^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
Karczma "Pod Lasem" sezon 3
===========
INTRODUCTION
===========
Gdzieś pośrodku bezkresnego, zdradliwego oceanu znajduje się mała, urocza wysepka - Golotopia. W centrum tej wyspy, na skraju tajemniczego, pradawnego lasu, od niepamiętnych lat stoi karczma o wdzięcznej nazwie "Pod lasem", w której panuje niepowtarzalny klimat pomimo że wyspa jest podzielona na dwa niezbyt przyjazne sobie obozy Falloutowców i Antyfalloutowców. Są oczywiście istoty nie należące do żadnej ze stron jak choćby Geckon, który utrzymuje kontakty nie tylko handlowe z Falloutowcami. Jest także Kentrin- absolutnie neutralny i okrutny w równym stponiu w stosunku do wszystkich. Karczma pozostaje jednak ostatnim bastionem neutralności i jedynym ośrodkiem rozrywki na wyspie. Jest wieczór. W karczmie panuje duży ruch. Właśnie do karczmy wchodzi dwóch ponurych osobników brandenburski jesiotroraz Spl4sh. Podchodzą obaj do pięknej barmanki, którą jest Katrin20 i zamawiają piwo. Spl4sh zdejmuje hełm od swojego pancerza wspomaganego, natomiast brandenburski jesiotr gasi swoje kubańskie cygaro. Barmanka wygląda wspaniale- padające światło podkreśla jej jakże kobiecą sylwetkę. Na spotkanie z wrogiem przybyli dwaj wampirzy bracia Wampir IgoriJanderoraz reszta ekipy ANTY czyli: lesny bąk sirQwintus oraz VVilk. Do całej szóstki dołącza dwóch wolnych strzelców: Geckon- przemytnik orzeszków oraz żubr Kentril- sprzedawca broni dla każdego kto zapłaci więcej. Cała óśemka siada przy stole i rozpoczyna debatę......... Ich rozmowę przerywa Serafin który zostaje szybko unicestwiony. Wszyscy po niezbyt długiej walce udają się z powrotem do karczmy po napoje energetyzujące. Niezwykle piękna i powabna barmanka podaje niewiadomo już które piwo spragnionym bohaterom. Geckon wyciąga z kieszeni w garniturze paczkę orzeszków pochodzących z przemytu i stawia ją na stole. Do "ośmiu wspaniałych" dosiada się Katrini razem zaczynają kolejne spotkanie, które ma na celu zaprzestanie dalszych walk na Golotiopii. Ale znając życie jak zawsze dojdzie do kłótni i w rezultacie do bezpośredniego starcia w walce. Spl4sh proponuje Kentril'owi niezwykle korzystne warunki zapłaty za dodatkowe dostawy broni i amunicji. Obóz Falloutowców oferuje także "ochronę" innym mieszkańcom wyspy. Wszyscy namiętnie dyskutują popijając piwo. Jak zwyle podczas tak gorączkowych dyskusji katie musi pilnować aby nie doszło do bójki.
-----------------
ZASŁUŻENI
-----------------
*Falloutowcy:
^_^czacha^_^ zwany przez przyjaciól i wrogów Spl4sh- straszny awanturnik i nerwus znany ze swojej porywczości, potomek legendarnego Vault Dwellera. Nigdzie się nie rusza bez swojej broni (M72 Gauss Rifle, przy większych rozróbach używa Gauss Miniguna) jego prawą ręką jest branderburski jesiotr- wierny towarzysz broni. Zamieszkuje małą bazę wojskową wyposażoną w 6 wieżyczek plazmowych do obrony przed intruzami. wszędzie robi masakę przy pomocy swojego Gaussa. Znany jest z wyjątkowej inteligencji i zdolności hakerskich. To on wprowadził porządek w karczmie i poprowadził Falloutowców do boju. Krótko mówiąc- ojciec chrzestny tej karczmy.
katrin20 znana jako katie to piękna pociągająca kobieta pracująca jako barmanka w karczmie. Po wspólnych przygodach z Czachą w "Jak pocieszyć dziewczynę" postanowiła dołączyć do ekipy Falloutowców choć pewnie nigdy o tej grze nie słyszała :P Czasami ma cięty dowcip ale jej charakter i ogromny sexapil powodują że ciężko się jej oprzeć i czegokolwiek odmówić.
Deepdelver to tejemniczy i nieprzewidywalny brandenburski jesiotr wraz ze swoim nieodłącznym cygarem i tresowaną dżdżownicą. Mieszka w subtelnie nasłonecznionej koronie miłorzębu japońskiego. Zapewnia mu to mistyczną zdolność samoregeneracji, piękną cerę i biegłą znajomość języków azjatyckich. Jego oficjalnym zajęciem jest opieka nad niedołężnymi patyczakami i kafelkarstwo artystyczne, podejrzewany jest jednak o niejasne powiązania z niebezpieczną subkulturą międzygalaktycznych węgli drzewnych czczących Pradawne Pożarzysko. Falloutowy sabotażysta.
*Antyfalloutowcy:
Souldriver znany też jako Wampir Igor-----> est to jeden z najbardziej zatwardziałych wojowniczych wampirów w tej krainie. W dawnych czasach był prawą ręką Dagoth Ur'a i bliskim przyjacielem Nerevaryjczyka:) Neezwykły typ. Jest podły, podstępny i dwulicowy. Mieszka na północny- zachód od karczmy na wyspie Souldrivera- wyspie na której zawsze panuje noc i ciemność. Obecnie jest nauczycielem szermierki w karczmie i kaznodzieją (dawniej zwany Kaznodzieją Frankiem). Jego hobby to bitwa i picie krwi:). Jest także konserwatystą i antyfalloutowcem. Nie cierpi tych typków, ale jest skory do sojuszu.
Szogun czyli Jander, potomek królów, który został zarażony wampiryzmem sam nawet niewie kiedy. Mieszka w koronach wszelkich drzew i używa wyłącznie broni białej. Ma wyostrzony słuch i wzrok. Nie należy do bardzo zasłużonych ale coś tam zrobił
Mrooofka to wyrosnięta mrówka alkoholiczka psychicznie chora bo to pasuje do charakteru karczmy :P niestety nic więcej o niej nie wiemy :/
sirQwintus to bąk leśny powstały z mutacji Hommika Andaluzyjskiego z Bocianem Czarnookim z domieszką genów Muchy Gównianej oraz Psa Pankracego i Krówki Mordoklejki niezwykle złośliwa cholera -jeśli coś mu sie nie podoba - najpierw strzela ,następnie pyta.., alkoholik nie do zdarcia- wypije wszystko co ma "procenty energetyczne", i do tego straszny kobieciarz, niemal alfons.
VVilk - zwykły wilk ale pozostaje w sojuszu z wampirami, mrówką i bąkiem.
