylko mu się zachciało (i sie zastanawiam czy sie do nie go nie przejść i nie dać mu w pape)" ---->spieprzyles facetowi tak cudowny zwiazek i jeszcze chcesz isc go bic??

13.05.2005
12:59
smile
[5]

Garbizaur [ CLS ]

<--- gladius

13.05.2005
13:01
[6]

hohner111 [ DragonHeart ]

ILEK ---> blehehehe :P Nie wiem czy powinienem :P Bo go cholere znam a to syn znajomego mojego ojca, blabla, jak telenowela :P

Gladius ---> nie smiej sie ze mnie ;))) Ja tu sie uwywnętrzniam :P

13.05.2005
13:05
[7]

Niedzielny Gość [ Konsul ]

hohner111 --> Lub być może za kilka miesięcy spojrzysz na to spokojniej, bez emocji i znajdziesz prawdziwą przyczynę rozpadu Waszego związku (i nic nie sugeruję). U mnie tak było... :)

13.05.2005
13:05
smile
[8]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

skoro to telenowela to uważaj...bo cie łotr Antonio ubiegnie

13.05.2005
13:07
[9]

hohner111 [ DragonHeart ]

ILEK ---> blahahahaha bałbym sie raczej o Kleofasa ale ok...

Niedzielny Gość ---> a powody ktore podalem i tak dzien w dzien to za maly powod do skonczenia? :/

13.05.2005
13:10
[10]

Guderianka [ Konsul ]

różnice wieku będziesz odczuwac coraz słabiej.poza tym....kobieta jesli chodzi o rózwój intelektualny i nazwijmy to psychiczny wyprzedza faceta o 3, 4 lata. tak wiec jestescie wjednym wieku:)

13.05.2005
13:13
[11]

Niedzielny Gość [ Konsul ]

hohner111 --> Ja nie neguję Twoich argumentów, tylko czasami nerwy (i) lub zaistniała sytuacja każą nam przedstawiać je w korzystnym dla nas świetle. Dlatego nie napisałem 'na pewno' tylko 'lub'.

13.05.2005
13:19
[12]

TzymischePL [ Senator ]

Guderianka ===> fajna teoryjka :) szkoda ze bzdurna :)

13.05.2005
13:20
[13]

Guderianka [ Konsul ]

TzymischePL - to nie teoria, o tym w szkołach ucza. No chyba ze ktos opuszcza lekcje biologii w podstawówce to może o tym nie wiedziec:)

13.05.2005
13:21
smile
[14]

ribik [ Konsul ]

Ktoś tu w końcu przejrzał na oczy

13.05.2005
13:29
[15]

hohner111 [ DragonHeart ]

Tylko ze czasami ta teoria ma sie nijak do reality :)

13.05.2005
13:33
[16]

Guderianka [ Konsul ]

hohner111- i to w zyciu chodzi -ze teoria teorią i praktyka praktyka-w ten sposób zawsze znajdzie sie jakies "ale" i odstępstwo od normy. Trzeba jednak miec jakies założenie- i jezeli 16latka ma doświadczenia takie a nie inne to nie podchodzic do niej jak do jej rówieśniczki plastik-fantastik barbi ale jak do dojrzalszej osóbki

13.05.2005
13:34
[17]

kami [ malutkie maleństwo ]

hohner -- jesli teoria Guderianki ma sie nijak do rzeczywistosci, to rozumiem, ze nastepczyni jednak nie jest jeszcze na Twoim poziomie? to juz wiadomo na co lecisz;/

13.05.2005
13:35
[18]

The Dragon [ Eternal ]

Jestes jak kazdy facet - jak tylko pojawia sie klopoty, to wolisz skonczyc, niz naprawiac! ... a tak serio, to wspolczuje, ale jesli zwiazek nie dawal Wam i tak zadanej satysfakcji, to widac nie byl tym, o co chodzilo.

13.05.2005
13:40
smile
[19]

Guderianka [ Konsul ]

The Dragon "Jestes jak kazdy facet - jak tylko pojawia sie klopoty, to wolisz skonczyc, niz naprawiac"....rany...i znowu koło sie zamyka i zacznie sie dyskusja na temat "facet to świnia"

a może to baby sa głupie bo ciagle sobie wmawiaja " ja go zmienie", " ja go kocham wiec bede z nim do konca", " ja utrzymam ten związek"...to jak chec utrzymania trupa przy zyciu. Facet przynajmniej nie ciagnie tego w czym źle sie czuje -nie oszukuje ze bardzo kocha, ze mu sie wszystko w zwiazku podoba a gdy nie ma sił odchodzi. a baba dalej takie gówno ciagnie i wmawia sobie ze chore pobudki kórymi sie kieruje są spowodowane miłoscia i checia rozwiązania problemów. czasem lepiej jak najszybciej ukręcic łeb hydrze

13.05.2005
13:47
[20]

Psychol [ yellow_koza ]

hohner111 --> gdyby to co wymieniles mialoby byc powodem rozstan to nie byloby polowy zwiazkow dzis, Twoj wybor szanuje go ale nie uwierze ze tylko przez to. chyba ze Twoja ex byla naprawde zlosliwa :/

13.05.2005
13:50
smile
[21]

pasterka [ Paranoid Android ]

Guderianka --> i w ten sposob, Ty tez generalizujesz: "bo te baby sa takie zle i glupie" :))

hohner111 --> trudno nam sie wypowiadac o Twoim zwiazku "na cale zycie", ktory trwal pol roku :) bez sensu ciagnac cos, co juz na poczatku nie wypala i narazie raczej nie ma co sie nastawiac na "milosc do grobowej deski" :)

13.05.2005
13:52
smile
[22]

Guderianka [ Konsul ]

zauważ ze uzyłam w tym zwrocie kóry cytujesz słowo "może" a na końcu znak zapytania,co sugeruje ze dana wypowiedź nie jest tezą ale hipotezą.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.