NumerRaz i DJ Zero - Ławka, chłopaki z bloków ( NoB MiX )

Bzyk [ Offensive ]

Oooo.... NoB.... Gdyby nie ta perka, to jakbym słyszał siebie miejscami ;)

Początek bardzo mi się podoba... szczególnie w kontekscie zgrania melodii ze słowami "Ławka chłopaku...". Dalej tekst swoje, muzyka swoje niestety :/ Tak wiec od 00:48 aż do 1:29 (i to "rajem" w 1:08 - jakaś taka dziwna koncepcja) - nie współgra to zbyt szczęśliwie.

Od 1:53 zaczyna mi się na nowo podobać... ciekawe przejścia, fajnie się bawisz wokalem (jak zwykle! Jak ty to robisz? Jakiś plugin????) ale znowu nieudane jeśli chodzi o zgranie z wokalem.

Tak czy siak może być. Za to "ławka chłopaku" masz dużego plusika ;)

NoBraiN [ Pretorianin ]

Bzyk -> w sumie czy vokal swoje i podklad swoje to moje ucho podpowiada mi, ze wszystko jest ok :) Co do vokalu i tego jak to robie to po prostu... tu glosniej tam ciszej ... to troszke blota ;D
Wielkie dzieki za poswiecenie czasu i przesluchanie :)!

Moze ktos jeszcze :)?

NoBraiN [ Pretorianin ]

A i bym zapomnial...

Bzyk -> Gdyby nie ta perka, to jakbym słyszał siebie miejscami ;)
W sumie fakt faktem przypomina na swoj sposob Twoje podejscie ro reMIX-ow... ale bylo to nie zamierzone ! :D

09.05.2005

21:30

[6]

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

download

W_O_D_Z_U [ Makaveli ]

hm więc tak :


- według mnei refren powienien być troszke bardziej wyraźny
- ogólnie prez cała częśc jest podobna melodia
- dzieki za przypomnienie o tej piosence :P

Bzyk [ Offensive ]

NoBrain >> odnosnie wokalu to chodzilo mi o to, ze od razu slychac, ze koles spiewa do czegos innego niz ten podklad. Przynajmniej ja to slysze. Dlatego tez nie wypuscilem swojego remixu pewnego przeboju HH, poniewaz po minucie brak mi koncepcji gdy wokal zmienia nieco barwe (a na sile muzyki nie mam zamiaru robic hehe). Ale po kilku odsłuchach mozna do tego przywyknac i ogolnie to jest naprawde przyjemne! A to "lawka chlopaku" swietnie Ci wyszla :))))

"W sumie fakt faktem przypomina na swoj sposob Twoje podejscie ro reMIX-ow... ale bylo to nie zamierzone ! :D" - to byl taki zart hehe, bo ja lubie tak wlasnie konstruowac muze, jak miejscami Ty to robisz (taktowanie basu, przestrzen...). Ale broń Boże nie mialem na mysli czegos negatywnego!

NoBraiN [ Pretorianin ]

W_O_D_Z_U -> wielkie dzieki za przesluchanie :) co do uwag to w sumie jak narazie jest to moje pierwsze podejscie do HH ... wiec mozna powiedziec, ze uczylem sie na tym reMIX-ie troszke :)
dzieki za przypomnienie o tej piosence :P - a prosze Cie bardzo ! :D

Bzyk -> co do przestrzeni to wazna sprawa ale mam wrazenie, ze w podkladach HH liczy sie MASTERING w koncu jest to ok 4min powtarzajacej sie petli i musi ona brzmiec dobrze aby nie meczyla ucha ;D Szczerze mowiac dla mnie ten reMIX to taki chill out-owy jest .. ;D

moneo [ Nikon Sevast ]

do czego to doszlo, NoB sie wzial za hip hop :)
na pierwszy rzut ucha wyszlo calkiem fajnie, ale musze jeszcze troche posluchac, zeby wyrobic sobie zdanie.
w kazdym razie nie slychac zbytnio, ze to Twoje pierwsze podejscie, mimo, ze podklad dosc "techniczny" wyszedl. ale fajnie, choc zarazem delikatnie go zroznicowales.

mala uwaga:
w podkladach HH liczy sie MASTERING w koncu jest to ok 4min powtarzajacej sie petli
ojj nie zawsze, nie zawsze ;)

NoBraiN [ Pretorianin ]

moneo -> do czego to doszlo, NoB sie wzial za hip hop :) - wiesz jak to jest. Dla mnie to byl taki wyjazd do miejsca, ktore zawsze chcialem odwiedzic. Wpasc na chwile porozgladac sie, pozwiedzac, poodychac innym powietrzem po to by pozniej znow sie zatesknic za tym co sie zostawilo i wrocic z usmiechem na twarzy ;D

mala uwaga:
w podkladach HH liczy sie MASTERING w koncu jest to ok 4min powtarzajacej sie petli
ojj nie zawsze, nie zawsze ;)
Hmm... na pewno nie powiesz, ze mastering nie jest wazny co do samego sensu wypowiedzi to mam rozumiec, ze znasz artystow ktorzy podchodza do sprawy inaczej :)? Sam w temacie HH nie czuje sie zbyt pewnie wiec z checia przeslucham pare ambitnych, innych, orginalnych kawalkow :D Jak znasz jakies to podaj !!! A nie trzymaj tylko dla siebie ;D !!