*Wolni strzelcy:
Geckon o imieniu V(i)ader-ko: "nie jestem zwykłą jaszczurką, jestem bossem mafii, zajmuje się przede wszystkim przemytem orzeszków ziemnych oraz gwałtami na wiewiórkach" tak mówi osobie. Mieszka na wschód od karczmy "pod lasem" w swojej melince pod największym kamieniem( gdzie spędza większość czasu). Jaszczur jest lekko pier***y kiedyś miał spięcie w inkubatorze, ma równierz brata bliźiaka, który wyległ się z tego samego jaja. Obaj dojrzewali na drzewie razem z jabłkami. Gdy brat geckona wpadł na granicy, celnicy znalezli w dętce od roweru przemycane powietrze z antarktydy, geckon zaszył się na wyspie. zapoznał sie tu z doktor Qeen, która zawsze go poskłada po jatcce.Jest wszędzie czy go chcą czy też nie. Jednym z ulubonych zajęc to struganie wariata. Nie zrzeszony, zawiera sojuszee gdy jest to mu na ręke:)
Kentril to uosobienie zabójcy, jedyny żubr w całym lesie a ponadto między dwoma starymi, wysuszonymi pniakami ukrywa składzik z bronią, którą w wolnym czasie sprzedaje (po wygórowanej cenie) partyzantom-niedźwiedziom z pobliskiej puszczy. Ponoć kiedyś tak się rozzłościł, że podpalił cały las i wszystkich jego mieszkańców, przy czym śmiał się szyderczo. Na skraju dróg ma budkę z lodami bananowymi o smaku gruszek i stęchłej kory (nikt nie wie o co chodzi, ale towar sprzedaje się jak ciepłe bułeczki).
kociamber czyli fetyszysta pieńkowy to wątła postać, któa wychylila się Zza wielkiej, białęj i pomarszczonej brzozy, rosnącej tuż przy karczmnie Czupór na głowie :P dziwny grymas twarzy i cielęce spojrzenie - to ZbóK leśny Pepe :) (lol) "...miło mi sesesese...'":) Różowe cichobiegi firmy "szelest" które nosi na wielkich stopach, podkreślają jego perwersyjną nature :D
blood to zgniły pozolkły suchorost, rosnący niegdyś jako jemioła na pierwszym drzwewie w lesie ale sie wkurzyła i go zrzuciła i wbił sie w ziemie i tak sobie schnie.
*A oto skrócony fauny i flory, która wystąpiła w tym wątku a nie dostarczyła swojego opisu do wstępniaka:
golmann - tajemniczy Demiurg, Ojciec-Stwórca tej karczmy, który po wyśmianiu przez dużą część GOL-owej społeczności zapadł się pod ziemię
kurtt - pierwsze drzewo w lesie
snopek9 - sosna, po prostu
Skrz@t - skrzat leśny i psotliwy
Kijano - drwal-sadysta
Stranger [Gry-OnLine] - zoofil
Conroy - ponura perspektywa meteoru, który "pizdnie w ten las"
-=]o[=- - kret (choć zawsze chciał być łosiem)
Jogurt Truskawkowy - jogurt, jak zwykle
Fett - marichuanowy krzaczek
Mazio - autentyczny pythonowski drwal-perwers
Lewy Krawiec(łoś) - nie krawiec ale łoś
Nevermind- słoń jak słoń- model bojowy
la fessée- grzybek kapeluszowy bez kropek (halucynek :D)
KaM1kAzE®- po prostu Kamyk, nie chciał być tu umieszczony ale jako że się pojawił to postanowiłem go dodać :P
-------
INFO
-------
W tej karczmie wygłupiamy się kreujemy opowieści o leśnym życiu, korupcji i przestępczości w lesie i o walkach pomiędzy dwoma obozami a także o walce z Serafinem i innymi osobnikami chcącymi zlikwidować tą karczmę.
-------------------------
PRAWA DŻUNGLI
-------------------------
- każdy komu nie podoba się ta karczma po prostu niech tu nie wchodzi
- zawsze wygrywa silniejszy- jak to w dżungli
- każdy jest tu mile widziany jeśli nie ma zamiaru nas krytykować w sposób chamski i niekulturalny.
- konstruktywna i kulturalna krytyka jest mile widziana
- a poza tym to róbta co chceta :P
------------------------------
CO W TRAWIE PISZCZY
------------------------------
*to dopiero 3 częśc tej karczmy ale wszystko rozwija się w zastraszającym tempie
*wstępniak i logo karczmy autorstwa Czachy już opublikowane
*karczma nadal cała po małej rozróbie z Serafinem
*Nadal szukamy, choć z mniejszym już zapałem:
- woła piżmowego
- wózka widłowego po przeglądzie
- onomatopei (sztuk 2)
- Grzegorza Rasiaka
(w zasadzie to czekamy aż sami pryjdą bo nam się ruszyć nie chce żeby szukać:P)
---------------------------
OGŁOSZENIA WAŻNE
---------------------------
[31.12.2003] 13:40 Soulcatcher [ Prefekt ]
Można się wygłupiać w kategorii "Karczmy" za zgodą innych stałych czytelników danego wątku. (...)
Serafin nie jest mile widziany w tej karczmie
__________________________
n'Joy by KaM1kAzE®
__________________________
-----------------------
Poprzednia część:
-----------------------
Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]
witam:) pierwszy w lesie?
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
tak pierwszy a ja drugi :D łoś jak ci się wstępniak podoba??
Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]
taki hmm leśny;)
i logos odjechany:P
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
upik porząkowy :P
Souldriver [ Jason Bourne ]
nom jestem Igor przybywa!
Souldriver [ Jason Bourne ]
czcha ale nie wysłuchałeś mej prośby...Ehh
Souldriver [ Jason Bourne ]
edit: czacha :)
Igor podchodzi do Łosia: Wiesz bracie masz zaje***te rogi
Deepdelver [ Wielki Prestidigitator ]
Ukrywałem się bo sezon na leszcze się zaczął a ja chcę uniknąć bolesnych pomyłek. :)
Las gnije, to fakt - niejasna wydaje się być w tym rola drzewa kurtt, którego 12 groszy zanadto przypominało judaszowe 12 srebrników. ;P A nuż wszedł w konszachty z Grabarzami lub, co gorsza, Serafinem? Na chorobę lasu jest jednak środek zaradczy, który podczas wczorajszej popijawy zdradził mi w oranżadowym upojeniu Wielki Kapelusznik. Otóż trzeba zdezynfekować las wodą kolońską Brutal posuwając się wraz ze wschodzącym słońcem swingowym krokiem. Ta misja wymaga szaleńczej wręcz odwagi. Czy znajdzie się śmiałek? Nie muszę chyba dodawać, że misja wymaga przedostania się przez tereny łowne błotnych paprotników i przecięcia strefy wpływów Imperium Władcy Bierek.
Tymczasem jesiotr z dumą umieszcza złote łuski na właściwym miejscu w swym pancerzu, przez co jego sylwetka uzyskuje niezwykły połysk i aerodynamiczny kształt.
Do karczmy wpadają w stroboskopowym tempie trzej Grabarze w asyście piżmaka Poncyliusza i Tim Rozkmina. Szykuje się krwawa jatka. Świetlisty szlak na niebie (przelatujący satelita Dziad) zwiastuje rychłe przesilenie sezonów. Równowaga wszechrzeczy wisi na włosku, zaś włosek chwieje się na wietrze.
Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]
wiem;)
Souldriver [ Jason Bourne ]
Igor widząc Piżmaka Poncyliusza i Grabaży woła: "Do ataku!!!!!" i zaczyna się młuca. Grabieże wdzięcznie miotają swoimi brońmi ale nie pokonają Jesiotra, który swym cygarem sieje zniszczenia i ogólny rozpier**iel, Ale Wampir Igor nie jest gorszy: Wyciąga zza pasa swoją ulubioną broń SZOTGUN ESSENCES BABE i klepie jednego z wrogów...grabarz stracił oko i dupę...ale to nie koniec właśnie wysysa krew z innego grabarza i wyrywa mu płuca na która sika! Jazda maksymaaalna!
Souldriver [ Jason Bourne ]
edit: GrabaRZY i GRabaRZe
Z wiru walki woła do Łosia: Bierz tego sukinkota na rogi Łosiu!
