KAMERA6 [ Konsul ]
Dziwna historia
Kumpel jakis czase temu spalil zasilacz, a ze PC to mu tylko do grania sluzy i jakos w niego nie wnika to zaniusl go do SL`a gdzie powiedzielu mu ze tolecial zasilacz i proc, wstawili to i to nowe, proca mu nie oddali a on sie nie domagal. Mi to opowiedzial nie dawno ale co mnie zaciekawilo, skoro polecial zasilacz i poszlo przepieci i niby sie zjaral proc to jakim cudem plyta glowna na ktorej w koncu jest slot proca i to ona go zasila nie ucierpiala???
wysiu [ ]
Nic w tym dziwnego nie ma, najrozniejsze rzeczy padaja przy smierci zasilacza (pewnie z zalu). I tak kumpel mial szczescie, ze poszedl tylko procesor.
KAMERA6 [ Konsul ]
eeeeeeeee ale plyta tez powina pasc bo przeciez nadmiar napiecia najpierw poszedl przez nia a dopiero potem przez proca
wysiu [ ]
U mnie przy padzie zasilacza poszła pamięć, cdrom, i procek. Płyta przeżyla. Te płyty główne to są jakieś nieczułe na cudze nieszczęście.
Sn33p3r [ Konsul ]
Kazdy podzespol kompa ma wytrzymalosc na inne napiecia!Plyta ma wieksze od procka,dlatego nie padla1