Wielkie dzieki za przesluchanie :)

moneo [ Nikon Sevast ]

NoBraiN---> no troche niefortunnie sie wyrazilem. jasne, ze mastering jest wazny.
chodzilo mi raczej o zasygnalizowanie, ze nie zawsze kawalek hiphopowy to 4 minuty tej samej petli.

wrecz powiedzialbym ze malo ktory kawalek moze byc oparty na jednej petli i nadal byc naprawde ciekawy (chyba,ze zrobil go dj premier :).
tzn. oczywiscie na ogol beat pozostaje przynajmniej zblizony przez caly kawalek (choc tez nie zawsze ;) ale instrumenty pozaperkusyjne moga sie zmieniac wlasciwie bez ograniczen.
bardzo czesto jest to robione delikatnie, za pomoca wyciszania/powrotow danych instrumentow, tak jak zdaje sie jest u Ciebie.

jednak nic nie stoi na przeszkodzie, zeby zmienic dosc radykalnie klimat kawalka i wlasciwie rozbic go na kilka czesci, oczywiscie zachowujac jakas ciaglosc i sens :)

pora jest pozna a moja wiedza ograniczona, wiec pozwolisz, ze w przykladach odwolam sie do moich ulubiencow :)
- Madvillain - All Caps - tutaj faktycznie przez duza czesc utworu jest jedna jakby niedokonczona petla z jakims instrumentem detym, ale w pewnym momencie pojawia sie jej pelna wersja, do tego wszystko przeplecione jest motywem na pianinie, do tego intro i outro i masz calkiem skomplikowany kawalek (a klimat i brzmienie tutaj moim zdaniem rewelacja, plyta projektu Madvillain to imo najlepszy hh ostatnich lat)
- Murs & 9th wonder - Walk like a man - tu z kolei mamy jakby trzy podklady, ktore przechodza w sobie. podklady raczej konwencjonalne, ale przyjemne, podobnie jak sposob przejscia jednego w drugi
- Victor Vaughn - Back End - tutaj zaczyna sie futurystycznie, napiecie rosnie, nagle uderza beat na leb na szyje, kawalek sie toczy, az nagle beat znika i pojawia sie gitara jakby zupelnie z innej bajki. tymczasem wraca beat i okazuje sie, ze wszystko swietnie do siebie pasuje.
- Victor Vaughn - Fall Back/Titty Fat - dosc eksperymentalny kawalek, raczej elektroniczne brzmienie. moze trudny do przelkniecia, ale mi sie podoba. naliczylem w nim 5 podkladow.

oczywiscie caly czas zakladam, ze mowimy o hh wokalnym, bo w abstrakcyjnym jest duuzo wiecej dowolnosci.

NoBraiN [ Pretorianin ]

moneo -> i musze przyznac jednak Tobie racje, moze troszke przesadzilem z tym kawalek hiphopowy to 4 minuty tej samej petli ale jak by na to nie patrzec wlasnie taki model przedstawia nam dzisiejszy komercyjny HH. ( a jezeli znow sie myle to prosze o nawrocenie ;D )
Co do poleconych kawalkow z checia przeslucham chociaz by dlatego poniewaz szykuje sie konkurs na remix kawalka Ol’ Dirty Bastard jeszcze nie wiadomo jakiego ale... przydadza mi sie rozne punkty widzenia na gatunek jakim jest HH :)

moneo [ Nikon Sevast ]

wg mnie hip hop to gatunek, w ktorym baardzo wyraznie widac rozpad na mainstream i scene niezalezna. a roznica jakosciowa miedzy tymi scenami jest rownie wyrazna. wlasciwie na palcach jednej reki mozna policzyc "gwiazdy" hip hopu, ktore cokolwiek w tej chwili do niego wnosza (moze Missy Elliot.. Beastie Boys no i moze jeszcze pare).

punktow widzenia na hip hop jest nie ukrywajmy duzo wiecej niz to, co Ci podalem, bo jednak wachlarz to niewielki. ale szczerze polecam, szczegolnie pierwszy i trzeci kawalek zarowno w podkladzie jak i w rymowaniu sa dla mnie klasa sama w sobie.
powodzenia w soulseekowaniu ;)

a co do old dirty to przy jego niekonwencjonalnym wokalu mozesz miec problem z remiksem, ale bede trzymal kciuki :)