Skrz@t [ Młody Gniewny ]
*przybył z długiej poróży w czasie do rodzimego lasu ;) zwiedził inne lasy i stwierdził że brakuje tu sowy* witam all
Kentril [ fechmistrz ]
pogoda jak pod żubrem dzisiaj, no nie?;)
Deepdelver [ Wielki Prestidigitator ]
Krwiożerczy szał Igora wprowadza popłoch w szeregi przeciwników. Jesiotr wykorzystuje ich roztargnienie i zbiera od nich zeznania podatkowe, składkę na Wielką Orkiestrę Świetlistej Przemocy i próbki krwi (w ilościach po 10 litrów od głowy - Igor będziesz miał na deser). Uwzględniając dodatkowo wiosenną pluchę za oknem, ostatnie notowania giełdowe i niekorzystny biorytm - muszą ulec barbarzyńskiej sile bywalców karczmy. Skrzat wchodzi do karczmy w samą porę by zerbrać od nich napiwki.
Witamy skrzat.
Kolejka dla wszystkich !
Deepdelver [ Wielki Prestidigitator ]
Kentril --> ano żubry latają dziś wyjątkowo nisko :)
Kentril [ fechmistrz ]
powiedział bym nawet, że za nisko;)
Deepdelver [ Wielki Prestidigitator ]
Lepiej wejdźmy po ławy nim komuś stanie się krzywda.
Souldriver [ Jason Bourne ]
Wampir Igor dziękuje Jesiotrowi za cudny dar krwi, ale wraca i do klepania Grabarzy. Wstrętne stworzyska przyparły go murem i wampir nie wie co ma zrobić: Nagle...wpadł na pomysł:" Hey Grabarze co powiecie na małą partyjkę w pokera? Kto wygra - jego wróg popełnia samobójstwo, co wy na to?
Grabarze udobruchani pomysłem zgodzili się...
Wampir Igor: " Niech Katie oda mi piwo...proszę...
V(i)ader-ko [ Konsul ]
Geckon jako mistrz oszustwa zasiada do pokera (rozbieranego ofc:)) w szybkim tempie grabarze gubia swoje grabki a gecko wyciaga z kieszeni zestaw Mc'Donalda i rzuca w nich frytkami "ATAK FRytkiiiiiiii" po czym siega do kieszeni po swoj nowy pokebol i wyczarowuje nowa odmiane pierdziozaura pokemona drugiej swierzosci ktory jednym malym smrodkiem dokancza dziela unicestwienia gupich grabow:P
katrin20 [ Kati ]
fajnie... to nic, że dodałam posta nie tam gdzie trzeba :] :/... kopiuję go :]
Witam wszystkich ;)
Igor tak się zastanawiam... hmm... jak ta mini ma mi pomóc w robieniu drinków, no ale dobra :D ;P
katrin20 [ Kati ]
geckon :] -->
V(i)ader-ko [ Konsul ]
dziekuje droga pani jak panienka zyje?? co ciekawego slychac? *gecko obmierza kobiete w jego oczach zauwazalny jest blask (czy to whisky czy cos go pierdyknelo?)
Gotman [ Paladyn ]
hmm...ale mnie tu długo nie było... co to się porobiło... nowa karczma :D
moge se z Wami troche popisać ??? :)
Zymek_1 [ Oficer ]
Siema.... przechodziłem i wpadłem :P
barmanka, piwo prosze
Skrz@t [ Młody Gniewny ]
Zajrzał i poprosił o sexy barmanke o ten trunek -->
Zymek_1 [ Oficer ]
*pije trunek podany przez Skrz@ta*
katrin20 [ Kati ]
*nalewa skrzacikowi coś dziwnego ;P* -->
...pfff... trzymajta za mnie jutro mocno kciuki :]... piszę maturę z polaka, a w środę z maty :]... zaczynam o 15.30 wrrr :]
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
dajcie coś na porost błon ... bo kilku gejóF -czyli krzyś prosiaczek i tygrysek..
zrobili sobie ze mnie strzelnice.. ..
a ja ....na kacu ..i uzbrojenia zapomniałem zabrać..
Skrz@t [ Młody Gniewny ]
Dla barmanki na moj koszt -->
Katrin --> połamania czegoś tam :P
V(i)ader-ko [ Konsul ]
...A teraz coś ala Mazio:))
Kto do karczmy dziś zawita?
kogóż przywita pogięta elita?
czy napadną nas złe stwory?
kto o pomoc będzie skory?
czy zwyciężą zli grabarze?
oj to bączuś ich ukarze
wielka czacha i jej spluwa
wraz z Geckonkiem,będzie ubaw
piękna to pani Barmaneczka
trunek wleje do kieliszeczka
czy ser a fin sie tu zjawi
któż z opresji wtedy zbawi?
Karczma pod lasem sezon nowy
czas milo wśród zwierząt spedzony
jak się podoba?
może naszemu mistrzowi nie dorównam ale cóż.......Mazio rulez.
Deepdelver [ Wielki Prestidigitator ]
Witam, dla mnie proszę beczkę rumu i smażoną kukurydzę.
Kartin --> nie ma strachu, będzie dobrze
Gotman, Zymek_1 --> witamy i zapraszamy, uważajcie tylko bo żubry dziś nisko latają :)
katrin20 [ Kati ]
geckon ala mazidło? ;P :)... całkiem całkiem ;)
skrzacik tzn. czego? ;P... tylko nie obcasów bo zęby powybijam :D... najwyżej połamania długopisu czy cuś ;]
*wypija wszystko za jednym zamachem :>*
Gotman [ Paladyn ]
Deep >>> a te żubry to tak opite??
czy może gody mają?
Zymek_1 [ Oficer ]
Deep --> spoko, chcę zobaczyć co to za karczma, bo wydaje sie być ciekawa... :D
kto wie? moze zostanę tutaj na dłużej.... ;)
Skrz@t [ Młody Gniewny ]
A dla reszty -->
A kto przyniesie drewno do kominka bo zimno się zrobiło .
Katrin--> no pióra czy długopisu ;)
Deepdelver [ Wielki Prestidigitator ]
Gotman --> to wynik niesprzyjającej aury, niskiego ciśnienia i oparów absurdu unoszących się w karczmie. Nie bez wpływu pozostaje także panoszący się kult "świętych bojowników pana żubra".
katrin20 [ Kati ]
Jesiotr wiem... innej możliwości nie przyjmuję do wiadomości ;) -->
skrzacik ufff ulżyło mi ;)... al na wszelki wypadek wezmę ze dwa długopisy :]... a drewno niech przyniesie któryś z podróżników... no co jest?... nikt nie pomoże?... sama mam dźwigać? :]
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-09 22:14:25]
Gotman [ Paladyn ]
a kto jest drwalem?
a jest jakieś wolne stanowisko? bo ja jestem bezrobotny i się chętnie zatrudnię?
musze poczytać poprzednie 2 częsci...
V(i)ader-ko [ Konsul ]
wiem ze przed sie nie pija ale panowie i niewiasty, zwierzeta i zoofile, kartyofle i gumisie, ludzie i taborety pragne wzniesc toast "za panne Katrin niech zda ten egzamin dojrzalosci i niech nam nalewa trunki poki nasza wyspa bedzie zyla,a bedzie na wieki :P"
V(i)ader-ko [ Konsul ]
gotman --> bucik mi sie przybrudzil moze bedziesz Zuczkiem pucybutem??:P
Zymek_1 [ Oficer ]
a ja narazie to nieznajomy w kapturze, siedze w kącie karczmy, i przyglądam się...
Ale w tej chwili, to ja ide na górę, do swego pokoju, by wypocząć przed następnym dniem ;)
Narka
Gotman [ Paladyn ]
nie nie nie, odpada, mam bóle w okolicach kręgosłupa...
może jakaś inna robótka?
V(i)ader-ko [ Konsul ]
to moze bedziesz Turkuskiem podjadkiem -cichym pierdem z krainy dreszczowcow??
