gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
CB radio
Ktoś używa w autku? Zastanawiam się trochę nad taką inwestycją... jak to sprawdza się w praktyce, czy trzeba się czegoś specjalnie uczyć do używania CB? Czy CB uchroniło was kiedyś przed psami z suszarką?
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
acha - jaki model i ile kosztuje :)
legrooch [ Legend ]
Kiedyś się tym bawiłem (kilka ładnych lat temu). To był okres boomu w Polsce na CB. Teraz się ponoć uspokoiło nieźle na kanałach, więc można spokojnie korzystać.
Na start to jakiegoś Alana/Midlanda.
President jest fajną zabawką, ale drogawą (+ męczarnie z homologacją i zezwoleniem ze względu na większą moc).
bartek [ ]
Mój tata robi ~6,000 km miesięcznie i naprawdę to spora oszczędność na mandatach ;) Nie żeby strasznie szalał - ale czasami panowie ustawiają się w takich miejscach, że aż żal nie docisnąć :) Najlepiej toto działa za miastem, w trasie, jeśli gdzieś dalej nie wyjeżdzasz to raczej nie warto.
Sprzęcik to UNIDEN (ponoć jeden z lepszych jeśli chodzi o CB - osobiście nie mam pojęcia - jeśli chcesz mogę podać dokładny model, bodajże PRO520XL), do tego mobilna antena na magnes (do 100 zł, warto wrzucić większą, dziś mijaliśmy dwa TIRy, wymienialiśmy się spostrzeżeniami co do "czystości" drogi ;) i pan wykrzyknął "o kurwa, ale on to ma sygnał, aż mi strzałka o koniec skali się oparła", nawet w wielu ciężarówach mają słabsze, a zasięg się przydaje - szczególnie w święta kiedy mało ich jeździ, a smurfów nie brakuje - a na osobówkach to niestety jeszcze dość rzadko spotykane - także kupuj i zasilaj nasze szeregi ;)).
Zabawa przednia, polecam z całego serca, zważywszy na to, że ceny naprawde nie są kosmiczne, zamykasz się w kilku stówach, czyli ~jednym mandacie ;)
bad dream [ Pretorianin ]
pytanie czy chcesz od razu cos dobrego i z duza iloscia kanalow czy wystarczy najprostsze radio na probe.
Uczyc sie nie trzeba, masz w zaleznosci od rodzaju radia od 40- 200 kanalow - po 40 , do tego dochodza tylko modulacje am , fm i usb dolna i gorna, ale i tak uzywa sie tylko w normalnej jezdzie amu.
Pytanie czy to jest bezpieczne jedna reka kierowac a w drugie trzymac mikrofon.
w/g mnie bardziej niebezpieczne od rozmawiania przez komorke.
No i czy jest sens, bo zasieg takiego radyjka z samochodowa antena nie jest duzy, kilkanascie km, moze ponad 20 przy dobrych wiatrach.
A i tak najwazniejsze z kim bedziesz jak juz rozmawial, bo tak jak na golu jest w cholere idiotow tak i tam, i najlepiej jak bys u kogos posiedzial kilka godzin czy na stacjonarnym czy w aucie i posluchal jak to wyglada.
Ale raczej jesli liczysz na takie akcje jak w konwoju to zapomnij- zadnych szans .
To jest jedynie dobre jesli ktos duuzo czasu spedza w aucie- taksowkarze czy inni zawodowi kierowcy - wtedy to jak najbardziej.
bartek [ ]
Hm, sporo wyjeździłem i z rzucaniem gównem się specjalnie nie spotkałem, czasem Ruskie czy Litwini się wcieli na kanał, ale zaraz ich gonili. Generalnie to jest raczej spokój, bo jak sam napisałeś zasięg nie jest duży - ok. kilkanaście kilometrów. Odnośnie mikrofonu - o czy mowa? Przecież nikt nie mówił tutaj o debatach przez CB - cały proces sprawdzenia ścieżki i podziękowania zajmuje mniej więcej tyle co drapanie po jajkach ;)
bad dream [ Pretorianin ]
w/g mnie po prostu takie akcje jak to ladnie zawsze na filmach sie pokazuje sa raczej nierealne, bo zakladajac ze ktos jedzie tylko te 100/h to zanim sie z kims dogada, zanim ten ktos mu powie, to juz 5 razy przejedzie to miejsce:)
A gadac godzinami mozna jak ktos jest np taksowkarzem na postojach, oni maja duzo wolnego czasu.
Czy jest spokoj- wiadomo ze calkiem inaczej bedzie w centrum wawy , a calkiem inaczej 50 km od niej.
bartek [ ]
U mnie na Warmii i Mazurach nie ma z tym problemu - mijasz gościa, który jedzie tą drogą praktycznie od samej granicy, a już na pewno z tego samego miasta (bo jedzie tą samą wlotówką), także powie Ci jeśli stoją 10, czy również 100 km dalej, myślę, że wszędzie tak jest. Gorzej jak się w tym czasie coś zmieni, choć się jeszcze nie przytrafiło :)
bad dream [ Pretorianin ]
a to taak to co innego jak gosciu mowi pod radomiem stoją , a pozniej gdzies tam 30 km dalej, to calkiem inna bajka , ja caly czas myslalem o max kilkunastu km
bad dream [ Pretorianin ]
proste , dobre radyjko dla poczatkujacego
https://www.allegro.pl/show_item.php?item=52520401
a to juz mercedes
https://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=46803463
tylko nowy kosztuje pewnie kolo 1 tys
no i oczywiscie trzeba miec homologacje,i pozwolenie bo pierwsze co robia gliny przy kontroli to o to pytają, a na nią tez sie czeka kilka tyg