Deepdelver [ Wielki Prestidigitator ]
Gotman --> drwali mamy nawet dwóch ale i trzeci nie zawadzi, pod warunkiem, że niejest sekretnym filatelistą
Katrin --> wielkie dzięki, jesteś nieoceniona ;)
Macie tu drewno, do czego to dochodzi - żeby jesiotr musiał do lasu po drzewo chodzić :D --->
Deepdelver [ Wielki Prestidigitator ]
V(i)ader-ko --> za to wypiję :D
Gotman [ Paladyn ]
hmm.... a to twórcza praca?
opisz mi ją z grubsza :)
Gotman [ Paladyn ]
Deep >>> nie nie, kiedyś zbierałem, ale zaniechałem.....
ale mam dużo książek w domu, to może niektóre drzewa obrazić... :)
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
a co ten mordercda drzew tutaj robi ?
zapytał bąk wyciagając powoli sztylet z buta i ciepło się doń uśmiechając ...
katrin20 [ Kati ]
geckon :* ;)
jesiotr :)... nie ma za co... dla Ciebie zawsze znajdzie się beczułka rumu ;)
V(i)ader-ko [ Konsul ]
gotman-->musialbys walic i to ostro:P a tak serio Turkusek podjadek- cichy pierd z krainy dreszczowcow, wywodzi sie ze szlacheckiego rodu bulgotnikow waniennych. Jego celem zyciowym jest dowiedziec sie skad sie wzial gaz dupny i kto byl tak zabawy ze mieszal ogrki kiszone z mlekiem i zelkami o smaku wisni:)
Gotman [ Paladyn ]
hm...... dobrze Szanowni i Czcigodni Mieszkańcy Lasu, jutro pomyślimy nad jakąś pracą dla mnie, teraz idę do mojego pokoju....spać..
pamiętajcie, jestem pierwszy w kolejce po jakąś posadę...nie chcę iść do urzędu pracy...mam nadzieję, że coś się znajdzie dla mnie ;))
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
o piękna pani lasu ...dająca wytchnienie przełykowi... racz uraczyć czymś bąka..
bo moje bezalkocholowe się właśnie skońcazyło...
Skrz@t [ Młody Gniewny ]
*Nadal szukamy, choć z mniejszym już zapałem:
- woła piżmowego
- wózka widłowego po przeglądzie
- onomatopei (sztuk 2)
- Grzegorza Rasiaka
Gotman --> wybierz coś sobie z powyższych :)
Deepdelver [ Wielki Prestidigitator ]
Gotman --> dobranoc i pożegnaj się z nadzieją - na pewno wymyślimy coś wykręconego dla Ciebie. ;P
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
z pragnienia nawet słowa źle wymawiam ... litości... napitku.............
V(i)ader-ko [ Konsul ]
geckon dokancza swoje whisky ubiera sie w swoja kurtalke zegna ze wszystkimi machajac lapka i mowi sam do siemi "ALeeee jaaaa * jestem kur**a trzezwy," wyciaga dlon przed siebie wskazujac palcem droge "idz po lini * kur**a polini mowie" po czym wychodzi z karczmy:)
Dobrejnocki zycze wszystkim :)
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
bak machnoł kszydełkiem .. nawalonemu geckon-owi
i mówi po cichu.. temu to dobrze...
katrin20 [ Kati ]
bączek specjalnie dla Ciebie piwo bezalkoholowe :)
...narka geckon... przyjemnej nocki :)
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
o pani .. ta berbelucha... DYĆ TYM MOŻNA ARMIE WYTRUĆ
- a leśny stawik spaskudzić na dwa tygodnie...
ale zapatrzony w anielskie oczy katrin pije...
oko mu opada...
ale pije...
nos się marszczy ..ale pije dalej...
ehhh ta potęga kobiet...
katrin20 [ Kati ]
bączek bułahahaha :D... już się tak nie katuj :D... podam Ci coś lepszego tylko powiedz co chcesz ;P :D
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
wszystko jedno ... ino nie odchodź...
nawet WODY Z KRANU moge sie napić
(mam nadzieje,że organizm wytrzyma ten wstrząs synaptyczny)
ale oczywiści gdybyś miała miodek 90%
albo moje ulubione bezalkocholowe
Skrz@t [ Młody Gniewny ]
* żegna was machając różową chusteczką , która byla dodatkiem do malibu , przemieszcza się w czasie poszukując wrażeń i nowości , zawita z czymś nowym i przyjemnym , siema wszystkim *
katrin20 [ Kati ]
miodek powiadasz :D... a proszę Cię bardzo ;P -->
...nie musisz pić wody z kranu ;)
...ja zaraz lecę się wykąpać :)... muszę trochę odetchnąć po całym dniu bieganiny :)
...pa skrzacik ;)) *zapatruje się w powiewającą różową smarkatkę ;P*
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-09 22:49:30]
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
1000 krotne dzięki ..
za ten napitek... który pozwoli odetchnąć przełykowi.. po dniu codziennym...
ale ale.. kąpiel.. ???
jak by co mogę pomóc...
ja świetnie myje plecy...
mam fakultet z mycia pleców...
zapisałem się nawet na zaoczny doktorat z mycia pleców..
pisze rozprawkę.."plecy oraz techniki oczyszczania i dawania ukojenia "
ja naprawdę umiem....
katrin20 [ Kati ]
jaka autoreklama :D... aż nabrałam ochoty na sprawdzenie ;)
...czekam za 15 minut w łazience :]
...zobaczymy jaki jesteś oblatany w tym temacie :D
...tylko uważaj bo jak mi się spodoba to będziesz miał przechlapane ;P
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
bąk strzelił w kierunku skrz@ta...
ale tego już nie było....
jak ja nie lubie niezdecycowanych płÓciowo...
albo faja..albo.. las...
pieruńskie mutageny...
mówiąc to przeładował desert eagle...bo może się jeszcze przyda...
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
tylko 15 min ?
eee mycie pleców to proces...to precyzja ...
rozumiem rozwalić.. 10 .. no 20 nieumarłych...
to się da w 15 min.. nawet 10 ogrów cmentarnych rozwale w 15 min...
ale plecy..
to zbyt precyzyjna robota...
katrin20 [ Kati ]
bączek napisałam, że będę na Ciebie czekać ZA 15 minut :]... i przygotuj się na dłuuugą kąpiel :)
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
lalalalalalalalalalaaaa
lalalalalalalalalalalalaaa
muszę poćwiczyć .. wymachy....
lalallalalalalalalalaaaaaaaaaaaaa
lalalalalalalalalalalalalalalal
mięśnie ...........także....dłoni..
to podstawa...
katrin20 [ Kati ]
to Ty ćwicz... a ja w międzyczasie przygotuję kąpiel...
...juz się nie mogę doczekać :D
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
czekać 15 min... jesuuuuuuuuu jak to się ciąąąąąąąąąąągnie
chyba wyskocze i komus dowale..
rozglądają się zaczepnie po knajpie..bąk szuka wyzwania..
Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]
bąki to ja na śniadanie zjadam:P
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
bak nie musi ćwiczyć...
jak widać 70% .... ciała bąka to mięśnie...
a 30% to mięsień.... :))))))))))
lalallalaalalalalalalalalala
bak skacząc jak rusałka po knajpie.. czeka na wezwanie....
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
bak lubi"lewe łosie" - zawsze go bawiły
jak można być łosiem .. i to lewym :DDDDDDDDDDDDDDD
Deepdelver [ Wielki Prestidigitator ]
sirQwintus --> nie muszę ci chyba przypominać, że kult żubra wyraźnie zabrania mycia kobiecych pleców w dni nieparzyste. Sankcja jest niezwykle surowa - chłosta mokrymi ręcznikami i pielgrzymka na Karaiby.
rozmarzył się... kobiece plecy... niczym odległe, niezbadane lądy... w nich zawiera się cała kobieca przewrotność... a poniżej... hmmmm... Łyk mocnego rumu z Tortugi przywraca mu precyzję myśli. Pora na partię squasha.
Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]
a za masaż stóp można nawet mowę stracić:)
sirQwintus-->bardzo prosto - po prstu trzeba być takim od urodzenia:D
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
pier....ony kult..
pomyślał bąk ze złością..
ale jak wszyscy ..to wszyscy....
dodał uśmiechnięty...
teraz to ja was poipilnuje....
pomyslał bąk i przeprowadza analize organoleptyczną wypowiedzi łosia..
a jeśli ....to jest jakiś podstęp ??
katrin20 [ Kati ]
*niecierpliwie czeka :>*
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
bąk udając ,że nic go nie rusza.. szybko wykonał tel do Misia Uszatka
stary... dawaj teleporta z klonem .. może byc debill..nie ważne...kobieta czeka..
ale ten klon to musi być spoko.. bo mnie za..ja*** powieszą..
jakis kult tu mają i są cholera..delikatni... a ,że ich sporo .. nie mam szans..
kończąc rozmowę tel. rozgląda się..czy może ktoś nie podsłuchuje..
i jednocześnie usiłuje usłyszeć nawoływania pieknej i powabnej barmanki...
chyba właśnie coś słyszał...
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
bąk już nie wie... wołała..czy nie wołała...
jako znak ..ta woalka miała byc na rancie ..czy zwisać swobodnie...
nosz ku...mać...
i jescze nie ma tego z klonem..
powiedział po cichu..rozglkądając sie dookoła
o boże szerokiego zalewu smródki niedaleko płynącej..,czy ja coś dzisiaj złego zrobiłem ?
wszystko szlak trafia..
a ja tak sie starałem.,....
Deepdelver [ Wielki Prestidigitator ]
sirQwintus --> Ty jesteś zbyt młody, ja się poświęcę i umyję jej plecy. ;P
Moje złote łuski łatwiej zniosą ręcznikowe cięgi, a pielgrzymka na Karaiby może mieć swoje dobre strony ;)
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
eeeeeeeeeeeeeeeeeee
nie ma tak.....
a zresztą.. kobiety wolą... młodszych... wytrwalszych...(sporo latam ..więc kondycja na medal)
doświadczonych...
i nie zapominaj ....
ja mam 12 kończyn....
mnogość to potęga :))))
Deepdelver [ Wielki Prestidigitator ]
hmmm no tu masz rację, kończyny nie są najmocniejszą stroną jesiotra :D
no ale ja mam z kolei niezaprzeczalny styl ;)
Tymczasem życzę dobrej nocy i udaję się w moją przytulną koronę miłorzębu.
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
bąk ... pomachał energicznie kszydełkiem..
i poleciał szukać... pięknej kobiety...
wszak mycie pleców to proces........................
katrin20 [ Kati ]
*zagląda jeszcze mokra :)*
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
o .. jest... hmmm
a jaka rozpromieniona..
jaka tryskająca... urokiem..zdrowiem ..witalnością...
te ponętne ramiona..
te usta..
wiaj
powiedział bąk .. lekko się czerwieniąc...
katrin20 [ Kati ]
bączku wydaje mi się... hmm...
...czy masz wypieki? ;)
...i dlaczego tak dziwnie na mnie patrzysz? :>
...chciałeś coś może zamówić? ;P
...np. następną porcję miodziku :)
...witam witam :)
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
oj to nie wypieki...
jak leciałem to oberwałem gałęzią w oko.. to dlatego.. taki czerwony...
(kłamał jak z nut... ale jej blask odbierał mu siły...)
jak to dziwnie patrzę.. normalnie...mokra jeszcze jesteś..wytrarła bys się...
(mówiąc to ...delektował się każdym widzianym centymetrem jej ciała)
czy chciałem coś zamóić ... oczywiście ,że tak...
miodu daj ..
powiedział sucho..nie mogąc oderwać oczu od jej bioder.. delikatnie kołysających się w takt jej kroków.. to nie spacer.. to poezja....
jednak zmysł wariora nie pozwalał zapomnieć o niebezpieczeństwie kryjącym się dookoła ...
katrin20 [ Kati ]
*wiedząc, że kłamie jak z nut... uśmiecha się zalotnie i podąża w kierunku baru*
...zaraz Ci podam podwójną porcję miodziku cobyś miał siłę gdy nadzejdzie wróg ;)...
*schyla się po butelkę pysznego miodziku... nalewa podwójną porcję i podaje bączkowi*
...to Ty się napij, przypilnuj porządku, a ja tymczasem pójdę się odziać :)
*mówiąc te słowa... podąża po schodach do swojego pokoju*
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-10 01:08:25]
katrin20 [ Kati ]
dobra... ja uciekam spaciu... pora trochę wypocząć przed jutrzejszym... znaczy dzisiejszym dniem :]... dobranoc i tradycyjnie zostawiam coś dla zabłąkanych i wymęczonych podróżników ;)... pełna beczka rumu powinna wam wystarczyć na jakiś czas ;P
...branoc i przyjemnej nocki ;) :*.... bączek --> :*:*
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
bąk pojawił się.. zerwał z siebie zakrwawiona koszlę.. resztki rozniecionego
tepsańczyna nie dawały się usunąć
przywdział nową... pachnąca fiołkami...
zobaczył klona przy ladzie.. i radośnie wcisnął mu na głowe rejestrator czynów...
o idiota.. o wariat..
o nieszczęscie ty moje... klon ty idioto !!!!!!!!!!!
ty ostatni idioto...
... łaza ...złości...potoczyła się po szramie na policzku...
ona odeszła...
ty....ty...ty....
rozwalił klona strzałem z działa antymetrii ..szczątki ubrania pozbawione
90% materii latały po zielonej okolicy........
j...ć kase.. - pomyślał.... dla zasady.......
nie marnuje sie takich okazji
niech to jasny szzzlak...
krzyknął
chwycił za butle ...
za zaczął pić..
pił...
pił...
nerwowy tik powieki i skurcz gardła..
przypominały mu o straconej okazji...
newer egejn ...
powiedział na głos..
i strzelił do zamkniętych drzi...
co jes qrrrrrrrrrr.....
kto stoi za drzwiami ????????
słyszałem .. wyłaź bo cie łeb odstrzele...
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
barmanki nie ma to karczma zamknieta?? :/
Skrz@t [ Młody Gniewny ]
Trzeba zatrudnić nową ;) i Trochę rozbudować karczmę o pewne rozrywki ;)
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
jakie rozrywki na przykład?? :> a barmanka się edukuje i bardzo dobrze :P ja się namęczyłem z intro a tu nikogo nie ma ;(
V(i)ader-ko [ Konsul ]
wszytskich chyba zamienilo w kamien ale ja zara dzina Dziada obudze i powiem mu niech zalatwi jakas ekipe, robimy dzisiaj impreze? geckon wyskakuje z wspanialym pomyslem
VVilk [ Centurion ]
Zwraca się do Geckona
Jasne że tak! Ja polecam tortury na falloutowcach. Bardzo miłoby komuś odgryźć łeb...
Ślina cieknie mu z pyska
(Uuuu dawno mnie nie było, ale ten las liściasto iglasto, bączasty się rozrósł:) )
V(i)ader-ko [ Konsul ]
Geckon podchodzi do wielkiego plazmowego telewizora i wlacza go na TVP1 "Ludzie Smurfyyyyyyyyyy sa ogladamy!!!"
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
ruch na polance obudził bąka ,który smacznie spał w rowie odwadniającym..
leją kogoś?
zapytał mało przytomnym głosem ?
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
a może dadzą coś wypić...
musze ruszyć.. du....
ciało .. bo nic nie zostawią ... te moczymordy :))
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
ja ci K***A dam tortury na falloutowcach!! :[
Gdyby nie jeden falloutowiec (ja) to nadal mielibyście tu jeden wielki burdel :[
Gotman [ Paladyn ]
hammm...........pamiętacie mnie jeszcze :D:D
jestem ten bezrobotny, co szuka posady :D
ONOMATOPEJA [łac. < gr.], dźwiękonaśladownictwo, imitowanie pozajęzykowych efektów akust. środkami językowymi, przez gromadzenie dźwiękonaśladowczych słów, sekwencji głoskowych (instrumentacja głoskowa) lub układów rytmicznych ze słów, np. „...drzewa/Szumią około domu i szemrze ulewa” (A. Mickiewicz Pan Tadeusz).
hmmm..zastanowie się, może wezmę :)
VVilk [ Centurion ]
czacha - Ty się nie przejmuj, tobie nawet nie ma jak głowy odgryźć:)
Gotman - Ale co weźmiesZ?
No i oczywiście:
Wilk podnosi prawą łapę i... Drapie się po grzbiecie:)
aliment [ KoTOR fan ]
Czemu nie ma mnie we wstepniaku? Normalnie zadziobie Was na smierc.
Jestem DZIECIOLEM!
Gotman [ Paladyn ]
hmm.... podjęcie pracy wymaga zastanowienia, ale mogę wziąść :D
do kogo złożyć wniosek? a trzeba zyciorys? a CV? :D:D
Zymek_1 [ Oficer ]
Siema!
A jest jeszcze jakaś praca w tej karczmie?
_zielak_ [ Łowca Predatorów ]
A dlaczego mnie nie ma we wstępniaku ???? Przecież AŻ dwa posty tu napisaem ;P
Ja przyjmuję rolę guźca - takiej świni z Afryki. W czy się on specjalizuje i jakie są jego moce - napiszę kiedyś bo teraz straasznie mi się nie chce :P
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
we wstępniaku masz napisane kogo szukamy :] jeśli żadna z ról ci nie pasuje to wymyśl coś sobie :) (najchętniej widziani są przeze mnie falloutowcy :P) a co do wstępniaka to osoby będą na liście ale w krótkim (1 linijka) opisie bo nie ma miejsca żeby sie nad każdym rozpisywać. Teraz opis 4 czy 5 linijkowy otrzymają jedynie osoby, które na to zasłużą swoją postawą bądź jakąś pracą twórczą- *przemówił boss karczmy*
V(i)ader-ko [ Konsul ]
zymek_1---> posada woznego sie zwolnila jak chcesz to wskakuj:PPP zartuje mozesz zostac dziadkiem do orzechow :)
V(i)ader-ko [ Konsul ]
'No czacha ma racje'przemowil WiCe boss karczmy:PPP Geckon
Skrz@t [ Młody Gniewny ]
niby boss tej karczmy --> a jak bym dodal rozrywke tak jak w night clubie , takie wiesz rurki ??;) czy nie wypada ??
Gotman [ Paladyn ]
Panowie, to co? mogę być onomatopeją?
_zielak_ [ Łowca Predatorów ]
A ja orginalnym guźcem afroleśnym ???? :D
V(i)ader-ko [ Konsul ]
gotman --> skrzat ma dobry pomysl mozesz byc rurka w night clubie:))))))))))
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
_zielak_ oki masz załatwioną pracę tylko po której stronie jesteś?? :>
Gotman [ Paladyn ]
heeh nieźle, wolę onomatopeję :))))
ale goood idea
jak ktoś przyjdzie to mu powiedzcie to
to co, mogę być dzwiękonaśladowcą??
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
mozesz być masz moje znaczy sie nasze pozwolenie :D
Gotman [ Paladyn ]
JEEESTT
więc Witam Was już jako członek tej karczmy
*próbuje wydobyć z płuc pierwsze, dziewicze dźwięki......trening czyni mistrza*
_zielak_ [ Łowca Predatorów ]
Hura !! :>
OFICJALNIE to jestem po stronie antyfalloutowców, ale tak naprawdę ( ale o tym ciiiii :) to jestem tylko tamtejszym szpiegiem i sabotażystą działającym na usługach falloutowców i nadleśnictwa Yogi ;)
PS: Jak wam się podoba mój new image ??? ;) -------->
V(i)ader-ko [ Konsul ]
zielak---> niezla swinia z ciebie a raczej warchlak:P
Gotman [ Paladyn ]
aaaa i jestem po stronie ANTYFALLOUTOWCÓW bez szpiegowania :D
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
MISSION ACOMPLISHED- for today :>
*udaje się na zasłużony spoczynek do swojego domu*
_zielak_ [ Łowca Predatorów ]
No to panowie leśm(i)any, wasze zdrowie !! :D
Jeszcze tylko będę musiał poczytać poprzednie sezony i już mogę wkręcić się w klimat karczmy ;)
Gotman [ Paladyn ]
DOBRANOC
*z delikantym piskiem drzwi w tle opuszcza karczmę, jutro wróci, teraz idzie potrenować płuca*
V(i)ader-ko [ Konsul ]
zdroooooooofcoooooooooooooooooooo *wypija jedno whisky po drugim*
katrin20 [ Kati ]
ktoś tu coś mówił o zmianie barmanki?! :>... pfff... mowy nie ma :P
*wtoczyła się zmęczona, ale przyniosła ze sobą beczkę rumu*
Skrz@t [ Młody Gniewny ]
Katrin-->No żeby było tobie raźniej
I jak z nowymi rozrywkami ??
* chowa się w swojej norze czasoprzestrzennej * pa wszystkim i wypijcie -->
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
rozbudzony bąk przez sen woła...
polej.. piękn....
cichy łomot oznajmił osunięcie się na ziemię...
bąk poszedł spać..
katrin20 [ Kati ]
skrzacik o nowych rozrywakach pogadamy jutro jak wrócę z drugiego egzaminu :]
...zresztą w tej chwili nie mam głowy do rozmyślania nad rozrywkami... wqrwiłam się i zaraz idę spać
bączek dzisiaj już nic nie polewam... nic więcej nie udźwignę
la fessée [ je ne taime plus ]
... Katrin prosiła, bym pożegnał się w jej imieniu z Wami, gdyż sama idzie spać i naprawdę mocno rozdrażniona jest i ... ale to tajemnica, więc powtarzać nie mogę, choć sam tego nie wiem właściwie ... oczekującym przesyła buziaki, a całej reszcie puszcza oczka ... i do dziś wieczorem ...
trzymajmy za nią kciuki w dniu dziesiejszym ... ;)
... heyka all i dobranoc All ... ;)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-05-11 00:52:53]
Skrz@t [ Młody Gniewny ]
* Powraca z wędrówki , rozmyśla nad nowymi rozrywkami * :P
Siemka all
katrin20 [ Kati ]
*powraca wściekła i siada w kącie... w największym cieniu... tak żeby nikt jej nie widział*
Deepdelver [ Wielki Prestidigitator ]
katrin --> podobnie jak w "skojarzeniach" także i w tym wątku boję się pytać :/
Będzie dobrze.
zakłopotany zapala cygaro i drapie się płetwą za uchem, którego nie ma
katrin20 [ Kati ]
wiesz... to nie jest tak... ze schrzanilam na calej linii... po prostu powyzej 3 nie dostane bo mam zrobione dobrze na 95% tylko dwa zadania i dupa bo cholernie mi zależało na wyższej ocenie z maty... przynajmniej 4, a tu lipa, dowalili zadania na poziomie dziennego liceum o profilu matematycznym :|
_zielak_ [ Łowca Predatorów ]
guziec afroleśny leniwie wtacza się do karczmy, aby zjeść odrobinę ciepłej trawy, napić się beczkowego ciemnego piwa i zobaczyć co słychać u jego leśnych kompanów
Oż wy leśmiany jedne :D Co tu tak cicho ??? :D
Katrin, don't worry be happy :), nie martw się jakoś to będzie :)
Gotman [ Paladyn ]
*wchodzi z dzwiękiem bawoła w tle i idzie do okna......i patrzy....a przy okazji*
Witam Was!
Gotman [ Paladyn ]
katrin >>>> że tak grzecznie spytam, bo nie jestem w temacie, chodzi ci o maturke?
katrin20 [ Kati ]
zielak ja wiem, że jakoś będzie, ale ja chcę żeby było lepiej
gotman tak, tak... o maturkę
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
Katrin---->
bedzie lepiej zobaczysz :) może nie jest tak źle jak myślisz :) masz buziaka na pocieszenie :* i odezwij sie na gg jak bedziesz :*
BTW------------------>
co tu tak cicho?? Jandera (spamera) nie ma to nie trzeba zakładać wątku codziennie :P ale on już niedługo (jutro) wróci :/
katrin20 [ Kati ]
czaszka no zobaczymy... wyniki dopiero 18maja... ale i tak wiem, że więcej niż 3 z pisemnej nie dostanę... no ale w dupie... teraz i tak nic już nie zmienię... muszę się skupić na ustnych... spróbuję się podciągnąć, a i tak liczy się lepsza ocena
...zaraz się odezwę... muszę najpierw zapalić i zeszkoczyć z psem :)
...zostawiam coś na pociechę ;PP --->
KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]
piknie....
tylko ze w 4tej części już nie chce być we wstępniaku :|
szogun Toruń [ Konsul ]
YO. Siema ludziska i nietylko. wpadłem wyjątkowo w czwartek. Co tam słychać??
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
przeczytaj wątek bo mi sie streszczać nie chce :P to sie dowiesz co słychać :P
szogun Toruń [ Konsul ]
Ale dlaczego Serafin niejest mile widziany?? Fajna zadyma dzięki niemu była.
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
szogun bo nie są mile widziani ludzie, którzy krytykują nas i sami nawet dokładnie nie wiedzą za co :P i nie zadawaj głupich pytań :[
Gotman [ Paladyn ]
*budzi się ze snu, spada z krzesła, które było ustawione pod oknem, podchodzi do bramana*
Coś ostrego poproszę!
Dziki 10 [ Konsul ]
Drzwi lekko zgrzypneły i do karczmy wbił się jej nowy klient ktury żucił na dzieńdobry:
Daj dwa te trunki na jego rachunek!!!
Dziki 10 [ Konsul ]
Znaczy się KTÓRY???
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
co który??
Dziki 10 [ Konsul ]
Słuchaj miałem taką babe od polaka co pisała który inaczej niż inni zobacz w poprzednim poście.
Babka kazała mi studiować słownik a ja jej nie słuchałem.
Barman długo jeszcze mam czekać na tego trunka Gotman to gość on mi fundnie (chyba)!!!
Gotman [ Paladyn ]
Dziki zrobił literówke, a właściwie dwa orty ;))
a więc co z tymi trunkami dla mnie, onomatopeii? od tych dźwięków sucho w gardle ;)
Dziki 10 [ Konsul ]
Gotman>>>no i co ty robisz wydało się stawiaj następnego trunka za to
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
dziki----------->
już rozumiem. może byś poprosił o trunek a nie sie rządzisz :P a poza tym barmanki chwilowo nie ma i musisz poczekać a któryś ze stałych bywalców poda ci coś do picia jeśli poprosisz bo krzykiem tu nic nie zdziałasz jedynie możesz sobie wrogów narobić (moja mała rada- bo chyba nowy jesteś)
Gotman [ Paladyn ]
dobra Dziki, stawiam za Ciebie.....
tylko ty masz słabą głowę...a poza tym daj nam Twój życiorys to może dla Ciebie znadziemy robótkę....
co ty na to, czacha ??? ;-)
Gotman [ Paladyn ]
czacha >>> za karę proponuje kazać mu iść po drewno do kominka.... daj mu tępą siekierę, to mu troche tej energii zejdzie ;)
Dziki 10 [ Konsul ]
>>>Sorki czacha nie miej mi tego za złe poprostu się zapomniałem,ale już jestem i będę się zachowywał grzecznie!!!
Gotman>>>miej że litość daj chociaż dobrą siekierę
Gotman [ Paladyn ]
a my czekamy na Katrin ;))
chyba juz chłodzi piwa ;)
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
Gotman---->
podaj mu coś do picia. a niech z życiorysem poczeka. teraz będe życiorysy TYLKO zasłużonych umieszczał :P więc musi się chłopak postarać ;]
Też czekam na Ciebie Katie :*
Gotman [ Paladyn ]
dobra.... na poczatek bimber...... ale taki drugiej klasy...
a Kat...... ciekawe co ona nam poda ;))
V(i)ader-ko [ Konsul ]
dziki --> moze ty zostaniesz rurką w night clubie:) *geckon przeciaga sie po powrocie od swojej wiewiorki jednej jedynej:))))
Dziki 10 [ Konsul ]
To już lepsze niż rąbanie drewna tępą siekierą
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
Gecko------------->
dobry pomysł z tym żeby zasłużonych tylko wpisywać?? bo wedlug mnie wstępniak jest już wystarczająco długi :P jeszcze tylko historyjke dokończyć i będzie GREAT :D (już nad tym pracuję)
Gotman [ Paladyn ]
Spl4sh >> co będzię w historyjce??
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
sie zobaczy :P jutro wieczorem pewnie będzie trzeba założyć kolejny sezon :P ja się tym zajmę a przez weekend postaram się zrobić jakieś www ze wstępniakiem tylko do skopiowania i wklejenia (nie będzie trzeba boldować) i logo karczmy. nad wstępniakiem prace trwają ;] ale ogólnie to chyba jest raczej dobre intro nie??
Gotman [ Paladyn ]
Najlepiej niech każdy napisze:
1) krótka charakterystyka postaci
2) miejsce bytowania
3) zajęcie/zawód/hobby
4) przynależnośc do koalicji
to z 1 części
też mam o sobie pisać??
Gotman [ Paladyn ]
Spl4sh >>>super
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
Gotman---------->
jedna linijka tekstu a jak się zasłużysz to dostaniesz taką długą charakterystykę jak ja :)
bo intro się zrobi dłuższe niż wszystkie pozostałe posty razem :P
Skrz@t [ Młody Gniewny ]
* Po długiej wędrówce zobaczył w Amsterdamie interesujące rozrywki * -->
Coś mało osób w karczmie . Może jakieś inne propozycje rozrywek ??
katrin20 [ Kati ]
*wbiega zdyszana do karczmy i staje za barem... podaje spragnionym zimne piwo*
...witam :*:>
Skrz@t [ Młody Gniewny ]
* Przychodzi do karczmy i prosi o grzańca *
Witam
szogun Toruń [ Konsul ]
Witam. Czy jest ktoś ze stałych bywalców bo niemam siły dzisiaj przyjmować nowych a pogadałoby się z bratnią duszą.
V(i)ader-ko [ Konsul ]
geckon siada obok wamipra " a wiec o czym chcesz rozmawiac bratku?? Katrin to co zawsze:P usmiecha sie do barmanki
szogun Toruń [ Konsul ]
O no to chociaż ktoś jest. *poczuł ulgę*
Tak sobie pogadulić bo niema do kogo gęby otworzyć przez tydzień.
Gotman [ Paladyn ]
*wlatuje zdyszany do karczmy, pada na podłogę i z bólem wypowiada słowa*
WITAM WAS!
nie zagoszcze teraz długo, bo ide wiązać zestawy do bata, ale podajcie spragnionemu zimne piwo.........barman......Katrin :*
chłodzone !
szogun Toruń [ Konsul ]
Ej no niewierzę, że wszystkich wywiało. Gdzie jest Spl4sh gdy go potrzeba??
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
Spl4sh był na łowach. na niewiasty polował :> i upolował :> już jestem jak coś :P
szogun Toruń [ Konsul ]
Spl4sh, dzisiaj sobie z ludźmi niepogadasz bo wszystkich gdzieś wywiało.
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
Bąk słysząc echo wypowiedzi..niesione przez wiatr..
Głośno bluzgał.. A pracy nie brakowało...
Czy ja to dziś skończę?.. Powiedział do siebie..
Po czym złapał packę na muchy i kontynuował prace, której końca nie można było dostrzec
szogun Toruń [ Konsul ]
Hej bąk. Do rąbania drewka to się używa siekierki a nie packi na muchy.
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
*otwiera karczmę, wchodzi do środka, bierze zza baru piwo i w samotności je wypija*
Pierwszy dzisiaj??
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
jaki pierwszy... woła z rowu bąk ...
był wampir..
ale wściekł się bo oszukali go w pokerze.. wygrał Ob z sokiem z buraków.. a myślał.. ,że... to co innego
więc poleciał gać komuś w ry..
to znaczy ..udał się w nieznanym mi kierunku.. zapewne w celu wyjaśnienia tej pomyłki
poprawił bąk wymowe z powodu ładnej PRZczółki...
która się nagle pojawiła w zasięgu wzroku...
niech znajde moje bezzzzalkchhhholoooofe .. saras podejdę.... mam nadzieje..
nie dał rady.. mówić poprawnie..
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
to ja sie nad wstępniakiem męczyłem a teraz nikogo w karczmie nie ma :[
*wkurzony czeka aż ktoś mu się narazi :>*
Dziki 10 [ Konsul ]
Cze czacha jestem.Może się nie cieszysz że akurat ja ale muszę się poprawić po ostatniej wpadce więc posiedze trochw w karczmie i powiem że jest zajebista.
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
"jestem taki sam ... albo cos tam"
śpiewa bąk.. czyszcząc nową 6 strzałową giwerę..
"wszyscy poszli w las..a tam nie ma nas"
śpiewał dalej..
:Serafin: [ Neutralny Dobry ]
Prosze usunąc wzmiankę o mnie we wstepniaku. Nie chce miec z Wami - ****** nic wspólnego
Dziki 10 [ Konsul ]
Serafin>>>A miałeś być unicestwiony?
Zymek_1 [ Oficer ]
serafin w karczmie?? hehe
Zymek_1 [ Oficer ]
^_^czacha^_^ - w części 4 karczmy ,,Pod lasem`` dopiszesz mnie do wolnych strzelców ?? :>
ty samemu wymyśliłeś cały wstępniak ??
Skrz@t [ Młody Gniewny ]
*przybywa z dalekiej podróży , Wita was serdecznie , piwo dla obecnych klientów *
katrin20 [ Kati ]
czaszka czego się tak wściekasz co? :>... na mnie będziecie musieli cierpliwie poczekać bo ryje do ustnych więc teraz będę się rzadziej pojawiać :>
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
Witam :)
Zymek_1-------->
pierwsze dwa zdania pisałem wspólnie z katrin a resztę całkiem sam :D a kim ty właściwie jesteś tutaj?? :P bo nie kojarzę a we wstępniaku też chyba cie nie ma. znajdz jakieś zajęcie dla siebie i napisz 1 linijkę o sobie a we wstępniaku dłuższy opis będą otrzymywali tylko nieliczni :P bo za długi się robi wstęp a historyjka nie jest jeszcze skonczona (logo karczmy również jest mojego autorstwa)
Katie----------->
"ucz sie ucz bo...." ty wiesz co dalej :P i nie bij miotłą jak woźną zostaniesz :P i wpadnij tu raz na jakiś czas :*
DeVitoo [ Konsul ]
Witam całą karczmę! Zarówno pierwszy jak i drugi obóz :D
Chciałbym dołączyć do Waszego grona! Jakie stanowiska zostały do objecia? Jakiś myśliwy może? :D
szogun Toruń [ Konsul ]
*Złazi z drzewa*
yo siema. Cholera, wszystko mnie boli. Ktrin o ile możesz to podaj mi szklaneczkę świeżej kri.
DeVitoo [ Konsul ]
DeVitoo---> zwany jako Muerte lub Spyke'i(czyt. Spajki). Ten przebiegły bóbr zaopatrywał najwiekszą mafię na wyspie Etrach. Jednak po 167 zamachu na jego życie stwierdził, że nie czuje się bezpiecznie i pozorując swoja śmierć(spadł z drzewa), postanowił zbiec zagranicę. Przy całej akcji niemal rzeczywiście zginął, bowiem spadł na głowę dlatego też jest lekko pier*****ty.
Po 37 dniach spedzonych na oceanie, dopłynął swoim kajakiem na wyspę Golotopia. Dowiedziawszy się o klimacie panującym na wyspie oraz obozach jakie sie wykształciły postanowił zostać po neutralnej stronie. Słynie z debilnych pomysłów. Raz próbował złowic sie wedką i wrzucić do wody. Niesamowicie rozpiera go energia, jest bardzo aktywny. Chodzą plotki, że w torbie nosi wierny mu miotacz ognia. Łatwo nawiązuje kontakt jednak, aby zostać jego zaufanym przyjacielem, należy mu porządnie zaimponować. Handluje wszystkimi. Dzięki niezliczonym wtykom na innych wyspach można u niego kupić wszystko.. Mieszka na drzewie.
To mój opisik, potrzebuje zgody na dołączenie do karczmy :D !!
*Wchodzi do karczmy*
Witam! Znajdzie się na tej wyspie miejsce dla mnie na dłużej?
*Po wypowiedzeniu tych słów wybiega z baru i zaczyna czołgać się przed wejściem*
szogun Toruń [ Konsul ]
Siema
czy na dłużej to musisz się naszego bossa zapytać.
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
bąk przygląda się bobrowi...
kuczee.. wygląda normalnie...
śmierdzi jak ja..
szleńca..błysk w oku..
tylko po jaką cholere on sie ciągle czołga...
ej ty z rozjechanym ogonem... co piłeś.. ,że tak poniewiera po ziemi ?
mów szybko.. albo z tej patelni(tu z uśmiechem przygląda się ogonowi bobra)
zrobi ci durszlak...a może coś "złapałeś" ???
mów która to..
która to nie poszła na badania okresowe...
z obawą ,że może panować wścieklizna... bąk wzeciał 2 głęzie ...
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
ktoś widział barmanke ?
pić !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
chce !!!!!!!!!!!!!!!!!
szogun Toruń [ Konsul ]
hey, bąk. Słyszałem że bobry podobno mają dobrą krew. Może sprawdzić??
sirQwintus [ Generaďż˝ ]
bąki nie pijają krwi...
baki piją bezalkocholowy
od krwi jest wampir...gdzieś sie ten krwiopijca kręci...
albo może znowu spird.....przed wieśniakami ..
bo za długo zwlekał...
mówiąc szczerze.. mam to w d... no chyba,że będą go chcieli ukatrupić.. wtedy rad...nierad.. trza będzie dać po pysku cfaniaczkom..
"las ma swoje prawa"
a prawo lasu - prawem świętym
szogun Toruń [ Konsul ]
A ja mu pomogę. W końcu jedna krew.
A raczej bezkrew
^_^czacha^_^ [ skateboarding is my life ]
NOWY SEZON NADCHODZI!!!!!!!!
VVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVVV